Żonki 2009 cz.XXVIII

[bzyczka1]

Ktosiu nasze gratulacje maleństwo się Wam urodziło



Klion to straszna droga u was ta awidność, ja płaciłam coś koło 20-30zł za to. Masakra ta cena.

[kasiaher]

hej wam
ktosia gratulacje , szybko chyba poszło
madzialenka ja też ma ten gar ale jakoś sobie nie przypominam żebym coś gotowała w tym , ale znowu parowar fajna sprawa , ja myślę że to kwestia przyzwyczajenia i jak już wchodzi w nawyk takie jedzenie to wtedy częściej jest w użyciu , np. do obiadu ziemniaki i jakieś warzywo jako Ala sałatka do tego gotowana ryba na przyprawach albo marynowana pierś z kurczaka albo indyka , hmmm fajna sprawa

marta widzę że się "odświeżyłaś " no i spoko ja też wybieram się na odświeżanie nie długo
scio czyżby już nie długo , akcja porodowa?
gucia skróciłaś w końcu tą sukienkę ?,miałaś pokazać ...
stokrotka zdrowka
żabcia to dzisiaj ta impreza indiańska? mam nadzieje że wkleisz foto w całym stroju

Dominik ma temperaturę i katar i nie wiem czy to od zębów czy się przeziębił, kurcze jak na złość dzisiaj mieliśmy jechać na grilla panieńsko- kawalerski a jutro do znajomego na ryby a tu chyba lipka będzie

[stokrotka24]

Napisane przez Madzialenka12344321

dokładnie A u Ciebie może to jakaś 3-dniówka??

---------- Dopisano o 09:07 ---------- Poprzedni post napisano o 08:48 ----------

Ostatnio się zastanawiam czy nie kupić sobie parowaru. Niedługo skończą się obiady ze szkoły więc będę sama gotowała. Ma któraś z was takie cudo??

chyba raczej nie trzydniówka, bo gardło mnie boli jak na anginę, jak do poniedziałku nie przejdzie to po antybiotyk idę, chyba ostatni raz brałam jakieś 3 lata temu a może i nawet dalej
co do parowaru to jak dziewczyny piszą najpierw kup sobie garnek do gotowania na parze i zobacz czy będziesz używać. Mi osobiście smakuje jedzenie na parze

Napisane przez martucha84

na pewno będziemy w weekend 29 30 31 ale nie wiemy czy też trochę przed tym weekendem czy trochę po tym weekendzie
dam ci znać w poniedziałek bo wu ustali już na tip top wszytko w pracy


tyk tyk tyk tyk - czyli zaraz bedzie pierdut! takaś wściekła
czy tyk tyk tyk Agatka naciąga


a dziękuję

---------- Dopisano o 11:50 ---------- Poprzedni post napisano o 11:00 ----------

UWAGAAAAAAAAAAAA MAM WIADOMOŚĆ OD KTOSI!!!

"Dziś o 9:00 przyszła na świat nasza kruszynka! Waży 2900 mierzy 53 cm, jest cudna!! Poród ciężki, ale ekspresowy, teraz obie dochodzimy do sił i uczymy się siebie na wzajem "

kochanaaaaa byłaś dzielna!! wielkie gratulacje!!!!! Niech Marcelinka rośnie zdrowo!! Dużo sił dla was!!

ktosiu kochana gratulacje:ju pi: witamy twoją kruszynkę na świecie

Napisane przez kasiaher

hej wam
ktosia gratulacje , szybko chyba poszło
madzialenka ja też ma ten gar ale jakoś sobie nie przypominam żebym coś gotowała w tym , ale znowu parowar fajna sprawa , ja myślę że to kwestia przyzwyczajenia i jak już wchodzi w nawyk takie jedzenie to wtedy częściej jest w użyciu , np. do obiadu ziemniaki i jakieś warzywo jako Ala sałatka do tego gotowana ryba na przyprawach albo marynowana pierś z kurczaka albo indyka , hmmm fajna sprawa

marta widzę że się "odświeżyłaś " no i spoko ja też wybieram się na odświeżanie nie długo
scio czyżby już nie długo , akcja porodowa?
gucia skróciłaś w końcu tą sukienkę ?,miałaś pokazać ...
stokrotka zdrowka
żabcia to dzisiaj ta impreza indiańska? mam nadzieje że wkleisz foto w całym stroju

