Odchudzanie:) Zapraszam!!

[Caprie]

Dzień dobry Kochane jak się macie? jak Wasze samopoczucie?

[lookka]

Napisane przez Caprie

Dzień dobry Kochane jak się macie? jak Wasze samopoczucie?

Hej cały dzień trzymam diete i nawet nie jestem głodna ale.... wieczorem Tż chciał frytki no i obiecałam że już mu zrobie... boje się że nie wytrzymam
Od rana chodze jakaś rozdrażniona moja córcia marudzi cały dzień i wrzeszczy , wymusza na mnie wszytsko krzykiem Jestem wykończona ale za godzine mója mała diablica bedzie już spała

[Caprie]

Napisane przez lookka

Hej cały dzień trzymam diete i nawet nie jestem głodna ale.... wieczorem Tż chciał frytki no i obiecałam że już mu zrobie... boje się że nie wytrzymam
Od rana chodze jakaś rozdrażniona moja córcia marudzi cały dzień i wrzeszczy , wymusza na mnie wszytsko krzykiem Jestem wykończona ale za godzine mója mała diablica bedzie już spała

Trzymam kciuki, nie daj się ... Kochana, nawet nie wiesz ile ja bym dała, żeby mnie taka "mała diablica" terroryzowała
Ja też trzymam dietę, ale powiem Ci że i tak czuję się taka jakaś pełna i w ogóle, chyba przez to że jestem przed okresem

[kundzia_snk]

Cześć dziewczyny... musze się przyznać do mojego grzeszku jaki dzisiaj popełniłam... za oknem piękna pogoda, ciepełko, wiosenny spacer z chłopakiem no i skusiliśmy się i kupiliśmy sobie po lodzie!!! aaaaaj;/ teraz mnie dręczą wyrzuty, a tak pięknie trzymałam diete od tylu dni;/

[martusia585]

lookka ile córka ma lat, że już taka złośnica ??

ja dzisiaj w ogóle głodu nie czuje i moje posilki były wymuszane, ale mam nadzieję, że jutro już się wszystko unormuje

[wesola_biedronka]

Panie, dziewczyny, kobiety, towarzyszki w chudnięciu! Dużymi krokami zbliża się weekend. A weekend to u większości z nas: spotkania towarzyskie, pyszne obiadki u mam lub teściowych, słodkie słodkości i pyszne pyszności! Weekend to najgorsza pora u odchudzających się (mówię na własnym przykładzie ) A więc drogie Panie nie dajmy się skusić! Dla chwili przyjemności nie zaprzepaśćmy tego co już osiągnęłyśmy! Nasz trud niech nie pójdzie na marne! Gdy zasiądziemy do czegoś pysznego w ten weekend pamiętajmy: NIE DAJMY SIĘ SKUSIĆ, bo w poniedziałek ważenie (przynajmniej w moim przypadku )
Ot to taka przestroga ode mnie

[Caprie]

Napisane przez kundzia_snk

Cześć dziewczyny... musze się przyznać do mojego grzeszku jaki dzisiaj popełniłam... za oknem piękna pogoda, ciepełko, wiosenny spacer z chłopakiem no i skusiliśmy się i kupiliśmy sobie po lodzie!!! aaaaaj;/ teraz mnie dręczą wyrzuty, a tak pięknie trzymałam diete od tylu dni;/

Dawaj tyłek tyyyle kalorii, kto to widział

Napisane przez wesola_biedronka

Panie, dziewczyny, kobiety, towarzyszki w chudnięciu! Dużymi krokami zbliża się weekend. A weekend to u większości z nas: spotkania towarzyskie, pyszne obiadki u mam lub teściowych, słodkie słodkości i pyszne pyszności! Weekend to najgorsza pora u odchudzających się (mówię na własnym przykładzie ) A więc drogie Panie nie dajmy się skusić! Dla chwili przyjemności nie zaprzepaśćmy tego co już osiągnęłyśmy! Nasz trud niech nie pójdzie na marne! Gdy zasiądziemy do czegoś pysznego w ten weekend pamiętajmy: NIE DAJMY SIĘ SKUSIĆ, bo w poniedziałek ważenie (przynajmniej w moim przypadku )
Ot to taka przestroga ode mnie

