Stosuję antykoncepcję i NIE jestem w ciąży, czyli wątek ANTYschizowy :) CZĘŚĆ III - Strona 5 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Zdrowie i Medycyna > Ginekologia

Notka

Ginekologia Miejsce, w którym rozmawiamy o ginekologii. Tutaj znajdziesz pytania i odpowiedzi związane ze zdrowiem intymnym kobiety. Rozmawiamy np. o antykoncepcji.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2012-03-10, 11:14   #121
zlocus
Raczkowanie
 
Avatar zlocus
 
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 155
Dot.: Biorę tabletki i NIE jestem w ciąży- wątek ANTYschizowy ;) CZĘŚĆ III

Dzięki dziewczyny, za odpowiedzi (stronę wcześniej)!
zlocus jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-03-10, 11:27   #122
Lajlaa
Rozeznanie
 
Avatar Lajlaa
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Dolina Niedorzeczności
Wiadomości: 829
Dot.: Biorę tabletki i NIE jestem w ciąży- wątek ANTYschizowy ;) CZĘŚĆ III

Cytat:
Napisane przez Lia89 Pokaż wiadomość
No dzisiaj jest dzień mężczyzny, to jadę do swojego...
ja ten dzień miałam już we wrześniu(nawet nie pamiętam którego ale też jest) i wtedy dawałam upominek Tżtowi
__________________

Z moim M. od 25.03.2010
Lajlaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-03-10, 11:29   #123
Frutti
Zakorzenienie
 
Avatar Frutti
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: znienacka
Wiadomości: 12 553
Dot.: Biorę tabletki i NIE jestem w ciąży- wątek ANTYschizowy ;) CZĘŚĆ III

30 września

Ironie wyczuwam nie chcę, ale muszę ;|
__________________
Frutti jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-03-10, 11:32   #124
Maladive
Zadomowienie
 
Avatar Maladive
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 1 392
Dot.: Biorę tabletki i NIE jestem w ciąży- wątek ANTYschizowy ;) CZĘŚĆ III

Cytat:
Napisane przez Lajlaa Pokaż wiadomość
Ja idę z Tż na urodziny do jego przyjaciela z początku nie chciałam tam iść bo mam dwoje powody ale postanowiłam nastawić się pozytywnie
A swoją drogą ....

Czy to jest jakieś dziwne jak my w związku nie chodzimy do Klubów(czyli dyskoteka) osobno?Co uważacie?

---------- Dopisano o 11:06 ---------- Poprzedni post napisano o 11:06 ----------

Frutti no co Ty Toż to sama przyjemność :P
My jak już idziemy się bawić to zawsze razem

Ani ja, ani On nie mamy ochoty bawić się bez siebie nawzajem

---------- Dopisano o 11:32 ---------- Poprzedni post napisano o 11:30 ----------

Cytat:
Napisane przez Frutti Pokaż wiadomość
30 września

Ironie wyczuwam nie chcę, ale muszę ;|

Dokładnie. Ja święto mężczyzn obchodzę tylko we wrześniu. Mój dostał ode mnie Rafaello, które uwielbia.
Maladive jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-03-10, 11:34   #125
Frutti
Zakorzenienie
 
Avatar Frutti
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: znienacka
Wiadomości: 12 553
Dot.: Biorę tabletki i NIE jestem w ciąży- wątek ANTYschizowy ;) CZĘŚĆ III

A my na klabingi nie uczęszczamy, więc problemu nie ma :p
__________________
Frutti jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-03-10, 11:42   #126
WickedVirgo
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Wrocek
Wiadomości: 494
Dot.: Biorę tabletki i NIE jestem w ciąży- wątek ANTYschizowy ;) CZĘŚĆ III

Kurcze 4 dzień brania tabletek po przerwie, a w dole brzucha tak mnie kłuje
cuś jakby jajnik, ale cholera przeszkadza mi to, bo coś za bardzo boli
WickedVirgo jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-03-10, 11:48   #127
Lia89
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 3 017
Dot.: Biorę tabletki i NIE jestem w ciąży- wątek ANTYschizowy ;) CZĘŚĆ III

Ale we wrześniu to chłopaka jest. Ciężko nazwać mojego 28-letniego TŻ chłopakiem.
Lia89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-03-10, 11:52   #128
WickedVirgo
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Wrocek
Wiadomości: 494
Dot.: Biorę tabletki i NIE jestem w ciąży- wątek ANTYschizowy ;) CZĘŚĆ III

