Matura 2011- część V- do matury zakuwamy i na pewno radę damy!

[Adus_]

przede wszystkim sobie to rozrysuj . wtedy bez problemu zauważysz środek przedziału: w a) będzie to 1, a b) środek tego poza przedziałem (bo idzie do nieskończoności) to 3. Liczy są dodatnie, więc będzie |x-1| i |x-3|. Jak już masz ten środek to patrzysz ile jednostek w prawo/lewo jest do końca/początku przedziału. w a jest to 1 jednostka, w b) 3. i teraz znaki: srodkowy punkt w a) jest wewnatrz przedzialu, wiec mniejsze i równe, a w b) jest poza przedziałem, więc większe. Krótko mówiąć |x-y|> ( lub <)z => odległość x o d y jest większa (lub mniejsza) od z. Mam nadzieję, że za bardzo nie pokręciłam i zrozumiałaś :

[GirlOfDeath]

Napisane przez AjcCc

Nasz kamerzysta na oko miał ponad 70 lat, więc wolałabym nie

Aaa no to faktycznie, może lepiej nie.

Napisane przez AjcCc

Ja co do alko na studniówce mam mieszane uczucia.
Bo z jednej strony to impreza ludzi dorosłych, nikt z maturzystów się nie upił, ale jak słyszałam o osobach towarzyszących... jedna dziewczyna wymiotowała na talerz
i nauczyciele wyprowadzili na zewnątrz nauczycielkę od historii, bo była już nieprzytomna

Bo trzeba jeszcze mieć umiar. U nas nauczyciele ostrzegali, że osoby towarzyszące zawsze pozwalają sobie na więcej. Ja wolałam jednak pamiętać swoją studniówkę.

Napisane przez AjcCc

Ja czuję, że w niedziele marnuję najwięcej czasu

Dokładnie tak.

Napisane przez kaja_92

Ktoś wcześniej pisał, że nie ma jeszcze filmu ze studniówki. Ja też jeszcze nie mam. Minęło 1,5 miesiąca, a nie zanosi się żebym go dostała w najbliższym czasie...

Ja też w sumie jeszcze nie mam. W piątek część osób odebrała film, a wczoraj byłam u koleżanki i tam oglądałam. A jutro odbieram swoje płyty.

Od jutra zaczynają się rekolekcje, ale ja i tak muszę pojawić się w szkole - mam dodatkowy niemiecki.

[peggy_sue_]

Cały dzień z hydrosferą... Z przerwą na korepetycje z niemieckiego. Padam.

[wampir]

Nie mogę zaczynam sie podłamywać

[GirlOfDeath]

Napisane przez wampir

Nie mogę zaczynam sie podłamywać

Ja też... Przede wszystkim zaczynam się bać tego, że zostało tylko 51 dni i że nie zdążę. No ale kurcze musimy dać radę, ja już przeglądam oferty mieszkań, musi się udać !

Żegnam się. Dobranoc.

[Ida_M81]

Napisane przez wampir

Ida, ciągle spotykam Cię na wątkach maturalnych ostatnio

hahah noo nie lubię być sama, to szukam ludzi, którzy też zdają w tym roku maturę bo z moich znajomych jako jedyna znowu się za to zabieram

[wampir]

Napisane przez Ida_M81

hahah noo nie lubię być sama, to szukam ludzi, którzy też zdają w tym roku maturę bo z moich znajomych jako jedyna znowu się za to zabieram

Grunt to dobre wsparcie i powtarzanie sobie z uporem maniaka, że zdam za✂✂✂iście i pójdę tam gdzie planuję

---------- Dopisano o 10:05 ---------- Poprzedni post napisano o 10:02 ----------

I znowu nauka. Stwierdziłam, że moje stare notatki z liceum z bio są lepsze niż niejedno repetytorium

[siulka]

Napisane przez wampir

Nie mogę zaczynam sie podłamywać

nie pitol wierszy uczymy się będzie dobrze, co to taka biologia ma dać nam radę? nie ma szans

ależ mam dobry humor dzisiaj

[wampir]

Napisane przez siulka

nie pitol wierszy uczymy się będzie dobrze, co to taka biologia ma dać nam radę? nie ma szans

ależ mam dobry humor dzisiaj

Ja nie
Pogubiłam się w materiale

[siulka]

Napisane przez wampir

Ja nie
Pogubiłam się w materiale

w biologii? w czym? może pomogę

[wampir]

Napisane przez siulka

w biologii? w czym? może pomogę

Z biologii zaplanowałam sobie na dzisiaj gruntowną naukę i powtórkę komórki i tkanek roślinnych i zwierzęcych.
Z chemii muszę zrobić zadania ze stechiometrii i zaplanowałam jeszcze przemiany jądrowe, fizyczne i chemiczne

[regretsareuseless]

Napisane przez wampir

Nie mogę zaczynam sie podłamywać

Napisane przez GirlOfDeath

Ja też... Przede wszystkim zaczynam się bać tego, że zostało tylko 51 dni i że nie zdążę. No ale kurcze musimy dać radę, ja już przeglądam oferty mieszkań, musi się udać !

