Polecamy:

gwiazdkadg · 2009-08-05, 11:18

Ja mojemu jutro już 7 tygodniowemu podaje jeszcze ryż z mięskiem[z kurczaka i nieraz z wątróbką] i marchewką na wodzie.. i wcina aż mu się uszy trzęsą

więc to zależy. Royal dla juniorów niby jest od 2mies ale rozmoczony można podawać tak jak napisałam to Monika.. pozdrawiam

gwiazdkadg · 2009-08-05, 11:19

pomylilam sie i napisalam niechcacy drug raz to samo ;/ a usunąć sie nie da, sorki

**monika733** · 2009-08-05, 12:31

Cytat:

Napisane przez dzonksik

Nawet jesli Royal jest dla juniorów ?

Na pewnym forum duzo czytałam o tym co to takiego ta karma sucha i jak się lepiej przyjmuje w psich żołądeczkach , zauważyłam też to na swojej BF i Mopsiczce ! Suche namaczane z dodatkiem mięska , warzyw lepiej sie pieskom trawi , szybciej przybierają na wadze. Twój piesek jest w fazie szybkiego wzrostu i takie karmienie wyjdzie mu na zdrowie , będzie miał siły do szaleństw !

dzonksik · 2009-08-05, 14:25

Cytat:

Napisane przez monika733

Na pewnym forum duzo czytałam o tym co to takiego ta karma sucha i jak się lepiej przyjmuje w psich żołądeczkach , zauważyłam też to na swojej BF i Mopsiczce ! Suche namaczane z dodatkiem mięska , warzyw lepiej sie pieskom trawi , szybciej przybierają na wadze. Twój piesek jest w fazie szybkiego wzrostu i takie karmienie wyjdzie mu na zdrowie , będzie miał siły do szaleństw !

jeszcze wiecej siły do szaleństw ??

o rany...
ok, to krakowskim targiem, raz tak, raz tak. Radzi sobie z ta sucha karmą doskonale, ale zebym pozniej nie zalowała bedzie dostawał tez rozmiękczone z mieskiem i marchewą.
Dzieki

trojka · 2009-08-09, 19:19

Podawaj pieskowi dla odmiany mokrą karmę, gotowanego kurczaka, indyka, serduszka, do tego można podać odrobinę marchewki rozdeptanej i troszkę ryżu, tak żeby mięska było najwięcej

**monika733** · 2009-08-09, 20:39

Cytat:

Napisane przez trojka

Podawaj pieskowi dla odmiany mokrą karmę, gotowanego kurczaka, indyka, serduszka, do tego można podać odrobinę marchewki rozdeptanej i troszkę ryżu, tak żeby mięska było najwięcej

Niestety pogląd że pies powinien jeść DUŻO mięsa jest nieprawdziwy a wręcz szkodliwy dla zwierzęcia --- nie polecam !!

trojka · 2009-08-10, 01:10

Cytat:

Napisane przez monika733

Niestety pogląd że pies powinien jeść DUŻO mięsa jest nieprawdziwy a wręcz szkodliwy dla zwierzęcia --- nie polecam !!

a kto Ci takich bzdur naopowiadał!?! Przecież to jest jak najbardziej wskazany naturalny pokarm dla psów i kotów a nawet jest specjalna metoda zwana BARF gdzie podaje się wyłącznie mięso surowe oraz mielone kości a karmienie w taki sposób daje rewelacyjne efekty oraz leczy zwierzęta z wielu chorób http://www.dziech.pnet.pl/barf.htm

dzonksik · 2009-08-10, 08:30

hehhe dzieki za odpowiedzi. On i tak je bardzo mało teraz, w sumie taką dobrą łyżkę stołową na jeden posiłek, więcej nie chce. Gotuje mu trochę mięska i dodaję mu łyżkę ryżu lub rozgotowanych płatków górskich, troszkę marchewki. Raz dziennie podaje mu też rozmoczoną suchą karmę. Podejrzewam ze jak pojdę do weterynarza to on powie z kolei co innego. Każdy karmi inaczej. Moja teściowa dawała swojemu psu (rasowy cavalier) lekko tylko sparzone ( na wpół surowe) mięso drobiowe bo po ugotowanym miał biegunkę. Mowiła ze podrobów nie powinno sie dawać bo gdzie wyczytała że to niezdrowe. Trochę sie zagubiłam w tym wszystkim, ale moj pies woli dobrze ugotowane podroby niż mięsko ze skrzydełka. Nie chciałabym mu zrobić krzywdy a juz nie wiem kogo słuchac...

aferka · 2009-08-10, 10:41

Cytat:

Napisane przez monika733

Suche namaczane z dodatkiem mięska , warzyw lepiej sie pieskom trawi , szybciej przybierają na wadze. Twój piesek jest w fazie szybkiego wzrostu i takie karmienie wyjdzie mu na zdrowie , będzie miał siły do szaleństw !

Wbrew pozorom szybki wzrost wcale nie wychodzi psom na zdrowie. Lepiej żeby przybierały wolniej, ale bardziej równomiernie - nie powoduje to wtedy gwałtownego obciążenia stawów. Poza tym suche karmy z tzw. górnej półki nie wymagają dodatkowego podawania mięsa, warzyw, witamin itp - zaburza się wtedy całe zbilansowanie karmy. Jedyne co ewentualnie można podawać dodatkowo to preparaty z glukozaminą ale też po konsultacji z wetem.

Cytat:

Napisane przez trojka

Podawaj pieskowi dla odmiany mokrą karmę, gotowanego kurczaka, indyka, serduszka, do tego można podać odrobinę marchewki rozdeptanej i troszkę ryżu, tak żeby mięska było najwięcej

Nie polecam "urozmaiceń" w karmieniu psów. Albo sucha karma, albo gotowane, ale nie jedno i drugie, a już na pewno nie dla urozmaicenia. Żołądek psa przyzwyczaja się do określonego typu pożywienia i takie ciągłe zmienianie sposobu karmienia robi mu - że się tak wyrażę - "wodę z mózgu".

**monika733** · 2009-08-10, 13:37

Wszystkie moje "porady" są informacjami zebranymi od znanych hodowców ze starzem 20letnim , do których sama sie stosuję i w żaden spsób nie szkodzą mim psom.
Hodowle te karmią pieski w podany przeze mnie sposób i cieszą się zdrowiem pupili oraz osiągnięciami wystawowymi ---- żadna informacja nie jest wytworem mojego widzimisię !
---------------------------------------------------------------------
UMIESZCZĘ TU INFO KTÓREGO SPARAM SIĘ TRZYMAĆ W KARMIENIU MOICH PSÓW :

Psa możemy karmić karmą przemysłową lub domową. Podstawowe składniki psiego pożywienia to: białko, węglowodany i błonnik.

Źródłem białka dla psa są: mięso, ser biały i jajka.

