Osobowość a preferencje zapachowe.

[bonda2]

Napisane przez cbr

zgłasza się 8w7 Dysydent
lubi: kadzidła/żywice, skórę, pieprz, drewna, zioła, orzechy, czekoladę, wanilię, karmel, miód (!), przyprawy (szczególnie cynamon), jaśmin, różę, malina - obowiązkowo zapach musi być mocny, wyrazisty i ogoniasty
nie lubi: fiołka, pudru, mydła, drapiącej w gardło zieloności, toaletowych cytrusów, szyprów w stylu Soir de Lune i Chanelki 19tki, wszelkich nut wodnych i ozonowych, arbuza / melona

O! Mi też wyszło 8w7 Dysydent
Ja lubię najbardziej te z gatunku orientalnych, wanilię, piżmo, zapachy drzewne, przyprawy, jaśmin, róża, konwalia tak jak ty lubię zapach wyrazizte, bardziej z gatunku cięższych.
Ale ja do tej pory lubiłam też tzw. świeżaki: zapach melona, arbuza, ogórka, świeżo skoszonej trawy, była to druga grupa zapachowa perfum która lubiłam, ale mi się zmieniło i przerzuciłam się teraz bardziej w kierunku kwiatowych.
Generalnie najmniej, od zawsze, lubię zapachy te typowo z gatunku owocowych czy kwiatowych, lubię różne ciekawe połączenia.
Nie lubię zapachów duszących, drapiących w gardle jak np. Kenzo Flower, Calvin Klein Beaty, Idole Armani.

[pola49]

super wątek !!!
Zrobiłam test i wyszło mi 4w5 "włóczega" a opis przeraził jakby mi ktoś zrobił psychoanalizę z czasów liceum ( o zgrozo) na szczęście teraz minęły depresje. ale faktycznie dobrą mam pamieć do wspomnień i wszystkie mi pachną jakoś... pamiętam zapach każdej chwili mojego życia.
Lubię zapachy różne - gusta są tak rozszczepione jak moja osobowość chyba
Kocham zapach lasów iglastych, jezior, dymu z ogniska wszelakie zapachy drzewne- to znam świetnie z dzieciństwa. Uwielbiałam też dym kadzidła kościelnego i bursztynu także takiego palonego.
Artystyczna dusza ze mnie uwielbiam sztuki wizualne, różne (czasem skrajne nurty) muzyczne oraz od niedawna perfumy.

efekty to sympatia w stronę:
- zapachów wodnych i zielonych, ziołowych
- zapachów drzewnych i kadzidlanych
- kwiatowych ale nie killerowych

nie lubię nut
- zapachów zbyt jadalnych
- zbyt mocnych kwiatów
- słodkich owoców

a w drugim teście
INFP - The "Dreamer"
Temperament: NF (Visionary)

[Keket]

8w9 - "Niedźwiedź"

Uwielbiam perfumy kwiatowo-orientalne i orientalno-drzewne
i teraz czuję, że ciągnie mnie w stronę szyprów. Chciałabym je poznać, tylko nie wiem od jakich zacząć, żeby się nie zrazić.

Nie znoszę za to nut jadalnych typu kokos, migdał, czekolada
i ogór

Edit: Czy mi się wydaje czy jestem jedynym niedźwiadkiem?

[Parabelka]

4w5 - kolejny Włóczęga .
Kocham szypry , żywice , przyprawy , skórę , orientalne drewno , wszelkie goryczki , zioła , kadzidła (oprócz Turmalinu) . I zapachy kawowo-kakaowo-czekoladowe z domieszką wanilii . I starocie wszelakie .
Z drugiej strony lubię niektóre świeże wodno-kwiatowo -zielono-lekko owocowe kombinacje - jak Aqua di Gio , Hugo woman czy Rumeur .
Nie znoszę różowych kwiatków , landrynek i kompozycji typu Poison .

