Biedronka - produkty godne polecenia cz. XIII

[alamirka]

Napisane przez Elfia4

Jakiś czas temu odkryłam pyszną kawę rozpuszczalną u konkurencji, czyli w lidlu. Mała 100 g kosztuje ok 6 zł i jest mieszanką arabiki i robusty, duża 200g kosztuje 13-14 zł i jest to 100% arabiki - blue mountain czy jakoś tak. Pewnie nazwa ma nawiązywać do jednej z najdroższych i najlepszych kaw pochodzących z jamajki
Moim zdaniem te lidlowskie kawy smakują jak te zdecydowanie droższe, a ceny mają niskie.
Osobiście uważam, że ta arabica z lidla jest lepsza od czerwonej gewalii, tchibo, czy nescafe, która się od jakiegoś czasu zepsuła bardzo. Może jacobs kroung jest na podobnym poziomie.

Już wiem, kawa nazywa się blue eclipse i wygląda tak: http://www.promoceny.pl/detail/lidl-...eclipse-86656/

Tak, bardzo dobra ta kawka Lidlowa Tez kupuje tą.

[DudiBoy]

Napisane przez monikaw7

Również witam w nowym wątku
Kupiłam dziś te dżemy łowicz - wzięłam ananas-mango-marakuja i papaja-marakuja. Jadłam dziś ten pierwszy z naleśnikami i mi smakował - ma spore kawałki owoców i nie jest bardzo słodki.
Kupiłam też zachwalane wafle paprykowe - nie było przy nich ceny, ale na kasie wybiło 1,99, więc wzięłam na spróbowanie
I dorwałam kaszkę delikata śmietankową - były tylko 3 szt. w pudełku, reszta z sosami - truskawkowym i wiśniowym.

Miło Cię widzieć

Napisane przez Esti10

Tez sie witam w nowym watku

Skoczylam dzis po Lasagne ale ona dodatkowo z sosem pomidorowym szkoda wole sama szpinakowa wiec sobie darowalam
Pojawila sie znowu desella gold wiec wzielam z sosem rumowym dluga data waznosci wiec moglam kupic bo teraz nie jem slodyczy musi poczekac
Kompletnie zapomnialam o pomaranczach bede musiala znowu skoczyc Ktos kupil sa slodkie?

Pozdawiam

Desella Gold jest super! Ja kupiłem sobie 4 z czego 2 już zjadłem
A lasagne będę testował jutro na obiad.

[Esti10]

Napisane przez alamirka

Dokładnie, ryz brązowy jest twardszy niż normalny. Sporo twardszy, pyszniutki Ja taki wręcz niedogotowany jadam, ale u mnie w domu to nie przejdzie, poza mna nikt brązowego ryzu nie tyka

Ja tez lubie ten ryz bardzo a czasem dodaje do wody carry i ma taki super posmak

[lza_slonca]

Napisane przez whenee

(...)
Co do kaw no mnie te kremowe nie podchodzą. Niby mają być kremowe i delikatne a są mocne. Ja obecnie nie mam na tyle kasy żeby kupowac jacobsa golda czy nescafe gold. Kawy nie pije codziennie i mi dla mnie 25 zł za słoik to dużo, chociaż jest o niebo lepsza od Cafe D'or. Jak przyjdzie wypłata lepsiejsza no to kupię lepsza. Poki co biedronkowska.

Wiesz dla mnie płacić 14zł za 200g co mi średnio podchodzi a 20zł na promocji za 200g Jacobsa to nie jest dużo...nie pale, nie pije, nie używam to nie mam co oszczedzac na mojej jedynej rozpuscie Groszem nie smierdze ale kawa musi byc

"mama kupiłaś mi już ten talerz bo Kacper do mnie przyjdzie i na czym bedzie jadl"

[DudiBoy]

Napisane przez alamirka

Tak, bardzo dobra ta kawka Lidlowa Tez kupuje tą.

Miałem okazję pić tę 100% Robusta - ochyda
Tylko mnie utwierdziła w przekonaniu, że nie ma to jak kawka z ekspresu...

[Esti10]

Napisane przez DudiBoy

Miło Cię widzieć



Pozdawiam

Desella Gold jest super! Ja kupiłem sobie 4 z czego 2 już zjadłem
A lasagne będę testował jutro na obiad.

