Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część VII

[ajka89]

Napisane przez phdwao

ja stosowałam różne:
do gniazdka-ambi pur 3volution, pachnie intensywnie, czuc ze w domu pachnie nim
sam psikacz-pachnie tylko jak psiknie
stojacy z patyczkami-zara home, super pachnie, ale tylko w pokoju gdzies toi
i w sprayu -pachnie jak psikniesz

Z patyczkami kiedyś miałam w łazience z home&you i pachniał mi tylko na chwilę po otworzeniu, a potem jakby wywietrzał..
A co jaki czas taki psikacz psika? to można sobie ustawić?

---------- Dopisano o 16:52 ---------- Poprzedni post napisano o 16:51 ----------

Napisane przez phdwao

ja stosowałam różne:
do gniazdka-ambi pur 3volution, pachnie intensywnie, czuc ze w domu pachnie nim
sam psikacz-pachnie tylko jak psiknie
stojacy z patyczkami-zara home, super pachnie, ale tylko w pokoju gdzies toi
i w sprayu -pachnie jak psikniesz

---------- Dopisano o 16:49 ---------- Poprzedni post napisano o 16:48 ----------


mi wiosenne kurka, rozłazi sie na brzuchu,z dnia na dzien coraz bardziej, tez musiałabym uporządkowac w szafach

No widzisz, ja zmieniłam avka, to Ty zrób porządek w szafie

[KarolinaPW]

Napisane przez hanjah

Brała któraś z Was takie globulki? W ulotce jest napisane żeby to jak najgłębiej włożyć a ja się trochę obawiam że brzuch mi będzie w tym przeszkadzał...

Miałam kiedyś globulki z aplikatorem (nie clotrimazol) i nie używałam tego aplikatora, wolałam normalnie palcem, tym aplikatorem było mi niewygodnie i bolało. Zawsze też smarowałam globulkę żelem intymnym (mam Feminum) dla lepszego poślizgu

Napisane przez ajka89

Powiem Ci, że zszokowałaś mnie, bo pierwszy raz słyszę, żeby ktoś jadł surowe ziemniaki moja mama i babcia mnie jako dziecko nastawiły, że surowe ziemniaki są trujące wręcz

Mój mąż też jest zaszokowany jak to widzi
Przed ciążą podjadałam też surowe mięso podczas przygotowywania obiadu, surowe ciasto ma pierogi, kopytka- taki dziwak ze mnie

[phdwao]

Napisane przez ajka89

Z patyczkami kiedyś miałam w łazience z home&you i pachniał mi tylko na chwilę po otworzeniu, a potem jakby wywietrzał..
A co jaki czas taki psikacz psika? to można sobie ustawić?

---------- Dopisano o 16:52 ---------- Poprzedni post napisano o 16:51 ----------


No widzisz, ja zmieniłam avka, to Ty zrób porządek w szafie

co 5,15 i 30, chyba

jutro moze sie wezme za szafy

[ajka89]

Napisane przez KarolinaPW

Miałam kiedyś globulki z aplikatorem (nie clotrimazol) i nie używałam tego aplikatora, wolałam normalnie palcem, tym aplikatorem było mi niewygodnie i bolało. Zawsze też smarowałam globulkę żelem intymnym (mam Feminum) dla lepszego poślizgu


Mój mąż też jest zaszokowany jak to widzi
Przed ciążą podjadałam też surowe mięso podczas przygotowywania obiadu, surowe ciasto ma pierogi, kopytka- taki dziwak ze mnie

Surowe ciasto na pierogi, mięso surowe, to ale ziemniaki szok hehe

Napisane przez phdwao

co 5,15 i 30, chyba

jutro moze sie wezme za szafy

A ten ambipur do kontaktu na ile Ci starczał tak mniej więcej?

