Myślenie, planowanie, staranie, brzuszków głaskanie - DZIDZIUŚ 2012-2015 cz. 6

[Today_Tommorow]

Napisane przez zaaaabcia

Tak chcielibysmy zeby miedzy pierwszym a drugim dzieckiem bylo 2-3latka roznicy

Domyslam sie ze po porodzie nawet nie bede chciala myslec o drugim dziecku Ale bardzo bysmy chcieli miec drugie dziecko niedlugo po pierwszym

Przyzwyczajona jestem do malej roznicy wieku miedzy dziecmi. Te dziewczynkico sie teraz opiekuja maja 5 i 3 lata i daje rade

Zaaabcia , kazdy wiek ma swoje pliusy , fakt wychowasz dwojke tak naprawde razem co z pewnoscia dobrze, ale bedziesz musiala sie wysilic dwa razy bardziej i NIE BEDZIESZ spala.
Co do roznicy mniejwiecej 4-7 lat (jak ja bym miala) wyszas z jedych pieluch, ciezko sie zdecydowac zeby znow wrocic, ale zawsze wiez ze pierwsze dzico samo sobie radzi, ubierze sie, zje itp KAZDA roznieca ma swoje plusy i minusy kohana.

[zaaaabcia]

Napisane przez Today_Tommorow

Zaaabcia , kazdy wiek ma swoje pliusy , fakt wychowasz dwojke tak naprawde razem co z pewnoscia dobrze, ale bedziesz musiala sie wysilic dwa razy bardziej i NIE BEDZIESZ spala.
Co do roznicy mniejwiecej 4-7 lat (jak ja bym miala) wyszas z jedych pieluch, ciezko sie zdecydowac zeby znow wrocic, ale zawsze wiez ze pierwsze dzico samo sobie radzi, ubierze sie, zje itp KAZDA roznieca ma swoje plusy i minusy kohana.

Oczywiscie ze tak kazda roznica wieku ma plusy i minusy Jedni wola zostac w pieluchac przez pare lat odchowac dwojke dzieci i miec spokoj inni decyduja sie na wieksza roznice wieku Wszystko zalezy od sytuacji. U mnie miedzy mna a moim bratem jest 3 lata roznicy ja mialam niecaly rok jak tato polecial do stanow i mama jakos dala rade takze mysle ze jest do zrobienia Mam np jedna znajoma ktora ma 6 letnia corke i mowi ze ona nie chce drugiego dziecka bo jak sobie pomysli o tych nieprzespanych nocach , kolkach ito to sie jej odechciewa. A mala ma 6 lat to sie juz sama soba zajmie napewno mniej obowiazkow niz przy malutkim dziecku.

[emigra]

Napisane przez zaaaabcia

Pytanko do dziewczyn oczekujacych ... bedziecie sobie robily sesje zdjeciowe z brzuszkiem i mezem ?

My nie bedziemy ja nie zbyt fajnie czuje sie w swoim ciele i nie chce tego uczucia uwieczniac ale uwazam, ze to bardzo fajna pamiatka jak ma sie ladny brzuszek



Co do drugiego dziecka... to ja tez juz mysle, ale hm u mnie ciezka to sytuacja. Bo ja bardzo ciezko przechodze te ciaze psychicznie - ciezko mi sie pogodzic z tym ze moje cialo AZ tak sie zmienilo ... bo bylam swiadoma tycia, rozstepow... ale nie w takim stopniu ... bo w rozstepach jestem od polowy lydek po ramiona i waze na dzien dzisiejszy 95 kilo a do konca jeszcze mamy troche .... Z drugiej strony nie mamy tu nikogo procz tesciowej i nie chce zeby Jula byla jedynaczka, chce zeby miala rodzenstwo, wiec pewnie za jakies 4-5 lat zdecydujemy sie na drugie, ale mysle ze nie wczesniej. Chcialabym dojsc do siebie i oddac sie najpierw w calosci Julce, poza tym planujemy z mezem budowe lub kupno domu za 2-3 lata wiec potem tez trzeba bedzie sie ogarnac

[a2fc2be9cd8d1027f8cb90d936276c49cf807c7d_655950424f87d]

Napisane przez zaaaabcia

haha a pomysl co sie bedzie dzialo jak dziewczyny przestana pracowac

Nie nadążę nowych wątków zakładać A właśnie, kto następny po mnie w kolejce do prowadzenia listy?

