Brązowowłose farbowane. Cz.II

[Bahamadia_25]

Napisane przez DontSaySorry

właśnie to czytam hahahaha

i "linijką , k**"


Będziesz rodziła normalnie, czy cc?

: cojest:

No bo innego sposobu raczej nie ma

Co do porodu to będę hardckorem i wybiorę naturę
Jak się da oczywiście, bo nie wiem jak mój kręgosłup to zniesie

[Kachula82]

Napisane przez Bahamadia_25

no zaraz zaraz
Nie pytaj czy się boję, bo stracha mam przeokrutnego

To ja się nie wypowiadam. Ja dwa razy bez znieczulenia. Rasowa baba ze mnie.
I nie spiesz się tak do porodu. Później już tylko zmęczenie, bezradność, wyczerpanie itd. Wysypiaj się teraz jak możesz i naciesz się z mężem samotnością. Wierz mi że później będzie brak czasu na wszystko.

[Bahamadia_25]

Idę legnąć.
Miłej nocki

[Kachula82]

Napisane przez Bahamadia_25

Też mam młodszego
Niby rok, ale zawsze to młodszy

Ja to mam już gówniarza bo o dwa lata młodszy

Ivoncia16 jak masz okazje to się ucz bo jak zaczniesz pracować to i uczyć się odechce. Gdy teraz pomyślę o szkole... brrr nigdy więcej! Ale ja już wszystko mam za sobą.

Dobranoc i ja się kładę.

[Bahamadia_25]

Napisane przez Kachula82

To ja się nie wypowiadam. Ja dwa razy bez znieczulenia. Rasowa baba ze mnie.
I nie spiesz się tak do porodu. Później już tylko zmęczenie, bezradność, wyczerpanie itd. Wysypiaj się teraz jak możesz i naciesz się z mężem samotnością. Wierz mi że później będzie brak czasu na wszystko.

Podejrzewam
Choć nastawiam się na to psychicznie, ale i tak wiem, że nie będzie lekko
Bez znieczulenia, tosz ty sadomaso jesteś
Ja od wejścia będę drzeć się za znieczuleniem


hehehheh no tak

[DontSaySorry]

Napisane przez Kachula82

To ja się nie wypowiadam. Ja dwa razy bez znieczulenia. Rasowa baba ze mnie.
I nie spiesz się tak do porodu. Później już tylko zmęczenie, bezradność, wyczerpanie itd. Wysypiaj się teraz jak możesz i naciesz się z mężem samotnością. Wierz mi że później będzie brak czasu na wszystko.

Mnie to chyba kiedyś będą musieli naszprycować czymś znieczulającym do nieprzytomności i czekać aż dziecko samo wyskoczy

[natalkaa7522]

Bahmadia Mam nadzieję ze nie zginiesz nam na kilka miesięcy
DontSaySorry, miałaś świetną długość Ale nie przejmuj się Odrosną.
Ivoncia, ja mam 16. A skończyłaś lo czy technikum?
Kachula, nie jesteś stara!

Nie wiem czy to przez znieczulenie czy co, ale moja mama 2 lata temu, w godzine się wyrobiła z porodem, że tak powiem, i zero komplikacji. A młoda to już taka nie jest

[psyhe666]

Bahamadia, powiesz nam cz bolalo?

[marta200]

Dzięki za gratulacje, już marzyłam o tym, żeby znaleść normalną pracę i ciężko z tym strasznie
Bahamadia_25 też tak radzę, śpij ile możesz i odpoczywaj, jak słucham moich bratowych to przy takim dzidziusiu jest duzo pracy, chociaż wszystkie życzymy Ci żeby był/a grzeczny/a

mój TŻ jest 5 lat starszy
moje włosy jakoś marnie rozną może po almie trochę się ruszą

[Elph]

Napisane przez ivoncia16

ja tez we wrzesniu ide na wesele i tez chce jakies loczki
u mnie w Nowej Soli w takich trzech malych drogeriach sa
jakas dziewczyna pisala ze w Naturze tez sa ale u nas nie ma tej drogeri ;/
szkoda ze w Rossmanie nie ma tych farb .
wlasnie one czesto sa w takich malych drogeriach

