konflikt z rodzicami?przykro mi - Strona 5 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2011-01-30, 20:30   #121
muszynianka
Zakorzenienie
 
Avatar muszynianka
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 19 347
Dot.: konflikt z rodzicami?przykro mi

A moim zdaniem nie zachowuje się jak dziecko i to rodzice faworyzują brata DOŚĆ TO WIDOCZNE CZYŻ NIE?
muszynianka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-30, 20:34   #122
miriuri
Raczkowanie
 
Avatar miriuri
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 445
Dot.: konflikt z rodzicami?przykro mi

Cytat:
Napisane przez muszynianka Pokaż wiadomość
A moim zdaniem nie zachowuje się jak dziecko i to rodzice faworyzują brata DOŚĆ TO WIDOCZNE CZYŻ NIE?
No pewnie, że jest. Ale jakie są powody? Tego nie wiemy.

Generalnie obraz wyłania się taki, że brat radzi sobie średnio, podczas gdy autorka wątku odkłada 10 tyś. miesięcznie, nie pracuje bo mnie musi, dom buduje, na wakacje na karaiby, a nowe kosmetyki i ciuszki to codzienność. Aha, i 25 tysi na wesele z chęcią od rodziców przyjęła. Jak wynika z jej licznych, banowanych kont

Naprawdę nie ma obowiązku łożyć na dzieci po równo :/ Mojemu tacie powodzi się świetnie, jego siostrze kiepsko, i to chyba oczywiste, że moi dziadkowie w razie potrzeby pomagają jej, a nie jemu Co więcej! On w ramach tego, że jest jej bratem, też jej pomaga finansowo (a raczej jej dzieciom), zamiast zazdrościć, że dziadkowie jej dali w spadku mieszkanie, bo on gdzie mieszkać ma i rzucać się o to na pewno nie będzie

Chociaż przyznaję, że w niektórych sytuacjach jest bardzo krzywdzące - np. w tej opisanej przez Futbolową. Ale wystarczy przeczytać żeby stwierdzić, że nie ma porównania w sytuacji autorki wątku i Futbolowej
__________________
a w e s o m e !

Edytowane przez miriuri
Czas edycji: 2011-01-30 o 20:37
miriuri jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-30, 21:03   #123
_vixen_
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 17 087
Dot.: konflikt z rodzicami?przykro mi

Cytat:
Napisane przez muszynianka Pokaż wiadomość
A moim zdaniem nie zachowuje się jak dziecko i to rodzice faworyzują brata DOŚĆ TO WIDOCZNE CZYŻ NIE?
Moja mama mawia, że dzieciom lepiej niczego nie dawać, bo potem zero wdzięczności, uważają, że wszystko im się należy, pełno pretensji i tylko chcą wiecej
Oczywiście, to są żarty, ale czy nie ma w tym sporo racji - gdyby autorka wątku niczego nie dostała, jej brat tak samo, to chociaż kłótni i pretensji o pieniądze by nie było.
_vixen_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-30, 21:29   #124
muszynianka
Zakorzenienie
 
Avatar muszynianka
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 19 347
Dot.: konflikt z rodzicami?przykro mi

No i tak ja też uważam niepoważni ci rodzice trochę moim zdaniem, córka chce ślub, to muszą płacić, nieporadny syn - muszą płacić... chociaż no kto by nie chciał mieszkania za darmo dostać no ale bez jaj. po równo albo wcale, o ;p
muszynianka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-30, 21:33   #125
_vixen_
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 17 087
Dot.: konflikt z rodzicami?przykro mi

Ja nie uważam, że musi być po równo. Raczej - każdemu według potrzeb. Normalna osoba cieszyłaby się, że ma tak dobrą sytuację materialną, że nie potrzebuje pomocy rodziców, a bratu współczuła, że na nic więcej w życiu, jak tylko dotacje od rodziców, go nie stać.
_vixen_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-30, 21:54   #126
alex111222
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 47
Dot.: konflikt z rodzicami?przykro mi

a ja właśnie uważam że bardzo dobrze robi ja bym zrobiła to samo. Właśnie przez takie wasze gadanie i siedzenie cicho i odpuszczanie połowa rodziców jest jaka jest... polscy rodzice muszą zrozumieć że fakt że sie bzyknęli i jest dziecko nie oznacza wcale że są panami świata a dzieci to ich podwładni bo niestety tacy sa teraz rodzice nawet jeśli chcą dobrze to maja to w podświadomości i jest jak jest
alex111222 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-30, 21:58   #127
muszynianka
Zakorzenienie
 
