bardzo niechciana ciąża

[Nutka]

gocha napisał(a):
> jak można było zabić czyjeś życie, ja bym nie pozwoliła na to, ale rozumiem że masz to po rodzicach

Dosyć już tego!! Nie rozpędzaj się! Nie masz prawa obrażać ani Pieski ani tym bardziej jej rozdziców!
Jesteś pewna jak byś postąpiła w tak dramatycznej sytuacji?? Na 100% mozesz zaufać sama sobie??
Otóż zapewniam Cie czlowiek nie może przewidzieć swojego zachowania ani wyborów , nie zna samego siebie dlatego badź ostrożniejsza przy wydawaniy wyroków na innych..

[Gonia]

Gocha - nie jesteś przypadkiem zwolenniczką LPR? Bardzo przypominasz mi ich zachowanie....

[manolita]

Bardzo proszę przestańcie już.
Pieska zrobiła jak zrobiła, to jej osobisty wybór. Nie popieram tego co uczyniła, ale nie mam prawa jej ani potępiać, ani obrażać.
Jestem matką i nieco inaczej patrzę na całą tą sytuację, ale " punkt widzenia, zależy od punktu siedzenia".
Chciałabym żeby ten wątek już się zakończył, spadł na sam koniec strony, bo drażni mnie już ta dyskusja, te wywody, oskarżenia, etc.
Z drugiej zaś strony Pieska chyba wzięła pod uwagę, że zakładając taki wątek na forum <u> "Mama z klasa" </u> , wywoła dyskusję... którą juz czas zakończyć

[Meriamon]

I ja tu wtrace swoje 3 grosze...
Bo jak pomysle,ze mogłam zostac ot tak usunięta bo MOJ OJCIEC CHCIAŁ...jest to dla mnie nie do pomyslenia... !!!NA SZCZESCIE MOJA MAMA MNIE CHCIALA...(I DZIĘKI JEJ ZA TO)- tyle,że ja zostawił...i została samotna matką...kobietą ktora od rana do nocy,robila nadgodziny,zeby jej cora miała to co jej kolezanki...to jest poswiecenie...to jest prawdziwa miłość do drugiego człowieka...
POLECAM PRZECZYTANIE RAPORTU POŁOŻNEJ STANISŁAWY LESZCZYŃSKIEJ - OBOZOWEJ POŁOŻNEJ Z OŚWIECIMIA...
MOZE JAKAS REFLEKSJA...
Pisząc to mam łzy w oczach...
bo nie rozumiem...

[aspirin]

Pare lat temu podjelam taka decyzje jak Pieska. Mysle, ze nikt kto nie byl w takiej sytuacj ,nie wie co sie wtedy czuje. Nie mialam watpliwosci, jak mam postapic.
NIGDY NIE ZALOWALAM TEJ DECYZJI.
Dlatego zycze Ci Piesko wszystkiego dobrego. I nie daj sobie wmowic poczucia winy.

[pieska]

nie chciałam juz poruszac na nowo tego tematu ale uderzyło mnie to co powiedziałas gocha .nie bede ci sie tłumaczyc dlaczego to zrobiłam ,poprostu to zrobiłam i juz i chciałaym uswiadomic ci ,że zabieg aborcji jest wykonywany częsciej niz ci sie zdaje .Mogłas sobie darowac te gorzkie słowa ....

[paliziomka]

Gocha - ten wątek jest już stary, a co najwazniejsze: zakończony! To jej życie, nie twoje i daruj już sobie odpowiedź na ten post.

PS; Mogłabys swoje refleksje wysuwać w nieco bardziej kulturalny i tolerancyjny sposób.
pozdrawiam

[Sonika]

Dziewczyny, tyle już powiedziałyście na temat aborcji i wciąż wałkujecie ten temat do obrzydliwości. Powiem szczerze: do mojej skrzynki wciąż napływają na ten temat Wasze posty. Już mnie mdli na ich widok. Stwórzcie sobie może nowe forum, proponuję nazwę- MAMA BEZ KLASY - będzie adekwatna do Waszego stanowiska. Obecne forum mówi natomiast o różnych sprawach matek, które mają dzieci, urodziły je i radzą sobie tak, jak mogą,raz lepiej, raz gorzej, bo życie nie jest niestety usłane tylko różami. Pozdrwiam.