Pies może otrzymywać mięso gotowane (bezpieczniejsze) lub surowe (pod warunkiem, że jest świeże). Przez pojęcie „mięso” rozumie się mięso mięśniowe. Mięsem nie są podroby (płuca, nerki, serca, wątroba) i ze względu na dużą zawartość fosforu, a małą wapnia, nie należy ich podawać rosnącym psom. Produkt sprzedawany w sklepach jako „mięso dla psa” należy traktować jako pożywienie niebezpieczne. Potencjalnie niebezpieczne dla psa jest mięso sprzedawane jako mielone, bo od chwili zmielenia następuje w mięsie gwałtowne namnażanie się bakterii.

Ser biały jest pełnowartościowym pokarmem białkowym, mogącym zastępować w diecie mięso.

Jaja, na równi z mięsem i białym serem, są źródłem pełnowartościowego białka, dlatego mogą być stałym, białkowym elementem psiej diety. Żółtko jaja, oprócz pełnowartościowego białka, zawiera lipidy, w tym niezbędne nienasycone kwasy tłuszczowe, warunkujące zdrowy wygląd skóry i odporność układu oddechowego. Żółtko można podawać na surowo, natomiast nie wskazane jest podawanie surowego białka (surowe białko zawiera substancje niszczące witaminy z grupy B). Można ugotować jajo na twardo, następnie zgnieść całe i łącznie ze skorupą podać psu do zjedzenia. Skorupy z jaj są naturalnym źródłem wapnia dla psa.

Mleko, oprócz pełnowartościowego białka, zawiera tłuszcz (masło) oraz cukier mleczny (laktozę). Zdarza się, że psy w wieku ponad 2 miesiące, w sposób naturalny, po odsadzeniu, tracą zdolność trawienia laktozy, czego objawem jest biegunka po spożyciu mleka. Psom takim nie należy podawać słodkiego mleka. Jeżeli pies zwykle dobrze toleruje mleko, ale wystąpiło u niego rozwolnienie z innej przyczyny, takiemu psu także nie należy podawać mleka przez około 7 dni (a przynajmniej do czasu unormowania się konsystencji kału). Częstym błędem popełnianym przez właścicieli psów jest podawanie mleka jako „odtrutki” u psa z biegunką. W takim wypadku mleko zwykle nasila objawy biegunki.

Wędzonki, kiełbasy, kaszanka zawierają ostre przyprawy i środki konserwujące (saletra, nitryt), dlatego nie są zdrowym pokarmem dla psa. Zdrowiu psa szkodzą również potrawy smażone na tłuszczu, a jeszcze bardziej tłuszcz za smażenia (!), który może być przyczyną poważnej choroby (biegunki, uszkodzenia wątroby),

Węglowodanowe produkty spożywcze, będące źródłem energii dla psa, to:

*

ryż. W postaci kleiku jest on łatwo przyswajalny przez organizm, ma działanie osłaniające na przewód pokarmowy, zapobiega rozwolnieniu, natomiast nie powoduje zaparcia. Jest szczególnie godny polecenia dla psów ze skłonnością do niestrawności, biegunek, alergii pokarmowych,
*

makaron
*

chleb, bułki (podsuszone)
*

kasza - jest ona trudniej trawiona niż ryż, makaron, pieczywo i bywa przyczyną rozwolnienia. Decydując się na żywienie psa kaszą, należy wybierać drobne odmiany kaszy (nie pęczak).
*

płatki zbożowe - można podawać na surowo lub zaparzone; nie należy ich rozgotowywać, bo wtedy mogą być one przyczyną krzywicy. Łatwe w użyciu są płatki prażone (np. Corn Flakes), które są gotowe do spożycia (można je zalać mlekiem lub zupą),
*

ziemniaki. Aby pies mógł strawić skrobię ziemniaczaną należy ziemniaki rozgotować i pomiąć (puree). Skrobia ziemniaczana (podobnie jak ryż) ma działanie osłaniające na jelita, stąd dieta ziemniaczana może być stosowana w przypadku schorzeń przewodu pokarmowego (np. biegunki). Całych ziemniaków nie wolno podawać (pies często połyka je w całości i to bywa przyczyną poważnych zaburzeń żołądkowo-jelitowych).

Oprócz składników białkowych pochodzenia zwierzęcego i węglowodanów, w skład dawki pokarmowej psa powinny wchodzić także jarzyny, takie jak: buraki ćwikłowe, marchew, pietruszka, seler, groszek. Ponieważ psy nie miażdżą zębami pokarmu, lecz połykają duże jego kawałki, jarzyny należy podawać ugotowane lub starte.

Zdarza się, że pies zjada trawę. Umiarkowana ilość trawy poprawia trawienie, dzięki dużej zawartości błonnika w trawie. Jeśli pies zjada dużą ilość trawy, świadczy to o niestrawności i służy wywołaniu wymiotów w celu usunięcia szkodliwej zawartości żołądka. Jeśli pies wymiotuje trawą, nie należy pozwalać mu na dalsze jej spożywanie, ponieważ ostre źdźbła trawy drażnią żołądek pogarszając jego stan. Należy wówczas skontaktować się z lekarzem weterynarii.

Tłuszcz, ze względu na zawartość witamin (A, D, E, K) oraz niezbędnych nienasyconych kwasów tłuszczowych, jest niezbędnym elementem diety psa. Tłuszcz zwierzęcy zawarty jest w mięsie i mleku (masło). Jeśli karmimy psa chudym mięsem, wskazany jest dodatek do karmy oleju roślinnego (sojowego, słonecznikowego, oliwy z oliwek). Zawarte w tłuszczu witaminy i niezbędne nienasycone kwasy tłuszczowe warunkują m.in. zdrowy wygląd skóry i sierści psa.

Nadmiar tłuszczu w karmie psa może powoduje biegunkę.

Kości. Raz w tygodniu pies może dostać dużą, surową lub zaparzoną kość cielęcą albo wołową.

Zjedzenie zbyt dużej ilości kości może spowodować zaparcie, zatkanie jelit, a nawet skręt żołądka (!). Nie należy karmić psa kośćmi wieprzowymi, gdyż są one bardzo twarde i nie strawione mogą zatykać i ranić jelita. Nie wolno podawać psom długich kości z kurczaka (z nóg i skrzydeł), gdyż rozpadają się one pod wpływem gryzienia na ostre igły, mogące przedziurawić jelita. Ponieważ kości mają małą wartość odżywczą i bywają przyczyną chorób psa (np. zaparcia, zatkania lub zranienia jelit, skręt żołądka), można je ewentualnie podawać tylko zdrowym psom.. Kości nie mogą stanowić podstawy psiej diety. „Dobrzy” sąsiedzi, dokarmiający naszego psa kośćmi, to prawdziwe nieszczęście.

Woda. W odróżnieniu od karmy (którą podajemy tylko o wyznaczonych porach i na ograniczony czas (15-20 minut), woda powinna stale znajdować się w zasięgu psa. Podajemy wodę zdatną do picia dla ludzi, nie gotowaną, najlepiej odstaną. Pies może pić nie gazowaną wodę mineralną. Wodę podajemy w misce przeznaczonej wyłącznie do tego celu. Woda powinna być zawsze czysta i świeża.

W przypadku psów karmionych mięsną dietą domową, konieczne jest podawanie preparatów mineralno-witaminowych, aby zapobiec skutkom niedoboru wapnia, objawiającym się głównie kulawizną. Godny polecenia jest preparat Wita-Vet tabletki firmy Eurowet.

