|
|
#121 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 6 736
|
Dot.: Czy to jest DUŻO alkoholu - Waszym zdaniem?
Cytat:
__________________
"Nikt prawie nie wie, dokąd go zaprowadzi droga, póki nie stanie u celu."
|
|
|
|
|
|
#122 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Otwock
Wiadomości: 4 026
|
Dot.: Czy to jest DUŻO alkoholu - Waszym zdaniem?
DDA to nie jest coś zakaźnego- da się z tym poradzić ale wg mnie autorka oczerniła tu swojego faceta i to poważnie.
Zamiast z nim pogadać przyleciała na wizaż..dziecinada.
__________________
życie to nie bajka, nie głaszcze Cię po...nosie ![]() Dukam po raz 2 start: 97kg faza I od 16.11. do 24.11 koniec: 91,9kg ![]() start II faza: 92,7 kg ![]() faza II 25.11 |
|
|
|
|
#123 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 5 741
|
Dot.: Czy to jest DUŻO alkoholu - Waszym zdaniem?
Jak Cię teraz twój chłopak nie szanuje, to pomyśl co będzie potem. Podejrzewam, że teraz trochę się kontroluje, ale później nie.
|
|
|
|
|
#124 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 12 476
|
Dot.: Czy to jest DUŻO alkoholu - Waszym zdaniem?
Cytat:
Przecież próbowała rozmawiać, co więcej, groziła, błagała. W dupę powinna kopnąć i tyle. |
|
|
|
|
|
#125 |
|
Zakorzeniona
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 23 916
|
Dot.: Czy to jest DUŻO alkoholu - Waszym zdaniem?
Żeby jej facet chciał z nią rozmawiać, to by było dobrze
Mam radę: czytaj uważnie posty, a dopiero potem się wypowiadaj. Bo autorka wyraźnie pisała, że rozmawiała ze swoim TŻ-tem nie raz, prosiła, błagała, a to nic nie dało.
|
|
|
|
|
#126 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: garnek złota na końcu tęczy
Wiadomości: 60 400
|
Dot.: Czy to jest DUŻO alkoholu - Waszym zdaniem?
hm.. chyba nie bardzo rozumiesz dyskusję
__________________
Z tobą chcę oglądać rzeki, co samotnie płyną Gwiazdy nad łąkami w środku lasu i jagód czarnych... Tyranozaury |
|
|
|
|
#127 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Otwock
Wiadomości: 4 026
|
Dot.: Czy to jest DUŻO alkoholu - Waszym zdaniem?
Cytat:
__________________
życie to nie bajka, nie głaszcze Cię po...nosie ![]() Dukam po raz 2 start: 97kg faza I od 16.11. do 24.11 koniec: 91,9kg ![]() start II faza: 92,7 kg ![]() faza II 25.11 |
|
|
|
Najlepsze Promocje i Wyprzedaże
|
|
#128 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 3 628
|
Dot.: Czy to jest DUŻO alkoholu - Waszym zdaniem?
Facet nie będzie z nią rozmawiał, bop uważa, że nie ma problemu
![]() taki związek bez sensu, nie wiem po co pchać się w związek z przyszłym alkoholikiem |
|
|
|
|
#129 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 2 475
|
Dot.: Czy to jest DUŻO alkoholu - Waszym zdaniem?
Cytat:
__________________
"A ci, którzy tańczyli, zostali uznani za szalonych przez tych, którzy nie słyszeli muzyki". |
|
|
|
|
|
#130 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 5 037
|
Dot.: Czy to jest DUŻO alkoholu - Waszym zdaniem?
Cytat:
![]() pierwszy lepszy http://alkomaty.biz/wirtualny-alkomat załóżmy że misio ma 100 kg 180 cm wypił 3 winiacze od 20 do 2 w nocy. jak wyjeżdżał do pracy miał 1,36 promila. trzeźwiuteńki jak świnia, całe stado wręcz. społeczne przyzwolenie na jazdę po pijaku mnie powala. |
|
|
|
|
|
#131 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: garnek złota na końcu tęczy
Wiadomości: 60 400
|
Dot.: Czy to jest DUŻO alkoholu - Waszym zdaniem?
