RYWALIZAJCA - kto więcej do wakacji

[Pandzia_2010]

mysle ze dam rade sie zwazyc. synia mam w szpitalu

[OkoPani]

a mi raczej do jutra nic nie spadnie :/ mam zastój, waga stoi od ponad tygodnia. no ale byłam gotowa na to, mam nadzieję, że na następne grupowe ważenie już coś spadnie

[itagrubakobita]

Cześć

Pandzia mam nadzieję, ze to nic poważnego. Przykro mi, cokolwiek to jest, bo dziecko w szpitalu to nic przyjemnego.Wiem cos o tym, sama juz kilka razy to przerabiałam. Trzymajcie sie mocno i zobaczysz zanim sie obejzysz będziesz miała go już w domu.

Zdałam dziś na prawo jazdy
Zaraz to uczczę.
Pewnie przez to nici z mojego ubytku wagi,
ale cóż raz sie zdobywa prawo jazdy (chyba, że ktoś je straci).

Optymisto, przegapiłeś, ze mam 172 cm wzrostu.

[jagagaga]

Moja waga jest chyba starsza ode mnie i waży mega niedokładnie

Dlatego jak mam tylko okazję to ważę się u kogoś xDDD

Ehh, muszę wreszcie zainwestować w porządną wagę Możecie coś polecić, czy brać pierwsze lepsze cyfrowe ustrojstwo?

[SekretnyWachlarz]

Napisane przez jagagaga

Moja waga jest chyba starsza ode mnie i waży mega niedokładnie

Dlatego jak mam tylko okazję to ważę się u kogoś xDDD

Ehh, muszę wreszcie zainwestować w porządną wagę Możecie coś polecić, czy brać pierwsze lepsze cyfrowe ustrojstwo?

Ja kiedyś słyszałam (nie wiem ile w tym prawdy), że bardziej dokładne są te wagi nieelektroniczne czy jak one się tam zwą.

[nattkaa16]

itagrubakobita gratuluję
Ja do jutra chyba nic nie schudnę... dzisiaj były urodziny babci, wczoraj mamy, więc miałam trochę jedzonka w domu ale zobaczymy Ale muszę się pochwalić, że jak dzisiaj dostałam tiramisu to zjadłam tylko 1/3 porcji a wafla z masą krówkową w ogóle nie jadłam tak więc zobaczymy

[Adka1989]

itagrubakobita, GRATULUJĘĘ! nie masz pojęcia jak zazdroszczę... ja jakoś boję się samochodów :P ... mam taki strach przed myślą nawet, że mogłabym usiąść za kierownicą :P

[optymista7]

Napisane przez OkoPani

a z tymi rolkami... jako że zawsze chciałam się nauczyć, a mamcia mi nigdy nie kupiła, teraz kiedy mogę to zrobić sama po prostu to zrobię. poproszę Tżta, żeby mnie asekurował na początku a w końcu może się nauczę. na łyżwach może i nie świecę przykładem na lodowisku, ale jakoś się utrzymuję, więc może na rolkach też nie będzie źle :P

Ja też jeżdzę na łyżwach i trochę nawet próbuję w hokej w amatorskiej drużynie, ale na rolki się raczej nie przerzucę. Raz jechałem i nie wiedziałem jak hamować. Na łyżwach hamuję w jednej chwili a na rolkach droga hamowania jest o wiele dłuższa

---------- Dopisano o 21:23 ---------- Poprzedni post napisano o 21:20 ----------

peggy7 - wszystkiego najlepszego z okazji urodzin
Życzę abyś w kolejne urodziny ważyła 52 kg Ponadto wytrwałości i wary w siebie

---------- Dopisano o 21:31 ---------- Poprzedni post napisano o 21:23 ----------

Napisane przez SekretnyWachlarz

A tak w ogóle mam prośbę do założyciela wątku. Czy mógłbyś również w pierwszym poście podać te etapy rywalizacji? Bo jeżeli ktoś jeszcze do nas dojdzie i nie będzie czytał wszystkich postów to nawet nie będzie wiedział, że coś takiego istnieje. I dlaczego ważymy się zawsze w środy? A tak w ogóle bardzo podoba mi się pomysł w doganianiu kogoś, ale czy istniałaby możliwość (to luźny pomysł) aby oprócz ogólnego doganiania zrobić takie ze wzrostem? Bo wiadomo, że jak ktoś ma 170 i waży 65 kilogramów, a ja mam 157 i ważę 62 to jestem i tak dużo, dużo grubsza od tej osoby, co ma 170. To może zrobić dodatkowe kategorie i podzielić nas na tych co mają 150-159, 160-169, 170-179 i ewentualnie więcej jeżeli to potrzebne, co wy na to? [COLOR="Silver"]

Uzupełniłem już pierwszy post o nowe osoby i dodałem wątek z celami.
Co do wzrostu to jest on podany i prawdą jest to co piszesz. Myślę jednak, że to widać kto ile ma wzrostu i nie trzeba robić osobnej kategorii dla różnego wzrostu.

