Odchudzanie od 1 listopada

[mroziq]

Napisane przez chocolateheart08

Dzięki ze mi powiedziałaś bo jeszcze gorzej bym na tym wyszła Na razie jest dobrze.
Też kiedyś piłam czerwoną, ale jakoś źle się po niej czułam. Podobno wyglądałam jak trup
Ile szkalek jej wypijasz dziennie ?

Kiedyś piłam i do 6-7 szklanek!
Teraz miałam dietę kopenhaską i pilam samą wodę,dzisiaj jedna szklanka,musze się rozkręcić

Jestem już po obiedzie,do konca dnia mam do zjedzenia jeszcze 261 kcal

[BajaderkowaBaba]

A mnie nie idzie... no naprawdę nic mi nie idzie. W sobotę aerobik, ale co to zmienia, skoro nie panuję nad jedzeniem.

Moje znajome mierzą suknie ślubne, a ja... ja normalnie trzęsę portkami przed wejściem do salonu ślubnego :[

[mroziq]

Nie martw się Dobrze będzie,trochę wiary tylko

Moim marzeniem jest założyć normalne jeansy Bo nosze tylko takie legginsy wyglądające jak normalne spodnie...


Jestem już po kolacji - jogur danon naturalny
Zjadłam dzisiaj 847.5 kcal . Myślę,że na tym koniec,bo na noc nie będe jadła

Jutro rocznica z TŻ to zgrzesze (pizza i wino),ale jak obliczyłam to jeden kawałek pizzy (ser,szynka,pieczarki) ma ok. 270 kcal ,a lampka czerwonego wina 65 kcal więc nie przebiję 1000

[kiniolek2486]

kobietki kochane , piszecie kompulsy co to?? chodzi wam o kompleksy??? i tż co to??? sory za glupie pytani a ale jak to czy tak to denerwuje mnie ze nie kumama he

---------- Dopisano o 20:32 ---------- Poprzedni post napisano o 20:31 ----------

acha mroziq na brzuch jest bardzo dobra dzieta sb choc te dwa tygodnie jak nic poleci przynajmiej 5kg i najwiecej bedzie widac po brzuuchu

---------- Dopisano o 20:37 ---------- Poprzedni post napisano o 20:32 ----------

hejka to znowu ja, mam kryzys zjadlam dzis za duzo... jeszcze zostalo mi tylko 4dni a ja mam dosc ,.... poprostu tak lubie jesc mniam i normalnie wysiadam chyba musze przejsc na jakis czas na jeden poosilek dziennie cieply obiad.... no rano jogurcik i na kolacje owoc lub cos takiego... inaczej chyba nie dam rady ,, a jeszcze cos chcialam rzucic palenie ale odchudzanie i rzucenie palenia wogole mi nie wyjdzie niestety.....

[mroziq]

Napisane przez kiniolek2486

kobietki kochane , piszecie kompulsy co to?? chodzi wam o kompleksy??? i tż co to??? sory za glupie pytani a ale jak to czy tak to denerwuje mnie ze nie kumama he

---------- Dopisano o 20:32 ---------- Poprzedni post napisano o 20:31 ----------

acha mroziq na brzuch jest bardzo dobra dzieta sb choc te dwa tygodnie jak nic poleci przynajmiej 5kg i najwiecej bedzie widac po brzuuchu

---------- Dopisano o 20:37 ---------- Poprzedni post napisano o 20:32 ----------

hejka to znowu ja, mam kryzys zjadlam dzis za duzo... jeszcze zostalo mi tylko 4dni a ja mam dosc ,.... poprostu tak lubie jesc mniam i normalnie wysiadam chyba musze przejsc na jakis czas na jeden poosilek dziennie cieply obiad.... no rano jogurcik i na kolacje owoc lub cos takiego... inaczej chyba nie dam rady ,, a jeszcze cos chcialam rzucic palenie ale odchudzanie i rzucenie palenia wogole mi nie wyjdzie niestety.....

