Plotkujemy i czytamy, wątku drugą część już mamy :)

[joakoz86]

Napisane przez keine_angst

Przyszła mi na myśl "Marzenia i Tajemnice" Danuty Wałęsy, może to?

mam to w domu tylko czy ona to wielka kobieta? moze...

[SuperKotek]

Gumisiek teraz dopiero doczytałam, tak ze walnełam jak kula w płot ha ha . napisz jak pianistka sie czyta , bo juz od dawna mam ochote przeczytać.

[Gumisiek007]

Napisane przez joakoz86

mam to w domu tylko czy ona to wielka kobieta? moze...

wiesz, "wielka" to wg mnie pojęcie subiektywne. Jeśli za taką ją uważasz to chyba nie ma nic przeciwko. No chyba, że to Scarlett musi zaakceptować to wiesz...

Napisane przez SuperKotek

Gumisiek teraz dopiero doczytałam, tak ze walnełam jak kula w płot ha ha . napisz jak pianistka sie czyta , bo juz od dawna mam ochote przeczytać.

Szczerze? Fatalnie. Kompletnie mi nie idzie, chyba nie bardzo ją rozumiem. Trochę męczą mnie opisy - przykład: przez 6 stron jest opisane jak laska jedzie tramwajem czy tam autobusem ze swoimi instrumentami... Bite sześć stron, no błagam!!... No chyba, że to tylko ja jestem zbyt tępa, żeby zgłębiać ambitne powieści noblistów

[Tallan]

Spodziewałam się nowego wątku jak wrócę, ale trochę jednak poszalałyście Na razie przeczytałam jedną stronę- zaraz będę gonić
Kachaaa nowy awatar na nowy wątek?

Napisane przez Ojoanna29

już właśnie miałam się ruszyć z łóżka i wyjść z psem na spacer, a tu wpadła siostra, złapała smycz i poleciała z psem

ehh, ja jestem daleko w tyle ze swoim wyzwaniem październikowym

No i nie powiedziałyście mi czy jak moja "polska autorka" jest polską parą autorów płci różnej to się liczy! Nie wiem co czytać jako następne...

Napisane przez Blondi2989

Witam w nowym wątku
Miałam zacytować jeszcze w poprzednim wątku, ale mi się nie udało, tak żeście spamowały od rana

Ja wczoraj miałam w szkole zajęcia z dietetyki i pan całkiem sensownie mówił na temat żywienia i poruszał też sprawę jedzenia w ciąży, aby uważać, bo przez niezdrowe żywienie matek w ciąży coraz więcej dzieci rodzi się chorych, np na cukrzycę... Nie chcę Cię straszyć, ale watro dla malucha oprzeć się pokusom

Zainstaluj sobie adblock i będzie po kłopocie
Tylko ja odznaczyłam go na tvnplayer, bo nie działało

U mnie grzejemy od końca września
Oczywiście nie cały czas, ale kilka godzin piec chodzi - wczoraj rano jak szłam do szkoły około 8 to był przymrozek

Ja się muszę ogarnąć i idę z TŻ do kina na "Jak urodzić i nie zwariować"
TŻ ma skądś darmowe bilety to nie wybieraliśmy filmu

---------- Dopisano o 16:38 ---------- Poprzedni post napisano o 16:37 ----------


Ja mam ściągnięty serial, ale chcę zacząć najpierw od książek, bo podobno są równie dobre

Ooo widziałam zwiastuny i wyglądał genialnie. Daj znać jaki jest

[2018070520180950]

nowy-stary bo wrocilam do niego ale styale mam rudą na avie

---------- Dopisano o 20:14 ---------- Poprzedni post napisano o 20:08 ----------

ale se serial zapuscilam
http://www.fastpasstv.ms/tv/secret-d...f-a-call-girl/

[SuperKotek]

Gumisiek ja czytałam "Amatorki" Jelinek i przyznam , że ksiazka mecząca jak mało która, myslalam że "Pianistka "lepsza, ale ona chyba tak pisze cięzko.