Dominik ma temperaturę i katar i nie wiem czy to od zębów czy się przeziębił, kurcze jak na złość dzisiaj mieliśmy jechać na grilla panieńsko- kawalerski a jutro do znajomego na ryby a tu chyba lipka będzie

o szkoda, że akurat dzisiaj ma objawy przeziębienia. Z małym dzieckiem to jednak trudno sobie coś zaplanować.

Idę sprzątać bo wieczór mnie nastanie, a takiego lenia mam, że masakra

[Scio]

Martuś tyk tyk tyk mega w✂✂✂✂ tyk tyk tyk buuuum.

Ktosi gratulacje

Boże ja następna

A mam przeczucie, ze to niedługo, całą noc miałam bóle jak na okres, ale nie wiem czy z nerwów, czy z... innego powodu

[201803111825]

Treść usunięta

[Gucia0987]

Napisane przez klion78

Ja odebrałam wczoraj wyniki leukocytów i spadły. We krwi nadal są w górnych granicach normy, ale przynajmniej nie wzrosły. W moczu OK. I właśnie nie wiem czy to kwestia mojego "ozdrowienia" czy fakt że tym razem robilam badania w innym laboratorium.

My zaraz wyjeżdżamy na łono natury. Miłej soboty życzę

Kochana, cieszę się, że wyniki ok. Ty juz nie kombinuj z tym labolatorium! Najwazniejsze, że wszystko jest ok!

Udanego wypadu!

Napisane przez zaaaabcia

Dzien Doberek
Wrocilam wlasnie z baru bylam z 3 kolezankami dwie wolne jedna mezatka .. i stwierdzilysmy ze obcych facetow ciagnie do obraczki


Ok zmykam spac milego dzionka wszystkim zycze

haha,miałaś branie?? ekstra!

ostatnio skupiłam się na tych Twoich sukienkach, ale zapomniałm Ci powiedzieć, że zaj.biście widać, że schudłaś! No szok! Świetnie wyglądasz!

Napisane przez Madzialenka12344321

Ostatnio się zastanawiam czy nie kupić sobie parowaru. Niedługo skończą się obiady ze szkoły więc będę sama gotowała. Ma któraś z was takie cudo??

my mamy ter.momixa i na nim też mamy okazję robić na parze. Kilka razy robilismy, ale trzeba wziąć pod uwagę, że takie jedzonko robi się dużo dłużej, trzeba pamietać o przyprawach, bo inaczej jest bezsmakowe. Ale generalnie ok!

Napisane przez kliwia

gucia to jak to jest z tym koperkiem ? nie lubisz?

A zazdraszczaj :-P
a te wasze wczasy z mezem i tymi znajomymi co niewiadomo czy pojada, to w polsce ? w jakim miejscu? moze po drodze gdzies do ktorejs:-P

Martucha no koniec lipca a od kiedy dokladnie bedziecie w Poznaniu? Bo jak mam jechac z zuzka, a sie na to zanosi :/ [skoro ciagle cyckowa :/ ] to raczej bede jechac sama - nie wiem czy autem czy pociagiem, ale tylko jeden dzien wtedy by mi pasowal, w sensie rano wyjezdzam, wieczorem wracam. Chyba ze jakims cudem, do konca lipca zuzka sie opanuje i zakocha sie w butelce no wtedy pasuje najbarzdiej weekend - chociaz moj maz chyba bedzie mial jeszcze urlop yeah

nie znoszę! A my mamy jechać nad morze. Ale w sierpniu i w zasadzie o Poznań (okolice) dałoby się zahaczyć...

A jak ci tam idzie odstawianie Zuzy? Nie lubi butelki?

Napisane przez Scio

Melduje się.

