Nowy rok - Nowe postanowienia i zmiany żywieniowe na dobre

[dzovana]

Fen - nigdy nie zaszkodzi zrobić badań kontrolnych. Mi anemię wykryli całkiem przypadkowo. Groził mi szpital, ale na szczęście się już z tego wyleczyłam i mam nadzieję, że przez zdrowo odżywianie i wchłanianie żelaża już nigdy tego czegoś nie będę miała..

Dziś zaczynam a6w !

a na śniadanko zjadłam kromkę chlebka wieloziarnistego z plasterkiem szynki i ogórkiem plus szklanka soczku
ps. jedna kromka to dla mnie maaaało! kiedyś potrafiłam z 4 kanapki naraz zjeść i dalej głodną być.. ;/

za godzinkę jakiś grejpfrucik i wafel ryżowy (brązowy ;d )

o 15 pierś z kurczaka plus jakieś warzywka

o 17 kolacja, chyba zjem jogurt naturalny z otrębami ( od tygodnia taką kolację zajadam)

między posiłkami 2 l wody dziś wchłonę, albo przynajmniej te 1.5 l

[Malenka321]

Napisane przez dzovana

Fen - nigdy nie zaszkodzi zrobić badań kontrolnych. Mi anemię wykryli całkiem przypadkowo. Groził mi szpital, ale na szczęście się już z tego wyleczyłam i mam nadzieję, że przez zdrowo odżywianie i wchłanianie żelaża już nigdy tego czegoś nie będę miała..

Dziś zaczynam a6w !

a na śniadanko zjadłam kromkę chlebka wieloziarnistego z plasterkiem szynki i ogórkiem plus szklanka soczku
ps. jedna kromka to dla mnie maaaało! kiedyś potrafiłam z 4 kanapki naraz zjeść i dalej głodną być.. ;/

za godzinkę jakiś grejpfrucik i wafel ryżowy (brązowy ;d )

o 15 pierś z kurczaka plus jakieś warzywka

o 17 kolacja, chyba zjem jogurt naturalny z otrębami ( od tygodnia taką kolację zajadam)

między posiłkami 2 l wody dziś wchłonę, albo przynajmniej te 1.5 l

tez tak miałam z jedzeniem;/ chyba temu, że zamiast gryźć i się delektowac to połykałam;/

[dzovana]

ja chyba pożerałam te jedzenie haha.!
Ale teraz to się już zmieni.
Kiedyś to ja nawet po godzinie 22 jak czułam głód (praktycznie codziennie) szłam do kuchni, otwierałam lodówkę i żarłam brzydko mówiąc co tylko chciałam.. fuuuj, jak teraz sobei o tym wspomnę to aż mnie odrzuca

[janet6666]

Cześć dziewczyny :P
Chciałabym się do Was dołączyć. Mam 167-168cm wzrostu i ważę 88kg. Moim marzeniem jest waga 60kg. Od 01,01,11r. dieta 1000kcal + ćwiczenia. Wyobraźcie sobie, że gdybym używała wszystkich przyrządów (chyba tak się na to mówi ) do ćwiczeń jakie mam w domu mogłabym się poszczycić idealną figurą (hantle, ławeczka do brzuszków, twister, skakanka, rowerek- służył do tej pory za wieszak na ubrania, drążek do podciągania, hula hop z masażerem oraz niezliczona ilość płyt z przeróżnymi ćwiczeniami odchudzającymi). Wgl już nie wiem co mam dopisać.
3mam za Was kciuki, pozdrawiam gorąco i życzę powodzenia w noworocznym postanowieniu.

[Bells_]

Hej dziewczyny! ; )
Ja sobie dzisiaj wstałam o 9.30, o 10 śniadanko: danio, wafel ryżowy i herbata(ze słodzikiem ; p). Zaraz pójdę trochę poćwiczyć.
______

Taaa, szkoła. Lenia mam takiego po tych świętach, że głowa mała.

