Zdrowy tryb życia - przepisem na życie :) wspólne odchudznie do lata - do dzieła! :)

[noseknosek]

mój blog -> http://drogadoidealu.blogspot.com/ ale raczej nic wzniosłego tam nie ma

[Aniaa_89]

Napisane przez Sculpture of Regret

Ja za bardzo lubię żółty ser żeby go nie jeść w ogóle Ale ograniczam, w miarę możliwości kupuję light (o połowę mniej tłuszczu) a do rozpuszczania np. zapiekanki, pizze daję mozarellę light (1o%) i nie jest źle

produkty light mają mniej kalorii, ale trzeba pamiętać, że są mniej zdrowe bo bardziej przetworzone, więc lepiej nie jeść ich zbyt często

Napisane przez shine_sky

dziś mam zamiar ćwiczyć jak Wy - bo jak czytam co Wy wyczyniacie to szacun, ja póki co tylko brzuszki
ale poszukam na necie zaraz jakichś treningów

a co lubisz ćwiczyć? np jakieś aerobiki czy takie ogólne zestawy na całe ciało, czy raczej na konkretną część ciała?
i co głównie Cię interesuję, żeby osiągnąć? na czymś konkretnym chcesz się skupić czy ogólnie?
ja mam dosyć duże doświadczenie jeśli chodzi o ćwiczenia to mogę Ci doradzić jak napiszesz co Cię głównie interesuje

Napisane przez nouvelle90

Jaką dobrą i małokaloryczną przekąskę można zjeść na uczelni? Chciałabym zrezygnować z wafelków, a rano nigdy nie mam czasu na zrobienie jakiejś wypasionej kanapki, jogurt jak poleży w torbie 2 godziny to już jest niedobry, a teraz jak ciepło to jeszcze szybciej będzie się psuł i nie wiem co mam jeść. Poratujcie jakimś dobrym pomysłem

wszsytko możesz sobie przygotować dzień wcześniej, na noc do lodówki i rano nie musisz nic robić jakieś kanapki, albo sałatki możesz sobie przygotowywać
różne owoce możesz brać
raz na jakiś czas jakbyś już kompletnie nie miała czasu niczego zrobić to np baton musli

Napisane przez i_carrie

Ja też, ja też chcę do Was dołączyć! przyjmiecie mnie?

witaj

[oh Mandy]

Wstałam o 14:30 więc ze śniadania zrezygnowałam.
Na obiad gotuję makaron penne z sosem fix brokułowym. Wiem, sos niezdrowy, ale na szybko cos muszę zjeść

Później się wybieram na zakupy, co jeszcze ze zdrowej żywności polecacie? Jakieś przekąski?

[noseknosek]

Napisane przez oh Mandy

Wstałam o 14:30 więc ze śniadania zrezygnowałam.
Na obiad gotuję makaron penne z sosem fix brokułowym. Wiem, sos niezdrowy, ale na szybko cos muszę zjeść

Później się wybieram na zakupy, co jeszcze ze zdrowej żywności polecacie? Jakieś przekąski?

Jak będziesz jeść pełnowartościowe posiłki to nie będziesz potrzebowała przekąsek. Ale zdrowe są na pewno niezbyt kaloryczne owoce (jabłka, cytrusy), orzechy, migdały, pestki dyni, słonecznika.
No i koniecznie chudy nabiał, mięso, warzywa, ryby, pełnoziarniste pieczywo, kasze, ryże

[oh Mandy]

Do picia, zamiast kawy, polecam fajną herbatę, która pobudza
Jest to herbata lrving biała poziomkowa z mandarynką. Jest świetna.

Lubię też z tej samej firmy herbatę brzoskwiniową.