A tak na marginesie, Żabciu - Ty też masz miejsce na podium, jesteś trzecia za tymi dwiema gadułkami

[emigra]

Napisane przez zaaaabcia

Oczywiscie ze tak kazda roznica wieku ma plusy i minusy Jedni wola zostac w pieluchac przez pare lat odchowac dwojke dzieci i miec spokoj inni decyduja sie na wieksza roznice wieku Wszystko zalezy od sytuacji. U mnie miedzy mna a moim bratem jest 3 lata roznicy ja mialam niecaly rok jak tato polecial do stanow i mama jakos dala rade takze mysle ze jest do zrobienia Mam np jedna znajoma ktora ma 6 letnia corke i mowi ze ona nie chce drugiego dziecka bo jak sobie pomysli o tych nieprzespanych nocach , kolkach ito to sie jej odechciewa. A mala ma 6 lat to sie juz sama soba zajmie napewno mniej obowiazkow niz przy malutkim dziecku.

Moja mama ma 4 dzieci i miedzy kazdym jest ok 1,5 roku roznicy i dala rade i tez pozniej juz sie sami chowalismy, wiec da sie, jak ktos chce

[zaaaabcia]

Napisane przez emigra

My nie bedziemy ja nie zbyt fajnie czuje sie w swoim ciele i nie chce tego uczucia uwieczniac ale uwazam, ze to bardzo fajna pamiatka jak ma sie ladny brzuszek



Co do drugiego dziecka... to ja tez juz mysle, ale hm u mnie ciezka to sytuacja. Bo ja bardzo ciezko przechodze te ciaze psychicznie - ciezko mi sie pogodzic z tym ze moje cialo AZ tak sie zmienilo ... bo bylam swiadoma tycia, rozstepow... ale nie w takim stopniu ... bo w rozstepach jestem od polowy lydek po ramiona i waze na dzien dzisiejszy 95 kilo a do konca jeszcze mamy troche .... Z drugiej strony nie mamy tu nikogo procz tesciowej i nie chce zeby Jula byla jedynaczka, chce zeby miala rodzenstwo, wiec pewnie za jakies 4-5 lat zdecydujemy sie na drugie, ale mysle ze nie wczesniej. Chcialabym dojsc do siebie i oddac sie najpierw w calosci Julce, poza tym planujemy z mezem budowe lub kupno domu za 2-3 lata wiec potem tez trzeba bedzie sie ogarnac

Rozumiem nie ma co myslec o sesji jesli zle czujesz sie w swoim ciele.

Nie widac tych 95kg Ja tez wlasnie nie chcialabym zeby moje dziecko bylo jedynakiem zawsze marzylam o dwojce max trojce

[1=a2fc2be9cd8d1027f8cb90d 936276c49cf807c7d_6559504 24f87d;32192910]
A tak na marginesie, Żabciu - Ty też masz miejsce na podium, jesteś trzecia za tymi dwiema gadułkami [/QUOTE]

Haha to wychodzi na to ze jestem prawie taka sama papla jak i dziewczyny

[Today_Tommorow]

Napisane przez emigra

Co do drugiego dziecka... to ja tez juz mysle, ale hm u mnie ciezka to sytuacja. Bo ja bardzo ciezko przechodze te ciaze psychicznie - ciezko mi sie pogodzic z tym ze moje cialo AZ tak sie zmienilo ... bo bylam swiadoma tycia, rozstepow... ale nie w takim stopniu ... bo w rozstepach jestem od polowy lydek po ramiona i waze na dzien dzisiejszy 95 kilo a do konca jeszcze mamy troche .... Z drugiej strony nie mamy tu nikogo procz tesciowej i nie chce zeby Jula byla jedynaczka, chce zeby miala rodzenstwo, wiec pewnie za jakies 4-5 lat zdecydujemy sie na drugie, ale mysle ze nie wczesniej. Chcialabym dojsc do siebie i oddac sie najpierw w calosci Julce, poza tym planujemy z mezem budowe lub kupno domu za 2-3 lata wiec potem tez trzeba bedzie sie ogarnac

Emigra jakbym czytala o sobie Kochana najwaznijesz ejest to co Ty czujesz co jest najwazniejsze dla Ciebie.
Ja sobie nie wyobrazala emigracje z 10 mcznym dzieckiem (dokaldnei tak bylo) i do tego moze noworodek, zlaamala bym sie.
A teraz wiem ze, moge, ze sprostam i ze najwazniejsze dam milosc szczescie obydwu dzieciom
Daj sobie czas a bedziesz myslala baredzej racjonalnie

[zaaaabcia]

Napisane przez emigra

Moja mama ma 4 dzieci i miedzy kazdym jest ok 1,5 roku roznicy i dala rade i tez pozniej juz sie sami chowalismy, wiec da sie, jak ktos chce

To tak jak i tesciowa ma 4 dzieci i troszke ponad rok roznicy miedzy kazdym ... 5 dopiero miala pozniej

A pomysl wtedy nawet pampersow nie mieli - podziwiam!

