Włosy rozjaśniamy i o życiu gadamy -czesc IV

[Tygrryska]

Napisane przez BLOND_PRINCESSKA

Co tu tak pusto
Przyszłam się pożalić .... Nikt mi nie chce pofarbować włosów

oj.. a nie dasz rady sama?
ja sobie farbuje wlosy sama, mam lusterko zeby widziec tyl glowy wiec daje rade

[katarzyna86]

witam blondyneczki

MAM PYTANKO CZY KTORAS Z WAS UZYWALA NOWE ODCIENIE FARB GARNIER NUTRISSE ?

A MOZE KTORAS Z WAS FARBOWALA WLOSKI FARBAMI BLOND Z WELLATONU ? BYLABYM WDZIECZNA ZA FOTKI

[BLOND_PRINCESSKA]

Napisane przez Tygrryska

oj.. a nie dasz rady sama?
ja sobie farbuje wlosy sama, mam lusterko zeby widziec tyl glowy wiec daje rade

no chyba nie będę miala innego wyjścia... może zrobię dziś wieczorem albo jutro...
ale jeszcze sproboje mame namówić

[snowhitee]

Napisane przez _eNchaNted_

Już wątek nowy i już czwarta strona o ja, ale Wy piszecie.
W ogóle witam Was Dziewczynki w nowej części

Dzisiaj dzień taki markotny, z łóżka najchętniej bym nie wychodziła. Ale zwlekłam się, pojechałam do TŻ, mieliśmy w planach jechać do kina - ale ostatecznie przełóżyliśmy wizytę na jutro tylko jeszcze trwa debata na co pójdziemy, a zostaliśmy w domku, żeby w MT zobaczyć Bednarka i tancerza małego


Snow, kochana napisz czy ten 'Ostatni egzorcyzm' wart 11zł czy lepiej wydać to na Paranormal 2?


Dziewczyny, mam dylemat. Po weekendzie już chce być pofarbowana i co proponujecie? Podkład i na to Excellence 8.13, czy coś z Artego?
Bunny może Ty fachowym okiem na to spojrzysz i doradzisz mi coś?

Lepiej na paranormal egzorcyzmy hmm takie wiesz do obejrzenia ale bez rewelacji Ale zakonczenie fajne

Napisane przez Adzi07

AAaaaaaaaa Tu Was mam
Chwile mnie nie było i myślałyście ze mi zwiejecie?
Nie,nie tak łatwo.
Melduje się w nowym wątku. Czy tego chcecie czy nie.

hehehe oj Adzi no kurde nie udalo nam sie uciec

Napisane przez BLOND_PRINCESSKA

Co tu tak pusto
Przyszłam się pożalić .... Nikt mi nie chce pofarbować włosów

no to chyba jestes skazana na sama siebie Z lusterkiem w reku to nie takie trudne ja zawsze na siebie jestem skazana..

Napisane przez katarzyna86

witam blondyneczki

MAM PYTANKO CZY KTORAS Z WAS UZYWALA NOWE ODCIENIE FARB GARNIER NUTRISSE ?

A MOZE KTORAS Z WAS FARBOWALA WLOSKI FARBAMI BLOND Z WELLATONU ? BYLABYM WDZIECZNA ZA FOTKI

uzywaly uzywaly, ale te odcienie nie sa nowe, nowe sa tylko nazwy dla urozmaicenia i jakas nowa delikatniejsza formula farby zdj sa w poprzedniej czesci watku.


Kotka to trzymamy kciuki

[Adzi07]