[Melia123]

Cześć Kochane u mnie dziś dietkowo w sumie nieźle, ale mogłoby być lepiej A co do ćwiczeń, to polecam Mel B, pump it up, abs, fat burning i hula hop

[jeu]

shine - miałam zrobić oczyszczającą głodówkę (jak nie są robione zbyt często to są zdrowe, bo zmniejszają stężenie złego cholesterolu, zwiększają wrażliwość insulinową), ale dochodzi 16, a ja nic nie zrobiłam, bo nie mam mocy. dlatego dzisiaj zjem tylko 3 posiłki - owsiankę z twarogiem, siemieniem lnianym i wrzucę parę suszonych śliwek; potem wypiję odżywkę białkową i zjem jajecznicę z warzywami.

jak ściągnie mi się Insanity to zrobię fit test i jutro ruszam pełną parą
Dziś nie dam rady ćwiczyć, bo musze uzupełnić wykłady i nauczyć się na ćwiczenia jutro
może dzisiaj jeszcze hula hop wpadnie - zobaczę

Jutro planuję bieganie i Insanity, może hh

a co do głodówki - musiałam się oczyścić po ostatnim miesiącu jedzenia samych słodyczy... ale zaraz zjem tą owsiankę

[Killunia]

witajcie dziewczyny

i ja chciałabym się "odżywić" po zimie w której mi przybyło 8 kilosów. fakt, że fajki rzuciłam nie usprawiedliwia mnie do tego typu zaniedbania więc i ja się biorę za siebie.
początkowo myślałam o diecie jakiejś konkretnej ale doszłam do wniosku ze to bez sensu i postanowiłam zwyczajnie wyeliminować ze swojego życia białe pieczywo i słodycze. jeść 6 posiłków dziennie i nie jeść po 19,30 ( wtedy jem ostatni raz).
małymi porcjami. taki jest mój plan od jutra

nie wiem jak sobie dać z nim radę ale postaram się

---------- Dopisano o 14:12 ---------- Poprzedni post napisano o 14:08 ----------

ja zrobiłam głodówkę przez dwa dni ostatnio lepiej się czułam i było mi lżej ..ale nie polecam zbyt często.
lepiej jeść mało a racjonalnie.
ja tak planuję. ale dzisiaj będę miała jeszcze wyżerkę bo otwieramy pizzerię i muszę spróbować jakie te pizzy będą chociaż jedną
jednak planuję o 18 pobiegac z 40 min. chociaż to mi nie sprawia problemu . uwielbiam biegać ale gorzej z mobilizacją.. tez tak macie??

[anns_]

Napisane przez shine_sky

Kochana, na śniadanie musisz więcej zjeść serkiem wiejskim się nie najesz, a chodzi o to żeby rozruszać matabolizm i jeść, jeść, jeść oczywiście wszystko z umiarem.
Następnym razem tą gruszkę dorzuć do tego serka, orzechy włoskie, rodzynki, siemie, płatki i powiedzmy, że wystarczy. Śniadanie musi być naprawdę porządne a jak chcez schudnąć to musisz jeść, a nie tylko oszukać żołądek, że coś zjadłaś

wiem wiem, śniadanie najważniejsze tylko moim problemem jest to, że rano nie mam siły jeść. ledwo ten serek w siebie wkładam, ale ok-od jutra postaram się więcej tylko zastanawiam się.. jak chodzę na 8:30 na aerobik, to czy jest sens się tak objadać, czy może po? bo taka pełna na ćwiczeniach to też niefajnie :P

zaraz lecę do sklepu kupić sobie chudy twaróg na jutrzejsze śniadanko kiedyś znalazłam przepis na omlet z twarogiem i dodatkiem cynamonu (chyba z diety dukana) i w sumie dziś sobie o tym przypomniałam, więc jutro zjem sobie twaróg z cynamonem, pycha

[Aniaa_89]

Napisane przez jeu

jak ściągnie mi się Insanity to zrobię fit test i jutro ruszam pełną parą
Dziś nie dam rady ćwiczyć, bo musze uzupełnić wykłady i nauczyć się na ćwiczenia jutro

robiłam kiedyś Insanity

Napisane przez Killunia

witajcie dziewczyny

witaj

Napisane przez anns_

wiem wiem, śniadanie najważniejsze tylko moim problemem jest to, że rano nie mam siły jeść. ledwo ten serek w siebie wkładam, ale ok-od jutra postaram się więcej tylko zastanawiam się.. jak chodzę na 8:30 na aerobik, to czy jest sens się tak objadać, czy może po? bo taka pełna na ćwiczeniach to też niefajnie :P

jak rano chodzisz na aerobik to lepiej nie jeść jakiegoś wielkiego śniadania
no ale po zjedz coś jeszcze