Ale nic nie pisze bo tykająca bomba jestem

Co się dzieje, co Cię aż tak zdenerwowało?

Napisane przez baja_86

ładnie Ci w tym warkoczyku

No to nasącz arbuza jakimś % i będzie impreza

też o tym pomyślałam, ale że Kliwia karmiąca to nie proponowałam widzę, że myślimy podobnie!

Napisane przez martucha84

UWAGAAAAAAAAAAAA MAM WIADOMOŚĆ OD KTOSI!!!

"Dziś o 9:00 przyszła na świat nasza kruszynka! Waży 2900 mierzy 53 cm, jest cudna!! Poród ciężki, ale ekspresowy, teraz obie dochodzimy do sił i uczymy się siebie na wzajem "

kochanaaaaa byłaś dzielna!! wielkie gratulacje!!!!! Niech Marcelinka rośnie zdrowo!! Dużo sił dla was!!

Aaaaaa, ale szybko poszło! Ktosia, ogromne gratulacje! Marcelinko witaj wśród nas!

Napisane przez kasiaher

hej wam
ktosia gratulacje , szybko chyba poszło
madzialenka ja też ma ten gar ale jakoś sobie nie przypominam żebym coś gotowała w tym , ale znowu parowar fajna sprawa , ja myślę że to kwestia przyzwyczajenia i jak już wchodzi w nawyk takie jedzenie to wtedy częściej jest w użyciu , np. do obiadu ziemniaki i jakieś warzywo jako Ala sałatka do tego gotowana ryba na przyprawach albo marynowana pierś z kurczaka albo indyka , hmmm fajna sprawa

marta widzę że się "odświeżyłaś " no i spoko ja też wybieram się na odświeżanie nie długo
scio czyżby już nie długo , akcja porodowa?
gucia skróciłaś w końcu tą sukienkę ?,miałaś pokazać ...
stokrotka zdrowka
żabcia to dzisiaj ta impreza indiańska? mam nadzieje że wkleisz foto w całym stroju

Dominik ma temperaturę i katar i nie wiem czy to od zębów czy się przeziębił, kurcze jak na złość dzisiaj mieliśmy jechać na grilla panieńsko- kawalerski a jutro do znajomego na ryby a tu chyba lipka będzie

Kasiu, sukienka jest u cioci i się obcina. Teraz przez weekend nie będę w domu, to jej nie odbiorę, ale może w przyszłym tyg mi się uda

No i mam nadzieje, że może uda się Wam chociaż na chwilę na tego grilla wyskoczyć!


Mąż dzisiaj wziął sobie urlop Za chwilę idziemy na obiad na rynek Pogoda piękna! Aż chce się żyć!!!

[kliwia]

kurczak dochodzi a gosci jeszcze nie ma eh :d najwyzej beda jedli zimne pyry i schaboszczaki

gucia zuzka z butelka to robi tak, ze zaciska na niej 'zeby' i tyle a to co wyleci ze smoka wypluwa bokiem
ale za to w miare je lyzeczka, chociaz dzisiaj 25min ja karmilam jablkiem i tak nie zjadla wszytskiego dodam jej to do obiadu chyba
Juz nawet jej wcisnelam zamiast sdmoka niekapka i duuupa

[201803111825]

Treść usunięta

[kasiaher]

ach gucia ja myślałam że już po robocie a tu jeszcze się robi
kliwia często dzieci wolą jeść łyżką niż z butelki , a jak dajesz jej picie to z czego pije z butelki czy z łyżeczki ? moj Dominik pije picie tylko z kubka z butelki je tylko mleko

rosi a co to za impreza bo chyba przegapiłam

a my chyba nigdzie nie pojedziemy Dominik śpi a tż jeszcze w pracy naprawia nasz samochód, kurcze szkoda ale może chociaż na spacer wyjdziemy bo taka śliczna pogoda , z braku zajęcia zrobiłam już wszystko co możliwe i robię naleśniki z serem a co, troszkę się należy i zupka kalafiorowa to i Dominik zje

[201803111825]