Avatar muszynianka
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 19 347
Dot.: konflikt z rodzicami?przykro mi

vixen wedle potrzeb?:P autorka też ma potrzebę, brak własnego mieszkania, bo w końcu kredyt wzięła nie? a bratu mieszkanie spada z nieba; )
muszynianka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2011-01-30, 22:56   #128
Narrhien
Zakorzenienie
 
Avatar Narrhien
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 6 757
Dot.: konflikt z rodzicami?przykro mi

Hej, ale weźmy pod uwagę, że Autorka się "dorobiła" (a raczej jej partner) dość niedawno, wcześniej nie wiodło im się tak dobrze, jak teraz, rodzice za to mieli środki finansowe i nie chcieli jej pomóc ponad to 25 tysięcy zamiast wesela (co oczywiscie jest dużą sumą, jednak w porównaniu do tego, co dostaje jej brat - nie tak znowu wielką).
A brat w takiej samej sytuacji nagle dostaje dużo wiecej, niż ona.

Weźmy pod uwagę, że oni mają mieszkanie, bo JEJ PARTNER wziął kredyt, którym jest teraz obciążony i z którym na pewno na początku nie było im łatwo (zwłaszcza, że dostał go z trudnością). Natomiast na mieszkanie brata nie wiadomo, z jakiego powodu kredyt bierze ojciec, zamiast rzeczonego brata.

Ona nie chce tych pieniędzy tu i teraz, w kazdym razie tak zrozumiałam z jej postów. Jej te pieniądze w tym momencie nie są już do niczego potrzebne, po prostu czuje się rozżalona, jest jej przykro, że jej brat jest traktowany dużo lepiej niż ona, kiedy też potrzebowała pomocy.

Najgorsze jest to, że tutaj za bardzo nie ma wyjścia, bo bez sensu jest, by rodzice Autorce teraz dawali to, co było jej potrzebne KIEDYŚ, z drugiej strony co innego mogą zrobić, powiedzieć "Przepraszam, ale twojego brata kochamy bardziej, bardziej o niego dbamy i generalnie sorry"?

Nie ma wyjścia. Życie nie bywa sprawiedliwe. Ja tam Autorke i jej żal rozumiem, może nie rozegrałabym tego w ten sposób, ale kurde, to nie jest fajne, gdy jest się tym "gorszym" z rodzeństwa.


Swoją drogą, myślę,że gdybym miała dziecko, bałabym się oddawać je pod opiekę osób, które mnie wyzywają itd (w innym wątku Autorki jest opisana sytuacja, jak dziewczyna jest traktowana przez swojego ojca). Rodzina to nie wszystko - bałabym się, że dziecko może być nastawiane przeciwko mnie. Mam taki przypadek w bliskiej rodzinie, generalnie żal na to patrzeć i jest to dowód na to, że dziadkowie nie zawsze chcą dobrze, czasem robią dzieciom potężną krzywdę... dziadkowie to nie rodzice - kontakt z nimi nie jest konieczny, zwłaszcza, jeśli mamy uzasadnione podejrzenia, że mogą mieć na dziecko zły wpływ.
__________________
"Nikt prawie nie wie, dokąd go zaprowadzi droga, póki nie stanie u celu."


Narrhien jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-30, 23:13   #129
Futbolowa
Zakorzenienie
 
Avatar Futbolowa
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Miasto Bandyckiej Miłości
Wiadomości: 10 172
GG do Futbolowa
Dot.: konflikt z rodzicami?przykro mi

Cytat:
Napisane przez Narrhien Pokaż wiadomość
rodzice za to mieli środki finansowe i nie chcieli jej pomóc
Skąd ta pewność?
Futbolowa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-30, 23:17   #130
muszynianka
Zakorzenienie
 
Avatar muszynianka
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 19 347
Dot.: konflikt z rodzicami?przykro mi

no eee to odłożone 90 tysięcy chyba w rok im się nie wzięło?:P
muszynianka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-30, 23:22   #131
Futbolowa
Zakorzenienie
 
Avatar Futbolowa
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Miasto Bandyckiej Miłości
Wiadomości: 10 172
GG do Futbolowa
Dot.: konflikt z rodzicami?przykro mi

Cytat:
Napisane przez muszynianka Pokaż wiadomość
no eee to odłożone 90 tysięcy chyba w rok im się nie wzięło?:P
Ale w 4 lata może i tak, hm?

