Wasze opisy GG, część XXII

[no love_no love you]

Już nie mam siły by okłamywać swoich uczuć ..

Kiedyś nie potrzebowałam wspomnień ponieważ zawsze byłeś obok mnie ..
Teraz nie ma cię i musi wystarczyć mi nasza wspólna fotografia
na których jesteśmy szczęśliwi i zakochani ..
i te wspólne spędzone chwile do których powracam w marzeniach ..

Dużo myślę, ale potem zapominam ..
______________
... a Ty księżniczko ruszaj w świat , przed Tobą całe życie ... !

[autoagresja]

.



dałbyś radę obiecać, że zawsze będziesz mój?

zakochałaś się w śnie, który nawet ci się nie przyśnił

moja szminka na twoim ciele i poczucie, jakbym była tą jedyną

would it be okay if I took your breath away?/
nie masz nic przeciwko, bym spowodowała, że zabraknie ci tchu?

[SparklyAngel]

Więcej grzechów nie pamiętam. A za miłość nie żałuję.

Leżała samotnie próbując sobie przypomnieć smak jego ust. Na próżno. W ustach ciągle czuła smak krwi. Tej z jej zranionego serca.

A Ona? Co z nią?
Ona ciągle czeka na stacji metra, na peronie "zranione uczucia".
Jakoś za każdym razem przegapi pociąg "szczęście".

To było przecież tylko 11 000 084 nic nie znaczących słow.

Tylko Ty możesz ukoić mój strach.
Ale co wtedy, gdy Ty jesteś powodem dla którego sie boję?

Kiedyś przyjdzie dzień w którym przyjrzę się Tobie i Twojemu szczęściu. Uważaj! Gdy nie będziesz szczęśliwy to ta szmata, która mi Ciebie odebrała za to słono zapłaci. Obiecuje!

zabierasz mi wszystkie sny.

[so_steadfast]

Uwielbiam, gdy jesteś taki kreatywny. Gdy przychodzi Ci do głowy wiele pomysłów, które chcesz w ten swój idealny sposób natychmiast zrealizować. Tak pięknie wtedy wyglądasz.

Uwielbiam, gdy jesteś taki niepewny. Drapiesz się wtedy po głowie i zastanawiasz, które wyjście byłoby najdogodniejsze. Jak najlepiej wybrnąć z sytuacji, i co postanowić.

Uwielbiam, gdy jesteś taki szczęśliwy. Uśmiechasz się wtedy tak słodko, a w Twych oczach nie brakuje blasku. Są jeszcze bardziej niebieskie niż zwykle. Na Twojej twarzy tworzą się delikatne dołeczki. To wszystko tak idealnie ze sobą współgra.

Uwielbiam, gdy jesteś taki usatysfakcjonowany. Unosisz wtedy dumnie jedną brew i przekonujesz wszystkich do swoich racji. Dyplomatycznie tłumaczysz, nie tracąc cierpliwości, a Twoja mowa jest przepełniona wiedzą i inteligencją.

Uwielbiam, gdy jesteś.




____________

And normally I would just forget that
Except for the fact it was my birthday.
My stupid birthday.

I normalnie po prostu bym o tym zapomniała,
gdyby nie to, że to były moje urodziny.
Moje głupie urodziny.

[ratatamm]

bez cierpienia nie rozumie się szczęścia



z każdym dniem pragnę Cię coraz bardziej.



'Nie jestem taką grzeczną dziewczynką jak myślisz i muszę się teraz przyznać, że uwielbiałam gdy trzymał dłoń na mojej pupie lub biodrze i mocno do siebie tulił przy tym czule całując.'

[cornflower_]

gdzie jest to do czego zmierzamy ?

włączam radio by zagłuszało moje myśli.

coraz bliżej do nikąd po środku bezsensu.

powiedziałeś, że mnie złapiesz, podknęłam się, upadłam.

opowiedz mi o wszystkich marzeniach które zostawiłeś.

kiedy cały świat upada na ziemię, nie liczy się już nic.

chcę zobaczyć czy mimo wszystko jesteś człowiekiem.

[rememberme23]

"chciałam mieć Ciebie, a nie wspomnienia o Tobie."


