koncert,gitarzysta i hotel - Strona 5 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2011-03-24, 08:19   #121
201604200942
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 19 651
Dot.: koncert,gitarzysta i hotel

Cytat:
Napisane przez sugarcane Pokaż wiadomość
zastanawiam się często, dlaczego czyjś seks może być sprzeczny z zasadami moralnymi innej osoby
kradzież, manipulacja ludźmi, znęcanie się nad zwierzętami, ok - ale seks?
niektórym musi się nudzić.
tak mi się spodobała ta wypowiedź, że ustawię ją sobie w podpisie

Dziewczyny trochę dystansu, nie napinajcie się tak!
201604200942 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-24, 08:27   #122
Gwiazdeczka1978
Zakorzenienie
 
Avatar Gwiazdeczka1978
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 8 299
Dot.: koncert,gitarzysta i hotel

Cytat:
Napisane przez ewa31 Pokaż wiadomość
"rozegrać inaczej" chodziło mi o to,że gdybym nie była tak zćpana i zchlana to bym się pewnie z nim nie przespała bo on nachalny nie był, wręcz przeciwnie był miły i delikatny. ale że byłam w takim stanie w jakim byłam,to sama byłam,że tak to trywialnie ujmę 'napalona'.
a żal mi najwyżej tego,że nie będę mogła już iść na ich następny koncert
MI sie wydaje, ze spoko, nawet Cie nie skojarzy. W waszej realcji, nie twarz była najwazniejsza. Jesli jakims cudem skojarzy, moze Cie co najwyzej polecic innym członkom grupy. To juz byłoby rzeczywiscie cos- zalczyc cały zespół
Gwiazdeczka1978 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-24, 10:07   #123
Juliette88
Zadomowienie
 
Avatar Juliette88
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 1 672
Dot.: koncert,gitarzysta i hotel

Cytat:
Napisane przez liselotta Pokaż wiadomość
EJ NO! bez przesady, trochę cię poniosło chyba :/
Po pierwsze - nie wyrywaj słów z kontekstu.
Po drugie - sytuacja: dziewczyna podchodzi do swojego idola, gadka szmatka, alkohol, blanty, dziewczyna pod wpływem środków odurzających, chłopak zaprasza ją do hotelu, seks, rano karze się dziewczynie szybko zmywać, teraz ona trochę żałuje, że zgodziła się na całą akcję.
Dla mnie to jest jednoznaczne - dziewczyna została potraktowana jak byle kto. Nie jak równorzędna partnerka do przygodnego seksu, ale jak panienka do zaliczenia i wyrzucenia za drzwi.

Już jaśniej nie potrafię wyjaśnić o co mi chodzi.
__________________
The lullabies from the machines.


Kwiatuszek
Juliette88 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-24, 11:00   #124
bloodybeetrot
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 34
Dot.: koncert,gitarzysta i hotel

Powiem wam, dziewczyny, zwłaszcza te z Was, które aktywnie potępiły bohaterkę tegoż wątku- nie piszcie tutaj o złu, moralności i potępieniu.
Dostrzegam, iż bardzo przykrym jest to, co się dzieje nieraz między kobietami. Pisała o tym Phylis Chesler, amerykanska profesor psychologii w świetnej monografii "Woman's inhumanity to woman". Kobiety w konkurencji stosują znacznie bardziej wyrafinowane triki deprecjonowania oponentki. Z chłopakami jest o tyle prościej, że czasem wystarczy, że dadzą sobie po buzi i spokój. Ale chłopcy- przede wszystkim- nie wyzywają się wzajemnie od dziwek i puszczalskich.
Czasem mam wrażenie, że te "podwójne standardy moralności" nakręcają właśnie kobiety. No cóż, rezultat wielu tysięcy lat dyskryminacji i wtłoczonej kulturowo świadomości, że od kobiet- gatunku gorszego z natury i urodzenia należy więcej wymagać. Wewnątrz naszej płci dużo jest strażniczek takich średniowiecznych zasad, często nie zdajemy sobie sprawy, jak bardzo tkwimy w stereotypach. Chociażby koleżanki, które uwielbiają powtarzać, że przyjaźnią się tylko z facetami, bo kobiety są tak złe, głupie i falszywe (i puszczalskie), że nie warto zaprzątać sobie nimi głowy. Dziewczyny, jeśli tak myślicie zadajcie sobie w duchu pytanie dlaczego tak bardzo nie lubię swojej płci? Może mama była uległa w stosunku do taty i to was tak bardzo denerwowało? Może zabrakło wam interesujących wzorców płciowych w obrębie rodziny? Naprawdę, pomyślcie, nim kogoś nazwiecie dziwką, babą, a chłopaka- zniewieściałym, jakby to była jakaś obelga.

Cytat:
Kobieta, która zmniejsza szanse rywalki na znalezienie atrakcyjnego partnera poprzez nadszarpnięcie jej reputacji seksualnej, równocześnie zwiększa własne możliwości – przynajmniej jeśli cios został zadany umiejętnie. Na przykład zespół z Laboratorium Davida Bussa ustalił, że osoby stosujące strategię deprecjonowania konkurentów często dystansują się od własnych poczynań, używając takich wyrażeń, jak: „Słyszałam, że ona spała z całą drużyną piłkarską” albo „Krąży plotka, że ona ma opryszczkę”.

