rady od już zamężnych dla przyszłych PM - Strona 5 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum ślubne > Ślubny wizerunek

Notka

Ślubny wizerunek Ślubny wizerunek jest dla ciebie ważny? Zadaj pytanie na temat sukni ślubnej, makijażu, fryzury oraz dodatków ślubnych. Czuj się wyjątkowo w tym dniu.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2010-08-06, 13:34   #121
capricorno
Raczkowanie
 
Avatar capricorno
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 242
GG do capricorno
Dot.: rady od już zamężnych dla przyszłych PM

Cytat:
Napisane przez Forget_me Pokaż wiadomość
Byłam też rok temu na weselu, gdzie po ceremonii zaślubin, kiedy para młoda poszła podpisywać dokumenty, w kościele zostaliśmy tylko ja i jeszcze wtedy mój narzeczony Nie wiem, od czego to zależy, czy od miejsca zamieszkania czy mentalności ludzkiej, ale było to strasznie dziwne, jak kroczyli przez pusty kościół U nas na szczęście wszyscy siedzieli w ławkach, tylko osoby, które stały na końcu przy bramie wejściowej wyszły przed kościół
o właśnie , przypomniałaś mi co chciałam powiedzieć jeszcze
żeby ktoś poprosił gosci o wejscie do koscioła , nie wiem jak jest u was , u nas czekają aż młodzi zaczną wchodzić a goscie za nimi
w rezultacie młodzi wchodzą do pustego koscioła, trzeba ich wcześniej pogonić
capricorno jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-08-06, 13:38   #122
Forget_me
Zakorzenienie
 
Avatar Forget_me
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Schrimm :)
Wiadomości: 19 516
Dot.: rady od już zamężnych dla przyszłych PM

Cytat:
Napisane przez wika82 Pokaż wiadomość
A jak wyprawiałaś wesele? Tzn. miałaś załatwiona salę i kucharki, czyli zakupy samodzielnie, a obsługa miała tylko wszystko rozdysponować i podać, czy płaciłaś "od talerzyka"?
Pytam, bo robię w hotelu, w którym specjalizuja się w weselach, zapewniaja nocleg i wsyztsko od wystroju, po menu, samochód, etc., więc jestem ciekawa, czy też ich tak pilnować..? Przy 120 osobach plus dzieci, trochę tego jedzenia będzie..

Mieliśmy dokładnie tak samo, jak Ty. Jedną rzeczą, o jaką się martwiliśmy to ustalenie menu, resztą zajmowali się już na sali. U nas też się specjalizowali w weselach i na nic nie mogliśmy narzekać, naprawdę, prócz tych kradzieży No i jeszcze to ustawienie napoi i alkoholi, beznadziejne!!!
Na poprawinach też nas jedna kelnerka wkurzyła, ponieważ poprosiliśmy żeby nie wynosić już tortu weselnego, gdyż zostało go mało, a chcieliśmy jeszcze troszkę dla siebie mieć (tym bardziej, że podczas wesela zjedliśmy jeden kawałek na pół) i dać rodzicom oraz świadkom. Zabawa trwała w najlepsze, aż tu patrzymy, a kelnerka, z którą rozmawialiśmy wnosi tort Podeszliśmy, pytamy, co ona wyprawia, a ona wali do nas tekstem, że goście pytali o tort i prosili o przyniesienie Zapytaliśmy grzecznie, czy słucha się nas czy gości, a ona że nas, ale jak prosili to co miała powiedzieć Wtedy mój mąż się wkurzył i jej powiedział, że miała mówić to co jej kazaliśmy, czyli, że tortu już nie ma i następnym razem jeśli o cosik prosimy to niech spełni naszą prośbę, a nie się szarogęsi. Żeby było śmieszniej tort pokroiła w takie pasy grube, że nikt tego zjeść nie mógł Tyle tego ciacha się zmarnowało przez tą kelnerkę
Wyczulcie się na kuchnię i kelnerki, bo potem zostaniecie tak jak my, z kilkoma kawałkami mięsa i kilkoma kawałkami ciasta
No i jeszcze ważna sprawa, poproście żeby do obiadu było więcej dziewczyn do podawania. Nam obiecali 6 dziewczyn, ale właściciel stwierdził, że na 84 osoby wystarczą 3 dziewczyny. Uwijały się jak mogły, ale i tak nie wyrabiały. Po obiedzie było już oki, goście się rozeszli, poszli tańczyć, więc one ze spokojem mogły sprzątać i zastawiać do kawy, jednak obiad był porażką!!!
__________________
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu
idiotów."
S. Lem
Forget_me jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-08-06, 13:44   #123
wika82
Zakorzenienie
 
Avatar wika82
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 16 184
Dot.: rady od już zamężnych dla przyszłych PM