Generalnie chyba nie ma specjalnego związku między osobowością a zapachem , raczej między metabolizmem a zapachem

[dzika truskawa]

Napisane przez Parabelka

Generalnie chyba nie ma specjalnego związku między osobowością a zapachem , raczej między metabolizmem a zapachem

O! To też by był ciekawy wątek

[Redhaired Witch]

Napisane przez aileenn

W teście enneagramowym wyszła mi 4w5, czyli Włóczęga.
Lubię: paczule, wetiwery, zioła, przyprawy korzenne (zwłaszcza cynamon), iglaste lasy, kadzidła, spalenizny, dziegieć, drewna
Nie lubię: mydeł, większości owoców, większości słodziaków

Napisane przez LillyS

Mój typ: 4 w 5: indywidualista obserwator
Co lubię? drewno, przyprawy (szczególnie pieprz), zapachy drzewne.
nie lubię: większości świeżaków, większości szyprów, perfum zbyt słodkich, zapachów kwaśnych, warzywnych, aldehydów

Napisane przez karateczka000

mój typ to 4w5 indywidualista-włóczęga
nie lubię - nut sztampowo kwiatowych, lekkich, cierpko cytrusowych, typowo wiosennych zapachów

Napisane przez porannarosa

Ja też jestem 5w4.
Lubię: paczulę, nuty drzewne. Nie pogardzę kadzidłem i lekkim dymkiem
Nie lubię: typowych świeżaków, zapachów mocno cytrusowych, nut zielonych, ozonowych i szyprów. Nie podchodzą mi również zapachy typowo kwiatowe

Napisane przez Regina Phalange

Jestem ponoć Włóczęgą (4w5)
Lubię: kadzidło, paczulę, drewno (w niezbyt słodkim towarzystwie)
Nie lubię: słodziaków, ambry

Napisane przez BAHAMONDE

Kolejna Włóczęga 4w5 zgłasza się
Lubię: kadzidła, drewna, przyprawy ze szczególnym uwzględnieniem pieprzu i kardamonu, zielska
Nie lubię: zapachów zielonych, morskich i świeżych, owocowych i kwiatowych, piżma, szypru, słodyczy, perfum ładnych i kobiecych

Napisane przez papug

4w5
lubię: zapachy drzewne, kadzidła
Nie przepadam za świeżuchami, nie lubię ozonowców, ogórkowców, melonowców.

Napisane przez Vanilla

4w5 włóczęga
Nie lubię natomiast: szyprów, aldehydów, zapachów nijakich, rozmytych, rozwodnionych, ozonowych, samych kwiatków

Napisane przez slodka_kicunia_17_wera

4w5
Ukochane typy zapachów - drzewne (zimne drzewne), kadzidlane, przyprawowe (zielska)
Jak najdalej uciekam od - słodkości wszelakiej - nie dla mnie piżma, ambry, kwiaty, szypry, owoce.

Napisane przez rousse

5w4
lubię: wetiwer, cynamon
czasem lubię: paczula, kadzidło
nie lubię: aldehydów,ogórków i innych warzyw, większości popularnych słodziaków i kwiatówych,ozonowych

Napisane przez Figarro

Zgłasza się kolejna Włóczęga 4w5
Lubię :kadzidło, drewno, oudy, cynamon, nuty ziołowe, dymek...
Nie lubię:nut morskich, świeżaków, kwiatów

Napisane przez Favkes

4w5
Lubię: kadzidła. Zapach deszczu i mgły, nuty drzewne, zielone - leśne, paczulę, cynamon.
Nie lubię: szyprów, zapachów kwiatowych, mydlanych, typowo letnich świeżuchów,zapachów wodnych, cytrusów

Napisane przez Parabelka

4w5 - kolejny Włóczęga .
Kocham żywice , przyprawy , wszelkie goryczki , zioła , kadzidła.
Nie znoszę różowych kwiatków , landrynek .