Mogłoby się wydawać, że w czasach rzekomej równości płci nie powinno być podwójnych standardów: że podobnie jak mężczyźni, którzy sypiają z wieloma kobietami i rzadko płacą za to zszarganą reputacją, kobieta, która uprawiała seks z wieloma mężczyznami, nie traci – lub nie powinna stracić – dobrego imienia. Nic podobnego.

Podwójny standard nie tylko przetrwał, ale wydaje się podtrzy✂my✂wany w większym stopniu przez kobiety niż przez mężczyzn. Psycholog ewolucyjny Anne Campbell przeprowadziła kilka badań dotyczących reputacji seksualnej dziewcząt i doszła do wniosku, że „to dziewczęta najbardziej konsekwentnie egzekwują te zasady”.

Badane dziewczęta unikały zaprzyjaźniania się z tymi, które określano mianem „puszczalskich” lub „dziwek”, oraz otwarcie odrzucały takie koleżanki, aby chronić własną reputację seksualną. Nie chciały być winne przez skojarzenie. Jak zauważył jeden z badaczy: „Najbardziej ryzykowne zwierzenia to te dotyczące zachowań i uczuć związanych z seksem. Jednym z powodów, że tak niewiele dziewcząt rozmawia ze swymi najlepszymi przyjaciółkami o swoich pragnieniach i zachowaniach seksualnych, jest obawa, że te mogłyby je zdradzić poprzez plotkowanie – rozpowszechniając pogłoskę, że ich koleżanki to zdziry”.
całość: tu
Świetny artykuł psychologa Davida M. Bussa i jego współpracowniczki na temat walki wewnątrzpłciowej w świetle teorii ewolucyjnych. Wielu zainteresowanym takie ujęcie tematu może się nie podobać, aczkolwiek...przyznajcie, że coś w tym jest. Polecam całą książkę Ewolucja pożądania. Jak ludzie dobierają się w pary. tegoż autora. Mi pomogła nabrać dystansu do siebie, a także kultury jako całości.

Co do muzyków- owszem, muzycy, zwłaszcza ci znani mają wokół siebie jakiś boski nimb. Trochę się nie dziwie autorce, że dała się ponieść, dziwię się, że rzuciła się na pożarcie obrończyń kobiecej czci. Muzycy to trochę tacy współcześni szamani, półbogowie- oczywiście w obrębie wizerunku, ale często to po prostu samotni, niedowartościowani faceci. Trasa koncertowa to niezła tyrka, jakieś sto razy bardziej wyczerpująca niż praca za biurkiem. Mogłoby się wydawać, że praca, na którą składają się w głównej mierze imprezy i granie to czysta przyjemność...spróbujcie wyobrazić to sobie, że robicie to dwa tygodnie z rzędu- najpierw przdebiegacie półmaraton (sądzę, że spala się wowczas analogiczna ilość kalorii co podczas 2, 5h koncertu), a potem pijecie całą noc- no bo taki jest rytuał i zwyczaj. Dziewczyny, które są chętne by muzykom dać namiastkę bliskości są taką samą częścią rytuału jak zwijanie kabli i granie próby dźwięku.
Gorzej, jak taki muzyk ma "na stanie"- czyli w domu żonę i dwójkę dzieci...wtedy- na miejscu autorki- czułabym się trochę źle. Jednak sam fakt "przygody miłosnej z muzykiem" to nic nowego. To bardzo barwna i interesująca nisza popkultury. Chciałabym, żeby kiedyś ktoś napisał o tym jakąś książkę i solidnie to zbadał- z przyjemnością przeczytałabym takie opracowanie, bo środowisko muzyczne jest mi bardzo bliskie.
bloodybeetrot jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-24, 11:09   #125
Fubizka
Zakorzenienie
 
Avatar Fubizka
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 8 896
Dot.: koncert,gitarzysta i hotel

Cytat:
Napisane przez bloodybeetrot Pokaż wiadomość
Czasem mam wrażenie, że te "podwójne standardy moralności" nakręcają właśnie kobiety. No cóż, rezultat wielu tysięcy lat dyskryminacji i wtłoczonej kulturowo świadomości, że od kobiet- gatunku gorszego z natury i urodzenia należy więcej wymagać. Wewnątrz naszej płci dużo jest strażniczek takich średniowiecznych zasad, często nie zdajemy sobie sprawy, jak bardzo tkwimy w stereotypach.
Podpisuję się wszystkim co mam pod Twoją wypowiedzią, w szczególności z pogrubionym. Może teraz każda z nas po cichu zastanowi się nad sobą i coś do naszego życia wniesie ten wątek, oprócz nauczenia się kilku nowych wulgaryzmów, które można skierować do innej kobiety tylko dlatego, że uprawia seks i ma czelność napisać o tym na forum
Fubizka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-24, 11:17   #126
KarolinaK
Zakorzenienie
 
Avatar KarolinaK
 
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: CairnLand
Wiadomości: 16 938
Dot.: koncert,gitarzysta i hotel

Cytat:
Napisane przez ewa31 Pokaż wiadomość
z tego,że mnie zbył rano też nie jestem za bardzo zdziwiona. jedynie trochę mi żal,że nie rozegrałam tej sytuacji nieco inaczej.

