Fale -wątek zbiorczy

[Ciasteczko56]

Napisane przez martaa598

Myślę,że są trzy sposoby na to,żeby otrzymać takie luźne loki, po 1. możesz po umyciu włosów "wygnieść" je przy uzyciu pianki do kręconych włosów, po.2 wałki lub papiloty stworzyły by loki które później rękoma możesz troszkę "rozciągnąć" też używając pianki lub jedwabiu, po 3. prostownicą robi się sliczne loki i nie wiem czy właśnie to nie było by najbardziej skuteczne. Pozdrawiam

Myślę, że to są najlepsze propozycje na te loczki, ale ja dam jeszcze jakieś trzy, które znalazłam w necie:

Umyj włosy szamponem poprawiającym/podkreślającym skręt włosów, użyj tego rodzaju odżywki do spłukiwania, a następnie wetrzyj w nie mocno utrwalającą piankę. Następnie :

a) nawiń je na wałki/papiloty i wysusz suszarką, utrwal fryzurę lakierem, a dla lepszego efektu możesz dodatkowo popsikać włosy spray'em nabłyszczającym.
b) wysusz włosy lokosuszarką, utrwal lakierem
c) nałóż na włosy jedwab,wysusz, a następnie nawiń pasmo po paśmie na lokówkę, utrwal lakierem

[wiolcis69]

popieram powyższe propozycję, dodaje że co do lokówki to 25 mm albo 38 mm ale przy takiej długości to raczej 38 ja mam podobny efekt jak po wysuszeniu włosów podepnę je spinką w takiego zwiniętego koczka i po paru h rozpuszczę i utrwalę lakierem

[Blind]

Zawsze myslalam ze mam proste wlosy,ale od dziecka zawsze po myciu byly zwijanie w turban i suszone po kilku chwilach,podobnie jest do dzis,tylko od niedawna susze je naturalnie. Jednak gdy jest wilgotno zaczynaja się falowac, jest mozliwe zebym miala jakas sklonnosc do falowania wlosow i w przyszlosci moze sie to "poglebic"?
Jestem raczej juz po okresie dojrzewania(18) jesli to ma jakies znaczenie (pisze to dlatego ze kolezanka do gimnazjum miala proste jak druty wlosy a teraz ma sprezyny wlasnie przy dorastaniu tak jej sie zmienilo - nie licze na sprezyny ale nie wiem jak to z tymi falami jest ^^)
Patrzac na zasady CG nie będąc kręcona stosuje podobną pielegnację przy "prostych" wlosach.
Pytałam w komentarzach na blogu Anwen o to i ktos anonimowy odpisal zebym tu poszukała pomocy,bo te fale mogą się pogłebic w przyszlosci jesli tylko bede chciala ,więc mam nadzieję ze uzyskam jakąś satysfakcjonującą odpowiedz

[lagoena]

Napisane przez Blind

Zawsze myslalam ze mam proste wlosy,ale od dziecka zawsze po myciu byly zwijanie w turban i suszone po kilku chwilach,podobnie jest do dzis,tylko od niedawna susze je naturalnie. Jednak gdy jest wilgotno zaczynaja się falowac, jest mozliwe zebym miala jakas sklonnosc do falowania wlosow i w przyszlosci moze sie to "poglebic"?
Jestem raczej juz po okresie dojrzewania(18) jesli to ma jakies znaczenie (pisze to dlatego ze kolezanka do gimnazjum miala proste jak druty wlosy a teraz ma sprezyny wlasnie przy dorastaniu tak jej sie zmienilo - nie licze na sprezyny ale nie wiem jak to z tymi falami jest ^^)
Patrzac na zasady CG nie będąc kręcona stosuje podobną pielegnację przy "prostych" wlosach.
Pytałam w komentarzach na blogu Anwen o to i ktos anonimowy odpisal zebym tu poszukała pomocy,bo te fale mogą się pogłebic w przyszlosci jesli tylko bede chciala ,więc mam nadzieję ze uzyskam jakąś satysfakcjonującą odpowiedz

Skoro mówisz, że falują, to coś jest na rzeczy Podejrzewam, że masz do tego naturalną skłonność, którą należy wydobyć odpowiednią pielęgnacją.
Mówisz, że stosujesz się mniej więcej do zasad CG... Możesz napisać coś więcej? Czego konkretnie używasz, w jaki sposób?

