Dieta 3d chili

[marzenamia]

Napisane przez Evaa25

A tą dietę można stosować przez 2 miesiące? Dobrze by było, bo też mam do zrzucenia ponad 10 kg. Szkoda, że nie można przejrzeć tego jadłospisu, ale to zrozumiałe ktoś się nad tym napracował więc musi zarobić. Fajnie, że można skorzystać z rad doświadczonych wizażystek

Tak można stosować ją przez dwa miesiące ale potem musi być miesiąc przerwy i nadal mozna ja stosować. Tylko trzeba pamiętać o tym miesiącu wolnym. Tak wyczytałam z nadesłanej diety.

---------- Dopisano o 11:50 ---------- Poprzedni post napisano o 11:48 ----------

Napisane przez marzenamia

Tak można stosować ją przez dwa miesiące ale potem musi być miesiąc przerwy i nadal mozna ja stosować. Tylko trzeba pamiętać o tym miesiącu wolnym. Tak wyczytałam z nadesłanej diety.

Jadłospis jest na prawdę ciekawy jak dla mnie to wszystko jest ok. I sól też wystepuje w potrawach lub kostki rosołowe i oczywiście jest pieczywo może nie codziennie ale jest

---------- Dopisano o 12:06 ---------- Poprzedni post napisano o 11:50 ----------

Ciekwe czy jak jem śniadanie o 9 rano to wychodzi, że kolacja powinna być o 21-szej. Czy to nie za późno?

[Evaa25]

Myślę, że nie pozostaje mi nic innego jak zamówić tą dietkę i zacząć nowy etap w odżywianiu

[_moniq]

mam 22 lata, średnia aktywność fizyczna
może ktoś kupi dietę na spółkę

info. na prv.

[Palolinka]

Hej! Kupiłam dziś tę dietę, więc od jutra zaczynam Zamierzam się trzymać dość sztywno, choć wiem, że czasami jakiś błąd mi się wkradnie. No ale nie zakładajmy najgorszego. Mam do zrzucenia 10 kg i mam nadzieję, że uda mi się tego dokonać do końca lata.
Jak na razie wybieram się na zakupy, żeby zgromadzić w domu wszystko co jest potrzebne. I mam wielką nadzieję, że tym razem mi się uda

[Patrysia007]

To dawaj znać na bieżąco jak Ci idzie

[Dominika2302]

Mija drugi dzień, właśnie wsunęłam zupę z marchewki i chyba zaraz pęknę pomimo tego, że zjadłam niewiele ponad połowę. Mam pytanko czy można zastąpić świeży imbir tym z torebki?

[renulka99]

Jak przyżadzic makaron ze szpinakiem i mozarella?
w przepisie jest 200g mrożonego szpinaku. ja mam surowy, cały duży worek ma 150g ... coś mi nie pasuje. trzeba go najpierw ugotowac?? potem zważyc?
przyznam się, że nigdy nie przyrządzałam szpinaku
pomóżcie

[Justyna33333]

Napisane przez Delavi

Justyna33333 a jak oceniasz efekty?

No ja właśnie dzisiaj mam połowę bo 14 dzień, widzę po sobie, że schudłam ale myślę, że przede wszystkim dlatego, że od dwóch tygodni ćwiczę codziennie po godzinie.
Samą dietę zaczynam coraz mocniej modyfikować, za dużo dla mnie węglowodanów, jednego dnia kasza na obiad a na następny ryż... zastępuję je indykiem

---------- Dopisano o 16:56 ---------- Poprzedni post napisano o 16:54 ----------

Napisane przez Dominika2302

Dla mnie kawunia jako przekąska nie wchodzi w grę bo bym chyba z głodu padła. Dzisiaj spróbowałam kawę z kardamonem i przez gardło mi to nie przejdzie i szczerze mówiąc nie wiem czy kiedykolwiek piłam coś bardziej obrzydliwego. Ta przyprawa na pewno nie zagości więcej w moim menu

Ja podobnie, jem wtedy owoc a wieczorem zamiast owoca coś białkowego - wieśniaka, twaróg albo tuńczyka

[renulka99]

właśnie wypiłam sok pomidorowy z tabasko. MASAKRA!!!
nigdy nie piłam nic równie wstrętnego: rzygi:

[Dominika2302]

Ja soku pomidorowego ani warzywnego nawet nie kupowałam bo wiem że bym ich nie tknęła. Mam pytanko skoro można zamieniać sobie posiłki z konkretnych grup to czy nie będzie przegięciem i nie spowolni spadku wagi taka kombinacja że na śniadanie, przekąskę i kolacje będzie pieczywko? No o ryżu lub makaronie na obiadek nawet już nie wspomnę bo po Dukanie holernie mi tego brakuje i mogła bym je wsuwać codziennie