Napisane przez blond bunny

Adzio ale znudziło ci się robienie? Że długo trwa itp...
Bo chyba nie noszenie pięknych pazurków?!
Jak to idziesz na łatwiznę- napisz coś więcej. Co masz krótkie? Czy frenchowe? Czy goły tips?
Ja zdjęłam na miesiąc i pokornie jednak wróciłam do żelu jak tylko połamałam naturalki. W sumie to Lolka mi połamała jakbym nie zażelowała to bym musiała na krótko obciąć, a tak jeszcze żyją.
Ja uwielbiam wykombinowane pazurki tylko mam niechęć do robienia sobie samej. Te zajęły mi prawie 5 godzin biorąc pod uwagę że była to odnowa poprzednich i tylko gdzie niegdzie wypiłowałam poprzednie-2 godziny piłowanie brr... i uzupełniłam odrost i linię uśmiechu.
Najgorzej było mi wtopić fimo, bo żel go nie utrzymywał i musiałam na klej i dopiero zalewać żelem dookoła Z godzinę zajęło mi wtopienie samego fimo- 4 szt. nigdy tego nie robiłam i nie sądziłam że trzeba będzie kombinować.
Ale wyszły pięknie i jestem z nich dumna.
Za to uwielbiam kombinować przy klientkach-koleżankach- najbardziej gdy dają mi wolną rękę bo mi ufają Wtedy pełne szaleństwo.
A ty robisz akrylem czy żelem? Na tipsie? Formie?
jakimi pilnikami najlepiej ci się piłuje? W sensie kształt?
Bo ja odkryłam na sobie że chyba lepiej mi ściągać masę prostym niż bananem, a do tej pory ściagałam bananem i zawsze jakoś z kształtu ostatecznego do końca zadowolona nie byłam.

Kochana u mnie to wygląda tak ze mam dosyć robienia ich ale bez nich już chyba nie będę mogla funkcjonować.Raz próbowałam i ściągłam je ale po dwóch tyg.już znowu zazelowalam pazurki.Po prostu nie mam czucia bez ich po za tym są takie ostre i aż mnie to drażni.Wiedz chyba będę zmuszona je robić do końca życia
Pracuje na zelach Alessando i pilnik jak dla mnie to tylko banan wchodzi w grę.Odkąd skończyłam robić to zawodowo jeden pilnik mam na prawie pól roku wiedz nie wyobrażam sobie zmieniać na coś innego.
A jesli chodzi długość to poprostu jak dla mnie to krotkie,chludne i eleganckie czyli pomalowane na kolor(teraz akurat jest moda na to) albo french z końcówką perłową.Właśnie teraz na święta sobie zrobię french-a pierwszy raz od pół roku.
Nie nakładam żadnych tipsów.Swoja płytkę naturalna mam ogólnie długą wiedz jak zazeluje to wyglądają na długie.Ost.to nawet drażnią mnie już po dwóch tyg.od zalelowania jak mi już wystają więcej za opuszek.I po trzech tyg.pilnik w dłoń i skracanie ich Tyle dobrze ze mogę robić je raz na prawie dwa miesiące bo jak bym musiala je robić co miesiąc to chyba bym się wciekła.W zasadzie to moje pazurki bez fernch-a robię dwie godz.z french-em 3.Ale tak czy tak po paru latach ma się tego dosyć.Z włoskami to co innego.Farbować mogla bym co tydzień.

[fryz5]

będziesz kładła rozjasniacz londy? uważaj bo on jest bardzo gęsty. tak zresztą jak farby londy, przy moich krótkich włosach , nałozyłem cały rozjaśniacz londy na pół głowy! ale samemu trudniej, więc oszczędzaj go przy nakładaniu zeby się nie okazało ze zabraknie.

[Adzi07]

snowhitee
Nie pogarszaj sprawy.

[BLOND_PRINCESSKA]

Napisane przez fryz5

będziesz kładła rozjasniacz londy? uważaj bo on jest bardzo gęsty. tak zresztą jak farby londy, przy moich krótkich włosach , nałozyłem cały rozjaśniacz londy na pół głowy! ale samemu trudniej, więc oszczędzaj go przy nakładaniu zeby się nie okazało ze zabraknie.

a myslisz,ze z tych rudych,ktore mam na glowie wyjda mi chociaz zolte??

---------- Dopisano o 13:00 ---------- Poprzedni post napisano o 12:45 ----------

Napisane przez snowhitee

no to chyba jestes skazana na sama siebie Z lusterkiem w reku to nie takie trudne ja zawsze na siebie jestem skazana..

a jak to robisz?? w jednej ręce trzymasz lusterko,a druga farbujesz??

[Tygrryska]

Napisane przez BLOND_PRINCESSKA

a myslisz,ze z tych rudych,ktore mam na glowie wyjda mi chociaz zolte??

