O dzidzie się staramy i na narodziny czekamy :) - część V

[gosiaczek20004]

Dzięn dobry dziewczynki
ale piękna pogoda aż się człowiek inaczej czuję i więcej mu sie chce

Napisane przez monini2507

Hej
Witam wszystkie dziewczyny. Na poczatku chciałam się przywitać i zapytać czy przyjmiecie mnie do swojego grona staraczek.
Może na początek opowiem coś o sobie. No więc Monika lat 26 w sierpniu 2011r. została szczęśliwą żonka a od października zaczęliśmy starania o dzidziusia. Jest to już nasz 6sc. I póki co bezskuteczny niestety.
Ale widzę że nie jestem sama w tak długich staraniach. Mam nadzieję że będzie mi się z Wami miło gadać

Witamy

Napisane przez emillia006

Ja wpadlam na chwile, bo bardzo sie stesknilam za swoimi dziewczynkami
Kochane dzisiaj nie zwracalam!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!! Opaski sea band od meza troche pomagaja Nawet troche pojadlam i bylam na swiezym powietrzu w parku Alez jestem z siebie dumna Mala rzecz a cieszy.
Ciekawe jak jutro sprawa sie rozwinie
Macie jakies wiesci od Monika_uk. Nie odzywa sie i troche sie martwie o nia
Laski mam nadzieje, ze niedlugo na stale wroce do watku. TESKNIE ZA WAMI

Emilko super że te opaski dają takie efekty ale życze aby mdłości przeszły całkiem i nawet bez opasek żebys mogła sobie normalnie wszystko jeść

Napisane przez black secret

witam

melduje sie i ja w koncu w V czesci watku



Dziewczynki widzialam wczoraj moje Szczescie....i slyszalam serduszko
Nie potrafie slowami opisac tego....SLYSZALAM SERDUSZKO MOJEGO SZCZESCIA!!!!
Mialam jednorazowe lekkie plamienie w czwartek wieczorem i pojechalismy na IP zeby sprawdzic czy wszystko ok. Na szczescie wszystko jest ok,a te plamienia to w moim przypadku wystarczy lekki wysilek A przeciez ja nic nie robie....to ze umyje naczynia....w sumie 40 minut stania przy zlewie odczuwam mocno na kregoslupie,wiec moze cos w tym jest....Na szczescie nie sa od dzidzi i jestem spokojniejsza
Jak wyszlam z gabinetu i pokazalam Tz zdjecie a on do mnie " jak rosnie...."i takimi szklistymi oczami patrzal....

Kochana tak sie ciesze że wszystko dobrze z dzidzią i to serduszko własnie była zdziwiona że Cie wczoraj nie było ale dobrze że szystko ok

Napisane przez natalia_b

Dzien dobry...nie mam sily Was bardzo nadrabiac...chcialam powiedziec dzisiaj, ze zaliczylam pierwsze poranne przytulanki z kibelkiem... po otworzeniu lodowki...na sniadanie jadlam kanapke z samym maslem i gorzka herbate na wszystko inne mnie odrzuca

oj bidulko mam nadzieje ze przejdą te mdłosci ale jak bardzo cie bedzie męczyło to może pomyśl o takich opaskach jak ma Emilkatrzymaj się Nati
Dziewczynki a ja zaraz tez się wybieram z siostra na zakupy
mam nadzieje że kupie sobie cos ładnego a póxniej chce gdzieś wyciągnąc męża bo tak ładnie że grzech w domu siedzieć
jeszcze później na pewno zajrzę miłego dnia kobitki

---------- Dopisano o 09:59 ---------- Poprzedni post napisano o 09:56 ----------

Napisane przez Promykas

Gusia skąd ja znam te problemy ze snem , od samego początku ciąży tak mam

A co z Moniką_uk? Miała mieć usg na 12 marca i sie nie odezwała, oby wszystko dobrze tylko było .

no własnie ja tez bardzo sie o nia martwię mam nadzieję ze na usg wszystko wyszło dobrze tylko czemu sie nic nie odzywa to do niej nie podobne

[monini2507]

