tygodniowa dieta owocowo-warzywna

[ewelinka1924]

witam
mi ta diete polecil lekarz rodzinny i powiedział ze moge jesc ile tylko chce owocow i warzyw ale warzywa nie moga byc smazone tylko gotowane na parze, duszone lub surowe. powiedział takze ze tak naprawde cukier nie tuczy tylko weglowodany i moge zjesc czasem landrynke i to mnie nie utuczy. nie wolno natomiast jesc ziemniakow, chleba i wszystkich produktow macznych. przez ok 4 dni boli glowa przy tej diecie a potem juz jest ok. ja stosuje ja juz 3 dzien ale przedemna jeszcze dluga droga...

[hihi]

Napisane przez ewelinka1924

witam
mi ta diete polecil lekarz rodzinny i powiedział ze moge jesc ile tylko chce owocow i warzyw ale warzywa nie moga byc smazone tylko gotowane na parze, duszone lub surowe. powiedział takze ze tak naprawde cukier nie tuczy tylko weglowodany i moge zjesc czasem landrynke i to mnie nie utuczy. nie wolno natomiast jesc ziemniakow, chleba i wszystkich produktow macznych. przez ok 4 dni boli glowa przy tej diecie a potem juz jest ok. ja stosuje ja juz 3 dzien ale przedemna jeszcze dluga droga...

A cukier to czym jest? Tłuszczem czy białkiem?

Bo z tego co ja wiem to cukry to węglowodany...

[Ludowa]

Napisane przez ewelinka1924

witam
mi ta diete polecil lekarz rodzinny i powiedział ze moge jesc ile tylko chce owocow i warzyw ale warzywa nie moga byc smazone tylko gotowane na parze, duszone lub surowe. powiedział takze ze tak naprawde cukier nie tuczy tylko weglowodany i moge zjesc czasem landrynke i to mnie nie utuczy. nie wolno natomiast jesc ziemniakow, chleba i wszystkich produktow macznych. przez ok 4 dni boli glowa przy tej diecie a potem juz jest ok. ja stosuje ja juz 3 dzien ale przedemna jeszcze dluga droga...

Dziwny ten lekarz, ciekawa jestem czy mówił coś na temat roli białka i tłuszczu w diecie, zanim kazał Ci się napychać owocami i warzywami.
A cukier jako nie-węglowodan... ciekawe, może powinien forsować tę teorię w środowiskach naukowych, a nuż cały świat się myli?

Ja Ci radzę, nie zawracaj sobie głowy ą dietą i tym lekarzem, tylko jeśli chcesz fachowej porady, wybierz się do dietetyka. Lekarze rodzinni w znakomitej większości zdecydowanie nie są fachowcami w dziedzinie diet, pamiętam, jak jedna lekarka rodzinna dowiedziała się, że jestem na diecie; powiedziała, że mam sobie jeść chude zupki i poszukać jakiejś diety w kolorowych gazetach.

Pomijam fakt, że powinna spróbować wybić z głowy odchudzanie szczupłej 16-latce

[garden_d]

Napisane przez ewelinka1924

witam
mi ta diete polecil lekarz rodzinny i powiedział ze moge jesc ile tylko chce owocow i warzyw ale warzywa nie moga byc smazone tylko gotowane na parze, duszone lub surowe. powiedział takze ze tak naprawde cukier nie tuczy tylko weglowodany i moge zjesc czasem landrynke i to mnie nie utuczy. nie wolno natomiast jesc ziemniakow, chleba i wszystkich produktow macznych. przez ok 4 dni boli glowa przy tej diecie a potem juz jest ok. ja stosuje ja juz 3 dzien ale przedemna jeszcze dluga droga...

Napisane przez hihi

A cukier to czym jest? Tłuszczem czy białkiem?

Bo z tego co ja wiem to cukry to węglowodany...

Wnioskuję, że autorka miała na myśli dwucukry (sacharozę).

[hihi]

Napisane przez garden_d

Wnioskuję, że autorka miała na myśli dwucukry (sacharozę).

Z tego co widzę to sacharoza to po prostu cukier prosty, a nie złożony, czyli też węglowodany, tyle, że proste i na kilku stronach zdążyłam wyczytac, że z sacharozą lepiej nie przesadzać, o tym samym pisała gdzieś bodajże Rzabba i wszyscy dietetycy podkreślają, że warzywa owszem, ale owoce nalezy ograniczać, bo wbrew pozorom własnie ten cukier w nich zawarty jest bardziej szkodliwy niz węglowodany złożone które znajdują się w pieczywie razowym, kaszach, itd.

http://www.jedzdobrze.pl/haslo,70,Sacharoza.html
I jesZcze tutaj, bo... jakby ktos miał wątpliwości co do sacharozy to rozkłada się ona na wymienioną fruktozę i glukozę.

