Gdzie one mają głowę?! - Strona 5 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe

Notka

Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia.

Pokaż wyniki sondy: Co myślisz o kobietach, które opalają się w ciąży? Tym bardziej zaawansowanej?
Głupota ludzka nie zna granic. 139 75,54%
Przecież to nic takiego. 15 8,15%
Nie mam zdania. 30 16,30%
Głosujący: 184. Nie możesz głosować w tej sondzie

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2010-07-06, 17:24   #121
Luba
Zakorzenienie
 
Avatar Luba
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Bawaria
Wiadomości: 24 540
Dot.: Gdzie one mają głowę?!

Ja też nie lubie pouczeń i raczej staram się nikogo nie pouczać.

Ale w tym wątku nie zauważyłam (ale może znowu jestem zbyt gruboskórna) aby kogos konkretnie tu pouczano. Każdy ocenia daną sytuację, bo autorka o to spytała. I generalnie nikt nikomu tu nie powiedział, ze jest/bedzie wyrodną matką, bo costam.
A pomyśleć albo pogadać na jakimś forum, to chyba jeszcze można?
Jak długo nie gonię za żadna babką i nie mówię jej jak ma sie opiekować dziecmi, to uważam, ze sobie na forum pogadać mogę
__________________
Nie jestem na tyle młody żeby wiedzieć wszystko
J.M. Barrie


Afazja, darmowa strona z cwiczeniami!
Luba jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-06, 17:27   #122
CytrynowaPannica
Zadomowienie
 
Avatar CytrynowaPannica
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 1 722
Dot.: Gdzie one mają głowę?!

Cytat:
Napisane przez Klarissa Pokaż wiadomość
Wnioski nie były z palca tylko z twojej wypowiedzi Pisząc na forum musisz się liczyć z tym, że nie każdy czytający patrzy na to co napisałaś dokładnie w taki sam sposób jak ty
Liczę się, że pisząc na forum, zyskam wiele różnych reakcji, na temat tego, co piszę. Z tym, że istnieje niemała różnica, pomiędzy czytaniem czyichś wypowiedzi, rozumieniem na swój sposób ich przekazu, aniżeli snuciem poglądów, na temat, którego nie było ani słowa, tym bardziej wmawianiem, że ktoś jest "taki" lub "taki".
W każdym razie, myślę, że to, czy lubię oglądać ciężarne, czy nie, zostało sprostowane, a intencje mojej wypowiedzi są już jasne.
__________________
CytrynowaPannica jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-06, 17:46   #123
Klarissa
Zakorzenienie
 
Avatar Klarissa
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 16 431
Smile Dot.: Gdzie one mają głowę?!

Cytat:
Napisane przez Luba Pokaż wiadomość
Ja też nie lubie pouczeń i raczej staram się nikogo nie pouczać.

Ale w tym wątku nie zauważyłam (ale może znowu jestem zbyt gruboskórna) aby kogos konkretnie tu pouczano. Każdy ocenia daną sytuację, bo autorka o to spytała. I generalnie nikt nikomu tu nie powiedział, ze jest/bedzie wyrodną matką, bo costam.
A pomyśleć albo pogadać na jakimś forum, to chyba jeszcze można?
Jak długo nie gonię za żadna babką i nie mówię jej jak ma sie opiekować dziecmi, to uważam, ze sobie na forum pogadać mogę
Nie no ja nie piszę, że kogoś konkretnie ktoś tutaj ocenia, właśnie chodzi mi o to, że ogólnie ludzie lubią pouczać innych co mają robić, a szczególnie lubią pouczać kobiety w ciąży i młode matki o tym co mają robić, przy czym nie wiem dlaczego zakładają od razu (takie odnoszę wrażenie), że kobiety te z chwilą zapłodnienia straciły cały intelekt i trzeba im koniecznie wszystko mówić, łącznie z rzeczami oczywistymi. I ogólnie jest to dla takich kobiet wkurzające

I jasne, że pogadać se można, toteż właśnie sobie gadamy na luzie, przynajmniej ja to tak traktuję.

Cytat:
Napisane przez CytrynowaPannica Pokaż wiadomość
Liczę się, że pisząc na forum, zyskam wiele różnych reakcji, na temat tego, co piszę. Z tym, że istnieje niemała różnica, pomiędzy czytaniem czyichś wypowiedzi, rozumieniem na swój sposób ich przekazu, aniżeli snuciem poglądów, na temat, którego nie było ani słowa, tym bardziej wmawianiem, że ktoś jest "taki" lub "taki".
W każdym razie, myślę, że to, czy lubię oglądać ciężarne, czy nie, zostało sprostowane, a intencje mojej wypowiedzi są już jasne.
Są teraz jasne i były już nawet 3 posty temu Niczego ci też nie wmawiałam i nie zamierzam wmawiać, pisałam, że ja tak odebrałam twoje posty, inni sobie mogą odbierać inaczej. Wyjaśniłaś co miałaś wyjaśnić i jest ok.

Wracając do tematu to wg mnie kobiety w ciąży przebywające na słońcu mają głowę w miejscu właściwym o ile zachowują środki bezpieczeństwa takie same, jak inni ludzie powinni zachowywać przebywając na słońcu, gdyż sama ciąża o ile nie towarzyszą jej choroby z tego co mi wiadomo (i jeszcze dzisiaj zapytałam o to moją lekarkę) nie jest przeciwskazaniem do przebywania na słońcu. W granicach zdrowego rozsądku. A jeśli komuś zdrowego rozsądku brak, to z reguły brak mu cały czas, nie tylko w czasie ciąży.
__________________
Mam dwoje okruszków - jeden większy, a drugi całkiem malutki

Edytowane przez Klarissa
Czas edycji: 2010-07-06 o 17:50
Klarissa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-06, 18:07   #124
Fresa
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 25 976
Dot.: Gdzie one mają głowę?!