Napisane przez Tigresse86

Witajcie
Ale super dziś świeci, chyba czas otworzyć sezon rowerowy, muszę tylko najpierw swój do przeglądu oddać.
Aniulka współczuję tych migren...wiem co to za draństwo, mam nadzieję że szybko w miarę Ci przejdzie i nie będziesz długo cierpieć
Monini witaj w naszych "skromnych progach" jesteśmy w tym samym wieku i podobny czas się staramy a robiłaś może już jakieś badanka odnośnie starań?
Black to super że wszystko się układa i że znowu widzieliście się ze swoim Dzidziulkiem, nie szalej tylko za bardzo i się nie przemęczaj, pogoda super więc tylko się relaksować
Natalka trzymaj się dzielnie, mam nadzieję że długo Cię nie będą te mdłości męczyć, ale tak jak napisała Kefii, taka uroda większości ciąż, tak to jest, póki nie jesteśmy w ciąży to marzymy o tych wszystkich objawach a jak już się pojawiają to chcemy żeby jak najszybciej sobie poszły...hehe kobiecie to nie dogodzisz

To miłej sobotki życzę, ja trochę posprzątam, na zakupy się wybiorę i będę czekać na TŻ bo on dziś na uczelni, buziaki

Póki jeszcze żadnych badań nie robiłam ale w przyszły piatek wybieram się na razie do lekarza pierwszego konataku zeby mi dał skierowanie na podstawowa badania jak krew i mocz bo ostatnio w krótkim czasie sporo przytyłam jak na mnie a normalnie jadłam i ćwiczyłam jak zawsze więc wydaje mi się że może to być tarczyca juz sama nie wiem.
A później wybieram się do gina też na takie podstawowe badania. I przyznam że troszki się boję bo w sumie już trochę się staramy i póki co bez skutków niestety.
Nawet od tego cyklu zaczęłam brać castagnus ale czy to coś pomoże zobaczymy nie wiem
A u nas też piękna pogoda. My zaraz z Tż wybieramy się na spacer z naszym pieskiem i będziemy korzystać z uroków pieknej i słonecznej pogody
To życze miłego dzionka dziewczyny

[emillia006]

Witam sie i ja. U nas pochmurna Anglia wiec leze sobie pod kolderka. Mdli mnie okropniascie ale nie zwracam. Mi to juz chyba nic nie pomoze

MILEJ SOBOTY!!!

[Tigresse86]

Napisane przez monini2507

Póki jeszcze żadnych badań nie robiłam ale w przyszły piatek wybieram się na razie do lekarza pierwszego konataku zeby mi dał skierowanie na podstawowa badania jak krew i mocz bo ostatnio w krótkim czasie sporo przytyłam jak na mnie a normalnie jadłam i ćwiczyłam jak zawsze więc wydaje mi się że może to być tarczyca juz sama nie wiem.
A później wybieram się do gina też na takie podstawowe badania. I przyznam że troszki się boję bo w sumie już trochę się staramy i póki co bez skutków niestety.
Nawet od tego cyklu zaczęłam brać castagnus ale czy to coś pomoże zobaczymy nie wiem
A u nas też piękna pogoda. My zaraz z Tż wybieramy się na spacer z naszym pieskiem i będziemy korzystać z uroków pieknej i słonecznej pogody
To życze miłego dzionka dziewczyny

Badania krwi to dobry pomysł, TSH też jak najbardziej bo czytałam że ma wpływ właśnie przy staraniach.
A ten Castagnus to tak na własną rękę bierzesz, bo on ponoć może pomóc, ale też nieźle rozregulować wszystko...