TŻ mówi się o chłopaku/mężu/narzeczonym = Toważysz Życia

Kochanie,to Ty nie jesz nic ciepłego na obiad!? Jakiejś piersi z kurczaka chociaż? warzywa na parze? Przecież trzeba jeść ciepłe!

Ja też palę...i również myślałam nad rzuceniem (ponieważ mam jeszcze astme i zaczęłam odczuwać,że to się ze sobią "gryzie"),ale nie dam rady w diecie...

A co do rocznicy jutro jednak zmiana i idziemy na jakieś makaroniki ;d LAZANIA <MNIAM> Tylko nie mam pojęcia ile może mieć kalorii..

[kiniolek2486]

nie nie cieple jem.... gratulacje z okazji rocznicy i wszystkiego dobrego pozdrawiam ide spac bo senna i gloooodna jestem hehe pap

[agusia2410]

Cześć, mam nadzieję że mogę się jeszcze przyłączyć mimo że jest już po pierwszym. Chciałabym schudnąć jeszcze ok. 10 kilo (zgubiłam już 8). Zbliżają się imprezy a ja nie za dobrze czuję sie w swoim ciele, mam nadzieję że mi pomożecie.

[Amberangelic]

Czesc Wszystkim!

Rzucilo mi sie w oczy South Beach Diet i chcialabym sie dolaczyc.
Jestem fanka tego sposobu odzywiana od 2004, bywalo, ze schodzilam za bardzo na wadze, bywalo, ze lekko sie zaokraglalam, nie wiem jak to sie stalo

(tzn nerwy tez maja w tym udzial ale to forum dietetyczne a nie problemowe)

ze waga wrocila mi z nawiazka tej zimy, kompletnie odeszlam od zasad a pozniej nie moglam sie pozbierac i wrocic na dobra sciezke. Od kwietnia probowalam ale konczylo sie na kilku dniach, 2 kg w gore, 2 w dol, zniechecalam sie i nic nie bylo widac, ze chudne, zaprzestawalam.

Byalm rozczarowana i stracilam wiare, ze jeszcze potrafie, cale lato przechodzilam na spodnicach na gumce bo nie chcialam kupowac wiekszych portkow.

Jakies 3 tygodnie temu sama z siebie weszlam na I faze (wczesniej omijalam bo uwazalam ze to kara i porazka) i 2 tygodnie minely po prostu przepisowo i latwo, jestem na II - nie dodaje jeszcze wszystkiego co mozna, bardzo ostroznie.

Potrzebuje wsparcia

[chocolateheart08]

Napisane przez mroziq

Kiedyś piłam i do 6-7 szklanek!
Teraz miałam dietę kopenhaską i pilam samą wodę,dzisiaj jedna szklanka,musze się rozkręcić

Jestem już po obiedzie,do konca dnia mam do zjedzenia jeszcze 261 kcal

Wow to naprawdę dużo. Ja nie piję raczej więcej niż 4 .
Moje wczorajsze jedzenie raczej nie przekroczyło 1000 kcal
Musimy wierzyć, że się uda no !
damy rade damy rade ;d

[fasollka]

Witam!
kiniolek kompulsy to kontrolowane napady podczas ktorych jemy bardzo duzo, wszytsko co nawinie sie pod reka.

Wczorajszy dzien odbyl sie bez kompulsow ;D jadlam dietetyczne smaczne posilki. Wieczorem bylo mi ciezko i mialam straszna ochote na cos i martwilam sie ze jak Tż pojdzie dzis rano do pracy to nie dam rady i cos pochlone ale jak wstalam rano to nie czuje juz zadnego zachciankowego pociagu

Droga mroziq moze nie jedz tak malutko bo metabolizm sie strasznie ci zwolni i z odchudzania beda nici. Pamietaj ze lepiej wolniej a skuteczniej.
jak ci barakuje kalori w diecie to doloz sobie czasem jakis kaloryczny drobiazg np. olej do salatki (poniewaz pamietejmy ze niektore witaminy przyswajalne sa tylko po rozbiciu w tluszczach i jesli zjemy salatke bez niego to zadnym witaminek nam nie przybedzie) albo zrob sobie sosik do mieska z jogurtu naturalnego z lyzeczka musztardy do kurczaczka...

