![]() |
#121 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 84
|
Dot.: czy boicie się zdrady ?
A co? Ktoś się przejmował, czy baba ma orgazm czy nie?
Nie pisze o tym, pisze o tym, ze niby nie miala prawa go miec ![]() Akurat ci Arabowie często wspominają, że kobieta ma prawo do orgazmu, a nawet mąż powinien w łóżku odpowiednio zadbać o żonkę. Jak jest w praktyce nie wiem, materacem nie byłam.[/QUOTE] Nie chce obrazac Arabow, dosc, ze nie uwielbiam ich kraj, to jeszcze sami przystojniacy, haha, ale na litosc, ile juz sie mowi o obrzezaniu, ile juz bylo tych afer o zle traktowanie kobiet w tych krajach, ile protestow na swiatowa skale, ile ksiazek pisanych jako wolanie o pomoc przez niekiedy same arabskie ksiezniczki,zony i nie tylko,na ktore mogla spasc za to kara smierci? Kobieto, tam do dzis obrzeza sie kobiety, aby nie odczuwaly przyjemnosci z seksu. A przykladow moglabym wymieniac tysiace. Obrzezanie to pikus. Ile jest tego wolania o pomoc? Podejrzewam Cie o po prostu brak zainteresowania tym tematem i ze wiedze o tych krajach czerpiesz z wakacji , jednak nie jedna Arabka bylaby zszokowana i zasmucona Twoja wypowiedzia. Czy bylas materacem czy nie, nie wiem co to ma do rzeczy, ale nie interesuje mnie to ![]() ---------- Dopisano o 01:06 ---------- Poprzedni post napisano o 01:00 ---------- I dlatego nie wybieram pierwszego, który nawinie mi się pod rękę. Wybieram tego, dla którego JA będę 100 razy bardziej pociągająca niż Angelina. Wystarczy uważnie dobierać chłopa. Jak juz pisalam gratuluje spokojnego myslenia ![]() Mam rozum. Ponadto nie piję w towarzystwie obcych, lub prawie obcych mężczyzn, chyba że z jakąś kumpelą, która przypilnuje sytuacji.[/QUOTE] To byl tylko merytoryczny przyklad, nie musialas obliczac ile sie z nim znasz ![]() Edytowane przez helena4321 Czas edycji: 2012-01-12 o 23:02 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#122 | |
jestę wieszczę
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: z lasu
Wiadomości: 12 581
|
Dot.: czy boicie się zdrady ?
Cytat:
![]() Muszę Cię zmartwić, ale mnóstwo czytam na ten temat. O obrzezaniu nie mówi ani Koran, ani "mocne hadisy". Mówią o tym hadisy słabe. To nakaz ciemniejszych kultur, nie religii. Nigdy nie byłam na wakacjach w kraju arabskim, do Arabów mnie nie ciągnie, bo idee bardzo szczytne, a często kończy się tragicznie. W mojej wypowiedzi nie poruszyłam wątku zniewolenia kobiet, skazywania ich na śmierć, a jedynie tego, że stosunki ich są na podobnej zasadzie, jak stosunki katolików. Powtarzam, że chodzi mi tylko o alkowę. I jak mówiłam, założenia założeniami, a jak jest w praktyce z seksem arabskim, nie mam pojęcia.
__________________
Dołącz do akcji NA SZCZYT W SZCZYTNYM CELU na Facebooku. Za każdy zdobyty szczyt wpłacamy po 10 zł na ukończenie budowy domu całodobowej opieki dla osób z niepełnosprawnością intelektualną ![]() Dołącz do nas! *ponieważ jestem nieprzeciętna, nie obchodzą mnie tzw. powinności przeciętnej kobiety
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#123 | ||
Wtajemniczenie
|
Dot.: czy boicie się zdrady ?
Cytat:
Cytat:
![]() Ale nad tym też nie myślę, bo brak podstawowego zaufania do samej siebie - tak jak ciągły strach przed zdradą - odbiera mi szansę na stworzenie szczęśliwego, normalnego, długiego związku. Nie wiem, czy ja zbyt zawile tłumaczę o co mi chodzi? Czy co? ![]() |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#124 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 84
|
Dot.: czy boicie się zdrady ?
