chrześcijański ślub - dla tych, dla których ślub jest mistycznym doświadczeniem - Strona 5 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum ślubne > Jeszcze przed ślubem

Notka

Jeszcze przed ślubem Na tym forum rozmawiamy o tym co powinno zadziać się jeszcze przed ślubem, czyli o wieczorku panieńskim, prezentach.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2013-01-12, 19:13   #121
lolusl
Japońska rzepa
 
Avatar lolusl
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 29 367
Dot.: chrześcijański ślub - dla tych, dla których ślub jest mistycznym doświadczeniem

Cytat:
Napisane przez verumka Pokaż wiadomość
Przeczytałam cały wątek. I odniosę się do tego tak: chłopak ma problem i może trzeba mu po prostu pomóc? Może trzeba gościa namówić na jakąś terapię? Może ktoś pomyślałby o tym, że mógł być np. molestowany seksualnie jako dziecko?
W końcu ślubuje się, że będzie się razem "w dobrej i złej doli" - może właśnie to jest ta "zła dola", którą jakoś trzeba przejść...?

Poza tym, czy przykład jednego człowieka oznacza, że wszystkie pary dotrzymujące czystości przedmałżeńskiej nie mają "normalnej relacji"?
Tak,dobrze to ujęłaś. Wg mnie to nie jest normalna relacja.
__________________
Cause he gets up in the morning,
And he goes to work at nine,
And he comes back home at five-thirty,
Gets the same train every time.
’Cause his world is built ’round punctuality,
It never fails.
lolusl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-01-12, 19:27   #122
verumka
Wtajemniczenie
 
Avatar verumka
 
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 2 200
Dot.: chrześcijański ślub - dla tych, dla których ślub jest mistycznym doświadczeniem

Cytat:
Napisane przez lolusl Pokaż wiadomość
Tak,dobrze to ujęłaś. Wg mnie to nie jest normalna relacja.
Co więc rozumiesz przez wyrażenie "normalna relacja"?

Dla mnie "normalna relacja" jest wtedy, kiedy dwoje ludzi się kocha, szanuje, rozumie, nie krzywdzi wzajemnie, chce dla siebie wzajemnie dobra, kiedy ze sobą rozmawiają.

Seks? Owszem jest istotny, ale nie najistotniejszy. I nawet jeśli go w jakimś związku z różnych przyczyn brakuje (postanowienie czystości przedmałżeńskiej, choroba, albo po prostu podeszły już wiek), to wg mnie nadal jest to relacja "normalna" - pod warunkiem oczywiście, że obydwóm stronom to odpowiada.
__________________


verumka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-01-13, 16:13   #123
Sunrise_23
Raczkowanie
 
Avatar Sunrise_23
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 198
Dot.: chrześcijański ślub - dla tych, dla których ślub jest mistycznym doświadczeniem

Po 1. nie musimy z góry zakładać, że ta historia jest prawdziwa. Tyle trolli na wizażu...
Ale ok, zakładam, że to prawdziwa sytuacja.

Problem może wynikać z tysiąca powodów tak naprawdę. Według mnie poza tym przed ślubem można spokojnie wyczuć co ta sfera oznacza dla chłopaka, czy jej pragnie i na nią czeka. Co innego, gdy para przed ślubem w ogóle nie rozmawiała na ten temat, bo uważali, że nie trzeba/wstydzili się. Owszem, trzeba o tym rozmawiać. I jeszcze raz powtórzę: gdy jest się z kimś kilka lat, spokojnie można poznać, a także "wyczuć" czyjś stosunek do seksu i to czym seks jest dla danej osoby. Nie da się tego ukryć, a jeżeli ktoś w ogóle nie chce o tym rozmawiać, to może dać coś do myślenia.

Myślę, że ta para przed ślubem o seksie nie rozmawiała, a jeśli już, to zdawkowo.