U nas tak się dziwnie przyjął ten wrzesień, o dniu mężczyzny chyba nawet do niedawna nie wiedziałam
WickedVirgo jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-03-10, 11:52   #129
Maladive
Zadomowienie
 
Avatar Maladive
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 1 392
Dot.: Biorę tabletki i NIE jestem w ciąży- wątek ANTYschizowy ;) CZĘŚĆ III

Cytat:
Napisane przez Lia89 Pokaż wiadomość
Ale we wrześniu to chłopaka jest. Ciężko nazwać mojego 28-letniego TŻ chłopakiem.
Zawsze było obchodzone we wrześniu, a teraz od jakiś paru lat dziwna tradycja wchodzi...
Maladive jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-03-10, 11:55   #130
Lajlaa
Rozeznanie
 
Avatar Lajlaa
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Dolina Niedorzeczności
Wiadomości: 829
Dot.: Biorę tabletki i NIE jestem w ciąży- wątek ANTYschizowy ;) CZĘŚĆ III

Cytat:
Napisane przez Lia89 Pokaż wiadomość
Ale we wrześniu to chłopaka jest. Ciężko nazwać mojego 28-letniego TŻ chłopakiem.
Własnie dzień chłopaka- no więc mój Tż do chłopaka sie zalicza
Frutti to nie było z przekąsem tylko z humorem
To twoja teściowa taka straszna??

Maladive to bardzo fajnie bo u mnie w związku zaczyna coś iść nie w tą stone ze strony Tż. Chyba będe miała problem....
__________________

Z moim M. od 25.03.2010
Lajlaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-03-10, 12:01   #131
Frutti
Zakorzenienie
 
Avatar Frutti
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: znienacka
Wiadomości: 12 553
Dot.: Biorę tabletki i NIE jestem w ciąży- wątek ANTYschizowy ;) CZĘŚĆ III

Lajlaa, idę na urodziny do teściowej mojej mamy, od niedawna nią jest. Jakoś mi się tam zawsze nudzi co do mojej "teściowej" to mnie nienawidzi, ja jej też, nie widujemy się, omijamy szerokim łukiem... Tżet ma młodszego brata, który ma 11 lat, śpi z mamą, wraca ze szkoły o 13, to do 22-23 siedzi non stop przed komputerem. Kiedyś się na mojego D. zdenerwowałam, bo przez to, że musiał pilnować właśnie brata, napisałam na gg, że jego brat jest maminsynkiem, ona to przeczytała, bo miał włączone swoje gg na dwóch komputerach, obraziła się
__________________
Frutti jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-03-10, 12:08   #132
Lajlaa
Rozeznanie
 
Avatar Lajlaa
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Dolina Niedorzeczności
Wiadomości: 829
Dot.: Biorę tabletki i NIE jestem w ciąży- wątek ANTYschizowy ;) CZĘŚĆ III

uuu to rzeczywiście nie za fajnie. Mam nadzieję ze jej przejdzie z czasem no bo kiedyś musi jesteście rodziną
ale takie wychowywanie dziecka do niczego dobrego nie doprowadzi a Ty kochana powiedziałaś szczerą prawdę .

---------- Dopisano o 12:08 ---------- Poprzedni post napisano o 12:06 ----------

Cytat:
Napisane przez Maladive Pokaż wiadomość
Zawsze było obchodzone we wrześniu, a teraz od jakiś paru lat dziwna tradycja wchodzi...
W sumie to nigdy nie było wiadomo kiedy jest dzień chłopaka czy mężczyny bo raczej później to święto powstało i nie jest aż tak egzekwowane jak święto kobiet.
__________________

Z moim M. od 25.03.2010
Lajlaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-03-10, 12:10   #133
Lia89
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 3 017
Dot.: Biorę tabletki i NIE jestem w ciąży- wątek ANTYschizowy ;) CZĘŚĆ III

Cytat:
Napisane przez Maladive Pokaż wiadomość
Zawsze było obchodzone we wrześniu, a teraz od jakiś paru lat dziwna tradycja wchodzi...
Dla mnie dziwne to jest, że mamy dzień kobiet i dzień chłopaka. Może zróbmy jeszcze dzień dziewczyny?
Lia89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-03-10, 12:10   #134
Frutti
Zakorzenienie
 
Avatar Frutti
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: znienacka
Wiadomości: 12 553
Dot.: Biorę tabletki i NIE jestem w ciąży- wątek ANTYschizowy ;) CZĘŚĆ III