A jadles moze z sosem karmelowym jesli tak to dobra jest?
Napisz jutro po zjedzeniu obiadku czy smakowala

[lza_slonca]

Napisane przez DudiBoy

(...)
Desella Gold jest super! Ja kupiłem sobie 4 z czego 2 już zjadłem
A lasagne będę testował jutro na obiad.

Haha obiadu skąpi a desery wcina Oj pasujesz do tego wątku oj taaaak...

[tikutik]

Witam w nowym wątku!!!!

Dudi dziękujemy za założenie nowego wątku
Miałam pisać jeszcze w starym przed aerobikiem ale się nie wyrobiłam. Wróciłam, wchodzę a tu nie dość, że już nowy wątek to 5 stron do nadrobienia normalnie
Co do tego łososia dzięki za odpowiedź bo ja faktycznie tam nie skumałam o co Ci chodziło A zdjęciem obiadu to już w ogóle wywołałeś u mnie straszną ochotę na łosośka i chyba jutro zrobię, jeszcze mam w zamrażarce na jeden obiadek

Napisane przez Mithrillek

Dudi, świetna robota! Wszystko na swoim miejscu.

Nie ma sprawy, kochani. Cieszę się, że mogłem pomóc.

Dziękuję za spis biedronek ale widzę, że nie wszystkie są. Chyba, że przeoczyłam (swoją drogą szkoda, że nie ma spisu wg alfabetu po nazwach miast oczywiście - może się komuś kiedyś będzie nudziło )

Napisane przez Mithrillek

Dziś od rana znowu był spory skok cen w górę. Zwłaszcza na warzywniaku...
Niektóre indeksy zdrożały nawet o złotówkę!
Marchewka znów poszła do góry o kilka groszy.

Ale widziałem, że sporo rzeczy potaniało. Najwięcej na regale chłodniczym.
Niestety nie pamiętam wszystkiego, bo tylko rzuciłem okiem na listę.

To dobrze, że i spadki się zdarzają a nie tylko wzrosty

Napisane przez alamirka

Ja dziś kupiłam. Rano najpierw wziełam 2 sztuki na spróbowanie czy dobre. U mnie były pyszne Tak pyszne że wróciłam po południu i dobrałam 2 kg Juz tylko jedna sztuka została, jutro dobiorę więcej

Pewnie był soczek z nowej wyciskarki Ja niestety dzisiaj nie dotarłam do B. więc mam nadzieję, że jutro będą pomarańczki jeszcze

Napisane przez lza_slonca

"mama kupiłaś mi już ten talerz bo Kacper do mnie przyjdzie i na czym bedzie jadl"

Nie ma to jak dziecięca pamięć Jak coś obiecasz nie ma szansy się z tego wykręcić

[alamirka]

Napisane przez tikutik

Pewnie był soczek z nowej wyciskarki Ja niestety dzisiaj nie dotarłam do B. więc mam nadzieję, że jutro będą pomarańczki jeszcze

Tak, był i soczek (tylko mieszanka z grapefrutem) ale i wcinanie na "sucho". Bo pyszniutkie tym razem te pomarańcze

[DudiBoy]

Napisane przez Esti10

A jadles moze z sosem karmelowym jesli tak to dobra jest?
Napisz jutro po zjedzeniu obiadku czy smakowala

Ja uwielbiam czekoladę i bardziej smakowała mi ta druga, ale z kolei mojej połówce bardziej podeszła karmelowa - kwestia gustu. Obie jednak zjadłem ze smakiem.
Oczywiście, że napiszę

Napisane przez lza_slonca

Haha obiadu skąpi a desery wcina Oj pasujesz do tego wątku oj taaaak...

W domu nikt nie narzekał jeszcze na porcje. A desery chyba każdy lubi.