Karmy przemysłowe.

Karmiąc psa karmą przemysłową należy pamiętać, że:

powszechnie dostępne w sklepach karmy przemysłowe nadają się do karmienia wyłącznie psów zdrowych. Jeśli nasz pies ma zaburzenia pokarmowe typu wymioty, rozwolnienie, ale przyjmuje pokarm, należy go karmić dietą mięsno-ryżową składającą się po połowie z chudego, gotowanego mięsa i kleiku ryżowego na wodzie.

Dorosły, zdrowy pies doskonale znosi głodówkę i bez szkody dla zdrowia może on „pościć” jeden raz w tygodniu, tylko o samej wodzie. Taki cotygodniowy post może być doskonałym lekarstwem na brak apetytu i wybrzydzanie w jedzeniu.

aferka · 2009-08-10, 13:57

Cytat:

Napisane przez monika733

żadna informacja nie jest wytworem mojego widzimisię !

Nigdzie nie napisałam, że te informacje są Twoim widzimisię, więc nie musisz reagować świętym oburzeniem (a już na pewno nie musisz krzyczeć). Ja też jestem hodowcą i karmię swoje psy inaczej niż Ty ... i tyle w tym temacie.

Cytat:

Napisane przez monika733

Psa możemy karmić karmą przemysłową lub domową.

Specjalnie wyboldowałam "lub" bo ja też napisałam, że albo jedno, albo drugie. Nigdzie nie napisałam, że nie można karmić domowym jedzeniem. Napisałam jedynie, że nie polecam łączenia jednego z drugim.
Z karmami domowymi jest o tyle problem, że nie jesteśmy w stanie samodzielnie ich zbilansować a jest to o tyle ważne, że rozmawiamy o szczeniaku.

I jeszcze jedna uwaga - istnieją karmy suche (jakoś nie leży mi nazwa "przemysłowe") dla psów chorych - tzw. diety weterynaryjne, więc informacja, że karmami suchymi można karmić tylko psy zdrowe jest nieprawdą.

**monika733** · 2009-08-10, 14:13

Na początku wytłumaczę że daleka jestem od zachowań typu : krzyki i "..........święte oburzenie........."!
Co rozumię przez stwierdzenie "........DOMOWE JEDZENIE......." --- oczywiście specjalnie gotowane dla psa , nigdzy , nic ze stołu !

Mam 2 pieski wystawowe i od kiedy stosuję namaczane suche + gotowane , dziewczęta nabrały odpowiedniej masy.

Co do ostatniego zdania w Twoim poście zgadzam się w zupełności ponieważ był okres w zyciu mojej BF że była na takiej dziecie !

aferka · 2009-08-10, 14:29

Cytat:

Napisane przez monika733

Na początku wytłumaczę że daleka jestem od zachowań typu : krzyki i "..........święte oburzenie........."!

To dobrze, bo początek Twojego poprzedniego postu odebrałam właśnie jako święte oburzenie, zupełnie jakby moja wypowiedź dotknęła Ciebie osobiście do żywego. A nie miałam takiego zamiaru. Różnimy się w poglądach na temat żywienia i tyle. My nasze psy karmimy karmami suchymi. Chyba, że przyplącze się jakieś zatrucie, to wtedy na czas leczenia przechodzimy na dietę ryż + kurczak + marchewka w lekkim rosołku.
Ale zdarzało się, że musieliśmy "dosmaczać", bo któreś zrobiło bunt jedzeniowy, co nie oznacza, że to polecam.

**monika733** · 2009-08-10, 14:52

Wynika z tego że muszę zmienic sposób pisania bo jest nieodpowiednio odbierany !
Ile psów , ile hodowli i ich właścicieli tyle sposobów karmienia . Dla mnie szalona wygodą było by sypnięcie suchego do michy i spokuj ale niestety nie darady u mnie tak !
Cały czas podaje sukom suche namaczane + gotowane i naprawde widze efekty w budowie ale żadnych żołądkowych problemów .
Zauważyłam też że sposób zywienia musi być dostosowany do danej rasy -- to co Shih-tzu słuzy na BF wpływa nie bardzo.
Mam w domu Shih-tzu ( w typie rasy ale mam pełno znajomych z rodowodowymi pieseczkami ) i sposób karmienia np. BF nie daje rezulatatu ponieważ tuczy "sziteczki" co jest niewskazane a u BF wymagane aby miały odpowiednia budowę i ciężar ciała ! Mops na ten przykład we wzorcu rasy ma wymóg "kluskowatości" co w Shih-tzu nie przejdzie . Dlatego wypowiadając się na tym temaciku o BF pozwoliłam sobie na takie "porady" żywieniowe , których w temaciuku Shih-tzu nigdy bym nie umieściła !

aferka -- jakie pieski posiadasz TY ??

aferka · 2009-08-10, 15:07

A ja posiadam bassety (obecnie mamusię z dwójką dzieci). Moja uwaga, że szybki wzrost nie jest specjalnie korzystny wynika stąd, że często u bassetów gwałtowny wzrost powoduje kulawizny i przeciążenie stawów. Bywa, że stawy "nie nadążają" za wzrostem masy psa i stąd potem problemy. Dlatego pisałam, że lepszy wolniejszy, ale bardziej równomierny wzrost.

Nasze żołądkowe problemy powstają właściwie wyłącznie po wszamaniu czegoś na dworze. Niestety bassety na ogół mają wielki talent do znajdowania sobie na trawniku przekąsek (nie zawsze jadalnych i nie zawsze świeżych) i stąd się biorą ich problemy.

**monika733** · 2009-08-10, 15:15

Za szybki wzrost to chyba dla żadnej rasy nie wskazany bo całe ciałko musi ze sobą "współgrać we wzroście aby pies był zdrowy i wymiarowy !!

Einode · 2009-10-13, 20:03

Witam,
nie wiem czy założycielka wątku tu jeszcze zagląda, ale ja też jestem od maja włascicielką buldożka..i także odebralam go od hodowcy w weku 6 tygodni.
Mały wtedy (jak i teraz) zachowywał się jak odkurzacz,pochłaniający wszystko na największych obrotach, więc problemem z jedzeniem nie było. Ale tak jak już widzę bylo tu napisane - zaczynał od suchej karmy rozmoczonej w wodzie. Teraz już dostaje bez wody, ale i tak jej nie gryzie, tylko połyka razem z duzą iloscia powietrza ( no i jak domyslic sie mozna pooduje to ogromną ilość nieprzyjemnych dla ucha i nosa bąków

) Do jego posiłków dołaczylam też juz jakiś czas temu ryż i biały ser..oczywiscie na poczatku w małej ilosci...bo za pierwszym razem przesadzilam z tą "nowoscią" i niestety skonczyło się to częstą, niekontroloaną, luźną kupką

Ogolnie na dzień dzisiejszy malec próbuje już wszystkiego w małych ilościach (a niech poznaje smaki)
Bardziej martwi mnie jednak jego ciałko. Wszystkie znajome buldożki - nawet młodsze sa fajnie grubiutko-okragłe. Moj niestety ciagle idzie w górę a nie na boki. Nie może nabrać buldożkowej tuszy, a paść go nie mogę za wiele (i tak dosaje 3 posilki dziennie ).
Pocieszam sie tym, że to niby kwestia indywidualna. Podobno jedne najpierw ida w bok..inne w górę..tylko tych drugich z tego co widzę to nieliczna grupka jest.