[Tallan]

Napisane przez ToxicSweety

Płacą płacą znam dwie osoby, które tam były. Najpierw rozmawiają z Tobą, a później piszą scenariusz na podstawie tej rozmowy pewnie większość ludzi faktycznie w jakimś stopniu jest taka jak tam opisują, ale jest to mocno mocno naciągane i montowane.

No ale to ci ludzie w pewien sposób tacy są, a telewizja to tylko wyolbrzmia. A że im płacą? W końcu jest to trochę teatralny występ

Napisane przez keine_angst

Witam w nowym wątku





O matko I pomyśleć, że chciałam kiedyś tam mieszkać


Gra aktorska na najwyższym poziomie przecież

Skończyłam dzisiaj Fifty Shades Darker Za trzecią część zabiorę się po przeczytaniu Damy Kameliowej, gdzie jestem w połowie i która mnie strasznie nudzi

Ależ polecam, piękny kraj, życzliwi ludzie. Szok mija po pewnym czasie

Napisane przez scarlett26

No dobra..... A więc wyzwanie listopadowe....
1) książka z dzieckiem na okładce
2) biografia wielkiej kobiety
3) coś z klasyki literatury

Czekam na baty.... ET też...

Całkiem fajne. I nawet dziecko na okładce znalazłam

Napisane przez Choji

będę myśleć


a co robisz? pochwal się.



Ja tam bym zjadła
Chociaż gdzieś widziałam odpowiednik co jeśc gdy masz np. ochotę na chipsy czy czekoladę


uwielbiam ruskie

Nie wiem czy pisałam ale czytam właśnie drugą części "Niania w NY"

---------- Dopisano o 18:56 ---------- Poprzedni post napisano o 18:53 ----------

No i CZEŚĆ w nowym wątku

I jak wypada druga część?

[Gumisiek007]

Napisane przez SuperKotek

Gumisiek ja czytałam "Amatorki" Jelinek i przyznam , że ksiazka mecząca jak mało która, myslalam że "Pianistka "lepsza, ale ona chyba tak pisze cięzko.

Najwyraźniej, no ale skończę już jak zaczęłam

---------- Dopisano o 21:23 ---------- Poprzedni post napisano o 21:21 ----------

Scarlett mam nadzieję, że się na mnie nie pogniewasz jeśli wrzucę wyzwanie do klubu? Bo już teraz ciężko je znaleźć, a klub to klub jednak

[joakoz86]

Tallan myślę, że można ci uznać tę książkę napisaną przez małżeństwo. W końcu współautorem jest kobieta, Polka tak? Nie ma co komplikować sobie i innym życia, czytaj śmiało

[ewwwa]

Napisane przez joakoz86

Tallan myślę, że można ci uznać tę książkę napisaną przez małżeństwo. W końcu współautorem jest kobieta, Polka tak? Nie ma co komplikować sobie i innym życia, czytaj śmiało

[AnnaVanDort]

Napisane przez Inspire

fajny

Napisane przez Karen15

świetny

Napisane przez Kachaaa

fajny plakat

Napisane przez SuperKotek

warto bylo

Napisane przez bolly93

Ciekawy ten plakat

Napisane przez ewwwa

Napisane przez joakoz86

Super

Napisane przez Gumisiek007

zaje*isty!!!

Cieszę się bardzo, że Wam się podoba

Napisane przez Kachaaa

nowy-stary bo wrocilam do niego ale styale mam rudą na avie

Fajny, taki wesoły


A mnie dzisiaj muli cały dzień jakbym zeszła z kolejki górskiej ;/

[nada13]

Hej dziewczyny
wróciłam w Polsce nie tak paskudnie jak się tego obawiałam
szacuneczek za dobicie do drugiej części!
padam na twarz więc wątek jutro po nadrabiam a dzisiaj chciałam się tylko przywitać i pochwalić tymm co "na urlopie" przeczytałam:

McDusie - faktycznie smutna ta książka, ale trzyma klimat <3 oby Pani M nie kazała tak długo na następną czekać

Smażone zielone pomidory - świetna książka! próbowała któraś tych przepisów z końca ?