[Nekotka_]

Prawdziwie proste włosy nie mogą się pofalować, czyli jesteś falowana. Jeżeli przestaniesz traktować włosy jak proste (czesanie, suszenie na szczotce, itp.) skręt powinien się umocnić. Zajrzyj na kręcony wątek, wstaw fotki i czytaj, czytaj, czytaj

[Blind]

Napisane przez lagoena

Mówisz, że stosujesz się mniej więcej do zasad CG... Możesz napisać coś więcej? Czego konkretnie używasz, w jaki sposób?

Więc tak:
1. Przed myciem olejuję wlosy [musze myc wlosy codziennie,olejuję jakos 2x w tyg. Olejki z alterry,sezamowy,babydrea m]
2. Myję włosy delikatnym szamponem,bez SLS,SLES [babydream,babydream fur mama], odżywką [balsam mrs.potters,joanna naturia b/s], lub metodą OMO [jako pierwsze O balsam mrs.potters bądz joanna]
3. Nakładam odżywkę na całą długosc [isana z olejkiem babassu,garnier ultra doux z awokado, alterra pszenica i morela], spłukuję chłodną wodą
4.kilka razy w tyg nakladam maskę [gloria] pod czepek na ok30min i splukuje wodą z octem jablkowym
4. Od koncow do polowy wlosow wgniatam odzywkę b/s Joanna naturia badz olej alterry na same konce
5. Wcieram Jantara
6. zawijam w ręcznik z mikrofibry na kilka min - próbowalam plunking'u ale nie wychodzilo mi bo mam chyba za krotkie wlosy ,albo po prostu musze sie nauczyc
6. suszę glową w dół bądź pozwalam włosom wyschnąc naturalnie
7. suche rozczesuję szczotką..

[201605100]

Napisane przez Blind

7. suche rozczesuję szczotką..

to jest zbrodnia na falach, czeszemy tylko na mokro

[les_nuages]

Napisane przez Blind

Więc tak:
4.kilka razy w tyg nakladam maskę [gloria] pod czepek na ok30min i splukuje wodą z octem jablkowym

6. zawijam w ręcznik z mikrofibry na kilka min - próbowalam plunking'u ale nie wychodzilo mi bo mam chyba za krotkie wlosy ,albo po prostu musze sie nauczyc

7. suche rozczesuję szczotką..

Choć Gloria chyba nie jest zbyt treściwą maską, to stosowanie jej kilka razy w tygodniu to nie jest trochę za dużo?

Plunking to ogólnie dziwna sprawa, ja robię tylko na kilka minut, żeby koszulka wchłonęła nadmiar wody z włosów - potem robi się tzw. "krzywe coś"

Jeżeli jesteś falowana, to w ogóle powinnaś pożegnać się ze szczotką i kupić grzebień z szerokim rozstawem zębów ..

Powodzenia na tej pofalowanej drodze Też dopiero zaczynam i widzę pierwsze efekty, więc myślę, że warto

[Blind]

Napisane przez alucior

to jest zbrodnia na falach, czeszemy tylko na mokro

wlasnie od odkrycia kilka dni temu ze jednak moge byc falowana staram się czesac na mokro tylko,ale nie wiem jaki rozstaw zebow jest wystarczajaco "szeroki" bo mam grzebien z avonu jakis http://img.szafa.pl/ubrania/1/005303...ebien-avon.jpg ale ma okolo 5mm rozstaw zebow wiec troche szarpie

Napisane przez les_nuages

Choć Gloria chyba nie jest zbyt treściwą maską, to stosowanie jej kilka razy w tygodniu to nie jest trochę za dużo?