To slawa sprawia ze majtki spadaja .
Autorko gdybys rozegrala to inaczej skonczyloby sie tak samo wiec nie ma co zalowac.
KarolinaK jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-24, 11:33   #127
ROZ-ter-KA
Zakorzenienie
 
Avatar ROZ-ter-KA
 
Zarejestrowany: 2004-10
Lokalizacja: Silesia
Wiadomości: 8 673
Dot.: koncert,gitarzysta i hotel

Cytat:
Napisane przez bloodybeetrot Pokaż wiadomość
(...)Czasem mam wrażenie, że te "podwójne standardy moralności" nakręcają właśnie kobiety. No cóż, rezultat wielu tysięcy lat dyskryminacji i wtłoczonej kulturowo świadomości, że od kobiet- gatunku gorszego z natury i urodzenia należy więcej wymagać. Wewnątrz naszej płci dużo jest strażniczek takich średniowiecznych zasad, często nie zdajemy sobie sprawy, jak bardzo tkwimy w stereotypach. Chociażby koleżanki, które uwielbiają powtarzać, że przyjaźnią się tylko z facetami, bo kobiety są tak złe, głupie i falszywe (i puszczalskie), że nie warto zaprzątać sobie nimi głowy. Dziewczyny, jeśli tak myślicie zadajcie sobie w duchu pytanie dlaczego tak bardzo nie lubię swojej płci? Może mama była uległa w stosunku do taty i to was tak bardzo denerwowało? Może zabrakło wam interesujących wzorców płciowych w obrębie rodziny? Naprawdę, pomyślcie, nim kogoś nazwiecie dziwką, babą, a chłopaka- zniewieściałym, jakby to była jakaś obelga.
Bardzo mądra wypowiedź


Cytat:
Napisane przez bloodybeetrot Pokaż wiadomość
Polecam całą książkę Ewolucja pożądania. Jak ludzie dobierają się w pary. tegoż autora. Mi pomogła nabrać dystansu do siebie, a także kultury jako całości.
Nie do końca przekonuje mnie ta lektura, aczkolwiek zwraca uwagę na wiele istotnych mechanizmów , z których nie zdajemy sobie sprawy bądź ich nie rozumiemy.

Cytat:
Napisane przez bloodybeetrot Pokaż wiadomość
Co do muzyków- owszem, muzycy, zwłaszcza ci znani mają wokół siebie jakiś boski nimb. Trochę się nie dziwie autorce, że dała się ponieść, dziwię się, że rzuciła się na pożarcie obrończyń kobiecej czci. Muzycy to trochę tacy współcześni szamani, półbogowie- oczywiście w obrębie wizerunku, ale często to po prostu samotni, niedowartościowani faceci. Trasa koncertowa to niezła tyrka, jakieś sto razy bardziej wyczerpująca niż praca za biurkiem. Mogłoby się wydawać, że praca, na którą składają się w głównej mierze imprezy i granie to czysta przyjemność...spróbujcie wyobrazić to sobie, że robicie to dwa tygodnie z rzędu- najpierw przdebiegacie półmaraton (sądzę, że spala się wowczas analogiczna ilość kalorii co podczas 2, 5h koncertu), a potem pijecie całą noc- no bo taki jest rytuał i zwyczaj. Dziewczyny, które są chętne by muzykom dać namiastkę bliskości są taką samą częścią rytuału jak zwijanie kabli i granie próby dźwięku.
Gorzej, jak taki muzyk ma "na stanie"- czyli w domu żonę i dwójkę dzieci...wtedy- na miejscu autorki- czułabym się trochę źle. Jednak sam fakt "przygody miłosnej z muzykiem" to nic nowego. To bardzo barwna i interesująca nisza popkultury. Chciałabym, żeby kiedyś ktoś napisał o tym jakąś książkę i solidnie to zbadał- z przyjemnością przeczytałabym takie opracowanie, bo środowisko muzyczne jest mi bardzo bliskie.
dobrze napisane, w ogóle czyta się Ciebie z przyjemnością
__________________
Trzeba rozmawiać a nie czekać , aż się ktoś domyśli , co masz w głowie .
ROZ-ter-KA jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2011-03-24, 11:51   #128
Wisnia34
Zadomowienie
 
Avatar Wisnia34
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: stolica mojego świata
Wiadomości: 1 257
Dot.: koncert,gitarzysta i hotel

można ujednolicać standardy podciągając je w górę w stosunku do facetów- czyli facet bzykający na prawo i lewo oceniany jest tak samo negatywnie jak dziewczyna, która to robi (czyli generalnie zachwytu nie wzbudza, no i rośnie prawdopodobieństwo, że w pakiecie ma dla nas jakieś choróbsko)

albo

obniżać standardy dla kobiet i uznawać, że istnieje też damska wersja casanowy, a obie wersje (damska i męska) są równie fajniutkie.

w związku z tym zastanawiam się, dlaczego w ramach krzewienia równości płci nie wypracować nowego wyższego standardu dla mężczyzn, zamiast nowego niższego dla kobiet.
Wisnia34 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-24, 11:58   #129
sadie
Zadomowienie
 
Avatar sadie
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 1 372
Dot.: koncert,gitarzysta i hotel