[littledirty]

Napisane przez Dominika2302

Ja soku pomidorowego ani warzywnego nawet nie kupowałam bo wiem że bym ich nie tknęła. Mam pytanko skoro można zamieniać sobie posiłki z konkretnych grup to czy nie będzie przegięciem i nie spowolni spadku wagi taka kombinacja że na śniadanie, przekąskę i kolacje będzie pieczywko? No o ryżu lub makaronie na obiadek nawet już nie wspomnę bo po Dukanie holernie mi tego brakuje i mogła bym je wsuwać codziennie

Chociaż jeszcze diety nie dostałam, to osobiście uważałabym z tymi węglowodanami. Współczuje 'głodu' po dukanie, jednak radze uważać na zgubność nawet razowych produktów (oczywiście w nadmiarze).

[eklerekk]

Witajcie ,jeśli pozwolicie to przyłączę się do Was ,dietę już kupiłam tylko zacznę od poniedziałku pozdrawaim

[Dominika2302]

Wiem nie powinnam ale po 2 dniach zważyłam się i szok 0,3 kg więcej!!!!!!!! Dietę trzymałam bardzo rygorystycznie i nic nie podjadałam. Czy ktoś mi powie dlaczego? Czy to może być zastój wody bo bardzo dużo piję?

[mysunia85]

Hej dziewczyny? jak tam już jakieś efekty widać po diecie? Dzisiaj minął tydzień odkąd ją stosuję i w końcu się zważyłam Spadek wagi o 2,4 kg mam nadzieję, że dalej będzie dobrze szło i zrealizuje swój cel, czyli 10 kg

[Delavi]

Napisane przez mysunia85

Hej dziewczyny? jak tam już jakieś efekty widać po diecie? Dzisiaj minął tydzień odkąd ją stosuję i w końcu się zważyłam Spadek wagi o 2,4 kg mam nadzieję, że dalej będzie dobrze szło i zrealizuje swój cel, czyli 10 kg

Gratuluję Ja dopiero diete zacznę we wtorek i już się doczekać nie mogę
mysunia czy trzymasz się diety rygorystycznie? czy modyfikujesz wg własnych upodobań, a jak z ćwiczeniami??

[stalovka]

Napisane przez Evaa25

Witam Was dziewczyny!!!
Dosyć często przeglądam to forum i w końcu postanowiłam się zarejestrować.
Mam kilka pytań odnoście diety 3 D, ponieważ jestem skłonna ją zakupić.
Czy można używać przypraw z torebki np bazylia, imbir, czy trzeba mieć świeże zioła w doniczkach lub świeży imbir?
Czy do tej diety będzie konieczny zakup wagi kuchennej?
I jak jest z dostępnością produktów czy trzeba się mocno fatygować?

Z góry dziękuję za odpowiedź Pozdrawiam i trzymam kciuki za waszą dietę

witaj

Czy można używać przypraw z torebki np bazylia, imbir, czy trzeba mieć świeże zioła w doniczkach lub świeży imbir? tak oczywiście, ja sypie wszystko z torebek

Czy do tej diety będzie konieczny zakup wagi kuchennej? taka waga to koszt 20-30 PLN, więc moim zdaniem tragedii nie ma, ja mam taka tanioszkę plastikową i z niej korzystam i nie ma elektronicznego wyswietlacza.

I jak jest z dostępnością produktów czy trzeba się mocno fatygować? z fatygowaniem to roznie bywa, ja zaopatruje sie w biedronce, tam jest praktycznie wszystko

---------- Dopisano o 10:33 ---------- Poprzedni post napisano o 10:31 ----------

Napisane przez renulka99

właśnie wypiłam sok pomidorowy z tabasko. MASAKRA!!!
nigdy nie piłam nic równie wstrętnego: rzygi:

ja wypiłam sok pomidorowy z chili i był OK, sama osobiscie równiez nie cierpię soku pomidorowego ani warzywnego ALE wczoraj natrafiłam na sok pomidorowy firmy HORTEX (w szklanej buteleczce), ludzie w zyciu nie piłam rownie pysznego soku pomidorowego!! Piłam go bez przypraw - w pracy byłam.