Ale dziś spacerowo, cudownie, w koło tylko wszędzie pełno mamuś i tatusiów z wózkami....i cóż rozmarzyłam się

Zakupiłam dziś sobie mojego Prywatnego Zająca Wielkanocnego będę z nim rozmawiać, ostatecznie użyję ale fasolka w kwietniu musi być

[Malemalenstwo]

Hej dziewczyny Ja niedawno wróciłam ze spacerku. Pogoda boska


Wczoraj to myślałam, że zejdę na zawał. Tak strasznie się bałam. Dostałam tak silnego krwawienia. Normalnie leciała ze mnie żywa krew, później już trochę się uspokoiło. Pojechałam na IP. Na szczęście z dzidziolkiem wszystko dobrze ruszał się, serduszko biło, łożysko bez cech odklejania się. Dostałam zwiększoną dawkę duphastonu i definityny zakaz dzwigania. Ta krew właśnie zaczęła mi lecieć, jak podniosłam małego i włożyłam do łóżeczka. Zdążyłam tylko dojść do łazienki i poczułam, że coś mi poleciało. Na początku myślałam, że się po prostu posikałam. Zamarłam jak zobaczyłam krew. Myślałam, że straiłam swoje maleństwo.
Mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze.

Miłego weekendu dziewczynki

[sensuall]

witam sie weekendowo.
Natalia wiem o cxzym mówisz... Ja dziś też tylko chleb z masłem i herbata. Nie mogę patrzeć na żadne jedzenie...
Dziewczyny czy Wy też odczuwacie usisk w żołądku? Bo ja się aż wyprostować nie mogę czasami. ból jest nad pępiem jakby. to taki skurcz. Który ciągle trwa... Mam już dośc tego bólu płakać mi się chce...
MAlemalenstwo. odpoczywaj teraz dużo. To dobrze ze wszystko ok.

[monini2507]

Napisane przez Tigresse86

Badania krwi to dobry pomysł, TSH też jak najbardziej bo czytałam że ma wpływ właśnie przy staraniach.
A ten Castagnus to tak na własną rękę bierzesz, bo on ponoć może pomóc, ale też nieźle rozregulować wszystko...

Ale dziś spacerowo, cudownie, w koło tylko wszędzie pełno mamuś i tatusiów z wózkami....i cóż rozmarzyłam się

Zakupiłam dziś sobie mojego Prywatnego Zająca Wielkanocnego będę z nim rozmawiać, ostatecznie użyję ale fasolka w kwietniu musi być

Tak na własną rękę biorę bo właśnie odkąd zaczęliśmy starania mój idealny cykl który trwał dokładnie 28 dnia i własnie 28 dnia dostawałam @ rozregulował się poza tym mam zawsze bolesne @ i wszystko mnie boli. No i oczywiście zaczęłam też brać bo słyszałam że wielu dziewczynom pomógł zafasolkować. Zobaczymy zresztą pójde do lekarza zapytam i się wywiem wszystkiego co i jak.
My wróciliśmy ze spaceru własnie i teraz szykujemy się na basen

[Promykas]

Napisane przez Malemalenstwo

Hej dziewczyny Ja niedawno wróciłam ze spacerku. Pogoda boska


Wczoraj to myślałam, że zejdę na zawał. Tak strasznie się bałam. Dostałam tak silnego krwawienia. Normalnie leciała ze mnie żywa krew, później już trochę się uspokoiło. Pojechałam na IP. Na szczęście z dzidziolkiem wszystko dobrze ruszał się, serduszko biło, łożysko bez cech odklejania się. Dostałam zwiększoną dawkę duphastonu i definityny zakaz dzwigania. Ta krew właśnie zaczęła mi lecieć, jak podniosłam małego i włożyłam do łóżeczka. Zdążyłam tylko dojść do łazienki i poczułam, że coś mi poleciało. Na początku myślałam, że się po prostu posikałam. Zamarłam jak zobaczyłam krew. Myślałam, że straiłam swoje maleństwo.
Mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze.