Nie wiem czy wiesz, ale Każdy posiłek, a zaleca się, aby było ich w ciągu dnia 5 o łącznej wartości 2000 kcal, powinny też racjonalnie dostarczać energii- śniadanie 25% energii, II śniadanie 15%, obiad 30%, podwieczorek 10% i kolacja 20%.
Do przygotowania zdrowego, prawidłowo zbilansowanego dania obiadowego na talerzu powinny znaleźć się:
Ok. 150-200g warzyw (warzywa gotowane lub blanszowane)
150-2006 ziemniaków/ryżu/kaszy
120-150g sałatki
100-150g mięsa lub 150-200g ryby

[whenee]

Napisane przez joanwi

wiem od kogo ta lista
ja niegdy nie byłam w Biedrze koło Króla Kazimierza, na liście jest ul. Warszawska
a mi chodzi o nową Biedronke na Kwiatkowskiego

Byłam kilka dni po otwarciu. Malutka:P a tej na warszawskiej się nie dopatrzyłam na liście. Lookne jeszcze raz. Jakby ci się w oczy gdzieś rzuciły kubki termo z euro to daj znać

---------- Dopisano o 22:40 ---------- Poprzedni post napisano o 22:38 ----------

Napisane przez DudiBoy

A dziękuję Teściu był moim "natchnieniem" do założenia tego wątku

Ale to jest tylko uzupełnienie, tak żeby jakąś przekąskę miał mój piesek Bardzo lubi suchy pokarm, to nie będę jej skąpił, a do jedzenia mięsko,warzywa, zupki, kaszę i kosteczki dostaje, więc nie ma sensu mięsa w puszce dodatkowo kupować.

Szkoda kupować nawet jako uzupelnienie. Przejdź się lepiej do lidla po 3 kg karmę. Z tego co pamiętam masz po drugiej stronie ulicy. Możliwe że nazywa się Orlando. W każdym razie 3kg/15 zł. Bardzo dobry skład. Moj kundelek nie jada tych tańszych(kole w zęby) bo od poczatku mu gotowałam sama i teraz mu cięzko jest zjeść suchą karmę. Najlepiej mu idzie Royal Canin(cena zabójcza....), ale te z lidla i tesco nawet zjada.

Czytałam cały wątek. Także no inspirujący facet

[DudiBoy]

Napisane przez tikutik

Witam w nowym wątku!!!!

Dudi dziękujemy za założenie nowego wątku
Miałam pisać jeszcze w starym przed aerobikiem ale się nie wyrobiłam. Wróciłam, wchodzę a tu nie dość, że już nowy wątek to 5 stron do nadrobienia normalnie
Co do tego łososia dzięki za odpowiedź bo ja faktycznie tam nie skumałam o co Ci chodziło A zdjęciem obiadu to już w ogóle wywołałeś u mnie straszną ochotę na łosośka i chyba jutro zrobię, jeszcze mam w zamrażarce na jeden obiadek


Dziękuję za spis biedronek ale widzę, że nie wszystkie są. Chyba, że przeoczyłam (swoją drogą szkoda, że nie ma spisu wg alfabetu po nazwach miast oczywiście - może się komuś kiedyś będzie nudziło )


To dobrze, że i spadki się zdarzają a nie tylko wzrosty


Pewnie był soczek z nowej wyciskarki Ja niestety dzisiaj nie dotarłam do B. więc mam nadzieję, że jutro będą pomarańczki jeszcze


Nie ma to jak dziecięca pamięć Jak coś obiecasz nie ma szansy się z tego wykręcić

Witaj
Miło mi, że mogłem się na coś przydać.
Prawda, gnają nasze koleżanki, sam czasami nie nadążam
Za mną łosoś chodził od tygodnia...

[joanwi]

Napisane przez whenee

Byłam kilka dni po otwarciu. Malutka:P a tej na warszawskiej się nie dopatrzyłam na liście. Lookne jeszcze raz. Jakby ci się w oczy gdzieś rzuciły kubki termo z euro to daj znać

mówisz, że mała?? jak dla mnie jest duża, bo nie mają czym zapełnić półek i po kilka pudełek danego produktu wstawiają ale może nie byłam jeszcze we większej
jest pod koniec listy w regionie Wojnicz
ok, lukne jutro za tymi kubkami

[DudiBoy]

Napisane przez whenee

Byłam kilka dni po otwarciu. Malutka:P a tej na warszawskiej się nie dopatrzyłam na liście. Lookne jeszcze raz. Jakby ci się w oczy gdzieś rzuciły kubki termo z euro to daj znać

---------- Dopisano o 22:40 ---------- Poprzedni post napisano o 22:38 ----------



Szkoda kupować nawet jako uzupelnienie. Przejdź się lepiej do lidla po 3 kg karmę. Z tego co pamiętam masz po drugiej stronie ulicy.