Cytat:
tak więc do lzy_slonca, my nie twierdzimy ze dda jest jak choroba zakaźna, po prostu wszelkie doswiadczenia kształtują naszą osobowosc, charakter i częsciowo determinują potencjalne zachowania. A skoro dziewczyna napisała na forum żeby jej pomoc, to my musimy "robić" za głos rozsądku, bo zakochany czlowiek ma czasami problem z wiarygodną oceną sytuacji.
__________________
Z tobą chcę oglądać rzeki, co samotnie płyną Gwiazdy nad łąkami w środku lasu i jagód czarnych... Tyranozaury |
|
|
|
|
|
#132 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 6 736
|
Dot.: Czy to jest DUŻO alkoholu - Waszym zdaniem?
Cytat:
Napisałam tylko, że Autorka nie jest od "pozwalania" bądź "nie pozwalania" na jazdę po pijaku, bo jak debil się uprze i jest silniejszy, to żadna siła go nie powstrzyma. Telefon na policję po fakcie, czyli jak już ten pijany wsiądzie do samochodu, jest dla mnie oczywisty, niemniej jednak nijak się ma do "pozwalania" na jazdę, toteż o tym nie pisałam, bo po co powtarzać słowa dziewczyn?
__________________
"Nikt prawie nie wie, dokąd go zaprowadzi droga, póki nie stanie u celu."
|
|
|
|
|
|
#133 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 5 037
|
Dot.: Czy to jest DUŻO alkoholu - Waszym zdaniem?
Cytat:
telefon na policję zapewniam jest skuteczniejszy i działa ekspresikiem. autorka tego nie zrobiła i właśnie tam widzę przyzwolenie na jazdę na podwójnym gazie. + w tym że oprócz mnie chyba dwie osoby w tym wątku w ogóle zwróciły na to uwagę. i żeby nie było wątpliwości to tak, sądzę że autorka jak każda osoba myśląca jest od tego żeby zadzwonić na policję natychmiast jak widzi jak jakiś debil wsiada za kółko nawalony. |
|
|
|
|
|
#134 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: garnek złota na końcu tęczy
Wiadomości: 60 400
|
Dot.: Czy to jest DUŻO alkoholu - Waszym zdaniem?
Cytat:
więc myslę ze narrhien nie proponuje przemocy jakkolwiek to brzmi
__________________
Z tobą chcę oglądać rzeki, co samotnie płyną Gwiazdy nad łąkami w środku lasu i jagód czarnych... Tyranozaury |
|
|
|
|
|
#135 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 5 037
|
Dot.: Czy to jest DUŻO alkoholu - Waszym zdaniem?
Cytat:
ja nie namawiam nikogo do tego co ty wymieniasz ani nie miałabym najmniejszego zamiaru nikogo zamykać, przywiązywać do kaloryfera i z nikim się bić, dla mnie jeżeli argumenty słowne nie działają to zrobienie czegoś żeby pijany nie jechał samochodem = zadzwonienie na policję. o to mi chodzi od samego początku. amen.
|
|
|
|
|
|
#136 |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 871
|
Dot.: Czy to jest DUŻO alkoholu - Waszym zdaniem?
tylko ze on nie był pijany, kurcze, nie bylo po nim widac wypicia tych 3 win a jednak minelo kilka godzin.. sama nie wiedzialam czy moze miec jeszcze %, skoro nie miał nawet najmniejszego kaca..
![]() ![]() ale fakt, powinnam byla zrobic cos wiecej, zeby nie jechał.. |
|
|
|
|
#137 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: garnek złota na końcu tęczy
Wiadomości: 60 400
|
Dot.: Czy to jest DUŻO alkoholu - Waszym zdaniem?
ja bym się na twoim miejscu w zadnym wypadku nie sugerowala tym czy cos widac czy nie. Co osoba to inaczej wyglada i się zachowuje po alkoholu. Mam kolegę ktory poki siedzi to wygląda na trzezwego niczym na niedzielnej mszy, jak wstanie to od razu widać ze ma juz sporo we krwi. Kazdy reaguje na alkohol inaczej i to nie jest zaden argument, a kac.. no coz, niektorzy mają go po 1 piwie, innym jest całkowicie obcy, niewazne ile wypiją. Więc nastepnym razem niech po prostu trzyma się z dala od samochodu kiedy pił
__________________
Z tobą chcę oglądać rzeki, co samotnie płyną Gwiazdy nad łąkami w środku lasu i jagód czarnych... Tyranozaury |
|
|
|
|
#138 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 17 069
|
Dot.: Czy to jest DUŻO alkoholu - Waszym zdaniem?