Cytat:
Napisane przez Klarissa Pokaż wiadomość
Wracając do tematu to wg mnie kobiety w ciąży przebywające na słońcu mają głowę w miejscu właściwym o ile zachowują środki bezpieczeństwa takie same, jak inni ludzie powinni zachowywać przebywając na słońcu, gdyż sama ciąża o ile nie towarzyszą jej choroby z tego co mi wiadomo (i jeszcze dzisiaj zapytałam o to moją lekarkę) nie jest przeciwskazaniem do przebywania na słońcu. W granicach zdrowego rozsądku. A jeśli komuś zdrowego rozsądku brak, to z reguły brak mu cały czas, nie tylko w czasie ciąży.
A jakie to są granice? co je wyznacza? bo skoro uważasz, że są to chyba potrafisz je tutaj określić?

(Tak jak przeważnie się z Twoim zdaniem zgadzam Klarisso, tak uważam, że w tym wątku wybitnie strzelasz w stopę nie tylko swoją ale i wszystkich kobiet w ciąży, bo co za różnica czy się praży na słońcu czy w autobusie na stojąco?)


Z jednej strony kobiety w ciąży domagają się przywilejów (no, niechże już ten dyżurny przykład z ustąpieniem miejsca w autobusie będzie) bo przecież ciąża to taki specyficzny i trudny okres w życiu kobiety (nogi puchną i tak dalej...) a z drugiej się oburzają, że ktoś o nich (czy za nie) myśli i twierdzi, że jednak są czynności, które mogłyby śmiało sobie darować (smażenie się na słońcu, na ten przykład).
__________________



Fresa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-06, 18:27   #125
Klarissa
Zakorzenienie
 
Avatar Klarissa
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 16 431
Smile Dot.: Gdzie one mają głowę?!

Cytat:
Napisane przez Fresa Pokaż wiadomość
A jakie to są granice? co je wyznacza? bo skoro uważasz, że są to chyba potrafisz je tutaj określić?
Każdy ma własne. Ja pisałam jakie to są moje granice zdrowego rozsądku w "nasłonecznieniu" już wcześniej. Ale to, że ja unikam słońca nie oznacza, że każdy musi. Przynajmniej ja nie będę ludzi pouczać ile mają na słońcu przebywać bo dla mnie np. 10 minut to za długo, ale dla kogoś innego i 2h będzie ok i w żaden sposób nie zaszkodzi. Mieszkanki Afryki przebywają na słońcu długo i są przyzwyczajone, może te plażowiczki też są już odporne, kto wie? Jeśli już ktoś może je pouczać to lekarz prowadzący ciążę i znający ich stan zdrowia

Cytat:
(Tak jak przeważnie się z Twoim zdaniem zgadzam Klarisso, tak uważam, że w tym wątku wybitnie strzelasz w stopę nie tylko swoją ale i wszystkich kobiet w ciąży, bo co za różnica czy się praży na słońcu czy w autobusie na stojąco?)
Praży się na plaży bo sama chce, a stoi w autobusie nie dlatego, że sama chce tylko dlatego że innym się tyłka podnieść nie chce i moim zdaniem to jest ogromna różnica. I skąd niby ludzie w tym autobusie wiedzą, że ona się opalała? Może po karnacji oceniają czy jak? Już pisałam - moim zdaniem albo ktoś jest uprzejmy i kulturalny i jest taki zawsze, albo nie jest i wtedy sobie wymyśla kiedy, komu i na jakich warunkach może miejsca ustępować. Tyle, ze to drugie jak dla mnie nie ma nic wspólnego z uprzejmością i kulturą.

To tak jakby ktoś powiedział, ze jest uprzejmy dla starszych pań, ale tylko dla tych które mają ładną fryzurę i zadbane paznokcie a te stare babcie w chustkach to mogą sobie stać i już uprzejmy wobec nich być nie musi. Na prawdę to takie niejasne o co mi chodzi?

Cytat:
Z jednej strony kobiety w ciąży domagają się przywilejów (no, niechże już ten dyżurny przykład z ustąpieniem miejsca w autobusie będzie) bo przecież ciąża to taki specyficzny i trudny okres w życiu kobiety (nogi puchną i tak dalej...) a z drugiej się oburzają, że ktoś o nich (czy za nie) myśli i twierdzi, że jednak są czynności, które mogłyby śmiało sobie darować (smażenie się na słońcu, na ten przykład).
Bo kobiety w ciąży też umieją myśleć samodzielnie i decydować.
Brzuch uciska żyły owszem, ale raczej te w obrębie miednicy a nie te w głowie
__________________
Mam dwoje okruszków - jeden większy, a drugi całkiem malutki

Edytowane przez Klarissa
Czas edycji: 2010-07-06 o 18:32
Klarissa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-06, 18:33   #126
Fresa
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 25 976
Dot.: Gdzie one mają głowę?!

Cytat:
Napisane przez Klarissa Pokaż wiadomość
Każdy ma własne. Ja pisałam jakie to są moje granice zdrowego rozsądku w "nasłonecznieniu" już wcześniej.
Tak? aż jeszcze raz przejrzę posty, bo chyba przegapiłam.
Cytat:
Napisane przez Klarissa Pokaż wiadomość
Praży się na plaży bo sama chce, a stoi w autobusie nie dlatego, że chce tylko dlatego że innym się dupy podnieść nie chce i moim zdaniem to jest ogromna różnica. I skąd niby ludzie w tym autobusie wiedzą, że ona się opalała? Może po karnacji oceniają czy jak?
Chwileczkę, chwileczkę. W autobusie też stoi, bo chce. Po pierwsze skoro ciąża to nie choroba jak twierdzisz i można w tym czasie wszystko normalnie robić, to w czym problem, żeby się ścigać z babcią do wolnego miejsca? (no i spacerek, spacerek, co stoi na przeszkodzie, żeby zamiast jechać przejść się?)
Cytat:
Napisane przez Klarissa Pokaż wiadomość
Bo kobiety w ciąży też umieją myśleć samodzielnie i decydować. Brzuch uciska żyły owszem, ale raczej te w obrębie miednicy a nie te w głowie
Wiesz, ja tam autorce wątku wierzę, że mogła w to zwątpić, jak zobaczyła na plaży brzuch ciążowy wystawiony do słońca.
__________________



Fresa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-06, 18:33   #127
Luba
Zakorzenienie
 
Avatar Luba
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Bawaria
Wiadomości: 24 540
Dot.: Gdzie one mają głowę?!