Zgłasza się kolejny 4 w 5 Włóczęga - Defender
Lubię: szeroko pojęte zapachy jesienne ale niejadalniane - gorzkie, dymne, mgliste, z nutą palonych liści, śliwkowe, drzewne, kadzidlane i żywiczne; przyprawy - cynamon, pieprz, kardamon, wetiwer, czasami zioła i paczulę. Lubię zapachy nieco męskie.
Nie trawię: szyprów, świeżaków, ozonowców, aldehydów, owoców, kwiatów, piżma, ambry, jadalnych słodziaków i w ogóle słodziaki mnie męczą z małymi wyjątkami.
Ulubione: Fumidus, BC, Dune, Nu, Bonfire, Burning Leaves, Messe, Eau du Fier, Encre Noire PH, Gucci PH, Bois d'Encens, Avignon, Poison, Smok, Mauboussin, Fireplace, Bois d'Ombrie, Black Tourmaline, Neonatura Cocon, więcej grzechów nie pamiętam.

[Parabelka]

Ha ! Red , zacytowałaś mnie selektywnie , omijając moją nietypową dla Włóczęgów , a typową dla mnie miłość do szyprów to mi wygląda na próbę świadomego manipulowania faktami

[Redhaired Witch]

Napisane przez Parabelka

Ha ! Red , zacytowałaś mnie selektywnie , omijając moją nietypową dla Włóczęgów , a typową dla mnie miłość do szyprów to mi wygląda na próbę świadomego manipulowania faktami

Racja, wybrałam od każdego tylko to, co nas łączy

[Parabelka]

Napisane przez Redhaired Witch

Racja, wybrałam od każdego tylko to, co nas łączy

Ciekawe , że włóczęgostwo lubuje się w kadzidłach , przyprawach , drewnach , żywicach i ogólnie raczej cięższych zapachach , a powszechnie wyraża niechęć do słodyczy i kwiatków , zwłaszcza koloru różowego

[Pin up girl]

9w1 - Marzyciel.
To powtarzało się najczęściej, raz byłam też Gwiazdą i Idealistą.

Lubię: klasykę, puder, aldehydy, szypry, ale nie przerysowane (te z lat 70'tych w większości też mi się nie podobają), kompozycje z lat 80'tych, zapachy kwiatowe (róża, fiołek, konwalia, bez, lilia i przede wszystkim irys), kwiatowo-owocowe (truskawka, kiwi, figa, owoce leśne) i nawet te jadalne, ale zrobione z pomysłem, orient, kadzidło, jeśli ładnie komponuje się z resztą składników, zapachy "czyste", ale też "jesienne".

Nie lubię: Dominującej nuty słonej, kompozycji "warzywnych", przesadzonej zieleni i kadzidła, cytrusowej świeżości, podobnie melona i drzewa agarowego, zbyt gorzkich i kwaśnych perfum, płaskiej słodyczy, zbyt dużej ilości przypraw, goździka i frezji, oudy do mnie nie przemawiają...

Ulubione zapachy: Lou Lou, Byzance, Anglomania, Royal Muska, L'Heure Bleue, Classique, Ombre Rose, Amor Amor, Putain Des Palaces, 1889 Moulin Rouge, Loukhoum Eau Poudree, Iris Nobile.

[daf502bc9430c04b8cbdbd94f51a8624bed02f84_61e0bd2ac4d4e]

4w5 - Włóczęga

Lubię: owoce, kompozycje kwiatowo-owocowe, zapachy jadalne (acz nie do przesady), wielowymiarowe słodziaki, pralinki, wanilię, nuty ziołowe, skórę (ale tylko taką jak w Kelly Caleche Hermesa), wetiwer, paczulę, zapachy delikatnie żywiczne lub dymne, karmel, różę, fiołek, bez, piżmo, nuty drzewne, zapachy jesienne i zimowe, akację, puder, frezję, gardenię, granat, akordy kremowe, tuberozę, zapachy słodko-ostre

Nie lubię: nut słonych, morskich, ozonów, babcinowych staroci, przesadzonych zieleni, nut typowych dla perfum męskich, gorzkich i kwaśnych perfum, płaskiej słodyczy, orientu (w każdej postaci, absolutnie nienawidzę!), ambry, mydła, uwiędłych kwiatów, aldehydów, tytoniu, nut syntetycznych, chemicznych tudzież plastikowych, świeżaków, zapachów cytrusowych, wodnych, szyprów, nut kawowych