[anns_]

Napisane przez Killunia

jednak planuję o 18 pobiegac z 40 min. chociaż to mi nie sprawia problemu . uwielbiam biegać ale gorzej z mobilizacją.. tez tak macie??

jeśli o mnie chodzi, to też biegać lubię, w sumie prawie każdy sport mi odpowiada no i z motywacją jest najgorzej... zwłaszcza po całym dniu. ale od niedawna chodzę w godzinach porannych (8-10, zależy jak mi pasuje) na aerobik/bieżnię i powiem Ci, że nie miałam jeszcze tak, że mówiłam "a odpuszczę dziś sobie". a wieczorami często bywały takie dni, więc polecam sport rano! w ogóle nie wiem ile w tym prawdy, ale tata mi mówił że ćwicząc rano spalamy więcej niż wieczorem inny metabolizm czy coś.

[oh Mandy]

Sprawdzilam tutaj diety http://lzejodponiedzialku.pl/page/diety.html i jestem w szoku, na kolację zrazy wolowe? Jakbym coś takiego zjadła na kolację, to bym chyba leżała nieprzytomna

---------- Dopisano o 16:28 ---------- Poprzedni post napisano o 16:28 ----------

Dziewczyny z Warszawy- gdzie chodzicie na aerobik?

[jeu]

i jak efekty po Insanity Aniu?

z motywacją bywa różnie, ale jak już się zacznie to potem wielka satysfakcja, że się udało

[Aniaa_89]

Napisane przez jeu

i jak efekty po Insanity Aniu?

kondycja, siła i wytrzymałość meeeega mi się poprawiła nauczyłam się robić pompki
w ogóle ciało się ujędrniło itd
no ale na wadze jakiś powalających efektów nie było, no ale wtedy też nie trzymałam jakoś super diety, a u mnie to podstawa
ale generalnie podobało mi się

tyle że Insanity jest ciężkie i na prawdę męczące i też czasochłonne
nie wiem czy pisałaś wcześniej czy nie, ale jak u Ciebie z kondycją itd? ćwiczysz coś od jakieś czasu, regularnie itd czy dopiero początek?
bo jeśli jesteś początkująca to Insanity na początek jest za ciężki, lepiej zacząć od czegoś lżejszego

[anns_]

Napisane przez oh Mandy

Sprawdzilam tutaj diety http://lzejodponiedzialku.pl/page/diety.html i jestem w szoku, na kolację zrazy wolowe? Jakbym coś takiego zjadła na kolację, to bym chyba leżała nieprzytomna

---------- Dopisano o 16:28 ---------- Poprzedni post napisano o 16:28 ----------

Dziewczyny z Warszawy- gdzie chodzicie na aerobik?

calypso

[Killunia]

dokładnie!! rano sport jest bardziej wydajny, mamy dużo siły po nocy a poza tym nastrajamy organizm pozytywnie na cały dzień, wzrasta poziom endorfin. ale coś nie mogę się rano zebrać, jeszcze w ubiegłym roku biegałam rano a teraz za nic nie mogę się zmusić. .. muszę w końcu ruszyć to dupsko...

no właśnie a co myślicie o turbo fire? ciężko ale chyba skutecznie bo jak udało mi się w ciągu tygodnia poćwiczyć to widziałam różnice i na wadzę i na ciele....