Cytat:
Napisane przez Forget_me Pokaż wiadomość
Mieliśmy dokładnie tak samo, jak Ty. Jedną rzeczą, o jaką się martwiliśmy to ustalenie menu, resztą zajmowali się już na sali. U nas też się specjalizowali w weselach i na nic nie mogliśmy narzekać, naprawdę, prócz tych kradzieży No i jeszcze to ustawienie napoi i alkoholi, beznadziejne!!!
Na poprawinach też nas jedna kelnerka wkurzyła, ponieważ poprosiliśmy żeby nie wynosić już tortu weselnego, gdyż zostało go mało, a chcieliśmy jeszcze troszkę dla siebie mieć (tym bardziej, że podczas wesela zjedliśmy jeden kawałek na pół) i dać rodzicom oraz świadkom. Zabawa trwała w najlepsze, aż tu patrzymy, a kelnerka, z którą rozmawialiśmy wnosi tort Podeszliśmy, pytamy, co ona wyprawia, a ona wali do nas tekstem, że goście pytali o tort i prosili o przyniesienie Zapytaliśmy grzecznie, czy słucha się nas czy gości, a ona że nas, ale jak prosili to co miała powiedzieć Wtedy mój mąż się wkurzył i jej powiedział, że miała mówić to co jej kazaliśmy, czyli, że tortu już nie ma i następnym razem jeśli o cosik prosimy to niech spełni naszą prośbę, a nie się szarogęsi. Żeby było śmieszniej tort pokroiła w takie pasy grube, że nikt tego zjeść nie mógł Tyle tego ciacha się zmarnowało przez tą kelnerkę
Wyczulcie się na kuchnię i kelnerki, bo potem zostaniecie tak jak my, z kilkoma kawałkami mięsa i kilkoma kawałkami ciasta
No i jeszcze ważna sprawa, poproście żeby do obiadu było więcej dziewczyn do podawania. Nam obiecali 6 dziewczyn, ale właściciel stwierdził, że na 84 osoby wystarczą 3 dziewczyny. Uwijały się jak mogły, ale i tak nie wyrabiały. Po obiedzie było już oki, goście się rozeszli, poszli tańczyć, więc one ze spokojem mogły sprzątać i zastawiać do kawy, jednak obiad był porażką!!!
Też moim zmartwieniem ma być wybór menu, reszta ma być zapewniona. Nawet wystrój kościoła, co mnie ogromnie cieszy. W dodatku stwierdzili, że po poprawinach popakują wszystko w pudełka, oprócz sałatek, i wydadzą nam, bo przecież my za to płacimy. Chyba faktycznie dobrze będzie robić naloty na kuchnię. To, że niczego na stołach nie zabraknie nie znaczy, że nadmiar nie zostanie zabrany przez obsługę.
Zwrócę uwage na to, co opisałaś.
wika82 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-08-06, 13:46   #124
karadka
Zadomowienie
 
Avatar karadka
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Irlandia
Wiadomości: 1 890
Dot.: rady od już zamężnych dla przyszłych PM

dziewczyny strasznie sie ciesze na ten dzien i juz nie moge sie doczekac ale normalnie po tym co nieraz piszecie az strach myslec co to bedzie...... a tak na prawde to te 2 dni mina szybciej niz sie wydaje a przygotowywan kilka miesiecy i mimo ze stresujace ale te przygotowania to tez kupa frajdy
__________________
DUKAN od 15 luty 2010 88,4 - 67,4
obżarstwo 67,4 - 74.4
DUKAN od 7 marca 2011 74.4 - 73.9 - 73 - 72 - 71 - 70 - 69 - 68 - 67
karadka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-08-06, 13:46   #125
T'ai
Zakorzenienie
 
Avatar T'ai
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 24 494
Dot.: rady od już zamężnych dla przyszłych PM

Cytat:
Napisane przez Forget_me Pokaż wiadomość
U nas też tak kiedyś było, ale teraz jak chodzę na wesela widzę, że zaczyna to zanikać. Goście nie noszą już ryżu, czy pieniążków, licząc, że wszystko będzie na miejscu.
Normalnie też bym pewnie na to nie zwróciła uwagi, gdyby nie ten kwietniowy ślub kumpeli, gdzie nikt niczym nie rzucił!!! Para młoda nie wiedziała jak ma się zachować, stali pod kościołem a goście, ech, nikt nie chciał podejść złożyć życzeń jako pierwszy
jestem w szoku dziwna sytuacja
ja idę 28 sierpnia do kuzyna i grosiki mam już odłożone
T'ai jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-08-06, 13:51   #126
Forget_me
Zakorzenienie
 
Avatar Forget_me
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Schrimm :)
Wiadomości: 19 516
Dot.: rady od już zamężnych dla przyszłych PM

Cytat:
Napisane przez wika82 Pokaż wiadomość
Też moim zmartwieniem ma być wybór menu, reszta ma być zapewniona. Nawet wystrój kościoła, co mnie ogromnie cieszy. W dodatku stwierdzili, że po poprawinach popakują wszystko w pudełka, oprócz sałatek, i wydadzą nam, bo przecież my za to płacimy. Chyba faktycznie dobrze będzie robić naloty na kuchnię. To, że niczego na stołach nie zabraknie nie znaczy, że nadmiar nie zostanie zabrany przez obsługę.
Zwrócę uwage na to, co opisałaś.

