Półroczna Magda porwana w Sosnowcu! cz.II

[dorcia 83]

Napisane przez zuzia13m

weszłam ponieważ chciałam dowiedzieć się w skrócie informacji z ostatnich dwóch dni, a Tu znowu ostra wymiana zdań, no ale nic to, po prostu całości nie dałam rady przeczytać. Jeżeli ktoś chce mi odpowiedzieć to mam tylko pytanie kiedy będzie pogrzeb Madzi?

W srode.
Katarzyny nie bedzie na pogrzebie.

[Maniwa]

Napisane przez new_me

niedlugo okaze sie ze oszustwa, bezczeszczenie ciala itd to dobry sposob na nowe lepsze zycie paranoja. chociaz fakt ze jezeli chce pomoc i robi to za wlasne pieniadze to kij mi do tego:P ale i tak uwazam to za niewlasciwee

Może R. boi się/poszli na układ, żeby rodzina Madzi nie wytoczyła mu sprawy z powództwa cywilnego?

[Arwenka1]

Napisane przez cosma

Artykuł beznadziejny, strasznie przerysowany. Przejście z jednej skrajności (nawoływanie do linczu Katarzyny) w drugą ("zamordowano młodą matkę"). Katarzyny nikt nie zamordował. Żyje z tego co mi wiadomo. Nie żyje za to małe dziecko, wyrzucone na gruzy jak śmieć.
Na razie o okolicznościach śmierci Madzi nie wiemy wiele. Zmarła od uderzenia w główkę, ale jak to uderzenie powstało nie wiadomo. Podobnie czy śmierc nastąpiła odrazu czy też nie i można było jej udzielić pomocy...
To co się dzieje teraz to jest normalnie opera mydlana, ale rozpętana przez samą Katarzynę.
Kłamstwo nigdy nie popłaca.
Sama sobie zmarnowała życie. Jak pójdzie siedzieć więźniarki nie dadzą jej żyć. Na wolności nie bedzie jej wcale łatwiej.

\




Zgadzam się w pełni.Wiadomo,że nikt nie ma łatwo , ale na ogół ludzie pomagają innym w razie wypadku(przy założeniu,że to był wypadek), dzwonią na pogotowie , nie wynoszą ciał do parku i nie kłamią o porywaczu w blasku fleszy. Kasia dla mnie ma pełną świadomość tego co robi.Uderzyło mnie też nagranie gdzie płacze,że wyjdzie z więzienia jako stara kobieta. Nic o dziecko , tylko ciągle o sobie.I w sumie dlaczego spodziewa się tak długiej kary za wypadek?

[zuzia13m]

Napisane przez dorcia 83

W srode.
Katarzyny nie bedzie na pogrzebie.

dzięki

[Gwiazdeczka1978]

Napisane przez dawidowskasia

Alez wiem. Piszę tylk o artykule.
Ja w nim zobaczyłam przedstawiony dysonans - rycerz i bezrobotna matka polka zmęczona życiem

---------- Dopisano o 23:15 ---------- Poprzedni post napisano o 23:13 ---------

ok, ma prawo tak jak wszyscy ...właśnie wszyscy.
Wiec jakie ona miała pasje? W czym się mogła realizować i kiedy?

W sumie było mowione, ze miała kiedy, bo zostawiała dziecko z tesciową, nawet na kilka dni.. Bez przesady, to tylko jedno dziecko.. a nie pięcioro

[szien]

Napisane przez patusia22

http://media.wp.pl/kat,1022943,wid,1...wiadomosc.html

Napisane przez maryanna3

tylko to chodzi o pomnik, w sensie-zwykły pomnik nagrobny, jakiś wielki grobowiec czy może pomnik w sensie dosłownym np. na rynku czy w parku bo jak to pierwsze to przecież rodzina chowa swoje dziecko, kompletnie nie rozumiem...
a jak drugie albo trzecie no to sorry, może jest tu ktoś z Sosnowca-pogrzało was już całkiem?