Czytałam cały wątek. Także no inspirujący facet

Mam, ale zaglądam tam jak już muszę... nie lubię niemieckich produktów

[Esti10]

Napisane przez DudiBoy

Ja uwielbiam czekoladę i bardziej smakowała mi ta druga, ale z kolei mojej połówce bardziej podeszła karmelowa - kwestia gustu. Obie jednak zjadłem ze smakiem.
Oczywiście, że napiszę



W domu nikt nie narzekał jeszcze na porcje. A desery chyba każdy lubi.

Nie wiem czy wiesz, ale Każdy posiłek, a zaleca się, aby było ich w ciągu dnia 5 o łącznej wartości 2000 kcal, powinny też racjonalnie dostarczać energii- śniadanie 25% energii, II śniadanie 15%, obiad 30%, podwieczorek 10% i kolacja 20%.
Do przygotowania zdrowego, prawidłowo zbilansowanego dania obiadowego na talerzu powinny znaleźć się:
Ok. 150-200g warzyw (warzywa gotowane lub blanszowane)
150-2006 ziemniaków/ryżu/kaszy
120-150g sałatki
100-150g mięsa lub 150-200g ryby

Oj tak ja tez wole czekolade i to bardzo a czy ten kawowy z karmelem jest troche kwaskowaty czy slodki? Bo czasem jogurty kawowe maja taki wlasnie kwasny posmak i tego sie obawialam i nie wzielam ale skoro jadles to napisz jaki jest bede wdzieczna

[lza_slonca]

Napisane przez DudiBoy

(...)

W domu nikt nie narzekał jeszcze na porcje. A desery chyba każdy lubi.

Nie wiem czy wiesz, ale Każdy posiłek, a zaleca się, aby było ich w ciągu dnia 5 o łącznej wartości 2000 kcal, powinny też racjonalnie dostarczać energii- śniadanie 25% energii, II śniadanie 15%, obiad 30%, podwieczorek 10% i kolacja 20%.
Do przygotowania zdrowego, prawidłowo zbilansowanego dania obiadowego na talerzu powinny znaleźć się:
Ok. 150-200g warzyw (warzywa gotowane lub blanszowane)
150-2006 ziemniaków/ryżu/kaszy
120-150g sałatki
100-150g mięsa lub 150-200g ryby

Jej spokojnie ja żartowałam..nie unoś się tak

[DudiBoy]

Napisane przez Esti10

Oj tak ja tez wole czekolade i to bardzo a czy ten kawowy z karmelem jest troche kwaskowaty czy slodki? Bo czasem jogurty kawowe maja taki wlasnie kwasny posmak i tego sie obawialam i nie wzielam ale skoro jadles to napisz jaki jest bede wdzieczna

Słodziutki, o lekko kawowym aromacie i trochę rumowym w smaku jak dla mnie sosie.

---------- Dopisano o 22:58 ---------- Poprzedni post napisano o 22:55 ----------

Napisane przez lza_slonca

Jej spokojnie ja żartowałam..nie unoś się tak

Nie mam nawet takiego zamiaru, rozumiem że ktoś może mieć inne nawyki żywieniowe, tłumaczyłem się tylko ze swoich (żeby nie było że skąpiradło jestem)

[Esti10]

Napisane przez lza_slonca

Wiesz dla mnie płacić 14zł za 200g co mi średnio podchodzi a 20zł na promocji za 200g Jacobsa to nie jest dużo...nie pale, nie pije, nie używam to nie mam co oszczedzac na mojej jedynej rozpuscie Groszem nie smierdze ale kawa musi byc

"mama kupiłaś mi już ten talerz bo Kacper do mnie przyjdzie i na czym bedzie jadl"

Twoj synus jest udany trzeba bylo mu nie mowic, ze beda teraz codziennie masz jak w banku wiercenie dziury w brzuchu kiedy kupisz ten talerz a do gazetki jeszcze chyba troche i co teraz na czym Kacperek bedzie jadl?

---------- Dopisano o 23:01 ---------- Poprzedni post napisano o 22:59 ----------

Napisane przez DudiBoy

Słodziutki, o lekko kawowym aromacie i trochę rumowym w smaku jak dla mnie sosie.