Nam też powiedzieli, że wszystko co zostanie popakują i rzeczywiście te kilka kawałków ciasta czy mięsa zapakowali Ale spodziewaliśmy się, że zostanie tego tyle, że hoho, a tu ciasto rozdaliśmy chyba 6 osobom, dla siebie wzięliśmy pozostałości z tortu, który rozdzieliliśmy po kawałku dla rodziców i świadków, no i dla nas, no i troszkę mięsa dla nas, rodziców i świadków. To było wszystko, co zostało z dwudniowego wesela Nawet owoców nie dostaliśmy. Jak pojechaliśmy płacić powiedzieliśmy właścicielowi o tym, a on nam na to, że on nic nie wie, bo akurat wtedy wyjechał z rodziną (ślub braliśmy 5 czerwca, akurat wtedy wypadał długi weekend) i wszystko zostawił swojej zaufanej obsłudze. No i oni nie kradną, jeżeli mówią, że goście zjedli, to musieli zjeść Tylko szkoda, że teraz goście mówią nam, że widzieli, jak pod kuchnię podjeżdżali na rowerach i podawali torby No szkoda też, że żaden z gości mimo, że widział, to nie zareagował, ale to osobna bajka.
Zaznaczę, że na poprawiny mieliśmy ustalone osobne menu, za które płaciliśmy. Do obiadu jedynie podano troszkę mięsa z wesela, ale to wszystko. Reszta była przygotowywana specjalnie na poprawiny. Dlatego nikt mi nie powie, że z tego wszystkiego zniknęło wszystko, łącznie z jabłkami
__________________
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu
idiotów."
S. Lem
Forget_me jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-08-06, 14:02   #127
karadka
Zadomowienie
 
Avatar karadka
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Irlandia
Wiadomości: 1 890
Dot.: rady od już zamężnych dla przyszłych PM

forget_me no to niezle jaja! my mamy wesele na straznicy i robi nam to znajoma firma cateringowa i mam nadzieje ze takich jaj nie bedzie! natomiast oni sa bardzo uczciwi i w miare zaufani (w zeszlym roku roblismy tacie 60 urodziny w knajpie, dania byly na talerzach wiec tu miesa nie zostalo ale cala reszta zostala spakowana i nam wreczona a nawet o to nie pytalismy. a wlascicielka juz nam moila ze wszystko co zostanie to nam zapakuja wiec mysle ze nie bedzi etakich numerow!

slyszalam jeszcze kilka historyjek ze obsluga podnienia wodke! wiec jak bedziecie jakies zawieszki na swoja robic to je zamocujcie tak zeby nie dalo sie podmienic
__________________
DUKAN od 15 luty 2010 88,4 - 67,4
obżarstwo 67,4 - 74.4
DUKAN od 7 marca 2011 74.4 - 73.9 - 73 - 72 - 71 - 70 - 69 - 68 - 67
karadka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-08-06, 14:22   #128
justynaw1982
Zadomowienie
 
Avatar justynaw1982
 
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 1 034
Dot.: rady od już zamężnych dla przyszłych PM

U mojej kuzynki było podobnie...masakra tylko nie dość że kuchnie wynosiła to na domiar złego dalsza rodzina młodego pakowała jedzenie i flszki do reklamówek normalnie!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!

Co do rzucania czymś przed kościołem to ja kupuje 4-5 rac z białym lub kolorowym konfetti wygląda to cudnie i nie brudzi!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!
__________________
moje najbardziej lubiane miejsce na ziemi jest między twoim lewym a prawym ramieniem


http://www.suwaczki.com/tickers/relg2n0a5t8o6jka.png
justynaw1982 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-08-06, 14:23   #129
Anukas
Raczkowanie
 
Avatar Anukas
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 52
Dot.: rady od już zamężnych dla przyszłych PM

moim spostrzeżeniem był fakt zbyt szybiego zbierania talerzyków przez kelnerki , fakt na stołach było czyściutko ,ale całe porcje były zabierane jak ktos wyszedł tańczyć

myślę że dobrym pomysłem byłoby ustalić że jak ktoś jeszcze bedzie konsumował niech położy sztućce na krzyż naprzykład , tak chyba jest w leprzych restauracjach

byłam na weselu gdzie kelner z bożej łaski połozył mojej koleżance bigos na talerzu obok torta malo nie spadłyśmy z krzeseł
__________________
podkarpackie

Edytowane przez Anukas
Czas edycji: 2010-08-06 o 14:26
Anukas jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-08-06, 14:24   #130
ashe
Raczkowanie
 
Avatar ashe
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: trójmiasto
Wiadomości: 242
Dot.: rady od już zamężnych dla przyszłych PM

przeczytłam cały watek i fajnie że powstał jako że starałam sie myśleć o wszystkim..a tu w razie co jak na tacy.