Czekolada - podobała mi się barrrdzo musze obejrzeć film! oglądałam go bardzo dawno temu (chyba jeszcze w podstawówce) i nic z niego nie pamiętam, a z tego co TŻ mówił zupełnie inny niż książka

A jeśli ciernie - nie porwało mnie zupełnie

Jutro - tak samo rozczarowanie, przypomina mi to trochę serie "Gone Zniknęli"

a i jestem w połowie Bezpiecznej przystani Sparksa, na razie bardzo fajna, może nawet Sparks zaskoczy pozytywnym zakończeniem :P

żeby nie było że tylko czytałam zwiedziłam też miasto Rodos i Lindos. Ogólnie Rodos w październiku jest super, cieplutko i mało ludzi. Nie cierpię tłumów

[Gumisiek007]

Napisane przez nada13

Smażone zielone pomidory - świetna książka! próbowała któraś tych przepisów z końca ?

Nie próbowałam, ale wszystkie spisałam. W "Boże Narodzenie w Lost River" też są przepisy na końcu
Ja jeszcze obejrzałam ekranizację pomidorów, trochę różni się od książki i w sumie nie zachwycił mnie tak bardzo jak powieść, ale z nudów można obejrzeć.

[Tallan]

Napisane przez joakoz86

Tallan myślę, że można ci uznać tę książkę napisaną przez małżeństwo. W końcu współautorem jest kobieta, Polka tak? Nie ma co komplikować sobie i innym życia, czytaj śmiało

Dziękuję bardzo- już nawet kończę

A teraz mam głupie pytanie. Wiem, że do tego jest inny wątek, ale myślę że będziecie wiedzieć. Wpadłam dzisiaj w Weltbildzie na serię książek, wszystkie mega grube, wszystkie mają coś z historią wspólnego- współczesny człowiek znajduje dokumenty np. z XVI w., ta najgrubsza ma taką szarą, szarozieloną okładkę dość skromną, z czymś jakby kamienna maska, płaskorzeźba? Z tego co pamiętam napisała je kobieta- wiecie może o czym mówię? Nie mogę sobie ani nazwiska autora ani tytułu żadnej przypomnieć, a chciałam coś na ich temat poczytać

[ewwwa]

Napisane przez nada13

Hej dziewczyny
wróciłam w Polsce nie tak paskudnie jak się tego obawiałam
szacuneczek za dobicie do drugiej części!
padam na twarz więc wątek jutro po nadrabiam a dzisiaj chciałam się tylko przywitać i pochwalić tymm co "na urlopie" przeczytałam:

McDusie - faktycznie smutna ta książka, ale trzyma klimat <3 oby Pani M nie kazała tak długo na następną czekać

Smażone zielone pomidory - świetna książka! próbowała któraś tych przepisów z końca ?

Czekolada - podobała mi się barrrdzo musze obejrzeć film! oglądałam go bardzo dawno temu (chyba jeszcze w podstawówce) i nic z niego nie pamiętam, a z tego co TŻ mówił zupełnie inny niż książka

A jeśli ciernie - nie porwało mnie zupełnie

Jutro - tak samo rozczarowanie, przypomina mi to trochę serie "Gone Zniknęli"

a i jestem w połowie Bezpiecznej przystani Sparksa, na razie bardzo fajna, może nawet Sparks zaskoczy pozytywnym zakończeniem :P

żeby nie było że tylko czytałam zwiedziłam też miasto Rodos i Lindos. Ogólnie Rodos w październiku jest super, cieplutko i mało ludzi. Nie cierpię tłumów