---------- Dopisano o 22:58 ---------- Poprzedni post napisano o 22:55 ----------



Nie mam nawet takiego zamiaru, rozumiem że ktoś może mieć inne nawyki żywieniowe, tłumaczyłem się tylko ze swoich (żeby nie było że skąpiradło jestem)

No to dzieki dobrze wiedziec moze sie przy okazji skusze

[Mithrillek]

Pierwsza sprawa - mała "legenda" do listy.
Pierwsza kolumna, NR, to kod danej Biedronki, dalej mamy oczywistą sprawę, aż do DM. Pod tym skrótem kryją się numery okręgu (każdy okręg ma swojego kierownika), REGION - w danej miejscowości znajduje się Centrum Dystrybucji, które obsługuje cały region.
Czasami klienci zauważają, że w różnych Biedronkach pojawia się różny asortyment (np. w Warszawie jest jakiś produkt, którego próżno szukać w Rudzie Śląskiej).
Różnice biorą się własnie z regionalizacji.
Każde Centrum posiada paru wyjątkowych dla siebie dostawców i kilka indeksów dostępnych jedynie dla danego Centrum.

Druga rzecz, czyli sama lista.
Jest ona cały czas aktualizowana, więc faktycznie może nie być każdej jednej wyprzedażówki.
Zwłaszcza, że w międzyczasie otwierane są kolejne sklepy, które otrzymują tę funkcję.
Może być też tak, że sklep nie jest oficjalną wyprzedażówką, ale kierownictwo wyższego stopnia ustala sobie jeden obiekt, który ma wybitne obroty i tam wysyła towar ze wszystkich pozostałych sklepów, na których dane "fanty" kiepsko schodziły.
Inny wariant jest taki, że na oficjalnej wyprzedażówce po prostu brakuje już miejsca (hehe) i towar jest lokowany i sprzedawany z niższą ceną w zwyczajnym, drugim pod względem obrotów obiekcie w rejonie.

Jak pojawi się aktualizacja, to ją dostaniecie...
Resztę sklepów trzeba będzie wytropić na własną rękę, lub czekać na jakieś uaktualnienie.

P.S. Wydawało mi się, że sklepami wyprzedażowymi są tylko obiekty duże (super big i big), a na liście widzę także "mediumy". Szok!

OK, starczy już tego przynudzania!

[DudiBoy]

Napisane przez Mithrillek

Pierwsza sprawa - mała "legenda" do listy.
Pierwsza kolumna, NR, to kod danej Biedronki, dalej mamy oczywistą sprawę, aż do DM. Pod tym skrótem kryją się numery okręgu (każdy okręg ma swojego kierownika), REGION - w danej miejscowości znajduje się Centrum Dystrybucji, które obsługuje cały region.
Czasami klienci zauważają, że w różnych Biedronkach pojawia się różny asortyment (np. w Warszawie jest jakiś produkt, którego próżno szukać w Rudzie Śląskiej).
Różnice biorą się własnie z regionalizacji.
Każde Centrum posiada paru wyjątkowych dla siebie dostawców i kilka indeksów dostępnych jedynie dla danego Centrum.

Druga rzecz, czyli sama lista.
Jest ona cały czas aktualizowana, więc faktycznie może nie być każdej jednej wyprzedażówki.
Zwłaszcza, że w międzyczasie otwierane są kolejne sklepy, które otrzymują tę funkcję.
Może być też tak, że sklep nie jest oficjalną wyprzedażówką, ale kierownictwo wyższego stopnia ustala sobie jeden obiekt, który ma wybitne obroty i tam wysyła towar ze wszystkich pozostałych sklepów, na których dane "fanty" kiepsko schodziły.
Inny wariant jest taki, że na oficjalnej wyprzedażówce po prostu brakuje już miejsca (hehe) i towar jest lokowany i sprzedawany z niższą ceną w zwyczajnym, drugim pod względem obrotów obiekcie w rejonie.

Jak pojawi się aktualizacja, to ją dostaniecie...
Resztę sklepów trzeba będzie wytropić na własną rękę, lub czekać na jakieś uaktualnienie.

P.S. Wydawało mi się, że sklepami wyprzedażowymi są tylko obiekty duże (super big i big), a na liście widzę także "mediumy". Szok!

OK, starczy już tego przynudzania!

Dla nas to ważne i ciekawe informacje.

[lza_slonca]

Napisane przez DudiBoy

(...)
Nie mam nawet takiego zamiaru, rozumiem że ktoś może mieć inne nawyki żywieniowe, tłumaczyłem się tylko ze swoich (żeby nie było że skąpiradło jestem)

Heh, ulżyło mi bo już myślałam..