[jeu]

o nie Kochana, ja bardzo dużo ćwiczyłam od wakacji zeszłego roku (5x w tyg siłownia - różne zajęcia ), w październiku miałam miesiąc przerwy i teraz w marcu.... 2 tygodnie przerwy bo nogę w szynie miałam

ja na kondycję nie narzekam. uwielbiam się pocić!!!!
a mi zależy na takim treningu bo to HIIT, a więc w połączeniu z odpowiednią dietką fajnie spali tłuszczyk bo mi zależy na chudnięciu 1-2kg miesięcznie, zupełnie nie mam na to parcia, a to dlatego, że nawet jak zdrowo jem to lubię się najeść i i tak na diecie spożywam ok. 2000kcal, ale zdrowego jedzonka

---------- Dopisano o 16:49 ---------- Poprzedni post napisano o 16:48 ----------

Killunia to jak widziałaś różnicę to co się Nas pytasz? w internecie, na yt jest pełno motywujących filmików, jeśli chodzi o efekty TF

[StupidAlice]

Napisane przez Sculpture of Regret

Ja za bardzo lubię żółty ser żeby go nie jeść w ogóle Ale ograniczam, w miarę możliwości kupuję light (o połowę mniej tłuszczu) a do rozpuszczania np. zapiekanki, pizze daję mozarellę light (1o%) i nie jest źle

Serek wiejski po odsączeniu i podgrzaniu ciągnie się jak żółty, dodawałam swojego czasu do dietetycznej pizzy, zapiekanek też można albo jajecznicy czy kotletów.

[Aniaa_89]

Napisane przez jeu

o nie Kochana, ja bardzo dużo ćwiczyłam od wakacji zeszłego roku (5x w tyg siłownia - różne zajęcia ), w październiku miałam miesiąc przerwy i teraz w marcu.... 2 tygodnie przerwy bo nogę w szynie miałam

ja na kondycję nie narzekam. uwielbiam się pocić!!!!
a mi zależy na takim treningu bo to HIIT, a więc w połączeniu z odpowiednią dietką fajnie spali tłuszczyk bo mi zależy na chudnięciu 1-2kg miesięcznie, zupełnie nie mam na to parcia, a to dlatego, że nawet jak zdrowo jem to lubię się najeść i i tak na diecie spożywam ok. 2000kcal, ale zdrowego jedzonka

aa to jak tak to na pewno dasz radę
i będziesz zadowolona, bo zmęczyć można się konkretnie

[pannafu]

Cześć dziewczyny Witam wszystkie nowe koleżanki

Ja dzisiaj przegłam pałkę. O ile dzień zaczęłam od owsianki, która "zapchała" mnie na 3h, tak pod koniec dnia na uczelni kupiłam Snickersa Mam teraz wyrzuty sumienia. Wcześniej zjadłam obwarzanka z sezamem i jabłko. Do tego sok przecierowy z marchwi i woda. Masakra.

[jeu]

Aniu taką mam nadzieję, że się zmęcze, wypocę i będę szczęśliwa. w innym wypadku dla mnie trening jest nieudany mam nadzieję też, że w połączeniu ze zdrowym jedzeniem co te 2-3h uda mi się jednak troszkę wymodelować sylwetkę poćwiczę miesiąc i zobaczę co dalej bo myślałam o TF, ale tu trzeba dodatkowo sprzęt kupić, a nie chce mi się wydawać nawet 50zł na ekspandera i taśmę, ale na pewno kiedyś TF zrobię
teraz czekam na lipiec, bo dopiero wtedy mogę iść na siłownię swoją a tęsknię bardzo za spinningiem i indoor walking i zumbą!

Pannafu - jutro będzie lepiej głowa do góry, dzień jeszcze się nie skończył może chwilkę poćwiczysz i to spalisz? a kolacje zjesz ładną i białkową Także nie ma się czym martwić, każdej może się zdarzyć wpadka, w końcu jesteśmy tylko ludźmi

[pannafu]

Napisane przez jeu

Pannafu - jutro będzie lepiej głowa do góry, dzień jeszcze się nie skończył może chwilkę poćwiczysz i to spalisz? a kolacje zjesz ładną i białkową Także nie ma się czym martwić, każdej może się zdarzyć wpadka, w końcu jesteśmy tylko ludźmi

To mnie jeszcze pociesza Może uda mi się śmignąć na rolki A jak nie - choć troszkę poćwiczę.