Muszę Cię zmartwić, ale mnóstwo czytam na ten temat. O obrzezaniu nie mówi ani Koran, ani "mocne hadisy". Mówią o tym hadisy słabe. To nakaz ciemniejszych kultur, nie religii.
Co to ma do rzeczy, wiem, a ich religia jest dla mnie sesnowniejsza niz katolicka, nie mowimi jednak o religii. Nigdy nie byłam na wakacjach w kraju arabskim, do Arabów mnie nie ciągnie, bo idee bardzo szczytne, a często kończy się tragicznie. W mojej wypowiedzi nie poruszyłam wątku zniewolenia kobiet, skazywania ich na śmierć, a jedynie tego, że stosunki ich są na podobnej zasadzie, jak stosunki katolików. Powtarzam, że chodzi mi tylko o alkowę. I jak mówiłam, założenia założeniami, a jak jest w praktyce z seksem arabskim, nie mam pojęcia.[/QUOTE] Wiec wiesz duzo, ale widocznie o religii, zniewolenie kobiet jest zwiazane z tym co poruszylas mianowicie z ''ich stosunkami'', pisalas przeciez, ze ''dbaja o zonke'' (na co Arabki z poczuciem humoru umarlyby chyba ze smiechu...) a obrzezanie sie z tym wiaze, zreszta jak mowilam to pikus, nie cche mi sie o tym pisac, ani to watek na ten temat.Podobne do katolikow? To byla by tragedia. Myslalam, ze juz prawie wszyscy wiedza o tym problemie, tyle sie o tym mowi...skoro nie wiesz jak jest w praktyce, polecam bestsellery, ksiazki, ktore sa bezskutecznym wolaniem o pomoc(kobiety ryzykuja zyciem po to) pisane przez arabskie ksiezniczki, zony... ---------- Dopisano o 01:21 ---------- Poprzedni post napisano o 01:15 ---------- Cytat:
![]() ![]() Edytowane przez helena4321 Czas edycji: 2012-01-12 o 23:24 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#125 | |
jestę wieszczę
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: z lasu
Wiadomości: 12 581
|
Dot.: czy boicie się zdrady ?
Cytat:
Ja polecam "Spaloną żywcem" Souad, czy "Księżniczkę" Jean Sasson. Tę drugą pewnie czytałaś ![]() Znam kilkoro muzułmanów. Głównie muzułmanki. Z jedną mam kontakt mailowy. Życie tych kobiet nie przypomina życia zniewolonych, zahukanych ofiar. Tak, dużo uwagi poświęca się seksowi w rzeczywistości muzułmańskiej. Stosunki tylko waginalne itp. Ale i mówi się o tym, że żona ma prawo do rozkoszy, że mąz o to powinien zadbać. Często się to wynaturza, jak u niektórych katolików ze spaczoną psychiką, tj. "baba ma nogi rozłożyć, modlić się gorliwie w trakcie i zero orgazmu, bo to grzech". Powtarzam, obrzezanie NIE JEST nakazem religijnym. Całe szczęście, że Waris Dirie zajęła się szerzej problemem i tego typu brutalnych zabiegów wykonuje się coraz mniej.
__________________
Dołącz do akcji NA SZCZYT W SZCZYTNYM CELU na Facebooku. Za każdy zdobyty szczyt wpłacamy po 10 zł na ukończenie budowy domu całodobowej opieki dla osób z niepełnosprawnością intelektualną ![]() Dołącz do nas! *ponieważ jestem nieprzeciętna, nie obchodzą mnie tzw. powinności przeciętnej kobiety
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#126 | |
Wtajemniczenie
|
Dot.: czy boicie się zdrady ?
Cytat:
![]() ![]() Co do pogrubionego - to właśnie chyba chodzi o świadomość właśnie. Żeby nie babrać się w krainie tęczy i jednorożców. Tylko realnie podchodzić do tematu... i zarazem spokojnie. Bez obaw i bez strachu ![]() Cieszę się, że się zgadzamy ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#127 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 84
|
Dot.: czy boicie się zdrady ?