Nie sprecyzowalam ^^ maseczkę na wlosy nakladam 2-3 razy w tyg, zwykle jeden raz jest to gloria(bo z typowych maseczek mam tylko ją) a pozostale 2x to odzywki po prostu polozone dluzej pod czepkiem zeby wlosy wiecej z nich wchlonely

[Isiaaa94]

Chciałam zapytać czym zrobić fale? Mam okrągłą twarz, mało włosów na głowie, a na dodatek są proste, jak drut i przylegające do głowy Chciałabym zrobić takie fale, ale nie lokówką, bo się skręcą za bardzo, już próbowałam nie mam prostownicy, bo po co na takie proste włosy, haha. ii... w sumie nie chcę ich dodatkowo niszczyć, jeśli jest ich tyle ile jest Myślałam może o jakichś wałkach? Tylko jakich... nie wiem jakie kupić, pomóżcie

[steffani]

Hej wszystkim
Od kiedy odwiedziłam blog Anwen ogarnął mnie szał włosowy .;P Wcześniej dość często , ( lecz nie maniakalnie) prostowałam włosy -,- końcówki wywijały mi się we wszystkie strony , a włosy się puszyły . Prostownica to był jedyny sposób żeby je ujarzmić . Postanowiłam rzucić prostowanie . Teraz widzę , że moje włosy są zdrowsze i brakowało im nawilżenia . Moje włosy wyglądają o niebo lepiej , ale chciałabym wydobyć z nich lekkie kręciołki , oczywiście domowymi sposobami . Macie jakieś sposoby? .

[*Basia*]

Czy mamy sposoby? Hmm, muszę się zastanowić Owszem, mnóstwo, ale musisz trochę się postarać i poczytać podwieszone wątki, potem zapraszam do wątku pielęgnacyjnego

[Rilla82]

Zobaczyłam zbiorczy o falach i się ucieszyłam, że może to jakiś fajny (pod)wątek pielęgnacyjny dla falowanych, ale widzę, że tu się głównie stylizacja prostych prostych przewija.
Szkoda, myślę sobie, że może falowanym przydałby się osobny wątek, w którym można omawiać cienie i blaski życia włosów z falami. Wiadomo, że my mamy trochę inne problemy niż klasyczne lokasy i mimo wszystko trochę inaczej trzeba się z naszymi włosami obchodzić

[Majka1503]

Napisane przez Rilla82

Zobaczyłam zbiorczy o falach i się ucieszyłam, że może to jakiś fajny (pod)wątek pielęgnacyjny dla falowanych, ale widzę, że tu się głównie stylizacja prostych prostych przewija.
Szkoda, myślę sobie, że może falowanym przydałby się osobny wątek, w którym można omawiać cienie i blaski życia włosów z falami. Wiadomo, że my mamy trochę inne problemy niż klasyczne lokasy i mimo wszystko trochę inaczej trzeba się z naszymi włosami obchodzić

Weszłam tu z dokładnie taką samą nadzieją, faktycznie przydałby się wątek o falach

[*Basia*]

Nie bardzo rozumiem. Jest wątek o pielęgnacji loków i fal. Po co zakładać kolejny?

[Rilla82]

Napisane przez *Basia*

Nie bardzo rozumiem. Jest wątek o pielęgnacji loków i fal. Po co zakładać kolejny?

Szczerze Ci powiem, że o ile faktycznie pielęgnacyjny to kopalnia wiedzy, to moim skromnym zdaniem, falowane dziewczyny jednak mają troszkę inne dylemtay niż te lokowane - na początku włosy nie wyglądają aż tak efektownie, grzebień bardziej kusi, brak objętości, no i trzeba postępować delikatniej, "walczyć o skręt", są dni, że kusi zrobienie z włosów prostych - wystarczy szczotka, tudzież prostownica. Często to właśnie falowne myślą, przez długie lata, że są "proste ale krzywe". Stąd też proces akceptowania tego, że należy je inaczej traktować jest czasami utrudnuiony, no i efekty często nie są aż tak spektakularne, jak na lokach. Mimo oczywistych zbieżności w pielęgnacji - są jednak pewne różnice. Przynajmniej ja mam takie wrażenie. Tak wiec podwątek pielęgnacyjny dla falowanych mógłby się okazać fajnym pomysłem.