Podpisuję się chociaż ja mam weekend w szkole, więc nie będzie tak źle... najgorzej wieczorem

[martusia585]

wesoła biedronka cóż za umoralniający i mobilizujacy wpis

Napisane przez kundzia_snk

Cześć dziewczyny... musze się przyznać do mojego grzeszku jaki dzisiaj popełniłam... za oknem piękna pogoda, ciepełko, wiosenny spacer z chłopakiem no i skusiliśmy się i kupiliśmy sobie po lodzie!!! aaaaaj;/ teraz mnie dręczą wyrzuty, a tak pięknie trzymałam diete od tylu dni;/

wydaje mi sioę, ze lody to mniejsze zło niż inne słodycze, także na pierwszy kolejny dzień wiosny jesteś usprawiedliwiona, jeśli nie zapomnisz o spaleniu tego

[mmona24]

ja jakos sie trzymam (tez skusilam sie na lodzika) ale poza tym zadnych slodyczy
czuje sie jakas taka bardziej silna

[lookka]

Napisane przez martusia585

lookka ile córka ma lat, że już taka złośnica ??

ja dzisiaj w ogóle głodu nie czuje i moje posilki były wymuszane, ale mam nadzieję, że jutro już się wszystko unormuje

Moja diablica ma 2latka A jest taka przemądrzała że szok Gada i gada i gada a jak ma zły dzień (przeważnie na zmiane pogody) to potrafi dać popalić

---------- Dopisano o 16:00 ---------- Poprzedni post napisano o 15:56 ----------

Napisane przez Caprie

Trzymam kciuki, nie daj się ... Kochana, nawet nie wiesz ile ja bym dała, żeby mnie taka "mała diablica" terroryzowała
Ja też trzymam dietę, ale powiem Ci że i tak czuję się taka jakaś pełna i w ogóle, chyba przez to że jestem przed okresem

Zjadłam tylko kilka naprawde nie dużo
A Ty nie masz dzieciaczka?? Moja potrafi naprawde sprawić że padam z nóg

[Nieziemska Izis]

Kusicie tymi lodami
Muszę być silna

[martusia585]

Napisane przez lookka

Moja diablica ma 2latka A jest taka przemądrzała że szok Gada i gada i gada a jak ma zły dzień (przeważnie na zmiane pogody) to potrafi dać popalić[COLOR="Silver"]

o jeej, ale pewnie rekompensuje to innymi chwilami musi być wspaniała xD
ja uwielbiam dzieci także no, dla mnie wszystkie sa wspaniałe

Napisane przez Nieziemska Izis

Kusicie tymi lodami
Muszę być silna

mniej tę minkę przed sobą w razie gdybyś była bliska skuszenia xD

[kundzia_snk]

hej dziewczynki
a ja dzisiaj po domowych porządkach znalazłam chwile czasu i upiekłam "dietetyczne ciasteczka owsiane" chyba faktycznie są dość dietetyczne, nie mają w ogóle cukru, ja jeszcze wykreśliłam z tego przepisu orzeszki, co o nich myślicie ? wklejam wam tu link do przepisu : http://www.schudnijmy.pl/przepisy/Ci...steczkaowsiane

[Nieziemska Izis]

Napisane przez kundzia_snk

hej dziewczynki
a ja dzisiaj po domowych porządkach znalazłam chwile czasu i upiekłam "dietetyczne ciasteczka owsiane" chyba faktycznie są dość dietetyczne, nie mają w ogóle cukru, ja jeszcze wykreśliłam z tego przepisu orzeszki, co o nich myślicie ? wklejam wam tu link do przepisu : http://www.schudnijmy.pl/przepisy/Ci...steczkaowsiane

