Czy to jest normalne??? - Strona 5 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe

Notka

Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2012-09-21, 00:00   #121
laisla
Zakorzenienie
 
Avatar laisla
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 21 825
Dot.: Czy to jest normalne???

Cytat:
Napisane przez Andriejewna Pokaż wiadomość

Z talerza ziemniaczki po mamie czy marcheweczkę jedzą oba Aczkolwiek nikt nie musi tego widzieć. W sytuacji autorki bym w ogóle nic nie zjadła od tamtych znajomych
.
Moją jedną także bardziej brukselka i brokuły kręcą niż jakiekolwiek mięcho i czeka aż dostanie po kawałeczku zieleniny

Cytat:
Napisane przez chwast Pokaż wiadomość
Kot mojego tż też siada w róznych dziwnych miejscach, ale tylko jak nie ma takich rzeczy do użytku, jak są puste. Raz wszedł na blat w kuchni i porwał kiełbasę żeby się nią pobawić Już widze jak jest jakaś impreza, stół zastawiony a kot tam lawiruje... ku "uciesze" gości. Nie no to po prostu dziwaczne Kotki może i są czyste, ale łażą łapkami po kuwecie, a kupek żwirek nie wchłania
Jedna z moich kiedyś spaghetti wykradła i latała z nim wlokąc po podłodze z dziwnym wyrazem pyszczka, jakby obrzydzeniem bo do wąsików się toto kleiło
laisla jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-09-21, 00:09   #122
olenkasz
Zakorzenienie
 
Avatar olenkasz
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 5 809
Dot.: Czy to jest normalne???

Cytat:
Napisane przez MonikaFaustyna Pokaż wiadomość
Zgadzam się z Lisbeth. Nie wyobrażam sobie, że ktoś mi się rządzi w moim własnym domu. Jak mu nie pasują warunki do spania, to po co u mnie zostaje?
no i jak powyżej.
jeśli uważasz, że pościel jaką ci oferuję jest brudna, a naczynia wyjęte prosto z szafki skażone i niehigieniczne to okej, twoja sprawa.
nie musisz z nich jeść, nie musisz u mnie spać, ani siedzieć przy moim stole. w ogóle w domu być nie musisz.


borze, co za absurd. serio sądzicie, że osoba, której kot podjada z talerza, nie domyje zastawy i da wam osyfioną?!
dlaczego mam się zwierząt bardziej brzydzić, niż ludzi? moim kotom nie wali z paszczy, ludziom się zdarza ;-))) taki mały przykład.
__________________
Nie było nas, był las, nie będzie nas, będzie las.
olenkasz jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-09-21, 01:07   #123
Rybaa
Raczkowanie
 
Avatar Rybaa
 
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 297
Dot.: Czy to jest normalne???

Cytat:
Napisane przez Magically Pokaż wiadomość
Byłam dzisiaj u znajomych i zostałam poczęstowana obiadem, którego nie dokończyłam. Wszystko ładnie pięknie, dostałam nawet jedzenie na nowym talerzu. Znajoma mówi do mnie, że idzie zanieść resztki jedzenia na dwór kotom. Ja po chwili wychodzę z domu i patrzę... a te koty jedzą to jedzenie z talerza, na którym jadłam ja. Nawet mój widelec jeszcze na talerzu został i jego też oblizywały. Byłam po prostu zniesmaczona. Zapytałam czy u nich koty normalnie jedzą z ich talerzy, a w odpowiedzi usłyszałam, że zdarza się. Dla mnie osobiście to jest obleśne!!! Będę musiała uważać jak ich znowu odwiedzę.

Czy ja jestem jakaś dziwna czy oni? Nie wyobrażam sobie, żeby mój pies jadł z tego samego naczynia co ja.
nie widzę w tym nic obleśnego. Ty nie zjadlas to dali to do dojedzenia zwięrzeciu. A że dali Mu na talerzu na ktorym Ty jadlas... kot/pies i tak zje
a wiadomo że potem talerz zostanie umyty płynem do mycia naczyn tudzież w zmywarce wiec będzie czysty i nie ma co robic afery.
Mamy z TŻ 2 psy i NIGDY nie dojadaja po nas 'ludzkiego' żarcia - maja swoja karme w swojej misce i jedza tylko i wylacznie ja. nic oprocz tego im nie dajemy.
aczkolwiek wyobrazam sobie ze daje 'Burkowi' nie zjedzone ludzkie zarcie i niech mu bedzie na zdrowie
każdy podchodzi do takich sytuacji po swojemu.
Znam ludzi, ktorzy psa trzymaliby tylko na podworku i nie wyobrazaja sobie zeby pies spal z nimi w lozku, a jak im mowie ze nasze psy spia z nami to pukaja sie w glowe.
Tak samo z dojadaniem z talerza.
Ile ludzi tyle podejść do tematu.
Jeden sie brzydzi dotknac psa a drugi kocha zwierzaki i spi w jednym łóżku z psem
aaaaa i wierzcie mi ze mam mini fioła na punkcie czystosci w domu
wracajac ze spaceru z psami robię im przegląd łap co by nie wniosły do mieszkania kupy na łapach
jakby wniosły kupę do domu to zamordowałabym
i zmywać naczynia też lubię BARDZO dokładnie tak wiec higiene w domu zachowuję.
Jednak wracając do tematu nie widzę nic złego w jedzeniu przez kota z talerza dla ludzi