I wcale go nie lubiłam, był mi obojętny ale, ale wtedy kiedy usnął na moich kolanach i przez sen wypowiedział moje imię poczułam się szczęśliwa. To taka ogromna radość kiedy dowiadujesz się że jest ktoś kto śni o Tobie po nocach.


Przy Tobie została cząstka mnie. Proszę, zaopiekuj się nią.


"nigdy nie pomyl miłości z przyzwyczajeniem"


chodź, pokażę Ci jak bardzo mnie zranił. Spójrz tylko ile ran na sercu zostawił.

[Iszaa]

glampoppin, paralogiczna cieszę sie

marczet, mad_woman, ciiri, agatte, otojest, m o n , bajkowaa, advocadowa - kopara opadła no i okradłam


tak daleko, a niby to nie koniec świata.
nic nie mów, wystarczy mi mój ulubiony błysk w Twoich oczach.

zawsze będę. to nieistotne jak długo przyjdzie mi czekać.
potrzebuję dokładnie tej jednej chwili.

i będę tylko dla Ciebie, wyłącznie i wiecznie.

[your blue eyes]

- Krzycz!
- Ale co mam krzyczeć ?
- Obojętnie.
- Kocham Cię.
- Agresywniej!
- Kocham Cię kur*a!

Opowiedz mi o szczęściu.

Ofiaruję Ci moje serce pod warunkiem,
że nie oddasz mi go poszarpanego.

Uszczypnij mnie! Nie, nie wierzę.
On mnie skrzywdził.

[Christerine]

już nowa?! : o
życzę nam wszystkim weny
i żeby żadna nas nie zostawiła
i żeby wątek bez kłótni był, o!
≈≈≈

spacerując malowniczymi uliczkami trzymaliśmy się za ręce
słowa były zbędne

jesiennie powietrze muskało nasze twarze
czas się zatrzymał

każda miłość jest dobra
pod warunkiem, że jest z Tobą

naużywasz słowa 'koniec'

zepsułeś mi wyobrażenie o idealnym towarzyszu
skłamałeś

[Afnaa]

hi.

nie ma tego co było... jest tylko to czego nigdy nie chcieliśmy...

Twoje słowa, nasz koniec sprawiły, że teraz płaczę nawet gdy oglądam komedię i to na pewno nie ze śmiechu...

-zróbmy sobie przerwę. muszę odpocząć.
-odpocząć? od czego? od tego co nawet nie zdążyło zaistnieć?

i fragment mojej p. ;

Rzucasz słowa na wiatr,
powietrze przecinają jak bat,
rozrywają duszę moją,
uszy moje się ich boją,
nie chcą słuchać takich słów,
serce bólu boi się znów,
Ciebie to w ogóle nie dotyczy,
nie zwracasz uwagi gdy ktoś na ulicy krzyczy,
wulgaryzmy ciągle wypowiadasz,
z których nigdy się nie spowiadasz,
wulgarnym gestem dajesz mi do myślenia,
że nigdy nie będziesz mądrzejszy od swojego cienia,
starasz się swoim kumplom zaimponować,
że możesz fajki bez dowodu kupować,
że narkotyki tak łatwo zdobędziesz,
że naćpać się możesz zawsze i wszędzie,
nie jestem Twoim kumplem, mi to nie imponuje,
ja widzę tylko jedno, że życie swe marnujesz,
mówisz, że w swym życiu doszedłeś do czegoś,
ja mówię, że do dna i Ty wiesz dlaczego!!!

[need you love]

poprostu Asiss kontrastowao autoagresja keeenedy your blue eyes paralogiczna Guziki xD bananowa delma ( ) bajkowa beatiful_lie dreams_x33 Lady Barry_ oto jest z innej bajki so_steadfast , m o n , ruda wiewióra , ratatamm , nienaruszona istny_paradoks , nieodkryta , nolove_no love you patysiowa_ cirri , .

- jesteście wspaniałe . czytanie was jest istną przyjemnością . <3 .
to dzięki wam , jest po co tu wchodzić . < 3333 .

guy - a synonym for idiot.
/ facet - synonim idioty .