Cześć

McDusia-kusi mnie powrót do czytania Jezycjady

Smazone zielone pomidory - przeczytam na bank

A jeśli ciernie - interesuje mnie ta seria więc na pewno do niej zajrze

Czekolada - swietna ksiazka


A ja czytam tą Strefę światła i aż mnie nosi

[AnnaVanDort]

Napisane przez nada13

Hej dziewczyny
wróciłam w Polsce nie tak paskudnie jak się tego obawiałam
szacuneczek za dobicie do drugiej części!
padam na twarz więc wątek jutro po nadrabiam a dzisiaj chciałam się tylko przywitać i pochwalić tymm co "na urlopie" przeczytałam:

McDusie - faktycznie smutna ta książka, ale trzyma klimat <3 oby Pani M nie kazała tak długo na następną czekać

Smażone zielone pomidory - świetna książka! próbowała któraś tych przepisów z końca ?

Czekolada - podobała mi się barrrdzo musze obejrzeć film! oglądałam go bardzo dawno temu (chyba jeszcze w podstawówce) i nic z niego nie pamiętam, a z tego co TŻ mówił zupełnie inny niż książka

A jeśli ciernie - nie porwało mnie zupełnie

Jutro - tak samo rozczarowanie, przypomina mi to trochę serie "Gone Zniknęli"

a i jestem w połowie Bezpiecznej przystani Sparksa, na razie bardzo fajna, może nawet Sparks zaskoczy pozytywnym zakończeniem :P

żeby nie było że tylko czytałam zwiedziłam też miasto Rodos i Lindos. Ogólnie Rodos w październiku jest super, cieplutko i mało ludzi. Nie cierpię tłumów

Hej hej Opowiedz jutro coś dokładniej

[joakoz86]

Napisane przez nada13

Hej dziewczyny
wróciłam w Polsce nie tak paskudnie jak się tego obawiałam
szacuneczek za dobicie do drugiej części!
padam na twarz więc wątek jutro po nadrabiam a dzisiaj chciałam się tylko przywitać i pochwalić tymm co "na urlopie" przeczytałam:

McDusie - faktycznie smutna ta książka, ale trzyma klimat <3 oby Pani M nie kazała tak długo na następną czekać

Smażone zielone pomidory - świetna książka! próbowała któraś tych przepisów z końca ?

Czekolada - podobała mi się barrrdzo musze obejrzeć film! oglądałam go bardzo dawno temu (chyba jeszcze w podstawówce) i nic z niego nie pamiętam, a z tego co TŻ mówił zupełnie inny niż książka

A jeśli ciernie - nie porwało mnie zupełnie

Jutro - tak samo rozczarowanie, przypomina mi to trochę serie "Gone Zniknęli"

a i jestem w połowie Bezpiecznej przystani Sparksa, na razie bardzo fajna, może nawet Sparks zaskoczy pozytywnym zakończeniem :P

żeby nie było że tylko czytałam zwiedziłam też miasto Rodos i Lindos. Ogólnie Rodos w październiku jest super, cieplutko i mało ludzi. Nie cierpię tłumów

Witaj

Nie nudziłaś się widzę na urlopie Mnie też "Pomidory" zachwyciły, ale przepisów nie próbowałam, może kiedyś...
Co do Sparksa, to ja czytałam tylko "Prawdziwy cud" i tam było pozytywne zakończenie. W innych jego książkach takich nie ma?
Opowiesz jutro coś więcej o urlopie mam nadzieję

Ja się kładę z książką. Boli mnie brzuch potwornie, jakby miał mi zaraz eksplodować, a okresu ani widu ani słychu

Dobranoc i do jutra

[mariolasl]

nada
-------------
Mnie Jelinek rowniez nie podeszla, przeczytalam "Amatorki" i "Pianistke", nie lubie jej stylu

[2018070520180950]

ja dzis uparcie dziergam

[AnnaVanDort]

Lecę spać

[SuperKotek]

A w kwastii wyzwania, to na poździernikowe chyba juz się nie porwe, a wiadomo cos na temat listopadowego?