Ja tylko jako osoba kompetentna potwierdze zdanie na temat lakieru do włosów..jako że jestem chemikiem zawsze czytam skłąd wszystkiego co mam i dla dziewczyn które same się malują utrwalacze makijażu tu ciekawostka mają w 90-95% taki sam skład jak lakier do włosów może tu się ciut róznic w zależności od firmy jednego i drugiego produktu bo sama z ciekawości sprawdzałam
ashe jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-08-06, 14:37   #131
Forget_me
Zakorzenienie
 
Avatar Forget_me
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Schrimm :)
Wiadomości: 19 516
Dot.: rady od już zamężnych dla przyszłych PM

Cytat:
Napisane przez ashe Pokaż wiadomość

Ja tylko jako osoba kompetentna potwierdze zdanie na temat lakieru do włosów..jako że jestem chemikiem zawsze czytam skłąd wszystkiego co mam i dla dziewczyn które same się malują utrwalacze makijażu tu ciekawostka mają w 90-95% taki sam skład jak lakier do włosów może tu się ciut róznic w zależności od firmy jednego i drugiego produktu bo sama z ciekawości sprawdzałam
A to ciekawe :0 Dobrze wiedzieć na przyszłość ( a raczej na przyszły tydzień, bo szykuje się nam impreza z okazji lecia dziadków ). W Sephorze te utrwalacze kosztują ok. 50 zł, a jeśli mają być użyte tylko raz, to może lepiej rzeczywiście użyć lakieru
Niemniej twierdzę, że dobra makijażystka sama powinna zadbać o to, aby makijaż trzymał się jak najdłużej
__________________
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu
idiotów."
S. Lem
Forget_me jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-08-06, 14:38   #132
wika82
Zakorzenienie
 
Avatar wika82
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 16 184
Dot.: rady od już zamężnych dla przyszłych PM

Forget_me, ja też mam osobne menu na poprawiny i liczyłam/liczę, że zostanie sporo jedzenia z pierwszego dnia, a i z poprawin również. Obym się nie przeliczyła.
wika82 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-08-06, 14:43   #133
Forget_me
Zakorzenienie
 
Avatar Forget_me
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Schrimm :)
Wiadomości: 19 516
Dot.: rady od już zamężnych dla przyszłych PM

Cytat:
Napisane przez wika82 Pokaż wiadomość
Forget_me, ja też mam osobne menu na poprawiny i liczyłam/liczę, że zostanie sporo jedzenia z pierwszego dnia, a i z poprawin również. Obym się nie przeliczyła.

Miejmy nadzieję, że u Was będzie wszystko oki z jedzeniem, jednak trzymajcie rękę na pulsie
__________________
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu
idiotów."
S. Lem
Forget_me jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-08-06, 14:46   #134
5a3cc703cdea367dc4857f7c8a4bccc3ed5dc513_63b764c3f051b
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 1 618
Dot.: rady od już zamężnych dla przyszłych PM

Cytat:
Napisane przez Anukas Pokaż wiadomość
moim spostrzeżeniem był fakt zbyt szybiego zbierania talerzyków przez kelnerki , fakt na stołach było czyściutko ,ale całe porcje były zabierane jak ktos wyszedł tańczyć

myślę że dobrym pomysłem byłoby ustalić że jak ktoś jeszcze bedzie konsumował niech położy sztućce na krzyż naprzykład , tak chyba jest w leprzych restauracjach

byłam na weselu gdzie kelner z bożej łaski połozył mojej koleżance bigos na talerzu obok torta malo nie spadłyśmy z krzeseł
dokładnie też się z tym spotkałam, że idę tańczyć bo ktoś mnie akurat poprosił i nie wypadało odmówić, wracam a jedzenia juz nie ma
...


U nas zapakowali dokładnie wszytsko, nie mieliśmy co z tym jedzeniem robić, ładnie w opakowaniach przybrane... wszystko zalezy od włąsciciela jak przypilnuje i czy takie rzeczy toleruje.
5a3cc703cdea367dc4857f7c8a4bccc3ed5dc513_63b764c3f051b jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-08-06, 15:31   #135
samanthhha
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 2 571
Dot.: rady od już zamężnych dla przyszłych PM

Świetny wątek!

Dziewczyny a jak ja mam przetłumaczyć Tżowi że winietki to baaaardzo dobry pomysł?? Bo on uważa że to bez sensu i mówi "a co jeśli ktoś nie bedzie chciał TAK siedzieć bo kogoś nie lubi?" eh.. nie wiem jak dotrzeć do niego Ale mi się Pan Młody trafił
samanthhha jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-08-06, 15:42   #136
wika82
Zakorzenienie
 
Avatar wika82
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 16 184
Dot.: rady od już zamężnych dla przyszłych PM

W kwestii winietek, do niedawna było mi obojętne, czy ktoś robi, aż do mojego własnego wesela.
Zapraszamy sporo własnych znajomych i nie chcę, żeby ktoś z nich się zaplątał między starsze ciotki, czy dziadków i przez to nie bawił się dobrze. To jest koronny argument za winietkami.
Ułożę stoły w podkowę, po mojej stronie będzie moja rodzina, a po stronie TŻta jego rodzina, a za nią usadzeni razem znajomi. (Rodzina TŻta jest mało liczna).
Jeśli chodzi o pomysły z wymieszaniem i obawy, że rodzny się nie zintegrują - nie mam obaw. Moja rodzina jest bardzo rozbrykana, uwielbiają się baiwić i na weselach rozruszają każde towarzystwo. Jeśli rodziny będą siedzieć we własnym gronie, będą miały okazję nacieszenia się swoim towarzystwem, to samo znajomi, a zintegrować gremialnie - i tak się zintegrują.