Cytat:
Napisane przez Wisnia34 Pokaż wiadomość
można ujednolicać standardy podciągając je w górę w stosunku do facetów- czyli facet bzykający na prawo i lewo oceniany jest tak samo negatywnie jak dziewczyna, która to robi (czyli generalnie zachwytu nie wzbudza, no i rośnie prawdopodobieństwo, że w pakiecie ma dla nas jakieś choróbsko)

albo

obniżać standardy dla kobiet i uznawać, że istnieje też damska wersja casanowy, a obie wersje (damska i męska) są równie fajniutkie.
albo można pozwolić wszystkim żyć swoim życiem i odpuścić sobie przyklejanie im takich, czy innych etykietek
Bo chyba wszyscy już wyrośliśmy z wiary, że świat jest czarno-biały...?
sadie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-24, 11:58   #130
Wisnia34
Zadomowienie
 
Avatar Wisnia34
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: stolica mojego świata
Wiadomości: 1 257
Dot.: koncert,gitarzysta i hotel

Cytat:
Napisane przez bloodybeetrot Pokaż wiadomość
Co do muzyków- owszem, muzycy, zwłaszcza ci znani mają wokół siebie jakiś boski nimb. Trochę się nie dziwie autorce, że dała się ponieść, dziwię się, że rzuciła się na pożarcie obrończyń kobiecej czci. Muzycy to trochę tacy współcześni szamani, półbogowie- oczywiście w obrębie wizerunku, ale często to po prostu samotni, niedowartościowani faceci. Trasa koncertowa to niezła tyrka, jakieś sto razy bardziej wyczerpująca niż praca za biurkiem. Mogłoby się wydawać, że praca, na którą składają się w głównej mierze imprezy i granie to czysta przyjemność...spróbujcie wyobrazić to sobie, że robicie to dwa tygodnie z rzędu- najpierw przdebiegacie półmaraton (sądzę, że spala się wowczas analogiczna ilość kalorii co podczas 2, 5h koncertu), a potem pijecie całą noc- no bo taki jest rytuał i zwyczaj. Dziewczyny, które są chętne by muzykom dać namiastkę bliskości są taką samą częścią rytuału jak zwijanie kabli i granie próby dźwięku.
Gorzej, jak taki muzyk ma "na stanie"- czyli w domu żonę i dwójkę dzieci...wtedy- na miejscu autorki- czułabym się trochę źle. Jednak sam fakt "przygody miłosnej z muzykiem" to nic nowego. To bardzo barwna i interesująca nisza popkultury. Chciałabym, żeby kiedyś ktoś napisał o tym jakąś książkę i solidnie to zbadał- z przyjemnością przeczytałabym takie opracowanie, bo środowisko muzyczne jest mi bardzo bliskie.
mam wrażenie, że też wpadłaś w pułapkę stereotypu. otóż facet muzyk ma prawo do dziewczyny po koncercie jako elementu rytuału (kobieta w tym ujęciu traktowana jak przedmiot), a kobieta muzyk?:confused :

jakoś nie wpadłaś na to, że ona też mogłaby w ramach relaksu chcieć skorzystać z towarzystwa ładnego chłopca po koncercie...
Wisnia34 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-24, 12:03   #131
sine.ira
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 15 264
Dot.: koncert,gitarzysta i hotel

Cytat:
Napisane przez bloodybeetrot Pokaż wiadomość
Wewnątrz naszej płci dużo jest strażniczek takich średniowiecznych zasad, często nie zdajemy sobie sprawy, jak bardzo tkwimy w stereotypach.
Wszystko pięknie, tylko chyba nie zauważyłaś, że po wszystkim nasza bohaterka poczuła się źle potraktowana i miała do siebie żal, że dała się wmanewrować w całą sytuację - zwłaszcza, że była pod wpływem narkotyków i alkoholu.
Ja rozumiem, otwartość, swoboda seksualna - może się to komuś wydawać mega nowoczesne i postępowe, ale no właśnie - często po takich przygodach jak opisana tutaj pozostaje niesmak i poczucie winy. Zwłaszcza u kobiet. O to chodzi w tych "nowoczesnych" i nie średniowiecznych zasadach ?
Pomijam, że naćpana i pijana kobieta, sama w towarzystwie obcych facetów ściąga na siebie znacznie większe zagrożenie niż "tylko" absmak po przygodnym seksie. Może na to też warto zwrócić uwagę zanim sie odpłynie w feministyczne myśli (do ktorych nic nie mam - żeby nie było) ?

Cytat:
Napisane przez bloodybeetrot Pokaż wiadomość

Co do muzyków- owszem, muzycy, zwłaszcza ci znani mają wokół siebie jakiś boski nimb. Trochę się nie dziwie autorce, że dała się ponieść, dziwię się, że rzuciła się na pożarcie obrończyń kobiecej czci. Muzycy to trochę tacy współcześni szamani, półbogowie- oczywiście w obrębie wizerunku, ale często to po prostu samotni, niedowartościowani faceci. Trasa koncertowa to niezła tyrka, jakieś sto razy bardziej wyczerpująca niż praca za biurkiem. Mogłoby się wydawać, że praca, na którą składają się w głównej mierze imprezy i granie to czysta przyjemność...spróbujcie wyobrazić to sobie, że robicie to dwa tygodnie z rzędu- najpierw przdebiegacie półmaraton (sądzę, że spala się wowczas analogiczna ilość kalorii co podczas 2, 5h koncertu), a potem pijecie całą noc- no bo taki jest rytuał i zwyczaj. Dziewczyny, które są chętne by muzykom dać namiastkę bliskości są taką samą częścią rytuału jak zwijanie kabli i granie próby dźwięku.
I to ma usprawiedliwiać to, że koleś wyobracał w pokojowym hotelu pijaną i naćpaną obcą panienkę ? A po wszystkim pożegnał ozięble. Faktycznie, nie miał innego wyjścia, bidulek.
sine.ira jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-03-24, 12:04   #132
Wisnia34
Zadomowienie
 