Nie mam pewności kiedy moi rodzice jakimi kwotami operowali, a co dopiero twierdzić, że wiem to w przypadku obcych ludzi... Naprawdę, trochę pomyślunku, dziewczęta
Futbolowa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-01-30, 23:55   #132
Hultaj
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27 877
Dot.: konflikt z rodzicami?przykro mi

Wątek wyborny. Prawdziwy czy nie wypowiedzi pań mnie rozwaliły.
Cytat:
do autorki nigdy nie dotrze, jak okropnie się zachowuje, a jej problemy nie ewoluują od lat:
Zgadzam się z Reną. Wreszcie rozsądna wypowiedź.
Nie chce mi się otwierać tych linków, ale chyba bym padła, gdyby rodzice wpakowali ze zrównaną elegancją w moje rodzeństwo 10 x tyle, co we mnie. Taka ze mnie pazerna materialistyczna koza. Wy jej liczycie, ile kosztowały studia, on dostał opłacanie mieszkanka, jakieś laptopy, i kwotę 180 tyś, z czego połowa w kredycie więc tatuś dopłaci jeszcze kilkadziesiąt tysiaków w odsetkach.
Cytat:
Ja bym dała dzieciom po rowno, chyba ze jedno radziłoby sobie duzo gorzej, wtedy bardziej pomogłabym temu i licze, ze drugie nie byłoby tak pazerne i by zrozumialo zamiast szantazowac mnie urwaniem kontaktów z wnukami.
Jakbys zapewniła obojgu podobny start, i jedno na swoje sukcesy by pracowało, a drugie bumelowało na maksa, to już widzę, jak temu pierwszemu by powieka nie drgnęła, że nie dośc, że obibok, to jeszcze kredyty za niego spłacasz i wpychasz wszystko, co masz. Może ja żyję w dziwnym świecie, ale jak patrze po otoczeniu moich rodziców, to chyba nikt się specjalnie nie trafił taki, kto by pakował w jedno dziecko radośnie a drugie miał gdzieś. Mało tego, bliska znajoma mojej mam jak wyszła za mąż ponownie, to jak kupowała kieckę swojej córce, to kupowała również córce nowego faceta.
Wcale Ci się autorko nie dziwię, że masz ochotę się wypiąc, ja chyba po takim czymś też bym miała i poczekała sobie, aż zmądrzeją, przeproszą , i dopiszą do aktu własności mieszkania braciszka albo zapiszą notarialnie swoje własne.
Cytat:
a bratu współczuła, że na nic więcej w życiu, jak tylko dotacje od rodziców, go nie stać.
moim skromnym zdaniem jeśli ktoś dostaje od rodziców skromną dotację na jedyne 200 tys to stać go paradoksalnie na bardzo wiele.
Cytat:
Naprawdę nie ma obowiązku łożyć na dzieci po równo :/ Mojemu tacie powodzi się świetnie, jego siostrze kiepsko, i to chyba oczywiste, że moi dziadkowie w razie potrzeby pomagają jej, a nie jemu Co więcej! On w ramach tego, że jest jej bratem, też jej pomaga finansowo (a raczej jej dzieciom), zamiast zazdrościć, że dziadkowie jej dali w spadku mieszkanie, bo on gdzie mieszkać ma i rzucać się o to na pewno nie będzie
tylko, że takie rzeczy to się jak dla mnie załatwia otwarcie, normalnie, na zasadzie, no słuchaj, jest jaki jest, niezaradny, leniwy, ty jesteś bogata, trza mu pomóc, to liczymy na ciebie. A nie takie szuru buru ;-) czego ty chcesz. ;-)