Edytowane przez Rybaa
Czas edycji: 2012-09-21 o 01:23
Rybaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-09-21, 04:10   #124
jocelyne mary
Raczkowanie
 
Avatar jocelyne mary
 
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 354
Dot.: Czy to jest normalne???

Cytat:
Napisane przez Magically Pokaż wiadomość
Byłam dzisiaj u znajomych i zostałam poczęstowana obiadem, którego nie dokończyłam. Wszystko ładnie pięknie, dostałam nawet jedzenie na nowym talerzu. Znajoma mówi do mnie, że idzie zanieść resztki jedzenia na dwór kotom. Ja po chwili wychodzę z domu i patrzę... a te koty jedzą to jedzenie z talerza, na którym jadłam ja. Nawet mój widelec jeszcze na talerzu został i jego też oblizywały. Byłam po prostu zniesmaczona. Zapytałam czy u nich koty normalnie jedzą z ich talerzy, a w odpowiedzi usłyszałam, że zdarza się. Dla mnie osobiście to jest obleśne!!! Będę musiała uważać jak ich znowu odwiedzę.

Czy ja jestem jakaś dziwna czy oni? Nie wyobrażam sobie, żeby mój pies jadł z tego samego naczynia co ja.
Znajomi najwyraźniej nie przywiązują wagi do higieny... Ale zdarzają się osoby, którym wszystko jedno.
Osobiście już bym u nich nie jadała. Chyba ze względu na to, że miałabym wątpliwości, czy naczynia zostały umyte, czy też jedynie przepłukane (bo zwierzaczki i tak dokładnie wylizały).
Wiesz, też mam zwierzęta, ale one mają swoje miski. Co więcej, jakieś resztki naszego jedzenia wędrują do garnka, który jest specjalnie przeznaczony, aby potem wynieść zwierzętom w nim jedzenie i dopiero z niego nakładamy na miski. Garnek ów nie stoi z tymi, w których gotujemy dla siebie. Poza tym wszystkie naczynia są zawsze dokładnie myte.

Edytowane przez jocelyne mary
Czas edycji: 2012-09-21 o 04:13
jocelyne mary jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-09-21, 07:42   #125
sine.ira
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 15 264
Dot.: Czy to jest normalne???

Ja tam chociaż swojego kota uwielbiam - jest zdrowy i czysty - to nie rozumiem jak można karmić zwierzaki swoim jedzeniem i to na dodatek ze swojej zastawy. Mój kot ma swoje miski i swoje jedzenie. Nie wyobrażam sobie inaczej.
Słusznie czujesz obrzydzenie, autorko.

Mnie np. maksymalnie obrzydza jak ludzie się liżą ze swoimi psami To znaczy nastawiają twarz i pies ich pucuje językiem. Fuuujjjj !!!

Ja czasem zasypiam z kotem w łóżku, jak wlezie to co zrobić ?

Nie całuję go jednak (liże się przecież np. pod ogonem, to dziękuję za taką wymianę śliny), jedynie przytulam i ściskam. Zwierz to zwierz.

Edytowane przez sine.ira
Czas edycji: 2012-09-21 o 07:44
sine.ira jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-09-21, 08:39   #126
ever-dream
Wtajemniczenie
 
Avatar ever-dream
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 2 491
Dot.: Czy to jest normalne???

Nie no, to jest obrzydliwe na maksa Nigdy bym już nic u takich osób nie zjadła, a teraz się boję jeść nie w domu, bo widzę, że to dosyć powszechna praktyka. W psiej ślinie nie ma dużo zarazków, ale naokoło pyska jest ich cała masa.
__________________
"A ci, którzy tańczyli, zostali uznani za szalonych przez tych, którzy nie słyszeli muzyki".
ever-dream jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-09-21, 09:43   #127
cochonnetta
Wtajemniczenie
 
Avatar cochonnetta
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 2 167
Dot.: Czy to jest normalne???

Mimo tego, że kocham zwierzęta i sama mam kota to dla mnie to zdecydowanie nie jest normalne. Zwłaszcza, że chodzi o koty podwórkowe.
Nie bardzo rozumiem czemu zwierzęta mają jeść z ludzkich talerzy, przecież miska to koszt kilku złotych.