Napisane przez Rzabba

ostatnio czytałam ciekawe badania na temat fruktozy i okazuje się, że fruktoza omija jakies procesy chemiczne w organizmie i nie trafia np, do mięśni jako uzupełnienie glikogenu tylko też bezpośrednio do komórek tłuszczowych a jeszcze do tego niszczy białka w organizmie, warto wiec ograniczać owoce i cukier (bo on też rokłada sie do fruktozy m.in.)

[enex]

Ja bym właśnie napisała na odwrót - że cukry prostsze do zło a złożone, czyli jak sugerujecie- według jej mniemania węglowodany (choć każdy cukier to węglowodan)są dobre. Czym prostszy cukier tym szybciej ponosi glikemię z nadchodzącym wydzieleniem insuliny, łatwiej wpaść w błędne koło dojadania i tłuszczyk ma łatwą drogę by zacząć się odkładać. W odróżnieniu od złożonych kiedy rozbijanie następuje powoli, glikemia tak nie skacze, na dłużej zasyci i nie takich ataków by pochłonąć od razu coś dalszego.

[hihi]

Napisane przez enex

Ja bym właśnie napisała na odwrót - że cukry prostsze do zło a złożone, czyli jak sugerujecie- według jej mniemania węglowodany (choć każdy cukier to węglowodan)są dobre. Czym prostszy cukier tym szybciej ponosi glikemię z nadchodzącym wydzieleniem insuliny, łatwiej wpaść w błędne koło dojadania i tłuszczyk ma łatwą drogę by zacząć się odkładać. W odróżnieniu od złożonych kiedy rozbijanie następuje powoli, glikemia tak nie skacze, na dłużej zasyci i nie takich ataków by pochłonąć od razu coś dalszego.

Teoretycznie wydawałoby się to logiczne i zasadne, ale jak widać nie dla każdego i niektórzy lekarze tez maja inne teorie niż... wszelcy dietetycy i... niz badania na to wskazują

[enex]

Napisane przez hihi

Teoretycznie wydawałoby się to logiczne i zasadne, ale jak widać nie dla każdego i niektórzy lekarze tez maja inne teorie niż... wszelcy dietetycy i... niz badania na to wskazują

Albo się autorce topicu zupełnie pokręciło...

[hihi]

Napisane przez enex

Albo się autorce topicu zupełnie pokręciło...

Bywa i tak, jak ktoś nie wie do końca co to węglowodany, a co to białka i tłuszcze, że.. praktycznie każde jedzenie to któeś z tuych trzech to i teorie może mieć rózne

[werkawerka]

dziewczyny, pomijając już dyskusję o cukrach to słyszałam że ta dieta jest świetna jako dieta oczyszczająca.
Człowiek oczywiście potrzebuje białka i węglowodanów. Daltego tą dietę stosuje się przy dobrym stanie zdrowia. Pomaga ona usunąc złogi jelitowe. Można ją stosować - bez konsultacji lekarskich 7-10 dni.

Moja mama stosowała i kilka jej znajomych. Efekt był niezwykły- oprócz utraty kilku kg długotrwałe, nawet po odstawieniu jej, poczucie lekkości. Często znikające bóle stawów. Mniejsze problemy z bólem głowy.
Tylko że wszystkie osoby któe znam nie jadły żadnych owoców oprócz grapefruitów, soku cytrynowego i chyba jabłek. A warzywa do woli. Oprócz tego soki swiezo robione (warzywne) i duzo wody.

Tez myslalam o tej diecie. Ale wybrałam raczej mądre odchudzanie - czyli jedzenie białek, weglowodanów itd.

Trudno mi ocenić spustoszenia jakie ta dieta czyni w organizmie. Daltego nikogo nie namawiam, po prostu chcialam poiwedziec że niektórzy po niej czuli sie swietnie.

[hihi]

Napisane przez werkawerka

Tylko że wszystkie osoby któe znam nie jadły żadnych owoców oprócz grapefruitów, soku cytrynowego i chyba jabłek. A warzywa do woli. Oprócz tego soki swiezo robione (warzywne) i duzo wody.

Bingo! Nie btyło w tej diecie owoców z dużą zawartością cukru, który zamiast regulować i oczyszczać jeszcze bardziej zaburza gospodarkę insulinową .