---------- Dopisano o 21:39 ---------- Poprzedni post napisano o 21:31 ----------

Napisane przez Adka1989

Się rozpłaczę zaraz noo... rano byłam wniebowzięta... wchodzę na wagę a tam... uwagaaa.... 97,8 !!!!! :P mówię "o jaaaak faajniee". Zjadłam śniadanie, jogurt - wchodzę teraz, a tam 99,1 ;(

Adka, nie przejmuj się tymi wahaniami wagi. Podam Tobie taki przykład:
17.02 - 122.2 (czwartek)
18.02 - 123.1 (piątek)
19.02 - 122.6 (sobota)
20.02 - 121.5 (niedziela)
21.02 - 121.4 (poniedziałek)
22.02 - 121.2 (wtorek)
23.02 - 121.9 (środa)
24.02 - 120.8 (czwartek)

Między 17.02 i 18.02 mógłbym być załamany. To samo między 22.02 i 23.02. Dużą rolę odgrywa woda w organizmie więc się nie przejmuj. Ja ostatnio miałem spadek w ciągu jednego dnia 1,7 kg po wielu ćwiczeniach, ale następnego dnia już waga była jak poprzednio. Porównuj więc np wyniki co tydzień

---------- Dopisano o 21:41 ---------- Poprzedni post napisano o 21:39 ----------

Napisane przez Pandzia_2010

mysle ze dam rade sie zwazyc. synia mam w szpitalu

Pandzia, Życz synusowi zdrowia od znajomych z forum

---------- Dopisano o 21:42 ---------- Poprzedni post napisano o 21:41 ----------

Napisane przez OkoPani

a mi raczej do jutra nic nie spadnie :/ mam zastój, waga stoi od ponad tygodnia. no ale byłam gotowa na to, mam nadzieję, że na następne grupowe ważenie już coś spadnie

Ja też tak mam czasami, że waga stoi i przez cały tydzień ani nie spada w dół, a nawet wzrasta. Orgnizm się po prostu broni przed spadkiem kilogramów, ale po kilku dniach leci dalej w dół

---------- Dopisano o 21:44 ---------- Poprzedni post napisano o 21:42 ----------

Napisane przez itagrubakobita

Zdałam dziś na prawo jazdy
Optymisto, przegapiłeś, ze mam 172 cm wzrostu.

itagrubakobita Gratuluję zdanego egzaminu i uzupełniłem wzrost

---------- Dopisano o 21:45 ---------- Poprzedni post napisano o 21:44 ----------

Napisane przez Adka1989

itagrubakobita, GRATULUJĘĘ! nie masz pojęcia jak zazdroszczę... ja jakoś boję się samochodów :P ... mam taki strach przed myślą nawet, że mogłabym usiąść za kierownicą :P

A ja się czuję w samochodzie, jak ryba w wodzie. Uwielbiam jeździć


JUTRO PODAJEMY NASZE WYNIKI
Niektóre osoby dochodziły w międzyczasie, więc jutro będzie oficjalny start, ale chętnie obejrzę sobie zmiany u innych. Nie będziemy jeszcze jednak porównywać, kto ile zgubił procent masy, ale zobaczymy, czy na liście są zmiany w kolejności

Ja jutro koło 22:00 będę dopiero miał dostęp do komputera. Piszcie więc w ciągu dnia, kto ile ma, a ja wieczorem zrobię zestawienie w pierwszym poście. Jeśli ktoś jeszcze nie podał, to zachęcam aby PODAĆ WIEK I WZROST

Tak sobie myślę, że są dwie opcje:
1. Podajemy wyniki na forum i potem ułożymy to w całość.
2. Wysyłacie mi prywatne wiadomości i wieczorem ju publikuję.