Treść usunięta

[kasiaher]

a no tak przecież pokazywałaś mega śmieszny ( jak dla mnie ) prezent, wyleciało mi z głowy
no to miłej zabawy życzę , bo ja to chyba zaraz się ugotuje z nudów

[201803111825]

Treść usunięta

[kasiaher]

Napisane przez 201803111825

Treść usunięta

hehehe szkoda gadać
ale może imprezka będzie chociaż udana

[201803111825]

Treść usunięta

[iwka28]

Cześć dziewczynki U nas cud i jest 25 stopni. Rewelacja, czekam tylko jak mi słońce wyjdzie z naszej strony tarasu i mam zamiar się na nim zadekowac. Wieczorem na urodziny do kolegi, zapowiada się sympatecznie i ... uprzedzając wszystkie pytania ... nie chciał miecza świetlnego W końcu ubiore moją imprezową koszulkę na ramiączkach, którą kupiłam na poprzednią imprezę po czym wylądowała w szafie bez ubierania bo było tak zimno że szok.

Żabcia - udanej imprezy urodzinowej dzisiaj! Wiesz jak to jest - zakazany owoc kusi najbardziej!

Atomufka - trzymam kciuki za prace, szefową potraktuj jak darmowy kabaret i tyle. Żąda najwyższej obsługi to niech tez płaci odpowiednio, a nie najniższa pensja i dawaj. Porąbane to wszystko.

Martucha - zapuszczasz włosy?

Napisane przez stokrotka24

haha to ja całe lata podkochiwałam się w guci mężu?


dzięki no i gratuluję dalszego spadku wagi. U mnie stoi w miejscu waga na szczęście nie idzie do góry.

Gucia na ciemne kolor nie chwyci niestety. O demnie to się lepiej nie ucz bo jak mój mąż mówi, potrafię być czasami terrorystka i heterą. No cóż prawdziwa lwica jestem

Stokrotka - Ty mnie nie dobijaj dziewczyno, podkochiwałas się w gościu ktory wierzy, że światłem z żarówki można się najeść
A teraz serio - jeden z najładniejszych kolorów jaki mialam na wlosach wyszedł mi kiedy na brązowe włosy nałożyłam farbę chyba miedzianą? Wyszedł cudny brązik z refleksami rudego, tylko przypilnowałam, żeby nie mieć za dużych odrostów, i uniknąć rudego paska od głowy

Napisane przez stokrotka24

no ja tez robiłam te okładki na zeszyty z plakatów, nawet jeszcze gdzieś u mamy mam kilka na pamiątkę pochowanych. Na moich był najczęściej Nick Carter z Backstreet boys, Jacuś też i chyba jeszcze zespól Roxette bo ich lubiłam bardzo.

Ja się ukrywam po prostu dlatego nie widać jaki ze mnie aniołek jest Nie tak poważnie to miewam czasami ataki jędzowatości szczególnie w stosunku do mojego męża, ale na codzień raczej spokojna jestem i staram się być miła

Okładki na zeszyty też robiłam - New Kids on the Block i oczywiście Beverly Hills 90210.

Napisane przez Madzialenka12344321

misqa kurcze... bo ja mam dość tych wszystkich smażonych rzeczy, szczególnie jak jest tak gorąco. A tak to warzywka szczególnie pyszne by były. Sama nie wiem. Gdybam między parowarem a grillem elektrycznym, ale z grilla znowu wszystko smażone ech...

Na grilu elektrycznym nie masz smażonego, możesz spokojnie bez tłuszczu robić. Spróbuj tak jak Ci dziewczyny radzą najpierw z nakladką bo szkoda kasy na coś co Ci tylko będzie stało i się kurzyło.
My gotujemy tylko w weekendy i zawsze prawie coś lekkiego: zupy, pierogi z owocami, salatki, mięsko z grilla (mamy taką opcję w piekarniku) albo mięsko z rękawa czy też folli aluminiowej.
Może zamiast parowara szybkowar? Zasada działania podobna ale robi się duuuuużo szybciej.