[zielone_oko]

Napisane przez pannafu

Cześć dziewczyny Witam wszystkie nowe koleżanki

Ja dzisiaj przegłam pałkę. O ile dzień zaczęłam od owsianki, która "zapchała" mnie na 3h, tak pod koniec dnia na uczelni kupiłam Snickersa Mam teraz wyrzuty sumienia. Wcześniej zjadłam obwarzanka z sezamem i jabłko. Do tego sok przecierowy z marchwi i woda. Masakra.

Teraz Pannafu ładnie poćwiczy i spali Snickersa, prawda?

Ja jestem już po HIIT15, 8min abs i legs. Przy Barwach pokręcę hh..

[pannafu]

Napisane przez zielone_oko

Teraz Pannafu ładnie poćwiczy i spali Snickersa, prawda?

Ja jestem już po HIIT15, 8min abs i legs. Przy Barwach pokręcę hh..

Jasne Żeby nie dręczyły mnie tak wyrzuty sumienia

Oo, podziwiam, że masz motywacji aż na tyle ćwiczeń

[anns_]

a ja dziś wieczorem lecę na w-f na siatkówkę na 1,5h, więc cały dzień nic nie robiłam (no pomijając, że zaliczyłam łącznie 4spacery, latając w tą i z powrotem na uczelnię między zajęciami niby mam blisko, ale zawsze 20minut szybkim tempem zleci ). ładna dziś pogoda więc kupiłam sobie big milka, tymbardziej jak zobaczyłam że one mają tylko jakieś 80kcal ). normalnie mały batonik ma zawsze ze 100, a tu niecałe! więc już wiem co w momentach kryzysu będę sobie kupować

[zielone_oko]

Napisane przez pannafu

Jasne Żeby nie dręczyły mnie tak wyrzuty sumienia

Oo, podziwiam, że masz motywacji aż na tyle ćwiczeń

Zaparłam się, że dam teraz radę i wcielam to w życie Niedługo zrobi się ciepło, krótkie spodenki, spódniczki , nie chcę krępować się wyjść na ulicę w letnich ciuchach.

[gae]

Napisane przez oh Mandy

Później się wybieram na zakupy, co jeszcze ze zdrowej żywności polecacie? Jakieś przekąski?

Ostatnio razem ze współlokatorką pijemy len mielony. Co prawda nie jestem na żadnej ścisłej diecie, ale ostatnio postanowiłam ograniczyć niezdrowe, typowo studenckie jedzenie na rzecz czegoś zdrowszego. Wracając do tego lnu - łyżeczkę zalewasz 3/4 wrzącej wody i po kilku minutach robi się z tego taki trochę kleik. Jest niskokaloryczny, ale zapewnia uczucie sytości i bardzo dobrze działa na układ pokarmowy. Smak ma dosyć specyficzny, nie ukrywam, ale są różne smakowe warianty (wiśniowy, cytrynowy, pomarańczowy, naturalny), więc można wybrzydzać. Oczywiście obiadu on nie zastąpi, ale jest świetny pomiędzy posiłkami, kiedy nachodzi okrutna ochota na coś do jedzenia

[pannafu]

Napisane przez zielone_oko

Zaparłam się, że dam teraz radę i wcielam to w życie Niedługo zrobi się ciepło, krótkie spodenki, spódniczki , nie chcę krępować się wyjść na ulicę w letnich ciuchach.

No, i to jest zachęcające do działania

[anns_]

a w ogóle mam pytanie jak to jest z dżemami ? moja mama robi pyszne i właśnie mam jeden ze sobą - truskawka + czarna porzeczka. zaszkodzi jak sobie czasem zjem trochę z jakimś twarożkiem albo ciemnym chlebem na śniadanie?

[zielone_oko]

Napisane przez anns_

a w ogóle mam pytanie jak to jest z dżemami ? moja mama robi pyszne i właśnie mam jeden ze sobą - truskawka + czarna porzeczka. zaszkodzi jak sobie czasem zjem trochę z jakimś twarożkiem albo ciemnym chlebem na śniadanie?

Od czasu do czasu na pewno nie zaszkodzi