[phdwao]

Napisane przez ajka89

A ten ambipur do kontaktu na ile Ci starczał tak mniej więcej?

nie pamietam, bo ja wlaczam tylko jak ktos ma przyjsc, wiec niecodziennie, bo ten zapach jest tak silny ze bym tego nie zniosla

[Irmusia81]

Napisane przez natee

to ja Wam pokaze cos fajnego co dorwałam dla mojego szkrabka

Ale słodziak

Napisane przez cocobella

Teraz mam chatę wielką i jak mam ja sprzątać to marzę o moim malym przytulnym mieszkanku

Też tak czasem mam

Napisane przez nadalka

a lato podobno ma być upalne...

Mam nadzieję, że będzie słoneczne i ciepłe

[ewurka]

Melduje się i ja jeju kolejny wątek

Napisane przez Malwina_a

W piątek trafiłam na ostry dyżur z powodu silnych bóli brzucha. Na badaniu lekarz stwierdził, że sączą mi się wody płodowe, bo leciało ze mnie strasznie no i że to już koniec. Ale na szczęscie na usg wyszło że dzidzia żyje i są wody płodowe. Więc lekarz stwierdził, że może się uda...

Dziewczyny ale przez te 5 dni przeżyłam, byłam pod kroplówką z fenoterolem przez 3 dni i dopiero te bóle ustąpiły w niedzielę i przestawili mnie na tabletki. Ale od niedzieli wieczora jest spokój, dzisiaj mnie wypisali do domciu. Niestety ten fenoterol muszę już brać do końca, co 3 godz plus osłona na serce.

Nikt mi nie umiał powiedzieć skąd te skurcze, oczywiście jeszcze mi dupka włączyli do leków.Ale kiedy mi te bóle nie ustępowały to myslałam już że urodze W karcie ciąży napisane "zagrażające poronienie", a mówili, że 2 trymestr to jest najspokojniejszy, a ja mam jazdy takie, że dziękuję bardzo.
No i oczywiście musze leżeć ale już się z tym pogodziłam, byleby donosić tą ciążę.
Jutro mam pozwolenie na badania pranetalne bo miałam termin umówiony, mam nadzieję, że z dzidzią wszystko ok

Bardzo mi przykro, nawet nie chcę sobie myśleć co musiałaś przeżyć i jak się czuć, tulę mocno i trzymam kciuki za to aby już z dzidzią było wszystko dobrze

Napisane przez cocobella

Kochaniutkie ja się żegnam gorąco, jadę do mamci (muszę zostawić u niej synka) i jadę z mężem na Usg. Trzymajcie za mnie proszę kciukasy, żeby z dzidzią wszystko było OK
Jutro z rana zdam relacje i spróbuję pokombinować coś ze zdjęciami
Trzymajcie się ciepło i nie piszcie za wiele

zaciśnięte

Napisane przez KarolinaPW

Mój mąż też jest zaszokowany jak to widzi
Przed ciążą podjadałam też surowe mięso podczas przygotowywania obiadu, surowe ciasto ma pierogi, kopytka- taki dziwak ze mnie

Wariatka jesteś, surowe ziemniaki jeść ale skoro jesz od dawna, pewnie Ci nie zaszkodzą

[hanjah]

Ale mi pyszne gołąbki wyszły
Tż się zdziwił że tak szybko się zrobiły, bo ponoć teściowa z gołąbkami ma pół dnia zabawy Ale ile to u mnie miało czasu zająć jak miałam malutką główkę kapusty i w niedużym garnku to wszystko dusiłam prawie 1,5h

Napisane przez phdwao

fajnie że masz juz lek, clotrimazol w kremie mi pomagal kiedys, ale to wlasnie jak mialam swędzenie

Napisane przez phdwao

ja wkladam sobie inne globulki 2x w tygodniu i robie to na leżąco jakos mi wchodzi, natomiast trzeba glęboko, bo jak one sie roztopia to szybko wyciekają

Tak sobie myślę że zachowam ten krem jakby mnie zaczęło rzeczywiście swędzieć. Doczytałam że lepiej brać na noc i założyć wkładkę bo może wyciekać...

