książkoholiczki i filmomaniaczki.

[Freya16]

Napisane przez IgnisDivine

"Kocia kołyska" Vonneguta

Niesamowita książka. Czytałam ją pare lat temu i chyba znów do niej sięgnę, a dała mi ją moja mama. Polecam z całego serca i rozumu

[baboo]

dziękuję serdecznie za propozycje, chociaż muszę przyznać, że większość tych pozycji już za mną. jestem ogromną fanką "Lolity" (książki, jak i filmu, chociaż wersja Kubrick'a mniej do mnie przemawia). miałam nawet temat prezentacji maturalnej ściśle związany z tą pozycją. jeżeli któraś nie czytała "Niebezpiecznych związków", to naprawdę gorąco, gorąco, gorąco polecam. chyba żadnej książki tyle nie "odchorowywałam", jak ja to nazywam.

[theMonique]

ja tez lubie e-booki bo sa niestety ksiazki, ktore znalazlam tylko w takiej wersji - moja biblioteka ich nie mai tez zapamietuje strone albo zapisuje na kartce
ostatnio czytalam tak "Ojca chrzestnego" - e-book w pracya ksiazka w domu, a teraz "Dziennik nimfomanki"
chetnie przygarne jakies e-booki jesli macie mozliwosc przeslania

[IgnisDivine]

Ja też się przytulę chętnie do jakiegoś e-booczka Jednocześnie dysponuję kilkudziesięcioma książkami w formatach .doc i .pdf także jak ktoś będzie potrzebował jakiegoś tytułu to niech napisze do mnie, poszperam w zasobach i chętnie prześlę, o ile oczywiście będę takową dysponowała

[fen_]

Napisane przez marcinosz

U mnie wygląda to następująco :
Jesienią i zimą : pod śpiworem lub kocem, siedząc w ulubionej pozycji w fotelu, kubek z gorącą czekoladą, cisza wokół mnie i książka
Wiosną i latem : na podwórku, filiżanka z herbatką i książka

W łóżku często czytam ale jeszcze nigdy nie zdarzyło mi się zasnąć ani nie czuję senności nawet wtedy kiedy czytam po północy
Natomiast w wannie nigdy nie próbowałam i boję się

Ja w wannie czytam najczęściej gazety albo książki naukowe - jedyny problem to, że choćby nie wiem jak się uważało to i tak się trochę ochlapią.

Napisane przez Freya16

Witam. Pozwolicie, że się przyłączę?
Mam 36 lat więc chyba jestem najstarsza, uwielbiam ksiązki od zawsze. Zaraziła mnie pasja czytania moja mama, a ja zaraziłam moją dziesięciolatkę. Czytam różne rzeczy, ale najchętniej fantastykę: Ursula le Guin, Tolkien, Sapkowski, Lem( to już SF). Lubie też powieści historyczne, a Filary ziemi Umberto Eco to jedna z moich ulubionych. Teraz wzięłam Pratchett'a Świat Dysku. Juz kiedys próbowałam to czytać, ale poziom absurdu mnie odstraszył. Spróbujemy jeszcze raz.
Poza tym różne książki, które sa na topie. Czasami połykam w ciągu jednej nocy i nie jestem w stanie się oderwać, a czasami odkładam po 15 kartkach bo mnie nie wciągnęły. Nie zmuszam się do czytania na siłę.
Teraz idę na dwa tygodnie urlopu i mam nadzieję nadrobić zaległości w lekturze
A, jeszcze muszę napisac o takim cudownym wynalazku jak e-book. Oczywiście wszelkie nowości są nie do zdobycia w bibliotece, a ceny w księgarniach są odpowiednie więc zaczęłam szperać po necie i trafiłam na e-booki. Coś cudownego. Tylko oczy mnie później bolą, a mój TŻ złości się na mnie, że nie dosc, że w pracy przed monitorem to jeszcze w domu. Poza tym można sobie poczytać w pracy jak się ma chwilkę
Oczywiście wolę wyciągnąć się w fotelu z książką w ręku i szklanką gorącej czekolady, a przy tych upałach z czymś zimnym. W wannie nie czytam bo mam prysznic, a ostatnio odkryłam, że nie mogę tez czytać w czasie jazdy autobusem. Wielka szkoda

Nie cierpię e-booków, bo bardzo boli mnie głowa i oczy jak długo czytam coś na komputerze, może z czytnikiem byłoby lepiej

[zielone_oko]

Napisane przez theMonique

dziewczyny, a jakie macie zwyczaje czytajac ksiazki?
ja lubie czytac przy muzyce (radio lub plyta) i przegryzac sobie jakies drobiazgi nieplamiace typu platki kukurydziane czy cos
i w lozku lubie czytac, ale szybko zasypiam
w wannie nigdy!