Ja polecam "Spaloną żywcem" Souad, czy "Księżniczkę" Jean Sasson. Tę drugą pewnie czytałaś
![]() Znam kilkoro muzułmanów. Głównie muzułmanki. Z jedną mam kontakt mailowy. Życie tych kobiet nie przypomina życia zniewolonych, zahukanych ofiar. Tak, dużo uwagi poświęca się seksowi w rzeczywistości muzułmańskiej. Stosunki tylko waginalne itp. Ale i mówi się o tym, że żona ma prawo do rozkoszy, że mąz o to powinien zadbać. Często się to wynaturza, jak u niektórych katolików ze spaczoną psychiką, tj. "baba ma nogi rozłożyć, modlić się gorliwie w trakcie i zero orgazmu, bo to grzech". Powtarzam, obrzezanie NIE JEST nakazem religijnym. Całe szczęście, że Waris Dirie zajęła się szerzej problemem i tego typu brutalnych zabiegów wykonuje się coraz mniej. Tak, czytalam ''Ksiezniczke'', skoro jednak o tym wiesz, nie wiem dlaczego pisalas, ze ''maja dbac o zonke'', teraz bardziej Cie rozumiem. Piszesz jednak tez, ze zycie tych kobiet nie przypomina zycia ofiar, bo znasz pare muzulmanek, nie chce sie wymadrzac, ale znam na prawde wielu, nie chce pisac szczegolow tutaj,( zbyt popularne forum i nie chce byc rozpoznana przez kogos) i wiem zupelnie co innego, jestesm przerazona, niekiedy gorzej niz w ksiazkach, bo slyszy sie to i widzi na oczy. Takie rzeczy dzieja sie nawet wsrod niektorych muzulmanow z Uk. Moja siostra poznala Arabke, ktora dostala wize do Anglii, dlatego, ze gdyby wrocila, zabito by ja za to ze jest lesbijka. Nawet peiwen muzulmanin powiedzial, ze zeby zmienic tam ta ich seksualna mentalnosc, nalezaloby anjpierw usunac wszystkich Arabow z powierzchni i zaczac od nowa....Przykro mi o tym pisac, bo utrzymuje dobre stosunki z paroma muzulmanami a z pewnym szczegolnie dobre, heh, i nie chce nikogo obrazic, ani zadnych muzulmanek wsrod wizazanek, bo nie mowie o islamie tylko o kompletnie o czyms innym, a gdybym mogla wybrac religie, islam bylby zaraz po hinduizmie, na pewno nie katolicyzm, zbaczam juz jednak z tematu, to byla mala dygresja (Ps Waris Dirie uswiadomila Europejczykow, ale czy ja wiem, czy np w Somalii to pomoglo...Polecam tez, nei wiem czy czytalas, ''Nigdy razem z corka'', nieco inna tematyka ale jak juz mied wiecej o tym piszemy, o postanowilam polecic, chyba, ze czytalas) Edytowane przez helena4321 Czas edycji: 2012-01-12 o 23:40 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#128 | |
jestę wieszczę
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: z lasu
Wiadomości: 12 581
|
Dot.: czy boicie się zdrady ?
Cytat:
To chyba było "Tylko razem z córką". Czytałam. Słyszałam też, że kilka Somalijskich plemion już odstąpiło od obrzezania kobiet po interwencji W. Dirie.
__________________
Dołącz do akcji NA SZCZYT W SZCZYTNYM CELU na Facebooku. Za każdy zdobyty szczyt wpłacamy po 10 zł na ukończenie budowy domu całodobowej opieki dla osób z niepełnosprawnością intelektualną ![]() Dołącz do nas! *ponieważ jestem nieprzeciętna, nie obchodzą mnie tzw. powinności przeciętnej kobiety
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#129 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 13 732
|
Dot.: czy boicie się zdrady ?
Jestem z partnerem od 3,5 lat (roku? mam z tym ostatnio niebywały problem). Nie jestem typem zazdrośnika w ogóle, czasem coś tam pokręciłam nosem ale tak bardziej dla zasady
![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#130 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 84
|
Dot.: czy boicie się zdrady ?