Cytat:
Napisane przez Klarissa Pokaż wiadomość
Nie no ja nie piszę, że kogoś konkretnie ktoś tutaj ocenia, właśnie chodzi mi o to, że ogólnie ludzie lubią pouczać innych co mają robić, a szczególnie lubią pouczać kobiety w ciąży i młode matki o tym co mają robić, przy czym nie wiem dlaczego zakładają od razu (takie odnoszę wrażenie), że kobiety te z chwilą zapłodnienia straciły cały intelekt i trzeba im koniecznie wszystko mówić, łącznie z rzeczami oczywistymi. I ogólnie jest to dla takich kobiet wkurzające

I jasne, że pogadać se można, toteż właśnie sobie gadamy na luzie, przynajmniej ja to tak traktuję.

Są teraz jasne i były już nawet 3 posty temu Niczego ci też nie wmawiałam i nie zamierzam wmawiać, pisałam, że ja tak odebrałam twoje posty, inni sobie mogą odbierać inaczej. Wyjaśniłaś co miałaś wyjaśnić i jest ok.

Wracając do tematu to wg mnie kobiety w ciąży przebywające na słońcu mają głowę w miejscu właściwym o ile zachowują środki bezpieczeństwa takie same, jak inni ludzie powinni zachowywać przebywając na słońcu, gdyż sama ciąża o ile nie towarzyszą jej choroby z tego co mi wiadomo (i jeszcze dzisiaj zapytałam o to moją lekarkę) nie jest przeciwskazaniem do przebywania na słońcu. W granicach zdrowego rozsądku. A jeśli komuś zdrowego rozsądku brak, to z reguły brak mu cały czas, nie tylko w czasie ciąży.
No jesli brak a nie jest w ciaży, to mi to lotto, ponieważ jest dorosły i szkodzi tylko sobie.
Ale jesli brak mu rozsądku i szkodzi dziecku? Nie wiem, pewnie okazałbym się wredna baba i może, może, cos powiedziała. Jeśli byłoby jakies przegięcie.
Trudno, jak ktoś jest głupi czy też brak mu zdrowego rozsądku, to raczej nie moze miec pretensji, że ktoś kto ten rozsadek posiada zwróci mu uwagę? Mówimy tu o dzeiciach, zaznaczam jeszcze raz a nie o szkodzeniu sobie tylko i wyłącznie.
Oczywiście nigdy nie wiadomo jak mierzyc zdrowy rozsadek i oczywiscie każdy jest przekonanay że go ma. I tu jest pies pogrzebany.

Mieszkanki Afryki uodporniły się nie pojedyńczo ale są już odporne genetycznie, ewolucja tam podziałała, Klarisso nie wierzę w to co czytam.
__________________
Nie jestem na tyle młody żeby wiedzieć wszystko
J.M. Barrie


Afazja, darmowa strona z cwiczeniami!

Edytowane przez Luba
Czas edycji: 2010-07-06 o 18:36
Luba jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-06, 18:37   #128
Fresa
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 25 976
Dot.: Gdzie one mają głowę?!

Cytat:
Napisane przez Klarissa Pokaż wiadomość
Już pisałam - moim zdaniem albo ktoś jest uprzejmy i kulturalny i jest taki zawsze, albo nie jest i wtedy sobie wymyśla kiedy, komu i na jakich warunkach może miejsca ustępować. Tyle, ze to drugie jak dla mnie nie ma nic wspólnego z uprzejmością i kulturą.
Ponieważ dopisałaś w trakcie gdy odpowiadałam:
- a dlaczego uważasz, że ustąpienie miejsca kobiecie w ciąży jest oznaką uprzejmości i kultury? przecież sama twierdzisz, że ciąża nie jest chorobą a stanem normalnym, więc dlaczego być bardziej uprzejmym i kulturalnym wobec kobiety w ciąży niż wobec kobiety nie w ciąży?
__________________



Fresa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-06, 18:51   #129
Klarissa
Zakorzenienie
 
Avatar Klarissa
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 16 431
Dot.: Gdzie one mają głowę?!

Cytat:
Napisane przez Fresa Pokaż wiadomość
Tak? aż jeszcze raz przejrzę posty, bo chyba przegapiłam.

Chwileczkę, chwileczkę. W autobusie też stoi, bo chce. Po pierwsze skoro ciąża to nie choroba jak twierdzisz i można w tym czasie wszystko normalnie robić, to w czym problem, żeby się ścigać z babcią do wolnego miejsca? (no i spacerek, spacerek, co stoi na przeszkodzie, żeby zamiast jechać przejść się?)

Wiesz, ja tam autorce wątku wierzę, że mogła w to zwątpić, jak zobaczyła na plaży brzuch ciążowy wystawiony do słońca.
Nie twierdziłam, ze można "wszystko robić normalnie" a wręcz pisałam coś zupełnie innego Freso:

Co do samej ciąży i sławetnego "ciąża to nie choroba" to jestem zdania, że choroba to nie jest, ale stan szczególny już tak. Jedna kobieta czuje się lepiej, inna gorzej a są takie, które czują się bardzo źle i może łaskawie dajmy prawo samym zainteresowanym do decydowania o tym co chcą robić, gdzie i jak oraz czy czują się do tego na siłach.

I wierz mi, że ja bardzo chciałabym "wszystko robić normalnie" bo na prawdę nie lubię być uzależniona od uprzejmości innych ludzi, z którą u naszych rodaków różnie bywa, przeważnie niezbyt różowo

Cytat:
Napisane przez Luba Pokaż wiadomość
No jesli brak a nie jest w ciaży, to mi to lotto, ponieważ jest dorosły i szkodzi tylko sobie.
Ale jesli brak mu rozsądku i szkodzi dziecku? Nie wiem, pewnie okazałbym się wredna baba i może, może, cos powiedziała. Jeśli byłoby jakies przegięcie.
Trudno, jak ktoś jest głupi czy też brak mu zdrowego rozsądku, to raczej nie moze miec pretensji, że ktoś kto ten rozsadek posiada zwróci mu uwagę? Mówimy tu o dzeiciach, zaznaczam jeszcze raz a nie o szkodzeniu sobie tylko i wyłącznie.
Oczywiście nigdy nie wiadomo jak mierzyc zdrowy rozsadek i oczywiscie każdy jest przekonanay że go ma. I tu jest pies pogrzebany.
No i wracamy do początku Ale skąd my to wiemy, że szkodzi tym słońcem? To, że nam się tak wydaje to nie jest dowód.