[Aganitusia]

Po tygodniu dietkowania -5,4. Ale mi się to podoba) Mam problem z tą drugą przekąską - nie mieści mi się ona w czasie W ogóle mam problemy z czasem wcinania. Ale trzymam się stałych pór - 7, 12, 15:30, 19. O tych godzinach organizm dopomina się kalorii. Nie wiem czy na siłę wciskać w siebie tą przekąskę czy zrezygnować z niej. Przemiana materii na najwyższych obrotach trwa, tylko mam do Was pytanie - czy Wam też tak burczy w brzuszkach?Mam wrażenie, że ostra papryczka budzi całą orkiestrę we mnie

Ilość węglowodanów jest rzeczywiście duża, ale ponieważ żywieniem interesuję się od dawna, to z tego co kojarzę - te wybrane i wskazane w diecie węglowodany należą do tych o niskim bądź średnim indeksie glikemicznym. Tak więc nie tylko nas po prostu sycą, ale pozwalają tą sytość dłużej odczuwać)

Liczyłyście kiedyś kaloryczność posiłków jednego dnia??Wydaje mi się, że mimo sporej ilości węglowodanów to jest to dieta niskokaloryczna. Muszę chyba w wolnej chwili to sprawdzić

Pozdrawiam i trzymam kciuki za Wasze sukcesy!

[stalovka]

Napisane przez Dominika2302

Wiem nie powinnam ale po 2 dniach zważyłam się i szok 0,3 kg więcej!!!!!!!! Dietę trzymałam bardzo rygorystycznie i nic nie podjadałam. Czy ktoś mi powie dlaczego? Czy to może być zastój wody bo bardzo dużo piję?

Może jesteś przed @ ??

---------- Dopisano o 11:39 ---------- Poprzedni post napisano o 11:37 ----------

Napisane przez mysunia85

Hej dziewczyny? jak tam już jakieś efekty widać po diecie? Dzisiaj minął tydzień odkąd ją stosuję i w końcu się zważyłam Spadek wagi o 2,4 kg mam nadzieję, że dalej będzie dobrze szło i zrealizuje swój cel, czyli 10 kg

Ja zważłam się po 6 dniach i miałam -2,8kg cieszy mnie to bardzo na początek również założyłam sobie, że -10kg ale coś czuję, że będę chciała więcej i więcej

[Delavi]

Aganitusia obliczyłam z ciekawości kaloryczność pierwszego dnia diety i wyszło ok. 1250 kcal

[Palolinka]

hej hej! Ja dziś jestem na pierwszym dniu. No i zastanawia mnie jedna rzecz.... śniadania w tej diecie nie są za bardzo sycące... jakoś na długo nie najadłam się kefirem z bananem:/ potem pomarańcza, a dopiero potem zupa z marchewki (tak na marginesie zupka bardzo smaczna). Za to potem na kolację jest więcej jedzenia. Trochę mi się to nie podoba, bo w pracy będę bardzo głodna na tych jogurtach. A jak wam idzie? Nie macie takich problemów?

---------- Dopisano o 13:05 ---------- Poprzedni post napisano o 13:04 ----------

Napisane przez Aganitusia

Po tygodniu dietkowania -5,4. Ale mi się to podoba) Mam problem z tą drugą przekąską - nie mieści mi się ona w czasie )

Ślicznie ci spadło. Co prawda na początku to sama woda, więc spada szybko, ale każdy spadek cieszy

---------- Dopisano o 13:06 ---------- Poprzedni post napisano o 13:05 ----------

Napisane przez stalovka

Ja zważłam się po 6 dniach i miałam -2,8kg cieszy mnie to bardzo na początek również założyłam sobie, że -10kg ale coś czuję, że będę chciała więcej i więcej

Ja też chciałabym 10 kg. A z jakiej wagi startujesz i przy jakim wzroście? Aha... spadek super! Też tak chcę!!!

[Aganitusia]

Napisane przez Delavi

Aganitusia obliczyłam z ciekawości kaloryczność pierwszego dnia diety i wyszło ok. 1250 kcal

czyli standardowa ilość kalorii, która pozwala "grzecznie" chudnąć. Wiadomo,że na początku diety zmyka z organizmu woda ale przy takiej ilości dostarczonej energii zacznie uciekać i tłuszczyk...nie ma bata

---------- Dopisano o 13:17 ---------- Poprzedni post napisano o 13:09 ----------

Ślicznie ci spadło. Co prawda na początku to sama woda, więc spada szybko, ale każdy spadek cieszy

Dziękuję, oj cieszy i motywuje...u mnie pewnie szybciej idzie bo i więcej mam do stracenia. Jak dojdę do wagi dwucyfrowej na pewno się pochwalę konkretami

[marzenamia]

Aganitusia ile ważysz jeżeli można spytać?