[QUOTE=Bananalama;31588716]Ja to rozumiem. Po prostu chciałam obalić tezę, jakoby każdy muzułmanin znęcał się nad żoną. Mam szczęście znać tych, którzy są normalni (może dlatego, że mieszkają w Europie?).
To chyba było "Tylko razem z córką". Tak, ''tylko'', nie ''nigdy'' hahahhahahaa! ''Słyszałam też, że kilka Somalijskich plemion już odstąpiło od obrzezania kobiet po interwencji W. Dirie'' no prosze, a myslalam, ze predzej daloby wojne nizby ustapili |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#131 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 38
|
Dot.: czy boicie się zdrady ?
NIGDY nie wierzcie na 100%. to jednak jest druga osoba i wy za nią nie odpowiadacie. ja się ostatnio na tym przejechałam, rękę mogła być dać za niego. ale wypił, co u niego jest problemem i się stało. Wszystko przez to że kiedyś zmieniał dziewczyny co 2 tyg, ja jestem jego 3 stałą dziewczyną, w dodatku ost właśnie go zdradziła. Człowiek robi różne rzeczy, możecie go teraz osądzać ale mimo wszystko jest dobrym człowiekiem, który troche się pogubił... życzę wam żebyście nigdy tego nie przeżywały
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#132 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 2 830
|
Dot.: czy boicie się zdrady ?
Cytat:
![]() ten temat w ogóle u nas nie istnieje.
__________________
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#133 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 195
|
Dot.: czy boicie się zdrady ?
Zdrady jako zjawiska sie zwyczajnie boje (bo chyba naturalnym jest, ze nie chcialoby sie przez to przechodzic, a juz mnie w zyciu ten watpliwy zaszczyt kopnal). I nie jest to strach na zasadzie "ojej, co ja biedna bym zrobila", bo dobrze wiem, ze opcja bylaby tylko jedna. Jednak dalece nie na reke byloby dla mnie ukladac wszystko od nowa (wygodnicka jestem) i radzic sobie z nie najlepszym samopoczuciem (po tym jak czlowiek zostanie zrobiony w balona raczej nie miewa dobrego humoru i samoocena tez od razu nie rosnie).
Ale nie znaczy to, ze chodze i wesze w poszukiwaniu jakis niedomowien w zwiazku. Najnormalniej w swiecie nie zawrcam sobie tym glowy w zyciu codzienny, bo mam partnera, ktory poki co nie daje mi powodow do podejrzen, a wrecz przeciwnie (no chyba, ze skubaniec wspial sie juz na wyzyny oszustwa, albo moja czujnosc jest nie w formie ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#134 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 110
|
Dot.: czy boicie się zdrady ?
a ja się boję. boję się tego bólu, który by się pojawił gdyby mój Tż zdradził.
Nie mogę powiedzieć, że jestem pewna że nie zdradzi bo nie jestem. Nie jestem nawet pewna czy i mi kiedyś coś nie odbije. bo nigdy nie wiadomo. jestem typem cholernego zazdrośnika i osoby z niską samooceną więc trochę trudno się ze mną żyje :P nie lubię kiedy mój Tż wychodzi z kumplami i on o tym wie. Młody jest (i może jeszcze nie do końca mądry:P) i ma kolegów, którzy mają luźne podejście do zdrady. Do tego jeden drugiego zawsze podpuszcza. A jak to z męskim ego bywa "ja nie zrobię?!". Wiem, że mnie kocha ale jest tylko człowiekiem (facetem) i nigdy nie będę spokojna gdy wychodzi z kolegami. Po prostu tak mam. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#135 | ||
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 2 360
|
Dot.: czy boicie się zdrady ?
Cytat:
---------- Dopisano o 12:18 ---------- Poprzedni post napisano o 12:10 ---------- Cytat:
Ot i rezultaty. |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#136 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 1 244
|
Dot.: czy boicie się zdrady ?