Ci ludzie to chyba własnego życia nie mają
dziwi mnie to jak ludziom łatwo przychodzi "kochanie" małych ofiar ale jak słyszą ciągły płacz dziecka u sąsiadów to się nawet nie zainteresują;

"nie możemy spać ani myśleć o czymś innym" tiaa... ja już widzę jak ludzie takiego pokroju ustawiają się w kolejkach pod domem dziecka by dać nowe życie takiej Madzi

pod tym artykułem jest fajny komentarz, pod którym się podpisuję

Zbiorowa paranoja, napędzana przez media. Żal dziecka, ale nie ona jedna zginęła w takich okolicznościach. Poza tym to był wypadek a nie brutalny mord ! Czy w tym kraju kiedykolwiek zmieni się myślenie ludzi na samodzielne ? Polacy potrafią jedynie płakać, palić znicze i żyć przeszłością. Okazywanie bólu w takich chwilach to wręcz cecha narodowa. Wszyscy są tacy poruszeni, że już sami nakręcają nagonkę na matkę i chętnie dokonaliby na niej linczu, to takie typowe w tym kraju. Plujecie jadem na każdym forum obgadujecie i nienawidzicie każdego a tu taka gratka się trafiła - bezkarnie można pluć na "morderczynię" choć fakty wskazują na coś przeciwnego. Ludzie zastanówcie się nad swoim postępowaniem, nad rangą do jakiej urosło to nieszczęście a której to wy sami nadaliście ton. Szkoda tego dziecka bardzo, tak jak innych dzieci, które kończą żywot przedwcześnie.

[solaola]

Wczoraj na polsacie o 24 leciał film "Kolor zbrodni". Uderzyło mnie strasznie podobieństwo tej historii i historii, która ostatnio rozegrała się u nas. Matka podawała chłopcu(4 latka) syrop na kaszel, żeby szybciej zasypiał, a ona mogła iść do swojego chłopaka. Pewnej nocy jej dziecko powiedziało "Jeśli wyjdziesz, pożałujesz". Ona wyszła, chłopak wypił cały syrop, znalazła go pod stołem. Też zamiast ratowania dziecka, wykopała dół w lesie, tlumacząc sobie, że "ostatni raz ścieli mu łóżeczko", potem zadzwoniła po swojego kochanka, który zawiózł tam dziecko i przykrył kamieniami. Kiedy jakiś gliniarz zapytał jej, czemu nie ratowała dziecka, ona odpowiedziała, że "Matki wiedzą, kiedy ich dzieci nie żyją".Matka zawiadomiła policję, zgłaszając porwanie. Całe miasto szukało dziecka.
W końcu ktoś ją złamał i przyznała się, że dziecko nie żyje, potem wskazała miejsce(najpierw tez nie mogła go znaleźć), i przyznała się, że to wszystko to był nieszczęśliwy wypadek.
Sama o sobie mówiła, że od zawsze w rodzinie i społeczeństwie była nikim.
Szczerze mówiąc, obejrzałam to przypadkiem i zupełnie mnie zmroziło...

[szien]

Napisane przez solaola

Wczoraj na polsacie o 24 leciał film "Kolor zbrodni". Uderzyło mnie strasznie podobieństwo tej historii i historii, która ostatnio rozegrała się u nas. Matka podawała chłopcu(4 latka) syrop na kaszel, żeby szybciej zasypiał, a ona mogła iść do swojego chłopaka. Pewnej nocy jej dziecko powiedziało "Jeśli wyjdziesz, pożałujesz". Ona wyszła, chłopak wypił cały syrop, znalazła go pod stołem. Też zamiast ratowania dziecka, wykopała dół w lesie, tlumacząc sobie, że "ostatni raz ścieli mu łóżeczko", potem zadzwoniła po swojego kochanka, który zawiózł tam dziecko i przykrył kamieniami. Kiedy jakiś gliniarz zapytał jej, czemu nie ratowała dziecka, ona odpowiedziała, że "Matki wiedzą, kiedy ich dzieci nie żyją".Matka zawiadomiła policję, zgłaszając porwanie. Całe miasto szukało dziecka.
W końcu ktoś ją złamał i przyznała się, że dziecko nie żyje, potem wskazała miejsce(najpierw tez nie mogła go znaleźć), i przyznała się, że to wszystko to był nieszczęśliwy wypadek.
Sama o sobie mówiła, że od zawsze w rodzinie i społeczeństwie była nikim.
Szczerze mówiąc, obejrzałam to przypadkiem i zupełnie mnie zmroziło...

dzięki za spoilera

[solaola]

Napisane przez szien

dzięki za spoilera

proszę bardzo

[martynka89]