Jestem tego świadoma, bo wcale nie skłamałam... Może jej kiedyś przejdzie, a niech go wychowuje jak chce Jak czasami internetu zabraknie to już mu się na płacz zbiera i łyka swoje łzy... Jak dobrze, że jak ja byłam mała to miałam podwórko, chłopaków, piaskownicę i poobijane kolana, a komputer dopiero w gimnazjum dostałam.
__________________
Frutti jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-03-10, 12:14   #135
Maladive
Zadomowienie
 
Avatar Maladive
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 1 392
Dot.: Biorę tabletki i NIE jestem w ciąży- wątek ANTYschizowy ;) CZĘŚĆ III

My obchodzimy 8 marca i 30 września, ale i tak strasznie klasycznie.
Maladive jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2012-03-10, 15:10   #136
Lajlaa
Rozeznanie
 
Avatar Lajlaa
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Dolina Niedorzeczności
Wiadomości: 829
Dot.: Biorę tabletki i NIE jestem w ciąży- wątek ANTYschizowy ;) CZĘŚĆ III

Cytat:
Napisane przez Frutti Pokaż wiadomość
Jestem tego świadoma, bo wcale nie skłamałam... Może jej kiedyś przejdzie, a niech go wychowuje jak chce Jak czasami internetu zabraknie to już mu się na płacz zbiera i łyka swoje łzy... Jak dobrze, że jak ja byłam mała to miałam podwórko, chłopaków, piaskownicę i poobijane kolana, a komputer dopiero w gimnazjum dostałam.
Ja miałam komputer pod koniec gimnazjum jakiś pierwszy.
Całe moja dzieciństwo poierało się na koeżankach i kolegach i przebywaniem na podwórku którego nigdy nie było za dużo ... To były piękne czasy, jazdy na rowerach rolki . Zabawy w chowanego A teraz te dzieci takie ograniczone tylko internet i internet....
__________________

Z moim M. od 25.03.2010
Lajlaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-03-10, 15:15   #137
Haylee
Zakorzenienie
 
Avatar Haylee
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 4 650
Dot.: Biorę tabletki i NIE jestem w ciąży- wątek ANTYschizowy ;) CZĘŚĆ III

jeszcze komórka i muzyczka na full, szczególnie w autobusach... cuudoownee dzieciństwo...
plus jeszcze quady, laptopy,skutery itp jako prezenty na komunię
__________________
Haylee jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-03-10, 16:03   #138
Eldo_rado
amor vincit omnia
 
Avatar Eldo_rado
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 20 156
Dot.: Biorę tabletki i NIE jestem w ciąży- wątek ANTYschizowy ;) CZĘŚĆ III

co do dnia... chłopaka? faceta? powiedzmy- co do dnia przedstawicieli płci przeciwnej zawsze się obchodziło 30. września- to było utarte i tak się obchodziło, bez względu na wiek ... ale nie, ktoś postanowił podzielić sobie na dziń chlopaka i dzień męzczynzy.. .szkoda, ze nie podali przedziału wiekowego, w którym w psozczególnych grupach się bochodzi te święta albo jeszcze niech podzielą na dzień kobiety i dzień dziewczyny- no chyba że dziewcyznki obchodza np w dzień dziecka bez sensu kombinowanie z rozdrabnianiem świat, z namnażaniem ich. amen.
Eldo_rado jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-03-10, 16:06   #139
Lia89
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 3 017
Dot.: Biorę tabletki i NIE jestem w ciąży- wątek ANTYschizowy ;) CZĘŚĆ III

Wytłumacz to twórcy dzisiejszego święta. To musiał być mężczyzna! Bo żadna kobieta nie wpadałaby na tak debilny pomysł.
Lia89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-03-10, 16:25   #140
Maladive
Zadomowienie
 
Avatar Maladive
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 1 392
Dot.: Biorę tabletki i NIE jestem w ciąży- wątek ANTYschizowy ;) CZĘŚĆ III

Aż szkoda, że nie ma "lubię to"
Maladive jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-03-10, 18:03   #141
tarantoga
Raczkowanie
 
Avatar tarantoga
 
Zarejestrowany: 2011-12
Lokalizacja: śląskie
Wiadomości: 75
Dot.: Biorę tabletki i NIE jestem w ciąży- wątek ANTYschizowy ;) CZĘŚĆ III

Cześć dziewczyny
To mój pierwszy raz w tym wątku, choć wolałabym nie być tą która schizuje, bo myślenie o tym cały czas to nic fajnego.

