Nasze Codzienne Jadłospisy XV

[Nora_Grey]

Napisane przez Milka1224

czuje sie znów ignorowana...

Bo u ciebie ślicznie!

To dziś wstawię takie P.

Ś: Duuża grahamka z masłem, sałatą, żółtym serem, dwoma plastrami wędliny, papryką i bazylią suszoną; kubas kakao; brzoskwinia pokrojona w plasterki

IIś: Jog. naturalny z rodzynkami i musli tropikalnym (8-9 łych); bawarka z miodem

godzina jazdy na rolkach
szklanka soku prosto z lodówy 100% ananasowego

Ob: Danie chińskie, czyli ryż z sosem słodko-kwaśnym i piersią z kurczaka; znów szklanka tego soku. pycha jest.

40 minut ćwiczeń (pompki itp.)

P: serek wiejski z sezamkiem, połową banana, miodem i orzechami w miodzie; kawa z mlekiem i cukrem.

K: duża buła z masłem, serem żółtym, białym, szynką i ciągnącą wędliną do tego sok warzywny.

Spróbowałam na sobie technikę mniej objętościowo, ale nadal dużo kalorii i.. nie czułam się głodna, w ręcz przeciwnie. Najnormalniej na świecie, jak zawsze. Choć jedzenia było mniej niż zwykle
Zerknie ktoś?

[Qunia]

dziewczyny! co sądzicie o tych kabanosach: http://www.indykpol.pl/Oferta/Produk..._kurczaka.html na R?

[Princessa92]

Hej jestem tu nowa chce schudnąć 6 kilo moj dzisijszy jadlospis
śniadanie: 2 łyzki płatków żytnich poł jabłka szczypta cynamonu poł szklanki mleka 0,5
2 śn kawa zbożowa z mlekiem i słodzikiem 2 ciastka po 25 kcal
obiad zupa grzybowa 2 małe gołabki bez zawijania
podwieczorek mała paczuszka herbatników 14g małe jabłko
kolacja kapusta kiszona pol pomidora 2 rzodkiewki
przed chwila serek mackowy 0 % tłuszczu

[pozytywna-wariatka]

Napisane przez Princessa92

Hej jestem tu nowa chce schudnąć 6 kilo moj dzisijszy jadlospis nooo to jedziemy.
śniadanie: 2 łyzki płatków żytnich poł jabłka szczypta cynamonu poł szklanki mleka 0,5 zdecydowanie za mało, nie wiem kto się naje dwoma łyżkami płatków, daj conajmniej 4 i mleko 2 %, to śniadanie.
2 śn kawa zbożowa z mlekiem i słodzikiem 2 ciastka po 25 kcal nie ma zupełnie białka.
obiad zupa grzybowa 2 małe gołabki bez zawijania z czego gołąbki, biały ryż? na r odpada.
podwieczorek mała paczuszka herbatników 14g małe jabłko tutaj powinno być jakieś białko + warzywa.
kolacja kapusta kiszona pol pomidora 2 rzodkiewki
przed chwila serek mackowy 0 % tłuszczu 0 % zmień na normalny.

generalnie cienko.
żadnych nnkt, marne śniadanie, drugiego nie ma wcale, tak jak i podwieczorku.
białko jest tylko w kolacji i to nabiał.
na r staramy się jeść więcej białka i u większość sprawdza się zasada im później tym mniej węglowodanów.
poczytaj jadłospisy dziewczyn na erce i podwieszone wątki.

[orchidea24]

Witam - wstawię dzisiejsze egzaminacyjne R (egzamin zdany)

Przy wczesno-porannej nauce - Kawa z mlekiem 2%,pół łyżeczki cukru, pół jabłka, kostka gorzkiej czeko 81%
śniadanie: owsianka 3ł, banan, serek wiejski 200g, łyżka masła orzechowego, garść rodzynek - moje ulubione mega rzadkie śniadanie
II śniadanie: Tuńczyk w/s/w + makaron pełnoziarnisty - pół szklanki
trening siłowy / 30 min bieżnia
III filet z kurczaka niestety na oleju rzepakowym, szparagi, surówka
IV jajecznica z 2 jaj, drobiową szynką, pomidorem, mała garść nerkowców
V twaróg 100g, 2 łyżki serka wiejskiego, łyżeczka kakao, mała garść migdałów

[fioleciasto]

U

Śniadanie
Pszenna bułka z masłem: połowa z serkiem śmietankowym ze szczypiorkiem i odrobiną soli, połowa z szynką sopocką (2 plasterki) i majonezem
Garść czereśni

II śniadanie - wiem, że takie byle jakie, ale to było chwilę przed wyjściem z domu, a jechałam do taty na obiad
Pół czerwonej papryki
Marchewka
Nektarynka