---------- Dopisano o 23:32 ---------- Poprzedni post napisano o 23:29 ----------

Napisane przez Esti10

Twoj synus jest udany trzeba bylo mu nie mowic, ze beda teraz codziennie masz jak w banku wiercenie dziury w brzuchu kiedy kupisz ten talerz a do gazetki jeszcze chyba troche i co teraz na czym Kacperek bedzie jadl?
(...)

Taaa..wymiata z tekstem" pokaż cycka dam Ci ciastko"
Ale wie, że mu odkupić, odkupie...co do Kacpra..haha sąsiadka przysyła go ze swoim talerzem chwilowo
Jeszcze tylko 1,5tygodnia Chyba wezmę ze 4 jakby coś
A dla kogoś kto czyta i puka się w głowę..moje dziecko to niejadek i stosuje tu terapię wzrokowo-jedzeniową

---------- Dopisano o 23:33 ---------- Poprzedni post napisano o 23:32 ----------

Napisane przez Mithrillek

(..)
OK, starczy już tego przynudzania!

Dobrze jest
Słuchaj a co do tych skarg dziewczyn to jak to jest z tym towarem, że wykładają pudełko a jakiegoś smaku nie ma np?

[princesa89]

Jadłam dzisiaj na kolację tę nową lasagnę i muszę stwierdzić że jest przepyszna mogę śmiało powiedzieć że smakuje mi nawet bardziej od tej zwykłej, która jadłam chyba tylko 2 razy bo mi nie podeszłą. Podzieliłam sobie opakowanie na 2 części bo jakbym zjadła całą od razu to za dużo kalorii i na jutro mi zostało ale i tak jeszcze ją dokupię póki jest w promocji bo jest bardzo smaczna.

[Esti10]

Napisane przez lza_slonca

Heh, ulżyło mi bo już myślałam..

---------- Dopisano o 23:32 ---------- Poprzedni post napisano o 23:29 ----------



Taaa..wymiata z tekstem" pokaż cycka dam Ci ciastko"
Ale wie, że mu odkupić, odkupie...co do Kacpra..haha sąsiadka przysyła go ze swoim talerzem chwilowo
Jeszcze tylko 1,5tygodnia Chyba wezmę ze 4 jakby coś
A dla kogoś kto czyta i puka się w głowę..moje dziecko to niejadek i stosuje tu terapię wzrokowo-jedzeniową

---------- Dopisano o 23:33 ---------- Poprzedni post napisano o 23:32 ----------



Dobrze jest
Słuchaj a co do tych skarg dziewczyn to jak to jest z tym towarem, że wykładają pudełko a jakiegoś smaku nie ma np?

Ile ten twoj synus ma lat? A tym tekstem to do kogo tak wali bo chyba nie do Ciebie
Normalnie uzaleznienie nawet ze swoim musi przyjsc nie moze zjesc na jakims zwyklym co masz w domku czego to dzieci nie wymysla
Kup nawet i wiecej jak tak znowu jakis potrzaskasz to bedziesz miec zapas nawet sie moze o tym nie dowie bo ciach wyciagniesz kolejny z rezerwy

[Mithrillek]

Napisane przez lza_slonca

Słuchaj a co do tych skarg dziewczyn to jak to jest z tym towarem, że wykładają pudełko a jakiegoś smaku nie ma np?

Szczerze? Dziwna sprawa i niestety nie wiem do końca co może być przyczyną. Wychodzi na to, że ekipa albo sprzedaje towar "spod lady", albo zatrzymuje te chodliwe smaki, czy artykuły dla siebie. Ewentualnie stara się ograniczyć straty spowodowane kończącymi się terminami przydatności do spożycia.
Nie powinno tak być, ponieważ klient u nas zawsze miał i powinien mieć pierwszeństwo (jednak różni ludzie pracują w Biedronkach i nie każdy może szanować politykę firmy).