A jak grzecznie prosiłam o jakieś artykuły to nic się nie pojawiło jakoś bardzo przekonywującego prócz tego o nadciśnieniu w co szczerze wierzę, tylko, że nie każda plażowiczka choruje na nadciśnienie...

Cytat:
Mieszkanki Afryki uodporniły się nie pojedyńczo ale są już odporne genetycznie, ewolucja tam podziałała, Klarisso nie wierzę w to co czytam.
Ale ja mam wrażenie, że te panie co na solarium chodzą np. codziennie przez cały rok też już wyewoluowały w inny gatunek (przecież nawet wyglądają inaczej ) i tolerancję na promienie UV mają inną Tak btw wiedziałam, że się ktoś tej Afryki przyczepi

---------- Dopisano o 18:51 ---------- Poprzedni post napisano o 18:50 ----------

Cytat:
Napisane przez Fresa Pokaż wiadomość
Ponieważ dopisałaś w trakcie gdy odpowiadałam:
- a dlaczego uważasz, że ustąpienie miejsca kobiecie w ciąży jest oznaką uprzejmości i kultury? przecież sama twierdzisz, że ciąża nie jest chorobą a stanem normalnym, więc dlaczego być bardziej uprzejmym i kulturalnym wobec kobiety w ciąży niż wobec kobiety nie w ciąży?
Freso a ty znowu. Nie, nie twierdzę niczego takiego

Napisałam: choroba to nie jest ale stan szczególny.
Czy to zdanie budzi takie straszne wątpliwości co do jego treści? Myślałam, ze jasne jest.

Wobec tego napiszę inaczej, jaśniej i mam nadzieję, że już bez wątpliwości.

Z punktu widzenia medycyny ciąża na pewno nie jest chorobą jednak w moim odczuciu jest stanem wyjątkowym, u każdej kobiety innym. Jedne kobiety mają siłę, inne nie. Dlatego każda kobieta w ciąży wymaga indywidualnego traktowania ponieważ jej samopoczucie wcale nie musi być takie samo jak u innych ciężarnych. A ponieważ nie pytamy każdej obcej, napotkanej ciężarnej kobiety jak się czuje i co jej dolega (a nawet jeśli zapytamy to ona może nam nie odpowiedzieć) to uprzejmość i kultura wymaga aby założyć z góry, że ona tego specjalnego traktowania wymaga.
__________________
Mam dwoje okruszków - jeden większy, a drugi całkiem malutki

Edytowane przez Klarissa
Czas edycji: 2010-07-06 o 18:57
Klarissa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-06, 18:52   #130
laisla
Zakorzenienie
 
Avatar laisla
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 21 812
Dot.: Gdzie one mają głowę?!

Cytat:
Napisane przez Klarissa;20503654

-----------------------------
Tutaj całość: [URL
http://www.polityka.pl/psychologia/poradnikpsychologiczny/wychowanie/224843,1,jak-byc-matka.read[/URL]

I właśnie takie mam odczucia i stąd ta "podejrzliwość"
Nagle cały świat wie lepiej ode mnie co jest dla mnie i mojego dziecka dobre - mam wtedy ochotę powiedzieć nieco złośliwie martwcie się kurna o własne dzieci a jak nie macie to se zróbcie i wtedy się martwcie.
Zgadzam się również z tym, że często ciężarne są odbierane jakby ciaża wplywała na ilość lub jakość neuronów, skoro tak to odbierzmy im prawo do głosowania bo może są niepoczytalne, a może powinno się takie zabrać z tej plaży i siłą na stos zaciągnąć..skoro nie są niepoczytalne to niech leżą na tym slońcu skoro chcą, ida głosować, chodzą z wielkim brzuchem po ulicy a nawet niech kupią sobie czasami chleb lub ser w sklepie. .niech im będzie, w końcu tolerancyjny z nas naród. Wybaczcie ironię.
laisla jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-06, 18:56   #131
Fresa
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 25 976
Dot.: Gdzie one mają głowę?!

Cytat:
Napisane przez Klarissa Pokaż wiadomość

Freso a ty znowu. Nie, nie twierdzę niczego takiego

Napisałam: choroba to nie jest ale stan szczególny.
Czy to zdanie budzi takie straszne wątpliwości co do jego treści?
Dokładnie tak. Widząc Twój bulwers na czyjś bulwers na widok plażujących kobiet w ciąży mam wątpliwości co do rozumienia określenia stanu ciążowego jako szczególny (i to niekoniecznie przeze mnie).
__________________



Fresa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-06, 19:03   #132
d0lcevita
Zakorzenienie
 
Avatar d0lcevita
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 3 429
Dot.: Gdzie one mają głowę?!

Cytat:
Napisane przez molasses disaster Pokaż wiadomość
Z całą pewnością powinnaś użyć mocniejszego słowa ...
zgadzam się
__________________
"Wiem,że jak każda kobieta,mam więcej siły niż na to wygląda"
/Evita
d0lcevita jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-06, 19:07   #133
Klarissa
Zakorzenienie
 
Avatar Klarissa
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 16 431
Smile Dot.: Gdzie one mają głowę?!

Cytat:
Napisane przez Fresa Pokaż wiadomość
Dokładnie tak. Widząc Twój bulwers na czyjś bulwers na widok plażujących kobiet w ciąży mam wątpliwości co do rozumienia określenia stanu ciążowego jako szczególny (i to niekoniecznie przeze mnie).
Bo nie rozumiem tego bulwersu? Szukałam (no na prawdę z ręką na sercu) jakiegokolwiek artykułu i wszędzie piszą, że w ciąży można się opalać byle nie przesadzać. To się pojawia wszędzie - tak, można się opalać. Przy czym zaleca się zachowanie takich samych "środków ostrożności" jak i do opalania nie w ciąży - kremów z filtrem, picia wody, osłaniania głowy itp.