Rozumiem, że kot może być traktowany jak domownik, ale to nie znaczy, że można mu na wszystko pozwalać. Mój też ze mną śpi, ale chodzenie po stole, naczyniach, lizanie i całowanie odpada .
cochonnetta jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2012-09-21, 10:20   #128
Narrhien
Zakorzenienie
 
Avatar Narrhien
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 6 757
Dot.: Czy to jest normalne???

Dla mnie dawanie zwierzętom jeść z talerza, z którego chwilę wcześniej jadł człowiek, nie jest nienormalne - ale stanowczo nie powinno się tak robić!

Dlaczego? Po pierwsze - ludzkie jedzenie jest dla zwierząt szkodliwe. Zwłaszcza sól dla kotów - a kto z was w ogóle nie soli potraw? Ludzka wędlinka też ma pełno soli i kotom nie powinno się jej dawać, jak właściwie większości rzeczy.
Jak ktoś ma zwierzę to powinien dbać o jego żołądek. Aczkolwiek generalnie w erze "twój kot wybrałby Whiskas" wcale się nie dziwię, że ludzie nie mają zielonego pojęcia o żywieniu zwierząt i pakują je syfem, dziwiąc się potem, że śmierdzi.

A po drugie - ja osobiście uważam, że zwierzę powinno mieć swoją miskę i nauczyć się jeść tylko z niej - w ten sposób unikniemy żebractwa. Całe życie miałam psy i koty w rodzinie i wszystkie były nauczone żebrania, każdemu dostawało się coś pod stołem, jakieś resztki itd. Ale jak ktoś miał zły humor, to narzekał, że "pies żebra" albo że "nie da się zostawić talerza na stole na 5 minut, bo kot od razu wskoczy i zje".
Zero konsekwencji.
Teraz mam swojego własnego, prywatnego, osobistego kota - uczę ją jeść jedynie z własnych misek, wszelkie smakołyki dostaje tam, moimi talerzami kompletnie się nie interesuje, mogę bułkę z szynką na łóżku zostawić, a ona nie ruszy, na stół tez nie wskakuje. I cieszy mnie to. A śpi ze mną w łóżku

Drugi pozytywny i ważny aspekt jedzenia tylko z własnej miski - takie zwierzę nie zje nic z ręki obcego. A to jest bardzo ważne w przypadku zwierząt wychodzących, niestety nie każdy o tym myśli.

Reasumując - dla mnie kwestia higieny tutaj ma najmniejsze znaczenie, i tak sypiam z kotem. Ale kwestia zdrowia mojego kota jest najważniejsza!

Pamiętajcie o tym, jak następnym razem będzie wam kusić żeby dać zwierzęciu resztki ze stołu.
__________________
"Nikt prawie nie wie, dokąd go zaprowadzi droga, póki nie stanie u celu."


Narrhien jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-09-21, 10:44   #129
Rossonera
Rozeznanie
 
Avatar Rossonera
 
Zarejestrowany: 2012-05
Lokalizacja: południe Polski
Wiadomości: 851
Dot.: Czy to jest normalne???

Cytat:
Napisane przez Narrhien Pokaż wiadomość
Dla mnie dawanie zwierzętom jeść z talerza, z którego chwilę wcześniej jadł człowiek, nie jest nienormalne - ale stanowczo nie powinno się tak robić!

Dlaczego? Po pierwsze - ludzkie jedzenie jest dla zwierząt szkodliwe. Zwłaszcza sól dla kotów - a kto z was w ogóle nie soli potraw? Ludzka wędlinka też ma pełno soli i kotom nie powinno się jej dawać, jak właściwie większości rzeczy.
Jak ktoś ma zwierzę to powinien dbać o jego żołądek. Aczkolwiek generalnie w erze "twój kot wybrałby Whiskas" wcale się nie dziwię, że ludzie nie mają zielonego pojęcia o żywieniu zwierząt i pakują je syfem, dziwiąc się potem, że śmierdzi.

A po drugie - ja osobiście uważam, że zwierzę powinno mieć swoją miskę i nauczyć się jeść tylko z niej - w ten sposób unikniemy żebractwa. Całe życie miałam psy i koty w rodzinie i wszystkie były nauczone żebrania, każdemu dostawało się coś pod stołem, jakieś resztki itd. Ale jak ktoś miał zły humor, to narzekał, że "pies żebra" albo że "nie da się zostawić talerza na stole na 5 minut, bo kot od razu wskoczy i zje".
Zero konsekwencji.
Teraz mam swojego własnego, prywatnego, osobistego kota - uczę ją jeść jedynie z własnych misek, wszelkie smakołyki dostaje tam, moimi talerzami kompletnie się nie interesuje, mogę bułkę z szynką na łóżku zostawić, a ona nie ruszy, na stół tez nie wskakuje. I cieszy mnie to. A śpi ze mną w łóżku

Drugi pozytywny i ważny aspekt jedzenia tylko z własnej miski - takie zwierzę nie zje nic z ręki obcego. A to jest bardzo ważne w przypadku zwierząt wychodzących, niestety nie każdy o tym myśli.