Mi nic nie wyszło z tych wałków, jutro próbuję od nowa :P Dzięki za informacje

Napisane przez Bahamadia_25

Ja w Środę umówiłam się na podcięcie, bo po psikaczu z Joanny mam lekką szczecinkę
Ale chyba jutro sobie jeszcze raz psiknę

Właśnie ten psikacz niestety wysusza, ale na szczęście już mi wystarczy rozjaśniania. Za to zmotywowało mnie do regularnego olejowania, wykończyłam kokosa i idzie do mnie amla gold
Jeśli chodzi o termin porodu- moja koleżanka ma 2 dni po Tobie

[Kachula82]

Napisane przez Bahamadia_25

Podejrzewam
Choć nastawiam się na to psychicznie, ale i tak wiem, że nie będzie lekko
Bez znieczulenia, tosz ty sadomaso jesteś
Ja od wejścia będę drzeć się za znieczuleniem


hehehheh no tak

Wiesz plany planami ale ja już miałam za duże rozwarcie jak stawiałam się na porodówce i było za późno na znieczulenie. Zresztą jak czujesz te skurcze (Jezu oby nigdy więcej!!!) to wiesz kiedy przeć a znieczulenie osłabia je i podejrzewam że przesz wtedy gdy położna patrzy na monitorek i Ci każe. Ja tak miałam że mi jak nic nie pokazywało to ja miałam właśnie skurcz party. Pamiętam jak położna mówi:
- nie ma pani skurczu proszę nie przeć!
a lekarz do niej:
- nie widzisz po jej buzi że ma! Przyj kobito!

Napisane przez natalkaa7522

Nie wiem czy to przez znieczulenie czy co, ale moja mama 2 lata temu, w godzine się wyrobiła z porodem, że tak powiem, i zero komplikacji. A młoda to już taka nie jest

Pierwszy poród od przyjazdu do szpitala 3 godziny
Drugi.... 10min

Najważniejsze to nie spieszyć się do szpitala. Masz skurcze, boli wiem ale siedź w domu! Jak będą naprawdę częste, dopiero jedźcie. Nie ma nic gorszego jak siedzieć tam i czekać na rozwarcie. Ja miałam bardzo bolesne przy pierwszym dziecku a jak pojechałam miałam 4cm rozwarcia i jeszcze te 3 godziny tam siedzieliśmy do końca. A przy drugim miewałam skurcze ale nie regularne i nie widoczne na ktg a okazało się, że tez 4 cm i jak poszłam z izby przyjęć na górę to okcytocyna i 10 min po wszystkim. Kurde cała rodzina w szoku i ja że tak szybko.

---------- Dopisano o 08:29 ---------- Poprzedni post napisano o 08:24 ----------

Napisane przez psyhe666

Bahamadia, powiesz nam cz bolalo?

Zwykłe skurcze to nic chociaż przy pierwszym dziecku myślałam, że zejdę. Jak ci się skurcz party trafi już przy samym porodzie to dopiero masakra. Nie do opisania. Przynajmniej u mnie. Nie życzę nikomu tego bólu...

[ibyza]

Napisane przez marta200

wracając do odchudzania-jeżeli mogę-to też chcę zrzucić z brzucha trochę i ogólnie wymodelować nogi i przedramiona do ślubu i zrzucić trochę bo w zimę znów pewnie przybiorę na wadze, ale ciężko mi trzymac dietę, wiadomo piwko, coś słodkiego, nie pracowałam przez dłuższy czas więc smutki się zajadało tym i owym
próbowałam kiedyś jeść o regularnych godzinach i chyba znów muszę do tego wrócić, ale przy pracy zmianowej ciężko jest pilnować godzin posiłków, bo jak jednego dniasię późno wraca to z pustym żołądkiem cięzko zasnąć a znów drugiego dnia jak się dłużej śpi to śniadania o 6 czy 8 się nie je

ale ale muszę sie czymś pochwalić od jutra idę do pracy

a kiedy ślub?? bo ja też właśnie chce do ślubu trochę zrzucić
a gratulacje pracy

---------- Dopisano o 08:43 ---------- Poprzedni post napisano o 08:42 ----------