Edytowane przez Hultaj
Czas edycji: 2011-01-30 o 23:56
Hultaj jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-31, 00:13   #133
miriuri
Raczkowanie
 
Avatar miriuri
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 445
Dot.: konflikt z rodzicami?przykro mi

Hultaj, popierasz autorkę, w sensie uważasz, że granie swoim dzieckiem jest rozsądne?
__________________
a w e s o m e !
miriuri jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-31, 00:36   #134
Hultaj
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27 877
Dot.: konflikt z rodzicami?przykro mi

dziadkowie odpowiadają za niechęć córki do siebie i nie wiem, czemu to właśnie córka miałaby im coś ułatwiać.

---------- Dopisano o 02:36 ---------- Poprzedni post napisano o 02:29 ----------

jak dla mnie linia dziadkowie rodzice wnuczka to nie to samo co ojciec matka dziecko.
Skoro dziadkom zależy na wnuczce, niech założą młodej książeczkę i co miesiąc wpłacają kasę, w przyszłości wnusia powinna być zadowolona.

Edytowane przez Hultaj
Czas edycji: 2011-01-31 o 00:40
Hultaj jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-31, 05:25   #135
_vixen_
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 17 087
Dot.: konflikt z rodzicami?przykro mi

Rodzice pewnie fair nie są.
Ale w tym domu awantury o pieniądze toczą się od lat. I w tym momencie wcale im się nie dziwię, że niespecjalnie chcą dawać kasę córce, która non stop im te awantury kręci, pomimo iż obiektywnie patrząc pieniędzy nie potrzebuje (dobrze zarabiający facet, zagraniczne wakacje, plany budowy domu).
W życiu autorki wszystko kręci się wokół pieniędzy, ale to zapewne też wina rodziców i podejścia wyniesionego domu.
_vixen_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-31, 07:39   #136
f36f09c64670dbbf8506d7b7195631196fb4f2ce_65c2c8198d77a
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 16 387
Dot.: konflikt z rodzicami?przykro mi

Cytat:
Napisane przez nikusia2007 Pokaż wiadomość
Kiedy mialam 19 lat zaszlam w ciąże z chlopakiem ktorego kochalam i jestem znim do dzis ,chcielismy wziasc ale moi rodzice postawili sprawe jasno albo wesele albo daja mi 25 tys w tamtej sytucji nawazniejsze bylo dla mnie dobro dziecka aby zapewnic mu odpowiednia opieke ,wiec wybralam 25 tys ... moi rodzice powiedzieli ze woleliby zebysmy znimi nie mieszkali ,stad moj facet zaproponowal ze jego rodzice i moi wzieliby kredyt i kupi nam mieszkanie ... oczywiscie moi rodzice powiedzieli tak "im nikt nie pomagal i oni tez nam juz nie pomoga" mojego rodzice wzieli caly kredyt na siebie i kupi nammieszkanie ,ktore szybko udalo sie splacic bo nasza sytuacja finansowoa zncznie sie poprawila przez rok ,ja te 25 tys wlozylam w mieszkanie meble i te sprawy.Mamy mieszkanie samochod i jestesmy szczesliwi ale chcelibysmy wkoncu wziasc ten slub ktory odwlekalismy przez te 4 lata ... . Ostatnio okazalo sie ze moj brat bedzie mial dziecko (obecnie nie ma pracy od pol roku ,jego dziewczyna rowniez nie pracuje tylko ze ona chociaz studiuje ) i postanowili ze musza miec slub i wesele za 20 tys przynajmiej -jej rodzice katolicy tradycja musi byc -czyli wesele ,moi rodzice rowniez skladaja sie na wesele ,ostatnio mama poinformowala mnie ze nie chca mieszkac z mlodymi wiec chca im kupic kawalerke -boli mnie to troche bo mi powiedzieli albo wesele albo kasa a im i zrobia wesele i kupia mieszkanie uwazam ze nie musza nikomu nic dawac bo to nie jest ich obiwazek ,ale ja bym tak nie mogla albo jednemu wiecej pomoc drugiemu nie ,mi powiedzieli radz sobie a jemu wszystko prace szukaja ,pewnie beda utrzymywac ,mieszkanie kupia...:/

chłopak ma 24 lata caly czas go utrzymują


ja chociaz studiuje a on nic nie robi rzucil studia ,zmienilal co chwile prace,uciekl z wojska... i za to wlasnie w nagrode dostanie wesele ,mieszkanie ... w tamtym roku dostal samochod za 8 tys i kto wie co jeszcze...
f36f09c64670dbbf8506d7b7195631196fb4f2ce_65c2c8198d77a jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-31, 08:08   #137
Gwiazdeczka1978
Zakorzenienie
 