''
potrzebuję cię , tak jak ludzie potrzebują tlenu, tak jak rośliny potrzebują słońca, tak jak dzieci miłości, potrzebuję Cię. rozumiesz?''



już przestałam układać swoje życie ,

by pasowało do twoich kłamst .



''
A nawet jeśli tak jest, jeśli już go straciłam, zyskałam jeden dzień szczęścia. Świat jest, jaki jest, i każdy dzień szczęścia graniczy niemal z cudem .
''



' Cholerny ucisk w klatce piersiowej, smutne oczy, udawany uśmiech, powracające uczucie zagubienia i bezradności, znasz to? '

[niczego_po_trochu]

marczet, mad_woman, ciiri,, otojest, m o n, Kofeina w RedBullach Paralogiczna _changime z innej bajki, kreskowa-Okradam was kolejny piękny raz


Dziewczynki moje Drogie mam taką ogromną prośbę abyście pomyślały jak byście miały czas w swoich pięknych umysłach nad opisami które uświadomiły mojemu chłopakami ze nie jest pocieszeniem po moim byłym

Kocham Cię, i po co , Więcej sensu miało by walenie głową o ścianę



To było jak spadanie z urwiska. Nie możesz się zatrzymać dopóki nie uderzysz o dno.
Nawet jeśli dno miało oznaczać gwałtowną krwawą śmierć.


-może takie jest Twoje przeznaczenie.
-Więc przeznaczenie jest do dupy

[viper19]

no love_no love you - merci merci
Paralogiczna - że to o mnie niby było?! Łiiiiii! Skarbie od takiego talentu jak Ty to ja się nie spodziewałam pochwały! dziękujędziękujędziękuję: *

Napisane przez patrysiowa_

pierwsza miłość nigdy nie jest szczęśliwa.
zawsze kończy to się ogromnym bólem w sercu,
płaczem, i tabletkami nasennymi by tylko zasnąć
i przez chwilkę nie myśleć, że odszedł z twojego życia
na zawsze. i ta głupia nadzieja, że może jeszcze wróci.
pierwsza miłość wtedy, gdy nic nie wiesz jeszcze o życiu,
miłości i niepowodzeniu. żyjesz dzieciństwem,
że może jeszcze się ułoży, że mama pomoże. Nie. To nie to.
Długie miesiące bólu i tęsknoty, i błędne nadzieje. Ta głupia
pierwsza miłość, daje nam potężnego kopa na dalszą część
naszego życia. Uczy Nas, by nie ufać, nie zakochiwać się zbyt szybko,
i poznawać kogoś zanim mu się zwierzy, zaufa i pokocha.
Uczy to Nas jakich błędów w dalszym życiu nie popełniać.
Z takim doświadczeniem i bolącą przeszłością tworzymy
po jakimś czasie piękną miłość. Drugą. Równie cudowną.
Już szczęśliwą.
( może ktoś przeczyta.. )

przegenialne jest! ubóstwiam Cię za to!

"Wspomnienia czają się,
jak dziki zwierz mrużą oczy,
gotowe pożreć mnie,
gdy myślę, że zapomnę."



"Żadnego nieba nie ma, piekła nie ma, nie ma gdzie wiać.
Więc trzeba być, trzeba tkwić, w słońcu na baczność stać."

[paulina18021995]

Twój dotyk na moim kolanie który nadal czuję...

Nie potrzeba mi wiele - trochę miłości, przytulania i czułości...

Znowu nadzieja przyszła. Znowu na marne?

Przyszedł, zapukał i obudził Panią Nadzieję.

-Puk, puk. Pani Nadziejo, to ja. Wie Pani, Ona musi cierpieć. Ja Jej nie chcę, ale Pani się przyda. W końcu coś czuje.

Zapukawszy obudził Nadzieję. Nadzieję na lepsze i słoneczne jutro w ten listopadowy, deszczowy dzień...

Może coś się przyda

[bajkowaa]

a za pochwały serdeczne wam dziękuję.

"nie przypuszczałam jedynie,
że tak szybko uciekniesz z tą naszą miłością .