Edytowane przez wika82
Czas edycji: 2010-08-06 o 15:43 Powód: literówki i dopisek
wika82 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-08-06, 15:55   #137
lusesita23
Zakorzenienie
 
Avatar lusesita23
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: mazury
Wiadomości: 9 887
Dot.: rady od już zamężnych dla przyszłych PM

Cytat:
Napisane przez Forget_me Pokaż wiadomość
U nas też tak kiedyś było, ale teraz jak chodzę na wesela widzę, że zaczyna to zanikać. Goście nie noszą już ryżu, czy pieniążków, licząc, że wszystko będzie na miejscu.
Normalnie też bym pewnie na to nie zwróciła uwagi, gdyby nie ten kwietniowy ślub kumpeli, gdzie nikt niczym nie rzucił!!! Para młoda nie wiedziała jak ma się zachować, stali pod kościołem a goście, ech, nikt nie chciał podejść złożyć życzeń jako pierwszy

Byłam też rok temu na weselu, gdzie po ceremonii zaślubin, kiedy para młoda poszła podpisywać dokumenty, w kościele zostaliśmy tylko ja i jeszcze wtedy mój narzeczony Nie wiem, od czego to zależy, czy od miejsca zamieszkania czy mentalności ludzkiej, ale było to strasznie dziwne, jak kroczyli przez pusty kościół U nas na szczęście wszyscy siedzieli w ławkach, tylko osoby, które stały na końcu przy bramie wejściowej wyszły przed kościół


u nas o ryz i grosiki traszcza sie zawsze najblizsi i znajomi

pilnowanie zarcia to podstawa jak dla mnie
__________________
Kciuki dla Ani:kciuk i:
lusesita23 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-08-06, 16:03   #138
EarlGrey
Wtajemniczenie
 
Avatar EarlGrey
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 2 622
Dot.: rady od już zamężnych dla przyszłych PM

Dziewczyny, wprawdzie nie jestem mężatką, ale bardzo chciałam uczulić przyszłych Młodych na pewna kwestię. Ostatnio jak byłam z tżem na weselu kuzynki, to na drugi dzień już po poprawinach, cała zacna rodzinka (głównie rodzice pani młodej i osoby przyjezdne, które sie właśnie w mieszkaniu pani młodej zatrzymali) siadła w pokoju, a Młodzi po kolei czytali z kartki (wcześniej spisali) nazwiskami kto ile dał pieniędzy w kopercie To było dla mnie fatalne doświadczenie, tym bardziej, że z tż daliśmy niedużo tych pieniążków, ja studiuje, tżtem nie zarabiał wtedy zbyt wiele, poza tym jechaliśmy 700 km na ten ślub. Daliśmy tyle ile mogliśmy, a czułam sie tak zażenowana, że musiałam wyjść z pokoju Więc prosze nie róbcie tego, to może byc bardzo niemiłe, już nie mówiąc że nietaktowane ze strony młodych, można przeciez zostawić taką informacje kto ile dał, dla siebie.
__________________
26.04.2014
EarlGrey jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-08-06, 16:07   #139
karadka
Zadomowienie
 
Avatar karadka
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Irlandia
Wiadomości: 1 890
Dot.: rady od już zamężnych dla przyszłych PM

Cytat:
Napisane przez EarlGrey Pokaż wiadomość
Dziewczyny, wprawdzie nie jestem mężatką, ale bardzo chciałam uczulić przyszłych Młodych na pewna kwestię. Ostatnio jak byłam z tżem na weselu kuzynki, to na drugi dzień już po poprawinach, cała zacna rodzinka (głównie rodzice pani młodej i osoby przyjezdne, które sie właśnie w mieszkaniu pani młodej zatrzymali) siadła w pokoju, a Młodzi po kolei czytali z kartki (wcześniej spisali) nazwiskami kto ile dał pieniędzy w kopercie To było dla mnie fatalne doświadczenie, tym bardziej, że z tż daliśmy niedużo tych pieniążków, ja studiuje, tżtem nie zarabiał wtedy zbyt wiele, poza tym jechaliśmy 700 km na ten ślub. Daliśmy tyle ile mogliśmy, a czułam sie tak zażenowana, że musiałam wyjść z pokoju Więc prosze nie róbcie tego, to może byc bardzo niemiłe, już nie mówiąc że nietaktowane ze strony młodych, można przeciez zostawić taką informacje kto ile dał, dla siebie.
nie wierze!!!! masakra jakas!!!!! jak mozna cos takiego zrobic!!!!!! wspolczuje rodziny......
__________________
DUKAN od 15 luty 2010 88,4 - 67,4
obżarstwo 67,4 - 74.4
DUKAN od 7 marca 2011 74.4 - 73.9 - 73 - 72 - 71 - 70 - 69 - 68 - 67
karadka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-08-06, 16:10   #140
EarlGrey
Wtajemniczenie
 
Avatar EarlGrey
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 2 622
Dot.: rady od już zamężnych dla przyszłych PM