[Paulinka098]

Powiedzialam o tej diecie mojej mamie a ona stwierdzila ze to jest nie mozliwezeby tyle schudnac w tydzien to znaczy moze i mozliwe ale bardzo niezdrowe jak jej powiedzialam ze bez efekyu joja jeszcze to oa mowi ze dobiero po 10 dniachspala sie tkanke tluszczowa i ze te dzieczyny ktore to pisza klamia no ale to tylko moja mama
ja bym bardzo chciala ta diete zastosowac ale nie wiem jak sie zachowac po tym tygodniu co moge potem jesc a czego nie zeby mi to co schudlo nie wrucila dwa razy
bardzo prosze o porady

[giovinezza]

Witam
Od jutra przechodzę na ta dietkę, traktuję ją jako oczyszczenie dla mojego organizmu, postanowiłam trzymać się jej 3 dni a 4 zrobić płynny. Zdecydowałam się na nią dlatego, że jutro mija mi 10 dni bez papierosa i wydaje mi się, że chodź troszkę mi to pomoże, mam zamiar stosować takie oczyszczenie raz na miesiąc Ktoś ze mną od jutra?

[dorota711]

reklama

[giovinezza]

Teraz dopiero zobaczyłam, że ten wątek jest na Krzywym Zwierciadle i kompletnie nie rozumiem dlaczego, ale cóż ... w takim razie jest to mało prawdopodobne, aby się ktoś do mnie dołączył a szkoda bo zawsze mogłabym ukraść pomysł na jadłospis

Dzisiaj zrobiłam już zakupy niestety nie wiedziałam, że owoce i warzywa są tak mega drogie ! Zapłaciłam 16.20 za:
5 jabłek; 4 pomidory; 1 czosnek; 2 marchewki; i 1 słoiczek marchewki z groszkiem masakra
Jadłospis na dziś :
śniadanie: 2 ogórki chili + tarta marchewka z jabłkiem
II śniadanie: marchewka z jabłkiem( wyszedł z tego cały gar)
obiad: ugotowana marchewka z groszkiem kompletnie nie mam pojęcia jak ją zagęścić, ale nic tylko ugotuje
podwieczorek: grejpfrut
kolacja: mizeria(4 pomidory z czosnkiem)
Do tego zrobiłam sobie dzbanek wody 1,5 l z wyciśniętym sokiem cytrynowym(cała cytryna) + 1l sok warzywny Hortex bez cukru + 2 kubki herbaty z pokrzywy jeśli będzie mało to będę pić wodę
Dalej mam nadzieję, że ktoś się przyłączy

[anolipa]

myślę, że w tej diecie nie ma nic złego, o ile traktuje się ja jako oczyszczenie. Faktem jest to , że przy niej nie stracimy tłuszczu [ przez tydzień ] , ale na pewno oczyścimy sobie jelita , co może powodować spadek wagi nawet do 7 kg. Pozostanie na tej diecie, bez większej wiedzy, ponad 10 dni może grozić intoksykacją, a w najgorszych przypadkach śmiercią. Słyszałam o przypadku, kiedy kobieta pragnąca schudnąć na samych owocach [ bez warzyw ] pewnego dnia obudziła się w kałuży krwi. Wszystko się dzieje dlatego, bo przez wiele lat, gromadzą się w całym ciele złogi , które na takim odżywianiu chcą jak najszybciej wyjść na zewnątrz. Rezultat tego jest taki : ból brzucha, ból głowy, zawroty głowy , kołatanie serca, zmęczenie. Ja bym polecała przed taką dietą zrobić sobie u lekarza lewatywę, bądź hydrokolonoteriapie, żeby jelit nie zapchać całkowicie. Niestety te zabiegi dają też wiele do życzenia..
więc..
jeśli już to radziłabym robić taką dietę cyklicznie, co miesiąc po 3 , 4 dni. Regularność to dobry przyjaciel organizmu

[giovinezza]

Napisane przez anolipa

hydrokolonoteriapie,

co to jest ?

[kasia fryzjerstwo]

Witam!

Mam zamiar od jutra zacząć tą dietę ale czy ktoś może mi powiedziec czy mozna pic czarna kawe bez cukru i mleka bo niestety jestem uzalezniona od kawy...Proszę o szybką odpowiedz.