[paulina18021995]

Napisane przez Nieodkrytaxd

patrzyła jak kolejna już świeczka
na jego grobie gaśnie . Jak kolejna łza
spada na jej dłonie . Siedziała sama wpatrując
się w płytę nagrobkową . Wokół zapadła straszna
cisza , nikogo nie było obok . Czuła się sama , to uczucie
towarzyszyło jej każdego dnia od 01.01.2008 roku
od daty jego śmierci . Wiedziała że nigdy już nie wróci .
Ale miała przeczucie że niedługo go spotka tam na
górze , bo nie wytrzymywała w tym pieprzonym
świecie bez niego .

I ta miłość - najważniejsza, choć tak dziecinna i bezsensowna.

[Cukiiereczek]

czołem robaczki!



I ten ciągły strach, że znowu pójdzie coś nie tak...

Twój zapach za mną chodzi wciąż.

[kontrastowa0]

Samotność potrafi być jak wygodny fotel,
w którym ogląda się telewizję naszych wspomnień.

Wiesz Prosiaczku, czasem nawet miłość gubi się w stumilowym lesie.
/Puchatek/

Ja tam wolę być nieszczęśliwa,
niż pozostawać w stanie fałszywej, kłamliwej szczęśliwości,
w jakiej tu się żyje.

Ty chyba nie czujesz tej odpowiedzialności,
naprawdę nie wiesz, że to od Ciebie zależy mój humor?

A on robił wszystko to czego ja nie mogłam.
Palił papierosy, urywał się z najważniejszych przedmiotów,
jarał trawkę na boisku.
Podobał mi się.

Kiedy dziewczyna ma piętnaście lat,
nienawidzi mężczyzn i wszystkich chętnie by wymordowała.
A w dwa lata później rozgląda się,
czy któryś przypadkiem nie ocalał.

Kłamałam. Nie płakałam przez cebulę.
Przez cebulę lecą łzy. Płacze się przez Ciebie.

[naiwna0]

'


naćpam się miłością, a potem uduszę się szczęściem

Nie chciałabym być niegrzeczna Przecież to tylko flirt, a flirt to nie zdrada Nie chciałabym być niegrzeczna Ale wiem, że w twojej głowie już rozchylam kolana ..
z życiem jest jak z rogalikiem. Przychodzi siostra i dając ci rogalika mówi, że jest nadziany pasztetem i że jest pyszny. Bierzesz go i jesz, powoli odgryzając kolejne części. Gdy już kończysz jeść dochodzisz do wniosku, że tak naprawdę w rogaliku nie było żadnego nadzienia a siostra robiła sobie najwyraźniej z Ciebie jaja. I właśnie wtedy uświadamiasz sobie, że nawet nie skupiłeś się nad samym smakiem rogalika tylko próbowałeś jak najszybciej zobaczyć ten niesforny pasztet, którego nie było czuć, i którego (jak sie potem okazało) w ogóle nie było. Po czym drzesz sie na siostre, że Ci nie powiedziała jaki naprawdę jest ten rogalik bo przecież mogłaś go posmarować dżemem i wtedy byłabyś zadowolona bo z pewnością smakowałby lepiej niż ten z rzekomym pasztetem.
Nie ma nic gorszego niż fałszywa nadzieja, tak samo w sztuce jak i miłości. To najlepsza droga do pękających serc. Im bardziej jestem wymagający tym mniejsza szansa na strzaskane złudzenia. // Kuba Wojewódzki

Ty, Ja i Twoje ego nie mieścimy się w jednym pokoju, wybacz.
20:45 , sms : ' czy ja znowu coś z***,ałem, czy Ty nie masz nic na koncie, bejb; >' . uwielbiam Twoje dziwne przypuszczenia - pomyślałam , wchodząc do sklepu po karte.
wystarczy spojrzenie na jedno głupie zdjęcia, by oczy ze szczęścia świeciły się jak gwiazdy a serce pękało na pół.
'

[mad_woman]

Napisane przez Iszaa

glampoppin, paralogiczna cieszę sie

marczet, mad_woman, ciiri, agatte, otojest, m o n , bajkowaa, advocadowa - kopara opadła no i okradłam



nic nie mów, wystarczy mi mój ulubiony błysk w Twoich oczach.