Masz rację, żałowałam w tamtym momencie, że w ogóle się tam pojawiałam. Daliśmy wtedy 300 razem, a czułam się okropnie, choć to nie mało dla nas. Poza tym oczywiście kwiaty no i sam dojazd. Najgorsze, że młodzi czytali, a cała rodzinka komentowała. Masakra
__________________
26.04.2014
EarlGrey jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-08-06, 16:15   #141
lusesita23
Zakorzenienie
 
Avatar lusesita23
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: mazury
Wiadomości: 9 887
Dot.: rady od już zamężnych dla przyszłych PM

Cytat:
Napisane przez EarlGrey Pokaż wiadomość
Masz rację, żałowałam w tamtym momencie, że w ogóle się tam pojawiałam. Daliśmy wtedy 300 razem, a czułam się okropnie, choć to nie mało dla nas. Poza tym oczywiście kwiaty no i sam dojazd. Najgorsze, że młodzi czytali, a cała rodzinka komentowała. Masakra


żenada!
__________________
Kciuki dla Ani:kciuk i:
lusesita23 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-08-06, 16:28   #142
DobraDusza88
Zakorzenienie
 
Avatar DobraDusza88
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 3 392
Dot.: rady od już zamężnych dla przyszłych PM

Cytat:
Napisane przez EarlGrey Pokaż wiadomość
Dziewczyny, wprawdzie nie jestem mężatką, ale bardzo chciałam uczulić przyszłych Młodych na pewna kwestię. Ostatnio jak byłam z tżem na weselu kuzynki, to na drugi dzień już po poprawinach, cała zacna rodzinka (głównie rodzice pani młodej i osoby przyjezdne, które sie właśnie w mieszkaniu pani młodej zatrzymali) siadła w pokoju, a Młodzi po kolei czytali z kartki (wcześniej spisali) nazwiskami kto ile dał pieniędzy w kopercie To było dla mnie fatalne doświadczenie, tym bardziej, że z tż daliśmy niedużo tych pieniążków, ja studiuje, tżtem nie zarabiał wtedy zbyt wiele, poza tym jechaliśmy 700 km na ten ślub. Daliśmy tyle ile mogliśmy, a czułam sie tak zażenowana, że musiałam wyjść z pokoju Więc prosze nie róbcie tego, to może byc bardzo niemiłe, już nie mówiąc że nietaktowane ze strony młodych, można przeciez zostawić taką informacje kto ile dał, dla siebie.
Jestem w szoku ! Na szczęście nigdy nie doświadczyłam niczego podobnego... U mnie w rodzinie głównie babcia lubi pytać a ile to Młodzi zebrali, a ile to dał ten czy tamten... Nic mnie tak nie denerwuje jak to właśnie! Ode mnie na pewno się takich rzeczy nie dowiedzą. A Tobie kochana współczuję doświadczenia... Co za ludzie...
__________________
1.09.2012 (...) i ślubuję Ci...
DobraDusza88 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-08-06, 17:03   #143
karadka
Zadomowienie
 
Avatar karadka
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Irlandia
Wiadomości: 1 890
Dot.: rady od już zamężnych dla przyszłych PM

my raczej nikomu nie powiemy, bo kazdy daje ile moze a sa bardziej i mniej zamozni! a z calym szacunkiem jak ktos ma nie przyjsc bo nie ma za duzo to ja wole zeby symbolicznie cos dal ale zeby przyszedl bo wesele i tak sie nie zwroci a liczy sie obecnosc gosci na ktorych nam zalezy
__________________
DUKAN od 15 luty 2010 88,4 - 67,4
obżarstwo 67,4 - 74.4
DUKAN od 7 marca 2011 74.4 - 73.9 - 73 - 72 - 71 - 70 - 69 - 68 - 67
karadka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-08-06, 18:29   #144
emillia006
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 1 495
Dot.: rady od już zamężnych dla przyszłych PM

Cytat:
Napisane przez EarlGrey Pokaż wiadomość
Dziewczyny, wprawdzie nie jestem mężatką, ale bardzo chciałam uczulić przyszłych Młodych na pewna kwestię. Ostatnio jak byłam z tżem na weselu kuzynki, to na drugi dzień już po poprawinach, cała zacna rodzinka (głównie rodzice pani młodej i osoby przyjezdne, które sie właśnie w mieszkaniu pani młodej zatrzymali) siadła w pokoju, a Młodzi po kolei czytali z kartki (wcześniej spisali) nazwiskami kto ile dał pieniędzy w kopercie To było dla mnie fatalne doświadczenie, tym bardziej, że z tż daliśmy niedużo tych pieniążków, ja studiuje, tżtem nie zarabiał wtedy zbyt wiele, poza tym jechaliśmy 700 km na ten ślub. Daliśmy tyle ile mogliśmy, a czułam sie tak zażenowana, że musiałam wyjść z pokoju Więc prosze nie róbcie tego, to może byc bardzo niemiłe, już nie mówiąc że nietaktowane ze strony młodych, można przeciez zostawić taką informacje kto ile dał, dla siebie.
Szok! Masakra nie wyobrazam sobie czytac z kartki kto ile dal na slubie! Nawet nigdy nie wpadlabym na tak glupi pomysl a jednak niektorzy maja tupet
emillia006 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-08-06, 18:42   #145
tenebrosa
Wtajemniczenie
 