Napisane przez KarolinaPW

Miałam kiedyś globulki z aplikatorem (nie clotrimazol) i nie używałam tego aplikatora, wolałam normalnie palcem, tym aplikatorem było mi niewygodnie i bolało. Zawsze też smarowałam globulkę żelem intymnym (mam Feminum) dla lepszego poślizgu

Ten aplikator dość przerażająco wygląda... w ulotce przy leku nic o tym nie było napisane, ale w necie doczytałam żeby go od II trym. nie używać.

[Alexandraaa88]

Melduję się i ja

Linka25, furagin brałam nie będąc w ciąży i bardzo szybko zadziałał. Teraz nikt mi go nie zalecił ale może tak się stanie skoro ciągle te infekcje mi nawracają Urosept niezbyt na mnie działa za to żuravit mi pomaga

Napisane przez Malwina_a

W piątek trafiłam na ostry dyżur z powodu silnych bóli brzucha. Na badaniu lekarz stwierdził, że sączą mi się wody płodowe, bo leciało ze mnie strasznie no i że to już koniec. Ale na szczęscie na usg wyszło że dzidzia żyje i są wody płodowe. Więc lekarz stwierdził, że może się uda...

Dziewczyny ale przez te 5 dni przeżyłam, byłam pod kroplówką z fenoterolem przez 3 dni i dopiero te bóle ustąpiły w niedzielę i przestawili mnie na tabletki. Ale od niedzieli wieczora jest spokój, dzisiaj mnie wypisali do domciu. Niestety ten fenoterol muszę już brać do końca, co 3 godz plus osłona na serce.

Nikt mi nie umiał powiedzieć skąd te skurcze, oczywiście jeszcze mi dupka włączyli do leków.Ale kiedy mi te bóle nie ustępowały to myslałam już że urodze W karcie ciąży napisane "zagrażające poronienie", a mówili, że 2 trymestr to jest najspokojniejszy, a ja mam jazdy takie, że dziękuję bardzo.
No i oczywiście musze leżeć ale już się z tym pogodziłam, byleby donosić tą ciążę.
Jutro mam pozwolenie na badania pranetalne bo miałam termin umówiony, mam nadzieję, że z dzidzią wszystko ok

Współczuje takich strasznych przeżyć... Trzymam kciuki żeby wszystko już było w porządku do końca ciąży. Leż jak najwięcej i odpoczywaj

Napisane przez cocobella

Kochaniutkie ja się żegnam gorąco, jadę do mamci (muszę zostawić u niej synka) i jadę z mężem na Usg. Trzymajcie za mnie proszę kciukasy, żeby z dzidzią wszystko było OK
Jutro z rana zdam relacje i spróbuję pokombinować coś ze zdjęciami
Trzymajcie się ciepło i nie piszcie za wiele

Trzymam kciuki

[Irmusia81]

Napisane przez Malwina_a

Melduję się i ja.

W piątek trafiłam na ostry dyżur z powodu silnych bóli brzucha. Na badaniu lekarz stwierdził, że sączą mi się wody płodowe, bo leciało ze mnie strasznie no i że to już koniec. Ale na szczęscie na usg wyszło że dzidzia żyje i są wody płodowe. Więc lekarz stwierdził, że może się uda...

Dziewczyny ale przez te 5 dni przeżyłam, byłam pod kroplówką z fenoterolem przez 3 dni i dopiero te bóle ustąpiły w niedzielę i przestawili mnie na tabletki. Ale od niedzieli wieczora jest spokój, dzisiaj mnie wypisali do domciu. Niestety ten fenoterol muszę już brać do końca, co 3 godz plus osłona na serce.