Obiad
Dwa kotlety bez panierki, przyprawione, smażone chyba na oliwie- nie wiem dokładnie
Kilka młodych ziemniaków
Fasolka szparagowa- wszystko polane tłuszczem z patelni

Podwieczorek.
Herbatniki w czekoladzie- trudno mi stwierdzić ile, ale coś koło 6-7 może
Maliny, truskawki- podjadane przez dłuższy czas

Kolacja
Kotlet z obiadu
domowy koktajl z truskawek (na jogurcie naturalnym, jogurcie greckim, dosładzany miodem)- duża szklanka

Do picia: zielona herbata z jakimiś cytrusami chyba x razy, kawa rozpuszczalna x2, mała kawa z ekspresu, zielona herbata z melisą i cytryną, szklanka soku 100% z pomarańczy i mandarynek

[Lady1000]

wstawiam swoje dość bogate U, bo dzisiaj okropnie się nudzę i trochę jem z nudów

I. Serek homo naturalny 150g z 4 łyżkami owsianych z otrębami, gruszką, orzeszkami ziemnymi, posypane granolą home made.
II. Sałatka z grillowanej piersi kurczaka, mieszanki sałat i ogórków konserwowych, z sosem na bazie jogurtu z ketchupem i koperkiem; kawa z mlekiem.
III. Pierś z kurczaka faszerowana pieczarkami, cukinią i ziołami, ziemniaki z koperkiem, sałatka z pomidorków, fety i szczypiorku.
IV. Serek danio kokosowy z dorzuconymi jagodami.
V. Grahamka na pół: z masłem, szynką, pomidorem i pieprzem/z twarożkiem pomidorowym, śledziem i ogórkiem konserwowym.

+dużo orzeszków ziemnych w ciągu dnia
i wpadnie jeszcze pewnie kalarepka bo mam smaka

[emi_lka]

Napisane przez emi_lka

Prośba o ocenę wczorajszego jadłospisu.
Redukcja

1. śn. jogurt naturalny, plaster chudej szynki gotowanej, kawałek ogórka, pomidora i papryki.
2. śn. kanapka z kromki chleba razowego z cienkimi plastrami mozzarelli, bazylią, pomidorem, cienkim plastrem szynki parmeńskiej
Obiad: placki z cukinii z fetą (zamiast mąki otręby żytnie), grillowany filet z piersi kurczaka, łyżka jogurtu nat.
Podw. dwa małe placuszki z cukinii, mały kawałek kurczaka z grilla
Kolacja: sałatka: pół pomidora, kawałek papryki, czarne oliwki, bazylia, kawałki grillowanej piersi z kurczaka, odrobina oliwy z oliwek, prażone pestki dyni i słonecznika.

Prośba o ocenę wczorajszego jadłospisu (powyżej) i dzisiejszego (poniżej). Z góry dzięki

Dziś (Redukcja)
rano bieganie 30 min.
1 śn. kanapka z chleba razowego (duża kromka), połowa z serkiem śmietankowym light, pomidorem, mozzarellą, parmeńską, druga połowa z serem żóltym odtłuszczonym i pomidorem.

2 śn. owsianka (4 łyżki płatków owsianych górskich) na wodzie z nektarynką.

Obiad: Zupa krem z kalafiora z cukinią, marchewką, fetą + grillowany filet z kurczaka.

Podwieczorek: trochę zupy z obiadu posypanej pietruszką.

Kolacja: sałatka z pomidora, papryki, oliwek, kurczaka z dressingiem musztardowym.

[poppy seed]

Napisane przez Lady1000

wstawiam swoje dość bogate U, bo dzisiaj okropnie się nudzę i trochę jem z nudów

I. Serek homo naturalny 150g z 4 łyżkami owsianych z otrębami, gruszką, orzeszkami ziemnymi, posypane granolą home made.
II. Sałatka z grillowanej piersi kurczaka, mieszanki sałat i ogórków konserwowych, z sosem na bazie jogurtu z ketchupem i koperkiem; kawa z mlekiem.
III. Pierś z kurczaka faszerowana pieczarkami, cukinią i ziołami, ziemniaki z koperkiem, sałatka z pomidorków, fety i szczypiorku.
IV. Serek danio kokosowy z dorzuconymi jagodami.
V. Grahamka na pół: z masłem, szynką, pomidorem i pieprzem/z twarożkiem pomidorowym, śledziem i ogórkiem konserwowym.