zawsze będę. to nieistotne jak długo przyjdzie mi czekać.
potrzebuję dokładnie tej jednej chwili.

dziękuję a te zabieram

Napisane przez niczego_po_trochu

marczet, mad_woman, ciiri,, otojest, m o n, Kofeina w RedBullach Paralogiczna _changime z innej bajki, kreskowa-Okradam was kolejny piękny raz

Cieszy mnie to bardzo Robaczku


Pamiętam Twój zapach, Twoją barwę głosu, każdy szczegół Twojej twarzy, Twoje słodkie słowa szeptane do ucha , czułe pocałunki i to uczucie , gdy byłeś obok , a ja wiedziałam , że mam Cię tylko dla siebie .



Miliony wspomnień , do których nie chcesz wracać , zakrywając twarz .
Tysiące sekund pełnych tęsknoty , którą zabijasz szlugami .
Setki marzeń , które spełniasz jedynie w snach .
Życie . Pieprzone życie ku##a .


Zabierz mnie do chwil , w których życie jest piękne .


Znów o nim myśli . Widzę to w jej oczach . Są takie smutne , przepełnione tęsknotą , ale są w nich też iskierki , które wciąż się tlą . To nadzieja , że wróci wiesz?


Bo nikt nie umie tak jak Ty być wszystkim w moim życiu .


Skończyłeś kłamać = skończyłeś kochać .


Uśmiech to taki teatralny trik , żeby inni myśleli , że jest OK .


Kręcę się w kółko i śmiejąc się , krzyczę , że jest zaje^#^cie.
To nic , że w środku coś rozpieprza mnie na kawałki . W życiu trzeba być twardym .

[limitowanaa]

trzeba chociaż jednego posta dodać w nowym wątku
weny , weny i weny 100 razy . kocham was ;* <3

"

nie powinnam się siebie wyrzec do końca.

nigdy nie powiedziałam, że mi go brakowało

kiedy wszystkie go całowały

myśli mają kolor jego oczu

znikniesz nagle nie mówiąc wiele

w te cudowne noce rozbudzają się wieczne tęsknoty za miłością. lękam się bliskości. jestem jeszcze zagubionym dzieckiem.


moje oczy nareszcie nabrały blasku i nie są szklaną taflą, pustymi oczami lalki.

muszę się sama wyzwolić. może wtedy uwierzę, że istnieję

"

[xxxLOLKAxxx]

Witam w nowej części no i weny jak zawsze życzę ;***

dzięki na pochwały z poprzedniej części

autoagresja, Kofeina w RedBullach, Isza - jesteście mega
_________________________ _________________________

Faceci wstydzą się mówić o miłości.
Ja nim nie jestem, dlatego otwarcie mówię - kocham Cię.

Z każdym uderzeniem swojego serca powtarzałam sobie:
nie płacz, żaden facet nie jest tego wart.

Wymalowany w oczach smutek i na ustach blady uśmiech.

I gdy się spojrzało na nich wtulonych można było powiedzieć:
Hej.! Ona się naprawdę zakochała.

A po tym wszystkim,
co mi zrobiłeś to mam na Ciebie wy***ane o.!

[LadyBerry_]

Napisane przez need you love

Lady Barry_

chyba o mnie chodzi ( ? )

jakoś mi magicznie,
gdy tylko Cię widzę.

wszystko dzisiaj w kolorach zielonych,
twoich ulubionych.

zagadek sto i pytań stos.

miło by mi było,
gdyby wreszcie Ci się o mnie przyśniło.

Zaczaruję Cię kiedyś, zaczaruję.
A wtedy sam się już tak łatwo nie odczarujesz.

To wszystko z czasem staje się czerwone,
coraz bardziej uczuciowe.

Przeminęły marzenia,
zniknęły wspomnienia.

[kamisha]

One for all - tak to ja kocham Cię <3


---

mimo wszystko, dziękuje że mogłam to przeżyć.