Żegnam się. Dobranoc.

Dziewczyny, nie wolno się załamywać, bo z takim podejściem, to do matury się wykończycie
Na pewno zdążycie ze wszystkim, tylko trzeba jeszcze trochę się pouczyć przez te 1,5 miesiąca, a później wakacje

Ja mam dzisiaj w planach dalsze przygotowanie do środowego sprawdzianu z historii i słowotwórstwo z angielskiego

Chciałam sie zapytać jak się przygotowujecie do podstawowej matematyki? Chodzicie gdzieś na korki czy same rozwiązujecie zadania? Bo ja zrobiłam tylko kilka arkuszy, przygotowuje się dobrze na lekcje, a od tego weekendu planuje 1-2 arkusze, bo martwi mnie trochę, że jeszcze nic w tym kierunku nie robię Jak patrzę na zadania to większość wiem jak zrobić, myślicie, że zdążę z tym?

[Jamajka007]

Napisane przez regretsareuseless

Chciałam sie zapytać jak się przygotowujecie do podstawowej matematyki? Chodzicie gdzieś na korki czy same rozwiązujecie zadania? Bo ja zrobiłam tylko kilka arkuszy, przygotowuje się dobrze na lekcje, a od tego weekendu planuje 1-2 arkusze, bo martwi mnie trochę, że jeszcze nic w tym kierunku nie robię Jak patrzę na zadania to większość wiem jak zrobić, myślicie, że zdążę z tym?

Nasza nauczycielka mówi, ze zadania na podstawie są układane wg schematu i osoby zdające tylko podstawę powinny przeanalizować przykładowe zadania ze strony cke

[wampir]

Z tą moją maturą jest tak, że musiałam rozłożyć ją na 2 etapu, rok temu zdawałam tylko tyle by "mieć maturę". Teraz chcę spełnić swoje marzenie i pójść na studia biologiczne. Myślałam, żeby składać na GUM ale chyba nie jestem na tyle dobra A teraz martwię się, że nie wyrobię się z materiałem, bo tego jest na prawdę dużo, a studiuję, więc... eh

[GirlOfDeath]

Napisane przez regretsareuseless

Dziewczyny, nie wolno się załamywać, bo z takim podejściem, to do matury się wykończycie
Na pewno zdążycie ze wszystkim, tylko trzeba jeszcze trochę się pouczyć przez te 1,5 miesiąca, a później wakacje

Wiem, na szczęście takie podejście mam tylko czasami. Jeszcze tylko 50 dni, a potem wolność !

Napisane przez regretsareuseless

Chciałam sie zapytać jak się przygotowujecie do podstawowej matematyki? Chodzicie gdzieś na korki czy same rozwiązujecie zadania? Bo ja zrobiłam tylko kilka arkuszy, przygotowuje się dobrze na lekcje, a od tego weekendu planuje 1-2 arkusze, bo martwi mnie trochę, że jeszcze nic w tym kierunku nie robię Jak patrzę na zadania to większość wiem jak zrobić, myślicie, że zdążę z tym?

Ja, z racji tego, że muszę mieć dość dużo %% z matmy, robię zadania z Operonu po kolei działami, potem testy, arkusze. W ostatnim tygodniu się leniłam, ale muszę nadrobić.

Taaa... zamiast nadrabiać matmę to co ja robię ? Zaprosiłam koleżankę, piłyśmy piwko i oglądałyśmy film ze studniówki. Ale jestem zła na siebie.

[regretsareuseless]

Napisane przez GirlOfDeath

Wiem, na szczęście takie podejście mam tylko czasami. Jeszcze tylko 50 dni, a potem wolność !



Ja, z racji tego, że muszę mieć dość dużo %% z matmy, robię zadania z Operonu po kolei działami, potem testy, arkusze. W ostatnim tygodniu się leniłam, ale muszę nadrobić.

Taaa... zamiast nadrabiać matmę to co ja robię ? Zaprosiłam koleżankę, piłyśmy piwko i oglądałyśmy film ze studniówki. Ale jestem zła na siebie.

Ja też mam te testy z Operonu i jeszcze z Nowej Ery, to w końcu zacznę coś robić
Dzisiaj jest chyba jakiś kiepski dzień, bo historia w ogóle do głowy mi nie wchodzi :/

[Adus_]

mam pytanie do zdających ang R:
ogarniacie do matury te wszystkie phrasal verbs? tego akurat nigdy spamiętać nie mogę i nie wiem czy jest sens żeby tracić czas na przypominanie tego samego w kółko Macieju...

[GirlOfDeath]

Napisane przez regretsareuseless

Ja też mam te testy z Operonu i jeszcze z Nowej Ery, to w końcu zacznę coś robić
Dzisiaj jest chyba jakiś kiepski dzień, bo historia w ogóle do głowy mi nie wchodzi :/

Pocieszyłaś mnie trochę. Może jutro nam się uda ? Mam nadzieję, że tak ok. 12 będę w domu to zabiorę się za tą matmę.