+dużo orzeszków ziemnych w ciągu dnia
i wpadnie jeszcze pewnie kalarepka bo mam smaka

e tam, wcale nie wygląda na jedzenie z nudów, fajnie

[AguŚ87]

Ppppppppppppp wstalam o 13:/ jutro nastawiam budzik bo jak ja mam upchac 5 posilków? wiec dzisiaj lipnie.. zreszta i tak nie tyje w ogole

-1,5białej bulki z serkami pomidorem i tunczykiem, jogurt biszkoptowy
- miska płatków owsianych musli jakis tam suszone banany z mlekiem 3,2%
- miska taka chyba z 0.5l (jak dla psa ) krupniku gęstego
- rurki w czekoladzie
-talerz makaronu z sosem pomidorowym,duza porcja
- gotowana fasolka z bułką tarta i maslem

wpadną pewnie jeszcze jakieś 2 kanapki. tak się zastanawiam ile mam jesc aby utyć, jutro wstane wczesniej bedzie wiecej i mam mięso i worek ryzu do tego i jutro owoce ze smietana, i tak na zmiane jeden dzien jak dzisiaj inny większy, i nic nic nic ani 0.5kg !!!!!

trace motywacje bo waga ani drgnie po tym jak stracilam 3kg z nerwow.

[Milka1224]

Napisane przez Nora_Grey

Bo u ciebie ślicznie!

To dziś wstawię takie P.

Ś: Duuża grahamka z masłem, sałatą, żółtym serem, dwoma plastrami wędliny, papryką i bazylią suszoną; kubas kakao; brzoskwinia pokrojona w plasterki jak dużo to ok

IIś: Jog. naturalny z rodzynkami i musli tropikalnym (8-9 łych); bawarka z miodem duzo musli ale ja walnęlabym jeszcze chociaz troche homo do tego

godzina jazdy na rolkach
szklanka soku prosto z lodówy 100% ananasowego

Ob: Danie chińskie, czyli ryż z sosem słodko-kwaśnym i piersią z kurczaka; znów szklanka tego soku. pycha jest. musisz mi napisac na pw jaki to sok o ile duzo ryzu jak mniemam to pysznie moglby byc jeszcze jakis pyszny deserek

40 minut ćwiczeń (pompki itp.)

P: serek wiejski z sezamkiem, połową banana, miodem i orzechami w miodzie; kawa z mlekiem i cukrem. kocham orzechy w miodzie! a tam, caly banan nastepnym razem i juz

K: duża buła z masłem, serem żółtym, białym, szynką i ciągnącą wędliną do tego sok warzywny. yhm, no bedzie

Spróbowałam na sobie technikę mniej objętościowo, ale nadal dużo kalorii i.. nie czułam się głodna, w ręcz przeciwnie. Najnormalniej na świecie, jak zawsze. Choć jedzenia było mniej niż zwykle
Zerknie ktoś?

j.w pilnuj orzeszków i ogólnie NNKT to bedzie super

hahh dzieki, ale jakos nie lubie czuc sie hm 'odtrącona'

No i moje P

I duza buła z masłem, wędliną, mozzarella, świeżymi ziolami i ogórkiem na ciepło + kakao + jabłko

II serek homo z garścią czereśni, garścią musli, dużą łychą domowej granoli i paroma łyzkami jogurtu wiśniowego + nektarynka
wpadły lody na mieście i garść nerkowców

III tagiatelle szpinakowe ze szpinakiem, tunczykiem wsw i mozzarella

IV pokrojone na cwiartki ziemniaki zapieczone w piekarniku z ziolami i duza iloscia kminku i FRUGO ZIELONE

V sałatka z grillowanego kurczaka, sałaty, ogórka, fety, orzechów włoskich i ziół z pelnoziarnistymi domowymi grzankami polanymi oliwą i pół pączka którego teraz skoncze bo jakos nie mialam juz ochoty wczesniej

a od jutra stołuje sie juz inaczej- feta i baklava na pierwszy plan! Zacznie sie wakacyjne wyjazdowe P!

[pozytywna-wariatka]

Napisane przez Milka1224

j.w pilnuj orzeszków i ogólnie NNKT to bedzie super

hahh dzieki, ale jakos nie lubie czuc sie hm 'odtrącona'

No i moje P

I duza buła z masłem, wędliną, mozzarella, świeżymi ziolami i ogórkiem na ciepło + kakao + jabłko

II serek homo z garścią czereśni, garścią musli, dużą łychą domowej granoli i paroma łyzkami jogurtu wiśniowego + nektarynka
wpadły lody na mieście i garść nerkowców

III tagiatelle szpinakowe ze szpinakiem, tunczykiem wsw i mozzarella

IV pokrojone na cwiartki ziemniaki zapieczone w piekarniku z ziolami i duza iloscia kminku i FRUGO ZIELONE

V sałatka z grillowanego kurczaka, sałaty, ogórka, fety, orzechów włoskich i ziół z pelnoziarnistymi domowymi grzankami polanymi oliwą i pół pączka którego teraz skoncze bo jakos nie mialam juz ochoty wczesniej

a od jutra stołuje sie juz inaczej- feta i baklava na pierwszy plan! Zacznie sie wakacyjne wyjazdowe P!