Moj dzisiejszy przepis na obiad do kurczaczek tzn piers z warzywami surowymi oraz sosem jogutr+ curry+cebulka zeszkolona na patelni, juz sie nie moge doczekac. Mniam!

wiem że to moze niezbyt dietowe ale kalori raczej nie przekraczam bo sniadanko to nalesnik i kawa z mlekiem;D

Witam wszytskie nowe dziewczeta, ktore chca pieknie wygladac!
A moze rzucmy jakis luzny temat aby oprocz diety fajnie i ciekawie nam sie tu o czyms rozmawialo, co prawda to watek o diecie ale pzreciez tylko od nas zalezy o czym chcemy pisac

[agusia2410]

Cześć. Mam takie pytanie - czy ktoś był na diecie owsianej - ale nie jednodniowej tylko miesięcznej. W pierwszym tygodniu można zjeść 1200 kcal ale do każdego posiłku 3 łyżki płatków owsianych pod różnymi postaciami, a następne tygodnie 1500 kcal a na śniadanie zawsze owsianka i jeden posiłek z płatkami. Ja dzisiaj zaczęłam (lubię owies a nie jestem koniem:) Podobno można zgubić do 8 kg przy włączeniu ćwiczeń. Komuś się udało? Trzymajcie za mnie kciuki

[mroziq]

agusia2410 ! Na pewno Ci pomożemy Im nas więcej tym lepiej,a widać,że masz za sobą duże postępy ,więc jeszcze bedziesz dla nas przykladem

Amberangelic ,dobrze,że w końcu się zmotywowałaś Ja również mam za sobą wiele wzlotów i upadków,ale w którymś momencie trzeba sobie powiedzieć "basta!" Gwarantuję Ci,że znajdziesz tutaj wsparcie.

fasollka ,wydaje się,że jem mało,ale po diecie kopenhaskiej tak skurczył mi się żołądek,że tą kaszą (cały woreczek) i warzywami normalnie się zapchałam Poza tym jem 4 posiłki dziennie więc nie jestem głodna
Tym bardziej jakaś wyczerpana,w porównaniu do kopenhaskiej czuję się jak nowo narodzona !


agusia2410 ,szczerze to nigdy nie słyszałam o tej diecie,ale właśnie jem owsiankę na śniadanie

SŁUCHAJCIE DZIEWCZYNY! Weszłam dzisiaj z rana na wagę Myślałam,że i tak wynik będzie zawyżony,gdyż,jak pisałam wcześniej mam zaparcia i problem z wypróżnianiem przez kopenhaską... Ale waga pokazała...UWAGA... calusie 4 kg mniej!
Nie spodziewałam się aż tak dużego spadku wagi Jestem jeszcze bardziej zmotywowana !

[fasollka]

nroziq gratulacje! Super, tez bardzo chcialabym mieć za soba 4 kg!

O diecie owsianej nigdy nie slyszalam ale poczytam sobie

Dziewczyny kupialm sobie stepper na allegro i cwiczylam na nim 2 razy i on poprostu zgniotl sie ;D no obnizyl tak ze nie da sie na nim wogole chodzic;D Steper byl do 120kg a ja waze 65;D Niepolecam tanich stepperow z alegro ;D

[mroziq]

Napisane przez fasollka

nroziq gratulacje! Super, tez bardzo chcialabym mieć za soba 4 kg!