Miłego weekendu dziewczynki

Matko jedyna dobrze, że wszystko ok. z dzidzią. Odpoczywaj i nie dźwigaj a będzie dobrze

[Swarovska]

witam was w jakże piękną sobotę

u mnie nadal @ nie ma ale brzuch mnie już mnie zabolał parę razy jak na @... mam nadzieje, że nic nie przyjdzie jestem teraz w rodzinnym domku na wsi nawet nie ma tu apteki więc nie kusi mnie testowanie w poniedziałek wracam do miasta i pomyślę o teście
dziś robimy pierwszego grilla na świeżym powietrzu
szkoda tak pięknego dnia by spędzać go przed kompem, może jutro do was zawitam na chwilkę
miłego dnia

---------- Dopisano o 14:25 ---------- Poprzedni post napisano o 14:23 ----------

Napisane przez Malemalenstwo

Hej dziewczyny Ja niedawno wróciłam ze spacerku. Pogoda boska


Wczoraj to myślałam, że zejdę na zawał. Tak strasznie się bałam. Dostałam tak silnego krwawienia. Normalnie leciała ze mnie żywa krew, później już trochę się uspokoiło. Pojechałam na IP. Na szczęście z dzidziolkiem wszystko dobrze ruszał się, serduszko biło, łożysko bez cech odklejania się. Dostałam zwiększoną dawkę duphastonu i definityny zakaz dzwigania. Ta krew właśnie zaczęła mi lecieć, jak podniosłam małego i włożyłam do łóżeczka. Zdążyłam tylko dojść do łazienki i poczułam, że coś mi poleciało. Na początku myślałam, że się po prostu posikałam. Zamarłam jak zobaczyłam krew. Myślałam, że straiłam swoje maleństwo.
Mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze.

Miłego weekendu dziewczynki

o jejku... musisz dużo wypoczywać, nie przemęczaj się, dobrze, że jest wszystko w porzadku

---------- Dopisano o 14:29 ---------- Poprzedni post napisano o 14:25 ----------

Napisane przez Promykas

No to moje dziecko

cudowne zdjęcie

---------- Dopisano o 14:33 ---------- Poprzedni post napisano o 14:29 ----------

Napisane przez monini2507

Hej
Witam wszystkie dziewczyny. Na poczatku chciałam się przywitać i zapytać czy przyjmiecie mnie do swojego grona staraczek.
Może na początek opowiem coś o sobie. No więc Monika lat 26 w sierpniu 2011r. została szczęśliwą żonka a od października zaczęliśmy starania o dzidziusia. Jest to już nasz 6sc. I póki co bezskuteczny niestety.
Ale widzę że nie jestem sama w tak długich staraniach. Mam nadzieję że będzie mi się z Wami miło gadać

Witaj

[Promykas]

Napisane przez Swarovska

witam was w jakże piękną sobotę

u mnie nadal @ nie ma ale brzuch mnie już mnie zabolał parę razy jak na @... mam nadzieje, że nic nie przyjdzie jestem teraz w rodzinnym domku na wsi nawet nie ma tu apteki więc nie kusi mnie testowanie w poniedziałek wracam do miasta i pomyślę o teście
dziś robimy pierwszego grilla na świeżym powietrzu
szkoda tak pięknego dnia by spędzać go przed kompem, może jutro do was zawitam na chwilkę
miłego dnia

---------- Dopisano o 14:25 ---------- Poprzedni post napisano o 14:23 ----------



o jejku... musisz dużo wypoczywać, nie przemęczaj się, dobrze, że jest wszystko w porzadku

---------- Dopisano o 14:29 ---------- Poprzedni post napisano o 14:25 ----------



cudowne zdjęcie

Zazdroszczę grilla i domku aż mam ochotę pojechać do rodziców
Po obiadku sama chyba pójdę na spacer bo TŻ niechętny jakiś do spacerów , a może go namówię On to wolałby już motorkiem pośmigac w taką cudną pogodę, nawet poszedł go powoli szykować na sezon do garażu, ale sam nie pojedzie a ja nie wsiądę na motor z dzidziem w brzuchu . Pozostaną Mu tylko dojazdy do pracy na motorku, wycieczki w tym roku odpadają.
No i musimy znaleźć kompromis

---------- Dopisano o 14:35 ---------- Poprzedni post napisano o 14:34 ----------

