Bolączki wizażowych mam

[katakumba]

Napisane przez Jaatkaa85

Musiałabym stać tam cały dzien, a nie mam na to niestety czasu...

napisz po prostu skarge do komendy. panowie sie powinni zainteresowac sprawa, jest szansa ze interwencja bedzie jednorazowa
calkiem mozliwe ze wlascicielowi sklepu sie wydaje ze nikomu nie przeszkadza no bo nikt nic nie mowi :niewiem:

[iizabelaa]

Moja bolączka:

sklepy ze schodami
a ja wszędzie z wózkiem

[MoniaK]

Napisane przez iizabelaa

Moja bolączka:

sklepy ze schodami
a ja wszędzie z wózkiem

to jest masakra poza tym wąskie wejścia w sklepach i wąskie przejścia pomiędzy kasami w marketach

[Klarissa]

Napisane przez katakumba

klarissa wydaje mi sie ze nie masz po trosze racji - jak to :

"Macie rację, że nie powinno tak być, ale skoro nie da się nic poradzić to można zwracać jedynie ludziom uwagę a jak to nie skutkuje to nie pozostaje nic innego jak zmienić lokalizację"

przeciez od czegos jest straz miejska, osiedlowe rady czegos tam (nie mieszkam na osiedlu wiec nie wiem jakie sa metody walki z mala kultura), jest policja od wielkiego dzwonu

jak bedziemy tak chowac glowe w piasek i pozwalac ludziom na to, zeby utrudniali zycie innym, bo bedziemy zmieniac lokalizacje, to w koncu braknie tych lokalizacji zamiennych

Tak, wiem, że są, ale ja się przyznaję, że mnie się po prostu nie chce wychowywać całego świata, skupiam się na swoim dziecku Już nawet nie zwracam uwagi dzieciom sikającym na placu zabaw chociaż mają do domu jakieś 5metrów...

[Jaatkaa85]

Napisane przez katakumba

napisz po prostu skarge do komendy. panowie sie powinni zainteresowac sprawa, jest szansa ze interwencja bedzie jednorazowa
calkiem mozliwe ze wlascicielowi sklepu sie wydaje ze nikomu nie przeszkadza no bo nikt nic nie mowi :niewiem:

Tos mnie rozsmieszyla z rana

[katakumba]

Napisane przez Jaatkaa85

Tos mnie rozsmieszyla z rana

I właśnie przez takie podejście w polsce jest jak jest.niewiara w system,w to że można coś uzyskać operujące czymś innym niż pyskowka albo olewactwem.tyle samo czasu zajęłoby ci napisanie napisanie skargi do urzędników co wręczenie tematu tutaj.
I nie mow mi że Jestem naiwna idealistka,ani to że mieszkam w innym kraju gdzie realia są inne .bo kiedy ma sie coś zmienić w tym kraju jak nikt nic nie robi tylko narzeka?

[Klarissa]

Napisane przez katakumba

I właśnie przez takie podejście w polsce jest jak jest.niewiara w system,w to że można coś uzyskać operujące czymś innym niż pyskowka albo olewactwem.tyle samo czasu zajęłoby ci napisanie napisanie skargi do urzędników co wręczenie tematu tutaj.
I nie mow mi że Jestem naiwna idealistka,ani to że mieszkam w innym kraju gdzie realia są inne .bo kiedy ma sie coś zmienić w tym kraju jak nikt nic nie robi tylko narzeka?

Dwa razy w życiu zadzwoniłam po policję - raz jak mi się na działkę włamano (sprawa umorzona, sprawcy nie znaleziono) i drugi raz jak moi sąsiedzi studenci robili przez tydzien imprezy średnio kończące się około 5-6 rano. Za tym drugim razem zadzwoniłam o 24, przyjechali o 3 nad ranem, obudzili mnie dzwonkiem z pytaniem gdzie ta impreza a kurde nawet chyba głuchy by usłyszał gdzie... Oczywiście, następnym razem też bym zadzwoniła, wątpię czy ktoś się kupą na placu zabaw albo palącą matką zainteresuje chyba nawet nie odnotują takiego zgłoszenia... Poza tym jak napisać skargę na anonimowa kupę lub kobietę, którą widzę pierwszy i być może ostatni raz w życiu?

Dzień dobry, przepraszam jak się pani nazywa bo chciałabym napisać na panią skargę?

[katakumba]

Napisane przez Klarissa

Dwa razy w życiu zadzwoniłam po policję - raz jak mi się na działkę włamano (sprawa umorzona, sprawcy nie znaleziono) i drugi raz jak moi sąsiedzi studenci robili przez tydzien imprezy średnio kończące się około 5-6 rano. Za tym drugim razem zadzwoniłam o 24, przyjechali o 3 nad ranem, obudzili mnie dzwonkiem z pytaniem gdzie ta impreza a kurde nawet chyba głuchy by usłyszał gdzie... Oczywiście, następnym razem też bym zadzwoniła, wątpię czy ktoś się kupą na placu zabaw albo palącą matką zainteresuje chyba nawet nie odnotują takiego zgłoszenia... Poza tym jak napisać skargę na anonimowa kupę lub kobietę, którą widzę pierwszy i być może ostatni raz w życiu?

Dzień dobry, przepraszam jak się pani nazywa bo chciałabym napisać na panią skargę?

dla mnie to wymowki, ale jako komu wygodniej

[angels godmother]

... Moja -
Że gdy opiekunowie krzywdzą swoje dzieci, to ludzie którzy są w pobliżu takich zdarzeń przyglądają się bezczynnie i umywają ręce od jakichkolwiek działań.