No pięknie jest przecież, jak ja mam ocenić Twoje p, jak sama nigdy nie byłam na p?! Jak dojdę do wprawy w ocenianiu PRZYTYCIA to ocenię! Ale widzę FRUGO. U mnie też już w sklepie jest, super. Tęskniłam!
Widzę, że szykuje się Grecja... Miłego!

[Nora_Grey]

Napisane przez Milka1224

j.w pilnuj orzeszków i ogólnie NNKT to bedzie super

hahh dzieki, ale jakos nie lubie czuc sie hm 'odtrącona'

No i moje P

I duza buła z masłem, wędliną, mozzarella, świeżymi ziolami i ogórkiem na ciepło + kakao + jabłko jak dużo to spox

II serek homo z garścią czereśni, garścią musli, dużą łychą domowej granoli i paroma łyzkami jogurtu wiśniowego + nektarynka
wpadły lody na mieście i garść nerkowców kocham nerkowce

III tagiatelle szpinakowe ze szpinakiem, tunczykiem wsw i mozzarella mm.. mam na to apetyt

IV pokrojone na cwiartki ziemniaki zapieczone w piekarniku z ziolami i duza iloscia kminku i FRUGO ZIELONE jak porcja spora to joł

V sałatka z grillowanego kurczaka, sałaty, ogórka, fety, orzechów włoskich i ziół z pelnoziarnistymi domowymi grzankami polanymi oliwą i pół pączka którego teraz skoncze bo jakos nie mialam juz ochoty wczesniej ejj zrób raz taką sałatkę na kolację, dobra?

a od jutra stołuje sie juz inaczej- feta i baklava na pierwszy plan! Zacznie sie wakacyjne wyjazdowe P!

Banana była połowa, bo dziadek miał smaka, a został ostatni i mnie poprosił o pół
A u ciebie mm i mmm
Aj, udanego wyjazdu!

[ifellinlovewithadeadboy]

Napisane przez AguŚ87

Ppppppppppppp wstalam o 13:/ jutro nastawiam budzik bo jak ja mam upchac 5 posilków? wiec dzisiaj lipnie.. zreszta i tak nie tyje w ogole

-1,5białej bulki z serkami pomidorem i tunczykiem, jogurt biszkoptowy dałabym tu jakieś kakao z cukrem na tłustym mleku /sok
- miska płatków owsianych musli jakis tam suszone banany z mlekiem 3,2% ok jeśli dużo tych płatków
- miska taka chyba z 0.5l (jak dla psa ) krupniku gęstego ok chociaż nie moje smaki kompletnie
- rurki w czekoladzie
-talerz makaronu z sosem pomidorowym,duza porcja fajnie
- gotowana fasolka z bułką tarta i maslem i tu też

wpadną pewnie jeszcze jakieś 2 kanapki. tak się zastanawiam ile mam jesc aby utyć, jutro wstane wczesniej bedzie wiecej i mam mięso i worek ryzu do tego i jutro owoce ze smietana, i tak na zmiane jeden dzien jak dzisiaj inny większy, i nic nic nic ani 0.5kg !!!!!

trace motywacje bo waga ani drgnie po tym jak stracilam 3kg z nerwow.

I zasada to nie łamać się i iść do przodu chociaż no muszę przyznać, dziwi mnie trochę, że waga ani trochę ci na tym nie wzrasta, bo jak dla mnie porcje są w sam raz na P, widać masz bardzo dobry metabolizm albo bardzo dużo ruchu jak dla mnie to tu strasznie mało białka jest, dodaj coś koniecznie, bo poza tym tuńczykiem na śniadanie to praktycznie same węglowodany, od których jak widać nie przybierasz na wadze w przeciwieństwie do większości, więc może popróbuj z tym białkiem hm? jakieś mięsko, jajka? a tak to wg mnie ok

U:

1śniadanie: talerz czekoladowych placuszków z serka homo, z gruszką i rodzynkami; kawa zbożowa o smaku waniliowym z mlekiem 3,5% i miodem

2śniadanie: dwie kromki razowca;
z masłem i pastą jajeczną,
z masłem, wędliną z indyka i połówką jaja; jabłko, garść migdałów

obiad: dwa duże kawałki domowej pizzy na pełnoziarnistym spodzie z sosem pomidorowym, parmezanem, kurczakiem, brokułem, kukurydzą, serem pleśniowym i ketchupem

przekąska: brzoskwinia, garść migdałów; kawa zbożowa o smaku waniliowym z mlekiem 3,5% i miodem

kolacja: dwie kromki razowca;
jedna z masłem, twarogiem i dżemem brzoskwiniowym,
druga z masłem, wędliną z indyka i musztardą francuską (chwilowy brak warzyw)

[emelie]

Napisane przez ifellinlovewithadeadboy

U:

1śniadanie: talerz czekoladowych placuszków z serka homo, z gruszką i rodzynkami; kawa zbożowa o smaku waniliowym z mlekiem 3,5% i miodem jaa, mogę prosić o przepis na placuszki? a kawa jakiej firmy?