[Ojoanna29]

Napisane przez Tallan

Dziękuję bardzo- już nawet kończę

A teraz mam głupie pytanie. Wiem, że do tego jest inny wątek, ale myślę że będziecie wiedzieć. Wpadłam dzisiaj w Weltbildzie na serię książek, wszystkie mega grube, wszystkie mają coś z historią wspólnego- współczesny człowiek znajduje dokumenty np. z XVI w., ta najgrubsza ma taką szarą, szarozieloną okładkę dość skromną, z czymś jakby kamienna maska, płaskorzeźba? Z tego co pamiętam napisała je kobieta- wiecie może o czym mówię? Nie mogę sobie ani nazwiska autora ani tytułu żadnej przypomnieć, a chciałam coś na ich temat poczytać

Może Gabaldon i seria "Obca"?


reeety, wróciłam z pracy, nie mam na nic siły, idę spać

[scarlett26]

Napisane przez Gumisiek007

wiesz, "wielka" to wg mnie pojęcie subiektywne. Jeśli za taką ją uważasz to chyba nie ma nic przeciwko. No chyba, że to Scarlett musi zaakceptować to wiesz...

Hehehe, dla mnie wielka choćby dlatego, że zniosła jakoś 8 ciąż, a ja nie mogę jednej. Wielka to oczywiście pojęcie subiektywne - wybierajcie, co uważacie - jakaś jest naukowcem, jakaś ma/miała wielki talent, jakaś miała trudne życie... Nie będę cenzurować.

Napisane przez Gumisiek007

Scarlett mam nadzieję, że się na mnie nie pogniewasz jeśli wrzucę wyzwanie do klubu? Bo już teraz ciężko je znaleźć, a klub to klub jednak

Of course not, proszę Cię uprzejmie - tam jeszcze nie zawitałam

Napisane przez joakoz86

Opowiesz jutro coś więcej o urlopie mam nadzieję

No relacja obowiązkowa - Grecja Napisz co widziałaś fajnego i co jadłaś dobrego

---------- Dopisano o 07:31 ---------- Poprzedni post napisano o 07:30 ----------

Napisane przez SuperKotek

A w kwastii wyzwania, to na poździernikowe chyba juz się nie porwe, a wiadomo cos na temat listopadowego?

Wiadomo, wiadomo - wyzwanie listopadowe to:
1) książka z dzieckiem na okładce
2) biografia wielkiej kobiety
3) coś z klasyki literatury

[AnnaVanDort]

Dzień dobry Co zamierzacie dziś robić?

U mnie od dwóch dni nici z czytania, bo mam napięte dni, a ,,Jestem legendą'' leży i czeka
Od 9:45 mam wykłady i zaraz po nich umówiłam się z mamą na mieście. Idziemy do Hebe, bo chciała sobie kupić krem Pani Walewskiej

[scarlett26]

Ja muszę się ostro wziąć za haftowanie - jutro nie mam prądu, więc to plan na cały dzień w sumie - bo zero kompa, TV, w ogóle z samego rańca muszę umyć głowę i wysuszyć i zrobić sobie herbaty w termos... Ale kicha będzie... Od kilku dni mam zamiar zrobić remanent w kosmetykach w łazience, a tam nie ma okna, więc jak dziś nie zrobię to mi się odwlecze na święty nigdy znowu... Jutro nie zrobię w ciemnicy, pojutrze odbieramy dechy na naszą zabudowę.... Z drugiej strony mam ochotę skończyć swoją przygodę z House'm... Wczoraj skończyłam 7 serię... Nie wiem czy ten dziad jest tak głupi, czy tak złośliwy....

[joakoz86]

Hej! Obudziłam się tak gwałtownie z jakiegoś koszmaru, że aż zapomniałam co mi się śniło. Za to teraz czuję się beznadziejnie rozbita Ehh...