A Twojemu psiakowi zyczę apetytu i prawidlowego rozwoju.
Pozdrawiam.

**monika733** · 2009-10-13, 21:46

Na temat żywienia takich ras jak buldogi czy mopsy naczytałam sie i na słuchałam do dziś baaardzo duzo . Dużo też wyprubowaliśmy i po sprawdzeniu na dziewczynach jestem juz pewna jak mam je karmić. Są to zasady znanych hodowców których pieski na okrągło startują z powodzeniem na wystawach!
Karmę "suchą" namaczamy mimo wieku (sucha szybko pochłaniana, szybko wypada nie wchłaniając się zbytnio w organizm). Dodajemy jedzonko gotowane - gotowane sprcialnie dla psa NIE ZE STOŁU NASZEGO !! ( mięsko gotujemy z warzywkami i "zażucamy" ryżem, gotujemu na małym ogniu do wygotowania się wody -podajemy jako "rizotto"). Jeśli piesek wybrzydza można mu jedynie do zapachu podac do tej mieszanki coś co lubi (jogórt natóralny, serek biały itp).
Takie karmienie spowodowało żądany wzrost wagi u moich suczek !

Waga i nabieranie jej przez indywidualne pieski to faktycznie kwestia genów po rodzicach , dziadkoach itp. Nie ma jednak czegoś takiego cyt : ".............jedne najpierw ida w bok..inne w górę........" !

Jeśli będa potrzebne jeszcze inne podpowiedzi proszę pisać pomogę lub odeślę do miejsc gdzie sama zbieram info !!

Einode · 2009-10-14, 10:44

Bardzo dziękuję za podpowiedzi.
Czyli wracamy do karmy z wodą ... a reszta jadłospisu bez zmian..bo ryz z miesem i tak podajemy. I niech bulwa nabiera krągłości

**monika733** · 2009-10-14, 12:45

Proszę postarać się zapewnić pieskowi odpowiednio dużo ruchu do jego wieku aby tłuszczyk zamieniał się w mięśnie ! (bieganie np. za frizbi lub innymi zabawkami, bieganie pod górkę i z górki - umięśnianie łapek i klatki itp. zabawy ) !!

Einode · 2009-10-14, 17:27

tak,tak..Mój TŻ ma( że tak powiem) fioła na punkcie spędzania aktywnie czasu z psiną. Wychodzi z tego samego założenia..Wiec maludzie ruchu pod dostatkiem,

Widzę że znalazłam w końcu konkretne źródło informacji

Wrazie czego wiem gdzie uderzać.
Dziękuję i pozdrawiam

**monika733** · 2009-10-14, 19:03

Zapraszam więc :
http://mopsyforum.mojeforum.net/inde...18333c2c69815a--------------- tu mega wiadomości o tym co , z czym , jaki o BF !!!!!!!!!!!!!

trojka · 2009-10-16, 18:43

Cytat:

Napisane przez Einode

Bardzo dziękuję za podpowiedzi.
Czyli wracamy do karmy z wodą ... a reszta jadłospisu bez zmian..bo ryz z miesem i tak podajemy. I niech bulwa nabiera krągłości

Bulwa

motylek1007 · 2009-10-17, 09:18

Cytat:

Napisane przez monika733

Zapraszam więc :
http://mopsyforum.mojeforum.net/inde...18333c2c69815a--------------- tu mega wiadomości o tym co , z czym , jaki o BF !!!!!!!!!!!!!

szkoda tylko, że tam nie mozna przeglądać forum bez rejestracji, a ja KILKA TYGODNI temu sie rejestrowałam i nic, nadal ktos tam nie chce mnie wpuścic

**monika733** · 2009-10-29, 16:27

WAŻNE : http://amstaffs.prv.pl/strony/zywienie/szkodliwe.htm

http://www.inus.pl/zywienie_psa/1.htm

http://pies.onet.pl/13789,14,20,zasa...a,arty kul.html

Caffarrena · 2009-10-29, 21:25

NIe rozumiem, dlaczego karmiąc psa, jakiejkolwiek rasy, pełnowartościową, zbilansowaną karmą suchą/mokrą twierdzisz, że należy dodawać jeszcze mięso z węglowodanowym wypełniaczem?
Przecież właśnie po to stworzono pełnowartościowe karmy, żeby zapewniały wszystkie niezbędne składniki odżywcze psu.
Istotny jest przede wszystkim wybór dobrej jakościowo karmy, np. acana, orijen, lub inne - wybór na rynku jest szeroki.

Cytat:

Napisane przez monika733

Na temat żywienia takich ras jak buldogi czy mopsy naczytałam sie i na słuchałam do dziś baaardzo duzo . Dużo też wyprubowaliśmy i po sprawdzeniu na dziewczynach jestem juz pewna jak mam je karmić. Są to zasady znanych hodowców których pieski na okrągło startują z powodzeniem na wystawach!
Karmę "suchą" namaczamy mimo wieku (sucha szybko pochłaniana, szybko wypada nie wchłaniając się zbytnio w organizm). Dodajemy jedzonko gotowane - gotowane sprcialnie dla psa NIE ZE STOŁU NASZEGO !! ( mięsko gotujemy z warzywkami i "zażucamy" ryżem, gotujemu na małym ogniu do wygotowania się wody -podajemy jako "rizotto"). Jeśli piesek wybrzydza można mu jedynie do zapachu podac do tej mieszanki coś co lubi (jogórt natóralny, serek biały itp).
Takie karmienie spowodowało żądany wzrost wagi u moich suczek !

Waga i nabieranie jej przez indywidualne pieski to faktycznie kwestia genów po rodzicach , dziadkoach itp. Nie ma jednak czegoś takiego cyt : ".............jedne najpierw ida w bok..inne w górę........" !

Jeśli będa potrzebne jeszcze inne podpowiedzi proszę pisać pomogę lub odeślę do miejsc gdzie sama zbieram info !!

**monika733** · 2009-10-30, 10:47

Z punktu czysto weterynaryjnego nie umiem Ci wytłumaczyć a to z powodu braku takiego wykształcenie. Porada moja jednak jest sprawdzona i przezemnie i przez znanych mi hodowców z 25-35 letnim doświadczeniem. W czasie kiedy Swojej Buldożce podawałam jedynie suchą (nie namaczaną) karmę i to dobrej firmy bo Royal , suka nie przybierała mi na masie jak to jest wymagane w jej rasie ( suka wystawowa). Od kiedy stosuję sie do namaczania karmy i mieszania jej z mięcem, ryżem, makaronem i warzywami sunia pięknie przybiera na wadze . Z chęcią je , ma wspaniałe wyniki i oceny wystawowe !
Znajomi mi hodowcy w podobny sposób odchodowowują także szczenięta , które też z powodzeniem występują na wystawach !
Karma ma takie ostre gruzelki i przy delikatnym przewodzie pokarmowym, moga one podrazniac, a ponadto jak pies zje za duzo suchej karmy, to ona puchnie w zoladku i moze doprowadzic nawet do skretu kiszek, czy tez zoladka. Moczona jest lepiej i szybciej przysfajalna, sucha przelatuje przez psa szybko uniemozliwiając w pełni wchłanianie wszystkich składników , szczególnie mikroelementów !!

dzonksik · 2009-12-17, 11:24

Cytat:

Napisane przez Einode

Witam,
nie wiem czy założycielka wątku tu jeszcze zagląda, ale ja też jestem od maja włascicielką buldożka..i także odebralam go od hodowcy w weku 6 tygodni.