Ulubione zapachy: Eclat (od Fragonarda), Mirage, Lolita Lempicka, Kelly Caleche, Addict, Brit, Hypnotic Poison, Poison, Euphoria, Grace, Miss Dior Cherie, Elle, Envy Me, Envy, Baby Doll (choć nietrwałość potworna!), Allure, Ange ou Demon Le Secret, Eclat D'Arpege, Rush, Sensuous

[darla13]

1w2 - Adwokat

Lubię: drzewne, skórzane, żywiczne, mydlane, aldehydowe, tytoniowe. Przepadam za wszystkimi zapachami kojarzącymi się z czystością, ze skórą po kąpieli. Uwielbiam markę Chanel...
Ulubione składniki: piżmo, skóra, cedr, aldehydy, labdanum, cynamon
Ulubione zapachy:Chanel no.5, klasyczna Burberry, J'ose, Perły Lalique, Givenchy Pi, Prada Infusion PH, Coco, DKNY Pure...
Nie lubię: zielonych nut, słodkich nut, kadzidła(boli mnie od niego głowa), prawie wszystkich kwiatów, w szczególności jaśminu i róży
Znienawidzone zapachy: Aqua Allegoria Herba Fresca, Słoń Kenzo, Nina Ricci Nina, J'Adore, Heat Beyonce, Encre Noire PH, Anais Anais, Amor Amor

[magsch]

7w8-Realist(k)a

bedzie krotko i na temat
Lubie;zapachy slodkie ,kwiatowo-owocowe,zapachy jadalne(tzw ulepki),czasmi zapachy swieze i delikatne.
Nie lubie:kadzidla,szypru,mchu,skor y..

[Tanaka]

Dołączam do nielicznego grona Niedźwiadków (8w9); mój problem polega na tym, że ja ciągle nie jestem pewna, jakie nuty zapachowe mi 'leżą'. Z pewnością nie lubię zapachów z gat 'wodnych' ale co dalej... z tym jest problem Fajna zabawa z tym psychotestem...

[zeloth]

3w4 - Profesjonalista

Lubię zależnie od nastroju i pory roku, zapachy trochę słodkie ale nieprzesłodzone, takie z głębią, z nutą jakiejś przyprawy. Ale też zapachy zimne, świeże, rześkie, morskie. Uwielbiam zapach kawy.

Nieznoszę ciężkich zapachów pudrowych, babcinych i słodziaków owocowych. Nie cierpię Chanel No. 5 i zapachów zamkniętych we flakony o ciemnożółtej bądź pomarańczowej barwie. Mają one coś wspólnego czego nie potrafię nazwac, ale co jest mi wstrętne.

Ulubione zapachy: Moim obecnym hitem jest Custo Barcelona i pozostanie nim na dłużej. Poprzednio Deep Red Hugo Boss. Lubiłam też Aqua Di Gio. Podobają mi się też zapachy męskie: Baldessarini Del Mar Seychelles, Dior Fahrenheit oraz Tokyo Kenzo.

[Julie_K]

Napisane przez darla13

1w2 - Adwokat

Lubię: drzewne, skórzane, żywiczne, mydlane, aldehydowe, tytoniowe. Przepadam za wszystkimi zapachami kojarzącymi się z czystością, ze skórą po kąpieli. Uwielbiam markę Chanel...
Ulubione składniki: piżmo, skóra, cedr, aldehydy, labdanum, cynamon
Ulubione zapachy:Chanel no.5, klasyczna Burberry, J'ose, Perły Lalique, Givenchy Pi, Prada Infusion PH, Coco, DKNY Pure...
Nie lubię: zielonych nut, słodkich nut, kadzidła(boli mnie od niego głowa), prawie wszystkich kwiatów, w szczególności jaśminu i róży
Znienawidzone zapachy: Aqua Allegoria Herba Fresca, Słoń Kenzo, Nina Ricci Nina, J'Adore, Heat Beyonce, Encre Noire PH, Anais Anais, Amor Amor

