10 kg mniej i powrót w październiku na uczelnie robiąc szał! :)

[redroses]

mnie ciągle wydaje się, że mam 18 :P czasem sama zapominam ile mam lat, teraz zanim napisałam musialam policzyć - serio:P

[klaudyna7]

Dzieeeeń Dobry!
Jak tam,robaczki? Co dobrego zjadłyście na śniadanie?
Ja miałam dziś omlet z dwóch jaj+rodzynki,słonecznik,s iemię lniane i zarodki pszenne-pycha! I do tego pół plastra arbuza.
Na drugie pewnie będzie kanapka z chleba żytniego z wędliną drobiową,rzodkiewką i sałatą.
I moim dzisiejszym postanowieniem jest: NIE PODJADAĆ!

[enka901]

Ja zjadlam dwie kanapki z chlebem razowym pomidorem i polowa plasterka sera (od tak dla smaku) i teraz lece do pracy a zeby dzisiaj sie tak nie zaglodzic jak wczoraj (przez 8 godzin nie mialam w ustach nawet lyka wody bo nie bylo kiedy) to kupilam sobie wafle ryzowe z biedronki i moze co jakis czas uda mi sie ugryzc :P

Milego dnia

[aramat]

Cześć Dziewczynki
Moje śniadanie wyglądało tak: 2 kromki ciemnego pieczywa,szczypior,sól, pieprz, chudy twaróg, papryka czerwona, 1 jajko i do tego oczywiście zielona herbata Nie mam pomysłu na obiad

[redroses]

hej dziewczyny, ja dopiero wstałam:P na śniadanie nie wiem jeszcze co zjem:P napewno wypije do niego zieloną herbatkę

[lili1987]

ja dziś wstałam wyjątkowo wcześnie, więc:
- pół małej miseczki musli z mlekiem
- 150 g sera półtłustego białego, kilka listków sałaty, kawa

gotuję dziś rosół dla małej na obiad, bo chcę wypróbować rosół bez kostki rosołowej, czyli z solą, pieprzem, całą włoszczyzną i cebulą opieczoną nad gazem. z tego względu pewnie na obiad zjem małą miskę rosołu i najwyżej jakąś sałatkę warzywnę (zresztą zobaczymy później)

Kupiłam dziś 2 sery półtłuste białe i mleko 1,5%, bo 2% nie było

[redroses]

ja już po, nie jestem jakoś specjalne głodna:P
więc zjadłam pół kostki chudego twarogu i zieloną herbatkę pije

[--Olka--]

Co jak co, ale śniadanie staram się jeść pożywne, dzisiaj owsianka (5 łyżek płatków) z bananem. Potem zobaczę, dzisiaj będzie pewnie dziwnie, bo wybieram się na rajd po sklepach (prezent po wczorajszym egzaminie). Zabiorę ze sobą ze 3 kanapki, żeby się nie skusić na mieście.
Zresztą ja jak już pisałam - na codzień nie mam problemów z dietą, tylko jak dopadnie mnie jakiś problem, smutek, wtedy "zażeram" go słodyczami.

[f_ola]

Ja sobie wypas śniadanie zafundowałam. tak żeby ten dzień był dobry!

placki owsiane z truskawkami, mandarynką i serkiem homo + syrop z agawy + mleczny dietetyczny kakaowy shake

[felliciti]

hej dziewczyny! dzisiaj na wadze zobaczyłam całe 57,0 ale to pewnie przez to, że przed ważeniem jeszcze nic nie jadłam.
nie wiem czemu, ale ja rano jakoś nie umiem jeść dlatego dzisiaj tylko troche serka wiejskiego na śniadanie.. wiem, że to nie dobrze, bo wieczorem za to się opycham jak świnia, ale obiecuje poprawę
dziś na obiad planuje zrobić gyros tylko, że w mojej wersji kroje filet z kurczaka na paski, dodaję przyprawę gyros i tak smażę na małej ilości oliwy do tego ryż i domowy sos czosnkowy z jogurtu naturalnego + ogórek oczywiście wzystkiego połowe mniej niż domownicy, najlepiej na małym talerzu
sylllvia89 ja mam 163 (kurdupel ze mnie) a Ty?

[f_ola]

Napisane przez felliciti

hej dziewczyny! dzisiaj na wadze zobaczyłam całe 57,0 ale to pewnie przez to, że przed ważeniem jeszcze nic nie jadłam.
nie wiem czemu, ale ja rano jakoś nie umiem jeść dlatego dzisiaj tylko troche serka wiejskiego na śniadanie.. wiem, że to nie dobrze, bo wieczorem za to się opycham jak świnia, ale obiecuje poprawę

Bo powinno się ważyć przed jedzeniem pierwszego posiłku i po wypróżnieniu. Wtedy waga pokazuje wagę twojego ciała a nie tego co masz w żołądku czy w jelitach

Jesz dużo wieczorem po po całym dniu wysiłku organizm domaga się jedzenia. Regularne jedzenie sprawi,że twój organizm się uspokoi. Przede wszstkim porzadne śniadanie, a potem II śniadanie, obiad, jakaś przegryzka w ramach podwieczorku i kolacja( wiem co piszę kiedyś potrafiłam cały dzień prawie nic nie jeść a wieczorem budziła się we mnie świnka i pochłaniałam ze dwie kolację + masę slodyczy. Ale się nie dziwię bo głodziłam organizm )

Olka! Nie zażeraj słodyczami tylko np. warzywkami!