Zaglada zaglada tylko czasem nie ma czasu odpisac

Dziekuje wam za dyskusje.
Wracam do watku bo mam obawy co do karmienia mojego psiaka, pisalam juz w innym temacie o wymiotach. Mam wrazenie ze jest na cos uczulony. Do tej pory dostawal karme sucha royalowska. Dawalam mu tez czasem kawałek jabłka czy gruszki jesli jadłam a on sie zainteresował. ale chyba jedzenie owocow nie jest jakas wielka tragedia prawda? Postanowilam mu najpierw zmienić diete na domowe jedzonko. Zaczynamy od dzisiaj. Ryz , marchewka i miesko kurze. Zobaczymy co z tego wyjdzie.

**monika733** · 2009-12-17, 12:11

Mięska podawaj różne bo samo kurze nie wskazane (powoduje często przebiałkowanie), podawaj także wołowe !
Możesz dawać poza ryżem także makarony , biały serek, jajko gotowane ! Suchy pokarm namoczony ciepłą wodą po 15min można zaleć jogurcikiem naturalnym.
Owoce - NIE CYTRUSY !
Jeśli możesz opisz mi dokładnie w jakich momentach piesek Wasz ma te wymioty ???

dzonksik · 2009-12-17, 12:50

Wymioty sa juz teraz wlasciwie codziennie, ale nie ma biegunki , ani jakiegos dziwnego stolca, wiec mysle ze nie jest przytruty tylko meczy go jakas niestrawnosc albo uczulenie na cos co jadl do tej pory.
Wracam z pracy i zawsze widze ze gdzies jest jakas mała kałuza zwrocona przez psiaka. Kiedys pienił sie po wysiłku, np zabawie z innymi psami.
Nie dawałam mu cytrusów, tylko jabłka i gruszki.
Kupiłam zestaw mięs juz do zamrożenia, troche drobiowych udek, skrzydełek, mam trochę wołowinki, kupie mu jeszcze, bo akurat wczoraj nie bylo troche podrobów jako dodatku do jedzonka. dzisiaj dostal kurczaka z marchewka i ryzem. ale poniewaz rano dalam mu troche białego sera to widze ze nie jest zainteresowany tym ryzem, wiec schowałam do lodówki, wyjmę wieczorem.
Narazie nie bede mu podawac suchego pokarmu bo mam wrazenie ze to po nim ma problemy. Spobuje przestawic go narazie na tydzien diety gotowanej, zobaczymy czy beda wymioty, jak sie okaze ze nadal sa niezwlocznie udam sie do lekarza.

2009-08-05, 11:18	#121
gwiazdkadg Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-07 Lokalizacja: D&G Wiadomości: 6 844	Dot.: czym karmić małego buldog francuskiego? Ja mojemu jutro już 7 tygodniowemu podaje jeszcze ryż z mięskiem[z kurczaka i nieraz z wątróbką] i marchewką na wodzie.. i wcina aż mu się uszy trzęsą więc to zależy. Royal dla juniorów niby jest od 2mies ale rozmoczony można podawać tak jak napisałam to Monika.. pozdrawiam

2009-08-05, 11:19	#122
gwiazdkadg Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-07 Lokalizacja: D&G Wiadomości: 6 844	Dot.: czym karmić małego buldog francuskiego? pomylilam sie i napisalam niechcacy drug raz to samo ;/ a usunąć sie nie da, sorki Edytowane przez gwiazdkadg Czas edycji: 2009-08-05 o 11:20

2009-08-09, 19:19	#125
trojka Zakorzenienie Zarejestrowany: 2003-01 Wiadomości: 3 247	Dot.: czym karmić małego buldog francuskiego? Podawaj pieskowi dla odmiany mokrą karmę, gotowanego kurczaka, indyka, serduszka, do tego można podać odrobinę marchewki rozdeptanej i troszkę ryżu, tak żeby mięska było najwięcej __________________ Kobiety szanujcie prywatność swoich partnerów! Nie dotykajcie ich telefonów! Nie czytajcie komunikatorów, maili. Nie szukajcie na siłę problemów! Słodka niewiedza i szacunek to spokój w związku.

2009-08-10, 08:30	#128
dzonksik Raczkowanie Zarejestrowany: 2008-07 Wiadomości: 398	Dot.: czym karmić małego buldog francuskiego? hehhe dzieki za odpowiedzi. On i tak je bardzo mało teraz, w sumie taką dobrą łyżkę stołową na jeden posiłek, więcej nie chce. Gotuje mu trochę mięska i dodaję mu łyżkę ryżu lub rozgotowanych płatków górskich, troszkę marchewki. Raz dziennie podaje mu też rozmoczoną suchą karmę. Podejrzewam ze jak pojdę do weterynarza to on powie z kolei co innego. Każdy karmi inaczej. Moja teściowa dawała swojemu psu (rasowy cavalier) lekko tylko sparzone ( na wpół surowe) mięso drobiowe bo po ugotowanym miał biegunkę. Mowiła ze podrobów nie powinno sie dawać bo gdzie wyczytała że to niezdrowe. Trochę sie zagubiłam w tym wszystkim, ale moj pies woli dobrze ugotowane podroby niż mięsko ze skrzydełka. Nie chciałabym mu zrobić krzywdy a juz nie wiem kogo słuchac... __________________