Też jestem 1w2 (gdzieś tu jest mój wpis), ale gust nam się mało pokrywa Z tego co wymieniłaś, to lubię nuty drzewne Resztę niezbyt, albo w ogóle Lubię cedr i cynamon, piżmo też, ale nie jestem fanką zapachów czystości. Czasem mogę tak popachnieć, ale częściej - niee Słodkie nuty kocham Jaśmin i różę też A Słoń to mój ulubiony zapach

[darla13]

Napisane przez Julie_K

Też jestem 1w2 (gdzieś tu jest mój wpis), ale gust nam się mało pokrywa Z tego co wymieniłaś, to lubię nuty drzewne Resztę niezbyt, albo w ogóle Lubię cedr i cynamon, piżmo też, ale nie jestem fanką zapachów czystości. Czasem mogę tak popachnieć, ale częściej - niee Słodkie nuty kocham Jaśmin i różę też A Słoń to mój ulubiony zapach

Tak, czytałam Twojego posta , faktycznie nie zgrywamy się, chociaż obie jesteśmy adwokatkami
Mi się wydaje, że upodobania zapachowe mają swoje korzenie w dzieciństwie i jakichś ważniejszych przeżyciach

[hiroshima_mon_amour]

4w5

Lubię: perfumy z pazurem, przyprawowe, kadzidlane, z domieszką wanilii i czegoś słodkiego - jakiegoś owocu (Euphoria) albo specyficznego kwiatu (Addict). Klasyki (Rochas Femme, Chanel No 5), perfumy z lat 80 z dłuuugim ogonem (Coco, Opium, Obsession) . Nuty orientalne, przyprawy, nuty drzewne, żywiczne, aldehydy, róże, jaśmin, karmel, czekoladę, wanilię, tuberozę, bergamotkę, paczulę, piżmo, lotos (o dziwo), owoc granatu, porzeczki, tytoń, miód, cynamon, śliwki, mimozę.

Marki: Dior, Calvin Klein, Serge Lutens, Tom Ford, Narciso Rodriguez, Chanel, Rochas, Thierry Mugler, Yves Saint Laurent, Givenchy, Cacharel.
Nosy: Jacques Polge, Olivier Cresp, Dominique Ropion.

Nie lubię: perfum ozonowych, wszelakich wodnych zapachów, nazbyt słodkich (Angel, Lempicka), szyprów (źle współgrają z moją skóra, doceniam je na innych), owocowych sorbetów w stylu limitowanych Escad. Różowego pieprzu, nut mlecznych, ostrych białych kwiatów, skóry, melonów, ogórków, marchewek, lilii, żadnych ozonów, wodnych perfum czy trawiastych. Odpadają wszelkie mandarynki, brzoskwinie, nektarynki, ananasy, kokosy, cytryny, grejpfruty, jabłka, cedr, nuty mydlane. WYJĄTEK to ogródki Hermesa.

Marki: Escada, Guerlain (niestety, większosć pudrowców mydlanych), Armani, Jean Paul Gaultier, Moschino, Valentino, Lanvin, Nina Ricci, Vera Wang, Lolita Lempicka (choć nie wszystko)
Nosy: Annick Menardo

[findsomething]

4w5 - "Włóczęga"


lubię: zapachy świeże przypominające bryzę, zapach "prysznicowy", wyrafinowane drogie mydła, zapachy w stylu Hubo Boss Deep Red, zapach gumy balonowej, ale także zapachy "cielesne" (Christina Aquilera), wszystkie zapachy które kojarzą mi sie z ciepłem i z seksem.
Lubię również unisexy i zapachy typowo męskie które jestem skłonna nosić na sobie

nie lubię: zapachów jadalnych (a szczególnie miodowych czy czekoladowych), kwiatowych!!, "starych" zapachów w stylu Chanel no5, żywic, kadzideł!!, dymnych "otulających" zapachów, wanilii samej w sobie, zapachy skórzane.