Avatar tenebrosa
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: LSW (lubelskie)
Wiadomości: 2 523
Dot.: rady od już zamężnych dla przyszłych PM

Cytat:
Napisane przez Forget_me Pokaż wiadomość
U nas też tak kiedyś było, ale teraz jak chodzę na wesela widzę, że zaczyna to zanikać. Goście nie noszą już ryżu, czy pieniążków, licząc, że wszystko będzie na miejscu.
Normalnie też bym pewnie na to nie zwróciła uwagi, gdyby nie ten kwietniowy ślub kumpeli, gdzie nikt niczym nie rzucił!!! Para młoda nie wiedziała jak ma się zachować, stali pod kościołem a goście, ech, nikt nie chciał podejść złożyć życzeń jako pierwszy
U nas jest tak, że jako pierwsi życzenia składają Parze Młodej Rodzice, potem ustawia się rodzinka, ciotki, wujki, a na końcu znajomi. Wszędzie, gdzie do tej pory gościłam tak było, więc dziwne, że nie miał kto pierwszy podejść

Cytat:
Napisane przez karadka Pokaż wiadomość
jeszcze moge od siebie dodac a propo butow slubnych - ja dlugo szukalam i zadne mi sie nie podobaly tym bardziej ze nie chce wysokiego obcasa a teraz moda na wysokie wiec przy tych poszukiwaniach natrafilam na sklep z butami tanecznymi robionymi na miare i cena wcale nie jest wysoka a sama wybieram kroj, ksztalt, material, obcas, ozdoby itp i robia je po dokladnym mierzeniu stopy wiec na pewno beda wygodniejsze niz zwykle a sa bardzo ladna jak na slubne buty to tak od siebie dodalam gdyby ktoras miala podobny klopot
Ja też myślę o zakupie butów tanecznych, a Ty już zamówiłaś? Bo interesuje mnie jaką wybierzesz podeszwę, czy tą z łosiowej skórki czy tzw. "wizytową", która jest troszkę twardsza. Ciekawa jestem jak się sprawdza w praktyce jedna i druga, mam nadzieję, że zdasz relację!

Cytat:
Napisane przez EarlGrey Pokaż wiadomość
Dziewczyny, wprawdzie nie jestem mężatką, ale bardzo chciałam uczulić przyszłych Młodych na pewna kwestię. Ostatnio jak byłam z tżem na weselu kuzynki, to na drugi dzień już po poprawinach, cała zacna rodzinka (głównie rodzice pani młodej i osoby przyjezdne, które sie właśnie w mieszkaniu pani młodej zatrzymali) siadła w pokoju, a Młodzi po kolei czytali z kartki (wcześniej spisali) nazwiskami kto ile dał pieniędzy w kopercie To było dla mnie fatalne doświadczenie, tym bardziej, że z tż daliśmy niedużo tych pieniążków, ja studiuje, tżtem nie zarabiał wtedy zbyt wiele, poza tym jechaliśmy 700 km na ten ślub. Daliśmy tyle ile mogliśmy, a czułam sie tak zażenowana, że musiałam wyjść z pokoju Więc prosze nie róbcie tego, to może byc bardzo niemiłe, już nie mówiąc że nietaktowane ze strony młodych, można przeciez zostawić taką informacje kto ile dał, dla siebie.
Wybacz, ale w życiu by mi do głowy nie przyszło urządzanie takich cyrków Ja spotkałam się z czymś podobnym, ale na pewno nie tak dosadnym - na poprawinach mama Pana Młodego powiedziała rodzinie że "rodzina się spisała, wesele się zwróciło" i to już było dla mnie bardzo, ale to bardzo nietaktowne, bo to tak jakby goście byli zaproszeni tylko po to by zasponsorować imprezę.
__________________
tenebrosa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-08-06, 18:45   #146
capricorno
Raczkowanie
 
Avatar capricorno
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 242
GG do capricorno
Dot.: rady od już zamężnych dla przyszłych PM

Cytat:
Napisane przez samanthhha Pokaż wiadomość
Świetny wątek!

Dziewczyny a jak ja mam przetłumaczyć Tżowi że winietki to baaaardzo dobry pomysł?? Bo on uważa że to bez sensu i mówi "a co jeśli ktoś nie bedzie chciał TAK siedzieć bo kogoś nie lubi?" eh.. nie wiem jak dotrzeć do niego Ale mi się Pan Młody trafił
tak się składa że moja koleżanka wychodziła za mąż miesiąc przedemną , nie zrobili winietek
w rezultacie rodzice młodej nie mieli gdzie siedzieć, miejsce przy rodzinie ktoś zajął , szukali gdzie by tu usiąść , w końcu siedzieli z moimi rodzicami , trzeba było ciut ludzi przesuwać , brat panny młodej siedział ze starszymi bo tylko tam było miejsce ,

wiem to trochę czasu pochłania żeby nie usadzić skłóconego wujka Zenka z ciocią Zosią

Edytowane przez capricorno
Czas edycji: 2010-08-06 o 18:47
capricorno jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-08-06, 19:31   #147
bluemooon
Raczkowanie
 
Avatar bluemooon
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 415
Dot.: rady od już zamężnych dla przyszłych PM