Avatar Wisnia34
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: stolica mojego świata
Wiadomości: 1 257
Dot.: koncert,gitarzysta i hotel

Cytat:
Napisane przez sadie Pokaż wiadomość
albo można pozwolić wszystkim żyć swoim życiem i odpuścić sobie przyklejanie im takich, czy innych etykietek
Bo chyba wszyscy już wyrośliśmy z wiary, że świat jest czarno-biały...?

nie chodzi o etykietki, tylko raczej o to, że jak rozglądasz się za facetem dla siebie, to interesuje Cię jaki jest, jaki był w przeszłości itd... i chodzi mi o to, żeby w ramach takiego rozglądania się stosować tę samą miarkę w stosunku do kobiet i facetów. a nie myśleć w stylu: no tak ja miałam 2 chłopaków, on chyba z 15 dziewczyn, no ale to w końcu facet, faceci tak mają.

a wszyscy inni jasne niech sobie żyją swoim życiem.
Wisnia34 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-24, 12:06   #133
sine.ira
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 15 264
Dot.: koncert,gitarzysta i hotel

Cytat:
Napisane przez Wisnia34 Pokaż wiadomość
mam wrażenie, że też wpadłaś w pułapkę stereotypu. otóż facet muzyk ma prawo do dziewczyny po koncercie jako elementu rytuału (kobieta w tym ujęciu traktowana jak przedmiot), a kobieta muzyk?:confused :
No właśnie. Celna uwaga. Wyjątkowo koślawo to wychodzi wziąwszy pod uwagę feministyczny kontekst całej wypowiedzi.
sine.ira jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-24, 12:07   #134
isi rici
Zadomowienie
 
Avatar isi rici
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: z daleka...
Wiadomości: 1 079
Dot.: koncert,gitarzysta i hotel

Człowiek jako istota myśląca ma prawo decydować o swoim życiu w taki sposób jaki chce nie krzywdząc innych. Autorka założyła wątek bo chce dowiedzieć się która z nas miała taką sytuację jak ona. Więc odpowiadam- nie nie miałam takiej sytuacji i koniec tematu. To czy jej zachowanie było moralne, czy tak wolno, czy gitarzysta zachował się ok to zostawmy im a nie naszym rozmyślaniu. Oni mieli fajny, spontaniczny seks a my tu trajkoczemy jakby się tragedia stała...
A że kobeta, która poszła do łóżka za pierwszym razem jest źle odbierana to jest to taki nasz stereotyp z którym ciężko walczyc
__________________
Zapuszczam włoski:
Cel--->60 cm




Edytowane przez isi rici
Czas edycji: 2011-03-24 o 12:09
isi rici jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-24, 12:11   #135
KarolinaK
Zakorzenienie
 
Avatar KarolinaK
 
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: CairnLand
Wiadomości: 16 938
Dot.: koncert,gitarzysta i hotel

Ale tu nie chodzi o zaden stereotyp. Kto ma slawe i pieniadze ma wladze. Dziewczynie najwyrazniej to zaimponowalo a chlopak skorzystal skoro bylo tak latwo . Moze autorka nabrala sie ze beda zyli dlugo i szczesliwie mimo ze nikt nikomu tu nic nie obiecywal. Prosta wymiana barterowa. Miala takie samo prawo do skorzystania z tego jak on tyle ze liczyla na cos wiecej.
KarolinaK jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-24, 12:12   #136
sine.ira
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 15 264
Dot.: koncert,gitarzysta i hotel

Cytat:
Napisane przez isi rici Pokaż wiadomość
Oni mieli fajny, spontaniczny seks
A skąd wiesz, że mięli fajny seks ? Pod łóżkiem siedziałaś ?
sine.ira jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-24, 12:19   #137
isi rici
Zadomowienie
 
Avatar isi rici
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: z daleka...
Wiadomości: 1 079
Dot.: koncert,gitarzysta i hotel

Cytat:
Napisane przez sine.ira Pokaż wiadomość
a skąd wiesz, że mięli fajny seks ? Pod łóżkiem siedziałaś ?
:d
__________________
Zapuszczam włoski:
Cel--->60 cm



isi rici jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-24, 12:22   #138
sine.ira
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 15 264
Dot.: koncert,gitarzysta i hotel

Cytat:
Napisane przez isi rici Pokaż wiadomość
:d
Tym bardziej, że pani była mocno znieczulona alkoholem i narkotykami. Pan muzyk zmasturbował się jej ciałem, następnego dnia dał jej odczuć, że ma się już zwijać i tyle. Seks i znajomość marzeń po prostu.