Owszem w każdym jednym artykule jest napomnienie aby dużo pić i "nie przesadzać". Rozumiem więc, że nie ciężarne bywalczynie plaż są upoważnione do tego aby stwierdzać naocznie które ciężarne przesadzają, a które nie? A jaka jest skala klasyfikacji? Jakieś próbniki mają jak przy farbach? Bo ciekawa jestem
__________________
Mam dwoje okruszków - jeden większy, a drugi całkiem malutki

Edytowane przez Klarissa
Czas edycji: 2010-07-06 o 19:12
Klarissa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-06, 19:11   #134
laisla
Zakorzenienie
 
Avatar laisla
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 21 812
Dot.: Gdzie one mają głowę?!

Cytat:
Napisane przez CytrynowaPannica Pokaż wiadomość
A już tego nie rozumiem w ogóle. Niby w jakim zdaniu był ten wydźwięk widoczny? Nie jest czasami tak, że macie problemy z akceptacją nowego stanu, w jakim byłyście/jesteście i stąd to rozdrażnienie, przewrażliwienie? Wierzcie mi, ale teraz również nie mam nic złego na myśli, pytam całkiem poważnie, dlatego że dziwi mnie fakt, że chociaż nic nie napisałam, Wy zarzucacie mi, że przeszkadza mi widok ciężarnej kobiety. Głowię się, ale naprawdę nie wiem, które zdanie napisałam nie tak, jak trzeba, że potrafiłyście wyciągnąć takie wnioski?!
Rozumiem Klarisso, że każda dyskusja na temat kobiet w ciąży, może wydawać Ci się podejrzana, nieszczera, ale wybacz, to nie jest normalne.
Ok, jesteś w ciąży, to stan szczególny, jak napisałaś, ale to nie znaczy, że teraz każdy w okół Ciebie będzie złorzeczył, obgadywał i podpowiadał co masz robić.
Owszem, są świry na tym świecie, ludzie wścibscy, a przy tym chamscy, ale szukanie tego u tych, którzy nie mają nic złego na myśli, a tym bardziej nie tego, co wymyśliłaś z Laislą - jest co najmniej przewrażliwieniem.
Nie posuwałabym się aż tak daleko aby wyciągać wnioski typu że Klarissie każda dyskusja na temat ciąży wydaje się podejrzana czy nieszczera..to dopiero jest wyssane z palca.albo, że ma problemy z akceptacją swego stanu. Kimże Ty jesteś aby podsumowywać człowieka po kilku postach takimi jednoznacznymi wypowiedziami?? a moze po prostu tak masz i stąd te ostrzeżenia, które z jakiegoś powodu otrzymałaś..nie znam zasad ich przyznawania ale niewiele osób na forum może się nimi pochwalić. Trochę pokory. No tak ale na próżno szukać pokory u osoby której przyświeca cytat z groszem (wyczytałam u Ciebie, że niektórzy ludzie jak grosz mają dwie strony ale zero wartości) czy pogardę skierowaną w kierunku innych płynącą z tego cytatu też wyssałam sobie z palca, czy znowu przewrażliwiona jestem?
laisla jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-06, 19:19   #135
Hultaj
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27 783
Dot.: Gdzie one mają głowę?!

no i właśnie mam głupawe i dzikie wrażonko, że gdyby tak wydrążyć schaba w środku i wsunąć weń rzeczoną mineralkę i zatkać dziury po bokach, co by nam powietrza nie grzało i powietrze dnem, a całość owinąć w ładny kawał słoniny , to że przy + 50 na słońcu nie dość, że trudno byłoby upiec rzeczoną strawę, ale i nasza mineralka mogłaby się mieć całkiem całkiem. Ale nie mam ochoty komponować tego rodzaju rolady, więc uwierzę na słowo temu, kto to zrobi czy 'zna kogoś', kto zrobił.
I stąd mój tu udział w tym watku, jak dla mnie smażenie się w ciąży jest raczej rownie ryzykowne, co smażenie się normalnie (doprawdy, dorosły czlowiek może sobie leżeć i dostać udaru, a pani z 'tymi dniami' częsciej zmieniać tampon , jak już wiemy), a nie klasyfikuję stanu ciążowego jako stanu wyższego (typu dzidziuś w kobiecie jest ważny, a kobieta mniej , kobieta z dzidziusiem się smażyć nie może, bez dzidziusia w brzuszku może). W Lubej artykule, jak dobrze przeczytalam, było coś chyba o tym, że może sie uszkodzić mózg. Nie chce mi se otwierać tego guardiana od nowa, niechże mnie ktoś naprostuje. No więc ja się pytam, od czego, kurna? Niezłośliwie.
Naczynia się rozszerzają, potencjalnie krwotok, 'ok', może się odkleić łożysko (nie znam mechanizmów odklejania się łożyska ), ale od czego ten łepek? A ten przyspieszony poród? Skurcze macicy, czemu?

Edytowane przez Hultaj
Czas edycji: 2010-07-06 o 19:21
Hultaj jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-06, 19:25   #136
Klarissa
Zakorzenienie
 
Avatar Klarissa
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 16 431
Smile Dot.: Gdzie one mają głowę?!

To jest najbardziej "anty opaleniowa" strona jaką znalazłam i nawet tutaj jest napisane, że można w ciąży się opalać przy "zachowaniu środków ostrożności".

http://www.domzdrowia.pl/czytelnia/p...kobiet-w-ciazy

Wszystkie te konsekwencje opalania się w ciąży to "może wystąpić", "może się przydarzyć" itd. O wiele bardziej niebezpieczna jest taka chociażby cukrzyca ciążowa a jakoś nikt się nią aż tak nie martwi i nie słyszałam nigdy od nikogo dobrych rad dla ciężarnych żeby ograniczać węglowodany... A wręcz przeciwnie "zjedz ciasteczko" i "teraz sobie możesz pozwolić" oraz "jedz za dwoje".
__________________
Mam dwoje okruszków - jeden większy, a drugi całkiem malutki

Edytowane przez Klarissa
Czas edycji: 2010-07-06 o 19:26
Klarissa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-06, 19:26   #137
Fresa
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 25 976
Dot.: Gdzie one mają głowę?!

Cytat:
Napisane przez Klarissa Pokaż wiadomość
Bo nie rozumiem tego bulwersu? Szukałam (no na prawdę z ręką na sercu) jakiegokolwiek artykułu i wszędzie piszą, że w ciąży można się opalać byle nie przesadzać. To się pojawia wszędzie - tak, można się opalać. Przy czym zaleca się zachowanie takich samych "środków ostrożności" jak i do opalania nie w ciąży - kremów z filtrem, picia wody, osłaniania głowy itp.