---------- Dopisano o 13:00 ---------- Poprzedni post napisano o 12:45 ----------



a jak to robisz?? w jednej ręce trzymasz lusterko,a druga farbujesz??

ja mam takie lusterko jak w zaaczniku, obok takie duze i tym sposobem nie musze nic trzymac

[snowhitee]

Napisane przez BLOND_PRINCESSKA

a myslisz,ze z tych rudych,ktore mam na glowie wyjda mi chociaz zolte??

---------- Dopisano o 13:00 ---------- Poprzedni post napisano o 12:45 ----------



a jak to robisz?? w jednej ręce trzymasz lusterko,a druga farbujesz??

No tak, tzn trzymam lusterko patrze i wyciskam farbe tam gdzie widze, ze trzeba, pozniej odkladam lusterko i reka (w rekawiczce) rozsmarowuje ja i tak w kolko az zrobie caly tyl No a boki, gore i przod to juz latwo i wystarczy jedno lusterko Poszukaj moze na yotubie tam na pewno sa jakies filmiki

[BLOND_PRINCESSKA]

Napisane przez Tygrryska

ja mam takie lusterko jak w zaaczniku, obok takie duze i tym sposobem nie musze nic trzymac

czekaj czekaj,bo ja obok duzego lustra tez mam takie (identyczne) ale jak to robisz,żeby w nim widziec tyl glowy?

---------- Dopisano o 13:20 ---------- Poprzedni post napisano o 13:19 ----------

Napisane przez snowhitee

No tak, tzn trzymam lusterko patrze i wyciskam farbe tam gdzie widze, ze trzeba, pozniej odkladam lusterko i reka (w rekawiczce) rozsmarowuje ja i tak w kolko az zrobie caly tyl No a boki, gore i przod to juz latwo i wystarczy jedno lusterko Poszukaj moze na yotubie tam na pewno sa jakies filmiki

heh dobra jakos sproboje sobie poradzic
nie mam innego wyjscia
dziekuje

[Agatau88]

Adzi Ty używalas Alcepinu?
Jak z perspektywy czasu oceniasz jego działanie?

Princeska wyjdą Ci pewnie zolte, ale może byc taki przekrój pomaranczowe-zolte.
Może bys jakieś pasemka zrobiła?
U mnie to było tak (w maju) jak przechodziłam do blondu z brązu (poziom około 5) to zrobilam dekolor Chantalem (rozjasniaczem nawet nie chciałam próbować) i wyszedł kolor rudawy ale stonowany.
Potem fryzjerka zrobiła mi refleksy a pomiedzy refleksami nalozyla jakas naturalna farbe na poziomie 8.
A po miesiącu nalozylam sobie Wellaton 12/0 i wyzszły zoltawe, ale znośne.
Potem już nie pamietam jak to było,widocznie byłam już w miare zadowolona z koloru.
Wkleję Ci zdjęcia:
1,2 - po dekolorze i pasemkach oraz naturalnej bazie
3 - Wellaton 12/0
Ten dekolor nie niszczy, jest na bazie siarki, ja byłam zadowolona.

[Agatau88]

Napisane przez katarzyna86

witam blondyneczki

MAM PYTANKO CZY KTORAS Z WAS UZYWALA NOWE ODCIENIE FARB GARNIER NUTRISSE ?

A MOZE KTORAS Z WAS FARBOWALA WLOSKI FARBAMI BLOND Z WELLATONU ? BYLABYM WDZIECZNA ZA FOTKI

A sa nowe odcienie?
Sa chyba tylko nowe opakowania, przynajniej blond nie ma nowych kolorów.
Ja farbowałam, snowhitee polecam lekture poprzedniej części

A w ogóle nie chcę zapeszać, ale ostatnio lepiej mi włosy rosną.
Nie wiem czy to Vitapil czy ten zestaw BellHair ale jestem zadowolona, naprawde
Niestety muszę sie pożalić bo zauważylam ostatnio w świetle część włosow farbowana Stoskholmem, potem Excellem jest pomaranczowo-zolta.
Nie widać tego tak bardzo, ale jak sie mocno przyjrzeć to widać.