2śniadanie: dwie kromki razowca;
z masłem i pastą jajeczną,
z masłem, wędliną z indyka i połówką jaja; jabłko, garść migdałów super

obiad: dwa duże kawałki domowej pizzy na pełnoziarnistym spodzie z sosem pomidorowym, parmezanem, kurczakiem, brokułem, kukurydzą, serem pleśniowym i ketchupem aaa, pizza też fajnie

przekąska: brzoskwinia, garść migdałów; kawa zbożowa o smaku waniliowym z mlekiem 3,5% i miodem ok

kolacja: dwie kromki razowca;
jedna z masłem, twarogiem i dżemem brzoskwiniowym,
druga z masłem, wędliną z indyka i musztardą francuską (chwilowy brak warzyw) dodałabym jeszcze kromkę albo np. jajko czy rybkę np. kawałek pysznej, wędzonej makreli i to od razu tłuszcze dobre, a Ty o okres walczysz, nie? u ginekologa byłaś?

jw.
ale pysznie u Ciebie dzisiaj

[Paprykowa89]

Napisane przez fioleciasto

U

Śniadanie
Pszenna bułka z masłem: połowa z serkiem śmietankowym ze szczypiorkiem i odrobiną soli, połowa z szynką sopocką (2 plasterki) i majonezem
Garść czereśni

II śniadanie - wiem, że takie byle jakie, ale to było chwilę przed wyjściem z domu, a jechałam do taty na obiad
Pół czerwonej papryki
Marchewka
Nektarynka

Obiad
Dwa kotlety bez panierki, przyprawione, smażone chyba na oliwie- nie wiem dokładnie
Kilka młodych ziemniaków
Fasolka szparagowa- wszystko polane tłuszczem z patelni

Podwieczorek.
Herbatniki w czekoladzie- trudno mi stwierdzić ile, ale coś koło 6-7 może
Maliny, truskawki- podjadane przez dłuższy czas

Kolacja
Kotlet z obiadu
domowy koktajl z truskawek (na jogurcie naturalnym, jogurcie greckim, dosładzany miodem)- duża szklanka

Do picia: zielona herbata z jakimiś cytrusami chyba x razy, kawa rozpuszczalna x2, mała kawa z ekspresu, zielona herbata z melisą i cytryną, szklanka soku 100% z pomarańczy i mandarynek

chyba fanie ;] warzyw mi brakuje za to duzo owocow

Napisane przez Lady1000

wstawiam swoje dość bogate U, bo dzisiaj okropnie się nudzę i trochę jem z nudów

I. Serek homo naturalny 150g z 4 łyżkami owsianych z otrębami, gruszką, orzeszkami ziemnymi, posypane granolą home made.
II. Sałatka z grillowanej piersi kurczaka, mieszanki sałat i ogórków konserwowych, z sosem na bazie jogurtu z ketchupem i koperkiem; kawa z mlekiem.
III. Pierś z kurczaka faszerowana pieczarkami, cukinią i ziołami, ziemniaki z koperkiem, sałatka z pomidorków, fety i szczypiorku.
IV. Serek danio kokosowy z dorzuconymi jagodami.
V. Grahamka na pół: z masłem, szynką, pomidorem i pieprzem/z twarożkiem pomidorowym, śledziem i ogórkiem konserwowym.

+dużo orzeszków ziemnych w ciągu dnia
i wpadnie jeszcze pewnie kalarepka bo mam smaka

Możesz częściej się nudzić bo jest ładnie

Napisane przez AguŚ87

Ppppppppppppp wstalam o 13:/ jutro nastawiam budzik bo jak ja mam upchac 5 posilków? wiec dzisiaj lipnie.. zreszta i tak nie tyje w ogole

-1,5białej bulki z serkami pomidorem i tunczykiem, jogurt biszkoptowy mogłaśdać masło i jakąś porządną wędlinę czy ser, majonez
- miska płatków owsianych musli jakis tam suszone banany z mlekiem 3,2% + orzechy
- miska taka chyba z 0.5l (jak dla psa ) krupniku gęstego ja bym zjadła połowę zupy a do tego mięso i chleb z masłem
- rurki w czekoladzie i kakao na tłustym mleku
-talerz makaronu z sosem pomidorowym,duza porcja z serem tartym
- gotowana fasolka z bułką tarta i maslem

wpadną pewnie jeszcze jakieś 2 kanapki. tak się zastanawiam ile mam jesc aby utyć, jutro wstane wczesniej bedzie wiecej i mam mięso i worek ryzu do tego i jutro owoce ze smietana, i tak na zmiane jeden dzien jak dzisiaj inny większy, i nic nic nic ani 0.5kg !!!!!

trace motywacje bo waga ani drgnie po tym jak stracilam 3kg z nerwow.

