Wiem, jestem barbarzyńcą

[Lexie]

Flmu obejrzałam... kawałek, może z minute. dalej nie byłam w stanie

Pewnie teraz jestem po wpływem wielkich emocji, ale przysięgam (!!!) zrobiłabym tym "ludziom" dokładnie to samo, nawet jesli potem wyrzuty sumienia miałyby mnie zabić. Nagrałabym to i puszczała gdzie się tylko da.

Właśnie takie rzeczy skłaniają mnie do przekoniania, że najlepiej byłoby w ogóle zakazać hodowania zwierzat na futro. Całkowiecie i pod wielkimi karami, i zadbać przy tym o wykrywalnosć takich przestępstw. Wie, że pewnie nie byłoby to możliwe, ale to taka utopia o której mogę sobie pomarzyć

[natii4]

Napisane przez Pralinka

Hmmm... Przyznaje, ze nie bardzo rozumiem Twoje pytanie Natii. Nie wiem, dlaczego zwierzaki sa traktowane okrutnie. Przeciez sa normy, przepisy, ustawy dotyczace hodowli zwierząt. Dlaczego nie sa one przesterzegane? Nie wiem.

Znasz "od podszewki" hodowle zwierząt futerkowych?

[Lexie]

Natii, widziałas ten film? Nie uwierzę, że robienie czegoś takiego zwierzętom może być usprawiedliwiane tym, że to duża ferma i "właściciel" nie podchodzi do tych zwierzat emocjonalnie!!

[Pralinka]

Napisane przez natii4

Znasz "od podszewki" hodowle zwierząt futerkowych?

Oczywiście, że nie znam, i nie sądzę, że którakolwiek z nas zna. Chyba nie hodujesz norek, Natii?

Nadal nie wiem co mają na celu Twoje pytania do mnie...

[maddlen]

Napisane przez natii4

Szkoda,że przed napisaniem swojego posta nie przeczytałaś moich wcześniejszych opinii,bo napisałam,że ani nie potępiam chodzenia w futrach,zabijania,ani też nie pochwalam.Denerwuje mnie takie wypaczone poczucie krzywd jakie się dzieją zwierzątkom-fajnie się chodzi w skórkowych butach,ale futra to już zupełnie inna bajka ...........

Nie mam wypaczonego poczucia krzywdy- ja po prostu widze odcienie szarosci na tym swiecie, a Ty widze, ze lubisz widziec ze cos jest albo biale albo czarne. Poza tym wcale Cie nie oskarzam o to ze jestes taka czy inna, bo jak juz Ci napisalam- to bylo moje zdanie, a Ty sie czepilas go nie wiem po co. Uwazasz inaczej-ok, ja Ci tego nie bronie. Czemu wiec ja nie mam prawa do wlasnego zdania? Ja uwazam, ze krowy mimo wszystko to zwierzeta typowo hodowlane i po to sa trzymane, by potem ich mieso bylo do jedzenia, a ich skóra na buty. Lisy syberyjskie, czy inne tego typu zwierzeta sa najpierw lapane w sidla i zabijane dla skór. Porównaj sobie ilosciowo ile par butów zrobisz z jednej krowy, a ile lisów idzie na 1 futro. I prosze Ci przestan mnie oskarzac, bo ja TAK uwazam, a Tobie Twego zdania nie bronie.

[natii4]

Napisane przez lexie

Natii, widziałas ten film? Nie uwierzę, że robienie czegoś takiego zwierzętom może być usprawiedliwiane tym, że to duża ferma i "właściciel" nie podchodzi do tych zwierzat emocjonalnie!!

Pojedyńcze przypadki sprawiają,że powstaje stereotypowa opinia o tym środowisku.
Np.też nie wiecie jak zabija się zwierzęta w rzeźniach,ubojniach drobiu,który potem jecie.Myślicie,że tam zwierzęta są traktowane humanitarnie??

[natii4]

Napisane przez maddlen

Nie mam wypaczonego poczucia krzywdy- ja po prostu widze odcienie szarosci na tym swiecie, a Ty widze, ze lubisz widziec ze cos jest albo biale albo czarne. Poza tym wcale Cie nie oskarzam o to ze jestes taka czy inna, bo jak juz Ci napisalam- to bylo moje zdanie, a Ty sie czepilas go nie wiem po co. Uwazasz inaczej-ok, ja Ci tego nie bronie. Czemu wiec ja nie mam prawa do wlasnego zdania? Ja uwazam, ze krowy mimo wszystko to zwierzeta typowo hodowlane i po to sa trzymane, by potem ich mieso bylo do jedzenia, a ich skóra na buty. Lisy syberyjskie, czy inne tego typu zwierzeta sa najpierw lapane w sidla i zabijane dla skór. Porównaj sobie ilosciowo ile par butów zrobisz z jednej krowy, a ile lisów idzie na 1 futro. I prosze Ci przestan mnie oskarzac, bo ja TAK uwazam, a Tobie Twego zdania nie bronie.