ZASTANAWIAM SIĘ JESZCZE NAD TYM, CZY ZMIENIĆ NUMERACJĘ? OSOBA, KTÓRA WAŻY NAJMNIEJ MA NUMER 1 A OSOBA NAJCIĘŻSZA - OSTATNI. . Oczywiście mamy różny wzrost więc kolejność nie będzie zawsze najważniejsza, ale jakąs systematyzację trzeba przyjąć

[monia_l]

mi waga stoi już prawie 4 tydzień teraz znów jest wyższa bo okres i napewno nie będzie jutro niższa bo bardzo zgrzeszyłam zjadłam na wieczór 3 knopersy alez jestem zła na siebiea cały dzień sie tak pilnowałam juz dawno takiego grzechu nie popełniłam.........
Pandzia zdrówka dla synusia oby jak najszybciej wrócił do domku
peggy wszystkiego naj naj naj
itagrubakobita gratulację zdania egzaminu

[nattkaa16]

ja tam zobaczę skutki dwudniowego odchudzania... nie była to pełna dieta jaką mogłam zastosować, miałam swoje małe grzeszki, ale obiecuję sobie, że ich nie popełnię Raz w tygodniu pozwolę sobie na coś słodkiego, bo jak nie pozwolę, a przerwę dietę to skutki będą opłakane

---------- Dopisano o 22:06 ---------- Poprzedni post napisano o 22:00 ----------

I postanawiam nie użalać się nad sobą Idę potańczyć trochę na macie Paa

[optymista7]

Ja idę biegać na orbitreku

[OkoPani]

itagrubakobita, gratuluję zdania egzaminu ja już dwa razy podchodziłam, niestety z przerwą pół roku, bo nie mieszkam "na miejscu" a tutaj kosztuje 5 razy więcej i jeszcze języka nie opanowałam na tyle żeby zdać teorię... ale jeździć lubię bardzo

optymisto mi się bardziej podoba opcja z postowaniem na forum naszych wag i chyba lepiej zostawić listę tak jak jest tzn: im dalej od początku (diety i listy) tym lepiej
ale śmiesznie, mam kuzyna w gdańsku który też trenuje hokeja (ale drużyna jest gdyńska czy jakoś tak) :P

ja już po wieczornych ćwiczeniach, zrobiłam trochę więcej niż zwykle żeby nadgonić zaległe 2 dni kiedy nie ćwiczyłam.
no, zmywam się, buziaki

[nattkaa16]

pół godzinki skakania na macie i już czuję się wykończona... Może dlatego, że dzisiaj wcześnie wstałam i miałam męczący dzień, ale 35 minut ciągłego skakania bez żadnej przerwy to już coś A możecie polecić mi jakieś ćwiczenia na szybką utratę niewielkiego tłuszczyku na brzuchu?? Ale chodzi mi o jakieś ciekawe ćwiczenia, by łączyć przyjemne z pożytecznym mi niestety w końcu odłożył się tłuszczyk na brzuchu, ale już go za dużo przez 20 lat miałam płaski brzuch, bo wszystko szło w uda i pośladki... i w końcu zaatakował brzuch

[optymista7]

Ja po 30 minutach na orbitreku jestem cały spocony To jest dobra metoda, bo zawsze włączam film i biegam W ten sposób dziś dokończyłem oglądanie filmu, który trwał 2 godziny, czyli 4x 30 minut

---------- Dopisano o 22:57 ---------- Poprzedni post napisano o 22:55 ----------

Adka1989 i itagrubakobita tylko nie uciekajcie za bardzo w gubieniu wagi, bo na razie to tylko Was mogę gonić

[nattkaa16]

Ja nie potrzebuję filmu, bo włączam sobie piosenkę i leci teledysk, a do tego muszę skupić się na tym którą strzałkę, którą nogą nacisnąć niby proste, ale w praktyce jest znacznie gorzej[COLOR="Silver"]

---------- Dopisano o 23:09 ---------- Poprzedni post napisano o 22:58 ----------

Adka1989 i itagrubakobita tylko nie uciekajcie za bardzo w gubieniu wagi, bo na razie to tylko Was mogę gonić

Jak Ci dobrze pójdzie to niedługo mnie dogonisz, a ja dalej w miejscu będę stała

[optymista7]

Napisane przez nattkaa16

Jak Ci dobrze pójdzie to niedługo mnie dogonisz, a ja dalej w miejscu będę stała

Nattkaa, przy mojej budowie ciała, to jakbym miał 80 kg, to bym wyglądał jak chory Poza tym 40 kg mniej to praca na kilka lat
Życzę więc Tobie, abyś goniła innych

A co do wagi, to co jakiś czas organizm wzbrania się przed gubieniem kilogramów. Poczekaj jeszcze 2 tygodnie i zobaczysz, jak waga poleci w dół Tylko się nie poddawaj i nie rezygnuj, bo te 2 tygodnie będą ważne

[itagrubakobita]

Melduję się.
Waga dzisiaj pokazała 98,4kg - czyli 1,6kg mniej
Zawsze ważę się rano, na czczo, a waga stoi w tym samym miejscu.