Dziewczyny a czy bylyscie kiedys swiadkami wsrod swoich znajomych, przyjaciól- kogo kolwiek swiadkiem zdrady? Np . widzialyscie kilka razy np. kolege , ktory dobrze wiecie ze ma od dawna stala dziewczyne a byl i z i inna na kolacji(a jego zachowanie swiadczylo ze cos go laczy z tak dziewczyna_). Albo sasiad z bloku - wiadomo kto jest jego zona a podczas jej nieobecnosci wozi sie z inna laska... no i oczywiscie mialyscie pewnosc ze tu chodzi o zdrade a nie jak sie czasem okazuje laska z ktora sie wozi sasiad to jego siostra... Ja przyznam szczerze nigdy nie spotkalam nikogo w takiej sytuacji co by moglo wzbudzic moje podejrzenia...
__________________
Większość kobiet czyni wszystko, by ich mężczyzna stał się inny. Gdy już się staje, przestają go kochać. Marlena Dietrich |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#137 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 38
|
Dot.: czy boicie się zdrady ?
moja przyjaciółka np. I wszystkie o tym wiemy ale nie jej chłopak. Gdyby było odwrotnie to bym jej powiedziała ale tak to się nie wtrącam. Z reszta ostatnio sama się tego dowiedziałam właśnie od przyjaciółek, że mój ukochany całował się z inną ;]
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#138 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 1 867
|
Dot.: czy boicie się zdrady ?
Cytat:
Jakbym zobaczyla mojego chlopaka z jakaś dziewczyną na kolacji to bym sobie pomyslala ze to pewnie kumpela z pracy zglodnieli to poszli coś zjeść i tyle.
__________________
Dziś jesteś starszy niż wczoraj, ale czy lepszy?
"Tak więc trwają wiara, nadzieja, miłość - te trzy: z nich zaś największa jest miłość." |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#139 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 1 244
|
Dot.: czy boicie się zdrady ?
No wlasnie dlatego pisalam ze bylyscie przekonane ze ma to charakter wlasnie taki nieodpowiedni, wiecie ze koles ma stala dziewczyne, a tu sie okazuje ze siedzie z laska za raczki, caluski . Pisalam to w watku wyzej. Oczywiscie tutaj zaraz sie pojawia tez problemy co dla kogo jest zdrada... Dlatego pytam ogolnie. szkoda ze nie czytasz do konca/ ze zrozumieniem bo specjalnie napisalam ÓCZYWIŚĆE GDY MIAŁYŚCiE pewnosc! Tak poprostu przytoczylam takie pprzyklady....
__________________
Większość kobiet czyni wszystko, by ich mężczyzna stał się inny. Gdy już się staje, przestają go kochać. Marlena Dietrich Edytowane przez gryzelda Czas edycji: 2012-01-13 o 14:12 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#140 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 110
|
Dot.: czy boicie się zdrady ?
Cytat:
![]() ![]() ja widziałam jak mój dobry kumpel na dyskotece obmacywał się z jakąś właśnie poznaną panienką (jego dziewczyna została w domu). oczywiście dostał po uszach :P |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#141 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 2 360
|
Dot.: czy boicie się zdrady ?
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#142 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 84
|
Dot.: czy boicie się zdrady ?
Cytat:
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#143 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 1 680
|
Dot.: czy boicie się zdrady ?
Dziewczyny pisalam na poczatku - nie czytam całości, tylko wybiórczo - ale jedno wydaje mi się istotne - niektóre z Was martwią się jednak, bo "może się zdarzyć"... ale wiecie... wydaje mi się, że w przypadku zdrady jest odwrotnie, niz "normalnie"
![]() ![]() W każdym bądź razie - ja osobiście wychodzę z założenia, że mój facet, to nie moje dziecko i nie zamierzam go wychowywać ![]()
__________________
Miłość jest jak wędlina: jest salami i jest mortadela... ![]() Carlos Ruiz Zafón |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#144 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 24 367
|
Dot.: czy boicie się zdrady ?
Cytat:
![]() Też znam kolesia, który zdradzał swoje dwie dziewczyny. Było to kilka lat temu a one... nigdy się nie dowiedziały! ba. Z tymi, z którymi je zdradzał utrzymują przyjacielskie kontakty ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#145 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 612
|
Dot.: czy boicie się zdrady ?
Nie, to byłaby jego strata, lepszej nie znajdzie
![]() a poważniej to zgadzam się całkowicie: ![]() Cytat:
__________________
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 10:00.