Avatar Gwiazdeczka1978
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 8 299
Dot.: konflikt z rodzicami?przykro mi

Cytat:
Napisane przez alex111222 Pokaż wiadomość
a ja właśnie uważam że bardzo dobrze robi ja bym zrobiła to samo. Właśnie przez takie wasze gadanie i siedzenie cicho i odpuszczanie połowa rodziców jest jaka jest... polscy rodzice muszą zrozumieć że fakt że sie bzyknęli i jest dziecko nie oznacza wcale że są panami świata a dzieci to ich podwładni bo niestety tacy sa teraz rodzice nawet jeśli chcą dobrze to maja to w podświadomości i jest jak jest

Cytat:
Napisane przez Hultaj Pokaż wiadomość
Wątek wyborny. Prawdziwy czy nie wypowiedzi pań mnie rozwaliły.
.............
Jakbys zapewniła obojgu podobny start, i jedno na swoje sukcesy by pracowało, a drugie bumelowało na maksa, to już widzę, jak temu pierwszemu by powieka nie drgnęła, że nie dośc, że obibok, to jeszcze kredyty za niego spłacasz i wpychasz wszystko, co masz. Może ja żyję w dziwnym świecie, ale jak patrze po otoczeniu moich rodziców, to chyba nikt się specjalnie nie trafił taki, kto by pakował w jedno dziecko radośnie a drugie miał gdzieś. Mało tego, bliska znajoma mojej mam jak wyszła za mąż ponownie, to jak kupowała kieckę swojej córce, to kupowała również córce nowego faceta.
Wcale Ci się autorko nie dziwię, że masz ochotę się wypiąc, ja chyba po takim czymś też bym miała i poczekała sobie, aż zmądrzeją, przeproszą , i dopiszą do aktu własności mieszkania braciszka albo zapiszą notarialnie swoje własne.

;-)
Troche płytko patrzysz, uwazasz, ze niepowodzenia sa nierozerwalnie związane z radosnym bumelowaniem ? Chyba nie zawsze tak jest? W zyciu bywają rozne przypadki. Autorka na pracoholiczke raczej nie wygląda, dobrze jej sie powodzi. Nie oceniałabym wiec rowniez jej brata od razu jako obiboka, tym bardziej, ze obiektywnie go nie opisała.

---------- Dopisano o 09:08 ---------- Poprzedni post napisano o 09:04 ----------

Cytat:
Napisane przez Hultaj Pokaż wiadomość
dziadkowie odpowiadają za niechęć córki do siebie i nie wiem, czemu to właśnie córka miałaby im coś ułatwiać.

---------- Dopisano o 02:36 ---------- Poprzedni post napisano o 02:29 ----------

jak dla mnie linia dziadkowie rodzice wnuczka to nie to samo co ojciec matka dziecko.
Skoro dziadkom zależy na wnuczce, niech założą młodej książeczkę i co miesiąc wpłacają kasę, w przyszłości wnusia powinna być zadowolona.
Qrcze, ale linia dziadkowie- rodzice- wnuczeta to rodzina w prostej linii. Wnuk to dziecko twojego dziecka, nie chciałabys widywac?
Ja na miejscu rodziców autorki ustaliłabym sadownie widzenia z wnuczką.
Gwiazdeczka1978 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-31, 08:30   #138
Asienka187
Zakorzenienie
 
Avatar Asienka187
 
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 6 660
Dot.: konflikt z rodzicami?przykro mi

Cytat:
Napisane przez Narrhien Pokaż wiadomość
Weźmy pod uwagę, że oni mają mieszkanie, bo JEJ PARTNER wziął kredyt, którym jest teraz obciążony i z którym na pewno na początku nie było im łatwo (zwłaszcza, że dostał go z trudnością). Natomiast na mieszkanie brata nie wiadomo, z jakiego powodu kredyt bierze ojciec, zamiast rzeczonego brata.
Ale autorka w innym wątku pisała, że jej partner zaproponował aby ich rodzice (autorki i chłopaka) wzięli po kredycie i kupili im mieszkanie. Na końcu wyszło tak, że to rodzice chłopaka wzięli cały kredyt na siebie.