Na zdjęciu wyglądają apetycznie. Myślę, że są dobrym sposobem na przekąskę w ciągu dnia

[Caprie]

Napisane przez lookka

---------- Dopisano o 16:00 ---------- Poprzedni post napisano o 15:56 ---------



Zjadłam tylko kilka naprawde nie dużo
A Ty nie masz dzieciaczka?? Moja potrafi naprawde sprawić że padam z nóg

wysłałam PW

Napisane przez kundzia_snk

hej dziewczynki
a ja dzisiaj po domowych porządkach znalazłam chwile czasu i upiekłam "dietetyczne ciasteczka owsiane" chyba faktycznie są dość dietetyczne, nie mają w ogóle cukru, ja jeszcze wykreśliłam z tego przepisu orzeszki, co o nich myślicie ? wklejam wam tu link do przepisu : http://www.schudnijmy.pl/przepisy/Ci...steczkaowsiane

Pięknie wyglądają chyba kiedyś też zrobię

[martusia585]

ja kiedyś zrobiłam te ciasteczka. Niestety, jak dla mnie brak smaku odrzucił mnie na dobre od nich

[kundzia_snk]

Napisane przez martusia585

ja kiedyś zrobiłam te ciasteczka. Niestety, jak dla mnie brak smaku odrzucił mnie na dobre od nich

to fakt smaku to one powalającego nie mają, jedynie rodzinki smakują ale jak dla mnie ok, do herbatki można wszamać

[martusia585]

w takim bądź razie życzę smacznego

jakie macie plany na wieczór?? czy tylko ja spędzam czas z TV?

[aga55555]

Napisane przez wesola_biedronka

Ja w pierwszej ciąży przytyłam 22kg, potem prawie wszystko zgubiłam. W drugiej przytyłam 25kg i jakoś tych zbędnych kilogramów zgubić nie mogę
aga55555 a jak duży jest Twój dzieciaczek? Jeśli oczywiście można spytać

Pewnie że mozna ma już 7 miesiecy ja w ciaży przytyłam 20kg na sam koniec ciaży ważyłam 75kg a teraz 66 wiec troche mi sie udało dla mnie każdy kg mniej jest sukcesemja karmiłam piersia mojego synka przez 6 miesiecy wiec nie mogłam podjac jakiejs diety no ale teraz trzeba sie wziac za siebie a dzisiaj musze sie pochwalic nastepny kg mniej z 66 na 65

[lookka]

Napisane przez aga55555

Pewnie że mozna ma już 7 miesiecy ja w ciaży przytyłam 20kg na sam koniec ciaży ważyłam 75kg a teraz 66 wiec troche mi sie udało dla mnie każdy kg mniej jest sukcesemja karmiłam piersia mojego synka przez 6 miesiecy wiec nie mogłam podjac jakiejs diety no ale teraz trzeba sie wziac za siebie a dzisiaj musze sie pochwalic nastepny kg mniej z 66 na 65

Gratuluje kolejnego kg w dół aż chce się dalej odchudzać co??

---------- Dopisano o 11:49 ---------- Poprzedni post napisano o 11:45 ----------

Napisane przez martusia585

o jeej, ale pewnie rekompensuje to innymi chwilami musi być wspaniała xD
ja uwielbiam dzieci także no, dla mnie wszystkie sa wspaniałe

Oj tak Jak coś zbroji to przytula się do mnie i buziaki mi ciągle daje
Jest kochaniutka Ale oczywiście ma swoje humorki Na placu zabaw z nią to chyba więcej wypoce niż na siłowni

[Nieziemska Izis]

Wierzycie w odchudzającą moc herbatki? Ja piję czerwoną w różnych wariacjach, ale raczej dla jej smaku niż schudnięcia.