[*Basia*]

Napisane przez Rilla82

Szczerze Ci powiem, że o ile faktycznie pielęgnacyjny to kopalnia wiedzy, to moim skromnym zdaniem, falowane dziewczyny jednak mają troszkę inne dylemtay niż te lokowane - na początku włosy nie wyglądają aż tak efektownie, grzebień bardziej kusi, brak objętości, no i trzeba postępować delikatniej, "walczyć o skręt", są dni, że kusi zrobienie z włosów prostych - wystarczy szczotka, tudzież prostownica. Często to właśnie falowne myślą, przez długie lata, że są "proste ale krzywe". Stąd też proces akceptowania tego, że należy je inaczej traktować jest czasami utrudnuiony, no i efekty często nie są aż tak spektakularne, jak na lokach. Mimo oczywistych zbieżności w pielęgnacji - są jednak pewne różnice. Przynajmniej ja mam takie wrażenie. Tak wiec podwątek pielęgnacyjny dla falowanych mógłby się okazać fajnym pomysłem.

Ja to wszystko rozumiem. Ale jak napisałam jest już wątek, przecież on nie jest tylko dla dziewczyn z lokami. Zobacz ile jest tam falowanych
No i od kiedy zaczynają się loki, a kiedy są fale? Jak to mierzyć? Jak sprawdzać?
Jestem na tym forum dwa lata i od tej pory, jak i wcześniej było i jest mnóstwo dziewczyn zarówno z lokami jak i falami

[sheep_zonz]

Rilla82, Majka1503, jak zobaczyłam ten wątek, to miałam to samo! Pierwsza myśl: o, może to coś dla mnie!

Ucieszyłabym się, gdyby falowane miały osobny wątek. Raz, że jest to jednak inna struktura włosów niż kręcone czy proste, dlatego szkoda tak podpinać je tak po prostu pod któryś z nich. Fale w wielu przypadkach i tak są niedocenianie przez właścicielki, uważane za gorsze, za takie "nic", bo ani to lok, ani prosty drut, a do tego mają często inne widzimisie.. Fajnie byłoby je chociaż wyodrębnić w osobnym wątku.
Dlaczego tak sądzę? Sama jestem falowana. Ale te moje fale to są niewielkie, chce je wydobyć, szperam po zakręconym forum, ale większość rad przewijających się w wątkach na moje delikatne fale się nie nadaje, bo są przeznaczone dla tych bardziej zakręconych. Ja na forum nie przebywam zbyt długo, ale próbuję coś znaleźć, bo zależy mi na wydobyciu fal... I widzę piękne włosy, widzę opisy pielęgnacji, ale zazwyczaj są to włosy pięknie zakręcone albo porządnie zafalowane. O podobnym typie do moich żadnych praktycznie nie znalazłam. Dlatego jak zobaczyłam nazwę tego tematu, to się ucieszyłam i pomyślałam, że może tylko trzeba by było go rozruszać.. Jakby nie patrzeć, na wątku falowanych łatwiej byłoby znaleźć podobne problemy i rady jakiejś zafalowanej dziewczynie.. Mówię przynajmniej z mojego punktu widzenia, bo naprawdę ciężko jest obejrzeć tyle stron wątku zakręconych, który ma do tego już zdaje się 14 części.. I znaleźć wśród nich jakiś podobny typ, jeśli zdecydowaną większość stanowią tam zakręcone. Myślę, że tutaj, nam zafalowanym, byłoby po prostu łatwiej.

[Rilla82]

Napisane przez sheep_zonz

Rilla82, Majka1503, jak zobaczyłam ten wątek, to miałam to samo! Pierwsza myśl: o, może to coś dla mnie!

Ucieszyłabym się, gdyby falowane miały osobny wątek.

Widzę, że nie jestem odosobniona Może jeśli zbierze się nas więcej, moderacja wydzieli nam pielęgnacyjny.