O diecie owsianej nigdy nie slyszalam ale poczytam sobie

Dziewczyny kupialm sobie stepper na allegro i cwiczylam na nim 2 razy i on poprostu zgniotl sie ;D no obnizyl tak ze nie da sie na nim wogole chodzic;D Steper byl do 120kg a ja waze 65;D Niepolecam tanich stepperow z alegro ;D

A nie ma jakiegoś pokrętła ? Może da się ustawić coś? ;d

Ja Cię wcześniej ostrzegałam z tymi stepperami na allegro ;d Mój za to ciężko chodził haha

[fasollka]

on poprostu sie splaszczyl pod moim naciskiem, Tż mowie ze konstrukcja jest zbyt slaba i ze da sie ja praktycznie zgjac i rozgjac rekoma;D
No niestety, madra ja po szkodzie, Tż mi glowe suszy ;D
Bede reklamowac do skutku albo niech go sobie zabieraja i oddaja pieniadze...Nie wiecie czy jaks ei reklamuje cos to odsyla sie na koszt wlasny czy tego u kogo sie kupywalo?

[mroziq]

Napisane przez fasollka

on poprostu sie splaszczyl pod moim naciskiem, Tż mowie ze konstrukcja jest zbyt slaba i ze da sie ja praktycznie zgjac i rozgjac rekoma;D
No niestety, madra ja po szkodzie, Tż mi glowe suszy ;D
Bede reklamowac do skutku albo niech go sobie zabieraja i oddaja pieniadze...Nie wiecie czy jaks ei reklamuje cos to odsyla sie na koszt wlasny czy tego u kogo sie kupywalo?

Niestety chyba na własny..
Ja moj sprzedałam komus innemu

[BajaderkowaBaba]

Napisane przez fasollka

on poprostu sie splaszczyl pod moim naciskiem, Tż mowie ze konstrukcja jest zbyt slaba i ze da sie ja praktycznie zgjac i rozgjac rekoma;D
No niestety, madra ja po szkodzie, Tż mi glowe suszy ;D
Bede reklamowac do skutku albo niech go sobie zabieraja i oddaja pieniadze...Nie wiecie czy jaks ei reklamuje cos to odsyla sie na koszt wlasny czy tego u kogo sie kupywalo?

Wiesz co, jeżeli reklamację rozpatrzą na Twoją korzyść, to powinni zwrócić Tobie koszt przesyłki do nich.

Dobrze, że ostrzegłaś... ja się czaiłam na stepperka, ale chyba po takiej opinii odpuszczę. Myślę o zwykłym stepie

[chocolateheart08]

A ja za to mam rowerek do ćwiczeń
Jak był nowy to ciagle jeździłam, ale teraz jakoś trudno mi do niego wrócić
Obiecuję Wam, że dziś spóbuję i wieczorkiem napisze do mi z tego próbowania wyszło

[agusia2410]

Dietę owsianą znalazłam w listopadowym nr Super Linii , zajadam się obiadkiem tylko zamiast melona dałam jabłko a zamiast sera pleśniowego (którego nie lubię) twarożek chudy. Nawet smaczne, tylko trzeba pić dużo wody aby płatki napęczniały i zrobiły swoje.
Jeśli chodzi o stepery to też chciałam sobie kupić ale mąż mi odradził i kupiliśmy rower stacjonarny aby i on mógł poćwiczyć (ma problem z kręgosłupem a rowerek na to pomaga), kupiliśmy z allegro (prawie najtańszy) w styczniu i do zimy chodził prawie na okrągło (mam dwie córki 6 i 3 lata też jeździły w ramach zabawy). na czas wiosny i lata został odstawiony z braku czasu obecnie do niego wracam, wczoraj 10min, dzisiaj też planuję wieczorem. Jak na razie sprawuje sie bez zarzutu.
Jeszcze muszę sie pochwalić, zawzięłam sie i dzisiaj przez pół godziny tańczyłam szaleńcze rytmy że pot mi leciał, a teraz chce mi sie spać.

[kiniolek2486]

a na jakiej diecie i przez jaki czas schudlas te 8kg?? i cwiczylas do tego???