najczęściej czytam w łóżku po kąpieli, w tle gra mi tv bo tŻ wtedy zazwyczaj ogląda jakiś film. Jak jest ładna pogoda wtedy idę na świeże powietrze


Hej
Jestem wykończona tymi praktykami.. A tu jeszcze 2 tyg

[9dc519fadc633b7a757b4798db7309973aba49fa_66c3ce7215651]

A ja nie cierpię czytać na dworze
Zawsze jakieś dzieciaki się bawią w pobliżu, wieje wiatr i przerzuca mi strony, od słońca boli głowa...
Jednak nie ma to jak usiąść w wyrze na górze poduszek z kubkiem dobrej herbaty albo cappuccino i dobrą książką

Właśnie zabieram się za czytanie "Bram Strachu" Andrzeja Ziemiańskiego, wygląda na postapokaliptyczne sci-fi tak na pierwszy rzut oka - nie przepadam za tym klimatem, ale uwielbiam tego autora, a kumpel mi właśnie tę książkę pożyczył i polecił.

[evangeline]

Napisane przez baboo

dziękuję serdecznie za propozycje, chociaż muszę przyznać, że większość tych pozycji już za mną. jestem ogromną fanką "Lolity" (książki, jak i filmu, chociaż wersja Kubrick'a mniej do mnie przemawia). miałam nawet temat prezentacji maturalnej ściśle związany z tą pozycją. jeżeli któraś nie czytała "Niebezpiecznych związków", to naprawdę gorąco, gorąco, gorąco polecam. chyba żadnej książki tyle nie "odchorowywałam", jak ja to nazywam.

ja też uwielbiam "Lolitę", wyjątkowa książka

Napisane przez zielone_oko

Jestem wykończona tymi praktykami.. A tu jeszcze 2 tyg

a gdzie robisz praktyki? szybko zlecą te 2 tygodnie

ja też miałam zakręcony tydzień, ale dziś wieczorem grillujemy z przyjaciółmi - mięsko zamarynowane, % się chłodzą - naładujemy akumulatory na kolejne dni

[Akashka]

Ja wlasnie pol dnia przesiedzialam, a wlasciwie przelezalam na lezaku na balkonie z ksiazka W koncu zrobilo sie cieplo, bo to co tu sie dzialo przez ostatnie dni przywolywalo na mysl pozna jesien...
Jezeli chodzi o ebooki tez mam ich troche wiec jakbyscie czegos szukaly to chetnie sprawdze czy nie mam Ja poszukuje 'Wielki Santini' Pat Conroy. Szukalam wczoraj w necie ale bezskutecznie niestety
Dla mnie ten weekend bedzie szalenczy jak sadze. Mialam nadzieje skoczyc nad jeziorko ale chyba nic z tego, bo trzeba robic zakupy i przygotowywac sie do wyjazdu. W srode w nocy jedziemy z Tz do Polski Najpierw nad morze a potem do mnie odwiedzic rodzinke Mam przeczucie ze nad morzem bedziemy mieli brzydka pogode

[Alane]

Napisane przez Akashka

Ja wlasnie pol dnia przesiedzialam, a wlasciwie przelezalam na lezaku na balkonie z ksiazka W koncu zrobilo sie cieplo, bo to co tu sie dzialo przez ostatnie dni przywolywalo na mysl pozna jesien...
Jezeli chodzi o ebooki tez mam ich troche wiec jakbyscie czegos szukaly to chetnie sprawdze czy nie mam Ja poszukuje 'Wielki Santini' Pat Conroy. Szukalam wczoraj w necie ale bezskutecznie niestety
Dla mnie ten weekend bedzie szalenczy jak sadze. Mialam nadzieje skoczyc nad jeziorko ale chyba nic z tego, bo trzeba robic zakupy i przygotowywac sie do wyjazdu. W srode w nocy jedziemy z Tz do Polski Najpierw nad morze a potem do mnie odwiedzic rodzinke Mam przeczucie ze nad morzem bedziemy mieli brzydka pogode

Trzymam kciuki za świetną pogodę Ja jeszcze nie mam z TŻ żadnych skonkretyzowanych planów wakacyjnych, niestety. Trzeba w końcu coś zaplanować Mamy ochotę na jakieś ładne widoki, takie żeby pochodzić, pozwiedzać i popodziwiać. Może w Waszych okolicach są jakieś fajne miejsca

[Personal_Jesus]

Ja to uwielbiam kupować książki. Będę bronić się przed nowoczesnością, "kartkowa" to po prostu książka. Ja tam lubię czytać wszędzie, czy na dworze czy w domu, w dzień czy w nocy. Byleby było ciekawe

[zielone_oko]

Napisane przez evangeline

ja też uwielbiam "Lolitę", wyjątkowa książka



a gdzie robisz praktyki? szybko zlecą te 2 tygodnie

ja też miałam zakręcony tydzień, ale dziś wieczorem grillujemy z przyjaciółmi - mięsko zamarynowane, % się chłodzą - naładujemy akumulatory na kolejne dni

Praktyki mam w Urzędzie Miasta i Gminy, czasem te godziny szybko lecą, jak mam co robić, a czasem jak np dzisiaj myślałam, że zasnę tam..