Napisane przez *Basia*

No i od kiedy zaczynają się loki, a kiedy są fale? Jak to mierzyć? Jak sprawdzać?
Jestem na tym forum dwa lata i od tej pory, jak i wcześniej było i jest mnóstwo dziewczyn zarówno z lokami jak i falami

Myślę, że to raczej kwestia samopoczucia niż ścisłych granic Ja na forum jestem zaledwie od roku i mam na świeżo problemy z ogarnianiem olbrzymiej ilości wiedzy z pielęgnacyjnego. Myślę, że dla nowych osób podwątek o falach mógłby być sporym ułatwieniem, zwłaszcza, że takim osobom trudno na początek uwierzyć, że mogą być "kręcone", fale w tym względzie brzmią dużo bezpieczniej Można by do pierwszego posta dać ABC falowanych, widziałam takie bodaj u Ajrisz. To tylko taki luźny pomysł, wszystko zależy, czy falowane w ogóle chciałyby takiego wątku.

Aha, żeby nie było, nie nawołuję falowanych do opuszczenia wątku pielęgnacyjnego i przejścia tutaj, zupełnie nie o to chodzi

[*Basia*]

Oj, widzę, że nadal się nie rozumiemy. Dziewczyny, czy czytałyście dokładnie nazwę już istniejącego wątku?

Napisane przez sheep_zonz

Fale w wielu przypadkach i tak są niedocenianie przez właścicielki, uważane za gorsze, za takie "nic",

A to już kwestia samooakceptacji.

Fajnie byłoby je chociaż wyodrębnić w osobnym wątku.
Dlaczego tak sądzę? Sama jestem falowana. Ale te moje fale to są niewielkie, chce je wydobyć, szperam po zakręconym forum, ale większość rad przewijających się w wątkach na moje delikatne fale się nie nadaje, bo są przeznaczone dla tych bardziej zakręconych.

Nieprawda, aż się zeźliłam. Wystarczy poszukać, poczytać. No proszę Cię, oglądałaś zdjęcia? Są dziewczyny z delikatnymi falami.
.

O podobnym typie do moich żadnych praktycznie nie znalazłam.

Niemożliwe. Każda ma wyjątkowe wlosy, ale nie aż tak

Dlatego jak zobaczyłam nazwę tego tematu, to się ucieszyłam i pomyślałam, że może tylko trzeba by było go rozruszać..

Proszę bardzo.

Mówię przynajmniej z mojego punktu widzenia, bo naprawdę ciężko jest obejrzeć tyle stron wątku zakręconych, który ma do tego już zdaje się 14 części.. I znaleźć wśród nich jakiś podobny typ, jeśli zdecydowaną większość stanowią tam zakręcone. Myślę, że tutaj, nam zafalowanym, byłoby po prostu łatwiej.

Nie ma nic od razu i podane na tacy. Są odnośniki do blogów z dokładnymi opisami jak obchodzić się z falami. Wszystko jest w podpiętych wątkach.

Napisane przez Rilla82

Myślę, że to raczej kwestia samopoczucia niż ścisłych granic

To by się dopiero porobiło. Dziś mam fale jutro kręcone, dziś w jednym wątku, jutro w drugim.

Aha, żeby nie było, nie nawołuję falowanych do opuszczenia wątku pielęgnacyjnego i przejścia tutaj, zupełnie nie o to chodzi

Eee, nawołuj, może ktoś się zgłosi

Ja w każdym razie nie widzę sensu, wszystko już jest.
Ale oczywiście to moje zdanie. Każdy może, nie musi postarać się i poszukać, informacji jest mnóstwo.

[Rilla82]

Napisane przez *Basia*

To by się dopiero porobiło. Dziś mam fale jutro kręcone, dziś w jednym wątku, jutro w drugim.
.

Ależ Basiu, to przecież nie o to chodzi, żeby wybierać między wątkami, tylko, żeby zagadnienia związane z pielęgnacją fal zostały zebrane w jednym miejscu i posiadaczki ww. włosów mogły się łatwiej odnaleźć.
Myślę, że nie ma się co spierać, po prostu zobaczymy, czy więcej pofalowanych byłoby chętnych do utworzenia takiego wątku

[smoothly]

a po co nowy wątek zakładać, jak teraz można zacząć tu pisać. skoro temat o falach, zbierzmy się, z czasem przyjdzie coraz więcej fal, można się udzielać i tu i w pielęgnacyjnym ogólnym, że tak go nazwę

chociaż nie mogę powiedzieć, żebym też nie szukała informacji dotyczących początków falujących ;-) trzeba się porządnie omęczyć.