Owszem w każdym jednym artykule jest napomnienie aby dużo pić i "nie przesadzać". Rozumiem więc, że nie ciężarne bywalczynie plaż są upoważnione do tego aby stwierdzać naocznie które ciężarne przesadzają, a które nie? A jaka jest skala klasyfikacji? Jakieś próbniki mają jak przy farbach? Bo ciekawa jestem
Klarisso
Powoływałaś się tutaj na granice zdrowego rozsądku. Moje są ograniczone tym, że nawet zupełnie zdrowy człowiek może zasłabnąć w pełnym słońcu, czy to siedząc, czy to leżąc, czy to chodząc - a co dopiero kobieta w ciąży? no, proszę Cię...
__________________



Fresa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-06, 19:28   #138
cava
Zakorzenienie
 
Avatar cava
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 22 108
Dot.: Gdzie one mają głowę?!

Cytat:
Napisane przez Luba Pokaż wiadomość
No jesli brak a nie jest w ciaży, to mi to lotto, ponieważ jest dorosły i szkodzi tylko sobie.
Ale jesli brak mu rozsądku i szkodzi dziecku? Nie wiem, pewnie okazałbym się wredna baba i może, może, cos powiedziała. Jeśli byłoby jakies przegięcie.
Trudno, jak ktoś jest głupi czy też brak mu zdrowego rozsądku, to raczej nie moze miec pretensji, że ktoś kto ten rozsadek posiada zwróci mu uwagę? Mówimy tu o dzeiciach, zaznaczam jeszcze raz a nie o szkodzeniu sobie tylko i wyłącznie.
Oczywiście nigdy nie wiadomo jak mierzyc zdrowy rozsadek i oczywiscie każdy jest przekonanay że go ma. I tu jest pies pogrzebany.

Mieszkanki Afryki uodporniły się nie pojedyńczo ale są już odporne genetycznie, ewolucja tam podziałała, Klarisso nie wierzę w to co czytam.
Ale skad Wy wiecie ile te kobiety tam siedzą i że na tyle długo ze jest to juz nierozsądne?
Z posty wejściowego, wnioskuję, ze siedza na polskiej plazy.
To śpiesze donieśc, ze nad zatoką, mozna było w tym roku siedziec do uzygu, bo oprócz ostatnich 2 dni (niedziela, ponieddziałek) mozna było sobie co najwyżej tyłek odmrozić a nie udaru cieplnego dostać
temperatura na plazy oscylowała ok 22st, wiało zimnym wiatrem, po posmarowaniu się filtrem nic tam nikomu nie groziło poza zmarznięciem. (Byłam i 2 krotnie we wtorek i czwartek i się zwinęłam z powodu zmarznięcia, nie opaliłąm się ani trochę) Przejazdem rowerem byłam tam też w niedzielę i poniedziałek- dopiero w te dni była pogoda pozwalająca na leżenie i wygrzewanie się - w końcu nie wiało zimnym wiatrem, ale tez nie było drastycznych temperatur.
Bardzo przyjemnie było.

W dodatku, ludzie różnie znoszą ciepło. ja np znosze świetnie temp powyżej 28 st. jestem wtedy szcześliwa. mam tez taka skórę, ze własciwie nie ulegam poparzeniom - opalam się wolno, mozolnie i od razu na brązowo.
jakbym ciążowała latem, to pewnie bym się wystawiała na słońce bo czemu nie, skoro się dobrze na nim czuję?


W ciazy, 2 razy klapnęłam zemdlona w autobusie, mimo ze była to zima i zadnej duchoty i skwaru nie było. Natomiast tuż przed porodem, zrobiło się nagłe lato a ja się czułam swiatnie uparwiając dłuuugie spacery w pełnym słońcu.

Moja ginekolog, dr jaworska-karwowska (ginekolog-endokrynolog-połoznik, wykąłdowca akademicki, lekarz od przypadkó beznadziejnych) nie miała NIC przeciwko lekkiemu opaleniu się w solarium na sylwestra- tylko okresliłą mi ile moge i tyle. Natomiast zakazała smarowac się samoopoalaczem.
Skoro tak doświadczony położnik mówi że można, to mozna, a netowe mądrości mogą iść się paść.


Moze niech każdy jednak martwi się o siebie.
jak ciężarna czuje się na słońcu dobrze to jej sprawa, dziecku na 100% słońce przez brzuch nie zaszkodzi.
A jak się czuje gorzej, to sama ze słońca zejdzie.
__________________
Cava

Z salamandrą w dłoni szedłem przez powierzchnię komety.
Liz Williams
cava jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-06, 19:35   #139
Klarissa
Zakorzenienie
 
Avatar Klarissa
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 16 431
Dot.: Gdzie one mają głowę?!

Cytat:
Napisane przez Fresa Pokaż wiadomość
Klarisso
Powoływałaś się tutaj na granice zdrowego rozsądku. Moje są ograniczone tym, że nawet zupełnie zdrowy człowiek może zasłabnąć w pełnym słońcu, czy to siedząc, czy to leżąc, czy to chodząc - a co dopiero kobieta w ciąży? no, proszę Cię...
Może zasłabnąć, ale nie musi. Jak leży na słońcu i nie słabnie to widać jej tak dobrze. Niektóre osoby dobrze znoszą słońce. To co napisała Cava mniej więcej od początku usiłuję przekazać. Lekarze twierdzą i ja im wierzę, że promienie nie przenikają przez brzuch (a pytałam o to specjalnie 2 lekarek do których chodzę bo martwiłam się o to, jak pisałam wcześniej ja nawet kupiłam filtr 50 na wszelki wypadek a do słońca się nie wystawiam prawie wcale).

Ja np. słabnę i bez słońca czy w takim razie w ogóle już z domu nie powinnam wychodzić bo jestem nieodpowiedzialna i szkodzę swojemu dziecku? No bo przecież wg ciebie nie eliminuję potencjalnych konsekwencji zasłabnięcia i takiego np. upadku...