Wiem, że prawidłowo stosowane tabletki to praktycznie 100% pewności. Ale chyba potrzebuję wsparcia. Najbardziej boli mnie to, że powinnam go dostać od TŻ, a on panikuje bardziej ode mnie tym samym nakręca mnie i tak nakręcamy się razem. Przejrzałam prawie cały ten temat od A do Z i przekonałam się, że nie mam się czym martwić (skończyłam trzecie opakowanie, 3 dzień przerwy, więc krwawienie może się pojawić kiedy będzie mieć kaprys, nawet pod koniec przerwy), i napisałam mu to, a on, że nie byłby taki pewny, bo skąd wiem, czy tabletki nie są za słabe, czy tabletki na tarczyce, które zażywam (euthyrox - na liście leków które NIE osłabiają działania) nie kolidują z Midianą, czy to że został we mnie do końca kilka razy nie grozi ciążą :/ wiem że to bzdury, ale niepewność w ustach bliskiej osoby nie działa na mnie zbyt kojąco Jeszcze się o to właśnie pokłóciliśmy, bo napisałam mu, że jak ma tak panikować co miesiąc to lepiej odstawie tabletki, bo po co mam się niepotrzebnie faszerować hormonami, skoro i tak widzimy się raz na tydzień, a czasem i na dwa tygodnie (mieszka dość daleko), a on poddaje ich skuteczność takiej niepewności.
I jest strach. Bo zero objawów krwawienia, jedno z pierwszych opakowań... masakra
__________________
blog kobiety-kota
tarantoga jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-03-10, 18:39   #142
papug
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: pozen
Wiadomości: 806
Dot.: Biorę tabletki i NIE jestem w ciąży- wątek ANTYschizowy ;) CZĘŚĆ III

a ja mam pytanie (trochę obrzydliwe, ale wybaczcie )

przyjęłam tabletkę o stałej porze, popiłam, a 20 minut po tym poczułam, że cofnęła mi się treść żołądkowa:/ Nie zwymiotowałam, napiłam się wody. Nigdy wcześniej mi się tak nie zdarzało.. Myślicie, że wchłanianie będzie ok?
papug jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-03-10, 19:58   #143
wyemigrowana
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 236
Dot.: Biorę tabletki i NIE jestem w ciąży- wątek ANTYschizowy ;) CZĘŚĆ III

tarantoga, luz kobieto podziwiam, że potrafisz normalnie funkcjonować po euthyroxie- sama powinnam brać, bo to dzięki temu że nie biorę wyglądam jak beczka, ale po tygodniu brania miałam ochotę popełnić samobójstwo kilkanaście razy, bo nie potrafiłam normalnie funkcjonować

papug, powinno być ok, skoro nie zwymiotowałaś ani nie wypróżniłaś


nie wiem, co się ze mną dzieje, słaniam się na nogach, jestem strasznie słaba, zmęczona, oczy mi się zamykają, nie wysypiam się, a chodzę spać góra 23, jem, gdy czuję się głodna- po czym mam straszną ochotę zwymiotować, cały czas jest mi niedobrze, wszystko podchodzi do gardła, ciężko mi się przełyka, czasem mnie aż przeczyści - boję się, że jak to się utrzyma, to nie będę miała kiedy brać tabsów, żeby nie było jakiegoś "wypadku" ;/ akurat jutro kończę przerwę, to zobaczymy. jeszcze do tego ten wściekły katar, przez co nie przespałam ostatniej nocy :/


mojemu byłoby aż za dużo :P 10-dzień faceta; 17-nasze 11 miesięcy; 24-jego urodziny ;p

Edytowane przez wyemigrowana
Czas edycji: 2012-03-10 o 20:13
wyemigrowana jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-03-10, 20:13   #144
Eldo_rado
amor vincit omnia
 
Avatar Eldo_rado
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 20 156
Dot.: Biorę tabletki i NIE jestem w ciąży- wątek ANTYschizowy ;) CZĘŚĆ III

wyemigrowana byłas u lekarza z tymi objawami? przydało by sie zrobić chociaż podstawowe badania, bo to nie ma żartów... lepiej sprawdzić czynie ma to podłoża w tym, ze brakuje jakiejś witaminy np

tarantoga faceci często nakręcają na to że ' a moze tablekti nie działają dobrze' ale co imsię dziwić- na gumkach to chociaż widać że jest zabezpieczenie a na tabsach- to trochę 'magiczne' - nie widać, ale jednak jest. pozmawiaj jeszcze raz, ale na spokojnie, z partnerem. podejdź go- powiedz ze skoro On się tka boi to przestaniesz je brać, bo nie ma sensu. z facetami trzeba stanowczo i skrajnie czasem.
Eldo_rado jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-03-10, 20:35   #145
papug
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: pozen
Wiadomości: 806
Dot.: Biorę tabletki i NIE jestem w ciąży- wątek ANTYschizowy ;) CZĘŚĆ III