Przecież ja się tylko zapytałam,bo nie zrozumiałam tego co napisałaś i chciałam się upewnić czy dobrze to odbieram ......


Poza tym lisy syberyjskie NIE SĄ ŁAPANE W SIDŁA.

[natii4]

Napisane przez Pralinka

Oczywiście, że nie znam, i nie sądzę, że którakolwiek z nas zna. Chyba nie hodujesz norek, Natii?

Nadal nie wiem co mają na celu Twoje pytania do mnie...

Właśnie,że znam i do tego nie lubię,kiedy się ktoś wypowiada na tematy,o których nie ma zielonego pojęcia.

[maddlen]

Napisane przez natii4

Myślisz,że oni traktują je bezdusznie,bo dla wielu to jest jedyne źródło utrzymania,bo ciągle coś trzeba przy takich zwierzakach robić,szczególnie jak jest duża ferma?

Co z tego, ze dla wielu to jest jedyne zródlo utrzymania? Czy z tego powodu musza zabijac te zwierzeta tak, jakby to im przyjemnosc sprawialo? To nie chodzi o samo zabijanie, bo ja rozumiem wszystko- niektórzy po prostu chca futra nosic- ale dlaczego tak sie te zwierzeta traktuje? I wiem tez doskonale, ze czasem nawet biedne krowy sa zle traktowane. I to tez potepiam.

[Lexie]

Wiem, że nie zawsze są... Ale mam jednocześnie wrazenie, ze rzeźnie są częściej kontrolowane. Nawet jesli nie są to kontrole skierowane na warunki w jakich sa zabijane zwierzęta, tylko np na higiene itp, to i tak te zakłady bardziej zwracają na to uwagę.

Może i powstaja stereotypy, ale gdyby ktoś dał mi taką władze, żeby zlikwidować cały przemysł futrzarski bo kilka zwierząt zostało zabitych w taki sposób, to nie wahałabym się...

[Lexie]

Radykalistka ze mnie

[maddlen]

Napisane przez natii4

Przecież ja się tylko zapytałam,bo nie zrozumiałam tego co napisałaś i chciałam się upewnić czy dobrze to odbieram ......

Poza tym lisy syberyjskie NIE SĄ ŁAPANE W SIDŁA.

Ok nie znam sie na lisach syberyjskich- przyznaje- i moge nie wiedziec jak sa lapane. Tak czy siak- jesli sie pytasz to nie pytaj z ironia. Bo poczulam sie urazona tym, ze oskarzasz mnie o wypaczone poczucie krzywdy. Nie znasz mnie na tyle bys mogla powiedziec jak moje poczucie krzywdy wyglada

[Lexie]

Napisane przez maddlen

Co z tego, ze dla wielu to jest jedyne zródlo utrzymania? Czy z tego powodu musza zabijac te zwierzeta tak, jakby to im przyjemnosc sprawialo? To nie chodzi o samo zabijanie, bo ja rozumiem wszystko- niektórzy po prostu chca futra nosic- ale dlaczego tak sie te zwierzeta traktuje? I wiem tez doskonale, ze czasem nawet biedne krowy sa zle traktowane. I to tez potepiam.

Maddlen ja już chyaba tylko bede podpisywać się pod Twoimi słowami, bo jakos chłodniej niz ja do tego podchodzisz... A tak to się boję, że napiszę cos, co kogoś obrazi, chociaż wcale bym tego nie chciała...
Dziewczyny, musicie mi wybaczyć, wciaż jestem pod wpływem tego filmu
Nie jestem w stanie zdobyć sie na czysto rzeczowe argumenty...

[maddlen]

Napisane przez natii4

Pojedyńcze przypadki sprawiają,że powstaje stereotypowa opinia o tym środowisku.
Np.też nie wiecie jak zabija się zwierzęta w rzeźniach,ubojniach drobiu,który potem jecie.Myślicie,że tam zwierzęta są traktowane humanitarnie??

Lexie:Wiem, że nie zawsze są... Ale mam jednocześnie wrazenie, ze rzeźnie są częściej kontrolowane. Nawet jesli nie są to kontrole skierowane na warunki w jakich sa zabijane zwierzęta, tylko np na higiene itp, to i tak te zakłady bardziej zwracają na to uwagę.