Mam chwilowe załamanie i mysle o fryzjerze na te moje wlosy, bo juz nie daje sobie z nimi rady.

Post pod postem-przepraszam.

[BLOND_PRINCESSKA]

Napisane przez Agatau88

Adzi Ty używalas Alcepinu?
Jak z perspektywy czasu oceniasz jego działanie?

Princeska wyjdą Ci pewnie zolte, ale może byc taki przekrój pomaranczowe-zolte.
Może bys jakieś pasemka zrobiła?
U mnie to było tak (w maju) jak przechodziłam do blondu z brązu (poziom około 5) to zrobilam dekolor Chantalem (rozjasniaczem nawet nie chciałam próbować) i wyszedł kolor rudawy ale stonowany.
Potem fryzjerka zrobiła mi refleksy a pomiedzy refleksami nalozyla jakas naturalna farbe na poziomie 8.
A po miesiącu nalozylam sobie Wellaton 12/0 i wyzszły zoltawe, ale znośne.
Potem już nie pamietam jak to było,widocznie byłam już w miare zadowolona z koloru.
Wkleję Ci zdjęcia:
1,2 - po dekolorze i pasemkach oraz naturalnej bazie
3 - Wellaton 12/0
Ten dekolor nie niszczy, jest na bazie siarki, ja byłam zadowolona.

zobaczymy,zobaczymy wieczorem coś pokombinuję

[infatuated]

Napisane przez BLOND_PRINCESSKA

zobaczymy,zobaczymy wieczorem coś pokombinuję

podziwiam, że na własną rękę chcesz jeszcze kombinować ja schodziłam z brązu pasemkami i na Twoim miejscu własnie bym tak zrobiła-geste, cieniutkie blond pasemka i już byś była blond

[Agatau88]

Teraz to juz dekoloryzator nic by Ci nie dał. Teraz próbuj z ta Londa
Najwyżej bedziesz musiala obciac wlosy albo same sie skruszą (niestety ta sie zdarza po rozjasniaczu, po kapieli rozjasn. pewnie mniej). Ja kiedyś z ciemnych przechodzilam rozjasniaczem Joanny (2 razy miałam ciemne włosy), nałozylam i mialam zolte włosy. Potem zrobilam pasemka Garnierem 111 i było miodzio
Tyle ze włosy pokruszyły mi sie około 15 cm, kilka dni po rozjaśnnaniu zaczeły sie kruszyc i sie pokruszyły.

[caskada]

Napisane przez infatuated

podziwiam, że na własną rękę chcesz jeszcze kombinować ja schodziłam z brązu pasemkami i na Twoim miejscu własnie bym tak zrobiła-geste, cieniutkie blond pasemka i już byś była blond

tez tak schodzilam najlepszy sposob dla zdrowia wlosow

[BLOND_PRINCESSKA]

ej no nie straszcie mnie
pasemka bym zrobila,ale kto mi je zrobi?? sama na pewno nie dam rady

[Agatau88]

Ale dekoloryzator tez nie niszczy jakoś bardzo.
Ja byłam zadowolona.

Natomiast po Joannie i Garnierze miałam maskare na głowie, ale nie od razu. Po jakims czasie,kilku dniach włosy mi sie wykruszyły.

---------- Dopisano o 14:25 ---------- Poprzedni post napisano o 14:24 ----------

Napisane przez BLOND_PRINCESSKA

ej no nie straszcie mnie
pasemka bym zrobila,ale kto mi je zrobi?? sama na pewno nie dam rady

Ja absolutnie nie strasze, po prostu mam doświedcznie 2krotne w tej sprawie i juz wiem co sama bym robiła jak miała bym znowu ciemne.

[BLOND_PRINCESSKA]

tzn włosy uważam,że mam w dobrym stanie, są miękkie, nie wypadają, a rozjaśniałam w czwartek
a moze to po tym garnierze???
Bo pamietam jak pomalowalam na ciemne wlosy garnierem (ciemnym) i wlosy byly po nim strasznie suche i koncowki tez lekko sie kruszyly...