2009-08-10, 13:37	#130
monika733 BAN stały Zarejestrowany: 2008-01 Lokalizacja: Wrocław. Wiadomości: 2 646	Dot.: czym karmić małego buldog francuskiego? Wszystkie moje "porady" są informacjami zebranymi od znanych hodowców ze starzem 20letnim , do których sama sie stosuję i w żaden spsób nie szkodzą mim psom. Hodowle te karmią pieski w podany przeze mnie sposób i cieszą się zdrowiem pupili oraz osiągnięciami wystawowymi ---- żadna informacja nie jest wytworem mojego widzimisię ! --------------------------------------------------------------------- UMIESZCZĘ TU INFO KTÓREGO SPARAM SIĘ TRZYMAĆ W KARMIENIU MOICH PSÓW : Psa możemy karmić karmą przemysłową lub domową. Podstawowe składniki psiego pożywienia to: białko, węglowodany i błonnik. Źródłem białka dla psa są: mięso, ser biały i jajka. Pies może otrzymywać mięso gotowane (bezpieczniejsze) lub surowe (pod warunkiem, że jest świeże). Przez pojęcie „mięso” rozumie się mięso mięśniowe. Mięsem nie są podroby (płuca, nerki, serca, wątroba) i ze względu na dużą zawartość fosforu, a małą wapnia, nie należy ich podawać rosnącym psom. Produkt sprzedawany w sklepach jako „mięso dla psa” należy traktować jako pożywienie niebezpieczne. Potencjalnie niebezpieczne dla psa jest mięso sprzedawane jako mielone, bo od chwili zmielenia następuje w mięsie gwałtowne namnażanie się bakterii. Ser biały jest pełnowartościowym pokarmem białkowym, mogącym zastępować w diecie mięso. Jaja, na równi z mięsem i białym serem, są źródłem pełnowartościowego białka, dlatego mogą być stałym, białkowym elementem psiej diety. Żółtko jaja, oprócz pełnowartościowego białka, zawiera lipidy, w tym niezbędne nienasycone kwasy tłuszczowe, warunkujące zdrowy wygląd skóry i odporność układu oddechowego. Żółtko można podawać na surowo, natomiast nie wskazane jest podawanie surowego białka (surowe białko zawiera substancje niszczące witaminy z grupy B). Można ugotować jajo na twardo, następnie zgnieść całe i łącznie ze skorupą podać psu do zjedzenia. Skorupy z jaj są naturalnym źródłem wapnia dla psa. Mleko, oprócz pełnowartościowego białka, zawiera tłuszcz (masło) oraz cukier mleczny (laktozę). Zdarza się, że psy w wieku ponad 2 miesiące, w sposób naturalny, po odsadzeniu, tracą zdolność trawienia laktozy, czego objawem jest biegunka po spożyciu mleka. Psom takim nie należy podawać słodkiego mleka. Jeżeli pies zwykle dobrze toleruje mleko, ale wystąpiło u niego rozwolnienie z innej przyczyny, takiemu psu także nie należy podawać mleka przez około 7 dni (a przynajmniej do czasu unormowania się konsystencji kału). Częstym błędem popełnianym przez właścicieli psów jest podawanie mleka jako „odtrutki” u psa z biegunką. W takim wypadku mleko zwykle nasila objawy biegunki. Wędzonki, kiełbasy, kaszanka zawierają ostre przyprawy i środki konserwujące (saletra, nitryt), dlatego nie są zdrowym pokarmem dla psa. Zdrowiu psa szkodzą również potrawy smażone na tłuszczu, a jeszcze bardziej tłuszcz za smażenia (!), który może być przyczyną poważnej choroby (biegunki, uszkodzenia wątroby), Węglowodanowe produkty spożywcze, będące źródłem energii dla psa, to: * ryż. W postaci kleiku jest on łatwo przyswajalny przez organizm, ma działanie osłaniające na przewód pokarmowy, zapobiega rozwolnieniu, natomiast nie powoduje zaparcia. Jest szczególnie godny polecenia dla psów ze skłonnością do niestrawności, biegunek, alergii pokarmowych, * makaron * chleb, bułki (podsuszone) * kasza - jest ona trudniej trawiona niż ryż, makaron, pieczywo i bywa przyczyną rozwolnienia. Decydując się na żywienie psa kaszą, należy wybierać drobne odmiany kaszy (nie pęczak). * płatki zbożowe - można podawać na surowo lub zaparzone; nie należy ich rozgotowywać, bo wtedy mogą być one przyczyną krzywicy. Łatwe w użyciu są płatki prażone (np. Corn Flakes), które są gotowe do spożycia (można je zalać mlekiem lub zupą), * ziemniaki. Aby pies mógł strawić skrobię ziemniaczaną należy ziemniaki rozgotować i pomiąć (puree). Skrobia ziemniaczana (podobnie jak ryż) ma działanie osłaniające na jelita, stąd dieta ziemniaczana może być stosowana w przypadku schorzeń przewodu pokarmowego (np. biegunki). Całych ziemniaków nie wolno podawać (pies często połyka je w całości i to bywa przyczyną poważnych zaburzeń żołądkowo-jelitowych). Oprócz składników białkowych pochodzenia zwierzęcego i węglowodanów, w skład dawki pokarmowej psa powinny wchodzić także jarzyny, takie jak: buraki ćwikłowe, marchew, pietruszka, seler, groszek. Ponieważ psy nie miażdżą zębami pokarmu, lecz połykają duże jego kawałki, jarzyny należy podawać ugotowane lub starte. Zdarza się, że pies zjada trawę. Umiarkowana ilość trawy poprawia trawienie, dzięki dużej zawartości błonnika w trawie. Jeśli pies zjada dużą ilość trawy, świadczy to o niestrawności i służy wywołaniu wymiotów w celu usunięcia szkodliwej zawartości żołądka. Jeśli pies wymiotuje trawą, nie należy pozwalać mu na dalsze jej spożywanie, ponieważ ostre źdźbła trawy drażnią żołądek pogarszając jego stan. Należy wówczas skontaktować się z lekarzem weterynarii. Tłuszcz, ze względu na zawartość witamin (A, D, E, K) oraz niezbędnych nienasyconych kwasów tłuszczowych, jest niezbędnym elementem diety psa. Tłuszcz zwierzęcy zawarty jest w mięsie i mleku (masło). Jeśli karmimy psa chudym mięsem, wskazany jest dodatek do karmy oleju roślinnego (sojowego, słonecznikowego, oliwy z oliwek). Zawarte w tłuszczu witaminy i niezbędne nienasycone kwasy tłuszczowe warunkują m.in. zdrowy wygląd skóry i sierści psa. Nadmiar tłuszczu w karmie psa może powoduje biegunkę. Kości. Raz w tygodniu pies może dostać dużą, surową lub zaparzoną kość cielęcą albo wołową. Zjedzenie zbyt dużej ilości kości może spowodować zaparcie, zatkanie jelit, a nawet skręt żołądka (!). Nie należy karmić psa kośćmi wieprzowymi, gdyż są one bardzo twarde i nie strawione mogą zatykać i ranić jelita. Nie wolno podawać psom długich kości z kurczaka (z nóg i skrzydeł), gdyż rozpadają się one pod wpływem gryzienia na ostre igły, mogące przedziurawić jelita. Ponieważ kości mają małą wartość odżywczą i bywają przyczyną chorób psa (np. zaparcia, zatkania lub zranienia jelit, skręt żołądka), można je ewentualnie podawać tylko zdrowym psom.. Kości nie mogą stanowić podstawy psiej diety. „Dobrzy” sąsiedzi, dokarmiający naszego psa kośćmi, to prawdziwe nieszczęście. Woda. W odróżnieniu od karmy (którą podajemy tylko o wyznaczonych porach i na ograniczony czas (15-20 minut), woda powinna stale znajdować się w zasięgu psa. Podajemy wodę zdatną do picia dla ludzi, nie gotowaną, najlepiej odstaną. Pies może pić nie gazowaną wodę mineralną. Wodę podajemy w misce przeznaczonej wyłącznie do tego celu. Woda powinna być zawsze czysta i świeża. W przypadku psów karmionych mięsną dietą domową, konieczne jest podawanie preparatów mineralno-witaminowych, aby zapobiec skutkom niedoboru wapnia, objawiającym się głównie kulawizną. Godny polecenia jest preparat Wita-Vet tabletki firmy Eurowet. Karmy przemysłowe. Karmiąc psa karmą przemysłową należy pamiętać, że: powszechnie dostępne w sklepach karmy przemysłowe nadają się do karmienia wyłącznie psów zdrowych. Jeśli nasz pies ma zaburzenia pokarmowe typu wymioty, rozwolnienie, ale przyjmuje pokarm, należy go karmić dietą mięsno-ryżową składającą się po połowie z chudego, gotowanego mięsa i kleiku ryżowego na wodzie. Dorosły, zdrowy pies doskonale znosi głodówkę i bez szkody dla zdrowia może on „pościć” jeden raz w tygodniu, tylko o samej wodzie. Taki cotygodniowy post może być doskonałym lekarstwem na brak apetytu i wybrzydzanie w jedzeniu.