---------- Dopisano o 14:08 ---------- Poprzedni post napisano o 14:07 ----------

agusia to pytanie do ciebie7

\

[agusia2410]

kiniolek2486:
10 kilo schudłam w 2,5 miesiąca ale w zimie i ćwiczyłam dość sporo:tańczyłam ok.30minut, skakanka ok.25 minut i rowerek też 30 minut, a diety o konkretnej nazwie nie stosowałam, gdzieś wyczytałam aby zapisywać wszystko co sie zjada i tak robiłam. Wszystko ważyłam i zapisywałam i starałam sie zmieścić w 1300kcal. Czasami było mniej raz więcej ale średnia sie zgadzała. Na początku ciężko było z tym ważeniem ale później poszło. Niestety później przyszła wiosna i lato a z tym brak czasu (moja praca związana jest z porami roku)i ćwiczenia i zeszyt poszły do kąta, więc 2 kilo wróciło. Bilans i tak nie jest zły - 8 kilo, ale jeszcze trochę zostało (zwłaszcza w okolicach brzuszka) to efekt 3 ciąż (mam jeszcze jedną córeczkę - 16miesięcy, niewspominałam o niej w związku z rowerkiem bo ona wtedy jeszcze nie chodziłą). Moim głównym grzechem są słodycze, dałabym sie za nie pokroić i tu jest "pies pogrzebany", długo bez nich nie wytrzymam i muszę je uwzględnić w jadłospisie.
Więc trzymajcie kciuki.

[agusia2410]

mroziq szczeże gratuluje - 4 to naprawdę dużo!!!!


A ja dzisiaj ćwiczyłam na rowerku 15 minut, więcej sie boję tak od razu aby nie mieć zakwasów, później była by przerwa , a po przerwie to trudno znowu mi się zmobilizować. Wolę metodę małych kroczków.

chocolatehearto8 - a jak tam u ciebie z rowerkiem - starłaś kurz???

[chocolateheart08]

Napisane przez agusia2410

mroziq szczeże gratuluje - 4 to naprawdę dużo!!!!


A ja dzisiaj ćwiczyłam na rowerku 15 minut, więcej sie boję tak od razu aby nie mieć zakwasów, później była by przerwa , a po przerwie to trudno znowu mi się zmobilizować. Wolę metodę małych kroczków.

chocolatehearto8 - a jak tam u ciebie z rowerkiem - starłaś kurz???

Rowerek na mnie czeka cierpliwie Już niebawem go ogarnę
Muszę się pochwalić : zrobiłam 100 brzuszków, skakanka i stawanie na palcach ( to podobno pomaga wyszczuplić łydki )
Kurcze.. jest 21:20 a jakoś mnie głód chwyta Ale nie dam się ! Postaram się być twarda
Czołem Kobietki

---------- Dopisano o 21:24 ---------- Poprzedni post napisano o 21:21 ----------

Napisane przez agusia2410

mroziq szczeże gratuluje - 4 to naprawdę dużo!!!!


A ja dzisiaj ćwiczyłam na rowerku 15 minut, więcej sie boję tak od razu aby nie mieć zakwasów, później była by przerwa , a po przerwie to trudno znowu mi się zmobilizować. Wolę metodę małych kroczków.

chocolatehearto8 - a jak tam u ciebie z rowerkiem - starłaś kurz???

Dobrze robisz, że ćwiczysz stopniowo. Bo inaczej jutro z nogami będzie ciężko. a tak nawiasem nie mogę tego pojąć, że na siłowni ludzie potrafią jeździć nawet 2 godziny ! Wiem, że to kwestia między innymi kondycji. Jeśli będe w stanie przejechac ponad 30min to niczego więcej nie chcę

[mroziq]

Jej! Byłam pewna jeszcze kilka dni temu,że wątek upadnie,a on tętni życiem

Kurcze gadacie o tych rowerkach i mnie kusi... ;D Tylko,że mam małe mieszkanie i ja nie wiem,gdzie on by stał.. Zima się zbliża a ja lubię z ruchu tylko rower i spacery :P A i to i to jest niemiłe w zimie..

Słuchajcie,ja wczoraj trochę przegięłam... Lazania,chlebek czosnkowy,pół butelki wina...Potem w kinie nachosy...
Film był straszny "Paranormal Activity 2" Osobiście spodobała mi się już pierwsza cześć,lubię jak film buduje napięcie-a ten robi to świetnie!