[Agatau88]

Napisane przez BLOND_PRINCESSKA

tzn włosy uważam,że mam w dobrym stanie, są miękkie, nie wypadają, a rozjaśniałam w czwartek
a moze to po tym garnierze???
Bo pamietam jak pomalowalam na ciemne wlosy garnierem (ciemnym) i wlosy byly po nim strasznie suche i koncowki tez lekko sie kruszyly...

Mozliwe
Ja bym na Twoim miejscu chyba zostawiła te włosy na jakis czas.
Kolor masz naprawde super, mi sie taki marzy
A za 2 tyg zrobisz pasemka rozjasniaczem

infatuated no loczki pierwsz klasa Ale Ty masz długie włoski, super

Albo zrób kapiej a nie nakładaj na cała glowe?

Widze ze mamy podobna długość wlosow

[BLOND_PRINCESSKA]

Napisane przez Agatau88

Mozliwe
Ja bym na Twoim miejscu chyba zostawiła te włosy na jakis czas.
Kolor masz naprawde super, mi sie taki marzy
A za 2 tyg zrobisz pasemka rozjasniaczem

Albo zrób kapiej a nie nakładaj na cała glowe?

Widze ze mamy podobna długość wlosow

no w sumie może to nie jest glupi pomysl i chyba zrobie ta kapiel

jak bym miala calość w jednym kolorze to bym zostawila,ale one sa takie w ciapki....

[Adzi07]

Napisane przez Agatau88

Adzi Ty używalas Alcepinu?
Jak z perspektywy czasu oceniasz jego działanie?

Princeska wyjdą Ci pewnie zolte, ale może byc taki przekrój pomaranczowe-zolte.
Może bys jakieś pasemka zrobiła?
U mnie to było tak (w maju) jak przechodziłam do blondu z brązu (poziom około 5) to zrobilam dekolor Chantalem (rozjasniaczem nawet nie chciałam próbować) i wyszedł kolor rudawy ale stonowany.
Potem fryzjerka zrobiła mi refleksy a pomiedzy refleksami nalozyla jakas naturalna farbe na poziomie 8.
A po miesiącu nalozylam sobie Wellaton 12/0 i wyzszły zoltawe, ale znośne.
Potem już nie pamietam jak to było,widocznie byłam już w miare zadowolona z koloru.
Wkleję Ci zdjęcia:
1,2 - po dekolorze i pasemkach oraz naturalnej bazie
3 - Wellaton 12/0
Ten dekolor nie niszczy, jest na bazie siarki, ja byłam zadowolona.

Widziałam po im różnice w poroscie.Ale po skonczeniu opakowania przeszlam na BD.Po za tym teraz zazywam MerzSpezial,pokrzywe i len na porost.

[Agatau88]

Napisane przez BLOND_PRINCESSKA

no w sumie może to nie jest glupi pomysl i chyba zrobie ta kapiel

jak bym miala calość w jednym kolorze to bym zostawila,ale one sa takie w ciapki....

To jedyny problem - ciapki. Ale nie widać ich mocno, nie przejmuj sie.

Ja bym robila kapiel-wyjdzie srednio, moze byc pomaranczowo zolto, ale bedziesz nosić opaskę, przetłuscisz mocno włosy i zrobisz pasemka, cieniutkie pasemka rozjasniaczem lub farba. Ja mysle ze to najlepsze rozwiazanie.
Lepiej miec zły kolor miesiąc niż stracić włosy z 35 cm na 20cm

[snowhitee]

Napisane przez Tygrryska

ja mam takie lusterko jak w zaaczniku, obok takie duze i tym sposobem nie musze nic trzymac

cwaniara chyba tez takie lusterko sobie sprawie

Napisane przez Agatau88

Niestety muszę sie pożalić bo zauważylam ostatnio w świetle część włosow farbowana Stoskholmem, potem Excellem jest pomaranczowo-zolta.
Nie widać tego tak bardzo, ale jak sie mocno przyjrzeć to widać.

Mam chwilowe załamanie i mysle o fryzjerze na te moje wlosy, bo juz nie daje sobie z nimi rady.

Post pod postem-przepraszam.