[emigra]

Daje sobie czasu, daje sobie duzo czasu i staram sie byc cierpliwa maz mnie wspiera i to jest dla mnie najwazniejsze.

---------- Dopisano o 18:58 ---------- Poprzedni post napisano o 18:56 ----------

Napisane przez zaaaabcia

To tak jak i tesciowa ma 4 dzieci i troszke ponad rok roznicy miedzy kazdym ... 5 dopiero miala pozniej

A pomysl wtedy nawet pampersow nie mieli - podziwiam!

Jak mi mama opowiadala ostatnio jak musiala sobie radzic to bylam w lekkim szoku, na tetrach, bez pralki ... moja babcia sie wyglupila z tej calej techniki i jak mama zalozyla pampka bratu to babcia go potem w rekach wyprala i powiesila na kaloryferze zeby wysechl

[ilonkaczapela]

Kochane, nie mam jak czytać - doczytam jutro, ale napiszę, że serduszko bije! Wszystko ok, tyko na tarczycę coś dostałam

Z usg wyszło 6 tygodni i 5 dni

[emigra]

Napisane przez ilonkaczapela

Kochane, nie mam jak czytać - doczytam jutro, ale napiszę, że serduszko bije! Wszystko ok, tyko na tarczycę coś dostałam

Z usg wyszło 6 tygodni i 5 dni

[tynkusia]

Napisane przez Bika83

Witam się w kolejnej części pierwsze to do Guci - BOSKI brzusio , druga sprawa do Ilonki - jak też chcecie Emilkę to ja sie nie obrażę i trzecia sprawa też do Ilonki - teraz już wiesz jak to było kiedy czekałyśmy na Twoje wyniki a Ty się obijałaś z napisaniem

Dobra, a teraz inne sprawy - telegram już mam nawet zapakowany, ale byle jak, bo mi się ręce trzęsły, a trzęsły się BO................
.......................


Beta..................
...................

2179,1


Dziewczynki - ja jestem w ciąży

nie spodziewałam się takiego wyniki, liczyłam na 1400 a tu ponad trzykrotny wzrost

AAAAAAAAAAAAAAA!!!!! : jupi: jak sie ciesze!!!

a teraz ide sie wyplakac bo moj tytul zostal olany cieplym moczem ...

[zaaaabcia]

Napisane przez emigra

Jak mi mama opowiadala ostatnio jak musiala sobie radzic to bylam w lekkim szoku, na tetrach, bez pralki ... moja babcia sie wyglupila z tej calej techniki i jak mama zalozyla pampka bratu to babcia go potem w rekach wyprala i powiesila na kaloryferze zeby wysechl

hahaha dobre

Napisane przez ilonkaczapela

Kochane, nie mam jak czytać - doczytam jutro, ale napiszę, że serduszko bije! Wszystko ok, tyko na tarczycę coś dostałam

Z usg wyszło 6 tygodni i 5 dni

Super ze serduszko bije

A co tu takie pustki?

Ja przed chwila bylam po poczte i potknelam sie na schodach dobrze ze zdarzylam rekami sie podprzec od razu malego uspokoilam ze wszystko wporzadku

[Bika83]

Mnie nie było...... bo..... mam nadzieję, że mnie nie zabijecie mój mąż czytał nasz wątek od momentu kiedy Was poinformowałam o moich II Był wzruszony, ubawiony do łez i w ogóle
Żabciu - jak przeczytał, że w grudniu przyjeżdżacie to powiedział, super, ale musimy toster kupić
Emilka Twój taniec wymiata - prawie sikaliśmy ze śmiechu
W ogóle mój mąz to jest taki, że się bardzo moim życiem interesuje, wie wszystko o moich uczniach, o ich rodzicach i w ogóle, a teraz to już wszysztko wie o Was, jak już którąś kojarzył to pytał na kiedy ma termin itp mam nadzieję że mnie za to nie zabijecie....