Reasumując - dla mnie kwestia higieny tutaj ma najmniejsze znaczenie, i tak sypiam z kotem. Ale kwestia zdrowia mojego kota jest najważniejsza!

Pamiętajcie o tym, jak następnym razem będzie wam kusić żeby dać zwierzęciu resztki ze stołu.
Nic dodać, nic ująć
Rossonera jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-09-21, 10:47   #130
Nimfa20
Elwirka-Elmirka :D
 
Avatar Nimfa20
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Dolina Pałaców i Ogrodów :)
Wiadomości: 11 216
Dot.: Czy to jest normalne???

Cytat:
Napisane przez Magically Pokaż wiadomość
Znajoma mówi do mnie, że idzie zanieść resztki jedzenia na dwór kotom.
Czy ja jestem jakaś dziwna czy oni?
Oni. Ludzkie jedzenie nie jest dla zwierząt. Można zapytać, co te biedne koty dostały?

EDIT: O, już mnie koleżanki ubiegły
Nimfa20 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-09-21, 11:09   #131
stasiek
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 2 206
Dot.: Czy to jest normalne???

kot to nie smietnik, wiec resztek z talerza bym mu nie dala, a poza tym ludzkie jedzenie jest niezdrowe dla zwierzat.
__________________
stasiek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-09-21, 11:21   #132
13aa9d55ec6ef8489ab3852d90deb2979ef9d608
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 2 710
Dot.: Czy to jest normalne???

Cytat:
Napisane przez khloe Pokaż wiadomość
bleeeeeeeeeeeeeeee, dloa mnie to nienormalne, nawet jeżeli oni te naczynia potem dokładnie umyją.

Nienawidzę zwierząt w domu, nie wyobrażam sobie, że domowe zwierzęta jedzą z moich naczyć, a już w ogóle zgrozą mnie napawa fakt, że niektórzy śpią z kotami, czy psami. Nie weszłabym do łózka na którym leżało jakieś zwierzę
Mam tak samo.
Jak mnie jakaś psina poliże to mnie to w obrzydznie wprawia fuuuj.

---------- Dopisano o 12:21 ---------- Poprzedni post napisano o 12:15 ----------

Cytat:
Napisane przez Charlotte York Pokaż wiadomość
A dla mnie to nie jest nienormalne. Nie dziwi mnie i nie obrzydza. Wielkie rzeczy. Talerz idzie do umycia.
A koleżanki, która brzydzi się zwierząt w domu już nie zacytuję, bo mnie zatelepało jak to przeczytałam... jak można tak gardzić zwierzętami. Nienawidzić ich. Nie wiem jak to nawet nazwać...
Ja tam nic o cienawiści nie widziałam, to, że ktos nie lubi jak mu się zwierzak po domu pałęta nie oznacza, że jest do niego wrogo nastawiony. Ochłoń trochę.
13aa9d55ec6ef8489ab3852d90deb2979ef9d608 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-09-21, 11:46   #133
teQiba
Moderator
 
Avatar teQiba
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 4 900
Dot.: Czy to jest normalne???

O nie - to na pewno nie jest normalne.
Po pierwsze zwierzęta nie powinny jeść ludzkiego jedzenia, a po drugie jak już coś dajemy to zgarniamy to do miski - nie wyobrażam sobie inaczej.
Szczerze mówiąc zrobiło mi się niedobrze na samą myśl.

Tak samo jak podziwiam osoby, u których kot na legalu chodzi po stole. Moja ma zakaz i nigdy w obecności domowników tego nie zrobiła.
Chociaż pewnie i tak włazi jak nigogo nie ma w domu, ale wiecie jak jest czego oczy nie widzą...
__________________
[SIGPIC][/SIGPIC]
teQiba jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-09-21, 12:12   #134
_vixen_
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 17 087
Dot.: Czy to jest normalne???

Rzygać mi się chciało, jak czytałam niektóre wypowiedzi, jak to "normalnie" jest, że najpierw kot/pies wyliżą talerz, a potem z tego samego talerza, nawet umytego, jedzą domownicy. Fuj. Mam szczerą nadzieję, że u takich ludzi nigdy gościć nie będę.
_vixen_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-09-21, 13:14   #135
Magically
Raczkowanie
 
Avatar Magically
 
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 310
Dot.: Czy to jest normalne???