Myslisz, ze to przez excell? No bo tylko on ma cieply barwnik, stockholm dwa zimne

[infatuated]

Napisane przez Agatau88

Mozliwe
Ja bym na Twoim miejscu chyba zostawiła te włosy na jakis czas.
Kolor masz naprawde super, mi sie taki marzy
A za 2 tyg zrobisz pasemka rozjasniaczem

infatuated no loczki pierwsz klasa Ale Ty masz długie włoski, super

podpisuje się pod Agatką

co do loczków to coś poklikałam zle i mi znikneły także dodaje jeszcze raz..
kurcze ostatnio tak maniakalnie dbałam o te włosy, jak suszarka to tylko chłodny nawiew, zero prostownicy, lokówki itp i jak w piątek kręciłam to aż wyrzuty sumienia miałam że się niszczą no ale nie można popaść w paranoje hehe

[caskada]

Napisane przez infatuated

podpisuje się pod Agatką

co do loczków to coś poklikałam zle i mi znikneły także dodaje jeszcze raz..
kurcze ostatnio tak maniakalnie dbałam o te włosy, jak suszarka to tylko chłodny nawiew, zero prostownicy, lokówki itp i jak w piątek kręciłam to aż wyrzuty sumienia miałam że się niszczą no ale nie można popaść w paranoje hehe

loczki blond uwieeeelbiam
wlosow wtedy jest wiecej dodaja takiego seksapilu
ja nie znosze przylizu

[natasha325]

czesc dziewczyny czy farbowała któraś z Was farbą z Wellatonu jasne popielaty blond 12/1 ? bo ciekawa jestem efektu po tej farbce, bo z ego co slyszalam po Wellatonie ładny efekt ogólem wychodzi, a ciekawi mnie, czy dobrze rozjasnia np.czy lepsza od palette A10

[ifrit]

Napisane przez Agatau88

Adzi Ty używalas Alcepinu?
Jak z perspektywy czasu oceniasz jego działanie?

Princeska wyjdą Ci pewnie zolte, ale może byc taki przekrój pomaranczowe-zolte.
Może bys jakieś pasemka zrobiła?
U mnie to było tak (w maju) jak przechodziłam do blondu z brązu (poziom około 5) to zrobilam dekolor Chantalem (rozjasniaczem nawet nie chciałam próbować) i wyszedł kolor rudawy ale stonowany.
Potem fryzjerka zrobiła mi refleksy a pomiedzy refleksami nalozyla jakas naturalna farbe na poziomie 8.
A po miesiącu nalozylam sobie Wellaton 12/0 i wyzszły zoltawe, ale znośne.
Potem już nie pamietam jak to było,widocznie byłam już w miare zadowolona z koloru.
Wkleję Ci zdjęcia:
1,2 - po dekolorze i pasemkach oraz naturalnej bazie
3 - Wellaton 12/0
Ten dekolor nie niszczy, jest na bazie siarki, ja byłam zadowolona.

mam pytanie to welli 12/0 jak z odrostem uzywałam bardzo jasny naturalny blond loreal 01/excellence i rudawo złapało odrost myslisz ze wyrówna? widze ze w poscie zamiesciłas ze farbowałas włoski ta wella

[snowhitee]

Napisane przez infatuated

podpisuje się pod Agatką

co do loczków to coś poklikałam zle i mi znikneły także dodaje jeszcze raz..
kurcze ostatnio tak maniakalnie dbałam o te włosy, jak suszarka to tylko chłodny nawiew, zero prostownicy, lokówki itp i jak w piątek kręciłam to aż wyrzuty sumienia miałam że się niszczą no ale nie można popaść w paranoje hehe

To te loczki ktore krecilas na impreze tak? Sliczne i piekny kolor

Napisane przez natasha325

czesc dziewczyny czy farbowała któraś z Was farbą z Wellatonu jasne popielaty blond 12/1 ? bo ciekawa jestem efektu po tej farbce, bo z ego co slyszalam po Wellatonie ładny efekt ogólem wychodzi, a ciekawi mnie, czy dobrze rozjasnia np.czy lepsza od palette A10

Dziewczyny pisaly ze wellaton przesusza wlosy i odcien szybko zolknie