Miłego grillowania

Ja zaraz uciekam do łazienki na spa, a potem piwko i książka

[IgnisDivine]

Akashka, The Great Santini mam in English Niestety po Polsku nie posiadam. Jeśli w języku angielskim Ci odpowiada to chętnie prześlę

[Un_Girl]

Napisane przez theMonique

dziewczyny, a jakie macie zwyczaje czytajac ksiazki?

uwielbiam czytać w wannie, w łóżku, na kanapie, w fotelu lub... w kuchni lubię tez tradycyjnie, przy biurku
nie lubię na powietrzu, bo albo słońce razi, albo wiatr porywa kartki, albo coś innego mnie od razu drażni...
w samochodzie też niezbyt, bo nie potrafię się skupić i mi słabo się robi...

Napisane przez Personal_Jesus

Ja to uwielbiam kupować książki. Będę bronić się przed nowoczesnością, "kartkowa" to po prostu książka.

też kocham kupować książki, czuć kartki pod palcami
efekt - pusty portfel, przepełnione półki...

[9dc519fadc633b7a757b4798db7309973aba49fa_66c3ce7215651]

Odłożyłam właśnie "Bramy Strachu" Ziemiańskiego z powrotem na półkę. Nie dałam rady doczytać do końca - poddałam się w połowie. Niestety powieść przez 120 stron nie była w stanie mnie zainteresować. Naciągana fabuła, niepotrzebnie namnożone wątki, sporo niejasności. Szkoda, bo inne powieści Ziemiańskiego bardzo mi się podobały.

Biorę się teraz za "Zieloną Milę" Kinga - dostałam jakiś czas temu od TŻa, film widziałam, ale ciekawa jestem książki.

[Akashka]

Napisane przez IgnisDivine

Akashka, The Great Santini mam in English Niestety po Polsku nie posiadam. Jeśli w języku angielskim Ci odpowiada to chętnie prześlę

Nie, po angielsku nie... Po niemiecku moglaby byc

[IgnisDivine]

Niestety po niemiecku umiem tylko: Ich liebe Alkohol co jakby wyklucza czytanie książek w tym języku Za to po angielsku czytam, więc jakby ktoś potrzebował jakiejś angielskiej książki to też mam spory zapas

[Personal_Jesus]

Jak byłam w bibliotece wzięłam książkę Gail Parent- Sheila Levine nie żyje i mieszka w Nowym Jorku. Spodobała mi się okładka Teraz nie mogę się od niej uwolnić. Naprawdę polecam. To list pożegnalny, ale napisany z dużym poczuciem humoru. Idealna lektura na wakacje
Na wyjazd biorę 4 tomy dzieł Czechowa, Sekretne życie pszczół i jakieś 3 kryminały. Do tego dużo muzyki. Od filmów mały odwyk, ale zaraz lecę do teatru

[Alane]

[1=9dc519fadc633b7a757b479 8db7309973aba49fa_66c3ce7 215651;28166912]Odłożyłam właśnie "Bramy Strachu" Ziemiańskiego z powrotem na półkę. Nie dałam rady doczytać do końca - poddałam się w połowie. Niestety powieść przez 120 stron nie była w stanie mnie zainteresować. Naciągana fabuła, niepotrzebnie namnożone wątki, sporo niejasności. Szkoda, bo inne powieści Ziemiańskiego bardzo mi się podobały.

Biorę się teraz za "Zieloną Milę" Kinga - dostałam jakiś czas temu od TŻa, film widziałam, ale ciekawa jestem książki.[/QUOTE]

King to mój ulubiony pisarz książka naprawdę fajna, chociaż moim zdaniem i film był dobry

[l4lena]

[1=9dc519fadc633b7a757b479 8db7309973aba49fa_66c3ce7 215651;28166912]Odłożyłam właśnie "Bramy Strachu" Ziemiańskiego z powrotem na półkę. Nie dałam rady doczytać do końca - poddałam się w połowie. Niestety powieść przez 120 stron nie była w stanie mnie zainteresować. Naciągana fabuła, niepotrzebnie namnożone wątki, sporo niejasności. Szkoda, bo inne powieści Ziemiańskiego bardzo mi się podobały.

Biorę się teraz za "Zieloną Milę" Kinga - dostałam jakiś czas temu od TŻa, film widziałam, ale ciekawa jestem książki.[/QUOTE]

I film i książka dobra, choć ja osobiście jestem zdecydowanie bardziej za książką.