Cytat:
Napisane przez _vixen_ Pokaż wiadomość
Rzygać mi się chciało, jak czytałam niektóre wypowiedzi, jak to "normalnie" jest, że najpierw kot/pies wyliżą talerz, a potem z tego samego talerza, nawet umytego, jedzą domownicy. Fuj. Mam szczerą nadzieję, że u takich ludzi nigdy gościć nie będę.
dokładnie. Jak dla mnie to Ci wielbiący tak bezgranicznie swoje koty mogą wziąć sobie z nimi nawet ślub lub wyprawiać inne cuda. Ich sprawa i wola, ale u mnie osobiście w domu taka sytuacja, że psu daję moje naczynia do wylizania jest nie do pomyślenia i idąc do kogoś w gości też nie bardzo mam ochotę jeść z takich talerzy i takimi sztućcami, zwłaszcza jeśli do ich zwierząt nie jestem nawet emocjonalnie przywiązana. Zaraz powiecie: Nie chcesz? To nie jedz! I w porządku jeść nie będę, tylko dobrze jakby ktoś przed jedzeniem poinformował mnie na jakie rzeczy pozwala swoim pupilom, a nie że zjem i pare minut później muszę oglądać jak z mojego talerza jedzą teraz koty. A jeśli już tak bardzo chce im to dać, to niech jakoś ukryje ten fakt przede mną, a nie na widoku przed domem im stawia moje resztki.

---------- Dopisano o 14:09 ---------- Poprzedni post napisano o 14:03 ----------

Nie mówię, żeby goście rządzili nam się w domu czy coś, bo sama tego nie toleruję jak ktoś do mnie przyjeżdża i chodzi mi po domu komentując co koniecznie muszę zmienić i czego to jeszcze potrzebuje ta osoba do szczęścia, ale są pewne rzeczy, których zwyczajnie nie wypada robić przy ludziach z zewnątrz, bo jednak "gość w dom, Bóg w dom" i jakoś gościa trzeba też odpowiednio ugościć. Jednak jeśli ktoś mi mówi, że ma gdzieś moje zdanie i ja się nie liczę i jak się nie podoba to do widzenia, to cieszę się, że tych osób nie znam osobiście i mam nadzieję, że nigdy takich nie spotkam.

---------- Dopisano o 14:14 ---------- Poprzedni post napisano o 14:09 ----------

Ktoś się pytał co koty dostały do jedzenia: ryż z sosem z warzywami i kawałkami mięsa.

Edytowane przez Magically
Czas edycji: 2012-09-21 o 14:03
Magically jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2012-09-21, 13:38   #136
dr_ka
Rozeznanie
 
Avatar dr_ka
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Ziemia Obiecana
Wiadomości: 775
Dot.: Czy to jest normalne???

Moje zwierzaki mają specjalne, śliczne miseczki i to z nich jedzą. Nie czuję potrzeby dzielenia się z nimi swoimi naczyniami kuchennymi Tym bardziej, że wielokrotnie byłam świadkiem, jak mój szczeniak pożerał z apetytem swoją..kupę..
Smacznego!
__________________
My..

"Nigdy nie rezygnuj z celu tylko dlatego, że osiągnięcie go wymaga czasu. Czas i tak upłynie.."
dr_ka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-09-21, 13:58   #137
_vixen_
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 17 087
Dot.: Czy to jest normalne???

W sumie na wizazu padały teksty, że ktoś wolałby uratować swojego psa czy kota z pożaru zamiast obcego dziecka, więc jedzenie z talerza po pupilku nie powinno dziwić A hitem była wypowiedź jednej wizazanki, że zrozumiałaby, gdyby jej TŻ uratował ich psa zamiast niej, bo być może sama by tak postąpiła.

Jak czytam takie teksty o zwierzętach i pomyślę, ze ktoś dałby spłonąć mojemu dziecku (czy jakiemukolwiek), bo wolałby uratować swojego sierściucha, to mam ochotę do prawicy wojującej przeciwko ekolewactwu czy jak to tam dołączyć
_vixen_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-09-21, 14:02   #138
dr_ka
Rozeznanie
 
Avatar dr_ka
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Ziemia Obiecana
Wiadomości: 775
Dot.: Czy to jest normalne???

Cytat:
Napisane przez _vixen_ Pokaż wiadomość
W sumie na wizazu padały teksty, że ktoś wolałby uratować swojego psa czy kota z pożaru zamiast obcego dziecka, więc jedzenie z talerza po pupilku nie powinno dziwić A hitem była wypowiedź jednej wizazanki, że zrozumiałaby, gdyby jej TŻ uratował ich psa zamiast niej, bo być może sama by tak postąpiła.

Jak czytam takie teksty o zwierzętach i pomyślę, ze ktoś dałby spłonąć mojemu dziecku (czy jakiemukolwiek), bo wolałby uratować swojego sierściucha, to mam ochotę do prawicy wojującej przeciwko ekolewactwu czy jak to tam dołączyć
Przykre to.. Sama jestem zwariowana na punkcie zwierząt i im bardziej poznaję ludzi, tym gorsze mam zdanie o ogóle populacji, ale.. nie przesadzajmy, życie ludzkie ma nadrzędną wartość.
__________________
My..