Napisane przez patusia22

http://media.wp.pl/kat,1022943,wid,1...wiadomosc.html

Pod powyzszym artykulem znalazlam komentarz:
"Mamusiu jestem już taki duży, że ledwo się tutaj mieszczę ! Ale cierpliwie tutaj pomieszkam ostatni miesiąc jeszcze. Mamusiu wiem, że jak się tu wiercę to rozciągam Ci brzuszek, nie chcę żebyś się na mnie złościła nie będę się już poruszał ! Mamusiu nie chcę by Cię bolało i nie chcę żebyś cierpiała urodzę się więc bardzo szybko żebyś mnie już przytulała ! Mamusiu już ! Już jestem na świecie ! Wyszedłem szybko i bez krzyku ! ...Dlaczego więc zamiast do domu zostawiasz mnie w zimnym śmietniku ?..... ...Mamusiu wróć... Tak strasznie tu zimno... Przecież już przyszła zima ! Marzną mi plecki... zmarzły mi rączki... Długo tu nie wytrzymam .... ....Mamusiu wiem pewnie pobiegłaś do domu po kocyk i śpioszki ! Nie będę płakał, nie będę krzyczał żeby Cię nie rozzłościć.... ..... .... ...Mamusiu przyszedł już po mnie pan Bóg, wyjął z foliowego worka i zabrał tam gdzie ciepło jest i zrobił ze mnie aniołka ! Mamusiu moja kocham i tęsknię i czekam tutaj na Ciebie... ..Nie przynoś już kocyka ani śpioszków, to nie potrzebne mi w niebie... ...Mamusiu.... Szacunki dotyczące dzieci: ? w każdej minucie umiera z głodu 57 dzieci ? niedożywienie powoduje 55% z wszystkich zgonów dzieci na świecie ? ok. 183 mln dzieci waży mniej niż powinny w swoim wieku ? za cenę jednego pocisku rakietowego szkoła pełna głodnych dzieci mogłaby wydawać przez 5 lat codzienny posiłek ? Corocznie 120 000 dzieci w wyniku urazów i zatruć wymaga leczenia szpitalnego ? Średnio co trzy minuty dokonywany jest w Polsce jeden zabieg pozbawienia życia dziecka nienarodzonego ? Samobójstwo stanowi jedną z pięciu najczęstszych przyczyn zgonu w grupie wiekowej 15-19 lat. Skuteczna próba samobójcza dwu-, trzykrotnie częściej podejmowana jest przez chłopców, czego powodem jest częstsze stosowanie przez nich "drastycznych metod samobójstwa" ? Przestępstwo około 600 ? Ile dzieci płacze za ścianami bo czują „zły dotyk” osoby bliskiej na które daje przyzwolenie osoba bliska. gdzie współczucie dla nich? mam pytanie czemu nimi tak się nie interesujecie? Tyko wtedy jesteście silni w gębie gdy stanie się jakaś tragedia najlepszy pomnik to żywy pomnik: pamięć, współczucie, pomoc, zainteresowanie. Takie stawiajcie pomniki to będzie mniej tych marmurowych!"


To chyba najbardziej trafny komentarz dotyczacy tej sprawy, nie tylko pomnika.
Ot cala prawda, ludzie sa madrzy jak juz cos sie stanie, wtedy nawet chetni do samosadu sie znajda (nawet w tym watku byly takie osoby), ale zeby sie zainteresowac druga osoba zanim cos sie stanie...

[Provocateur]

Ogólnie mam wrażenie, że ludzie odebrali to jako osobistą obrazę, jak ona śmiała kłamać w żywe oczy kamer I że sama Madzia nie jest już w kategorii ludzi tylko takiej jakby "nazwy" tego wypadku i całej sprawy.

[TmargoT]

Napisane przez Provocateur

Ogólnie mam wrażenie, że ludzie odebrali to jako osobistą obrazę, jak ona śmiała kłamać w żywe oczy kamer I że sama Madzia nie jest już w kategorii ludzi tylko takiej jakby "nazwy" tego wypadku i całej sprawy.

ja czułam sie oszukana

[201604181004]

A tak pomiędzy luźnymi dywagacjami - coś konkretnego wiadomo?

[My Life]

Ano wiadomo, że Kasia chce być na pogrzebie. Jej obrońca złożył wniosek o wydanie jej przepustki.

Jest nawet mapka jak trafić na pogrzeb. Dobrze, że nie napisali co ze sobą należy wziąć.
http://www.se.pl/multimedia/galeria/...zy-ul-smutnej/

[Beacia87]

Jak się tam wybierze paru czytelników SE to będzie cyrk, a nie pogrzeb. Szczególnie jeśli Katarzyna dostanie przepustkę.