[lili1987]

ja właśnie przypomniałam sobie o herbatach Rooibos od mamy i popijam, żeby mnie nie skusiło jedzenie.

herbaty Rooibos mam o smaku karmelu, marcepanowo- cynamonowym i pomarańczowym . tak pachną, że się jeść odechciewa

[f_ola]

Napisane przez lili1987

ja właśnie przypomniałam sobie o herbatach Rooibos od mamy i popijam, żeby mnie nie skusiło jedzenie.

herbaty Rooibos mam o smaku karmelu, marcepanowo- cynamonowym i pomarańczowym . tak pachną, że się jeść odechciewa

marcepanowo- cynamonowym toż to cudo musi być!

ja mam sypaną czerwoną o smaku wiśni
a ostatnio bananowo wiśniowa z rossmana

[felliciti]

lili1987 mega dobre te smakowe herbatki? nigdy jakoś nie mogłam się do nich przekonać.. raz piłam karmelową, ale smakowała jak zwykła herbata, tylko pachniała jak karmel

f_ola dzięki za radę tak właśnie zamierzam teraz planować posiłki

[katiennn]

cześć lachony
ja sobie dzisiaj pospałam dłuuugo, a zaraz wezmę się za jakieś pożywne, dietetyczne śniadanko

f_ola - mleczny dietetyczny kakaowy shake? aaa brzmi pysznie, mogę prosić o przepis na to cudo?

[lili1987]

Napisane przez f_ola

marcepanowo- cynamonowym toż to cudo musi być!

ja mam sypaną czerwoną o smaku wiśni
a ostatnio bananowo wiśniowa z rossmana

bananowo - wiśniowa musi obłędnie pachnieć
muszę się najadać zapachem dopóki nie schudnę

---------- Dopisano o 11:14 ---------- Poprzedni post napisano o 11:13 ----------

Napisane przez felliciti

lili1987 mega dobre te smakowe herbatki? nigdy jakoś nie mogłam się do nich przekonać.. raz piłam karmelową, ale smakowała jak zwykła herbata, tylko pachniała jak karmel

jak zwykła nie smakuje, ale nie smakuje jak marcepan lub karmel
za to tyle się jej nawącham, że to mi rekompensuje brak słodyczy po cześci

[f_ola]

ja na oko go robiłam. Najpierw do pojemniczka wrzuciłam kilka łyżek serka homo i go zmroziłam w nocy( ale starczy na 3h wstawić i też podmarznie.) Zamarznięty serek homo wrzuciłam do blendera, wlałam 3/4 szklanki mleka, dodałam łyżkę syropu z agawy( tu opcjonalna ilość- zależy jak słodkie ma wyjść) kopiasta łyżeczka kakao(tego gorzkiego) i wszystko na najwyższe obroty

śpioch! ja od 7 z minutami nie śpię

[katiennn]

ah dziękuję

hihi jaki śpioch, musiałam odespać tą masakryczną sesję

[alexis77]

Witam, można się dołączyć?
Jest wiele wątków ale większość jest już starych i trudno się wbić w rozmowę.
Od października planuję zacząć studia więc tak jakby kwalifikuję się do tego wątku
Moim początkowym celem było ważyć 55 ale teraz zapragnęłam 53

[redroses]

Napisane przez f_ola

Ja sobie wypas śniadanie zafundowałam. tak żeby ten dzień był dobry!

placki owsiane z truskawkami, mandarynką i serkiem homo + syrop z agawy + mleczny dietetyczny kakaowy shake

faktycznie wypasione śniadanko:P

---------- Dopisano o 12:06 ---------- Poprzedni post napisano o 12:02 ----------

Napisane przez alexis77

witam, można się dołączyć?
jest wiele wątków ale większość jest już starych i trudno się wbić w rozmowę.
Od października planuję zacząć studia więc tak jakby kwalifikuję się do tego wątku
moim początkowym celem było ważyć 55 ale teraz zapragnęłam 53 :d

witamy !

[katiennn]

witaj pewnie, im nas więcej tym lepiej.

jak tam dziewczyny, denerwujecie się wynikami z matury? co zdawałyście i na co chcecie się dostać?

studia są super

[felliciti]

właśnie ja bardziej boję się studiów niż wyników matur

ja zdawałam dodatkowo rozsz. polski, wos, geografie i biologie teraz troche żałuje, że tak dużo gdybym wybrała mniej lepiej bym się przygotowała
i jak już pisałam ide na pedagogike wczesnoszkolna i przedszkolna 3 lata, a później myślałam o logopedii (licencjat chyba tak?)