[*Basia*]

Pewnie widziałyście już, przynajmniej powinnyście
https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...8&postcount=54
https://wizaz.pl/forum/blog.php?b=80...errerid=723662
https://wizaz.pl/forum/blog.php?b=10155
https://wizaz.pl/forum/blog.php?u=723662
https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...5&postcount=53
https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...50&postcount=3
A to tylko kilka przykładów, no i oczywiście cała reszta, która dotyczy zarówno fal jak i loków. Czyli faq, pigułka, wątek pielęgnacyjny...
Życzę wytrwałości

[smoothly]

ja widziałam, nie ukrywam, napisałam tylko jak można załątwić ten mały ,,problem''
poza tym w pielęgnacyjnym siedzę dzień w dzień czytam, podpatruję i patrzę z zazdrością na fotki dziewczyn

[bajeczka000]

O jak ja się cieszę, że znalazłam ten wątek. Dopiero zaczynam swoją przygodę z włosomaniactwem i tak naprawdę dopiero teraz odkryłam, że moje '' proste ale krzywe'' włosy to tak naprawdę fale . Swoim włosom zrobiłam ogromną krzywdę dekoloryzacją i kilkuletnim regularnym stosowaniu prostownicy. Są suche, puszące się i pielęgnowane w nieprawidłowy sposób i czesane na sucho. Powoli odkrywam wizażową skarbnicę wiedzy o włosach; odkryłam już olejowanie, o.m.o. i plopping. Nie powiem bo efekty w skręcie widać ale długa droga przede mną. Niestety bardzo przyzwyczaiłam się do prostowanych włosów i nawet ostatnio przez weekend chodziłam w swoich lekkich falach to usłyszałam, że no coś tam się lekko kręci na głowie ale ogólnie wyglądam jakbym wstała z łóżka i się nie rozczesała No ale mam nadzieję, że sie nie poddam.
Szukam teraz myjadła do włosów i waham się pomiędzy Babydream fur mama a płynem do hig. intymnej Isana senstive. Będę wdzięczna za porady

[AjriszMarta]

Heloł!
Nie czytam nawet, bo widzę naprodukowałyście już 4 strony?
Był pomysł stworzenia osobnego wątku dla fal jakiś rok temu i padł. Dlaczego? Wyobraźcie sobie, że podzielą się Wam specjalistki. Ja mam mało czasu, Eloe jest kręcona i tu nie zajrzy...
Ja zostaję w lokowym, tam jest FAQ, tam jest wszystko.
Możemy poprosić falowane, żeby w podpisach wsadziły linki do pod-menu o falach u Volyovey czy spisu u mnie, żeby nowe twarze łatwiej trafiły gdzie trzeba... ale zazwyczaj pierwszą odpowiedzią na wpis "cześć, chyba jestem falowana" jest "zajrzyj do Ajrisz"...
i nie widzę wielkich różnic w pielęgnacji, większych niż indywidualne różnice. jako falowana myję włosy odżywką z shea (trik dla afro), robię plunking (trik dla loków)

[Rilla82]

Napisane przez AjriszMarta

Heloł!
Nie czytam nawet, bo widzę naprodukowałyście już 4 strony?
Był pomysł stworzenia osobnego wątku dla fal jakiś rok temu i padł. Dlaczego? Wyobraźcie sobie, że podzielą się Wam specjalistki. Ja mam mało czasu, Eloe jest kręcona i tu nie zajrzy...
Ja zostaję w lokowym, tam jest FAQ, tam jest wszystko.
Możemy poprosić falowane, żeby w podpisach wsadziły linki do pod-menu o falach u Volyovey czy spisu u mnie, żeby nowe twarze łatwiej trafiły gdzie trzeba... ale zazwyczaj pierwszą odpowiedzią na wpis "cześć, chyba jestem falowana" jest "zajrzyj do Ajrisz"...
i nie widzę wielkich różnic w pielęgnacji, większych niż indywidualne różnice. jako falowana myję włosy odżywką z shea (trik dla afro), robię plunking (trik dla loków)