[sylllvia89]

hej

wzrost 170cm
waga 65kg



schudnac 10kg, chodzic na joge i raz w tygodniu cwiczyc

[Bells_]

Janet6666, sylllvia89, witamy <3

[janet6666]

ale powiem Wam że jest ciężko jak diabli ;/
moja mum wczoraj zrobiła pizze nie ruszyłam ani kawałka, pierwszy powód do dumy.
Dzisiaj sprzątałam w kuchni, zmywam sobie elegancko a moja sis wyjęła z lodówki pierogi z grzybami i zaczęła je przypiekać na patelni ;/
no myślałam że mnie szlag trafi na miejscu. Jeszczemam siniaki na brzuchu od tego głupiego hula hop bo mi się zachciało namiętnie kręcić i zamiast 5 min żeby nic mi nie było to godzine kreciłam a teraz patrzeć na to dziadostwo nie mogę O.o ja i moje genialne pomysły.
Życzę Wam dziewczyny powodzenia mam nadzieję że jestescie mądrzejsze

[Bells_]

Nie martw się, mądrzejsza to ja nie jestem ;D . W wakacje miałam podobne przygody z hula hopem, miałam sine biodra, bolało, ale i tak kręciłam dalej. Cały film na HBO potrafiłam kręcić. A co do jedzenia, to dopiero dzisiaj się zacznie (pieczony kurczak, mnóstwo tłuszczu, ziemniaki...). Ale ja postanowiłam, że będę jeść tylko zupy na obiad, bo mnie codziennie jest, babcia gotuje
Trzeba myśleć pozytywnie! Patrzcie na to jedzenie i pomyślcie, jakie będziecie piękne jak zostawicie je w spokoju . Będzie dobrze dziewczynki! Musi być!

[janet6666]

No tak jak się nie patrzy na jedzenie to łatwo obrać taki tok myślenia
Ale jak ja przez ostanie pół roku jadłam co chciałam bez żadnych ograniczeń kalorycznych bądź czasowych a przejść obok pierogów mojej babci to naprawdę wielki wyczyn :P

[Bells_]

Hahahah, jak byłam mała to babcia mojej koleżanki mówiła: dla urody trzeba cierpieć.

Idę poćwiczyć, spróbuję a6w ; ) Jak się nie uda to pewnie będę robić brzuszki. Do zobaczenia po obiedzie ;*

[dzbanek do kawy]

Dużooo nas jest
Kurcze, byłabym za tym, żeby na poczatku wątku wypisać listę nas wszystkich (+ początkowa waga i cele), bo tu za chwilę będzie można się pogubić
Ja własnie zabrałam się za matmę ale ona jakoś topornie mi idzie.

Jeśli chodzi o obiad to myślę, że to będzie pierś z kurczaka + warzywa. PYSZNOŚCI!

[Princesska22]

Ja również sie przyłączam :P Chce zrzucić 2 kg,wiec nie ma wiele
Staram się jesc mniej,odrzucilam juz slodycze i codziennie ćwiczenia,jak na razie te cwiczenia: Jillian Michales - schudnij w 30 dni

[dzbanek do kawy]

Napisane przez Princesska22

Ja również sie przyłączam :P Chce zrzucić 2 kg,wiec nie ma wiele
Staram się jesc mniej,odrzucilam juz slodycze i codziennie ćwiczenia,jak na razie te cwiczenia: Jillian Michales - schudnij w 30 dni

Witam A ile masz cm i ile ważysz aktualnie ?
2 kg... ile ja bym dała żeby tylko tyle mieć do zrzucenia

[Princesska22]

Niestety tylko 152 ( musze wspomagac sie wysokimi butami) a waze 45 kg

[plecki]

To ja tez się przyłączę
wzrost: 180 cm
waga: 60 kg
cel: bpu - czyli brzuch, pośladki i uda - nad tym muszę popracowac !!
oto moje postanowienie noworoczne
alkoholu i tak mało pije, ze słodyczami będę musiała się rozstać no i silna wolę wytrenować tez bym musiała - planuje ćwiczenia co wieczór - 6 weidera może zacznę

[dzbanek do kawy]

Napisane przez plecki

To ja tez się przyłączę
wzrost: 180 cm
waga: 60 kg
cel: bpu - czyli brzuch, pośladki i uda - nad tym muszę popracowac !!
oto moje postanowienie noworoczne
alkoholu i tak mało pije, ze słodyczami będę musiała się rozstać no i silna wolę wytrenować tez bym musiała - planuje ćwiczenia co wieczór - 6 weidera może zacznę