- TAK POWINNAŚ, np. zdzwonić na policję, ale nie ma "jaj" , by to zrobić, prawda? Bo wszystko mu wybaczasz; a ktoś taki jak twój pijany gnojek zabił kiedyś po pijaku za kółkiem mojego ojca.
|
|
|
|
|
#139 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 6 736
|
Dot.: Czy to jest DUŻO alkoholu - Waszym zdaniem?
Cytat:
Jak sobie to wyobrażasz? Zadzwonisz na policję, że twój chłopak zamierza prowadzić, policja przyjedzie, a twój chłopak powie, że wcale nie zamierzał i wymyśliłaś to sobie, Wiesz, że za bezpodstawne wezwanie policji płaci się mandat? Już pomijając to, że policja w takiej sytuacji nie przyjedzie tylko albo cię wyśmieje albo pouczy, że zawiadamia się o wykroczeniach popełnionych, a nie zamierzanych. Niestety, polski system jest, jaki jest. Wiem, bo sama się o tym przekonałam i takowe pouczenie dostałam. Można chłopakowi pogrozić takim telefonem bądź zadzwonić do kogos innego i udawać, że to policja. Możliwe, że to podziała. ---------- Dopisano o 19:50 ---------- Poprzedni post napisano o 19:48 ---------- Cytat:
Najskuteczniejsze to jest schowanie kluczyków. Zapewniam. Tylko niestety, nie zawsze się uda i wtedy trzeba sięgać po inne, ROŻNE środki.
__________________
"Nikt prawie nie wie, dokąd go zaprowadzi droga, póki nie stanie u celu."
|
||
|
|
Okazje i pomysły na prezent
|
|
#140 | |
|
Zakorzeniona
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 23 916
|
Dot.: Czy to jest DUŻO alkoholu - Waszym zdaniem?
Cytat:
Moją koleżankę potrącił pijany kierowca. Nie, nie był bardzo pijany, nie zataczał się wychodząc z samochodu. Na sali sądowej tłumaczył, że on jedynie w nocy wypił kilka piwek z kumplami, że czuł się rano świetnie, zero kaca, że nie odczuwał problemów z koncentracją. Nie mógł uwierzyć w to, że ją potrącił. Dziewczyna leżała w śpiączce, do dziś (a było to wiele lat temu) ma wielkie problemy ze zdrowiem. |
|
|
|
|
|
#141 |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 871
|
Dot.: Czy to jest DUŻO alkoholu - Waszym zdaniem?
no, bede musiała to Zrobic, jesli taka sytuacja (choc mam szczera nadzieje ze nie, ale watpie..) jeszcze sie powtorzy..
chociaz podejrzewam ze kłotnia z tego wyniknie i to spooora, tym bardziej, ze auto bierze od matki.. |
|
|
|
|
#142 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: garnek złota na końcu tęczy
Wiadomości: 60 400
|
Dot.: Czy to jest DUŻO alkoholu - Waszym zdaniem?
Cytat:
---------- Dopisano o 20:40 ---------- Poprzedni post napisano o 20:36 ---------- tylko uwazaj żeby się nie zrobił agresywny wobec ciebie jak mu zabierzesz klucze, bo po tym jak cie zwyzywał to myślę, że mozna sie wszystkiego spodziewać, także bądz ostrożna
__________________
Z tobą chcę oglądać rzeki, co samotnie płyną Gwiazdy nad łąkami w środku lasu i jagód czarnych... Tyranozaury |
|
|
|
|
|
#143 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 5 741
|
Dot.: Czy to jest DUŻO alkoholu - Waszym zdaniem?