Ale pracowników możemy podejrzewać tylko wtedy, kiedy w kartonach, które są wynoszone z magazynu brakuje kilku opakowań i sprawa dotyczy zawsze tej samej Biedronki.
Nie można jednak przesadzać z oskarżeniami, ponieważ jeżeli jest tak w kilku sklepach w jednym mieście, lub rejonie, to powodów może być kilka. Np. polecenie odgórne (zła jakość danej partii/smaku), nakazujące wycofanie problemowego towaru na magazyn.
Możliwe też, że producent przestał wkładać do paletki jakiś smak, ponieważ chce sprzedać zapas innych, mniej chodliwych jogurtów/serków itp., których wyprodukował za dużo (lub dany smak wcale się nie sprzedawał i został usunięty).
To drugie zdarza się bardzo często i też się z tym spotykałem, kiedy pracowałem na sklepach.
Załoga może być "niewinna" także w sytuacji, w której do sklepu przyjdzie ktoś z cukierni, w której akurat brakło konfitury jagodowej ( ) i wykupi calusieńki zapas.
Oczywiście taka niespodzianka powinna się zdarzać rzadko.

Ale jeżeli sytuacja jest nagminna, to polecam kontakt z Biurem Obsługi Klienta. Można zgłosić taką uwagę i obserwować, czy coś się zmienia na lepsze, a im więcej takich zgłoszeń, tym szybciej problem zostanie wyjaśniony/rozwiązany...

P.S. Specjalnie przyjrzałem się dziś konfiturze jagodowej na kilku sklepach w moim rejonie i stwierdzam, że we wszystkich jest jej zdecydowany nadmiar...

[lilianna90]

Napisane przez Mithrillek

Szczerze? Dziwna sprawa i niestety nie wiem do końca co może być przyczyną. Wychodzi na to, że ekipa albo sprzedaje towar "spod lady", albo zatrzymuje te chodliwe smaki, czy artykuły dla siebie. Ewentualnie stara się ograniczyć straty spowodowane kończącymi się terminami przydatności do spożycia.
Nie powinno tak być, ponieważ klient u nas zawsze miał i powinien mieć pierwszeństwo (jednak różni ludzie pracują w Biedronkach i nie każdy może szanować politykę firmy).

Ale pracowników możemy podejrzewać tylko wtedy, kiedy w kartonach, które są wynoszone z magazynu brakuje kilku opakowań i sprawa dotyczy zawsze tej samej Biedronki.
Nie można jednak przesadzać z oskarżeniami, ponieważ jeżeli jest tak w kilku sklepach w jednym mieście, lub rejonie, to powodów może być kilka. Np. polecenie odgórne (zła jakość danej partii/smaku), nakazujące wycofanie problemowego towaru na magazyn.
Możliwe też, że producent przestał wkładać do paletki jakiś smak, ponieważ chce sprzedać zapas innych, mniej chodliwych jogurtów/serków itp., których wyprodukował za dużo (lub dany smak wcale się nie sprzedawał i został usunięty).
To drugie zdarza się bardzo często i też się z tym spotykałem, kiedy pracowałem na sklepach.
Załoga może być "niewinna" także w sytuacji, w której do sklepu przyjdzie ktoś z cukierni, w której akurat brakło konfitury jagodowej ( ) i wykupi calusieńki zapas.
Oczywiście taka niespodzianka powinna się zdarzać rzadko.

Ale jeżeli sytuacja jest nagminna, to polecam kontakt z Biurem Obsługi Klienta. Można zgłosić taką uwagę i obserwować, czy coś się zmienia na lepsze, a im więcej takich zgłoszeń, tym szybciej problem zostanie wyjaśniony/rozwiązany...

P.S. Specjalnie przyjrzałem się dziś konfiturze jagodowej na kilku sklepach w moim rejonie i stwierdzam, że we wszystkich jest jej zdecydowany nadmiar...

U mnie nie została dostarczona taka lista. Hmmm pracujesz w sklepie? Ks, Kr, Ko? Czy może w CD?? Tak z ciekawości pytam

[DudiBoy]

Napisane przez Mithrillek

Szczerze? Dziwna sprawa i niestety nie wiem do końca co może być przyczyną. Wychodzi na to, że ekipa albo sprzedaje towar "spod lady", albo zatrzymuje te chodliwe smaki, czy artykuły dla siebie. Ewentualnie stara się ograniczyć straty spowodowane kończącymi się terminami przydatności do spożycia.
Nie powinno tak być, ponieważ klient u nas zawsze miał i powinien mieć pierwszeństwo (jednak różni ludzie pracują w Biedronkach i nie każdy może szanować politykę firmy).