Lexie ma racje. Widzialam równiez filmy o tym, jak traktuje sie zwierzeta w ubojniach- bo w niektórych robia straszne rzeczy. Ale równiez uwazam, ze sa mimo wszystko lepiej kontrolowane niz miejsca, w których zabija sie zwierzeta na futra. Bo tam w zasadzie dziala mafia. I dlatego mówie o prywatnym protescie kazdej z nas- o tym ze np. ja nie kupie futra z norek, na które poszlo kilkadziesiat (jesli nie wiecej) tych stworzen.

[natii4]

Sorry dziewczyny,ale jeżeli wg was zabijanie zwierząt jest złe to nie róbcie miliona wyjątków od reguły,czyli,że można zabijać zwierzaki na jedzenie,można zabijać cielaki na buty,na torebki,bo z tego wynika,że zabijanie jest złe,ale czasami dla naszego dobra jest ok.
Albo zabijanie jest złe,albo jest dobre.

[maddlen]

Napisane przez lexie

Maddlen ja już chyaba tylko bede podpisywać się pod Twoimi słowami, bo jakos chłodniej niz ja do tego podchodzisz... A tak to się boję, że napiszę cos, co kogoś obrazi, chociaż wcale bym tego nie chciała...
Dziewczyny, musicie mi wybaczyć, wciaż jestem pod wpływem tego filmu
Nie jestem w stanie zdobyć sie na czysto rzeczowe argumenty...

Nie przejmuj sie- tez tak mialam. Tego filmu nie da sie obejrzec do konca

[Lexie]

Napisane przez natii4

Sorry dziewczyny,ale jeżeli wg was zabijanie zwierząt jest złe to nie róbcie miliona wyjątków od reguły,czyli,że można zabijać zwierzaki na jedzenie,można zabijać cielaki na buty,na torebki,bo z tego wynika,że zabijanie jest złe,ale czasami dla naszego dobra jest ok.
Albo zabijanie jest złe,albo jest dobre.

Dla mnie to nie jest takie oczywiste: złe-dobre
Nie twierdze, ze samo zabijanie zwierząt jest złe, bo to dzieje sie w przyrodzie od zawsze i jest normalne. Ale w przyrodzie jest też tak, że silniejsza istota zabija słabsza żeby ja zjeść - czyli przeżyc. To jest naturalne. Ale nie słyszano chybao takim przypadku, że zwierze zabiło inne żeby sie ubrać w jego skórę, prawda?
Cielaki nie sa zabijane TYLKO na buty i torebki ale przede wsystkim na mięso. A skóra jest po prostu "dodatkiem", nie zuzycie jej w jakims celu byłoby zwykłym marnotrawstwem.

[maddlen]

Napisane przez natii4

Sorry dziewczyny,ale jeżeli wg was zabijanie zwierząt jest złe to nie róbcie miliona wyjątków od reguły,czyli,że można zabijać zwierzaki na jedzenie,można zabijać cielaki na buty,na torebki,bo z tego wynika,że zabijanie jest złe,ale czasami dla naszego dobra jest ok.
Albo zabijanie jest złe,albo jest dobre.

Natii ja nie chce sie z Toba klócic- nie wiem z czego to wynika, moze z tego ze jestem starsza i inaczej postrzegam rzeczywistosc. Zrozum, ze nic nie jest czarne albo biale- zawsze sa jakies odcienie szarosci. No powiesz mi ze gdy morderca zabija to byloby to samo gdyby np. Twój chlopak zabil kogos, za to ze ten ktos chcial Cie skrzywdzic? To nie jest to samo. O to mi chodzi. Nie uogólniaj. Wydawaloby sie ze nie ma czegos takiego jak mniejsze lub wieksze zlo- ale mimo wszystko jest cos takiego i nic tego nie zmieni. Prosze Cie nie wqrzaj sie o to, bo nie ma sensu.

[maddlen]

Napisane przez lexie

Dla mnie to nie jest takie oczywiste: złe-dobre
Nie twierdze, ze samo zabijanie zwierząt jest złe, bo to dzieje sie w przyrodzie od zawsze i jest normalne. Ale w przyrodzie jest też tak, że silniejsza istota zabija słabsza żeby ja zjeść - czyli przeżyc. To jest naturalne. Ale nie słyszano chybao takim przypadku, że zwierze zabiło inne żeby sie ubrać w jego skórę, prawda?
Cielaki nie sa zabijane TYLKO na buty i torebki ale przede wsystkim na mięso. A skóra jest po prostu "dodatkiem", nie zuzycie jej w jakims celu byłoby zwykłym marnotrawstwem.