[Marilyn]

Pieska nie przejmuj sie takimi wypowiedziami obrońców życia poczętego w najgorszym wydaniu.Jedni maja takie poglady w tej sprawie, drudzy inne - tylko ze wiekszosc tu potrafi swoje zdanie wyrazic kulturalnie i nie obrazajc nikogo a "gocha" nie - w tym tkwi róznica. I dajmy juz spokoj naprawde.
Do Meriamon..jakby Cie nie było to nawet bys o tym nie wiedziała..urodziłabys sie pod inna postacia, w innym ciele..
Poza tym..jedni chca sie poswiecac, inni nie..I nie na poswiecaniu sie polega miłosc..

[Marilyn]

Soniu..wystarczy wyłaczyć opcje "chce otrzymywac maile" taki zielony ptaszek..i nic wiecej nie dostaniesz na skrzynke..

[Sonika]

Ale czy wtedy nie będę dostawała tylko z tego wątku postów, czy tez w ogóle z całego forum ?

[paliziomka]

tylko z tego wątku

[Sonika]

Oki, dzięki.

[goska82]

bardzo przepraszam, że Cie uraziłam, ale takie jest moje zdanie, zrobiłaś to co uważałaś za słuszne, ja nigdy bym tak nie postąpiła, nie mogłabym, bo moim zdaniem były inne wyjścia z tej sytuacji

[goska82]

aha jeszcze jedno do wszystkich co krytykują moje słowa, piszecie że nie można nikogo osądzać ani potępiać a co robicie ze mną? co możecie o mnie wiedzieć, jak naprawdę jest w moim życiu, może powinnam użyć łagodniejszych słów, ale dlaczego mam "owijać w bawełnę"? jak takie są moje odczucia i myśli

[manolita]

gocha napisał(a):
> aha jeszcze jedno do wszystkich co krytykują moje słowa, piszecie że nie można nikogo osądzać ani potępiać a co robicie ze mną? co możecie o mnie wiedzieć, jak naprawdę jest w moim życiu, może powinnam użyć łagodniejszych słów, ale dlaczego mam "owijać w bawełnę"? jak takie są moje odczucia i myśli

Gocha nikt Cie nie potepia. Wez juz przestan czepiac sie Pieski!!! Jesli jestes przciwniczka aborcji, to załoz swoj wlasny watek, chetnie w nim powiem co mam do powiedzenia na ten temat, ale nie bede nikogo obrazac.
Dziewczyna ma swoje wlasne zycie, nikt nie ma prawa wplywac na jej osobiste decyzje. NIKT a tym bardziej TY Gocha.
Zrozumialas mnie?

[jolajodzio]

Hej pieska,
No faktycznie jestes w tarapatach.
Ciaze mozna usunac i w drugim ,i w trzecim ,i w czwartym miesiacu to wszystko zalezy wylacznie od lekarza ktory to zachce wykonac.
Moralow juz bylo tu duzo ale zechciej wysluchac co ja mam do powiedzenia.
Mam juz synka 4 latka i spodziewam sie w listopadzie nastepnago dziecka.ostatnio na badaniach polozna mi zaproponowala badania aby zprawdzic czy dziecko nie bedzie mialo Downa.
Bo niektore mamy po tych badaniach chca usunac ciaze jezeli dziecko ma byc chore.
Nie zgodzilismy sie z Mezem na te badania.
Mam nadzieje ze dziecko bedzie zdrowe ale gdyby nie bylo, to mi decydowac czy ma ono zyc czy nie.
Tak wiec jezeli jestes osoba wierzaca to nie powinnas decydowac o czyims zyciu.
Bo to jednak juz jest zycie ,niewazne ktory tydzien.

Jola

[Lexie]

jola jodzio napisał(a):
> Hej pieska,
> No faktycznie jestes w tarapatach.
> Ciaze mozna usunac i w drugim ,i w trzecim ,i w czwartym miesiacu to wszystko zalezy wylacznie od lekarza ktory to zachce wykonac.
> Moralow juz bylo tu duzo ale zechciej wysluchac co ja mam do powiedzenia.
> Mam juz synka 4 latka i spodziewam sie w listopadzie nastepnago dziecka.ostatnio na badaniach polozna mi zaproponowala badania aby zprawdzic czy dziecko nie bedzie mialo Downa.
> Bo niektore mamy po tych badaniach chca usunac ciaze jezeli dziecko ma byc chore.
> Nie zgodzilismy sie z Mezem na te badania.
> Mam nadzieje ze dziecko bedzie zdrowe ale gdyby nie bylo, to mi decydowac czy ma ono zyc czy nie.
> Tak wiec jezeli jestes osoba wierzaca to nie powinnas decydowac o czyims zyciu.
> Bo to jednak juz jest zycie ,niewazne ktory tydzien.
>
> Jola