Jeszcze jedna myśl: ludzie bardzo łatwo sięgają po stereotyp. To takie proste.. para katolicka=kłopoty w łóżku po ślubie, więc-> katolicy=kłopoty w łóżku po ślubie.
Niestety w takim społeczeństwie żyjemy.
Sunrise_23 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-01-14, 10:11   #124
Kishlaczkowa
Zadomowienie
 
Avatar Kishlaczkowa
 
Zarejestrowany: 2012-07
Lokalizacja: Niebo z widokiem na raj
Wiadomości: 1 733
Dot.: chrześcijański ślub - dla tych, dla których ślub jest mistycznym doświadczeniem

Cytat:
Napisane przez verumka Pokaż wiadomość
Przeczytałam cały wątek. I odniosę się do tego tak: chłopak ma problem i może trzeba mu po prostu pomóc? Może trzeba gościa namówić na jakąś terapię? Może ktoś pomyślałby o tym, że mógł być np. molestowany seksualnie jako dziecko?
W końcu ślubuje się, że będzie się razem "w dobrej i złej doli" - może właśnie to jest ta "zła dola", którą jakoś trzeba przejść...?


Poza tym, czy przykład jednego człowieka oznacza, że wszystkie pary dotrzymujące czystości przedmałżeńskiej nie mają "normalnej relacji"?
Zgadzam się w 100% - może to taki ich wspólny dołek z jakiego muszą wyjść? Nikt nie powiedział, że pierwsze miesiące po ślubie to tylko sielanka.

Cytat:
Napisane przez verumka Pokaż wiadomość
Co więc rozumiesz przez wyrażenie "normalna relacja"?

Dla mnie "normalna relacja" jest wtedy, kiedy dwoje ludzi się kocha, szanuje, rozumie, nie krzywdzi wzajemnie, chce dla siebie wzajemnie dobra, kiedy ze sobą rozmawiają.

Seks? Owszem jest istotny, ale nie najistotniejszy. I nawet jeśli go w jakimś związku z różnych przyczyn brakuje (postanowienie czystości przedmałżeńskiej, choroba, albo po prostu podeszły już wiek), to wg mnie nadal jest to relacja "normalna" - pod warunkiem oczywiście, że obydwóm stronom to odpowiada.
Ktoś decyduje się na seks przed ślubem i nie mówię, że jest to dla mnie "nienormalna decyzja" oraz nie przytaczam historii znanych mi, jak ludzie i w taki sposób się skrzywdzili. Zwyczajnie podchodzę do tego indywidualnie i szanuję ludzką decyzję. Dlatego też zgadzam się z verumka i jej wypowiedzią jaką zacytowałam powyżej.

Cytat:
Napisane przez Sunrise_23 Pokaż wiadomość
Jeszcze jedna myśl: ludzie bardzo łatwo sięgają po stereotyp. To takie proste.. para katolicka=kłopoty w łóżku po ślubie, więc-> katolicy=kłopoty w łóżku po ślubie.
Niestety w takim społeczeństwie żyjemy.
Mam znajome, które czekały z seksem do ślubu i teraz rozkwitają na nowo, a ich życie seksualne układa się w jak najlepszym porządku. I szkoda, że ludzie ulegają taki stereotypom...
Kishlaczkowa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-01-14, 15:41   #125
Sunrise_23
Raczkowanie
 
Avatar Sunrise_23
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 198
Dot.: chrześcijański ślub - dla tych, dla których ślub jest mistycznym doświadczeniem

Cytat:
Napisane przez Kishlaczkowa Pokaż wiadomość
Mam znajome, które czekały z seksem do ślubu i teraz rozkwitają na nowo, a ich życie seksualne układa się w jak najlepszym porządku. I szkoda, że ludzie ulegają taki stereotypom...
Ale twoje znajome nie wpisują się w czyjś tok myślenia i wyobrażenia o seksie poślubnym, o którym wiele osób tak naprawdę nie ma pojęcia, znając go jedynie z takich tanich sensacji jak ten przytoczony wątek.
Fajnie wywlekać historie, gdzie coś poszło nie tak, jest jakiś problem..

A to, że najprawdopodobniej większość par czekających z seksem do ślubu ma udane i bardzo satysfakcjonujące życie seksualne? Kogo to interesuje?