Podpisuje sie pod tym

[Pralinka]

Napisane przez natii4

Właśnie,że znam i do tego nie lubię,kiedy się ktoś wypowiada na tematy,o których nie ma zielonego pojęcia.

Daruj sobie Nati ataki personalne pod moim adresem i niepotrzebne, bezpodstwane wywyzszanie sie. Na forum ma prawo wypowiadac sie kazdy, zwlaszcza ten, kto ma jakąs opinie na poruszany w watku temat.

[maddlen]

Napisane przez Pralinka

Daruj sobie Nati ataki personalne pod moim adresem i niepotrzebne, bezpodstwane wywyzszanie sie. Na forum ma prawo wypowiadac sie kazdy, zwlaszcza ten, kto ma jakąs opinie na poruszany w watku temat.

Wlasnie to nie chodzi o wzajemne oskarzanie sie, tylko o dyskusje. Kazdy kto ma cos do powiedzenia powinien pisac Czasem nie trzeba byc wielkim znawca tematu, by miec swoje zdanie na jakis temat DON

[Pralinka]

Napisane przez maddlen

Wlasnie to nie chodzi o wzajemne oskarzanie sie, tylko o dyskusje. Kazdy kto ma cos do powiedzenia powinien pisac Czasem nie trzeba byc wielkim znawca tematu, by miec swoje zdanie na jakis temat DON

Ponownie popieram Maddlen. Zwłaszcza że nie zauważyłam wśród nas żadnego eksperta w hodowli zwierząt, który byłby bardziej uprawniony do wydawania sądów a jego opinie miałyby wieksza wage niz inne.

[natii4]

To nie są personalne ataki,ale dziewczyny ja poprostu od podszewki wiem jak to wygląda i bez obrazy-opinie osób z miasta,które nigdy się nie spotkały z zabijaniem,np.na wsi,zwierząt są dla mnie bezsensu.Jak możecie pisać,że hodowcy traktują takie zwierzęta źle skoro nigdy nie miałyście kontaktu z hodowlami? Ja tego nie rozumiem.
Pralinko hodowle nutrii i tchórzofretek to moja rodzina miała 8 m od domu,wiem jak wygląda hodowla,wiem jak się traktuje zwierzęta,wiem jak się je zabija,wiem jaki to jest niby-zysk.Miałam okazję oglądać zarówno w ubojniach jak i na wsi sposób w jaki zabijane są krowy czy świnie.Wcale to nie jest humanitarne,śmierć do miłych nie należy.


Poza tym mam pytanie-zagadkę.Przyjeżdżają do rzeźni krowa,świnia i kura.W jaki sposób zostaną zabite,by potem znaleźć się na stołach jako obiad?

[Pralinka]

Napisane przez natii4

To nie są personalne ataki,ale dziewczyny ja poprostu od podszewki wiem jak to wygląda i bez obrazy-opinie osób z miasta,które nigdy się nie spotkały z zabijaniem,np.na wsi,zwierząt są dla mnie bezsensu.Jak możecie pisać,że hodowcy traktują takie zwierzęta źle skoro nigdy nie miałyście kontaktu z hodowlami? Ja tego nie rozumiem.
Pralinko hodowle nutrii i tchórzofretek to moja rodzina miała 8 m od domu,wiem jak wygląda hodowla,wiem jak się traktuje zwierzęta,wiem jak się je zabija,wiem jaki to jest niby-zysk.Miałam okazję oglądać zarówno w ubojniach jak i na wsi sposób w jaki zabijane są krowy czy świnie.Wcale to nie jest humanitarne,śmierć do miłych nie należy.


Poza tym mam pytanie-zagadkę.Przyjeżdżają do rzeźni krowa,świnia i kura.W jaki sposób zostaną zabite,by potem znaleźć się na stołach jako obiad?

Skoro wiesz, to nam opowiedz, podziel sie doswiadczeniami, napisz cos konstruktywnego i ksztalcacego a nie atakuj dziewczyn wyrażajacych swoje opinie.

[natii4]

Prawda jest taka,że zabijanie zwierząt w rzeźniach jest taka samo okrutne,a czasami jeszcze bardziej niż to w jaki sposób się zabija zwierzęta na futra.Poza tym mięso od nutrii,lisów,fretek,norek wcale nie znika w przestrzeni-takie hodowle są pod kontrolą lekarską,albo jeżeli nie są to mięso jest badane przez lekarza w momencie,kiedy trafia do rzeźni-jako dodatek do kiełbasy ......... W kiełabasach i mięsach mielonych jest wszystko i nic.....