Chce schudnać 16kg i wyjść już za mąż

[Papillon]

Hm,ja może w czwartek się skuszę na tą dietę,tak do niedzieli tylko w formie oczyszczenia oczywiście a może już jutro
nie uważam,żeby była zbyt zdrowa,ale na krótką metę (3-4 dni) nie powinna wyrządzić spustoszenia w organizmie,prawda? bo jak tak sobie policzyłam ile bym jadła to wychodzi ok.700-800 kcal...a przy tylu z reguły spowalnia mi metabolizm i zastanawiam się czy spróbować ;]

[zakiedu]

JA OD jutra mam zamiar zacząć ta dietę godna polecenia

[piegowata piratka]

Hej

A ja mam pytanko...Jak myślicie,czy na tej diecie można wytrzymać 41 dni?

[Papillon]

Napisane przez piegowata piratka

Hej

A ja mam pytanko...Jak myślicie,czy na tej diecie można wytrzymać 41 dni?

oszalałaś?
Pewnie,że można,ale nie jest to zdrowe,a potem pewnie wieeeelkie jo-jo To jest dieta OCZYSZCZAJĄCA,czyli nie powinna trwać dłużej niż 10 dni.

[iza_wiosenna]

Napisane przez piegowata piratka

Hej

A ja mam pytanko...Jak myślicie,czy na tej diecie można wytrzymać 41 dni?

no jak chcesz sobie poćwiczyć silną wolę i przy okazji rozregulować organizm, to dawaj

[piegowata piratka]

aha. Poprostu myślałam,że jest to dobry sposób na zrzucenie paru kilogramów,ale widzę,że nigdy mi się nie uda ;( Dziękuję Wam za odpowiedzi.

[Papillon]

Napisane przez piegowata piratka

aha. Poprostu myślałam,że jest to dobry sposób na zrzucenie paru kilogramów,ale widzę,że nigdy mi się nie uda ;( Dziękuję Wam za odpowiedzi.

Ja proponuję tak:jeśli koniecznie chcesz to 2-3 dni na tej diecie,w pierwszej połowie dnia jadłabym owoce,w drugiej warzywa,bo miałam straszne problemy z żołądkiem na niej(myślę,że schudłabyś 1-2 kg ),a dalej MŻ-WR :P
Na pewno Ci się uda a konkretnie ile chcesz zrucić?

[kasia fryzjerstwo]

Witam!

Dziewczyny posiadam cala ksiazke dr. Dabrowskiej i widze, ze tu nie kazdy ma pojecie na temat tej diety a wiec:


Kurację można prowadzić przez okres 6 tygodni lub krócej np. 2 tygodnie i następnie stosować "zdrowe żywienie". Szczególnie korzystne efekty lecznicze można uzyskać dzięki systematycznym powrotom do diety warzywno-owocowej np. 1 lub 2 tygodnie w miesiącu.

Dzięki dużej zawartości błonnika w diecie, która oczyszcza jelita, nie zaleca się stosowania lewatyw. W razie zaparć można pić, zwłaszcza rano, wywar z warzyw z siemieniem lnianym i łyżką otrębów, wody mineralne np. Zuber, Kryniczanka, wodę Jana, a także wodę z kiszonych buraków, ogórków albo stosować zioła
przeczyszczające (senes, raphacholin, rzewień itp.). W przypadku uregulowania wypróżnień nie odczuwa się głodu ani słabości.


Szczególnie godnym polecenia jest stosowanie codziennej gimnastyki i spacerów na świeżym powietrzu.


Uwaga! Pacjenci z chorobami przewodu pokarmowego, np. z chorobą wrzodową żołądka, źle tolerują surówki i dlatego zaleca się im przeprowadzenie wstępnej, oczyszczającej kuracji sokowej. Polega ona na piciu soków z marchwi w ilości od 2 do 3 szklanek dziennie przez 3 kolejne dni. Można także pić herbatę ziołową, wodę mineralną nie gazowaną, a także wywar z warzyw (wieczorem zalać 1 łyżeczkę siemienia lnianego i 1 łyżeczkę otrębów pszennych, 1 szklanką gorącego wywaru z warzyw i pić rano na pusty żołądek). U osób z chorobą wrzodową żołądka czy nieżytem jelit, może po kilku dniach diety sokowej lub surówkowej wystąpić biegunka. Wówczas należy spożywać wyłącznie gotowaną marchew i marchwiankę (zmiksowana marchew z dodatkiem wody, w której się gotowała, ze szczyptą soli), a następnie stopniowo wprowadzać dietę warzywno-owocową.