2009-08-10, 14:13	#132
monika733 BAN stały Zarejestrowany: 2008-01 Lokalizacja: Wrocław. Wiadomości: 2 646	Dot.: czym karmić małego buldog francuskiego? Na początku wytłumaczę że daleka jestem od zachowań typu : krzyki i "..........święte oburzenie........."! Co rozumię przez stwierdzenie "........DOMOWE JEDZENIE......." --- oczywiście specjalnie gotowane dla psa , nigdzy , nic ze stołu ! Mam 2 pieski wystawowe i od kiedy stosuję namaczane suche + gotowane , dziewczęta nabrały odpowiedniej masy. Co do ostatniego zdania w Twoim poście zgadzam się w zupełności ponieważ był okres w zyciu mojej BF że była na takiej dziecie !

2009-08-10, 14:52	#134
monika733 BAN stały Zarejestrowany: 2008-01 Lokalizacja: Wrocław. Wiadomości: 2 646	Dot.: czym karmić małego buldog francuskiego? Wynika z tego że muszę zmienic sposób pisania bo jest nieodpowiednio odbierany ! Ile psów , ile hodowli i ich właścicieli tyle sposobów karmienia . Dla mnie szalona wygodą było by sypnięcie suchego do michy i spokuj ale niestety nie darady u mnie tak ! Cały czas podaje sukom suche namaczane + gotowane i naprawde widze efekty w budowie ale żadnych żołądkowych problemów . Zauważyłam też że sposób zywienia musi być dostosowany do danej rasy -- to co Shih-tzu słuzy na BF wpływa nie bardzo. Mam w domu Shih-tzu ( w typie rasy ale mam pełno znajomych z rodowodowymi pieseczkami ) i sposób karmienia np. BF nie daje rezulatatu ponieważ tuczy "sziteczki" co jest niewskazane a u BF wymagane aby miały odpowiednia budowę i ciężar ciała ! Mops na ten przykład we wzorcu rasy ma wymóg "kluskowatości" co w Shih-tzu nie przejdzie . Dlatego wypowiadając się na tym temaciku o BF pozwoliłam sobie na takie "porady" żywieniowe , których w temaciuku Shih-tzu nigdy bym nie umieściła ! aferka -- jakie pieski posiadasz TY ??

2009-08-10, 15:07	#135
aferka Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2003-05 Lokalizacja: Katowice Wiadomości: 2 200	Dot.: czym karmić małego buldog francuskiego? A ja posiadam bassety (obecnie mamusię z dwójką dzieci). Moja uwaga, że szybki wzrost nie jest specjalnie korzystny wynika stąd, że często u bassetów gwałtowny wzrost powoduje kulawizny i przeciążenie stawów. Bywa, że stawy "nie nadążają" za wzrostem masy psa i stąd potem problemy. Dlatego pisałam, że lepszy wolniejszy, ale bardziej równomierny wzrost. Nasze żołądkowe problemy powstają właściwie wyłącznie po wszamaniu czegoś na dworze. Niestety bassety na ogół mają wielki talent do znajdowania sobie na trawniku przekąsek (nie zawsze jadalnych i nie zawsze świeżych) i stąd się biorą ich problemy.

2009-08-10, 15:15	#136
monika733 BAN stały Zarejestrowany: 2008-01 Lokalizacja: Wrocław. Wiadomości: 2 646	Dot.: czym karmić małego buldog francuskiego? Za szybki wzrost to chyba dla żadnej rasy nie wskazany bo całe ciałko musi ze sobą "współgrać we wzroście aby pies był zdrowy i wymiarowy !!

2009-10-13, 20:03	#137
Einode Raczkowanie Zarejestrowany: 2009-06 Wiadomości: 379	Dot.: czym karmić małego buldog francuskiego? Witam, nie wiem czy założycielka wątku tu jeszcze zagląda, ale ja też jestem od maja włascicielką buldożka..i także odebralam go od hodowcy w weku 6 tygodni. Mały wtedy (jak i teraz) zachowywał się jak odkurzacz,pochłaniający wszystko na największych obrotach, więc problemem z jedzeniem nie było. Ale tak jak już widzę bylo tu napisane - zaczynał od suchej karmy rozmoczonej w wodzie. Teraz już dostaje bez wody, ale i tak jej nie gryzie, tylko połyka razem z duzą iloscia powietrza ( no i jak domyslic sie mozna pooduje to ogromną ilość nieprzyjemnych dla ucha i nosa bąków ) Do jego posiłków dołaczylam też juz jakiś czas temu ryż i biały ser..oczywiscie na poczatku w małej ilosci...bo za pierwszym razem przesadzilam z tą "nowoscią" i niestety skonczyło się to częstą, niekontroloaną, luźną kupką Ogolnie na dzień dzisiejszy malec próbuje już wszystkiego w małych ilościach (a niech poznaje smaki) Bardziej martwi mnie jednak jego ciałko. Wszystkie znajome buldożki - nawet młodsze sa fajnie grubiutko-okragłe. Moj niestety ciagle idzie w górę a nie na boki. Nie może nabrać buldożkowej tuszy, a paść go nie mogę za wiele (i tak dosaje 3 posilki dziennie ). Pocieszam sie tym, że to niby kwestia indywidualna. Podobno jedne najpierw ida w bok..inne w górę..tylko tych drugich z tego co widzę to nieliczna grupka jest. A Twojemu psiakowi zyczę apetytu i prawidlowego rozwoju. Pozdrawiam.