Moim zdaniem autorka kręci i przydałby się jej psycholog, bo ma problem z samą sobą.
__________________
"Z uśmiechem traktuj siebie, swoje niedociągnięcia, swoją duchową nieporadność. Miej poczucie humoru."
Hume G.B.
Asienka187 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-31, 08:58   #139
Merys
Zakorzenienie
 
Avatar Merys
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 7 289
Dot.: konflikt z rodzicami?przykro mi

A moim zdaniem cala ta historia jest wymyslona.
Merys jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-31, 09:26   #140
Narrhien
Zakorzenienie
 
Avatar Narrhien
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 6 757
Dot.: konflikt z rodzicami?przykro mi

Cytat:
Napisane przez Futbolowa Pokaż wiadomość
Skąd ta pewność?
Takie jest domniemanie Autorki, a ona chyba najlepiej z nas wszystkich zna stan finansów rodziców, więc na tym się opieram. Skoro przez ostatnie lata stać ich było, by łozyć na syna, kupować mu laptopy i samochody, a dodatkowo jeszcze odkładać te 90 tysięcy, to najwyraźniej mieli środki finansowe, tylko córce z jakichś powodów bardziej pomóc nie chcieli, a synowi owszem.

Ale w świetle tego, co tutaj powyżej przytoczono to i ja przestaję wierzyć w prawdziwość tej historii.
__________________
"Nikt prawie nie wie, dokąd go zaprowadzi droga, póki nie stanie u celu."


Narrhien jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-31, 09:28   #141
Futbolowa
Zakorzenienie
 
Avatar Futbolowa
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Miasto Bandyckiej Miłości
Wiadomości: 10 172
GG do Futbolowa
Dot.: konflikt z rodzicami?przykro mi

Cytat:
Napisane przez Narrhien Pokaż wiadomość
Takie jest domniemanie Autorki, a ona chyba najlepiej z nas wszystkich zna stan finansów rodziców, więc na tym się opieram. Skoro przez ostatnie lata stać ich było, by łozyć na syna, kupować mu laptopy i samochody, a dodatkowo jeszcze odkładać te 90 tysięcy, to najwyraźniej mieli środki finansowe, tylko córce z jakichś powodów bardziej pomóc nie chcieli, a synowi owszem.

Ale w świetle tego, co tutaj powyżej przytoczono to i ja przestaję wierzyć w prawdziwość tej historii.
Otóż właśnie. Ta osoba brzmi wybitnie nieautentycznie i od razu widać, że ma tendencję do wyolbrzymiania i kolorowania. Typowe zachowanie bardzo "dojrzałej" osoby. Nie brałabym jej słów za pewnik...
Futbolowa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-31, 09:34   #142
Salomeasoul
Rozeznanie
 
Avatar Salomeasoul
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 713
Dot.: konflikt z rodzicami?przykro mi

Cytat:
Napisane przez muszynianka Pokaż wiadomość
A moim zdaniem nie zachowuje się jak dziecko i to rodzice faworyzują brata DOŚĆ TO WIDOCZNE CZYŻ NIE?
Muszy - serio mówisz?
Bo z tego wątku wyczytałam, że autorka z mężem jest zupełnie niezależna finansowo i na dobrą sprawę nie potrzebuje pomocy finansowej rodziców. Natomiast jej brat nie radzi sobie tak dobrze i z tego powodu rodzice mu pomagają.
A tak naprawdę, to pewnie przekonają się dopiero po odczytaniu testamentu rodziców, które z nich było faworyzowane.
__________________
"Nie mów mi, że nie lubisz żyć..."
Salomeasoul jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-31, 10:41   #143
limetka87
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 835
Dot.: konflikt z rodzicami?przykro mi

wczoraj zawdzwonilam do rodzicow i postaralysmy sie dogadać ...nie jest tak bajecznie jakby mialo to wygladac ...ale dla mnie wazniejsza jest juz zgoda niz halas...
limetka87 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-31, 11:03   #144
Dotka90
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: stąd
Wiadomości: 36 831
Dot.: konflikt z rodzicami?przykro mi