Cytat:
Napisane przez cava Pokaż wiadomość
Moze niech każdy jednak martwi się o siebie.
jak ciężarna czuje się na słońcu dobrze to jej sprawa, dziecku na 100% słońce przez brzuch nie zaszkodzi.
A jak się czuje gorzej, to sama ze słońca zejdzie.
No jak widać z tego wątku niektórzy mają z tym problem żeby tak po prostu pozwolić innym decydować o sobie i koniecznie muszą tą ciężarną pouczyć, nawet jeśli nie mają racji.
__________________
Mam dwoje okruszków - jeden większy, a drugi całkiem malutki

Edytowane przez Klarissa
Czas edycji: 2010-07-06 o 19:37
Klarissa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-06, 19:36   #140
Fresa
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 25 976
Dot.: Gdzie one mają głowę?!

Cytat:
Napisane przez cava Pokaż wiadomość
W ciazy, 2 razy klapnęłam zemdlona w autobusie, mimo ze była to zima i zadnej duchoty i skwaru nie było. Natomiast tuż przed porodem, zrobiło się nagłe lato a ja się czułam swiatnie uparwiając dłuuugie spacery w pełnym słońcu.

Moja ginekolog, dr jaworska-karwowska (ginekolog-endokrynolog-połoznik, wykąłdowca akademicki, lekarz od przypadkó beznadziejnych) nie miała NIC przeciwko lekkiemu opaleniu się w solarium na sylwestra- tylko okresliłą mi ile moge i tyle. Natomiast zakazała smarowac się samoopoalaczem.
Skoro tak doświadczony położnik mówi że można, to mozna, a netowe mądrości mogą iść się paść.


Moze niech każdy jednak martwi się o siebie.
jak ciężarna czuje się na słońcu dobrze to jej sprawa, dziecku na 100% słońce przez brzuch nie zaszkodzi.
A jak się czuje gorzej, to sama ze słońca zejdzie.
muuuu
__________________



Fresa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-06, 20:04   #141
CytrynowaPannica
Zadomowienie
 
Avatar CytrynowaPannica
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 1 722
Dot.: Gdzie one mają głowę?!

Cytat:
Napisane przez laisla Pokaż wiadomość
Nie posuwałabym się aż tak daleko aby wyciągać wnioski typu że Klarissie każda dyskusja na temat ciąży wydaje się podejrzana czy nieszczera..to dopiero jest wyssane z palca.albo, że ma problemy z akceptacją swego stanu. Kimże Ty jesteś aby podsumowywać człowieka po kilku postach takimi jednoznacznymi wypowiedziami?? a moze po prostu tak masz i stąd te ostrzeżenia, które z jakiegoś powodu otrzymałaś..nie znam zasad ich przyznawania ale niewiele osób na forum może się nimi pochwalić. Trochę pokory. No tak ale na próżno szukać pokory u osoby której przyświeca cytat z groszem (wyczytałam u Ciebie, że niektórzy ludzie jak grosz mają dwie strony ale zero wartości) czy pogardę skierowaną w kierunku innych płynącą z tego cytatu też wyssałam sobie z palca, czy znowu przewrażliwiona jestem?
Niedouczona, ewentualnie. Umiesz czytać ze zrozumieniem? Tu, na forum, wiele jest takich, co nie potrafią, a później klepią głupoty. Najwidoczniej należysz do nich. Dlaczego? Już tłumaczę:
Nie napisałam, że Klarissa ma problemy z akceptacją ciąży i jestem o tym święcie przekonana. Zasugerowałam coś, i jak widać Klarissa nie miała problemu z odczytaniem tego w prawidłowy sposób.
Ostrzeżenia, które dostałam nie są tematem wątku, więc jeśli sama nie chcesz jego dostać, nie twórz niepotrzebnego off-topu.
Nad kulturą wypowiedzi i ocenianiem ludzi w niewłaściwy sposób też radzę się zastanowić, zanim następnym razem komukolwiek wypomnisz, że nie ma pokory.
Jeśli chciałabym, tak jak Ty, doszukiwać się we wszystkim pogardy, ironii, złośliwości etc., etc., nie miałabym żadnego włoska na głowie, za to tysiąc zmarszczek i problemy ze sobą.
Swoją drogą, jestem pełna podziwu, jeśli według Ciebie każdy człowiek jest szczery, uprzejmy i dobroduszny.
Jeśli chcesz mi jeszcze coś ciekawego powiedzieć, (może w pierwszej części opisu, bądź nicku też jest coś pogardliwego?) zapraszam na priv.
__________________

Edytowane przez CytrynowaPannica
Czas edycji: 2010-07-06 o 20:12
CytrynowaPannica jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-06, 23:18   #142
laisla
Zakorzenienie
 
Avatar laisla
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 21 812
Dot.: Gdzie one mają głowę?!

Dziekuję, z pewnością nie skorzystam
Wow..kolejny epitet..niedouczona. Już szkoda mi słów aby z Tobą polemizowac. Twoje dwa zdania zaczynające się od jeśli (jeśli chciałabym ...oraz jeśli chcesz...) przeczą same sobie. Najwyraźniej nie potrafisz wyartykułować tego co myślisz ale to przeciez ja hmm.. niedouczona jestem. Ale przepraszam ..niedouczona w czym?? Niedouczona w analizie sprzecznych wniosków made by CytrynowaPannica. To na pewno. Nie sądzę abym tworzyła jakiś off, zareagowałam na Twoje komentarze na temat stanu emocjonalnego, akceptacji siebie itp. innej uczestniczki dyskusji. To nie był off? Czy tego typu komentarze może wygłaszac jedynie założycielka wątku, którą jesteś Ty, szafująca epitetami w dodatku jak mało kto? A reszta ma przytakiwać głową bez dyskusji bo inaczej zostanie zastraszona, że tworzy off.. Pomyśl może zamiast tak górować nad resztą maluczkich.
laisla jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-06, 23:41   #143
CytrynowaPannica
Zadomowienie
 
Avatar CytrynowaPannica
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 1 722
Dot.: Gdzie one mają głowę?!


Nie karmię trolli.
I na tym kończę.
__________________
CytrynowaPannica jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-07, 13:38   #144
BrigitteBardot
Zadomowienie
 
Avatar BrigitteBardot
 
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 1 118
Dot.: Gdzie one mają głowę?!