[sylllvia89]

Napisane przez felliciti

hej dziewczyny! dzisiaj na wadze zobaczyłam całe 57,0 ale to pewnie przez to, że przed ważeniem jeszcze nic nie jadłam.
nie wiem czemu, ale ja rano jakoś nie umiem jeść dlatego dzisiaj tylko troche serka wiejskiego na śniadanie.. wiem, że to nie dobrze, bo wieczorem za to się opycham jak świnia, ale obiecuje poprawę
dziś na obiad planuje zrobić gyros tylko, że w mojej wersji kroje filet z kurczaka na paski, dodaję przyprawę gyros i tak smażę na małej ilości oliwy do tego ryż i domowy sos czosnkowy z jogurtu naturalnego + ogórek oczywiście wzystkiego połowe mniej niż domownicy, najlepiej na małym talerzu
sylllvia89 ja mam 163 (kurdupel ze mnie) a Ty?

170cm

[katiennn]

pierwsze 3 lata studiów to licencjat potem 2 magisterki. chyba że studiujesz w systemie jednolitym 5letnim, bez rozgraniczenia na licencjat i magistra, ale Ciebie to nie dotyczy. a jakie miasto? widze, że ktoś tu lubi dzieciaczki

[Felaa]

Witajcie dziewczyny!
Ja akurat chcę przytyć, ale odchudzałam moich rodziców. W ciągu 2 miesięcy mama schudła 8 kg, tato 10 kg, dużej nadwagi nie mieli.

Dieta jest zdrowa, a można schudnąć tyle co na Dukanie. Można jeść do woli, nie ma ograniczeń.
Przede wszystkim nie należy jeść produktów o wysokim indeksie glikemicznym.
Przejrzałam trochę ten wątek i znalazłam w Waszych jadłospisach np musli z mlekiem. Po pierwsze mleko zawiera cukier zwany laktozą, a więc nie sprzyja chudnięciu, w musli jest pełno cukru, pewnie i rodzynek, które również zawierają dużo cukru. Ktoś pisał o arbuzie, arbuz na takiej diecie jest zakazany gdyż zawiera bardzo dużo cukrów. Tak samo biały ryż, jest bardzo kaloryczny, ma wysoki indeks glikemiczny.
Poniżej wklejam co można jeść, a jeśli ktoś chciałby przepisy na gotowe dania z tych produktów to proszę pisać na priva to wyślę, gdyż już to przerabiałam i można naprawdę smaczne dania z tego przyrządzić i tak jak mówiłam można jeść do woli.

• ryż brązowy, kasza jaglana, kasza gryczana, kasza jęczmienna, płatki owsiane zwykłe na wodzie (nie błyskawiczne i nie górskie tylko zwykłe)
• pieczywo chrupkie z ryżu brązowego
• masło, smalec, oliwa z oliwek
• mięso drobiowe i wołowe (oprócz wędlin)
• kefir i jogurt naturalny
• jajka
• warzywa: cebula, czosnek, pietruszka seler, por, kalafior, brokuły, kapusta, rzodkiewka, ogórek, pomidor, sałata, kalarepa, zielony groszek, szpinak, cukinia, papryka, zielona fasolka, szczypiorek, natka pietruszki, rzeżucha
• marchew surowa
• kiszonki: kapusta, ogórki
• soja, makaron sojowy
• ciecierzyca, soczewica
• ryby smażone lub pieczone
• pestki słonecznika i dyni, sezam, siemię lniane
• orzechy włoskie, orzechy laskowe, migdały
• owoce: grejpfruty, cytryna, kwaśne jabłka, kiwi, truskawki

[redroses]

ja się nie denerwuje, bo maturę mialam w tamtym roku najlepiej poszedł mi angielski i usty i pisemny

[felliciti]

UAM albo UZ na UAM się napewno nie dostanę czyli zostaje UZ poza tym mój facet woli w Zielonej, ja nie mam zdania więc pewnie tam wylądujemy

ojj bardzo lubi zawsze w wakacje się nimi opiekuje na obozach itp. co prawdę do tej pory jechałam tylko jako tzw. pomoc, bo dopiero w tym roku zrobiłam kurs na wychowawce

[katiennn]

Fela - dzięki za rady

roses - ooo widzę moja krew a co chcesz dalej robić? aaah i w jakim czasie, zapomnialam spytac, zrzucilas te 10 kilosów?

felliciti - nieładnie tak dawać decydować facetowi ;>

[felliciti]

Napisane przez katiennn

felliciti - nieładnie tak dawać decydować facetowi ;>

ładnie, ładnie bo gdybym ja miała decydować to byśmy się nie doczekali uwierz mi

[klaudyna7]

Felaa ciesze się,że Twoim rodzicom taka dieta posłużyła jednak ja sama jestem sceptycznie nastawiona do wszelkich diet każących wyeliminować jakieś produkty z diety...
Dziś na obiad miałam jabłko, wielki talerz zupy warzywnej,dwa sadzone jajka i do tego malutka kromka świeżego,białego chleba (uwielbiam!) :p
Przed 17 idę na tańce,w domu będę po 21- i jak ja tu mam regularnie jeść?!
Zjem coś przed wyjściem,a potem w domu wieśniaka lub twaróg z jakimś dodatkiem. Eh,przy dietach najbardziej męczą mnie te regularne posiłki