Napisane przez ilonkaczapela

Kochane, nie mam jak czytać - doczytam jutro, ale napiszę, że serduszko bije! Wszystko ok, tyko na tarczycę coś dostałam

Z usg wyszło 6 tygodni i 5 dni

Iloneczka kochana super ciekawe co mi za tydzień gin powie?????

[kotekk81]

[1=a2fc2be9cd8d1027f8cb90d 936276c49cf807c7d_6559504 24f87d;32192910]Nie nadążę nowych wątków zakładać A właśnie, kto następny po mnie w kolejce do prowadzenia listy?

A tak na marginesie, Żabciu - Ty też masz miejsce na podium, jesteś trzecia za tymi dwiema gadułkami [/QUOTE]

no co Ty!! to jest Twoj ostatni zalozony watek

Napisane przez ilonkaczapela

Kochane, nie mam jak czytać - doczytam jutro, ale napiszę, że serduszko bije! Wszystko ok, tyko na tarczycę coś dostałam

Z usg wyszło 6 tygodni i 5 dni

Bikus nooo aj kil ju (jakbys nie byla w ciazy) o moich "problemach gastrologicznych" Twoj Tz czytal ale mi wstyd

[emigra]

Napisane przez Bika83

Mnie nie było...... bo..... mam nadzieję, że mnie nie zabijecie mój mąż czytał nasz wątek od momentu kiedy Was poinformowałam o moich II Był wzruszony, ubawiony do łez i w ogóle
Żabciu - jak przeczytał, że w grudniu przyjeżdżacie to powiedział, super, ale musimy toster kupić
Emilka Twój taniec wymiata - prawie sikaliśmy ze śmiechu
W ogóle mój mąz to jest taki, że się bardzo moim życiem interesuje, wie wszystko o moich uczniach, o ich rodzicach i w ogóle, a teraz to już wszysztko wie o Was, jak już którąś kojarzył to pytał na kiedy ma termin itp mam nadzieję że mnie za to nie zabijecie....



Iloneczka kochana super ciekawe co mi za tydzień gin powie?????

zabijemy

---------- Dopisano o 20:15 ---------- Poprzedni post napisano o 20:14 ----------

a tak na serio to mam nadzieje ze nie ma nas za jakies wariatki hehe

[zaaaabcia]

Napisane przez Bika83

Mnie nie było...... bo..... mam nadzieję, że mnie nie zabijecie mój mąż czytał nasz wątek od momentu kiedy Was poinformowałam o moich II Był wzruszony, ubawiony do łez i w ogóle
Żabciu - jak przeczytał, że w grudniu przyjeżdżacie to powiedział, super, ale musimy toster kupić

No to ja jeszcze poprosze rosolek z gwiazdeczkami

Mi nie przeszkadza Sama czesto opowiadam mezowi co tam u Was slychac Ale o Twoim newsie jeszcze nie wie

[Natala84]

Madziu, rozumiem,że jest Ci przykro Mąż ma teraz dużo na głowie, dużo się w Waszym życiu dzieje. Ale może umówcie się, że właśnie jeden wieczór w tygodniu chociaż spędzacie razem, bez rozmawiania o problemach. Miła kolacja, film, popcorn i piwo (dla Ciebie bezalkoholowe). W naszym przypadku takie wieczory dużo dają

Bika, rewelacyjny ten telegram w życiu wcześniej czegoś takiego nie widziałam, ekstra!

Ilonka, super, że na kontroli wszystko ok

ja zaczynam trochę stresa łapać, bo za miesiąc kończy mi się umowa.... Przedłużyć to raczej przedłużą, tylko pytania, na jakich warunkach, bo od tego zależy, czy zaczniemy się w czerwcu starć

[Today_Tommorow]

Napisane przez Bika83

Mnie nie było...... bo..... mam nadzieję, że mnie nie zabijecie mój mąż czytał nasz wątek od momentu kiedy Was poinformowałam o moich II Był wzruszony, ubawiony do łez i w ogóle
Żabciu - jak przeczytał, że w grudniu przyjeżdżacie to powiedział, super, ale musimy toster kupić
Emilka Twój taniec wymiata - prawie sikaliśmy ze śmiechu
W ogóle mój mąz to jest taki, że się bardzo moim życiem interesuje, wie wszystko o moich uczniach, o ich rodzicach i w ogóle, a teraz to już wszysztko wie o Was, jak już którąś kojarzył to pytał na kiedy ma termin itp mam nadzieję że mnie za to nie zabijecie....