Nikt mi nie umiał powiedzieć skąd te skurcze, oczywiście jeszcze mi dupka włączyli do leków.Ale kiedy mi te bóle nie ustępowały to myslałam już że urodze W karcie ciąży napisane "zagrażające poronienie", a mówili, że 2 trymestr to jest najspokojniejszy, a ja mam jazdy takie, że dziękuję bardzo.
No i oczywiście musze leżeć ale już się z tym pogodziłam, byleby donosić tą ciążę.
Jutro mam pozwolenie na badania pranetalne bo miałam termin umówiony, mam nadzieję, że z dzidzią wszystko ok

Bardzo Ci współczuję tych przeżyć w szpitalu
Najważniejsze, że się ustabilizowało. Będzie dobrze Tylko leż Kochana i odpoczywaj Trzymam kciuki za jutrzejsze badanie

---------- Dopisano o 17:13 ---------- Poprzedni post napisano o 17:07 ----------

Napisane przez cocobella

Kochaniutkie ja się żegnam gorąco, jadę do mamci (muszę zostawić u niej synka) i jadę z mężem na Usg. Trzymajcie za mnie proszę kciukasy, żeby z dzidzią wszystko było OK
Jutro z rana zdam relacje i spróbuję pokombinować coś ze zdjęciami
Trzymajcie się ciepło i nie piszcie za wiele

Trzymam kciuki

[ajka89]

Napisane przez phdwao

nie pamietam, bo ja wlaczam tylko jak ktos ma przyjsc, wiec niecodziennie, bo ten zapach jest tak silny ze bym tego nie zniosla

To kupię sobie tego ambipura i przetestuję

[depoison]

no, wiele się nie pomyliłam - przed wyjściem do biblioteki pisałam, że jak wrócę, to pewnie będziecie już na ósmej stronie. Jesteście na piątej, też ładnie

[phdwao]

Napisane przez ajka89

To kupię sobie tego ambipura i przetestuję

noo, tylko powąchaj przed zakupem, bo niektóre smierdzą

[ajka89]

Napisane przez phdwao

noo, tylko powąchaj przed zakupem, bo niektóre smierdzą

A one nie są szczelnie zamknięte?

[phdwao]

Napisane przez ajka89

A one nie są szczelnie zamknięte?

sa ale maja takie kółczko-podrap i sprawdz

[Irmusia81]

A mnie znów krzyż rozbolał I brzuch I to w dodatku, jak leżałam
Ja tego nie kumam, kiedy i od czego się te bóle zaczynają. A już było kilka dni lepszego samopoczucia Czy tak już będzie do końca ciąży?

[ewka5891]

Czesc dziewczyny

jeszcze wczoraj nie spodziewalam sie ze juz dzisiaj powstanie nowy wątek, ale mylilam sie

z poprzedniej czesci niestety nie pocytowalam nic, bylo tego za duzo

[ajka89]

Napisane przez Irmusia81

A mnie znów krzyż rozbolał I brzuch I to w dodatku, jak leżałam
Ja tego nie kumam, kiedy i od czego się te bóle zaczynają. A już było kilka dni lepszego samopoczucia Czy tak już będzie do końca ciąży?

Tego nie widzą nawet najstarsi Indianie

[ewka5891]

Napisane przez Soleilka

Zanim się rozpakujemy to chyba nastukamy jeszcze z 5 wątków?

pewnie j ak wiekszosc dziewczyn bedzie w domu, na zwolnieniach to tych watkow bedzie duzo wiecej

Napisane przez nadalka

Dzisiaj z Igusią zaczynamy 28 tydzień

super

[ajka89]

Ale nudy mam naczynia do pozmywania, ale mi się nie chce

[ewka5891]

Napisane przez Malwina_a

W piątek trafiłam na ostry dyżur z powodu silnych bóli brzucha. Na badaniu lekarz stwierdził, że sączą mi się wody płodowe, bo leciało ze mnie strasznie no i że to już koniec. Ale na szczęscie na usg wyszło że dzidzia żyje i są wody płodowe. Więc lekarz stwierdził, że może się uda...

strasznie współczuje przezyc, nawet nie chce myslec przez co przechodzilas i jeszcze pewnie przechodzisz.
Mam nadzieje, ze teraz bedzie juz tylko lepiej. Trzymaj sie kochana

[sas]

hej dziewczynki w nowym wątku

Napisane przez nadalka

o kurde już nowa część... więc się powtórzę ze starej bo nie zauważyłam nowej

Dzisiaj z Igusią zaczynamy 28 tydzień

Co do wieku ciąży u mnie z 8tc pokrył się z datą z wyliczeń , teraz jest i do tyłu i do przodu, zależy jak zawieje

Gratuluję 28 tyg jej to juz blizej niz dalej

Napisane przez Malwina_a

Melduję się i ja.