Nie wiem czy to w ogóle możliwe, ale wg mnie ceremonia powinna być zabezpieczona tak, aby osoby spoza rodziny nie uczestniczyły w niej.

[golgie]

Napisane przez Beacia87

Jak się tam wybierze paru czytelników SE to będzie cyrk, a nie pogrzeb. Szczególnie jeśli Katarzyna dostanie przepustkę.

Nie wiem czy to w ogóle możliwe, ale wg mnie ceremonia powinna być zabezpieczona tak, aby osoby spoza rodziny nie uczestniczyły w niej.

też tak myślę, a już pokazywanie w necie jak trafić na pogrzeb jest dziwne,to nie jest widowisko czy inny cyrk, ale pogrzeb człowieka

[new_me]

moze niech jeszcze bilety zaczna sprzedawac

[cholerna romantyczka]

Napisane przez Beacia87

Jak się tam wybierze paru czytelników SE to będzie cyrk, a nie pogrzeb. Szczególnie jeśli Katarzyna dostanie przepustkę.

Nie wiem czy to w ogóle możliwe, ale wg mnie ceremonia powinna być zabezpieczona tak, aby osoby spoza rodziny nie uczestniczyły w niej.

I nikt nie powinien wiedzieć kiedy jest pogrzeb i że Katarzyna poprosiła o przepustkę

[My Life]

Napisane przez new_me

moze niech jeszcze bilety zaczna sprzedawac

Będzie na pomnik [COLOR="Silver"]

[martynusia222]

Dla mnie to jakaś paranoja - boją się wypuścić Katarzynę na pogrzeb, bo boją się linczu, a jakim prawem na pogrzeb obcego dziecka te "tłumy ciekawskich gapiów" się wybierają ? Po co ci ludzie są tam potrzebni? Dziecko powinni pożegnać najbliżsi, a nie cały Sosnowiec [żeby tylko Sosnowiec]. Ludzie nie znający nawet rodziny, stare lamentujące babki i ci co za dużo czasu mają, powinni darować sobie uczestniczenie w tym pogrzebie. Amen.

---------- Dopisano o 21:43 ---------- Poprzedni post napisano o 21:42 ----------

Napisane przez new_me

moze niech jeszcze bilety zaczna sprzedawac

Tak myślę, że co najmniej 1000 pln powinien kosztować to może by co poniektórych głodnych sensacji powstrzymało.

[Diamente]

Ta cała sytuacja bardzo mną wstrząsnęła, od początku ta matka mi się nie podobała, wśród wypowiedzi nie czuć było większych więzi matki z dzieckiem.

Straszne, najgorsze jest, to, że jeśli teraz komuś naprawdę ukradną dziecko, to najpierw będą godzinami przesłuchiwać, a dopiero potem zaczną poszukiwania i mogą już być wtedy nadaremne..

[cherry_flamme]

http://vod.onet.pl/zabojcze-kobiety,...6,odcinek.html

Śmierć Magdy była raczej wypadkiem, ale przypadek omówiony od 29 minuty jest prawie identyczny

[jezozwierzyk]

Kto wczoraj oglądał tomasza lisa na żywo i widział Panią psycholog która płakała nad zamordowanym dzieckiem? Widziałam tylko kontem oka, ale trochę mnie to dziwiło, po pierwsze nie była blisko związana ze sprawą jak np. rodzina Magdy a po drugie to Pani psycholog nie umie sobie radzić z emocjami? I jeszcze mówi coś w stylu "mordu" dziecka, jakiego mordu? Przecież był wypadek.
Zmęczona już jestem tą sprawą. Dziecko nie żyje, należy je godnie pochować a nie robić z tego odpust majowy, do tego jeszcze te konfliktu rutkowski - policja. Ech

[patika098]

Ja doczytałam równiez ża mąż Kasi nie chce żeby dostała zgodę na pójście na pogrzeb...
Ze względu bezpieczeństwa...
Co o tym myslicie? Bo ja się strasznie zdiwiłam. Rozumiem ze chce żeby jego córka miała normalny spokojny pogrzeb, ale przecież mogliby z policją jakoś załatwić to. Na pewno miałaby jakąś eskorte...