[Dominika2302]

Właśnie sęk w tym, że jestem już po @ a mimo to waga poszła w górę. Jak dla mnie to trochę dziwne.

Mam jeszcze pytanko odnośnie makaronu ze szpinakiem i mozarellą. Jak się dodaje pomidory i ser to mają już zostać na zimno czy się podgrzewa ze szpinakiem?

[renulka99]

ja podgrzałam, mozarella się rozpuściła i skleiła trochę to danie. Mi smakowało, a jadłam szpinak pierwszy raz w życiu

[łubu_dubu]

Witam

Postanowiłam również zacząć dietkę i myślę, że dzięki temu forum, będzie mi jakoś raźniej, łatwiej

Również miałam przygody z dietami, niestety taki mam organizm, że całe życie muszę się odchudzać :/ Byłam na tłuszczówke -10 kg, wróciło.. potem na dukanie -10kg, też wróciło i to kilka kg w góre "dodatku" !!!

Dzisiaj mój pierwszy dzień. Ostatnio zajadałam się chipsami, słodyczami, kanapkami itp. wiec taki troche szok dla organizmu, bo niestety ale nie czuję się pełna, a jednak głodna :/ Ale wiem, że początki są trudne, dalej juz damy rade zwłaszcza, że uwielbiam ostre przyprawy i kombinowanie w kuchni


Pozdrawiam serdecznie wszystkie dziewczyny, damy radę!! ))

[Aganitusia]

Napisane przez marzenamia

Aganitusia ile ważysz jeżeli można spytać?

Dużo za dużo Kochana Przepraszam,ale postanowiłam przed chudnięciem że nikomu nie powiem ile ważyłam wyjściowo dopóki nie osiągnę konkretnej, choć wcale nie ostatecznej wagi. Tak więc bez gniewania się, proszę)

[Patrysia007]

Kurcze, ale zachęcacie do tej diety jeśli się zdecyduje to pewnie zacznę dopiero od lutego, do tej pory będę sobie czytać o waszych efektach

[Doreksik]

U mnie dzisiaj 12 dzień. W sumie schudłam 3kg, ale ten ostatni kilogram był taki bardzo wymęczony. Potrzebowałam ponad tygodnia, żeby go zrzucić.

Zmieniłam dzisiaj trochę skład kolacji - zamiast dwóch kabanosów zjadłam dwie parówki (bardziej kaloryczne), ale za to zmniejszyłam rację obiadową.

Po tych 12 dniach mogę powiedzieć, że dieta mi całkiem odpowiada. Nie jestem głodna, a racje obiadowe, nawet zmniejszone, mnie sycą. Teraz mogę się przyznać, że trzeciego dnia rano zasłabłam a przez kolejne dwa poranki czułam się słabo. Później mi przeszło. Rozwiązaniem okazało się parę łyków kawy. Nie mam problemów z ciśnieniem i jestem zdrowa. Teraz rano czuję się świetnie, więc pewnie mój organizm musiał się przyzwyczaić do innego sposobu żywienia

[mysunia85]

Napisane przez Delavi

Gratuluję Ja dopiero diete zacznę we wtorek i już się doczekać nie mogę
mysunia czy trzymasz się diety rygorystycznie? czy modyfikujesz wg własnych upodobań, a jak z ćwiczeniami??

Raczej rygorystycznie niektóre obiady są tak spore, że mam na dwa dni, więc jedyna modyfikacja jaka się u mnie pojawia to zamiany dań z innymi dniami. Jeśli chodzi o ćwiczenia to 2 razy w tygodniu bywam na siłowni i spalam kalorie na orbitreku i rowerku. Dodatkowo codziennie brzuszki na podstawie wytycznych pewnej aplikacji, którą znalazłam na telefon z androidem

[Palolinka]

Hej! WItajcie dziewczyny, dziś dzień 2, na razie jest ok. Dalej bije się z myślami co do tych śniadań i kolacji. Dla mnie te śniadania są za małe... zawsze jadłam w miarę sycące śniadania. No ale może się przyzwyczaję

---------- Dopisano o 09:04 ---------- Poprzedni post napisano o 09:02 ----------

Napisane przez Doreksik

U mnie dzisiaj 12 dzień. W sumie schudłam 3kg, ale ten ostatni kilogram był taki bardzo wymęczony. Potrzebowałam ponad tygodnia, żeby go zrzucić.

Brawo! Super ci poszło. Ja też mam właśnie 10 k g do zrzucenia, mam nadzieję, że uda mi się tego dokonać przez dwa miesiące.
A powiedz mi... o ile zmniejszałaś obiady? One też sa dla mnie za duże.