Bikus nie zabijemy, ale treraz to musi sobie mezulek o nas myslec, co za wariatki


Ilonka brawo, super ze wizyta udana

[Bika83]

Napisane przez kotekk81

Bikus nooo aj kil ju (jakbys nie byla w ciazy) o moich "problemach gastrologicznych" Twoj Tz czytal ale mi wstyd

Ty, no co Ty, czytał tylko posty związane ze mną

A przed chwilą dzwonila moja przyjaciółka (jescze z podstawówki) ta co w tej hurtowni z rzeczami dla dzieci pracuje, ona miałą się kiedyś tu do nas przylączyć, ale czasu w końcu nie miała.

No więc dzwoni, do mnie i mówi - wiesz weszłam na ten Twój wątek..... no i same wiecie gratulacje itp, i potem mówi - a teraz usiądź , ja też jestem w ciąży będziemy razem z brzuszkami chodziły, bo ona ma termin na koniec września

[zaaaabcia]

Dziewczyny sa dwa wyjscia maz biki albo sobie pomysli o Nas ze jestesmy swirniete albo .. sam zalozy sobie konto na wizazu i bedzie z Nami pisal

[Bika83]

Napisane przez zaaaabcia

No to ja jeszcze poprosze rosolek z gwiazdeczkami

Mi nie przeszkadza Sama czesto opowiadam mezowi co tam u Was slychac Ale o Twoim newsie jeszcze nie wie

Zrobi specjalnie dla Ciebie no chyba że do grudnia to wymyśli coś lepszego

[zaaaabcia]

Napisane przez Bika83

A przed chwilą dzwonila moja przyjaciółka (jescze z podstawówki) ta co w tej hurtowni z rzeczami dla dzieci pracuje, ona miałą się kiedyś tu do nas przylączyć, ale czasu w końcu nie miała.

No więc dzwoni, do mnie i mówi - wiesz weszłam na ten Twój wątek..... no i same wiecie gratulacje itp, i potem mówi - a teraz usiądź , ja też jestem w ciąży będziemy razem z brzuszkami chodziły, bo ona ma termin na koniec września

Ale super ! Gratulacje i dla niej ... Namow ja zeby sie do Nas odezwala na watku

[Bika83]

Napisane przez Today_Tommorow

Bikus nie zabijemy, ale treraz to musi sobie mezulek o nas myslec, co za wariatki


Ilonka brawo, super ze wizyta udana

Nieprawda, przecież wtedy musiałby też tak o mnie myśleć złego słowa o Was nie powiedział

[zaaaabcia]

Napisane przez Bika83

Zrobi specjalnie dla Ciebie no chyba że do grudnia to wymyśli coś lepszego

dziekuje

[Bika83]

Napisane przez zaaaabcia

Dziewczyny sa dwa wyjscia maz biki albo sobie pomysli o Nas ze jestesmy swirniete albo .. sam zalozy sobie konto na wizazu i bedzie z Nami pisal

Szybciej to drugie jakby tylko miał czas

---------- Dopisano o 20:26 ---------- Poprzedni post napisano o 20:25 ----------

Napisane przez zaaaabcia

Ale super ! Gratulacje i dla niej ... Namow ja zeby sie do Nas odezwala na watku

no raczej nie bardzo, bo pracuje od 9 do 17, no chyba że na L4 pójdzie

[zaaaabcia]

Napisane przez Bika83

Szybciej to drugie jakby tylko miał czas


no raczej nie bardzo, bo pracuje od 9 do 17, no chyba że na L4 pójdzie

Zawsze moze nas podczytywac

A to ta Twoja przyjaciolka miala jakies przeczucie ze jestes w ciazy ze zagladnela do nas na watek?

[Bika83]

Napisane przez zaaaabcia

Zawsze moze nas podczytywac

A to ta Twoja przyjaciolka miala jakies przeczucie ze jestes w ciazy ze zagladnela do nas na watek?

No napisałam jej, że może wkrótce przekażę jej dobre wieści

[zaaaabcia]

Napisane przez Bika83

No napisałam jej, że może wkrótce przekażę jej dobre wieści

a to sprytna wiedziala gdzie zagladnac

[Today_Tommorow]

A moj MEZULEK wlasnie dzwonil i mowi, co pewnie nic nie zrobilas (oczywiscie ma racje) BO NA WIZAZU siedzisz, a tak wogole Bika powiedziala mezowi pewnie sie cieszyl