Napisane przez monini2507

Tak na własną rękę biorę bo właśnie odkąd zaczęliśmy starania mój idealny cykl który trwał dokładnie 28 dnia i własnie 28 dnia dostawałam @ rozregulował się poza tym mam zawsze bolesne @ i wszystko mnie boli. No i oczywiście zaczęłam też brać bo słyszałam że wielu dziewczynom pomógł zafasolkować. Zobaczymy zresztą pójde do lekarza zapytam i się wywiem wszystkiego co i jak.
My wróciliśmy ze spaceru własnie i teraz szykujemy się na basen

Chciałam się przywitać z nową staraczką

[gusiak23]

Napisane przez sensuall

witam sie weekendowo.
Natalia wiem o cxzym mówisz... Ja dziś też tylko chleb z masłem i herbata. Nie mogę patrzeć na żadne jedzenie...
Dziewczyny czy Wy też odczuwacie usisk w żołądku? Bo ja się aż wyprostować nie mogę czasami. ból jest nad pępiem jakby. to taki skurcz. Który ciągle trwa... Mam już dośc tego bólu płakać mi się chce...
MAlemalenstwo. odpoczywaj teraz dużo. To dobrze ze wszystko ok.

mnie właśnie tak boli, taki ciągły skurcz, ucisk jakby, tyle że po lewej stronie.

Maleństwo, dbaj o siebie, żeby wszystko OK było, całe szczęście, że z dzidzią OK.
Ja dzisiaj się nasprzątałam, nałaziłam na działce. Mamy rolety są świetne. Jeju, chciałabym już tam mieszkać

[zielona1911]

jestem bylam u babci na noc bo rano szlam do szkoly ale juz jestem w domku okno otwarte i czuje sie jak w lecie jeszcze mi teraz brakuje kanapek z pomidorem,ogorkiem i cebulka

---------- Dopisano o 18:15 ---------- Poprzedni post napisano o 18:12 ----------

Napisane przez Malemalenstwo

Hej dziewczyny Ja niedawno wróciłam ze spacerku. Pogoda boska


Wczoraj to myślałam, że zejdę na zawał. Tak strasznie się bałam. Dostałam tak silnego krwawienia. Normalnie leciała ze mnie żywa krew, później już trochę się uspokoiło. Pojechałam na IP. Na szczęście z dzidziolkiem wszystko dobrze ruszał się, serduszko biło, łożysko bez cech odklejania się. Dostałam zwiększoną dawkę duphastonu i definityny zakaz dzwigania. Ta krew właśnie zaczęła mi lecieć, jak podniosłam małego i włożyłam do łóżeczka. Zdążyłam tylko dojść do łazienki i poczułam, że coś mi poleciało. Na początku myślałam, że się po prostu posikałam. Zamarłam jak zobaczyłam krew. Myślałam, że straiłam swoje maleństwo.
Mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze.

Miłego weekendu dziewczynki

oj znam ten strach tez to przechodzilam i nikomu nie polecam.
To jaka teraz masz dawke? ja juz przez ten duphaston bankrutuje,musze pogadac z lekarzem czy nie mozna zmienic na luteine

---------- Dopisano o 19:18 ---------- Poprzedni post napisano o 18:15 ----------

Napisane przez Promykas

Aż się spociłam dziewczyny zafasolkowane też tak macie, że bardziej się pocicie? Bo u mnie to szok ostatnio, ciągle jestem spocona i plamy mi się robią pod pachami czytałam, ze kobiety w ciąży mają zwiększoną potliwość, no ale to niefajne jest

kup sobie blocker z ziaji i aplikuj 2 razy w tygodniu na noc po plamach ani sladu,jednak trudno go dostac. Jeszcze jest antridal ale mnie uczulal-cale pachy mnie swedzialy noi te drozsze etiaxil itd. Dzialaja na 100procent

[kefii]