"Nigdy nie rezygnuj z celu tylko dlatego, że osiągnięcie go wymaga czasu. Czas i tak upłynie.."
dr_ka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-09-21, 14:04   #139
18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 22 549
Dot.: Czy to jest normalne???

Cytat:
Napisane przez _vixen_ Pokaż wiadomość
W sumie na wizazu padały teksty, że ktoś wolałby uratować swojego psa czy kota z pożaru zamiast obcego dziecka, więc jedzenie z talerza po pupilku nie powinno dziwić A hitem była wypowiedź jednej wizazanki, że zrozumiałaby, gdyby jej TŻ uratował ich psa zamiast niej, bo być może sama by tak postąpiła.

Jak czytam takie teksty o zwierzętach i pomyślę, ze ktoś dałby spłonąć mojemu dziecku (czy jakiemukolwiek), bo wolałby uratować swojego sierściucha, to mam ochotę do prawicy wojującej przeciwko ekolewactwu czy jak to tam dołączyć
Nic nie poradzimy na to, że są ludzie bardziej przywiązani do swoich zwierząt niż do twojego dzicka. Bo i niby dlaczego miałoby być inaczej? Dlaczego ktoś miałby swoje postępowanie wobec zwierząt regulować według twojego systemu wartości?
18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-09-21, 14:07   #140
dr_ka
Rozeznanie
 
Avatar dr_ka
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Ziemia Obiecana
Wiadomości: 775
Dot.: Czy to jest normalne???

[1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;36672615]Nic nie poradzimy na to, że są ludzie bardziej przywiązani do swoich zwierząt niż do twojego dzicka. Bo i niby dlaczego miałoby być inaczej? Dlaczego ktoś miałby swoje postępowanie wobec zwierząt regulować według twojego systemu wartości?[/QUOTE]

Oj, zapowiada się ostra dyskusja

Idąc Twoim tokiem myślenia: nie powinniśmy mieć pretensji do brutalnego mordercy i gwałciciela, bo w końcu każdy ma prawo mieć własny system wartości, czyż nie?
__________________
My..

"Nigdy nie rezygnuj z celu tylko dlatego, że osiągnięcie go wymaga czasu. Czas i tak upłynie.."
dr_ka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-09-21, 14:12   #141
Magically
Raczkowanie
 
Avatar Magically
 
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 310
Dot.: Czy to jest normalne???

Sama kocham zwierzęta, zwłaszcza psy, ale są jakieś granice w tym wszystkim.
Gdybym miała wybierać czy uratować mojego psa, czy obce dziecko to miałabym pewien dylemat, bo z jednej strony mogłabym uratować człowieka i komuś pomóc, ale z drugiej straciłabym przyjaciela, który już wiele lat mi towarzyszy. Jednak gdybym miała wybierać między moim psem, a bliskim mi człowiekiem, to pewnie wybrałabym to drugie mimo, że serce miałabym złamane, bo mój pies jest dla mnie bardzo ważny. Gdyby chodziło o obce zwierzę, to nie ma dyskusji, pomogłabym człowiekowi.
Magically jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-09-21, 14:17   #142
trawa_morska
Zadomowienie
 
Avatar trawa_morska
 
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 1 532
Dot.: Czy to jest normalne???

Cytat:
Napisane przez Magically Pokaż wiadomość
---------- Dopisano o 14:09 ---------- Poprzedni post napisano o 14:03 ----------

Nie mówię, żeby goście rządzili nam się w domu czy coś, bo sama tego nie toleruję jak ktoś do mnie przyjeżdża i chodzi mi po domu komentując co koniecznie muszę zmienić i czego to jeszcze potrzebuje ta osoba do szczęścia, ale są pewne rzeczy, których zwyczajnie nie wypada robić przy ludziach z zewnątrz, bo jednak "gość w dom, Bóg w dom" i jakoś gościa trzeba też odpowiednio ugościć. Jednak jeśli ktoś mi mówi, że ma gdzieś moje zdanie i ja się nie liczę i jak się nie podoba to do widzenia, to cieszę się, że tych osób nie znam osobiście i mam nadzieję, że nigdy takich nie spotkam.
mięsa.
Dokladnie to samo wczoraj probowalam przekazac
trawa_morska jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-09-21, 14:21   #143
201604190949
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 7 274
Dot.: Czy to jest normalne???

Cytat:
Napisane przez dr_ka Pokaż wiadomość
Oj, zapowiada się ostra dyskusja

Idąc Twoim tokiem myślenia: nie powinniśmy mieć pretensji do brutalnego mordercy i gwałciciela, bo w końcu każdy ma prawo mieć własny system wartości, czyż nie?
Porownanie tak z tylka wziete, ze az sie rozesmialam.



vixen, a co ma jakies ekolewactwo do tego, ze ja jestem bardziej przywiazana do mojego psa niz do obcego dziecka?
201604190949 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-09-21, 14:22   #144
karolynka90
Zakorzenienie
 
Avatar karolynka90
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 12 542
Dot.: Czy to jest normalne???