Edytowane przez sine.ira
Czas edycji: 2011-03-24 o 12:26
sine.ira jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-24, 12:33   #139
bloodybeetrot
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 34
Dot.: koncert,gitarzysta i hotel

Cytat:
Napisane przez Wisnia34 Pokaż wiadomość
mam wrażenie, że też wpadłaś w pułapkę stereotypu. otóż facet muzyk ma prawo do dziewczyny po koncercie jako elementu rytuału (kobieta w tym ujęciu traktowana jak przedmiot), a kobieta muzyk?:confused :

jakoś nie wpadłaś na to, że ona też mogłaby w ramach relaksu chcieć skorzystać z towarzystwa ładnego chłopca po koncercie...
Wierz mi lub nie- spotkałam wersje obupłciowe. Opowiadam o pewnym micie. Niektórzy ten mit biorą za prawdę objawioną- vide muzycy przyznający sobie prawo do bycia nadludźmi i opowiadający mityczne historie o bzykaniu na prawo i lewo.
Każdy ma swój standard moralny. Jeśli są muzycy, reprezentujący powiedzmy - dość prehistoryczne podejście do samic jako nagrody za dobrze spełnioną robotę, a owe samice wyrażają na to zgodę- nic mi do tego. Nie krzywdzi to mojego poczucia sprawiedliwości, może nieco zniekształca obraz mojej profesji. To samo można powiedzieć o kierowniku działu, który na wyjeździe integracyjnym jako przewodnik stada rości sobie prawo do przygody miłosnej z asystentką ds. marketingu, kadrową i przedstawicielką handlową.

I owszem, nie wpadłam na to, jako muzyk jeżdżący w trasy Tak samo jak niektórzy moi koledzy, którzy nie łapią się na ten folklor ja nie łapię się również. Jakoś mnie to nie kręci, chociaż bardzo lubię spędzać czas z ludźmi, którzy przyszli na koncert który gram i znają to co robię- nie chodzę z nimi do łóżka. Nie uważam się za lepszą od tych, którzy to robią- każdy robi to co lubi, niezależnie od "grupy zawodowej".

I podkreślę jescze raz- mówię o micie. To czy ma on korzenie kulturowe, czy atawistyczne jest kwestią do rozgryzienia przez naukowców z dziedziny spolecznej. Dla mnie to ma charakter rytuału - zbyt wiele razy widziałam to na własne oczy, by osądzać motywy osób biorących w nim udział. Początkowo wydawało mi się to dość słabe, poźniej przyjęłam, że tak po prostu jest: ani osądzanie, ani wartościowanie tego w kategorii "dobre/złe" nie wnosi niczego do sprawy. Zwróciłam uwagę na pewien motyw w odpowiedziach "wartościujących", bo wydał mi się ofensywny- co dziwne, nader częsty na kobiecych listach dyskusyjnych.
Btw- bardzo ciekawa dyskusja!

Edytowane przez bloodybeetrot
Czas edycji: 2011-03-24 o 12:41 Powód: dodano:)
bloodybeetrot jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-03-24, 12:45   #140
isi rici
Zadomowienie
 
Avatar isi rici
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: z daleka...
Wiadomości: 1 079
Dot.: koncert,gitarzysta i hotel

Cytat:
Napisane przez sine.ira Pokaż wiadomość
Tym bardziej, że pani była mocno znieczulona alkoholem i narkotykami. Pan muzyk zmasturbował się jej ciałem, następnego dnia dał jej odczuć, że ma się już zwijać i tyle. Seks i znajomość marzeń po prostu.
A powiedz mi gdzie w tej sytuacji jest miejsce na rozum?
Gdzie miejsce na ponoszenie odpowiedzialności za swoje czyny?
Wyciąganie wniosków? Nikt nie kazał jej brać narkotyków, nikt nie zmusił jej do tego seksu, nikt siłą nie wział ją do tego hotelu... Skoro uważasz, że zmastrubował się jej ciałem to co mają powiedzieć kobiety zgwałcone? Przez bandziorów, które nie zrobiły nikomu krzywdy?
Tutaj nie było gwałtu, nie było przymusu więc proszę Cię nie tłumacz Autorki, która sama zdecydowała się na to w porównaniu z kobietami, które zostały skrzywdzone, poniżone i dopiero zmastrubowane nie ze swojej winy

---------- Dopisano o 13:45 ---------- Poprzedni post napisano o 13:38 ----------

Często kobietom zgwałconym zarzuca się iż same tego chciały, same prowokowały napastnika. W przypadku Autorki doszło do współżycia z chęci obu stron. To nie był gwałt ( chyba, że autorka nie jest do końca z nami szczera). Ale do czego zmierzam. Takich sytuacji jest pełno. Gdzie młodzi, napici ludzie lądują w łózku gdzie na drugi dzień sie chcą się znac... Ale nie należy od razu sugerować, że jedno zmastrubowało drugie. Bo każdy ma rozum, wolną wolę i jeśli czegoś nie chcę to tego nie robię...
__________________
Zapuszczam włoski:
Cel--->60 cm



isi rici jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-24, 12:51   #141
Gwiazdeczka1978
Zakorzenienie
 
Avatar Gwiazdeczka1978
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 8 299
Dot.: koncert,gitarzysta i hotel