Napisane przez Swarovska

witam was w jakże piękną sobotę

u mnie nadal @ nie ma ale brzuch mnie już mnie zabolał parę razy jak na @... mam nadzieje, że nic nie przyjdzie jestem teraz w rodzinnym domku na wsi nawet nie ma tu apteki więc nie kusi mnie testowanie w poniedziałek wracam do miasta i pomyślę o teście
dziś robimy pierwszego grilla na świeżym powietrzu
szkoda tak pięknego dnia by spędzać go przed kompem, może jutro do was zawitam na chwilkę
miłego dnia

hej ja tez juz dxzis po pierwszym grilu w ruch poszła karkowka mniam

Napisane przez zielona1911

jestem bylam u babci na noc bo rano szlam do szkoly ale juz jestem w domku okno otwarte i czuje sie jak w lecie jeszcze mi teraz brakuje kanapek z pomidorem,ogorkiem i cebulka

kup sobie blocker z ziaji i aplikuj 2 razy w tygodniu na noc po plamach ani sladu,jednak trudno go dostac. Jeszcze jest antridal ale mnie uczulal-cale pachy mnie swedzialy noi te drozsze etiaxil itd. Dzialaja na 100procent

ja dzis jem kanapki z słata i ogórkiem

a blocker moge polecic jest dobry i chyba cos koło 10zl płaciłam i tzreba sie czasem nachodzic zeby znalez ale chyba w drogeri aster widziałam ostatnio

etiaxil jest super ale jego cena powala około 50zł za malutkie opakowanie i niestety ja straciłam pzrez niego piżame bo sie wnocy spocilam i odbarwiło mi pod pachami materiał

ja mykam do meza do łóżeczka
papa

[gosiaczek20004]

Napisane przez Malemalenstwo

Hej dziewczyny Ja niedawno wróciłam ze spacerku. Pogoda boska


Wczoraj to myślałam, że zejdę na zawał. Tak strasznie się bałam. Dostałam tak silnego krwawienia. Normalnie leciała ze mnie żywa krew, później już trochę się uspokoiło. Pojechałam na IP. Na szczęście z dzidziolkiem wszystko dobrze ruszał się, serduszko biło, łożysko bez cech odklejania się. Dostałam zwiększoną dawkę duphastonu i definityny zakaz dzwigania. Ta krew właśnie zaczęła mi lecieć, jak podniosłam małego i włożyłam do łóżeczka. Zdążyłam tylko dojść do łazienki i poczułam, że coś mi poleciało. Na początku myślałam, że się po prostu posikałam. Zamarłam jak zobaczyłam krew. Myślałam, że straiłam swoje maleństwo.
Mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze.

Miłego weekendu dziewczynki

oj to dobrze że wszystko sie dobrze skończyło ale uważaj na siebie i dzidziusia i proszę mi juz tak nie dźwigać bo będzie reprymenda

---------- Dopisano o 20:36 ---------- Poprzedni post napisano o 20:33 ----------

a mi dziś dzień tak szybko zleciał a szkoda bo nie dość że to sobota to jeszcze taka ładna pogoda. Byłam na zakupach i sobie płaszczyk kupiłam chciałam też butki do niego ale rozmiaru nie było ale jeszcze jakieś upoluje a później wyciągnęłam męża na lody oj super był dzień dobrze że jeszcze jutro niedziela taka dobrej nocki dziewczynki

[Guuusiaa]

Witam się wieczorkiem

Dziś nie mam zbyt czasu na pisanie, postaram sie być jutro z rana
Buziaki i miłej nocki mam nadzieję że moja będzie dziś przespana, bo dwie ostatnie noe to porażka...

Malemaleństwo dbaj o siebie i nie dźwigaj

[monamur]

Hej kobietki
ale dzis był cudny dzień a jutro ma być jeszcze ładniej chociaz pogoda jest optymistyczna

MałeMaleństwo uważaj na siebie, rzeczywiście miałaś przezycia kurcze, dobrze że się nic nie stało

Monini witaj jesteś mi bliska geograficznie tak jak i Gusiak a Gusiak to jeszcze zawodowo

Promykas dzieciątko cudne, jej ale Ci fajnie

Natala zamiast na męża to ty na kibelek energię tracisz, nie daj się tym mdłościom

Kefii kwiecień będzie nasz co tam marzec hihi

[Malemalenstwo]

Napisane przez zielona1911

oj znam ten strach tez to przechodzilam i nikomu nie polecam.
To jaka teraz masz dawke? ja juz przez ten duphaston bankrutuje,musze pogadac z lekarzem czy nie mozna zmienic na luteine

wcześniej miałam dawkę 2x1 a teraz 2x2.