2009-10-13, 21:46	#138
monika733 BAN stały Zarejestrowany: 2008-01 Lokalizacja: Wrocław. Wiadomości: 2 646	Dot.: czym karmić małego buldog francuskiego? Na temat żywienia takich ras jak buldogi czy mopsy naczytałam sie i na słuchałam do dziś baaardzo duzo . Dużo też wyprubowaliśmy i po sprawdzeniu na dziewczynach jestem juz pewna jak mam je karmić. Są to zasady znanych hodowców których pieski na okrągło startują z powodzeniem na wystawach! Karmę "suchą" namaczamy mimo wieku (sucha szybko pochłaniana, szybko wypada nie wchłaniając się zbytnio w organizm). Dodajemy jedzonko gotowane - gotowane sprcialnie dla psa NIE ZE STOŁU NASZEGO !! ( mięsko gotujemy z warzywkami i "zażucamy" ryżem, gotujemu na małym ogniu do wygotowania się wody -podajemy jako "rizotto"). Jeśli piesek wybrzydza można mu jedynie do zapachu podac do tej mieszanki coś co lubi (jogórt natóralny, serek biały itp). Takie karmienie spowodowało żądany wzrost wagi u moich suczek ! Waga i nabieranie jej przez indywidualne pieski to faktycznie kwestia genów po rodzicach , dziadkoach itp. Nie ma jednak czegoś takiego cyt : ".............jedne najpierw ida w bok..inne w górę........" ! Jeśli będa potrzebne jeszcze inne podpowiedzi proszę pisać pomogę lub odeślę do miejsc gdzie sama zbieram info !!

2009-10-14, 10:44	#139
Einode Raczkowanie Zarejestrowany: 2009-06 Wiadomości: 379	Dot.: czym karmić małego buldog francuskiego? Bardzo dziękuję za podpowiedzi. Czyli wracamy do karmy z wodą ... a reszta jadłospisu bez zmian..bo ryz z miesem i tak podajemy. I niech bulwa nabiera krągłości

2009-10-14, 12:45	#140
monika733 BAN stały Zarejestrowany: 2008-01 Lokalizacja: Wrocław. Wiadomości: 2 646	Dot.: czym karmić małego buldog francuskiego? Proszę postarać się zapewnić pieskowi odpowiednio dużo ruchu do jego wieku aby tłuszczyk zamieniał się w mięśnie ! (bieganie np. za frizbi lub innymi zabawkami, bieganie pod górkę i z górki - umięśnianie łapek i klatki itp. zabawy ) !!

2009-10-14, 17:27	#141
Einode Raczkowanie Zarejestrowany: 2009-06 Wiadomości: 379	Dot.: czym karmić małego buldog francuskiego? tak,tak..Mój TŻ ma( że tak powiem) fioła na punkcie spędzania aktywnie czasu z psiną. Wychodzi z tego samego założenia..Wiec maludzie ruchu pod dostatkiem, Widzę że znalazłam w końcu konkretne źródło informacji Wrazie czego wiem gdzie uderzać. Dziękuję i pozdrawiam

2009-10-14, 19:03	#142
monika733 BAN stały Zarejestrowany: 2008-01 Lokalizacja: Wrocław. Wiadomości: 2 646	Dot.: czym karmić małego buldog francuskiego? Zapraszam więc : http://mopsyforum.mojeforum.net/inde...18333c2c69815a--------------- tu mega wiadomości o tym co , z czym , jaki o BF !!!!!!!!!!!!!

2009-10-29, 16:27	#145
monika733 BAN stały Zarejestrowany: 2008-01 Lokalizacja: Wrocław. Wiadomości: 2 646	Dot.: czym karmić małego buldog francuskiego? WAŻNE : http://amstaffs.prv.pl/strony/zywienie/szkodliwe.htm http://www.inus.pl/zywienie_psa/1.htm http://pies.onet.pl/13789,14,20,zasa...a,arty kul.html Edytowane przez monika733 Czas edycji: 2009-10-29 o 18:01

2009-10-30, 10:47	#147
monika733 BAN stały Zarejestrowany: 2008-01 Lokalizacja: Wrocław. Wiadomości: 2 646	Dot.: czym karmić małego buldog francuskiego? Z punktu czysto weterynaryjnego nie umiem Ci wytłumaczyć a to z powodu braku takiego wykształcenie. Porada moja jednak jest sprawdzona i przezemnie i przez znanych mi hodowców z 25-35 letnim doświadczeniem. W czasie kiedy Swojej Buldożce podawałam jedynie suchą (nie namaczaną) karmę i to dobrej firmy bo Royal , suka nie przybierała mi na masie jak to jest wymagane w jej rasie ( suka wystawowa). Od kiedy stosuję sie do namaczania karmy i mieszania jej z mięcem, ryżem, makaronem i warzywami sunia pięknie przybiera na wadze . Z chęcią je , ma wspaniałe wyniki i oceny wystawowe ! Znajomi mi hodowcy w podobny sposób odchodowowują także szczenięta , które też z powodzeniem występują na wystawach ! Karma ma takie ostre gruzelki i przy delikatnym przewodzie pokarmowym, moga one podrazniac, a ponadto jak pies zje za duzo suchej karmy, to ona puchnie w zoladku i moze doprowadzic nawet do skretu kiszek, czy tez zoladka. Moczona jest lepiej i szybciej przysfajalna, sucha przelatuje przez psa szybko uniemozliwiając w pełni wchłanianie wszystkich składników , szczególnie mikroelementów !! Edytowane przez monika733 Czas edycji: 2009-10-30 o 10:51

2009-12-17, 12:11	#149
monika733 BAN stały Zarejestrowany: 2008-01 Lokalizacja: Wrocław. Wiadomości: 2 646	Dot.: czym karmić małego buldog francuskiego? Mięska podawaj różne bo samo kurze nie wskazane (powoduje często przebiałkowanie), podawaj także wołowe ! Możesz dawać poza ryżem także makarony , biały serek, jajko gotowane ! Suchy pokarm namoczony ciepłą wodą po 15min można zaleć jogurcikiem naturalnym. Owoce - NIE CYTRUSY ! Jeśli możesz opisz mi dokładnie w jakich momentach piesek Wasz ma te wymioty ??? Edytowane przez monika733 Czas edycji: 2009-12-17 o 12:12

2009-12-17, 12:50	#150
dzonksik Raczkowanie Zarejestrowany: 2008-07 Wiadomości: 398	Dot.: czym karmić małego buldog francuskiego? Wymioty sa juz teraz wlasciwie codziennie, ale nie ma biegunki , ani jakiegos dziwnego stolca, wiec mysle ze nie jest przytruty tylko meczy go jakas niestrawnosc albo uczulenie na cos co jadl do tej pory. Wracam z pracy i zawsze widze ze gdzies jest jakas mała kałuza zwrocona przez psiaka. Kiedys pienił sie po wysiłku, np zabawie z innymi psami. Nie dawałam mu cytrusów, tylko jabłka i gruszki. Kupiłam zestaw mięs juz do zamrożenia, troche drobiowych udek, skrzydełek, mam trochę wołowinki, kupie mu jeszcze, bo akurat wczoraj nie bylo troche podrobów jako dodatku do jedzonka. dzisiaj dostal kurczaka z marchewka i ryzem. ale poniewaz rano dalam mu troche białego sera to widze ze nie jest zainteresowany tym ryzem, wiec schowałam do lodówki, wyjmę wieczorem. Narazie nie bede mu podawac suchego pokarmu bo mam wrazenie ze to po nim ma problemy. Spobuje przestawic go narazie na tydzien diety gotowanej, zobaczymy czy beda wymioty, jak sie okaze ze nadal sa niezwlocznie udam sie do lekarza. __________________

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)