Dziękuję wszystkim za gratulacje.

Myślę, że faktycznie można ustawić listę odwrotnie, czyli najlżejsi na początku.
Co do zapisu % utraty wagi, to możemy za datę startową przyjąć zeszły tydzień,
bo przecież i tak w międzyczasie może tak się zdarzyć ktoś będzie dochodził, więc za każdym razem start będziemy przesuwać o kolejny tydzień? :-(
Można ewentualnie dodać rubrykę ilość tygodni na diecie.
Co Wy na to?

Trzymajcie się.

[agape1126]

.

[Adka1989]

yhm yhm ... 97,5
ważyłam się oczywiście rano, na czczo, teraz zjadłam śniadanie i wcale nie chcę sobie już psuć humoru

Dodam, że mam okres, ale nigdy nie zauważałam w swojej wadze jakichś istotnych zmian jeśli chodzi o okres akurat, więc uznaję to 97,5 jako realną wagę przypuszczam, że mniej po okresie nie będzie ^^

aa... wzrost - 1,75, bo nie jest zaznaczone w pierwszym poście

[SekretnyWachlarz]

Napisane przez Adka1989

yhm yhm ... 97,5
ważyłam się oczywiście rano, na czczo, teraz zjadłam śniadanie i wcale nie chcę sobie już psuć humoru

Dodam, że mam okres, ale nigdy nie zauważałam w swojej wadze jakichś istotnych zmian jeśli chodzi o okres akurat, więc uznaję to 97,5 jako realną wagę przypuszczam, że mniej po okresie nie będzie ^^

aa... wzrost - 1,75, bo nie jest zaznaczone w pierwszym poście

W czasie okresu woda zatrzymuje się w organizmie (czasem mniej, czasem więcej, zależy).
Ja się ważyłam wczoraj, więc dzisiaj nie muszę, bo na pewno jest tyle samo czyli 62 kilogramy.

[monia_l]

moja waga dziś 69,2..........

[cicha17]

Witam, jestem na forum po raz pierwszy chociaż odchudzam się od 15 01 czyli od 2 miesięcy, raczej bez grzeszków. Stosuję zasady diety Dukana, chociaż nie powiem,że bardzo ściśle. Chudnę od wagi 95 kg obecnie mam 85,2. Do tej pory nie ćwiczyłam, chociaż moi rodzice po Sylwestrze (moja rodzina jest szczypła i wysoka), zaproponowali mi zakup platformy wibracyjnej, chyba wyglądałam okropnie, ale nie uwieczniałam tego na zdjęciach, nawet w lustrze oglądałam się rzadko. Ciężkie ćwiczenia nie wchodziły w grę bo nie miałam na nie siły. 2 miesiące na platformie i dieta i mięśnie zaczynają pracować, nie pocę się jak wcześniej, mam siłę w rękach, nie wspomnę już okręgosłupie (w sierpniu 2010 miałam atak rwy kulszowej). Ale wracając do odchudzania ważę się 2 razy dziennie wszystko zapisuję, wykreśliłam e excelu krzywą spadku wagi, która ma duże skoki, czasami organizm silnie zatrzymuje wodę, pomaga mi napar z natki pietruszki (mam zamrożoną do zup) 3 łyżki czubate posiekanej natki zalewam 1 litrem wrzątku i wypijam w ciągu dnia, pomaga mi to bardziej niż bratek czy inne zioła. Do Wielkanocy chcę spaść poniżej 80 kg co nie jest łatwe, jednak ostatnio zaczęłam przebywać więcej w ruchu na powietrzu (moje dziecko kiedy jest pogoda chce koniecznie bawić się na powietrzu a ja muszę być blisko niego), w ciągu tych kilku zaledwie dni waga zaczęła spadać. Nie mówię tu o żadnych konkretnych ćwiczeniach, ale o chodzeniu w tę i z powrotem.
Odchudzanie o kilka kilogramów to wyzwanie, ale o kilkadziesiąt w moim przypadku ok 30 wymaga czasu i przetrwania kryzysów, które nawiedzaja mnie regularnie, do tej pory jakoś sobie radzę, mleko w proszku odtłuszczone to moje antidotum na zwątpienie i depresję dietową. Pozdro dla wszystkich odchudzających się

[leszczesia]