Cytat:
Napisane przez dr_ka Pokaż wiadomość
Idąc Twoim tokiem myślenia: nie powinniśmy mieć pretensji do brutalnego mordercy i gwałciciela, bo w końcu każdy ma prawo mieć własny system wartości, czyż nie?
Myślę, że bardzo nietrafiony przykład. Wręcz głupi, wybacz.
__________________
Welcome to Earth
https://www.youtube.com/watch?v=p_abkDLAF5Q
karolynka90 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-09-21, 14:25   #145
teQiba
Moderator
 
Avatar teQiba
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 4 900
Dot.: Czy to jest normalne???

Cytat:
Napisane przez _vixen_ Pokaż wiadomość
W sumie na wizazu padały teksty, że ktoś wolałby uratować swojego psa czy kota z pożaru zamiast obcego dziecka, więc jedzenie z talerza po pupilku nie powinno dziwić A hitem była wypowiedź jednej wizazanki, że zrozumiałaby, gdyby jej TŻ uratował ich psa zamiast niej, bo być może sama by tak postąpiła.

Jak czytam takie teksty o zwierzętach i pomyślę, ze ktoś dałby spłonąć mojemu dziecku (czy jakiemukolwiek), bo wolałby uratować swojego sierściucha, to mam ochotę do prawicy wojującej przeciwko ekolewactwu czy jak to tam dołączyć
To strasznie dziwne stawiać ludzi przed takim wyborem
To jakby zapytać kogoś czy z pożaru wyprowadziłby ojca czy matkę, męża czy brata
A potem jeszcze dziwić się odpowiedzi.
__________________
[SIGPIC][/SIGPIC]
teQiba jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-09-21, 14:29   #146
201607231707
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 19 414
Dot.: Czy to jest normalne???

Cytat:
Napisane przez Magically Pokaż wiadomość
Właściwie nie wiem czy kiedykolwiek wcześniej spotkałam się z sytuacją, gdy zwierzęciu daje ktoś talerz i widelec do wylizania, dlatego ten pierwszy widok to było dla mnie mega zdziwienie.
Po co dawać kotu widelec do wylizania?

Cytat:
Napisane przez MonikaFaustyna Pokaż wiadomość
To fajne, bo prawdziwe

Cytat:
Napisane przez parva Pokaż wiadomość
A wystarczy pamiętać o regularnej profilaktyce przeciwpchelnej i pies nie musiałby cierpieć. Jeśli nadmiernie linieje to też konieczna jest wizyta u lekarza weterynarii.

I ja też nie śpię w jednym łóżku z moimi psami, bo to psy podwórkowe i nie wiadomo, w czym się tarzały Ale z kotami, które z wielką łaską przechodzą kilka kroków po ganku, nie mam żadnych oporów dzielić łóżka.

Cytat:
Napisane przez laisla Pokaż wiadomość
Tak mówiąc o przesadnej sterylności to moje myją się z 10min jak zostaną wycałowane więc pewnie to one się brzydzą przynajmniej z boku tak to wygląda..
No dokładnie. Przepraszam bardzo, czy ja aż tak bardzo smierdzę, że muszą się myć 15 minut po przytulaniu?

Cytat:
Napisane przez trawa_morska Pokaż wiadomość
To znaczy tylko ze jestes arogancka. I nie liczysz sie z ludzmi.
Bez przesady. U mnie też jest kilka rzeczy, z których nie zrezygnuję dla gościa. Jesli pomimo tego, że na łóżku jest czysta, wyprana pościel gośc nie będzie chciał w tym łóżku spać, bo w inne wieczory śpi na nim kot, to są dwa wyjścia - kanapa, na której koty leżą w ciągu dnia lub materac, ale istnieje ryzyko obudzenia się z kotem na głowie

Jak dla mnie to trochę tak, jakby gość wybrzydzał, że ma spać na łózku, w którym czasem śpi mój młodszy brat, bo cos tam - no sorry, to członek mojej rodziny, jest dla mnie ważniejszy niż gość. Kot też jest traktowany jako członek rodziny, nawet jeśli nie jest człowiekiem.

I powiem wam, że ja stanowczo odmawiam spania na poduszce, na której zwykle śpi pies TŻ - kurde no, niefajnie jest obudzić się z sierścią w ustach Więc pies spi na tym miejscu w zwyczajne dni, a kiedy ja śpię u TŻ, to poduszka ma nową powłoczkę, a pies spi w nogach. I już, nikt nie jest pokrzywdzony.