Cóż to się stało, że nagle zgoda jest ważniejsza?
Dotka90 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-31, 11:35   #145
stokrotka_to_ja
Zakorzenienie
 
Avatar stokrotka_to_ja
 
Zarejestrowany: 2004-03
Wiadomości: 11 425
GG do stokrotka_to_ja
Dot.: konflikt z rodzicami?przykro mi

Cytat:
Napisane przez sine.ira Pokaż wiadomość
Był kiedyś łudząco podobny wątek, nawet podobnie się rozwijał - tam z czasem brat też się okazywał diabłem wcielonym. Ta powtarzalność ludzkich losów
Tak jakoś pierwszy post juz mi podobnie pachniał....
Zły brat, pieniadze zamiast wesela, wieczny zal do rodzicow,córeczka...
w tamtej historii jeszcze maz nie chciał brac slubu , pozniej miały byc jakies hawaje

poczekamy....zobaczymy...

Aneszna no własnie....nasza ulubienica Nikusia (wielu imion ) ...tak...to bylo to

Edytowane przez stokrotka_to_ja
Czas edycji: 2011-01-31 o 11:37
stokrotka_to_ja jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-31, 11:38   #146
sine.ira
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 15 264
Dot.: konflikt z rodzicami?przykro mi

Cytat:
Napisane przez Dotka90 Pokaż wiadomość
Cóż to się stało, że nagle zgoda jest ważniejsza?
Nastał nowy dzień

Też uważam, że ona przez cały czas zmyśla, we wszystkich wątkach. Typowy troll co się zafiksował na jeden temat. Żenujące.
sine.ira jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-31, 11:47   #147
stokrotka_to_ja
Zakorzenienie
 
Avatar stokrotka_to_ja
 
Zarejestrowany: 2004-03
Wiadomości: 11 425
GG do stokrotka_to_ja
Dot.: konflikt z rodzicami?przykro mi

Cytat:
Napisane przez sine.ira Pokaż wiadomość
Nastał nowy dzień

Też uważam, że ona przez cały czas zmyśla, we wszystkich wątkach. Typowy troll co się zafiksował na jeden temat. Żenujące.
Gorzej jak to nie troll ....
sprawdziłam ,to Nikusia ....problemy te same....zli rodzice,zly brat,za chude nogi,krzywy nos,a do tego skłonnosc do chwalenie sie kasą

Autorko z tego co doczytałam, sama zmieniałas kilka razy studia i dalej nie wiesz czego chcesz,wiec nie dziw sie,że rodzice stwierdzili,ze stracili na nie kasę...
stokrotka_to_ja jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2011-01-31, 11:53   #148
Hultaj
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27 877
Dot.: konflikt z rodzicami?przykro mi

Spory się toczą o pieniądze, i skoro dziadkowie mogą miłośc do syna wyrażać poprzez darowanie mu oszczędności, spłacanie tak jakby za niego/dla niego kredytu, to nie widziałabym niczego niestosownego, żeby co miesiąc wpłacali pewną kwotę na konto dla wnuczki. Przecież to jej się w przyszłości może znakomicie przydać, do studiów, czy mieszkania.

Co do kontaktów dzieci wnuczkowie rodzice, to nie ma możliwości wyboru rodziców, i trudno ponosić tu jakąkolwiek odpowiedzialność, w przypadku wyboru partnera, to już są samodzielne decyzje człowieka. Dlatego dla mnie dużo cięższym kalibrem jest kiedy dwoje dorosłych ludzi nie umie się dogadać i wyrządza dziecku krzywdę, gdy mama odbiera tatę, lub tata mamę, ale w przypadku dziadków, nie czarujmy się, że jeśli postępują względem dziecka w sposób zupełnie odmienny od oczekiwań rodziców, że taki rodzic nie będzie się ze swoim już dzieckiem separował.
Wyobraża sobie np. ktoś, że zawozi dziadkom wnusia, a dziadek rasista i homofob radośnie pasie;-) dzieciaka teoriami na temat wyższości jednych nad drugimi? Bo ja nie bardzo.
Nie trzeba zresztą sytuacji od razu konfliktowych czy mocno spornych, wystarczy, że rodzic prosi się swojego ojca czy matkę, żeby nie ładował w potomstwo cukru ile widać, bo utyje, bo zęby się psują, a do tatusia z mamusią nie dotrze, i nie ma się co oszukiwać, że taki ten młodszy;-) rodzic, zdając sobie sprawę z tego, że dziadkowie zamierzają rządzić po swojemu, nie będzie starał się odwiedzać dziadziusiów z wnusiem rzadziej niż częściej.