Szkoda tylko, że nie mówi się o tysiącach problemów, które mają pary kochające się przed ślubem.. Tak, powiecie, że oni jeszcze mieli szansę się rozstać zanim do ślubu doszło. Ale czy naprawdę o to chodzi w miłości, żeby uciekać, gdy jest problem i dążyć tylko do 100% swojej wygody i satysfakcji? Nie rozumiem takiej miłości, o ile w ogóle można użyć tu słowa takiego kalibru.
Sunrise_23 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-01-15, 11:08   #126
Kishlaczkowa
Zadomowienie
 
Avatar Kishlaczkowa
 
Zarejestrowany: 2012-07
Lokalizacja: Niebo z widokiem na raj
Wiadomości: 1 733
Dot.: chrześcijański ślub - dla tych, dla których ślub jest mistycznym doświadczeniem

Cytat:
Napisane przez Sunrise_23 Pokaż wiadomość
Ale twoje znajome nie wpisują się w czyjś tok myślenia i wyobrażenia o seksie poślubnym, o którym wiele osób tak naprawdę nie ma pojęcia, znając go jedynie z takich tanich sensacji jak ten przytoczony wątek.
Fajnie wywlekać historie, gdzie coś poszło nie tak, jest jakiś problem..

A to, że najprawdopodobniej większość par czekających z seksem do ślubu ma udane i bardzo satysfakcjonujące życie seksualne? Kogo to interesuje?

Szkoda tylko, że nie mówi się o tysiącach problemów, które mają pary kochające się przed ślubem.. Tak, powiecie, że oni jeszcze mieli szansę się rozstać zanim do ślubu doszło. Ale czy naprawdę o to chodzi w miłości, żeby uciekać, gdy jest problem i dążyć tylko do 100% swojej wygody i satysfakcji? Nie rozumiem takiej miłości, o ile w ogóle można użyć tu słowa takiego kalibru.
Może to wynika z tego, że osoby czekające nie potrzebują udowadniania jak jest super oraz że da się być bez seksu ze sobą (przed ślubem). I dziwi mnie, że osoby, które zdecydowały się wcześniej na seks głośno wołają, że tak być powinno. Jak to kiedyś mi ktoś powiedział "jakby chciały zakrzyczeć swoje sumienie". Może w tym coś jest.
Kishlaczkowa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-01-16, 22:13   #127
maly_czlowieczek
Zadomowienie
 
Avatar maly_czlowieczek
 
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: Ruda Śląska
Wiadomości: 1 130
Dot.: chrześcijański ślub - dla tych, dla których ślub jest mistycznym doświadczeniem

jestem katoliczką, nie mam problemu z seksem po ślubie seks jest super od pół roku jest super a tak poważnie to naprawdę warto czekać, i warto się obserwować mnie to tylko czasu i siły na seks brakuje, trzeba się specjalnie oszczędzać w dni niepłodne, bo niestety nie możemy sobie jeszcze pozwolić na potomka.
__________________
maly_czlowieczek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2013-01-25, 10:05   #128
Princesssss
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: z plaży
Wiadomości: 12
Dot.: chrześcijański ślub - dla tych, dla których ślub jest mistycznym doświadczeniem

Dziewczyny, ignorancją jest uważanie, że wszystkie pary żyjące w abstynencji seksualnej męczą się albo w pewnym momencie ulegają, podobnie jak myślenie, że wszystkie pary które czekały do ślubu, po ślubie mają problemy. ludzie są różni i różnie im sie w życiu układa, niezależnie kiedy pożycie seksualne zaczną.

ja katoliczką nie jestem, jestem chrześcijanką- protestantką, czekamy z sexem z narzeczonym do ślubu. jest mega ciężko czasami, ale też od zaręczyn do ślubu nie czekamy 3 lat czy nie wiadomo ile, tylko pół roku, razem do dnia ślubu będziemy 2 lata. jesteśmy oboje zdrowi, tworzymy normalną relację, jesteśmy zakochani, na temat seksu rozmawiamy, żeby wyczuć co kto myśli, oczekuje w temacie, itp., dotykamy się, przytulamy, ale w tym wszystkim szanujemy.
moim zdaniem, nie ma co demonizować ani nie uprawiania seksu przed ślubem, ani po ślubie..
Princesssss jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Jeszcze przed ślubem


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 06:04.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.