Mnie się wydaję, że ty boisz się tej sporej kłótni i jak zareaguje. Szczerze mówiąc, nie wiem jak można być z kimś takim. Nie masz poczucia bezpieczeństwa. Skoro zwyzywał Cię kilka razy, to może Cię kiedyś uderzyć (jak nie teraz to za kilka lat, albo kilkanaście). Uwierz mi, że wcale z nim długo nie jesteś, nie mieszkacie razem, nie jesteście po ślubie. Kiedyś mojemu mężowi po pijaku też zdarzyło się krzyczeć (wtedy chłopak), ale nie zwyzywał mnie ani razu, tylko krzyczał jak mnie mocno kocha. Wstyd mi zrobił.
|
|
|
|
|
#144 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 5 037
|
Dot.: Czy to jest DUŻO alkoholu - Waszym zdaniem?
Cytat:
uświadom to sobie, najlepiej zanim zrobi komuś krzywdę. Cytat:
w punktach, może w końcu się uda - nigdzie nie pisałam i ani przez moment nie miałam na myśli żeby faceta powstrzymywać siłą przed wejściem do samochodu, a wkładacie mi to usilnie w usta. stąd moje pytanie, bo nie wiem skąd wam to w ogóle przyszło do głowy. - nie, nie chodzi mi o to żeby zadzwonić na policję zanim on wsiądzie. ale opcji jest kilka, począwszy od tego że można faceta postraszyć że jeżeli pojedzie to zadzwonisz na policję [czasem działa], kończąc na zrobieniu tego w końcu, jak wyjdzie z domu. dzwonisz i mówisz że prosisz o interwencję w sprawie pijanego kierowcy który jedzie stąd w kierunku takim i policja ma psi obowiązek zareagować. - chowania kluczyków nie polecam z takiego samego względu jak jakichkolwiek metod siłowych - można po prostu dostać w☠☠☠☠☠☠☠. zwłaszcza że bohater wątku najprawdopodobniej jest do tego zdolny, skoro wyzywanie od różnych przychodzi mu lekką ręką. no, a potem można zadać sobie pytanie po kij autorka z takim wrzodem na dupie jest.
|
||
|
|
|
|
#145 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Czy to jest DUŻO alkoholu - Waszym zdaniem?
Moim zdaniem 3 butelki wina na głowę to strasznie dużo. Od razu przypomniał mi się mój ex- też lubił popić... I pamiętam, że któregoś dnia zrobiliśmy sobie jakąś kolację z winem to kupił 2 butelki więc wyszlo po 1 na głowę- ja się trzymałam, a on... gadał takie brednie że już przytaczać nie będę
Poza tą sytuacja też lubił wypić sporo np na imprezie ( oczywiście później lubił się ze mną pokłócić i powiedzieć mi to i owo) i między innymi z tego powodu się rozstaliśmy.Na szczęście z obecnym TŻtem w sprawie alkoholu jesteśmy dobrani. Oboje nie lubimy przeginać- owszem wypić jakieś piwko wieczorem, kieliszek lub 2 wina albo likieru, ale żeby jakieś upijanie się to nie ma mowy. A jeśli już sie zdarzy przesadzić ( w sumie TŻtowi zdarzyło się to tylko raz na weselu) to nie awanturuje się, nie wyzywa, tylko po prostu wymamrotał że jest zmęczony i poszedł spać Dlatego oprócz kwestii ilości ważne jest to jak ktoś się zachowuje po alkoholu- jeśli ktoś jest agresywny to nie ma u mnie szans na związek....
__________________
Nigdy nie pozwól, aby strach przed działaniem wykluczył Cię z gry |
|
|
|
|
#146 | |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 871
|
Dot.: Czy to jest DUŻO alkoholu - Waszym zdaniem?
no owszem, boje.. nie mam juz siły psychicznie na kolejne kłotnie, plus dodatkowo sprawe utrudnia fakt, ze on auto bierze od matki, ono nie jest jego..
co do uderzenia, tego akurat sie nie boje, bo tu jestem pewna, ze tak sie nie stanie.. ee moze i wstyd, ale przynajmniej krzyczał, ze kocha o takie cos nawet bym nie byla zla, chociaz on nie robi sie taki po %..Cytat:
|
|
|
|
|
|
#147 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 5 741
|
Dot.: Czy to jest DUŻO alkoholu - Waszym zdaniem?