Ale pracowników możemy podejrzewać tylko wtedy, kiedy w kartonach, które są wynoszone z magazynu brakuje kilku opakowań i sprawa dotyczy zawsze tej samej Biedronki.
Nie można jednak przesadzać z oskarżeniami, ponieważ jeżeli jest tak w kilku sklepach w jednym mieście, lub rejonie, to powodów może być kilka. Np. polecenie odgórne (zła jakość danej partii/smaku), nakazujące wycofanie problemowego towaru na magazyn.
Możliwe też, że producent przestał wkładać do paletki jakiś smak, ponieważ chce sprzedać zapas innych, mniej chodliwych jogurtów/serków itp., których wyprodukował za dużo (lub dany smak wcale się nie sprzedawał i został usunięty).
To drugie zdarza się bardzo często i też się z tym spotykałem, kiedy pracowałem na sklepach.
Załoga może być "niewinna" także w sytuacji, w której do sklepu przyjdzie ktoś z cukierni, w której akurat brakło konfitury jagodowej ( ) i wykupi calusieńki zapas.
Oczywiście taka niespodzianka powinna się zdarzać rzadko.

Ale jeżeli sytuacja jest nagminna, to polecam kontakt z Biurem Obsługi Klienta. Można zgłosić taką uwagę i obserwować, czy coś się zmienia na lepsze, a im więcej takich zgłoszeń, tym szybciej problem zostanie wyjaśniony/rozwiązany...

P.S. Specjalnie przyjrzałem się dziś konfiturze jagodowej na kilku sklepach w moim rejonie i stwierdzam, że we wszystkich jest jej zdecydowany nadmiar...

Nareszcie ktoś potwierdził co wiem już od dawna!
To moja biedronka jak nic!
A kartony z konfiturą ciągle przynoszą bez jednego rządka- jagody właśnie!
Nagminnie to samo robią!

---------- Dopisano o 00:22 ---------- Poprzedni post napisano o 00:18 ----------

I od tego momentu jak o ziołach napisałem, dalej nie pojawiły się one na sklepie, ale już nie stoją tak, żeby można je było dostrzec przez otwarte drzwi magazynu

[laisla]

Ale zaszaleliście z wpisami jakby była emotka wycierająca pot z czoła to właśnie pojawiłaby się w tym miejscu Ale do rzeczy:
Dudi za nowy wątek i te wszystkie gratisy na pierwszej stronie
tak nieco offtopując to gdybym wcinała 2000kcal codziennie to nową garderobą trzeba by kompletować, jak dla mnie 1500 jest ok plus godzina ćwiczeń dziennie

Dziękuję za odpowiedzi w sprawie nowych past w poprzedniej części
A wizażance której synuś liczy kasy proponuję zlecić mu liczenie jabłek lub pomidorków w skrzynkach

Herbata z jaśminem niestety nie może doczekać się końca, czeka na lepsze czasy bo na razie nie mogę się do niej przekonać..niedobra jakaś i ten zapach

[britnay]

dziewczyny, jaką oliwe z oliwe polecacie?

U mnie sałata lodowa jest po 5.45

[tinekk]

Napisane przez whenee

No to widocznie nie jest wyprzedażowa. A spis odgórny od naszej biedronkowskiej wtyki:P
Ale tą biedronkę o której chyba obie myślimy bardzo lubię(koło Króla Kaziemierza?). Zawsze coś znajdę ciekawego. A btw widziałaś tam może kubki termiczne z euro?

Ja widziałam kubki termiczne z euro na K. Kaziemierza ale jakiś tydzień temu ale było ich sporo ok 8. sztuk więc widac ludzie sie na nie nie rzucili bo wtedy jak byłam to one już z tydzien czasu musiały tam leżeć, sama trzymałam w ręcę i sie zastanawiałam czy brać ale właściwie nigdy z takich nie korzystam, a kusiła tylko świetna opinia poza tym bardzo podoba mi się biedronka po zmianach

[Tequilka_84]

Napisane przez wikti

jak wygląda ten format wyprzedaży?
co to znaczy super big big medium?
znam angielski.. ale chodzi mi o przekładanie się tego na konkretne ceny

Wrocław też ma wyprzedaże

U mnie tez jest duzo rzeczy z poprzednich gazetek, z chinskiej cos zostalo, z kosmetykow starych...ale ostatnio jak np byl regal na przecenie, to u mnie kosztowal 129 zl, a juz w biedronie wyprzedazowej 99zl.