Jak dla mnie to nie jesz zbyt konkretnie. Gdzie chleb, masło, orzechy? Wyszło z tego marne U

Napisane przez Milka1224

j.w pilnuj orzeszków i ogólnie NNKT to bedzie super

hahh dzieki, ale jakos nie lubie czuc sie hm 'odtrącona'

No i moje P

I duza buła z masłem, wędliną, mozzarella, świeżymi ziolami i ogórkiem na ciepło + kakao + jabłko to musiało być dooobre

II serek homo z garścią czereśni, garścią musli, dużą łychą domowej granoli i paroma łyzkami jogurtu wiśniowego + nektarynka
wpadły lody na mieście i garść nerkowców

III tagiatelle szpinakowe ze szpinakiem, tunczykiem wsw i mozzarella

IV pokrojone na cwiartki ziemniaki zapieczone w piekarniku z ziolami i duza iloscia kminku i FRUGO ZIELONE oo zielone też już są? myślałam, że tylko czarne mają wejść

V sałatka z grillowanego kurczaka, sałaty, ogórka, fety, orzechów włoskich i ziół z pelnoziarnistymi domowymi grzankami polanymi oliwą i pół pączka którego teraz skoncze bo jakos nie mialam juz ochoty wczesniej

a od jutra stołuje sie juz inaczej- feta i baklava na pierwszy plan! Zacznie sie wakacyjne wyjazdowe P!

Zazdroszcze i wakacji i fety i baklavy i dzisiejszego menu :P


Moje P z prośbą o ocenę:

I. kasza manna na mleku 3,2% z rodzynkami, żurawiną, bananem i sokiem maloinowym domowym - b. słodkim;
kromka chleba pełnoziarnistego z masłem, sałatą, żółtym serem majonezem i pomidorem
II. 3 placki ziemniaczane z mizerią z ogórków, czosnku i koperku
III. 2 gołąbki (ryż+mielone mięso wieprzowe, chyba łopatka) z sosem pieczarkowym na śmietanie, sałatka Colesław
IV. Sernik z polewą, kawa z mlekiem, brzoskwinia
V. Drożdżówka z serem i rodzynkami polana białą czekoladą posypana czekoladą, jogurt pitny kawowy
VI. 2 Kromki chleba ziarnistego z masłem, pasta rybna
VII. Serek wiejski z malinami, 2 cukierki czekoladowe

no i herbaty i woda z sokiem mainowym

[Milka1224]

Napisane przez Paprykowa89

Zazdroszcze i wakacji i fety i baklavy i dzisiejszego menu :P

o, dziękuję! Juz sie nie moge doczekac
Sa juz zielone, czarne i pomaranczowe SMAKI DZIECINSTWA

[kizamiza2000]

cześć dziewczyny!! chciałabym zrzucić zbędne kilogramy, mam 15 lat.
jestem na diecie od niedawna ale chodzę niestety głodna, nie wiem co mogę dodać żeby waga i tak spadała.

(30 minut biegu)

1)jogurt activia do picia
2)sałatka z salad story (kurczak, ser pleśniowy, duużo warzyw)
3)dwa kawałki ryby smażonej na odrobinie oliwy, pomidor
4)tutaj niestety płatki fitness jogurtowe z mlekiem 0,5% (miałam ochotę na coś słodkiego)

(znowu 30 minut biegu)

proszę o rady

[emelie]

Napisane przez kizamiza2000

cześć dziewczyny!! chciałabym zrzucić zbędne kilogramy, mam 15 lat.
jestem na diecie od niedawna ale chodzę niestety głodna, nie wiem co mogę dodać żeby waga i tak spadała.

(30 minut biegu)

1)jogurt activia do picia
2)sałatka z salad story (kurczak, ser pleśniowy, duużo warzyw)
3)dwa kawałki ryby smażonej na odrobinie oliwy, pomidor
4)tutaj niestety płatki fitness jogurtowe z mlekiem 0,5% (miałam ochotę na coś słodkiego)

(znowu 30 minut biegu)

proszę o rady

Przeczytaj wątki podwieszone, bo tyle jest błędów, że pewnie tego nie zrobiłaś.

[kizamiza2000]

Napisane przez emelie

Przeczytaj wątki podwieszone, bo tyle jest błędów, że pewnie tego nie zrobiłaś.

zrobiłam ale nie sądzę żebym chudła na takim jedzeniu, próbowałam już zdrowego odżywiania ale tylko trzymałam wagę..

+dzięki za odpowiedź

[emelie]

Napisane przez kizamiza2000

zrobiłam ale nie sądzę żebym chudła na takim jedzeniu, próbowałam już zdrowego odżywiania ale tylko trzymałam wagę..

+dzięki za odpowiedź

Nie chudłaś na zdrowym odżywianiu to masz nadzieję, że schudniesz na niezdrowym? Skomentuję Twój jadłospis to może zrozumiesz swoje błędy.