Mam nadzieję, że wątek ten skłoni cię do przemyśleń. To nie jest normalne, nawet na faceta taka ilość alkoholu. Powiedziałam o tym mężowi. Twierdzi, że w tym wieku jeszcze mniej potrafił wypić, teraz bardziej się wprawił. Twój chłopak załóżmy za 10 lat wypije jeszcze więcej, bo nic mu nie będzie, nie będzie na niego ta ilość działać, więc będzie potrzebował większej ilości.
---------- Dopisano o 21:54 ---------- Poprzedni post napisano o 21:51 ---------- Ja na twoim miejscu może zadzwoniłabym do jego matki. Masz z nią dobry kontakt? Niekiedy mamuśka ma większą siłę przebicia. |
|
|
|
|
#148 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: garnek złota na końcu tęczy
Wiadomości: 60 400
|
Dot.: Czy to jest DUŻO alkoholu - Waszym zdaniem?
Cytat:
__________________
Z tobą chcę oglądać rzeki, co samotnie płyną Gwiazdy nad łąkami w środku lasu i jagód czarnych... Tyranozaury |
|
|
|
|
|
#149 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 614
|
Dot.: Czy to jest DUŻO alkoholu - Waszym zdaniem?
Cytat:
Autorko wątku, ta sytuacja to tylko taki przysłowiowy wierzchołek góry lodowej - na moment spadły Ci klapki z oczu i zobaczyłaś jak to naprawdę wygląda (a wygląda ch...), niestety bardzo szybko te klapki otrzepałaś i włożyłaś na oczka. Już słowa, których używasz świadczą o tym, że problem jest i to spory - "obowiązkowo wódka raz w tygodniu", "tylko 3-4 razy się zdarzyło, że mnie zwyzywał, ale tylko po pijaku" etc. Źle się dzieje, bardzo źle. |
|
|
|
|
|
#150 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 5 741
|
Dot.: Czy to jest DUŻO alkoholu - Waszym zdaniem?
Porozmawiaj z nim na trzeźwo. Powiedz, że ci się nie podoba jego zachowanie. Jak sobie wyobraża waszą przyszłość? Czy on nie będzie wstanie zrezygnować z tej popijawy. Z tego co napisałaś, to pije regularnie i to bez okazji. Co tydzień wóda z kolegami to nie jest dla mnie normalne. Mogłabym zrozumieć, gdyby gdzieś później wychodzili.
---------- Dopisano o 22:04 ---------- Poprzedni post napisano o 22:00 ---------- Każdy może mieć gorszy dzień, np w pracy i w weekend chce odreagować, napić się trochę więcej. Ale co tydzień wóda obowiązkowo. ---------- Dopisano o 22:12 ---------- Poprzedni post napisano o 22:04 ---------- Nie myśl, że on zrezygnuje z tej popijawy jak zamieszkacie razem. Będzie ci to odpowiadało? Pomyśl o przyszłych dzieciach. Może rozstancie się na jakiś czas. By każdy miał czas na swoje przemyślenia. Załóżmy na pół roku. Jeśli to prawdziwa miłość, to zejdziecie się. |
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Forum plotkowe
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 21:33.

















telefon na policję zapewniam jest skuteczniejszy i działa ekspresikiem. autorka tego nie zrobiła i właśnie tam widzę przyzwolenie na jazdę na podwójnym gazie. + w tym że oprócz mnie chyba dwie osoby w tym wątku w ogóle zwróciły na to uwagę.
ja nie namawiam nikogo do tego co ty wymieniasz ani nie miałabym najmniejszego zamiaru nikogo zamykać, przywiązywać do kaloryfera i z nikim się bić, dla mnie jeżeli argumenty słowne nie działają to zrobienie czegoś żeby pijany nie jechał samochodem = zadzwonienie na policję. o to mi chodzi od samego początku. amen.