W piątek trafiłam na ostry dyżur z powodu silnych bóli brzucha. Na badaniu lekarz stwierdził, że sączą mi się wody płodowe, bo leciało ze mnie strasznie no i że to już koniec. Ale na szczęscie na usg wyszło że dzidzia żyje i są wody płodowe. Więc lekarz stwierdził, że może się uda...

Dziewczyny ale przez te 5 dni przeżyłam, byłam pod kroplówką z fenoterolem przez 3 dni i dopiero te bóle ustąpiły w niedzielę i przestawili mnie na tabletki. Ale od niedzieli wieczora jest spokój, dzisiaj mnie wypisali do domciu. Niestety ten fenoterol muszę już brać do końca, co 3 godz plus osłona na serce.

Nikt mi nie umiał powiedzieć skąd te skurcze, oczywiście jeszcze mi dupka włączyli do leków.Ale kiedy mi te bóle nie ustępowały to myslałam już że urodze W karcie ciąży napisane "zagrażające poronienie", a mówili, że 2 trymestr to jest najspokojniejszy, a ja mam jazdy takie, że dziękuję bardzo.
No i oczywiście musze leżeć ale już się z tym pogodziłam, byleby donosić tą ciążę.
Jutro mam pozwolenie na badania pranetalne bo miałam termin umówiony, mam nadzieję, że z dzidzią wszystko ok

przeszłaś co swoje kochana ważne,że z dzidzią wszystko dobrze i 3mam kciuki za jutrzejszą wizyte

wczoraj buszowalam na allegro wygralam dla małej sweterek z nexta za 7 zl i kupilam sobie spodnie i leginsy
Zaczełam jeździć autem heh "obudziłam" się pod koniec 6 mca ciąży, ale spoko... jutro jade na glukozę - az mnie skręca jak sobie pomysle i to mam jeszcz 75 a nie 50..mam lekkiego stresa co do wynku

[nadalka]

Mnie od dawna boli krzyż, ale dopiero od 3 dni czuje tak, jak by mi ktoś tam kawałek kija wsadził :/

[dottta]

Napisane przez ajka89

Ja specjalnie też nie szukałam, tak przy okazji porządków w garderobie. Ale mam nadzieję, że już coraz cieplej będzie, bo płaszcz wiosenny się już mi bardzo opina na brzuchu. Boję się, że jeszcze trochę i guziki mi strzelą

ja sie w brzuchu to już tylko w jedną cieniutką kurtkę dopinam (tylko dlatego że ma taki krój rozszerzany pod biustem i była na mnie za duża)

Napisane przez ajka89

A ten ambipur do kontaktu na ile Ci starczał tak mniej więcej?

u mnie, nastawiony na najniższy stopień, tak ok na miesiąc (może niecały ). Nigdy się nad tym nie zastanawiałam - jak widziałam, że się skończył to kupowałam nowy

[Kasik_12]

O nie już VII wątek, ale szaleństwo ,
Dziewczynki gratuluję poznania płci i zdrowych dzieciaczków

Byłam dzisiaj na badaniach : oddałam krew i mocz + przeciwciała na HCV i Hiv. I już odebrałam wyniki wszystko jest ok , tylko Wbc lekko podwyższone i leukocyty i nabłonki w moczu .