Cytat:
Napisane przez MonikaFaustyna Pokaż wiadomość
Nie napisałam, że śmierdzą. Nie odpowiada mi ich zapach po prostu... no wiadomo, że każde zwierzę ma swój zapach. Tak samo, jak ja lubię zapach koni a mój mąż nie znosi.
Ja akurat wolę zapach kociej glowki niż psiej, chociaz psy też uwielbiam

Cytat:
Napisane przez sine.ira Pokaż wiadomość
Mnie np. maksymalnie obrzydza jak ludzie się liżą ze swoimi psami To znaczy nastawiają twarz i pies ich pucuje językiem. Fuuujjjj !!!
Tak po ustach, to sie zgadzam, ble. Co innego w policzek, to mnie nie brzydzi

Cytat:
Napisane przez dr_ka Pokaż wiadomość
Przykre to.. Sama jestem zwariowana na punkcie zwierząt i im bardziej poznaję ludzi, tym gorsze mam zdanie o ogóle populacji, ale.. nie przesadzajmy, życie ludzkie ma nadrzędną wartość.
DLA CIEBIE. Nie dla mnie. Dla mnie wybór jest prosty:
obce dziecko i mój kot - wybieram kota. I nie ma się co oburzać, logiczne, że wybieram istotę, która jest mi bliższa.
osoba bardzo mi bliska i kot - osoba bardzo mi bliska, nawet jesli po kocie miałabym długo żałobę.
Zagwozdka powstaje przy temacie: obcy człowiek i obce zwierzę, bo czemu mam wartościować zycie istot, których nie znam? W czym taki kot czy pies gorszy od człowieka?

Mną na przykład mogłoby zatelepać, jak pomyslę, że mojego sierściucha ktoś by zostawil w ogniu, by ratowac swojego dzieciaka
201607231707 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-09-21, 14:29   #147
18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 22 549
Dot.: Czy to jest normalne???

Cytat:
Napisane przez dr_ka Pokaż wiadomość
Oj, zapowiada się ostra dyskusja

Idąc Twoim tokiem myślenia: nie powinniśmy mieć pretensji do brutalnego mordercy i gwałciciela, bo w końcu każdy ma prawo mieć własny system wartości, czyż nie?
Czyż nie. Zazwyczaj kiedy na forum wyrażam kontrowersyjny pogląd zaraz znajduje się ktoś, komu niebardzo wychodzi podążanie moim tokiem myślenia. To, co napisałaś, to nie jest mój tok myślenia.
Przytaczanie tutaj bardzo mało prawdopodnej sytuacji i tak mija się z celem. Tak samo porównywanie morderstw i gwałtów z dokonywaniem wyboru między obcym człowiem a znanym mi zwerzęciem. To są zupełnie różne sytuacje i rozważanie ich w tym stanowi offtop najwyższego rzędu. Sama nie mam pojęcia jakby się zachowała w tym hipotetycznym płonącym budynku i się nad tym nie zastanawiam, bo to się na 99% nigdy nie zdarzy. Niemniej jednak nie zdziwiłoby mnie, że ktoś ratuje swojego psa mając np. mnie w pupie. Równie dobrze mógłby ratować własne dziecko.
18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2012-09-21, 14:31   #148
201607231707
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 19 414
Dot.: Czy to jest normalne???

Cytat:
Napisane przez teQiba Pokaż wiadomość
To strasznie dziwne stawiać ludzi przed takim wyborem
To jakby zapytać kogoś czy z pożaru wyprowadziłby ojca czy matkę, męża czy brata
A potem jeszcze dziwić się odpowiedzi.
Moje zwierzę to osoba, z którą zbudowałam jakąś więź emocjonalną, więc traktuje je na równi z resztą bliskkich mi osób.
201607231707 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-09-21, 14:36   #149
trawa_morska
Zadomowienie
 
Avatar trawa_morska
 
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 1 532
Dot.: Czy to jest normalne???

Rozumiem to cale jedzenie ze zwierzetami, spanie czy calowanie. Ale pierwszy raz spotykam sie z osobami, ktore, majac do wyboru, czy uratuja z pozaru zwierze czy dziecko, wybiora zwierze
Chyba co niektorym kompletnie sie w glowach poprzewracalo i wypaczyl system wartosci.
Bez urazy.
trawa_morska jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-09-21, 14:36   #150
chwast
Zakorzenienie
 
Avatar chwast
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 24 367
Oby nikt nigdy podczas pożaru nie trafił na niektóre osoby z tego wątku... Z reszta z kotem i dzieckiem to nie problem bo koty są małe, można wziąć oba haha

Wyobrazcie sobie w wiadomościach, kobita zostawiła w plonacym pokoju dwuletnie dziecko, ale fafis przeżył, o matko.

Sent from my SK17i using Tapatalk
chwast jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Forum plotkowe


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 06:20.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.