[kundzia_snk]

Cześć dziewczyny piękna pogoda za oknem aż chce się żyć! a ja zaraz musze się władować w autobus i jechać do Rzeszowa...
Co do herbatek, to sama nie wiem ale ponoć zielona ma jakieś właściwości "wspomagające odchudzanie". Ja wielbie herbatę w każdej postaci i pije jej dość dużo

[Nieziemska Izis]

Napisane przez kundzia_snk

Cześć dziewczyny piękna pogoda za oknem aż chce się żyć! a ja zaraz musze się władować w autobus i jechać do Rzeszowa...
Co do herbatek, to sama nie wiem ale ponoć zielona ma jakieś właściwości "wspomagające odchudzanie". Ja wielbie herbatę w każdej postaci i pije jej dość dużo

Sama nie lubię jeździć autobusami. Współczuję

[kasiamalibu]

Dziewczyny a ja na weekend robilam moje pierwsze galabki w zyciu wyszly pycha moze to nie zbyt dietetyczne danie ale za to sos byl leciutki lightowy prawie mialam kupic juz lody ale powstrzymalam sie zjadlam maly truskawkowy sorbet zawsze to mniej kaloryczny ............albo tylko sie oszukiwalam ale za to nie jem nic na noc a jak wam idzie ?????????? ktoras zgrzeszyla w weekend ???

[aga55555]

[QUOTE=lookka;33126338]Gratuluje kolejnego kg w dół aż chce się dalej odchudzać co??[COLOR="Silver"]

To prawda jest wtedy motywacja powiem szczerze że byl pewien okres ze waga spadała a póżniej przez 2 tyg zatrzymała sie myślałam ze coś mnie trafi no ale przeczytałam gdzies że to normalne wiec cierpliwie czekałam no i sie opłaciło bo teraz waga spada stopniowo ale nie gwałtownie bo tak tez nie powinno być .Diete narazie utrzymuje a wiecie może jakich owoców nie powinno sie jesc podczas odchudzania kiedyś słyszałam o mandarynkach bo maja dużo cukru i bananach macie jakies jeszcze inne informacje na ten temat miłego wieczoru pozdrawiam wczystkiech

---------- Dopisano o 21:57 ---------- Poprzedni post napisano o 21:51 ----------

Napisane przez kasiamalibu

Dziewczyny a ja na weekend robilam moje pierwsze galabki w zyciu wyszly pycha moze to nie zbyt dietetyczne danie ale za to sos byl leciutki lightowy prawie mialam kupic juz lody ale powstrzymalam sie zjadlam maly truskawkowy sorbet zawsze to mniej kaloryczny ............albo tylko sie oszukiwalam ale za to nie jem nic na noc a jak wam idzie ?????????? ktoras zgrzeszyla w weekend ???

Gratuluje gołąbków sama musze zrobić bo uwielbiam gołąbki

[wesola_biedronka]

aga55555 gratuluję zrzuconego kilograma Już niedługo stracisz bez problemu kolejne, bo Twój synuś zacznie biegać a Ty za nim

kasiamalibu też miałam gołąbki w ten weekend. Mamusia zrobiła Były przepyszne i oczywiście zamiast zjeść na obiad dwa to musiałam sięgnąć jeszcze po trzeciego

---------- Dopisano o 13:56 ---------- Poprzedni post napisano o 13:34 ----------

Dzisiaj ważny dzień w moim życiu, gdyż odbyło się cotygodniowe ważenie i mierzenie.
waga - 67.5kg (od 3 tygodni bez zmian)
talia - 74cm (od 3 tygodni bez zmian)
biodra - 103cm (od 3 tygodni bez zmian) ma ktoś większe?
udo - 60cm (od 3 tygodni bez zmian)
Wniosek wysuwa się taki: albo popsuła mi się waga i miara, albo od 3 tygodni nie chudnę
Myślałam, że sama dieta wystarczy a tu wygląda, że muszę też do diety dołożyć trochę ćwiczeń. Kiedyś byłam taką zgrabną klepsydrą a teraz jestem gruszką. Wszystko mi poszło w dupkę i biodra i uda Poradźcie jakie ćwiczenia mam zastosować. Pomocy!!!