Napisane przez kizamiza2000

cześć dziewczyny!! chciałabym zrzucić zbędne kilogramy, mam 15 lat. a na pewno masz nadwagę? dziewczyny w Twoim wieku mają problem głównie z wyimaginowanym tłuszczem
jestem na diecie od niedawna ale chodzę niestety głodna, nie wiem co mogę dodać żeby waga i tak spadała.

(30 minut biegu) nie polecam biegać na czczo. i zadbaj o posiłki okołotreningowe. nie znam się na tym - więcej dowiesz się na forum fitness

1)jogurt activia do picia śniadanie ma dawać kopa. daj tu kanapki z warzywami i białkiem. jogurt nie ma białka. posiłek tragicznie mały
2)sałatka z salad story (kurczak, ser pleśniowy, duużo warzyw) był w tym jakiś sos? bo jak tak to mógł mieć majonez czy cokolwiek nie nadającego się na R. ser out. dodałabym owoc
3)dwa kawałki ryby smażonej na odrobinie oliwy, pomidor wydaje mi się, że mało. smażyć najlepiej na maśle albo na oleju rzepakowym, oliwa nagrzana może być rakotwórcza. dodałabym węgle

podwieczorek gdzie?

4)tutaj niestety płatki fitness jogurtowe z mlekiem 0,5% (miałam ochotę na coś słodkiego) no, to posiłek w ogóle do pupy. fitnessy o kant tyłka potłuc można. odtłuszczone mleko też niedobre. o tej porze nie jemy węgli, tylko białkowe posiłki, fitnessy to same niezdrowe węgle

(znowu 30 minut biegu) lepiej biegać raz dziennie, a nie rozkładać ćwiczenia. i po bieganiu powinnaś coś zjeść

proszę o rady

jw.
bardzo mało
mało białka
nie ma owoców, NNKT i zdrowych węgli
nie dbasz o posiłki okołotreningowe
nic dziwnego, że chodzisz głodna i masz ochotę na słodkie, skoro tak ucinasz węgle. one też są potrzebne, naturalnie w zdrowej wersji
jeżeli w ogóle chudniesz na takim jadłospisie to pewnie z mięśni, a nie z tłuszczu, co w efekcie końcowym może nie wyglądać fajnie
polecam jednak przekonać się do zdrowego odżywiania w poprawnej wersji, a nie głodzić się i jeść niezdrowe rzeczy

[ifellinlovewithadeadboy]

Napisane przez emelie

jw.
ale pysznie u Ciebie dzisiaj

dzięki no tak walczę, walczę, choć ja tu za dużo do gadania nie mam, po luteinie nie dostałam, a na następną wizytę u mojej gin muszę czekać do końca lipca, bo wzięła sobie urlop a nie chce mi się teraz za bardzo bawić w zmienianie lekarki, z resztą też niedługo wyjeżdżam, więc jakoś muszę to przeczekać stojąc w miejscu z tą sprawą.. placuszki były z przepisu slyyvii, nieco zmodyfikowane przeze mnie, tzn po prostu dodałam do ciasta łyżeczkę kakao, troszkę aromatu pomarańczowego, wkroiłam gruszkę i rodzynki i wyszły bardzo pyszne, polecam co do tej makreli to szczerze mówiąc nie przepadam, poza tym czasem wpada jakaś jajecznica/sałatka z jajka i tuńczyka/kurczaka ale ogólnie to taką kolacją się spokojnie najadam, więc myślę, że nie ma sensu za bardzo zmieniać a kawa to ANATOL z Delecty mnie bardzo smakuje, choć to taka do zalewania w torebkach i z kawą zbożową pewnie niewiele ma wspólnego

[kizamiza2000]

jw.
bardzo mało
mało białka
nie ma owoców, NNKT i zdrowych węgli
nie dbasz o posiłki okołotreningowe
nic dziwnego, że chodzisz głodna i masz ochotę na słodkie, skoro tak ucinasz węgle. one też są potrzebne, naturalnie w zdrowej wersji[/QUOTE]


ojej, nie wiedziałam że aż tak źle
ja liczyłam głównie kalorie, ale postaram się ustosunkować do tego co napisałaś. chyba dodam trochę tych węgli..baaardzo dziękuję za pomoc

ps:czy NNKT to nie oliwa?