Cytat:
Napisane przez isi rici Pokaż wiadomość
Człowiek jako istota myśląca ma prawo decydować o swoim życiu w taki sposób jaki chce nie krzywdząc innych. Autorka założyła wątek bo chce dowiedzieć się która z nas miała taką sytuację jak ona. Więc odpowiadam- nie nie miałam takiej sytuacji i koniec tematu. To czy jej zachowanie było moralne, czy tak wolno, czy gitarzysta zachował się ok to zostawmy im a nie naszym rozmyślaniu. Oni mieli fajny, spontaniczny seks a my tu trajkoczemy jakby się tragedia stała...
A że kobeta, która poszła do łóżka za pierwszym razem jest źle odbierana to jest to taki nasz stereotyp z którym ciężko walczyc
Po fajnym spontanicznym seksie, to sie z apetytem razem wcina sniadanko, a nie pomyka cichaczem, bo facet zrobił sie oschły i obcy. Dziwie sie, ze laski nie rozumieją róznicy.
Gwiazdeczka1978 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-24, 12:58   #142
ROZ-ter-KA
Zakorzenienie
 
Avatar ROZ-ter-KA
 
Zarejestrowany: 2004-10
Lokalizacja: Silesia
Wiadomości: 8 673
Dot.: koncert,gitarzysta i hotel

Cytat:
Napisane przez isi rici Pokaż wiadomość
.
A że kobeta, która poszła do łóżka za pierwszym razem jest źle odbierana to jest to taki nasz stereotyp z którym ciężko walczyc
podobnie jak ze stereotypem , ze na trzeciej randce juz mozna i jest OK

A przeciez nie tyle kiedy, co dlaczego , jest bardziej istotne w wymiarze moralnym.
__________________
Trzeba rozmawiać a nie czekać , aż się ktoś domyśli , co masz w głowie .
ROZ-ter-KA jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-24, 13:00   #143
sine.ira
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 15 264
Dot.: koncert,gitarzysta i hotel

Cytat:
Napisane przez isi rici Pokaż wiadomość
A powiedz mi gdzie w tej sytuacji jest miejsce na rozum?
Miejsce na rozum to był u tego faceta, który z tego co pisała autorka wątku, nie był pijany i naćpany tak jak ona.

Cytat:
Napisane przez isi rici Pokaż wiadomość
Nikt nie kazał jej brać narkotyków, nikt nie zmusił jej do tego seksu, nikt siłą nie wział ją do tego hotelu... Skoro uważasz, że zmastrubował się jej ciałem to co mają powiedzieć kobiety zgwałcone?
Jeżeli ktoś uprawia seks z kimś, kto ma stępioną świadomość, to owszem - wykorzystuje go i "używa" jak narzędzia do masturbowania się.
Kobiety gwałcone też są używane jak rzeczy tyle, że są zwykle brane siłą.

Cytat:
Napisane przez isi rici Pokaż wiadomość
więc proszę Cię nie tłumacz Autorki,
A czy ja ją tłumaczę ? Dziwie się tylko, że piszesz, że miała fajny seks - naćpana i nawalona, a po wszystkim koleś kazał jej...zmykać. Ale może mamy inne pojęcie na temat fajnego seksu.

Edytowane przez sine.ira
Czas edycji: 2011-03-24 o 13:02
sine.ira jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-24, 13:02   #144
wisienka_na_torcie
Zakorzenienie
 
Avatar wisienka_na_torcie
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 4 010
Dot.: koncert,gitarzysta i hotel

Cytat:
Napisane przez Gwiazdeczka1978 Pokaż wiadomość
Po fajnym spontanicznym seksie, to sie z apetytem razem wcina sniadanko, a nie pomyka cichaczem, bo facet zrobił sie oschły i obcy. Dziwie sie, ze laski nie rozumieją róznicy.
O właśnie
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=679770
Zapraszam do wymiany
wisienka_na_torcie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-24, 13:21   #145
Gwiazdeczka1978
Zakorzenienie
 
Avatar Gwiazdeczka1978
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 8 299
Dot.: koncert,gitarzysta i hotel

Cytat:
Napisane przez isi rici Pokaż wiadomość
Często kobietom zgwałconym zarzuca się iż same tego chciały, same prowokowały napastnika. W przypadku Autorki doszło do współżycia z chęci obu stron. To nie był gwałt ( chyba, że autorka nie jest do końca z nami szczera). Ale do czego zmierzam. Takich sytuacji jest pełno. Gdzie młodzi, napici ludzie lądują w łózku gdzie na drugi dzień sie chcą się znac... Ale nie należy od razu sugerować, że jedno zmastrubowało drugie. Bo każdy ma rozum, wolną wolę i jeśli czegoś nie chcę to tego nie robię...
Tak samo nie nalezy sugerować, ze był to fajny, spontaniczny seks, skoro dwoje młodych napitych ludzi po czyms tak intymnym jak seks, nie chce się znać na drugi dzien. To jest fajny seks dla Ciebie? To jest porazka do której nalezy dodac potencjalne choróbsko, którym mozna sie było zarazić.
Gwiazdeczka1978 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-24, 13:30   #146
ef54e0a2a1d8c328bd9581b7d386552d742cc4ca
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 3 240
Dot.: koncert,gitarzysta i hotel

Treść usunięta
ef54e0a2a1d8c328bd9581b7d386552d742cc4ca jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-24, 14:42   #147
limonka1983
Zakorzenienie
 
Avatar limonka1983
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 6 255
GG do limonka1983
Dot.: koncert,gitarzysta i hotel

Cytat:
Napisane przez ewa31 Pokaż wiadomość
potem atmosfera zaczęła się podkręcać i wylądowaliśmy w łóżku. kiedy rano się obudziliśmy był oschły,zauważyłam,że wolałby żebym już sobie poszła. kiedy znowu trochę przysnął, ubrałam się i wyszłam.