Poranne wazenie --- bez szalu --- mam zastuj


94 kg

[Bukairyjek]

no u mnie waga pokazała 66,0. czyli 0,1 mniej dobre i to
diety żadnej w sumie nie stosuję, wczoraj nawet miałam wieczorem napad na słodkie zjadłam kinder bueno, maxi kinga i grześka.
aaa i mój wzrost to 168
Pandzia powrotu do zdrówka życzę synkowi
cicha17 10 kg to sporo, gratuluję. musisz być przygotowana na to, że odchudzanie to proces długotrwały i czym dłużej trwa, tym lepiej, mniej kilogramów wraca z powrotem nasze wsparcie spacery z dzieckiem na pewno pomogą Ci osiągnąć cel
z tą piertuszką ciekawy sposób, napewno wypróbuję
przy dukanie korzystasz z książki, czy blogów?
optymista zazdroszczę Ci motywacji do ćwiczeń... ja z cwiczeń lubię pływać i ewentualnie biegać, ale to tylko dlatego, że dużo chudnę jak biegam. skąd bierzesz motywację?
itagrubakobita gratuluję to sporo

[cicha17]

Mam kieszonkowe wydanie diety Dukana w Empiku 20 zł, ale tam są raczej zasady ciekawe przepisy podglądam na forach.
Moim zdaniem dla dietowicza super rzecz to porządne duże lustro, takie od stóp do głowy(oczywiście też ją obejmujące), bardzo motywuje. Zastoje u mnie potrafią trwać 2 tygodnie i więcej, ale to trzeba przeczekać i oczywiście sprawdzić tarczycę, ja jestem po operacji 10 lat temu, ale moje problemy na tym się nie skończyły, niedługo czeka mnie kolejna wizyta.

[OkoPani]

cicha, witamy na forum! gratulacje, tyle zrzucić w dwa miesiące!!!
nattka, na brzuch dobre są... brzuszki (polecam 8min abs z youtube), poza tym hulahop (naprawdę działa, ale niestety do hulahopa trzeba cierpliwości, zwłaszcza tym osobom które mają miękki brzuszek może na początku nie wychodzić).
ale te dwa ćwiczenia działają głównie na pracę mięśni, za to żeby do tych mięśni się dokopać i zobaczyć rezultaty, możesz ćwiczyć cokolwiek - dobre jest bieganie, pływanie, skakanka, spacery, rower, rolki - każdy rodzaj aktywności fizycznej.

dziś się ważyłam i było 64,5 a już myślałam, że waga mi postoi jeszcze jaki czas. dążę do 64 na za tydzień o!

[nattkaa16]

Ja ważyłam się rano i wiedziałam, że tak będzie nic nie schudłam Dalej 80 kg, ale nie załamuję się, bo miałam pewne trudności przy odchudzaniu(tyle imprez to nawet ja nie wytrzymam zobaczymy Właśnie wskakuję na matę do tańczenia i będę robiła sobie 2 serie po 30 minut dziennie... Rano i wieczorem nie licząc weekendów, kiedy mam szkołę, bo wtedy przyjeżdżam do domu taka padnięta, że nie mam ochoty na nic

[mili17199]

Na wadze normalnej ważę 61,5kg, a wieczorem wam podam ile wyszło na wadze elektronicznej. Mam wzrostu 165cm wzrostu. Spadek 1,6%

[optymista7]

itagrubakobita, gratuluję !
Adka1989, również gratuluję !
Nie uciekajcie mi tylko za bardzo

cicha17, witamy Nie wiem, czy się dopisujesz, więc sam Cię wpisałem na listę

Bukairyjek, trzeba cieszyć sie malymi sukcesami A motywację biorę z ... lustra Jak patrzę na moje zapasy, to aż chce mi się je gubić

Postanowiłem, że listę zostawię tak, jak jest To ma być zdrowa rywalizacja, więc nie dołujmy innych jeszcze tym, że są na ostatnim miejscu

Uzupłeniłem już część wpisów w pierwszym poście. Zrobiłem też listę w excelu, ale postaram się ją przesłać wieczorem, jak będą wszystkie wyniki

[optymista7]

Wstawiam, tak na próbę, pierwsze wyniki. Osoby, które nie podały wyniku mają kilogramy zaznaczone na czarno. Niestety nie da się wkleić pliku z excela, ale przerobiłem to na obraz. Jakość nie jest najlepsza, ale to dlatego, że maksymalna wielkość to tylko 100 kb.

Pozdrawiam

Myślę, że wygląda to przejrzyście