Wiesz, nawet nie myślałam o tym, żeby przysparzać wywątkowym ekspertkom podwójnej roboty, bo i tak myślę, że w sprawach fachowych - składach, półproduktach, it. pielęgnacyjny jest absolutną wyrocznią i tam pewnie będą osoby ze szczegółowymi pytaniami odsyłane. Natomiast wątek dla fal mógłby pomagać początkującym (bo naprawdę nie jest łatwo się na początku odnaleźć) i jednoczyłby falowane w codziennych zmaganiach, bo jednak różnice, choć może niewielkie - jednak są. A zdjęcia lokowanych mogą naprawdę na niektóre falowane działać odrobinę demotywująco, bo jednak na falach, zwłaszcza tych 2a-b efekty pielęgnacji będą inne niż na lokach 3b, chociażby wizualnie Mimo, że cel jest oczywiście wspólny - zdrowe, zadbane włosy.
Już teraz widzę, że odzew ze strony falowanych jest, więc czemu by nie spróbować?

---------- Dopisano o 19:43 ---------- Poprzedni post napisano o 19:36 ----------

Napisane przez bajeczka000

nawet ostatnio przez weekend chodziłam w swoich lekkich falach to usłyszałam, że no coś tam się lekko kręci na głowie ale ogólnie wyglądam jakbym wstała z łóżka i się nie rozczesała No ale mam nadzieję, że sie nie poddam.
Szukam teraz myjadła do włosów i waham się pomiędzy Babydream fur mama a płynem do hig. intymnej Isana senstive. Będę wdzięczna za porady

Wiem, że początki są trudne, samej bylo mi ogromnie trudno odstawić grzebień, a zapewniam Cię, że byłam od niego uzależniona - wszędzie tachałam ustrojstwo ze sobą... Na początku CG miałam ciągle uczucie, że jestem rozczochrana, ale im lepiej włosy są nawilżone, tym mniej się plączą i zaczynają wyglądać "porządniej". W tej chwili czesanie na sucho poszło u mnie w odstawkę, a włosy o dziwo wyglądają bardziej porządnie niż w czasach sprzed CG. Jeśli chodzi o myjadła, u mnie sprawdził się najlepiej hipp dla niemowląt, końce zabezpieczam na czas mycia isaną babassu.

[Miskaa78]

Napisane przez Rilla82

Natomiast wątek dla fal mógłby pomagać początkującym (bo naprawdę nie jest łatwo się na początku odnaleźć)

Napisz proszę w jaki sposób ma ten wątek pomagać?
Bez falowanej Ajrisz, bez Eloe i Basi zakręconej o Rybiorku i innych specjalistkach nie wspomnę bo za długo by wymieniać Kto i w czym pomoże? Chyba ze jako grupa wsparcia, bo nie wiedzy

Sama jestem falowana i bez problemu odnalazłam sie na pielęgnacyjnym i nie widzę potrzeby "mania" włąsnego wątku.
BTW w sobote nakładałam hennę i do dzisiejszego popołudnia byłam prostowłosa
no tak

[sheep_zonz]

Napisane przez *Basia*

Oj, widzę, że nadal się nie rozumiemy. Dziewczyny, czy czytałyście dokładnie nazwę już istniejącego wątku?

A to już kwestia samooakceptacji.

Nieprawda, aż się zeźliłam. Wystarczy poszukać, poczytać. No proszę Cię, oglądałaś zdjęcia? Są dziewczyny z delikatnymi falami.
.Niemożliwe. Każda ma wyjątkowe wlosy, ale nie aż tak


Proszę bardzo.
Nie ma nic od razu i podane na tacy. Są odnośniki do blogów z dokładnymi opisami jak obchodzić się z falami. Wszystko jest w podpiętych wątkach.

To by się dopiero porobiło. Dziś mam fale jutro kręcone, dziś w jednym wątku, jutro w drugim.

Eee, nawołuj, może ktoś się zgłosi

Ja w każdym razie nie widzę sensu, wszystko już jest.
Ale oczywiście to moje zdanie. Każdy może, nie musi postarać się i poszukać, informacji jest mnóstwo.