wiem,jak to może wyglądać. ale to była naprawdę dziwna sytuacja. gitarzysta mojego ulubionego zespołu podrywa mnie i zaprasza do hotelu.byłam zszokowana. co o tym myślicie? miałyście kiedyś coś podobnego?
Ja tu nie widzę niczego dziwnego. Dziwne jest tylko dla mnie to, iż... Ty się dziwisz takiemu obrotowi sprawy. Myślałaś, że facet się zakochał, czy co? Nie, nie przeżyłam nigdy niczego podobnego. Może dlatego, że wolę najpierw poznać faceta. Podejrzewam, że mnóstwo artystów zabawia się w ten sposób. Nie ma to jak przelecieć fankę. A zapatrzoną lub zakochaną w zespole już ogóle. Sami wokaliści gitarzyści, perkusiści, itd. o tym dość często mówią (może w Polsce nieszczególnie się chwalą takimi "podbojami", lecz w USA jest to normalne. 1 lepszy zespół: GNR. 1 lepszy wywiad z wypowiedziami, co robili podczas tras koncertowych, zanim się ustatkowali. Ewentualnie panowie Iglesias, którzy sami chwalą się, że przez ich łóżka przewinęło się tysiące kobiet). W tej chwili nie podam nazwy, bo nie pamiętam, ale swego czasu, gdy czytywałam jeszcze Bravo (gdy dinozaury chodziły po świecie), trafiłam na artykuł o kapeli, która po koncercie sprzedawała taniej swoje płyty, a gdy płytę nabywała dziewczyna, dorzucali gratis prezerwatywę. Członkowie wypowiadali się, że po takim koncercie laski stały w kolejce, by "wykorzystać" ten gratis. Mógł się tylko, byś nie złapała syfa lub nie zaszła w ciążę (prezerwatywa nie jest niezawodna, jeśli w ogóle jej użyliście).

---------- Dopisano o 15:42 ---------- Poprzedni post napisano o 15:37 ----------

Cytat:
Napisane przez Dziewucha Pokaż wiadomość
tylko nie rozumiem jakiś wątpliwości autorki, ten facet pewnie nawet dobrze nie pamięta jej imienia
Podejrzewam, że facet nie pamięta nawet jej wyglądu, a całkiem możliwe, ze nawet całej sytuacji. W końcu 1 zaliczona mniej, czy więcej... Można się pogubić.

Edytowane przez limonka1983
Czas edycji: 2011-03-24 o 14:38
limonka1983 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-24, 14:50   #148
madana
Zakorzenienie
 
Avatar madana
 
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 17 071
Dot.: koncert,gitarzysta i hotel

A niech bzyka się do woli z kim chce, dorosła jest, tylko mnie w sytuacji dziwią dwie rzeczy:
- konieczność poinformowania o tym na publicznym forum- zdecydowanie w takich sytuacjach dyskrecja jest bardziej pożądana: a tak mamy wyznanie: byłam pijana i naćpana, bzyknął mnie znany muzyk.
- zdziwko, że tak to z rana się skończyło i mówienie, ze teraz na jego koncert już njie będzie mogła pójść. A niby dlaczego? Nie twarz- jak ktoś wyżej napisał- była w tej relacji pożądana.
I tyle.
A już rytuał użycia kobiety, bo muzyk rockowy jakoś zupełnie mnie nie przekonuje.
madana jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-24, 14:55   #149
BlueRoses
Rozeznanie
 
Avatar BlueRoses
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Różany ogród
Wiadomości: 978
Dot.: koncert,gitarzysta i hotel

Cytat:
Napisane przez madana Pokaż wiadomość
A niech bzyka się do woli z kim chce, dorosła jest, tylko mnie w sytuacji dziwią dwie rzeczy:
- konieczność poinformowania o tym na publicznym forum- zdecydowanie w takich sytuacjach dyskrecja jest bardziej pożądana: a tak mamy wyznanie: byłam pijana i naćpana, bzyknął mnie znany muzyk.
- zdziwko, że tak to z rana się skończyło i mówienie, ze teraz na jego koncert już njie będzie mogła pójść. A niby dlaczego? Nie twarz- jak ktoś wyżej napisał- była w tej relacji pożądana.
I tyle.
A już rytuał użycia kobiety, bo muzyk rockowy jakoś zupełnie mnie nie przekonuje.
zgadzam sie
__________________
"Jestem samolubna, niecierpliwa i trochę niepewna siebie.
Popełniam błędy, tracę kontrolę i jestem czasami ciężka do zniesienia.
Ale jeśli nie potrafisz znieść mnie kiedy jestem najgorsza, to cholernie pewne,
ze nie zasługujesz na mnie, kiedy jestem najlepsza. ”
- Marilyn Monroe 
BlueRoses jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-24, 15:36   #150
Wisnia34
Zadomowienie
 
Avatar Wisnia34
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: stolica mojego świata
Wiadomości: 1 257
Dot.: koncert,gitarzysta i hotel

Cytat:
Napisane przez Gwiazdeczka1978 Pokaż wiadomość
Po fajnym spontanicznym seksie, to sie z apetytem razem wcina sniadanko, a nie pomyka cichaczem, bo facet zrobił sie oschły i obcy. Dziwie sie, ze laski nie rozumieją róznicy.
Wisnia34 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 04:00.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.