CytrynowaPannica, na jakiej podstawie mówisz komuś, że jest niedouczony?
I co w postach laisla jest trollowatego?

Wiesz, takie podejście do rozmówcy (łącznie z wyśmiewaniem jego postów) jest tutaj specjalnie punktowane, jak widać
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...3#post45174983 LUTY wymienię
BrigitteBardot jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-07, 17:47   #145
CytrynowaPannica
Zadomowienie
 
Avatar CytrynowaPannica
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 1 722
Dot.: Gdzie one mają głowę?!

Na jakiej podstawie? No wybacz, ale jeśli ja niczego nie napisałam, a ona wmawia mi, że tak, to albo coś z nią nie teges, albo nie wiem. Poza tym, jak widać, tylko osoby, nie umiejące czytać ze zrozumieniem mają problemy. Nie wspomnę o generalizowaniu i wypisywaniu głupot. Dla mnie to jest typowo trollowe zachowanie, tyle.
__________________
CytrynowaPannica jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-07, 18:21   #146
BrigitteBardot
Zadomowienie
 
Avatar BrigitteBardot
 
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 1 118
Dot.: Gdzie one mają głowę?!

Widzisz, a ja dalej nie rozumiem, na jakiej podstawie oskarżasz kogoś, że jest trollem, skoro ten ktoś się ewidentnie pod ten opis nie kwalifikuje. Nie rozumiem też, na jakiej podstawie twierdzisz, że "coś z nią nie teges", jak to ujęłaś i "nie umie czytać ze zrozumieniem". Innej użytkowniczce powiedziałaś, że jest "niedouczona". Bardzo śmiałe wnioski, powiedziałabym że zbyt śmiałe.
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...3#post45174983 LUTY wymienię
BrigitteBardot jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-07, 18:46   #147
CytrynowaPannica
Zadomowienie
 
Avatar CytrynowaPannica
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 1 722
Dot.: Gdzie one mają głowę?!

Cytat:
Innej użytkowniczce powiedziałaś, że jest "niedouczona". Bardzo śmiałe wnioski, powiedziałabym że zbyt śmiałe.
Nie rozumiesz? To się zastanów dlaczego i przeczytaj jeszcze raz to, co napisałaś. Chyba, że Ty też masz problemy z rozumieniem tego, co czytasz. Poza tym, proszę Cię, czytaj uważnie, co?

W sumie, nie będę Ci tłumaczyć kolejny raz czegoś, co jest logiczne.

Życie jest tak zaskakujące...
__________________
CytrynowaPannica jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-07, 19:43   #148
laisla
Zakorzenienie
 
Avatar laisla
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 21 812
Dot.: Gdzie one mają głowę?!

BrigitteBardot, to typowe dla tej Pani argumenty. Ktokolwiek próbuje uściślić jakies jej myśli, z których artykuowaniem ma najwyraźniej problem słyszy niewybredne epitety, które CP rozpoczyna od delikatnego tekstu abyś czytała ze zrozumieniem, później już jest tylko gorzej. Wyjątkowo zadufana w sobie osoba. Wczoraj obrzuciła mnie epitetami po tym jak próbowałam wstawic się za Klarissą której niemal psychoanalizę zrobiła twierdząc, że ma problemy z akceptacją ciąży (wow). Uważaj, bo spotka to również Ciebie Założyla wątek aby mogła dyskutować sama ze sobą. Pogratulować.
laisla jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-07, 20:19   #149
CytrynowaPannica
Zadomowienie
 
Avatar CytrynowaPannica
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 1 722
Dot.: Gdzie one mają głowę?!

Drogie Wizażanki, uwaga! Narodziła nam się nowa gwiazda, wszystkowiedząca Laisla.
Śmiejmy się, póki możemy z ludzi tego pokroju, bo być może nadejdzie dzień, kiedy wszystkie klepki wrócą im na miejsce.
Oby, bo choć zazwyczaj śmieszą, często też dołują nas ich bardzo płytkie teksty, wypełnione słowami, o których znaczeniu nie mają pojęcia.
Przykro mi, kiedy widzę oburzenie ze strony takich ludzi, w momencie, gdy ktoś, delikatnie sugeruje im, że źle przeczytały, bądź odebrały naszą wypowiedź, a te, mimo wszystko, wiedzą lepiej, co miałyśmy na myśli.
Owszem, wiele razy zdarzyło mi się zwrócić uwagę osobom, które mają zdolności do nadinterpretacji, bądź tworzenia całkiem nowych słów, a później przypisywania ich innym, ale niestety. Robię to, bo nie pozwolę sobie wmówić czegoś, czego nie napisałam, powiedziałam.
Natomiast, jeśli chodzi o psychoanalizę, to muszę powiedzieć, że jestem zaskoczona, bo myślałam, że przebiega ona na nieco innych zasadach, ale ok. W końcu, tak zadufana w sobie osoba, jak ja, nie może wiedzieć lepiej, więcej niż, na pewno, mniej szydercza i miła osoba, jaką jest Laisla.

Życie naprawdę potrafi zaskakiwać. Tym bardziej, kiedy spotykamy na swojej drodze pseudo wróżki, które wiedzą lepiej od ciebie, po co zakładałaś wątek.
Swoją drogą, mówiłam już, że jeśli, Droga Laislo, chcesz ze mną podyskutować, to zapraszam na priv. Są to prywatne rozmowy, dość popularne na wielu forach. Wybacz, że zabawiłam się w to, co Ty, czyli "wróżkowanie", ale domniemam, że nie wiesz, co ten skrót oznacza, skoro drugi raz muszę Ci o nim przypominać.

Pozdrawiam serdecznie.
__________________

Edytowane przez CytrynowaPannica
Czas edycji: 2010-07-07 o 20:22
CytrynowaPannica jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-07, 20:39   #150
Klarissa
Zakorzenienie
 
Avatar Klarissa
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 16 431
Dot.: Gdzie one mają głowę?!

Cytrynowa Pannica chyba się zagalopowałaś w tym co piszesz do laisla czy Bridget Bardot i to zagalopowałaś się dosyć ostro...
__________________
Mam dwoje okruszków - jeden większy, a drugi całkiem malutki
Klarissa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Forum plotkowe


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 08:12.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.