Ale od dzisiaj wracamy do diety Właśnie zjadłam owsiankę palinową i piję czerwoną herbatkę - 200 kcal Więcej nie,za kare..

[agusia2410]

chocolatehearto8 (nie mogłaś znaleźś łatwiejszego niku-nie jestem dobra z angielskiego - mogę zwracać sie do Ciebie chocola? To tak słodko brzmi aż mi ślinka cieknie)

W marcu jeździłam rowerkiem do 1,5 godz., ale chyba go trochę przegrzałam bo później jak jeździłam dłużej niż 0,5 godz to zaczynało śmierdzieć przegrzanym plastikiem(mówiłam że rowerek był prawie najtańszy) ale narazie chodzi.

mroziq - wczoraj było fajnie ale teraz trzeba odpolutować. trzymam kciuki

[fasollka]

Dziewczeta ja też przyznaje sie do wielkiego grzechu! Zjadlam Sporo żelków przy oglądaniu filmów wieczorem ;/

Nie ejstem z siebie dumna bo na sniadanie zjadlam jeszcze płat śledzia wedzonego poniewaz nie spodziewalam sie ze ma on az tyle kalori...Nie wiem dokladnie ile wazyl ten plat. Musze kupic sobie wage kuchenna bo ciagle sie gryze czy dalam czegos za duzo czy za malo...ehhh dziewczyny. Weekendy są kiepskie...Postaram sie oszczędzać do końca dnia i wybiore sie wieczorem na fitness.
Najgorsze jest to że gotuje normalne jedzenie dla Tż-ta i on sobie dzisiaj zażyczyl racuchy z jabłkami na obiad ;/ Nie wiem czy sie oprę żeby nie zjeść...Ach gdyby tak Tż odchudzał sie ze mna byłoby łatwiej, ale on ejst taki szczuplutki że nie miałabym serca go karmić niskokalorycznymi potrawami...

[mroziq]

Zgadzam się z Tobą fasolka,weekendy są najgorsze! Wszystko kusi..

Ja już jestem po śniadaniu i drugim śniadaniu (razem 278 kcal).

Na obiad zjem kotleta mielonego z odrobiną fety w środku (chuda szyneczka,więc liczę w zaokrągleniu na jakieś 200 kcal) i do tego łyżka buraczków (to nie wiem ile kcal,potem sprawdzę ) Na kolację trochę sałatki jarzynowej bez majonezu

[agusia2410]

Jak na razie nie zgrzeszyłam ale to dopiero drugi dzień mojej dietki owsianej, chociaż kusi mnie oj kusi, zwłaszcza że mój zrobił kawkę i sobie pijemy ale on wyciągnął ciasteczka - pysznie pachną.
Nie mogę się też zmobilizować jak na razie do ćwiczonek, ale tłumaczę sobie że dopiero skończyłam wielkie sprzątanie i jestem padnięta-ciekawe ile spaliłam kalorii....

[mroziq]

Napisane przez agusia2410

Jak na razie nie zgrzeszyłam ale to dopiero drugi dzień mojej dietki owsianej, chociaż kusi mnie oj kusi, zwłaszcza że mój zrobił kawkę i sobie pijemy ale on wyciągnął ciasteczka - pysznie pachną.
Nie mogę się też zmobilizować jak na razie do ćwiczonek, ale tłumaczę sobie że dopiero skończyłam wielkie sprzątanie i jestem padnięta-ciekawe ile spaliłam kalorii....

Też sobie tak tłumaczę "oo..byłam na zakupach to troche kalorii spaliłam... "

Ja już po obiadku,łącznie wszystko wyszło 568 kcal Więc do wieczora jeszcze sporo mi zostało :P
Ale jakoś brzuch mnie boli... a wcale dużo nie zjadłam

[agusia2410]

A ja zjadłam juz podwieczorek i mam 861 kcal do 1200 trochę brakuje, ale dobrze że zapas został bo wczoraj przekroczyłam limit (wszystko było dozwolone tylko chyba za duże ilości) na kolację ok. 250 czyli razem ok. 1100 więc nie będzie źle