Ogólnie nie mowię, czy zachowanie autorki jest czy nie jest dziecinne, do końca poważne to na pewno nie jest, ale uważam, że całkiem łatwo zrozumieć złość dziewczyny, już tak uwierzę, że byłoby to tak szanownemu towarzystwu jak woda ze psa, jakby jedno z rodzeństwa dostało ''200'' tyś a drugie ''20''.
Cytat:
Wnuk to dziecko twojego dziecka, nie chciałabys widywac?
Chciałabym. Ale wnuki to są właśnie dzieci dzieci , a nie dzieci swoich dziadków.
Cytat:
Ja na miejscu rodziców autorki ustaliłabym sadownie widzenia z wnuczką.
Szczerze mówiąc, nie wiem, czy to jest możliwe. Rodzic np. jeśli wyjeżdża za granicę musi dogadać się w tej sprawie z drugim rodzicem, nigdy nie słyszałam, aby jakikolwiek dziadek mógł rządzić matce czy ojcu, czy mogą sobie z wnukiem wyjechać na drugi koniec świata, czy nie, nawet i na zawsze. Rozumiem, że zły rodzic może stracić prawa rodzicielskie, a dziecko zostać przyznane dziadkom, ale tak dla idei, bo córki nie lubię, bo mnie denerwuje, bo się z nią nie zgadzam - wątpię, i mam nadzieję, że takie przypadki w przyrodzie nie są pozytywnie dla powodów rozpatrywane.
Hultaj jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-31, 12:16   #149
Futbolowa
Zakorzenienie
 
Avatar Futbolowa
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Miasto Bandyckiej Miłości
Wiadomości: 10 172
GG do Futbolowa
Dot.: konflikt z rodzicami?przykro mi

Cytat:
Napisane przez Hultaj Pokaż wiadomość
Szczerze mówiąc, nie wiem, czy to jest możliwe.
Jest to możliwe, nawet wspominałam o tym w dniu wczorajszym
Futbolowa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-31, 12:17   #150
miriuri
Raczkowanie
 
Avatar miriuri
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 445
Dot.: konflikt z rodzicami?przykro mi

No cośtam jest możliwe.

Cytat:
Dziadkowie mogą żądać uregulowania osobistych kontaktów z wnukami, jeżeli leży to w interesie dzieci (tak orzekł Sąd Najwyższy w uchwale z dnia 14 czerwca 1988 r., sygn. akt III CZP 42/88). Orzecznictwo stoi na stanowisku, że w naszym społeczeństwie dziadkowie mają szczególną rolę w wykonywaniu pieczy nad małoletnimi wnukami. Rodzice w celu zapewnienia pełnego rozwoju osobowości dziecka – zdaniem Sądu Najwyższego – mają wręcz obowiązek umożliwić dziecku kontaktowanie się z jego krewnymi (dziadkami), oczywiście przy właściwej postawie dziadków i korzystnym ich wpływie na dziecko. Nie bez znaczenia dla ustalenia kontaktów pozostaje zatem postawa dziadków, a w szczególności to, czy okazują oni przywiązanie i dbałość o wnuków.
Także to autorka raczej musiałaby udowodnić, że mają zły wpływ na dziecko, gdyby jej rodzice taki pozew złożyli.

Ale, jeżeli wierzyć ostatniemu postowi, jeżeli w ogóle wierzyć tej osobie To być może poszła po rozum do głowy
__________________
a w e s o m e !
miriuri jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 15:50.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.