Po skończonej kuracji warzywno-owocowej należy stopniowo wprowadzać dietę zdrowego żywienia. Po wszelkich kuracjach "oczyszczających" pojawia się zwykle subtelniejszy smak i lepsze trawienie, zaś pokarmy ciężkostrawne takie, jak smażone mięso, wędzone ryby, tłuste ciastka itp. mogą wywołać objawy niestrawności, czego nie obserwuje się zwykle podczas "tradycyjnego" żywienia. Konsekwencją powrotu do żywienia niezgodnego z Naturą, może być nawrót chorób cywilizacyjnych.





Posiadam cały polecany jadłospis jeśli ktos bedzie chetny prosze pisac a przesle.



Ja zaczynam od Niedzieli

[Licja20]

ja zaczelam od dzisiaj diete owocowo-warzywna ale troche ja zmodyfikowalam. Na sniadanie zawsze bede jadla owsianke z orzechami,startym jablkiem i serkiem wiejskim zebym od rana miala duzo energii i dostarczala chociaz troszke bialka i tluszczy z serka wiejskiego i orzechow.Potem do konca dnia bede jadla najwiecej jablek ,postaram sie na obiad jesc warzywa pod rozna postacia .Zrezygnowalam z bananow i warzyw straczkowych.Mysle,ze bede na takiej diecie okolo tygodnia,potem przejde na 1000kcal,nastepnie na 1200 i potem to juz na U.
Nie chce sie drastycznie odchudzac bo wlasnie jojo boje sie najbardziej ale jak bede stopniowo dodawac kcal to nie powinno byc problemu.
Trzymajcie kciuki ,wkrotce dam znac jak mi idzie.

dzisiaj zjadlam:
owsianke z orzechami i serkiem wiejskim lekkim
2xkawa z mlekiem
2 jablka
kawaleczek nalesnika z jablkiem-tego nie powinno byc,ale juz wiecej nie bede lamac zasad.

potem zjem jeszcze z 2 jablka,pomarancze,moze grjpfruta i na kolacje salatke warzywna

[karola01]

Napisane przez Roksi

A te mrożonki to na wodzie gotować,czy może być bulion warzywny?? Ale pewnie na wodzie.

ja wrzucam do mikrofali na kilkanaście minut,z dodatkiem kilku łyżek wody.

[tulipanna20]

Licja, ja myśle, ze nie powinnaś rezygnować ze strączków, są bardzo wartościowe, a zwłaszcza w tej diecie by się przydały.
podoba mi się Twój pomysł ze śniadaniem
sama mam ochote oczyściś swój organizm, ale jakos łagodniej. Napewno dużo warzyw i owoców. Napewno odpuszcze sobie mięso, zastapie je własnie strączkami. No sama nie wiem. Poszukam jakie pokarmy oczyszczają.

[Licja20]

Napisane przez tulipanna20

Licja, ja myśle, ze nie powinnaś rezygnować ze strączków, są bardzo wartościowe, a zwłaszcza w tej diecie by się przydały.
podoba mi się Twój pomysł ze śniadaniem
sama mam ochote oczyściś swój organizm, ale jakos łagodniej. Napewno dużo warzyw i owoców. Napewno odpuszcze sobie mięso, zastapie je własnie strączkami. No sama nie wiem. Poszukam jakie pokarmy oczyszczają.

Tulipanna - nie zregnowalam jednak z zielonej fasolki bo ja naprawde lubie i jem codziennie z brokulami i plastrem sera light. Wychodzi pyszne
Dzis jest 3 dzien mojej diety. Wyglada ona tak:
-na sniadanie owsianka,z serkiem wiejskim light,8 migdalami i 2 daktylami (czyli sa wegle,bialko i tluszcze)
-pozniej do obiadu zjadam owoce,np.jablko i grjpfruta/pomarancze
-na obiad jem warzywa zrobione na parze ale zawsze z jakims dodatkiem np.odrobina ketchupu,sosu i koniecznie z plastrem zoltego sera odtluszczonego.
-potem po obiedzie/do kolacji znow zjadam jablka i od dzis zaczne jesc marchew
-kolacje postanowilam jesc bialkowa-czyli np.jajko albo serek wiejski

w tej mojej diecie postawilam glownie na warzywa i owoce ale nie wykluczylam calkowicie bialka,bo jest ono potrzebne w odchudzaniu.Zreszta sama siebie znam i wiem ze dlugo bym nie wytrzymala na diecie owocowo-warzywnej bo nie najadalabym sie tym wystarczajaco.Na tej diecie mam byc zamiar do konca maja.Na dzien zjadam ok1000kcal, potem przejde na 1200 a nastepnie na utrzymanie
pozdrawiam