Napisane przez martucha84

na pewno będziemy w weekend 29 30 31 ale nie wiemy czy też trochę przed tym weekendem czy trochę po tym weekendzie
dam ci znać w poniedziałek bo wu ustali już na tip top wszytko w pracy


tyk tyk tyk tyk - czyli zaraz bedzie pierdut! takaś wściekła
czy tyk tyk tyk Agatka naciąga


a dziękuję

---------- Dopisano o 11:50 ---------- Poprzedni post napisano o 11:00 ----------

UWAGAAAAAAAAAAAA MAM WIADOMOŚĆ OD KTOSI!!!

"Dziś o 9:00 przyszła na świat nasza kruszynka! Waży 2900 mierzy 53 cm, jest cudna!! Poród ciężki, ale ekspresowy, teraz obie dochodzimy do sił i uczymy się siebie na wzajem "

kochanaaaaa byłaś dzielna!! wielkie gratulacje!!!!! Niech Marcelinka rośnie zdrowo!! Dużo sił dla was!!

Ktosia gratulacje!!!! Ciekawe który sposób zadziałał?

Napisane przez stokrotka24

chyba raczej nie trzydniówka, bo gardło mnie boli jak na anginę, jak do poniedziałku nie przejdzie to po antybiotyk idę, chyba ostatni raz brałam jakieś 3 lata temu a może i nawet dalej
co do parowaru to jak dziewczyny piszą najpierw kup sobie garnek do gotowania na parze i zobacz czy będziesz używać. Mi osobiście smakuje jedzenie na parze


ktosiu kochana gratulacje:ju pi: witamy twoją kruszynkę na świecie


o szkoda, że akurat dzisiaj ma objawy przeziębienia. Z małym dzieckiem to jednak trudno sobie coś zaplanować.

Idę sprzątać bo wieczór mnie nastanie, a takiego lenia mam, że masakra

Może spróbuj mleko z czosnkiem i miodkiem?

Napisane przez 201803111825

Treść usunięta

No to wyprawa piękna - a nie może Was ktoś zabrać? Albo taxi?

Kasia - szkoda że maly się pochorował, taka ładna pogoda, może chociaż ten spacerek na chwilkę.

[201803111825]

Treść usunięta

[iwka28]

Napisane przez 201803111825

Treść usunięta

No kurcze nie dopytywałam się czy oby aby na pewno tego nie chce Ale on raczej z tych nie wierzących w miecze świetlne Spytam się go dzisiaj bo przy cenie prezentu to na przyszły muszę już odkładać po jakieś 60 zl co miesiąc
To pozostaje Ci to potraktować jako wycieczkę krajoznawczą.

[stokrotka24]

Napisane przez 201803111825

Treść usunięta

ja też właśnie posprzątałam, jeszcze tylko 3 pranie się pierze, nazbierało mi się tego. Super, że mąż ci trochę pomógł, zawsze to raźniej się sprząta. Ja niestety przez jakiś czas muszę sobie sama radzić

Napisane przez Gucia0987

Kochana, cieszę się, że wyniki ok. Ty juz nie kombinuj z tym labolatorium! Najwazniejsze, że wszystko jest ok!

Udanego wypadu!

Mąż dzisiaj wziął sobie urlop Za chwilę idziemy na obiad na rynek Pogoda piękna! Aż chce się żyć!!!

to bawcie się dobrze

Napisane przez iwka28

Stokrotka - Ty mnie nie dobijaj dziewczyno, podkochiwałas się w gościu ktory wierzy, że światłem z żarówki można się najeść
A teraz serio - jeden z najładniejszych kolorów jaki mialam na wlosach wyszedł mi kiedy na brązowe włosy nałożyłam farbę chyba miedzianą? Wyszedł cudny brązik z refleksami rudego, tylko przypilnowałam, żeby nie mieć za dużych odrostów, i uniknąć rudego paska od głowy



Okładki na zeszyty też robiłam - New Kids on the Block i oczywiście Beverly Hills 90210.