[reila21]

Cześć dziewczyny!

Ja aktualnie męczę Zafona i "Cień wiatru", nie wiem co w jego książkach jest dla mnie nie tak, ale "Grę Anioła" też strasznie męczyłam.

Za to ostatnio przeczytałam dwie książki o podróży do Włoch "Moje rzymskie wakacje" i "lato w Toskanii" obie przyjemne i lekkie =]

Co do filmów wczoraj już nie wytrzymałam i znowu po raz n-ty obejrzałam Step up 3, a kolejny mój ulubiony ostatnio to "Listy do Julii" =]

[zielone_oko]

Napisane przez reila21

Cześć dziewczyny!

Ja aktualnie męczę Zafona i "Cień wiatru", nie wiem co w jego książkach jest dla mnie nie tak, ale "Grę Anioła" też strasznie męczyłam.

Za to ostatnio przeczytałam dwie książki o podróży do Włoch "Moje rzymskie wakacje" i "lato w Toskanii" obie przyjemne i lekkie =]

Co do filmów wczoraj już nie wytrzymałam i znowu po raz n-ty obejrzałam Step up 3, a kolejny mój ulubiony ostatnio to "Listy do Julii" =]

Oglądałam tydzień temu po raz pierwszy, bo w biedronce był za 9,90 Fajny, choć mocno naciągany zwłaszcza pod koniec
Ostatnio też oglądałam Skrzydlate świnie i całkiem całkiem.
A w czwartek na polsacie Szkoła uczuć, oglądałam ten film z 1500 razy i tak za każdym razem płaczę

Zielona mila, jeden z moich ulubionych filmów, książki nie czytałam, bo nie lubię takiej kolejności, że najpierw film potem książka

Idę się kąpać i może czekając na tŻ zacznę czytać Portier nosi garnitur od gabbany.

Miłego wieczoru

[reila21]

"portier..." już czytałam fajna książka =]

Cóż ja na "Szkole uczuć" też rycze jak bóbr dlatego nie czytam... ani nie oglądam. Na wszystkich książkach Sparksa i ich ekranizacjach rycze jak głupia pół filmu czy książki =]

[Amy4594]

Napisane przez reila21

"portier..." już czytałam fajna książka =]

Cóż ja na "Szkole uczuć" też rycze jak bóbr dlatego nie czytam... ani nie oglądam. Na wszystkich książkach Sparksa i ich ekranizacjach rycze jak głupia pół filmu czy książki =]

ja tak samo. przede wszystkim na 'Pamiętniku'.
przez pół filmu ryczę, a przez drugie pół ślinię się do Ryana Goslinga.

[Akashka]

A ja wczoraj przeczytaam Ksiegi Nomow a dzis biore sie za eBooka Czytam 'Cos pozyczonego' Emily Griffin. Sciagnelam sobie program do ebookow i wyglada praktycznie jak ksiazka. Jak go wylacze i potem wlacze to otwiera na ostatnio czytanej stronie Fajna rzecz

[Oh_yeah]

hej Moniii jestem , moge sie przylaczyc ?

[Un_Girl]

Wystarczyła jedna nieprzespana noc i szybko wróciłam do normalności

Dokończyłam Mamzille - Mamuśki z Manhattanu - książka lekka i przyjemna, zakończenie trochę banalne, ale nie oczekiwałabym po takich tytułach większych filozofii. Czytało mi się fantastycznie i zdecydowanie mogę polecić
(chociaż w pewnym momencie pomyślałam, że groteskowe zachowanie niektórych postaci wcale nie jest aż tak przerysowane jak mogło by się wydawać - sama rozglądałam się ostatnio za przedszkolem i nawet rozumiem cały ten zamęt)
Teraz szukam innych książek tej autorki, bo same tytuły kuszą (Rozwód od Armaniego, Szkoła dla snobów, Dobry adres, Letni staż...) do zabrania ich do walizki

Później obejrzałam Wybór Gracie. Jeśli lubicie filmy o trudnym życiu, niełatwych wyborach i patologii kończącej się w amerykańskim sądzie - polecam. Można się wzruszyć

[kaarooo]

Wiecie co? Wczoraj byłam na "Strefa X", oryginalny tytuł "Monters" - zawiodłam się strasznie.

[Alane]

Napisane przez kaarooo

Wiecie co? Wczoraj byłam na "Strefa X", oryginalny tytuł "Monters" - zawiodłam się strasznie.

O, dobrze wiedzieć, to sobie odpuszczę oglądanie tego Ja dziś wieczorem idę z TŻ na Pottera, ciekawa jestem jak im wyszła ostatnia część

[theMonique]

Napisane przez zielone_oko

Ostatnio też oglądałam Skrzydlate świnie i całkiem całkiem.

mi tez sie podobal ten film, zwlaszcza muzyka i rola Roguckiego