[golgie]

jeśli to był wypadek,a chcę w to wierzyć, to matka powinna móc w spokoju pożegnać dzieciątko na pogrzebie,a wszystkich gapiów żądnych sensacji do niej ,ani rodziny nie dopuszczać.Nie widzę powodu dla którego obcy ludzie mieliby uczestniczyć w tak intymnym wydarzeniu rodzinnym:/

[My Life]

Może oprócz gróźb w necie,, Bartek i rodzina dostają jakieś groźby listownie i dlatego wolą, żeby Kasi nie było na pogrzebie?

[golgie]

Napisane przez My Life

Może oprócz gróźb w necie,, Bartek i rodzina dostają jakieś groźby listownie i dlatego wolą, żeby Kasi nie było na pogrzebie?

no, nie zdziwiłabym się bardzo możliwe, że tak jest...

[Madaaa]

Nie rozumiem tej rodziny
Zrobili by cichy pogrzeb, nie musz przeciez mowic kiedy sie odbedzie, czy matka na nim bedzie czy nie.....w takiej sytuacji mogliby po poprosic o zamknieta ceremonie.
Ale moze oni wolą dziennikarzy przy grobie niz matkę malej Madzi

---------- Dopisano o 11:58 ---------- Poprzedni post napisano o 11:53 ----------

Napisane przez jezozwierzyk

Kto wczoraj oglądał tomasza lisa na żywo i widział Panią psycholog która płakała nad zamordowanym dzieckiem? Widziałam tylko kontem oka, ale trochę mnie to dziwiło, po pierwsze nie była blisko związana ze sprawą jak np. rodzina Magdy a po drugie to Pani psycholog nie umie sobie radzić z emocjami? I jeszcze mówi coś w stylu "mordu" dziecka, jakiego mordu? Przecież był wypadek.
Zmęczona już jestem tą sprawą. Dziecko nie żyje, należy je godnie pochować a nie robić z tego odpust majowy, do tego jeszcze te konfliktu rutkowski - policja. Ech

Mowila o sprawie z przed lat, gdzie jedno z wygrzebanych dzieci zostalo jej dzieckiem....okazalo sie , ze zyje. Ja zrozumialam , że wziela je w adopcje. Stad wzruszenie. A pani psycholog tez ma uczucia i tez moze plakac. Nad emocjami nie zawsze da sie panować.
Odnioslam wrazenie, ze ta pani psycholog troszke nieobiektywnie patrzy na sprrwe malej Madzi wlasnie przez pryzmat swojej sytuacji i tego co spotkalo ją. Po za tym emocje kazdemu moga puscic, tak jak w jej przypadku w programie na zywo....

---------- Dopisano o 12:04 ---------- Poprzedni post napisano o 11:58 ----------

Napisane przez Diamente

Ta cała sytuacja bardzo mną wstrząsnęła, od początku ta matka mi się nie podobała, wśród wypowiedzi nie czuć było większych więzi matki z dzieckiem.

Straszne, najgorsze jest, to, że jeśli teraz komuś naprawdę ukradną dziecko, to najpierw będą godzinami przesłuchiwać, a dopiero potem zaczną poszukiwania i mogą już być wtedy nadaremne..

tak, bo wystarczy pare minut filmu zeby wiedziec jaką matką jest katarzyna

Wlasnie powiedzili, że nie bedzie brala udzialu w pogrzebie. Mi wyglada to na straszna manipulacje, wczesniej skladala wniosek o wyjscie, a po wypowiedzi rodziny, ze nie chca zeby brala w nim udzialu, nagle zdanie zmienila
Nie zdziwialbym sie gdyby ta zamknieta w sobie dziewczyna od dawna byla zaszczuta i zmanipulowana przez rodzinę meża stad takie a nie inne zachowaniu w momencie smierci dziewczynki...

[new_me]

Napisane przez Maniwa

Może R. boi się/poszli na układ, żeby rodzina Madzi nie wytoczyła mu sprawy z powództwa cywilnego?

mysle ze oni nie sa tacy cwani moim zdaniem tacy przecietni w suie ludzie jak rodzina W. balibysie wytoczyc proces wielkiemu detektywowi

[natalia_90]

TVN24 donosi, że Katarzyna nie będzie mogła wziąć udziału w pogrzebie i Bartłomiej nie dostał zgody na widzenie się z nią.

I co pod presją rodziny zrezygnowała? Już chrzanić te decyzje prokuratorów, ale reporter na początku mówi, że kobieta po decyzji rodziny zrezygnowała i nawet jeśli wypuszczą ją z aresztu, bo jutro ma taka decyzja zapaść to nie będzie jej na pogrzebie.