Wiecie co, korci mnie malnąć włoski, a miałam poczekać jeszcze na wypłukanie kolorku i dopiero zafarbować... hm... mam nadzieję, że jeszcze trochę wytrzymam... może do weekendu hahahah

a dziś będę w rossmanie

[psyhe666]

Kachula, moja mama mnei strasznie zniechęciła... Mówi, że straszny ból, później rozcinają krocze na żywca i boję się jeszcze, że jak ja będę rodzić to pewnie będę mmiała tego pecha, że poród będzie trwał dłuuugo, długo...

[natalkaa7522]

Poród nie ważny. Ważne żeby dziecko było zdrowe

[ivoncia16]

Napisane przez natalkaa7522

Bahmadia Mam nadzieję ze nie zginiesz nam na kilka miesięcy
DontSaySorry, miałaś świetną długość Ale nie przejmuj się Odrosną.
Ivoncia, ja mam 16. A skończyłaś lo czy technikum?
Kachula, nie jesteś stara!

Nie wiem czy to przez znieczulenie czy co, ale moja mama 2 lata temu, w godzine się wyrobiła z porodem, że tak powiem, i zero komplikacji. A młoda to już taka nie jest

a ja skonczylam Liceum profilowane
profil ; pracownik socjalny
niby bym poszla dalej ale na sama mysl o nauce to mi sie nie chce hehe

---------- Dopisano o 11:13 ---------- Poprzedni post napisano o 11:09 ----------

[QUOTE=DontSaySorry;286372 61]belisse z rozowym kwiatkiem??
musze kupic, skoro działa




tak ta z rozowym
ja juz sie przyzwyczailam do codziennego brania juz mam 2 opakowanie
tylko wiesz trzeba ja stosowac dosc regularnie bo po jednym opakowaniu nie bedzie niewiadomo jakich efektow

[psyhe666]

Napisane przez natalkaa7522

Poród nie ważny. Ważne żeby dziecko było zdrowe

Na początku myślałam sobie, że młoda jestem, mam jeszcze pare lat... A tutaj patrzę, moja koleżanka z czasów gimnazjum jest w 7 miesiącu ciąży...

[Bahamadia_25]

Tak sobie po cichu planuję, że nie zniknę, oj nie
Pewnie czas będę mieć ograniczony, ale nie poddam się ;p

Co do bólu, jasne, że się pochwalę, jestem straszną panikarą jeśli chodzi o szpitale, więc jak zniosę naturalny, to każda zniesie

Wiem, że ma być chłopczyk, tylko imienia brak, może jakieś pomysły

Co do odchudzania, dziewczyny poczekajcie na mnie do Stycznia, poćwiczymy razem

Idę trochę na dwór dotlenić maleństwo.

Ciao.

[ibyza]

pomysły na imiona męskie: Daniel, Patryk, Kacper

[ivoncia16]

[QUOTE=Bahamadia_25;286455 08]Wiem, że ma być chłopczyk, tylko imienia brak, może jakieś pomysły


mi sie podoba imie Wiktor , Oskar .Daniel,
moja kuzynka ostatnio urodzila i dala na imie Kacper
ale mi sie jakos nie bardzo podoba

[natalkaa7522]

Mój bat co ma 2 latka ma Artuś na imię

Ja lubię Rafał i Mariusz

Napisane przez psyhe666

Na początku myślałam sobie, że młoda jestem, mam jeszcze pare lat... A tutaj patrzę, moja koleżanka z czasów gimnazjum jest w 7 miesiącu ciąży...