[fioleciasto]

Napisane przez Paprykowa89

chyba fanie ;] warzyw mi brakuje za to duzo owocow




Moje P z prośbą o ocenę:

I. kasza manna na mleku 3,2% z rodzynkami, żurawiną, bananem i sokiem maloinowym domowym - b. słodkim;
kromka chleba pełnoziarnistego z masłem, sałatą, żółtym serem majonezem i pomidorem nie lubię kaszki manny, ale śniadanie ładne
II. 3 placki ziemniaczane z mizerią z ogórków, czosnku i koperku znów ładnie i zazdroszczę placków
III. 2 gołąbki (ryż+mielone mięso wieprzowe, chyba łopatka) z sosem pieczarkowym na śmietanie, sałatka Colesław
IV. Sernik z polewą, kawa z mlekiem, brzoskwinia
V. Drożdżówka z serem i rodzynkami polana białą czekoladą posypana czekoladą, jogurt pitny kawowy
VI. 2 Kromki chleba ziarnistego z masłem, pasta rybna
VII. Serek wiejski z malinami, 2 cukierki czekoladowe

no i herbaty i woda z sokiem mainowym

Było pół papryki, marchewka i fasolka do obiadu więc chyba i tak nie najgorzej. Dziękuje za ocenę.
A co do dużej ilości owoców, kocham maliny, truskawki, czereśnie, nektarynki i w ogóle wszystko. A maliny to pierwszy raz dziś w tym roku jadłam.

Oceniłam Twój jadłospis żeby się odwdzięczyć. W sumie to zaczęłam oceniać, a potem stwierdziłam, że przy każdym posiłku najchętniej napisałabym, że bardzo ładnie albo, że sama bym chciała to zjeść. Według mnie prawidłowe P

[pozytywna-wariatka]

Napisane przez ifellinlovewithadeadboy

dzięki no tak walczę, walczę, choć ja tu za dużo do gadania nie mam, po luteinie nie dostałam, a na następną wizytę u mojej gin muszę czekać do końca lipca, bo wzięła sobie urlop a nie chce mi się teraz za bardzo bawić w zmienianie lekarki, z resztą też niedługo wyjeżdżam, więc jakoś muszę to przeczekać stojąc w miejscu z tą sprawą.. placuszki były z przepisu slyyvii, nieco zmodyfikowane przeze mnie, tzn po prostu dodałam do ciasta łyżeczkę kakao, troszkę aromatu pomarańczowego, wkroiłam gruszkę i rodzynki i wyszły bardzo pyszne, polecam co do tej makreli to szczerze mówiąc nie przepadam, poza tym czasem wpada jakaś jajecznica/sałatka z jajka i tuńczyka/kurczaka ale ogólnie to taką kolacją się spokojnie najadam, więc myślę, że nie ma sensu za bardzo zmieniać a kawa to ANATOL z Delecty mnie bardzo smakuje, choć to taka do zalewania w torebkach i z kawą zbożową pewnie niewiele ma wspólnego

Wybacz, że się wtrącę ale chcę Cię uspokoić, że ta kawa jest 100 % zbożowa + waniliowy aromat, może dziwnie to zabrzmi ale siedzę trochę w tej "branży" i wiele składów produktów po prostu... znam na pamięć. To tyle, i w ogóle pysznie dziś u Ciebie, jeszcze Ci powiem.

[Dekas]

Napisane przez pozytywna-wariatka

Wybacz, że się wtrącę ale chcę Cię uspokoić, że ta kawa jest 100 % zbożowa + waniliowy aromat, może dziwnie to zabrzmi ale siedzę trochę w tej "branży" i wiele składów produktów po prostu... znam na pamięć. To tyle, i w ogóle pysznie dziś u Ciebie, jeszcze Ci powiem.

łą! dawno pozytywna nie była taka pozytywna =* daj pyska =))

[karola11]

i karola znowu pominieta

[pozytywna-wariatka]

Napisane przez Dekas

łą! dawno pozytywna nie była taka pozytywna =* daj pyska =))

Boże, nie wiem czy to odbierać jako ironię, / że znam te składy ale to nie chodziło w żadnym wypadku o to, że mam lekkiego świra i je czytam tylko, że to było trochę związane z moją pracą, a mam dosyć dobrą pamięć wzrokową. /
Ale jeśli nie to... nie wiem. Chyba fajnie.

[Dekas]

Napisane przez pozytywna-wariatka

Boże, nie wiem czy to odbierać jako ironię, / że znam te składy ale to nie chodziło w żadnym wypadku o to, że mam lekkiego świra i je czytam tylko, że to było trochę związane z moją pracą, a mam dosyć dobrą pamięć wzrokową. /
Ale jeśli nie to... nie wiem. Chyba fajnie.

nieeee mnie chodzi o to że ostatnio jakoś tak wesoło w ogóle piszesz no!
=*

co mnie tam anatol obchodzi (może być nawet radioaktywny, lubie go i tak ^^)

[pozytywna-wariatka]

Napisane przez Dekas

nieeee mnie chodzi o to że ostatnio jakoś tak wesoło w ogóle piszesz no!
=*

co mnie tam anatol obchodzi (może być nawet radioaktywny, lubie go i tak ^^)

Ja też go lubię - ale wiesz jak to jest, przez szklany ekran niestety nigdy nie widać intencji piszącego.
A bo staram się być wesoła, dużo słońca najwyraźniej dobrze mi robi.