Zaraz lecę do Lidla po warzywka i żelki , mniam te kwaśne

[Irmusia81]

Napisane przez sas

jutro jade na glukozę - az mnie skręca jak sobie pomysle i to mam jeszcz 75 a nie 50..mam lekkiego stresa co do wynku

Będzie dobrze Trzymam kciuki za badanko

Napisane przez nadalka

Mnie od dawna boli krzyż, ale dopiero od 3 dni czuje tak, jak by mi ktoś tam kawałek kija wsadził :/

Mnie boli od pierwszych tygodni ciąży Na szczęście z przerwami.
Na początku łudziłam się, że te bóle ustąpią w II trymestrze, ale niestety tak nie jest 6 miesiąc i boli jak bolało

---------- Dopisano o 17:47 ---------- Poprzedni post napisano o 17:45 ----------

Napisane przez Kasik_12

Byłam dzisiaj na badaniach : oddałam krew i mocz + przeciwciała na HCV i Hiv. I już odebrałam wyniki wszystko jest ok , tylko Wbc lekko podwyższone i leukocyty i nabłonki w moczu .

No to

[phdwao]

Napisane przez sas

jutro jade na glukozę - az mnie skręca jak sobie pomysle i to mam jeszcz 75 a nie 50..mam lekkiego stresa co do wynku

ja tez ide jutro na 75g

[Irmusia81]

Napisane przez Kasik_12

Byłam dzisiaj na badaniach : oddałam krew i mocz + przeciwciała na HCV i Hiv. I już odebrałam wyniki wszystko jest ok , tylko Wbc lekko podwyższone i leukocyty i nabłonki w moczu .

No to

[muminek82]

Napisane przez Malwina_a

Melduję się i ja.

W piątek trafiłam na ostry dyżur z powodu silnych bóli brzucha. Na badaniu lekarz stwierdził, że sączą mi się wody płodowe, bo leciało ze mnie strasznie no i że to już koniec. Ale na szczęscie na usg wyszło że dzidzia żyje i są wody płodowe. Więc lekarz stwierdził, że może się uda...

Dziewczyny ale przez te 5 dni przeżyłam, byłam pod kroplówką z fenoterolem przez 3 dni i dopiero te bóle ustąpiły w niedzielę i przestawili mnie na tabletki. Ale od niedzieli wieczora jest spokój, dzisiaj mnie wypisali do domciu. Niestety ten fenoterol muszę już brać do końca, co 3 godz plus osłona na serce.

Nikt mi nie umiał powiedzieć skąd te skurcze, oczywiście jeszcze mi dupka włączyli do leków.Ale kiedy mi te bóle nie ustępowały to myslałam już że urodze W karcie ciąży napisane "zagrażające poronienie", a mówili, że 2 trymestr to jest najspokojniejszy, a ja mam jazdy takie, że dziękuję bardzo.
No i oczywiście musze leżeć ale już się z tym pogodziłam, byleby donosić tą ciążę.
Jutro mam pozwolenie na badania pranetalne bo miałam termin umówiony, mam nadzieję, że z dzidzią wszystko ok

Kochana współczuje przeżyćdobrze że z maleństwem wszystko ok,dbaj o siebie leż i trzymam mocno kciuki za jutrzejszą wizytę

Napisane przez cocobella

Kochaniutkie ja się żegnam gorąco, jadę do mamci (muszę zostawić u niej synka) i jadę z mężem na Usg. Trzymajcie za mnie proszę kciukasy, żeby z dzidzią wszystko było OK
Jutro z rana zdam relacje i spróbuję pokombinować coś ze zdjęciami
Trzymajcie się ciepło i nie piszcie za wiele

trzymam mocno

nadalka gratuluje 28 tc

[depoison]

Napisane przez ajka89

Wiecie co, ostatnio zrobiłam porządek w szafie i jakoś mi tak teraz pusto cały wielki karton ubrań schowałam.

jak zrobiłam remanent w mojej szafie, to też miałam takie uczucie (że pusto). Utrzymywało się jakieś pół godziny Bo potem na tych półkach umieściłam szmatki dla małej i już pusto nie jest. I - co mnie zdziwiło - okazało się, że ubranka w ten sposób poukładane zajmują znacznie mniej miejsca, niż jak są poupychane (choćby kolanem) do jakiegoś wora.

No. Zeżarłam właśnie pół marcepana (takie jajo 175g) i tak mi się dziecię z tej okazji rozbrykało, że już nie wiem, jak siedzieć