Powiem Ci na przykładzie mojej siostry (26 lat) to że jej wszystkie koleżanki śluby biorą (jedna nawet w tą sobotę), dzieci mają, a ona jeszcze nawet chłopaka nie ma. Ba, nawet kandydata na chłopaka.. Czasami mi jej szkoda..

Napisane przez ivoncia16

a ja skonczylam Liceum profilowane
profil ; pracownik socjalny
niby bym poszla dalej ale na sama mysl o nauce to mi sie nie chce hehe

Znam to Ja ostatnio nawet mam wątpliwości co do wyboru liceum czy technikum. Z jednej strony chciałabym jak najszybciej zakończyć naukę i wyjechać. Z drugiej nie ma fajnego technikum.


Bahamadia, chłopcy są kochani Jak patrzę na mojego małego brata to sobie myslę, ze jezu jaki on kochany. Mama chciała dziewczynkę a tu zonk, chłopiec W ogóle fajnie jest patrzec jak takie małe dzieci się rozwijają, a pierwszy raz mam małe dziecko w domu.

[psyhe666]

A z imion męskich podobają mi się: Rafał, Mariusz, Sebastian :P

[asiutka777]

ivoncia16 malowałaś już włosy farbą multi cream z joanny odcieniem cynamonowy lub orzechowy brąz?

[Kachula82]

AAA tylko nie Kacperek, znam dwóch i to niegrzeczne łobuzy. Zresztą Kacperków to pełno na placach zabaw. Już mam do tego imienia awersję.

Szukaj takiego jakie nie jest popularne. Nie ma nic gorszego jak pięciu Kacperków i dziesięciu Jasiów w klasie.
I nie dawaj imienia z angielszczonego jak Alan czy Nicole, to już krzywda na dziecku. Moim zdaniem.

Ja tu patrzyłam czy aby na pewno nie wybrałam zbyt popularnego
http://gorny.edu.pl/imiona/
Tylko to jest akurat z Warszawy a może jest coś podobnego z innych miast. Nie mogłam znaleźć.
Warto popatrzeć jakie imiona są najpopularniejsze nawet w jednym mieście.

[natalkaa7522]

Kachula, zrobiłam wczoraj te ćwiczenia na nogi i pośladki i dziś ledwo z łóżka zeszłam! Jak mnie boli cały tyłek i nogi to nie mogę!

[ivoncia16]

Napisane przez asiutka777

ivoncia16 malowałaś już włosy farbą multi cream z joanny odcieniem cynamonowy lub orzechowy brąz?

robilam raz cynamonowym
tylko ze tylko na odrostach widac bo reszte mialam mocno ciemna

[Kachula82]

Napisane przez natalkaa7522

Kachula, zrobiłam wczoraj te ćwiczenia na nogi i pośladki i dziś ledwo z łóżka zeszłam! Jak mnie boli cały tyłek i nogi to nie mogę!

Dobre są, nie? Przynajmniej wiesz, że coś się dzieje.

[asiutka777]

a masz może jakąś fotkę w tym kolorze? ma on rude refleksy?

[ivoncia16]

Napisane przez asiutka777

a masz może jakąś fotkę w tym kolorze? ma on rude refleksy?

powiem Ci ze ma takie wielotonowe refleksy rudosci tez mozesz sie troszke dopatrzec szczegolnie jesli swoje wlosy masz w tonacji blondu
a te refleksy w sloncu sa takie czerwonawo - zlotawo- rudawe zalezy jak slonko lub swiatlo pada
jestem bardzo ciekawa orzechowego brazu ale jakos malo zdj jest na necie ;/
a zdj nie mam niestety ale zaraz sprobuje cos uchwycic ale nie obiecuje ze sie uda

[asiutka777]

na kafeterii piszą że ten orzechowy brąz wpada w rudy odcien ale to zależy na jakie włosy pomalujesz. ja kiedyś malowałam orzechowy brązem z naturii i też spłukiwał się do rudego.

[asiutka777]

na kafeterii piszą że ten orzechowy brąz wypłukuje się do rudego. A jakmasz ciemne włoski to kolor na odrostach będzie jaśniejszy.