[tootsie86]

Dzień dobry!
Oj.. <przytul> co się dzieje?
Ja dziś też jakoś bez humoru, ale u mnie to już trwa i trwa.. :/
Zaraz uciekam na uczelnie.
A "Samotność.." przeczyta nie wiem po raz który.

[joakoz86]

No nie wiem właśnie co się stało. Wiem, że śniło mi się coś złego i gwałtownie się przebudziłam i zapomniałam zupełnie co mi się śniło A zawsze jak obudzę się tak nagle, to potem chodzę rozbita i skołowana jak jakieś zombi

[Gumisiek007]

Napisane przez joakoz86

Hej! Obudziłam się tak gwałtownie z jakiegoś koszmaru, że aż zapomniałam co mi się śniło. Za to teraz czuję się beznadziejnie rozbita Ehh...

Napisane przez joakoz86

No nie wiem właśnie co się stało. Wiem, że śniło mi się coś złego i gwałtownie się przebudziłam i zapomniałam zupełnie co mi się śniło A zawsze jak obudzę się tak nagle, to potem chodzę rozbita i skołowana jak jakieś zombi

Dokładnie miałam dziś to samo. Budziłam się w nocy sześć razy, za każdym razem miałam inny zły sen. W tym jeden był jakiś wyjątkowo koszmarny, po przebudzeniu pamiętałam cały a teraz już tylko urywki. Wiecie co, dawno się tak nie bałam, już o 3 chciałam dzwonić do TŻta bo nie mogłam się uspokoić. Było coś takiego, że śniło mi się, że się obudziłam i byłam przekonana, że wszystko dzieje się naprawdę. Jakieś opętanie mi się śniło, bałam się strasznie i słowa nie mogłam z siebie wydobyć, mało tego zaczęłam się dusić i jestem pewna w 70% że faktycznie przestałam oddychać, bo jak się obudziłam to pierwsze co zaczęłam łapczywie łapać powietrze, w głowie mi się kołowało, dudniło i byłam kompletnie bez sił, nie mogłam wstać z łóżka. Koszmar po prostu.
Nie wiem co się dzieje, że ciągle takie sny mnie nawiedzają. Z resztą jak zauważyłam nie tylko mnie. Myślicie, że przez pogodę?

Nie poczytam sobie dziś wcale, z resztą nawet nie mam ochoty. Na 13 jadę z Tżtem na egzamin praktyczny na prawko A tymczasem, kawa i tona papierosów...

[Tallan]

Napisane przez Ojoanna29

Może Gabaldon i seria "Obca"?


reeety, wróciłam z pracy, nie mam na nic siły, idę spać

Jesteś wielka! O to mi chodziło. A przeszukałam wczoraj Weltbild pod kątem autorów na "d" bo tak mi się coś uroiło

Napisane przez scarlett26

Hehehe, dla mnie wielka choćby dlatego, że zniosła jakoś 8 ciąż, a ja nie mogę jednej. Wielka to oczywiście pojęcie subiektywne - wybierajcie, co uważacie - jakaś jest naukowcem, jakaś ma/miała wielki talent, jakaś miała trudne życie... Nie będę cenzurować.



Of course not, proszę Cię uprzejmie - tam jeszcze nie zawitałam



No relacja obowiązkowa - Grecja Napisz co widziałaś fajnego i co jadłaś dobrego

---------- Dopisano o 07:31 ---------- Poprzedni post napisano o 07:30 ----------



Wiadomo, wiadomo - wyzwanie listopadowe to:
1) książka z dzieckiem na okładce
2) biografia wielkiej kobiety
3) coś z klasyki literatury

Jak na razie po mnie chodzą "Żony i kochanki Henryka VIII" taka zbiorowa biografia, a niektóre były wielkie


Mnie się ostatnio śnił morderca z nożem, który ciął kobiety. Najgorsze było to, że miałam wrażenie, że go znam bo śnił mi się wcześniej