[MayaMarie]

Nie do końca poważnie traktuję Enneagram, czy też test Myersa-Briggsa, ale to jednak jakieś ogólne wyznaczniki są, więc można się pobawić i poczytać. W Enneagramie myślę, ze jestem 9 (ostatnio wyszło mi 9w1 Marzyciel), choć, gdy byłam młodsza, byłam Siódemką
U Myerssa Briggsa sama zaklasyfikowałam się jako INFP (Idealist albo też Dreamer :p ) - bez żadnych testów, ale po dokładnej analizie wszelakich typów - tak chyba najlepiej. http: //www.personalitypage.com/html/portraits.html

Nielubiane zapachy zgadzają mi się z Pin up girl Zwłaszcza te zaznaczone na czerwono.

Napisane przez Pin up girl

9w1 - Marzyciel.
To powtarzało się najczęściej, raz byłam też Gwiazdą i Idealistą.

Lubię: klasykę, puder, aldehydy, szypry, ale nie przerysowane (te z lat 70'tych w większości też mi się nie podobają), kompozycje z lat 80'tych, zapachy kwiatowe (róża, fiołek, konwalia, bez, lilia i przede wszystkim irys), kwiatowo-owocowe (truskawka, kiwi, figa, owoce leśne) i nawet te jadalne, ale zrobione z pomysłem, orient, kadzidło, jeśli ładnie komponuje się z resztą składników, zapachy "czyste", ale też "jesienne".

Nie lubię: Dominującej nuty słonej, kompozycji "warzywnych", przesadzonej zieleni i kadzidła, cytrusowej świeżości, podobnie melona i drzewa agarowego, zbyt gorzkich i kwaśnych perfum, płaskiej słodyczy, zbyt dużej ilości przypraw, goździka i frezji, oudy do mnie nie przemawiają...

Naprawdę mamy podobne antypatie! Nie lubię jeszcze całkowicie owocowych zapachów (jedynie 100%gruszką bym nie pogardziła - chcę powąchać Ciel d'Airain, Huitieme Art Parfums! -choć za to jej (gruszki) smaku nie lubię) oraz typowo męskich zapachów (na sobie oczywiście, bo wąchać takie lubię).

Co do ulubionych, to trudniejsza sprawa, bo aż taką znawczynią perfum nie jestem, ale na pewno wszelkie wonie kwiatowe (ale takie porządne kwiaty, cała łąka, a nie delikatne i nijakie kwiatki-sratki ), słodkości, wanilie, słodkie kwiaty na miodzie szczególnie, klasyka jak najbardziej, ale najlepiej jeśli jest czymś ciekawym przełamana - taka jest dla mnie np Chanel 19, kwiatko-owocki też, jeśli są dobrze zrobione, ogólnie wszelkie stereotypowo kobiece wonie, a także urocze są elementy drzewne i ziołowe (ale nie mogą dominować), również skórzane i leśne (ale też nie mogą dominować), kadzidła w tle też ok, a także zapachy intymne, cielesne, introwertyczne.

[201607040946]

Ja jestem 4w5, uwielbiam zapachy niszowe, niebanalne, mocne i głębokie. Gardzę prawie wszystkimi popularnymi, ze starszych lubię:
*Opium
*Shalimar
*Habanitę
*Youth dew

Oprócz tego Chergui i Borneo Lutensa, Markiza de Sade'a, niektóre "mroczniejsze" zapachy, dostępne w drogeriach, takie jak Crystal noir czy Yasmin noir.

Ogólnie lubię kadzidlane słodziaki, wanilię, przyprawy, karmel, nie gardzę szyprem, kwiatami.
Nie znoszę plastiku, sztucznej słodyczy, landrynek, bryzy, powietrza, skóry (dostaję bólu głowy).