[gusiak23]

ooo, Monamur, to skąd jesteś??

[zielona1911]

Napisane przez Malemalenstwo

wcześniej miałam dawkę 2x1 a teraz 2x2.

no to sporo Cie to bedzie kosztowac.Ja jem 3x1 i jedno opakowanie za 50zl starcza mi na 6dni

---------- Dopisano o 07:31 ---------- Poprzedni post napisano o 07:25 ----------

tak wogole witam slonecznie! dzis zaczelam rowny 12tydzien.
czyli jak jutro bede miec 12tydz.1dzien to juz bede w 13?
strasznie pokrecone

musze gdzies wybyc z domu dzis z malym tylko nie mam pojecia gdzie

[Malemalenstwo]

Napisane przez zielona1911

no to sporo Cie to bedzie kosztowac.Ja jem 3x1 i jedno opakowanie za 50zl starcza mi na 6dni

---------- Dopisano o 07:31 ---------- Poprzedni post napisano o 07:25 ----------

tak wogole witam slonecznie! dzis zaczelam rowny 12tydzien.
czyli jak jutro bede miec 12tydz.1dzien to juz bede w 13?
strasznie pokrecone

musze gdzies wybyc z domu dzis z malym tylko nie mam pojecia gdzie

mnie duphaston kosztuje 29,50zł. Nie wiem dlaczego ty płacisz za niegoo aż 50zł. Może to zależy od apteki

[zielona1911]

Napisane przez Malemalenstwo

mnie duphaston kosztuje 29,50zł. Nie wiem dlaczego ty płacisz za niegoo aż 50zł. Może to zależy od apteki

dokladnie od apteki,tu mam apteke pod nosem i tak 49,99 mam taka jedna apteke tania,ale dosc daleko ode mnie i jak dam na bilry to wyjdzie tyle samo,w tamtej aptece 35zl

[Promykas]

Napisane przez Malemalenstwo

mnie duphaston kosztuje 29,50zł. Nie wiem dlaczego ty płacisz za niegoo aż 50zł. Może to zależy od apteki

Ja też biorę dupka i płacę ok. 28-29 zł .

---------- Dopisano o 09:04 ---------- Poprzedni post napisano o 09:02 ----------

Napisane przez zielona1911

jestem bylam u babci na noc bo rano szlam do szkoly ale juz jestem w domku okno otwarte i czuje sie jak w lecie jeszcze mi teraz brakuje kanapek z pomidorem,ogorkiem i cebulka

---------- Dopisano o 18:15 ---------- Poprzedni post napisano o 18:12 ----------



oj znam ten strach tez to przechodzilam i nikomu nie polecam.
To jaka teraz masz dawke? ja juz przez ten duphaston bankrutuje,musze pogadac z lekarzem czy nie mozna zmienic na luteine

---------- Dopisano o 19:18 ---------- Poprzedni post napisano o 18:15 ----------



kup sobie blocker z ziaji i aplikuj 2 razy w tygodniu na noc po plamach ani sladu,jednak trudno go dostac. Jeszcze jest antridal ale mnie uczulal-cale pachy mnie swedzialy noi te drozsze etiaxil itd. Dzialaja na 100procent

Rozejrzę się za tym blokerem, bo idzie ciepło to bedę okropnie wyglądała z plamami

[hania207]

Napisane przez zielona1911

dokladnie od apteki,tu mam apteke pod nosem i tak 49,99 mam taka jedna apteke tania,ale dosc daleko ode mnie i jak dam na bilry to wyjdzie tyle samo,w tamtej aptece 35zl

a moze zamow w aptece internetowj kilka opakowań, czasem powyżej jakieś kwoty jest darmowa wysyłka


witam sie slonecznie u mnie piękna pogoda, aż chce sie życ

[monini2507]

Napisane przez monamur

Hej kobietki
ale dzis był cudny dzień a jutro ma być jeszcze ładniej chociaz pogoda jest optymistyczna