Z zagadką poczekam-może którąś ta łamigłówka zmusi do myślenia-jak to właściwie oni robią.

[Pralinka]

Napisane przez natii4

Prawda jest taka,że zabijanie zwierząt w rzeźniach jest taka samo okrutne,a czasami jeszcze bardziej niż to w jaki sposób się zabija zwierzęta na futra.

Oczywiscie. I pisalam o tym wyzej. Nie dalej jak w zeszlym tygodniu czytalam artykul w GW jak to ugotowano w rzeźni zywa swienie. Albo oprawia sie zwierzeta "nie do konca" (bo nieumiejetne) zabite.

Nie tylko zwierzeta hodowane na futra sa zle traktowane.

I tak jak mowialam- uwazam ze to wina hodowcow i ludzi dokonujacych uboju.

[Lexie]

Napisane przez natii4

Poza tym mięso od nutrii,lisów,fretek,norek wcale nie znika w przestrzeni-takie hodowle są pod kontrolą lekarską,albo jeżeli nie są to mięso jest badane przez lekarza w momencie,kiedy trafia do rzeźni-jako dodatek do kiełbasy ......... W kiełabasach i mięsach mielonych jest wszystko i nic.....

Brrr dobrze, że nie lubie kiełbasy...

[natii4]

Dla mnie to jest irytujące,że wiele osób walczy z tym co się robi ze zwierzętami futerkowymi,dowiaduje się jakie to wygląda,a to co sami jedzą przechodzi jeszcze większą gehennę i o tym niestety prawie się nie mówi.

[Pomadka]

Lubię mieso. I je jem. NIe wtrącam się do wegetrarian i ludzi niejedzących mięsa i niech oni mi nie zaglądają w talerze. Każdy wybiera dla siebie odpowiednią opcję. Ja nie byłam wegetarianką nigdy i nie będę.
Proszę mnie nie oskarżać o brak współczucia! Mam szalone wspólczucie dla krzydy. Nie tylko ludziej, ale i tego jak traktują zwierzęta we wszelakich ubojniach i fermach. Za to nienawidzę cyrku, bo tam są zwierzęta i mam wieczne przekonanie ilekroć byłam w cyrku, że te zwierzęta są tak traktowane w obrzydliwy sposób, włącznie z biciem. BO jak nauczyć konia fruwać pod kopułą namiotu? Trzeba mu nabić po łbie, żeby zrozumiał! NIKT mni nie wmówi, że w cyrku są zwierzęta traktowane dobrze, humanitarni i pobłażliwie. Gdyby tak były traktowane, to /chyba/ nikt nie nauczyłby je sztuczek!
I nie rozumiem czemu nikt nie zwraca na to uwagi? TYLKO ciągnie rodzinę, dzieci na pokazy cyrkowe? Los zwierząt w cyrku was nie interesuję?

Tak samo jak nie kumam zupełnie dlaczego ludzie kupują sobie owczarki kałkasie? TE psy są przyzwczajone do bardzo, bardzo niskich temperatur zimowych. Jak to na Kałkazie. W PL klimacie po prostu zdychają z upału, bądź wiecznie towarzyszy im padaczka! Tak, padaczka. Czemu nikt nie prostestuje? Bezprzerwy piszecie o futrach? A ile osób ostatniej zimy widzialyście we futrze naturalnym? BO przyznam się, że ja może 1, może 2 osoby...Ludzie od wieków chornią/chonili się przed zimnem futrami z naturalnych skór. TO nie jest powalająca liczba, na przeciw wbijaniu do łba tygrysowi syberyjskiem w cyrku nr z obręczom. KU UCIESZE LUDZI.

Ciekawa jestem czy wszyscy tak wiernie i lojalnie nie chodzą w produktach pochodzenia zwierzęcego? Czy nie kupują butów ze skóry, bo myślą o zwierzątkach? Czy unikają wełnianych sweterków, szalików, czapek itp.? Czy nie noszą skórzanych torebek? Czy szrokim łukiem omijają wygodne meble z tapicerką skórzaną?
Dziewczyny, a lubicie galaretkę owocową?? A lubicie rano sobie zjeść jogurcik?

Boje się, że to są tylko gadki i pisanie tu i teraz... A z ochroną ma to tyle wspolnego co nic.
POzdrawiam i proszę mnie nie atakować! Każdy ma prawo uważać i wyrażać to co uważa za stosowne.

[Przezlosliwa]

UWAGA!!! -- Film zawiera cholernie drastyczne sceny - oglądasz na własną odpowiedzalność -- UWAGA!!!
Link: http://www.futro.o7.pl/

Nigdy czegoś tak brutalnego nie widziałam.