Basiu, oglądałam zdjęcia, czytałam posty i do tej pory nie znalazłam bardzo podobnych włosów do moich. Powiedziałabym, że są ku temu 2 główne powody: 1. nie mam całego dnia na przeglądanie wizażu i wyszukiwanie wszystkich informacji co potrzebuję. Sama przyznasz, że jest tutaj tego mnóstwo. Jak, jako w zasadzie początkująca (zarejestrowana dawno, pisząca niedawno ) mam ogarnąć to wszystko, jak od razu znaleźć podobny typ? Oczywiście, kiedyś do tego na pewno dotrę, ale czy nie łatwiej by było "początkującym falom" odnaleźć się nawzajem w wątku o falach? Wiesz Basiu, stosowałam różne metody pielęgnacji, różne pomysły zaczerpnięte z forum, do tego właściwego jeszcze nie trafiłam.. Zapewne kiedyś mi się uda, ale fajnie byłoby też patrzeć co na bieżąco u innej fali, a nuż, prędzej bym coś znalazła.
Drugi powód, to po prostu to, że wszystkich postów, wątków jest baaardzo dużo, i naprawdę wiele czasu minie, zanim zdążę to ogarnąć, znaleźć to, czego szukam..
Nigdzie nie napisałam też, że moje włosy są aż tak wyjątkowe, tylko że póki co podobnego typu do swojego nie znalazłam. Póki co, bo kiedyś pewnie trafię, może już wkrótce, zaraz. No, kurcze, po prostu do tej pory nie trafiłam.

Podane przez Ciebie blogi i wątki oglądałam, czytałam. To nie jest tak, że nic nie szukałam. Szukałam, a to co znalazłam, to próbuję wykorzystywać, ale fajnie byłoby móc na bieżąco porozumiewać się z innymi falowanymi, nie wymieszanymi z zakręconymi. Szczerze mówiąc, już sama nie wiem, jak wyjaśnić o co mi chodzi, dlatego mogłam coś źle sformułować.

Smoothly, mi o to samo chodziło! Żeby już w tym wątku pisać, nie zakładać jakiegoś nowego, bo to nie ma sensu.

Napisane przez Rilla82

Wiesz, nawet nie myślałam o tym, żeby przysparzać wywątkowym ekspertkom podwójnej roboty, bo i tak myślę, że w sprawach fachowych - składach, półproduktach, it. pielęgnacyjny jest absolutną wyrocznią i tam pewnie będą osoby ze szczegółowymi pytaniami odsyłane. Natomiast wątek dla fal mógłby pomagać początkującym (bo naprawdę nie jest łatwo się na początku odnaleźć) i jednoczyłby falowane w codziennych zmaganiach, bo jednak różnice, choć może niewielkie - jednak są. A zdjęcia lokowanych mogą naprawdę na niektóre falowane działać odrobinę demotywująco, bo jednak na falach, zwłaszcza tych 2a-b efekty pielęgnacji będą inne niż na lokach 3b, chociażby wizualnie Mimo, że cel jest oczywiście wspólny - zdrowe, zadbane włosy.
Już teraz widzę, że odzew ze strony falowanych jest, więc czemu by nie spróbować?

No ja tutaj popieram, bardzo dobrze to opisałaś. O czymś takim właśnie myślałam.
A już w ogóle przez myśl mi nie przyszło, żeby zabierać ekspertki lub ogólnie wszystkie falowane do tego wątku. To by była głupota, ten wątek miałby pomóc falowanym w codziennych wzmaganiach, tak jak to napisałaś, kto chciałby ten by się udzielał, w razie większych problemów itp. przecież można pisać na tym głównym wątku.

Ajrisz, te 4 poprzednie strony, to są zdaje się tylko dawne pytania o stylizację, więc nic nie straciłaś.

[smoothly]

Ja rozumiem obie strony, wiem o co chodzi, sama jestem początkująca i strasznie dużo czasu zajmuje mi śledzenie obecnych wątków i poprzednich, starych informacji, czesto od nadmiaru aż boli głowa

no nic, co postanowicie, tak też będzie