Może spróbuj mleko z czosnkiem i miodkiem?

mleko z czosnkiem jest bleeee, nigdy nie praktykuje bo mam odruch wymiotny. Co do Stachurskiego to słyszałam właśnie, ze jakiś dziwny jest, ma dziwną filozofię życiową i wogule, ale śpiewa fajnie, za młodych lat mi się podobało no i oczywiście on sam z wyglądu też

A ja dostałam już klucze od naszej działki i wieczorem idę z mamą na oględziny i trawę popodlewać o ile jeszcze nie wyschła. A teraz delektuję się truskawkami ze śmietaną i cukrem

[neska22]

heloł

Ktosiu gratulcje!!!

Tak ślicznie a ja w domu jeszcze siedze bo jakos boje sie na słonce wychodzic;/ tym bardziej ze jak ostatnio posmarowałąm sie samoopalaczem (wyjatkowo dokłądnie jak na mnie) to mi sie plamy porobily....to wole nie myselc co po słoncu by bylo.. wyjde sobie potem do ogrodu jak troszke sie ochłodzi bo chyba ze 40 st jest

[201803111825]

Treść usunięta

[Madzialenka12344321]

Ale dziś boska pogoda. Od 10 siedziałam u rodziców w ogródku Dopiero wróciłam do domku.

Kasiu zdrówka życzę małemu

Iwka mam szybkowar ale to nie jest to samo, bo np. warzyw to ja tam nie zrobię To znaczy takich jak z parowaru

Stokrotko gratulacje

Ktosiu gratulacje malutkiej

Myślę nad tym parowarem, ma bardzo dobre opinie http://www.electro.pl/produkt-PHILIP...83628,129.html

[201803111825]

Treść usunięta

[Madzialenka12344321]

Napisane przez 201803111825

Treść usunięta

No właśnie , dlatego się jeszcze zastanawiam Aby się nie napalić a potem będzie się kurzył

[201803111825]

Treść usunięta

[iwka28]

Napisane przez Madzialenka12344321

Ale dziś boska pogoda. Od 10 siedziałam u rodziców w ogródku Dopiero wróciłam do domku.

Kasiu zdrówka życzę małemu

Iwka mam szybkowar ale to nie jest to samo, bo np. warzyw to ja tam nie zrobię To znaczy takich jak z parowaru

Stokrotko gratulacje

Ktosiu gratulacje malutkiej

Myślę nad tym parowarem, ma bardzo dobre opinie http://www.electro.pl/produkt-PHILIP...83628,129.html

Magda - ja tam nie mam szybkowaru, ale moja koleżanka robiła w nim warzywa więc nie wiem

U nas dzisiaj zaszaleliśmy i obiad po polsku: ziemniaku (z koperkiem) plus kotlety w panierce i surówka z kiszonej kapusty. Do picia kompot Normalnie chyba sobie Mazowsza na YouTube poszukam.

Stokrotka super - własna działka! Jeszcze Ci tylko ogrodnieczek do kompletu brakuje

Neska w ciąży to na slonce musisz uważać, żeby Ci później przebarwienia na skórze nie pozostawały.

Rosette - gdzie Twoje pozytywne nastawienie? Na pewno wszystko przyjedzie na czas!

[neska22]

ja mam parowar a używam raz na ruski rok i mam tez nakładkę do gotowania na parze na garnek i jescze jej nie uzywałam
ale za to marzy mi się patelnia grillowa

[Madzialenka12344321]

Wiesz, teraz mnie wkurza to, ze za dużo jemy smażonego. A tak to jednak jest zdrowsze. A warzywa gotowane w wodzie niestety tracą cenne witaminki. ech...

[201803111825]

Treść usunięta

[Madzialenka12344321]

Iwka zrobisz warzywa z szybkowaru ale to nie to samo, bo w szybkowarze wszystko stoi w małej ilości wody, która się tam gotuje i paruje. A w parowarze jest kontakt tylko z samą parą.

[neska22]

Rossi no własnie chyba zainwestuję w taką patelnię

MAdziu skoro jestes napalona to kup ten parowar mnie smakuje z tego jedzonko tylko wałsnie za rzadko uzywam