Ehm... jolu, pieska już dawno ciąże usunęła. Wiec temat zamknięty

[intakta]

powiem tak jezeli uwazasz ze dziecko uposledzone moze zniszczyc ci zycie to uwazaj zeby nie zrobila tego aborcja mowie bardzo powaznie znam taki przypadek.a zreszta ja mam 20 lat i jestem 7 miesacu i wiez mi to wspaniala sprwa zrobisz co bedziesz chciala ale zobaczysz to wróci do ciebie i to dopiero bedzie koszmar.Zycze dużo mądrości

[paula78]

temat jest zamknięty.

jesli chcesz sie podzielic mądrosciami to załóz nowy watek.

[Hela_Bertz]

Nie wiem słonko czy tu jeszcze jesteś, ale jesli tak to posłuchaj. Do 12 tygodnia ciązy jest w Polsce wykonywana aborcja metode prózniowa czy też klasyczna skrobanka*to juz rzadko( . To kosztuje obecnie około 1200-1500zl. Do ósmego sa metody farmaceytyczne czyli RU i nastepnie łyzeczkowanie na wypadek pozostalosci. nie wiem, czy mój post ci pomoże, ale w kazdym razie do 12 tygodnie prywatnie mozesz oczywiście usunąc- twoja lekarka chce pewnie wladować w ciebie farmaceutyki, dlatego mówi, że do ósmego
Pozdrawiam i zycze powodzenia. trzymaj sie

[intakta]

smutno mi musicie wybaczyc ale podchodze bardzo emocjonalnie i niestety nie potrafie nie osądzać

[paula78]

to musisz sie nauczyc ,wiem ze podchodzisz do tego emocjonalnie bo jestes w ciązy ale ja tez mam dziecko.
nie poiwiesz mi ze twoja ciaza bylla planowana i świadoma .

nikogo nie mozesz osądzac bo nie znasz calej historii to ,z ety bys tak nie zrobila to ok ale rzecz w tym ,że kobiety powinny miec prawo same o sobie decydowac i nikt nie ma prawa mówic czy to jest dobre czy złe .

[Hela_Bertz]

No w kazdym razie dopiero teraz spojrzałam na datę. to juz minęły dwa miesiace od tego czasu, zatem czy nam się to podoba, czy nie, jest juzpo sprawie Ja nie osadzam, bo zanikogo zycia nie przezyję. Są takie decyzje, które podejmuje się samemu, niestety.

[paula78]

apeluje o zamkniecie wątku!

jest juz po sprawie i autorka zapewne nie chce do tego wracac .

the end .
koniec.

[intakta]

do pauli78-to nie są mądrości tylko może jesteś na tyle niedojrzałą osobą



że niepomyślałaś o psychicznej stronie tej sprawy i co jak sobie nie poradzi to myślisz że jej pomożesz zresztą nikogo nie obraziłam tylko ewentualnie poinformowałam o skutkach.Ludzie dorośnijcie troche

[intakta]

zgodze sie z toba w jednej sprawie nie ma sensu ciagnąć dalej

[paula78]

czy ja twierdze ze kogos obrazilas?

przeczytaj caly wątek to poznasz moje zdanie i jak sie sprawa zakonczyly nie widze sensu dodawania komentarzy miesiac pózniej.

ty masz taie zdanie i sobie miej ale nie narzucaj i nie wysuwaj gróżby w stylu"to wróci do ciebie " bo zaczynam podejrzewac ,że masz moherowy beret na głowie.

nie powiesz mi tez ze twoja ciaza to byla taka zaplanowana.

[intakta]

a jezeli chodzi o moją ciążę to od 3 lat bardzo chciałam mieć dziecko i jak się dowiedziałam że jestem w ciąży to skakałam pod sufit ze szczęscia po mimo iz musialam zrezygnować ze szkoly z powodu zagrożenia wiec niby nie planowana a bardzo wyczekana i upragniona.Pozdrawiam

[Hela_Bertz]

Dobra, ale są też ludzie, dla których to zrezygnowanie ze szkoly i ta ciąża to byłby koniec swiata w tym momencie. I tyle. Daj spokoj, ok? Kazdy ma swoje zycie , ty się cieszysz, tamta dziewczyna też się obecnie cieszy i juz. Dajcie spokój. PAX.