Ooo ktoś z moich okolic. No... Może niekoniecznie z moich bo Śląsk i Małopolska to może nie to samo ale do Katowic nie mam daleko

[Princesska22]

Napisane przez dzbanek do kawy

Ooo ktoś z moich okolic. No... Może niekoniecznie z moich bo Śląsk i Małopolska to może nie to samo ale do Katowic nie mam daleko

To tak jak ja A skad jesteś?

[dzbanek do kawy]

Z Oświęcimia

[janet6666]

Napisane przez Princesska22

Ja również sie przyłączam :P Chce zrzucić 2 kg,wiec nie ma wiele
Staram się jesc mniej,odrzucilam juz slodycze i codziennie ćwiczenia,jak na razie te cwiczenia:

ja to nie ogarniam tych cwiczen, sa masakryczne
po 1 serii chodzic nie mogena 2gi dzien :p szacun

[Kohnelia20]

dziewczyny a jak wy ćwiczycie? ja nie mam nic ani rowerka ani tych innych cudów techniki:/

[dzbanek do kawy]

Napisane przez Kohnelia20

dziewczyny a jak wy ćwiczycie? ja nie mam nic ani rowerka ani tych innych cudów techniki:/

jak było ciepło to biegałam że też mi się chciało xd

[Bells_]

te ćwiczenia to jakaś massakra ; o , a6w odpada, będę robić brzuszki, skośne, hulahop i powinno być ok .

Mama robi pizze na obiad, ratujcie!

[janet6666]

Napisane przez Bells_

te ćwiczenia to jakaś massakra ; o , a6w odpada, będę robić brzuszki, skośne, hulahop i powinno być ok .

Mama robi pizze na obiad, ratujcie!

Dasz rade Ja dalam rade to Ty tez dasz rade pizzie

Ja za to poległam w czym innym ;/ byłam taka głodna O.o
Zjadłam jogobelle truskawkową i zrobiłam jajecznice bo myślałam że mi żołądek do kręgosłupa przyrośnie. Niczego bardziej dietetycznego nie było w mojej lodówce.
Teraz się czuję z tym źle
Daje zly przykladi demoralizuje O.o

[Princesska22]

janet6666 ja wczesniej robiłam BBL i to dopiero byla masakra...dlatego te cwiczenia przy tym to pikuś :p

[Taliaa]

Czesc laseczki
Zapisuje sie do waszego gangu 1,72 i całe 68 kg ...brr...
Ale razem damy rade..

Mam zamiar do kwietnia zgubic 15 kg,średnio 1kg tygodniowo,jak dobrze pójdzie!
Od dzisiaj rozpoczynam intensywne cwiczenia! O której zazwyczaj cwiczycie? rano czy raczej wieczorkiem?

[Princesska22]

Ja ćwicze pod wieczor z reguły

[Bells_]

Ale jajecznica chyba nie jest taka zła, mi się wydaje.. Chociaż jak na oleju : ) . Nie ma się co przejmować, jedziemy dalej. Z poniedziałkiem nowa energia przyjdzie .

I trzeba będzie się wyposażyć w zdrowe żarełko, bo normalnie moja lodówka posiada same sałatki sylwestrowe, ser żółty, jajka i chyba jakiś serek jeszcze jest . Z pieczywa to kajzerki i wafle ryżowe. A warzyw nie ma wcale. Jakoś przeżyję...
___
Też zazwyczaj wieczorem ćwiczę, bo po szkole mi się nie chce. ; )

[Taliaa]

Ja wlasnie tez cwicze pod wieczor,rano jestem za bardzo zabiegana

Widze ze nie tylko ja mam problemy z mega wielkim głodem..który pojawia sie zwykle wieczorami...staram sie jesc wiecej rano,ale ciezko..

[Eri_i]

Dziewczyyyny A mnie sernik kusi!
Wczoraj już zjadłam dwa kawałki, wieczorem w dodatku! Nie chcę powtórki ;/