[Nieziemska Izis]

wesola_biedronka Ja uwielbiam ćwiczyć tą kobietką http://www.youtube.com/watch?v=2pzg6...727&lf=mh_lolz

Mnie ona motywuje i czasem jak słyszę: "biodra wyżej" to mam nieodparte wrażenie, że ona faktycznie ćwiczy ze mną Z tego co czytam na wizażu to by schudnąć trzeba też się ruszać. Podobno najlepsze są ćwiczenia aerobowe: bieganie, pływanie, rower itd.

[martusia585]

wesoła biedronka noe niestety czasami samo poświęcenie się od mniejszego jedzenia nie wystarczy

Napisane przez Nieziemska Izis

wesola_biedronka Ja uwielbiam ćwiczyć tą kobietką http://www.youtube.com/watch?v=2pzg6...727&lf=mh_lolz

Mnie ona motywuje i czasem jak słyszę: "biodra wyżej" to mam nieodparte wrażenie, że ona faktycznie ćwiczy ze mną Z tego co czytam na wizażu to by schudnąć trzeba też się ruszać. Podobno najlepsze są ćwiczenia aerobowe: bieganie, pływanie, rower itd.

takie typowe te ćwiczenia
ja zamierzam biegać jak się zrobi cieplej czyli koniec maja początek czerwca, ponieważ nie lubię mieć na sobie wielu warstw a jak na razie na samą bluzeczkę jest za zimno
w tamtym roku własnie tak zaczęłam i biegałam do połowy września i muszę powiedzieć, że nie toż że efekty ale jak kondycja się poprawia. Jak pojechałam w góry to zamiast marszu to po nich biegałam xD

[Nieziemska Izis]

Napisane przez martusia585

wesoła biedronka noe niestety czasami samo poświęcenie się od mniejszego jedzenia nie wystarczy


takie typowe te ćwiczenia
ja zamierzam biegać jak się zrobi cieplej czyli koniec maja początek czerwca, ponieważ nie lubię mieć na sobie wielu warstw a jak na razie na samą bluzeczkę jest za zimno
w tamtym roku własnie tak zaczęłam i biegałam do połowy września i muszę powiedzieć, że nie toż że efekty ale jak kondycja się poprawia. Jak pojechałam w góry to zamiast marszu to po nich biegałam xD

Wow, a jak kondycja lepsza to szybsze spalanie, więc się też schudnie z odpowiednią dietą. Ja dziś niestety mam lenia na robienie czegokolwiek. Tak więc nawet obiad to tylko gotowany kalafior ze szklanką kefiru. Może z kolacją będzie lepiej

[lookka]

No i zważyłam się rano kolejy kg w dół jest 60kg!!
moje wymiary niestety stoją w miejscu
biodra 100cm
udo 60cm
talia 78cm
A u Was jak idzie?? ja w weekend nie zgrzeszyłam

---------- Dopisano o 15:59 ---------- Poprzedni post napisano o 15:52 ----------

Napisane przez martusia585

takie typowe te ćwiczenia
ja zamierzam biegać jak się zrobi cieplej czyli koniec maja początek czerwca, ponieważ nie lubię mieć na sobie wielu warstw a jak na razie na samą bluzeczkę jest za zimno
w tamtym roku własnie tak zaczęłam i biegałam do połowy września i muszę powiedzieć, że nie toż że efekty ale jak kondycja się poprawia. Jak pojechałam w góry to zamiast marszu to po nich biegałam xD

To u mnie jest gorąco mieszkam pod Hiszpanią i już mamy ponad 35stopni w słoncu dlatego w ciągu dnia nawet nie mam siły skakanki do ręki wziąść zawsze na tarasie sakałam bo w domu nie mam gdzie;/ a wieczorem jak Tż przychodzi to mi się już nie chce