"Wbiegła do domu. Wybuchając spazmatycznym płaczem, zaczęła się krztusić z niedowierzania.
nareszcie była w miejscu gdzie nikt nie pouczał jej łez, a ona mogła dać upust emocjom. zapaliła
papierosa i kucnęła w przedpokoju kręcąc głową z niedowierzaniem. zalewała się po r...az kolejny łzami,
których twórcą był mężczyzna za którego gotowa była skoczyć w ogień."

czekam i wypatruję, jak gdyby stamtąd mógł powrócić jeszcze.

"Wielu facetów mi się podoba. kilkunasty mnie kręci. na widok niewielu zapiera dech w piersiach.
w paru podoba mi się och niezwykła osobowość, a w kilku innych zabójcze spojrzenie. jednak
kochać mogę Tylko jednego, i nie wiadomo czemu ale padło na ciebie."

"Wtedy właśnie dopadł ją smutek. Był gęsty i mokry jak burzowa chmura.
Zatapiał wszystko, wszystko przenikał, nawet bezużyteczność, którą czynił
jeszcze bardziej bezużyteczną.. Pożerał wszystko od wewnątrz.."

[mam_rozsznurowane_butyx3]

i tylko jeszcze czasem jest mi przykro.
no okej, może czasem częściej...

[Artistic soul]

"

Wspomnienia i wizje pojawiają się coraz bardziej natrętnie, zupełnie jakby kierowane były przez tajemniczy mechanizm o wciąż większej szybkości obrotów.
Ponieważ żyć z tym nie można, chciałoby się wymazać te wspomnienia z pamięci -
co do jednego - a równocześnie nie chce się stracić żadnego z nich,
bo są już ostatnim skarbem, jaki się ma.


Podświadomie sądziła, że czas wszystko zatrze...


Różne bywają przyczyny, dla których człowiekowi spadną wreszcie łuski z oczu, wskutek czego pojmuje on w nagłym błysku olśnienia to,
czego dotąd pojąć nie był w stanie.


Cieszy mnie, że mogę robić tyle zupełnie różnych rzecz, które mnie zmieniają.

Ciągle tylko beczysz i beczysz!! Coś ty zupełnie nie masz odporności życiowej...!!


Zrozumiałam któregoś dnia, że to, co przeżywamy dziś, jutro stanie się częścią historii.


Nic innego mi nie pozostaje tylko śmiać się z tego. Inaczej zwariuję!!


Mimo, że jest mi smutno potrafię się śmiać....



"

[One for all]

Kamisha - I ja Ciebie pierniczku! <3

Zatrzymanie Cię na zawsze było moim największym marzeniem,
największym pragnieniem i zawsze uważałam, że jest to nierealne.
Miałam rację...

To niewyobrażalne, ale kiedy myślę o Tobie moja wyobraźnia się rumieni. <3

I te minuty zapomnienia o całym świecie gdy patrzę w Twoje szatynowe oczy... Bezcenne.

Dobrze, możesz odejść, ale oddaj mi połowę mnie, którą nosisz w sobie.

[dreams_x33]

Napisane przez Kofeina w RedBullach

żeby przestać myśleć, zastanawiać się
żeby przestać wariować i zabijać nadzieję

Napisane przez so_steadfast

Nie zasłużyłeś na żaden z moich uśmiechów. Na żadne spojrzenie. Żaden gest.

te cuda zabieram do worka.

need you love - bardzo mnie ucieszyłaś. dziękuję
___________

imponujesz mi sposobem w jaki kłamiesz.

' Lubię, kiedy siadając na parapecie słońce wcina mi się w źrenice z takim impetem, że nie jestem w stanie o niczym innym myśleć.

Zauroczył ją. W taki głupi, naiwny, banalny sposób.


Spróbuj mnie. Skosztuj lepkich jak wata cukrowa myśli, co kleją mi się do ust.

chciałam tylko powiedzieć, że kocham Cię czy coś. '

[siatkaara]

bajkowaa - no, świetne te opisy dodajesz. ale jeżeli się nie mylę, ktoś je już dodawał w XXI części. Jestem pewna, że już je czytałam...

***

Twoje bliskość oszałamia,
a jeszcze bardziej, Twoje oczy.

***

i to twoje głębokie spojerzenie...
ciągnące się w nieskończoność.
Bez dna

***