Cytat:
Napisane przez wyemigrowana Pokaż wiadomość
papug, powinno być ok, skoro nie zwymiotowałaś ani nie wypróżniłaś
dzięki, bo kombinuję, czy drugiej nie brać, ale to chyba przesada.. to dopiero piąta tabletka po przerwie, więc dmucham na zimne, pewnie niepotrzebnie
papug jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-03-10, 20:38   #146
tarantoga
Raczkowanie
 
Avatar tarantoga
 
Zarejestrowany: 2011-12
Lokalizacja: śląskie
Wiadomości: 75
Dot.: Biorę tabletki i NIE jestem w ciąży- wątek ANTYschizowy ;) CZĘŚĆ III

Dzięki dziewczyny
Już porozmawiałam, stwierdził, że musi się oswoić i przekonać, że tabletki to najbezpieczniejsza forma zabezpieczenia i wszystko jest pod kontrolą A mnie właśnie zaczęło łupać w krzyżu, co jest znakiem rozpoznawczym, więc jestem spokojniejsza.

wyemigrowana, może to źle dobrane tabletki, albo dawka. Ja zażywam Euthyrox już drugi rok i nie miałam żadnych skutków ubocznych. Choć w sumie lekarz nie stwierdził ani nadczynności ani niedoczynności. Mam jedynie guzki nieznacznej wielkości, pewnie dlatego. Moja mama za to bierze Letrox i miała problemy z sercem, lekarz musiał zmniejszyć dawkę. Masz nadczynność czy niedoczynność?
__________________
blog kobiety-kota
tarantoga jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-03-10, 20:44   #147
wyemigrowana
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 236
Dot.: Biorę tabletki i NIE jestem w ciąży- wątek ANTYschizowy ;) CZĘŚĆ III

ja mam idealnie książkową niedoczynność, powiększona masa ciała, apatia, wole, powinnam iść do lekarza, ale się boję :/

Edytowane przez wyemigrowana
Czas edycji: 2012-03-10 o 20:52
wyemigrowana jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-03-10, 20:51   #148
tarantoga
Raczkowanie
 
Avatar tarantoga
 
Zarejestrowany: 2011-12
Lokalizacja: śląskie
Wiadomości: 75
Dot.: Biorę tabletki i NIE jestem w ciąży- wątek ANTYschizowy ;) CZĘŚĆ III

Tak, u mnie te problemy też są 'rodzinne'. Idę w czerwcu na wizytę kontrolną i lekarz zdecyduje, czy zrobić biopsje. Będzie stres.

Ok, sytuacja opanowana, jest krew
__________________
blog kobiety-kota
tarantoga jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-03-10, 21:03   #149
Eldo_rado
amor vincit omnia
 
Avatar Eldo_rado
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 20 156
Dot.: Biorę tabletki i NIE jestem w ciąży- wątek ANTYschizowy ;) CZĘŚĆ III

Cytat:
Napisane przez wyemigrowana Pokaż wiadomość
ja mam idealnie książkową niedoczynność, powiększona masa ciała, apatia, wole, powinnam iść do lekarza, ale się boję :/
nawet nie chcę tego słyszeć!! marsz do lekarza z tarczycą nie ma zartów, im wcześniej się zacznie ją leczyć- tym lepiej. z czasme moze niedoczynność być tak pogłębiona, że będzie się ją bardzo długo leczyć.. warto tak to odkładać? sama pamietam jak u mnie to było- objawy pobiegłaby się, ale 'nie mam czasu iść do lekarza' no i potem wyszło co wyszło. takze szybciutko- do lekarza!
Eldo_rado jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-03-10, 21:37   #150
Tish
Przyczajenie
 
Avatar Tish
 
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 26
Dot.: Biorę tabletki i NIE jestem w ciąży- wątek ANTYschizowy ;) CZĘŚĆ III

I tak dzisiaj skończyłam brać pierwsze opakowanie tabletek Teraz czekam na krwawienie i mam takie pytanie, czy któraś z was bierze Naraye? I ile czekała na krwawienie? Czy to jest indywidualna sprawa dla każdej z nas?
Tish jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Ginekologia


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 15:42.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.