[kaja_92]

Napisane przez Adus_

mam pytanie do zdających ang R:
ogarniacie do matury te wszystkie phrasal verbs? tego akurat nigdy spamiętać nie mogę i nie wiem czy jest sens żeby tracić czas na przypominanie tego samego w kółko Macieju...

Ja ich nie ogarniam, nawet jak się próbuje nauczyć, to je mieszam. Poza tym w wypracowaniu użyję tych, których umiem. Gorzej czytanki... i listening

Jak w ogóle przygotowujesz się do ang R? Bo ja jakoś ciągle nie mam na niego pomysłu.




Właśnie skończyłam matmę, ang i polski, pogadałam z koleżanką na fejsie. Zaraz czas na historię i później chyba na geografię... Od 3 siedzę w książkach i już mi się nic nie chce.

[Adus_]

no moje przygotowanie ogranicza się do lekcji- tam robimy jakąś gramatykę (bo podręcznik już przerobiliśmy), wypracowania, materiały stymulujące.. Musimy pomęczyć babkę o słowotwórstwo, bo to w całej klasie leży

a i staram się przypominać sobie słówka działami

[Ida_M81]

Napisane przez wampir

Grunt to dobre wsparcie i powtarzanie sobie z uporem maniaka, że zdam za✂✂✂iście i pójdę tam gdzie planuję

---------- Dopisano o 10:05 ---------- Poprzedni post napisano o 10:02 ----------

I znowu nauka. Stwierdziłam, że moje stare notatki z liceum z bio są lepsze niż niejedno repetytorium

NO WIADOMO, że wsparcie i powtarzanie, że się uda, to połowa sukcesu co najmniej
Dziś miałam korepetycje z chemii... do tej pory myślałam, że w miarę wszystko ogarniam, ale dzisiaj... Ta pogoda (a jestem meteopatą, więc w ogóle flak ze mnie )... nic mi prawie nie wychodziło, co chwilę gadałam takie rzeczy (odpowiadałam na jego pytania )... nie powiedział wprost, ale wiem że był załamany -.- straciłam całkowicie ochotę na wszystko, a szczególnie na naukę

Wampirze a gdzie się uczyłaś, że masz takie zarąbiste notatki? tylko pozazdrościć...

[ladymoonn]

Napisane przez Ida_M81

... nic mi prawie nie wychodziło, co chwilę gadałam takie rzeczy (odpowiadałam na jego pytania )... nie powiedział wprost, ale wiem że był załamany -.- straciłam całkowicie ochotę na wszystko, a szczególnie na naukę

ja mam podobnie z matematyki R, straciłam ochotę na robienie jakichkolwiek zadań, mam nadzieję, że szybko mi sie odwidzi

[Ida_M81]

Napisane przez ladymoonn

ja mam podobnie z matematyki R, straciłam ochotę na robienie jakichkolwiek zadań, mam nadzieję, że szybko mi sie odwidzi

Och matematykę lubiłam... chemię niezbyt zdaję chemię R i biologię R, a w szkole miałam "podstawy podstaw" czyli prawie nic -.- UDA NAM SIĘ! Musi się udać!!

[regretsareuseless]

Napisane przez Adus_

mam pytanie do zdających ang R:
ogarniacie do matury te wszystkie phrasal verbs? tego akurat nigdy spamiętać nie mogę i nie wiem czy jest sens żeby tracić czas na przypominanie tego samego w kółko Macieju...

Chyba większego sensu to nie ma, bo podobnie próbowałam się tego uczyć ale wszystko mi się myli non stop, to szkoda czasu

Napisane przez GirlOfDeath

Pocieszyłaś mnie trochę. Może jutro nam się uda ? Mam nadzieję, że tak ok. 12 będę w domu to zabiorę się za tą matmę.

Mam taką nadzieję Dobrze chociaż, że z powtórkami z historii jestem do przodu

[Adus_]

dzięki dziewczyny, myślałam że tylko mi się to wszystko miesza . To już lepiej słówka sobie przypominać, a phrasale będę ogarniać na podstawie kontekstu

[16igla]

Matura to bzdura, nie przystępuję...

[regretsareuseless]

Napisane przez 16igla

Matura to bzdura, nie przystępuję...

Jak to?

[16igla]

Napisane przez regretsareuseless

Jak to?

Mam za dużo zaległości, nie wyrabiam z rzeczami bieżącymi, frekwencja poszła się chrzanić.

[siulka]

Napisane przez wampir

Z tą moją maturą jest tak, że musiałam rozłożyć ją na 2 etapu, rok temu zdawałam tylko tyle by "mieć maturę". Teraz chcę spełnić swoje marzenie i pójść na studia biologiczne. Myślałam, żeby składać na GUM ale chyba nie jestem na tyle dobra A teraz martwię się, że nie wyrobię się z materiałem, bo tego jest na prawdę dużo, a studiuję, więc... eh

to widzę, że nie tylko ja zdaję nie pierwszy raz

[regretsareuseless]

Napisane przez 16igla

Mam za dużo zaległości, nie wyrabiam z rzeczami bieżącymi, frekwencja poszła się chrzanić.

Nie poddawaj się Co się stało?