[Vespertine__Milo]

1w2 Adwokat

Uwielbiam przekrój zapachów, od głębokich, orientalnych, ambrowych i piżmowych i waniliowych, szypry plus minus

Kenzo Słoń, Angel, Pocałunek Smoka, Shalimar, HP,

Po świeże i lekkie:
Lubin Eclat, Ogródek Sródziemnomorski, Eau d'Hadrien, Dyptique L'ombre dans l'eau, Light Blue

Nuta za którą nie przepadam? - herbata, zielona trawa (sama w sobie), niektóre skórzane, grejpfrut czy jaśmin (z wyjątkami np. uwielbiam jaśminowego Aliena).

[victorion]

1w2 - Adwokat lub ISTJ - Examiner

Lubię: cieżko, dziwnie, lekko słodko, nieoczywiste - orientalne, stare
Ulubione składniki: cywet, przyprawy, wanilia, wetyweria, jaśmin, goździk, różowy pieprz
Ulubione zapachy: Tabu Dana, Opium Yves Saint Laurent, Obsession Calvin Klein
Nie lubię: cukierkowej słodyczy - jadalnych, pudrowych, "mydła"
Znienawidzony składnik: aldehydy (!), cukier, pianki, cukierki, skóra, piżmo, nuty wodne
Znienawidzone zapachy: Love of Pink, Joy of Pink, Touch of Pink Lacoste, Black Bvlgari,

[Lukrecja_Borgia]

Napisane przez magsch

7w8-Realist(k)a

bedzie krotko i na temat
Lubie;zapachy slodkie ,kwiatowo-owocowe,zapachy jadalne(tzw ulepki),czasmi zapachy swieze i delikatne.
Nie lubie:kadzidla,szypru,mchu,skor y..

Teraz już wiem, dlaczego tak bardzo lubię i namiętnie czytam Twoje recenzje w KWC Też jestem 7w8

[Pin up girl]

Rozwiązałam test ponownie po ponad 4 latach i obecnie jestem 5w4, "obrazoburca."

[NeverGoodEnough18]

A mi wyszło 8w7 dysydent .

---------- Dopisano o 00:12 ---------- Poprzedni post napisano Wczoraj o 23:57 ----------

Napisane przez cbr

zgłasza się 8w7 Dysydent
lubi: kadzidła/żywice, skórę, pieprz, drewna, zioła, orzechy, czekoladę, wanilię, karmel, miód (!), przyprawy (szczególnie cynamon), jaśmin, różę, malina - obowiązkowo zapach musi być mocny, wyrazisty i ogoniasty
nie lubi: fiołka, pudru, mydła, drapiącej w gardło zieloności, toaletowych cytrusów, szyprów w stylu Soir de Lune i Chanelki 19tki, wszelkich nut wodnych i ozonowych, arbuza / melona

U mnie wyszło to samo i z tego co widzę też lubimy i nie lubimy tego samego .
Naprawdę wszystko zniosę ale toaletowym świeżakom i ogórom mówię stanowcze nie .

[justynaneyman]

Ja - 7 w 6 - czyli Komik jakoś mnie to nie dziwi
Lubię : dwubiegunowo - starocie, klasykę, szypry bardzo, aldehydy w każdym wydaniu oraz zapachy industrialne, sztuczne, dziwaczne, nie mam preferencyjnych nut
Nie lubię : no słabizny nie lubię - zapachów tandetnych.

[Parabelka]

Z włóczęgi 4w5 przeszłam na obrazoburcę 5w4 a gust zapachowy nic mi sie nie zmienił , hmmmm

[neska951]

Mój

8w9

[mikasa5]

Napisane przez cbr

zgłasza się 8w7 Dysydent
lubi: kadzidła/żywice, skórę, pieprz, drewna, zioła, orzechy, czekoladę, wanilię, karmel, miód (!), przyprawy (szczególnie cynamon), jaśmin, różę, malina - obowiązkowo zapach musi być mocny, wyrazisty i ogoniasty
nie lubi: fiołka, pudru, mydła, drapiącej w gardło zieloności, toaletowych cytrusów, szyprów w stylu Soir de Lune i Chanelki 19tki, wszelkich nut wodnych i ozonowych, arbuza / melona

Ja też tak samo, tyle że jestem 1-perfekcjonista