Bylam w roznych czesciach Polski na slubach i wszedzie byly zyczenia i pod kosciolem i na sali jednoczesnie(znaczy na tym samym slubie ) .. a nawet raz przed sala, zanim wszyscy weszli do sali zajmowac miejsca-czekalismy na mloda pare z zyczeniami. (to bylo pewnego roadzju zaskoczeniem, bo nikt nei wiedzial co robic,a sala w sumie byla otwarta)

czesto w sumie wyskakuje taka nie wiadoma, kiedy prezenty wreczac, bo to to zawsze jest inaczej, w innym miescie czy rodzine, raz od razu w kosciele czy USC, a raz na sali na poczatku wesela, w polowie, po oczepinach i jak sie ma np preznet, to nie wiadomo kiedy go przyniesc z autka... Oczywiscie pomocne jest podpytanie dyskretne swiadkow o te sprawe, o ile oczywiscie beda wiedzieli hihihi.

Edytowane przez bluemooon
Czas edycji: 2010-08-06 o 19:32
bluemooon jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2010-08-06, 19:32   #148
emillia006
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 1 495
Dot.: rady od już zamężnych dla przyszłych PM

Moja znajoma na weselu miala barek z piwem z kija i bardzo go sobie chwalila. Wychodzila za maz w sierpniu, na dworze bylo bardzo goraco wiec goscie z checia siegali po ten rodzaj trunku. W efekcie zostalo jej duzo wodki, ktora oddala do hurtowni w ktorej zakupila (tak sie z nimi umowila, ze jak zostanie wodka po poprawinach to bedze mogla ja oddac). Mysle, ze to dobry pomyl dla tych, ktore sie pobieraja latem, chociaz nie wiem czy piwo na weselu wypada
emillia006 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-08-06, 19:55   #149
bluemooon
Raczkowanie
 
Avatar bluemooon
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 415
Dot.: rady od już zamężnych dla przyszłych PM

Cytat:
Napisane przez EarlGrey Pokaż wiadomość
Dziewczyny, wprawdzie nie jestem mężatką, ale bardzo chciałam uczulić przyszłych Młodych na pewna kwestię. Ostatnio jak byłam z tżem na weselu kuzynki, to na drugi dzień już po poprawinach, cała zacna rodzinka (głównie rodzice pani młodej i osoby przyjezdne, które sie właśnie w mieszkaniu pani młodej zatrzymali) siadła w pokoju, a Młodzi po kolei czytali z kartki (wcześniej spisali) nazwiskami kto ile dał pieniędzy w kopercie To było dla mnie fatalne doświadczenie, tym bardziej, że z tż daliśmy niedużo tych pieniążków, ja studiuje, tżtem nie zarabiał wtedy zbyt wiele, poza tym jechaliśmy 700 km na ten ślub. Daliśmy tyle ile mogliśmy, a czułam sie tak zażenowana, że musiałam wyjść z pokoju Więc prosze nie róbcie tego, to może byc bardzo niemiłe, już nie mówiąc że nietaktowane ze strony młodych, można przeciez zostawić taką informacje kto ile dał, dla siebie.

szok!!!!!!!!!!!!! nigdy bym sie niezgodzila, jakby ktos z mej rodziny kazal mi czytac cos takiego.... NEVER!!!!!!!!!!!!!!!

---------- Dopisano o 19:55 ---------- Poprzedni post napisano o 19:51 ----------

Bylam na 2 weselach, gdzie bylo piwko z kija i tez mialo duzo powodzenie!! nawet bardzo! wiec jak macie piwoszy w rodzinie to polecam

Edytowane przez bluemooon
Czas edycji: 2010-08-06 o 19:54
bluemooon jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-08-06, 20:18   #150
T'ai
Zakorzenienie
 
Avatar T'ai
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 24 494
Dot.: rady od już zamężnych dla przyszłych PM

Cytat:
Napisane przez samanthhha Pokaż wiadomość
Dziewczyny a jak ja mam przetłumaczyć Tżowi że winietki to baaaardzo dobry pomysł?? Bo on uważa że to bez sensu i mówi "a co jeśli ktoś nie bedzie chciał TAK siedzieć bo kogoś nie lubi?" eh.. nie wiem jak dotrzeć do niego Ale mi się Pan Młody trafił
może nie winietki ale coś takiego jak ja chcę?
stoły będą 10-15 osobowe i na każdym będzie kartka z nazwiskami kto przy danym stole siedzi a konkretne miejsca każdy sam wybierze

Cytat:
Napisane przez EarlGrey Pokaż wiadomość
Masz rację, żałowałam w tamtym momencie, że w ogóle się tam pojawiałam. Daliśmy wtedy 300 razem, a czułam się okropnie, choć to nie mało dla nas. Poza tym oczywiście kwiaty no i sam dojazd. Najgorsze, że młodzi czytali, a cała rodzinka komentowała. Masakra

300 zł to jak dla mnie sporo kasy sama teraz tyle daję z TŻ w sierpniu

nie wpadłabym na taki pomysł
T'ai jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Ślubny wizerunek


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-11-23 11:11:54


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 10:57.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.