MałeMaleństwo uważaj na siebie, rzeczywiście miałaś przezycia kurcze, dobrze że się nic nie stało

Monini witaj jesteś mi bliska geograficznie tak jak i Gusiak a Gusiak to jeszcze zawodowo

Promykas dzieciątko cudne, jej ale Ci fajnie

Natala zamiast na męża to ty na kibelek energię tracisz, nie daj się tym mdłościom

Kefii kwiecień będzie nasz co tam marzec hihi

Mówisz bisko a jak blisko
U nas też dziś piękna pogoda oby już tak zostało a my też dziś wybieramy sie na spacer a po obiedzie na basen trzeba jednak troszkę tego ciałka zrzucuć

[emillia006]

Dziewczyny tutaj w UK jest na tyle dobrze, ze wszystkie tabletki, witaminy sa za darmo dla kobiet w ciazy i do roku czasu po urodzeniu dziecka dodatkowo leczenie zebow jest darmowe, normalnie to do Polski latalam aby zrobic zeby. Jak mna mdlosci przestana targac to wybiore sie na kontrole. A Wy jak sie czujecie?

[gusiak23]

dzień dobry, ja nie mam siły okropnie wczoraj zjadłam zapiekankę z pieczarkami, bo mi mężuś zrobił i pół nocy mnie męczyło. okropne to było.
Emilia, fajna ta opieka w Anglii pod tym względem.
A jak to jest z leczeniem zębów w ciąży, bo ja mam jeden do leczenia, miałam to niby zrobić przed, ale wyszło jak wyszło.
Dziewczyny, smarujecie się czymś? Bo ja mam takie wielkie (.)(.) już na samym początku, że boję się co to będzie dalej i nie chcę rozstępów.

[emillia006]

Napisane przez gusiak23

dzień dobry, ja nie mam siły okropnie wczoraj zjadłam zapiekankę z pieczarkami, bo mi mężuś zrobił i pół nocy mnie męczyło. okropne to było.
Emilia, fajna ta opieka w Anglii pod tym względem.
A jak to jest z leczeniem zębów w ciąży, bo ja mam jeden do leczenia, miałam to niby zrobić przed, ale wyszło jak wyszło.
Dziewczyny, smarujecie się czymś? Bo ja mam takie wielkie (.)(.) już na samym początku, że boję się co to będzie dalej i nie chcę rozstępów.

Wiesz co no nie wiem jak to dokladnie jest ze znieczuleniem podczas ciazy, bo chyba nie mozna ale tutaj wrecz kaza robic zeby, bo popsute podobno zle wplywaja na ciaze

[Promykas]

Napisane przez gusiak23

dzień dobry, ja nie mam siły okropnie wczoraj zjadłam zapiekankę z pieczarkami, bo mi mężuś zrobił i pół nocy mnie męczyło. okropne to było.
Emilia, fajna ta opieka w Anglii pod tym względem.
A jak to jest z leczeniem zębów w ciąży, bo ja mam jeden do leczenia, miałam to niby zrobić przed, ale wyszło jak wyszło.
Dziewczyny, smarujecie się czymś? Bo ja mam takie wielkie (.)(.) już na samym początku, że boję się co to będzie dalej i nie chcę rozstępów.

Ja póki co smaruję się balsamem babydream z Rossmana , a gdzieś za dwa tygodnie kupię już sobie coś lepszego przeciw rozstępom.
Też mam od początku ciąży cycuchu wielkie

[gusiak23]

no właśnie, muszę poczytać, bo też słyszałam, że próchnica źle wpływa na ciążę.

[Promykas]

Napisane przez emillia006

Dziewczyny tutaj w UK jest na tyle dobrze, ze wszystkie tabletki, witaminy sa za darmo dla kobiet w ciazy i do roku czasu po urodzeniu dziecka dodatkowo leczenie zebow jest darmowe, normalnie to do Polski latalam aby zrobic zeby. Jak mna mdlosci przestana targac to wybiore sie na kontrole. A Wy jak sie czujecie?

Super macie u nas ceny leków nawet dla kobiet w ciąży to masarka , ja już wydałam 200zł na dupka