Polecamy:

**Nussbeisser** · 2012-10-22, 18:34

Zawsze miałam wrażenie, że seks ma być przyjemnością a nie katorgą.Dobrze, że nie wszyscy mężczyzni mają zdanie, że w seksie trzeba się poświęcać bo inaczej do widzenia.

normalnyFacet · 2012-10-22, 18:43

No masz rację

Grunt to znaleźć kogoś KTO SPEŁNIA NASZE OCZEKIWANIA - a my jego

**Nussbeisser** · 2012-10-22, 18:52

Z pewną obawą wyczekuje kolejnego tematu :zabawy w indian" zboczenie czy norma

itd ipt...

Matsurika · 2012-10-22, 20:06

Jasne, nie ważne czy dwie osoby bardzo się kochają, jednej z nich nie podoba się parę rzeczy które podobają się drugiej. Niech się rozstaną! To nie ma sensu! Życie bez orala nie ma sensu! A jeśli nie sprawia ci przyjemności to że twój partner ma przyjemność z tego czego ty nie lubisz jesteś jakaś dziwna już z samego faktu że tego nie lubisz.
Oh, please... Trochę mnie to przeraża.

yes · 2012-10-22, 20:13

Mnie jedyne co w tym wszystkim przeraża to fakt, że Twój chłopak dalej próbuje Cię namówić na oral mimo, że wie że tego nie lubisz

Nyappy · 2012-10-22, 20:24

Cytat:

Napisane przez Matsurika

Jasne, nie ważne czy dwie osoby bardzo się kochają, jednej z nich nie podoba się parę rzeczy które podobają się drugiej. Niech się rozstaną! To nie ma sensu! Życie bez orala nie ma sensu! A jeśli nie sprawia ci przyjemności to że twój partner ma przyjemność z tego czego ty nie lubisz jesteś jakaś dziwna już z samego faktu że tego nie lubisz.
Oh, please... Trochę mnie to przeraża.

Och, więc nagle zawzięcie bronisz swoich argumentów? A przy chłopaku to taka bezbronna bidulka? A więc obiektywne opinie, które w wyraźny sposób nie obrażają Twojego chłopaka, a ukazują teą Twoja winę to już takie fajne nie są? A fe?

Od razu widać, po co ten wątek tak naprawdę założyłaś. "Oh, please.." PF.

karolynka90 · 2012-10-22, 20:25

Cytat:

Napisane przez Matsurika

Jasne, nie ważne czy dwie osoby bardzo się kochają, jednej z nich nie podoba się parę rzeczy które podobają się drugiej. Niech się rozstaną! To nie ma sensu! Życie bez orala nie ma sensu! A jeśli nie sprawia ci przyjemności to że twój partner ma przyjemność z tego czego ty nie lubisz jesteś jakaś dziwna już z samego faktu że tego nie lubisz.
Oh, please... Trochę mnie to przeraża.

Wiesz, rozpoczynasz dopiero współżycie, ale powiem Ci, że owszem, seks jest bardzo ważny w związku dla większości par.
I niedopasowanie seksualne jak najbardziej może być jednym z powodów do rozstania.
Z tym, że ja tu nie widzę niedopasowania seksualnego, tylko niewyżytego chłopaczka

Matsurika · 2012-10-22, 20:31

Wiem że seks jest bardzo ważną sferą w związku, ale do cholery, chyba nie najważniejszą. Można być z facetem którego się nie kocha a seks jest wspaniały i odwrotnie też.
Nie mówię że każdy wpis nie obrażający mojego chłopaka jest zły, ale sądzę że gadanie o tym że jak jedna osoba nie lubi jakiejś rzeczy którą lubi druga jest od razu powodem do rozstania. Mój chłopak kiedyś nosił kapelusz, teraz nie nosi a mi się to podobało, więc co, mam mu robić awantury że ma go nosić mimo że mu się już to nie podoba czy szukać innego chłopaka który kocha kapelusze?
No i poza tym nie sądzę że muszę robić coś czego nienawidzę tylko dlatego żeby mojemu facetowi sprawić przyjemność, zwłaszcza że on nie zrobiłby nawet tego czego by chociaż trochę nie lubił (no choćby ponowne założenie owego kapelusza).

Nyappy · 2012-10-22, 20:37

Czemu ciągle przyrównujesz głupie i błahe sytuacje do seksu? Czy fakt, że nie podoba Ci się kapelusz chłopaka jest powodem do rozstania? NIE.
A czy problemy w łóżku, kompletne niedopasowanie są powodem do rozstania? ZASKAKUJĄCO CZĘSTO wyobraź sobie. Dlatego skończ z tymi dziecinnymi porównaniami.
Och, skoro nie bierzesz nawet pod uwagę rozstania chociaż oboje byście na tym skorzystali, to powtarzam.
Od razu widać po co został założony ten wątek. Niech mi wszyscy przyznają rację i współczują, ale i tak zrobię swoje. POWODZENIE w takim razie życzę.

Matsurika · 2012-10-22, 20:45

I w sprawie seksu i w sprawie kapelusza była ta sama kwestia - żeby druga osoba zrobiła coś co się tej pierwszej podoba, chociaż tego nie lubi. Dlaczego niby potrzeby związane z seksem są ważniejsze od innych?
Chciałam się dowiedzieć jak wytłumaczyć mojemu chłopakowi że nie chcę czegoś robić bo to coś mi się nie podoba i żeby sobie nie uważał że to mój obowiązek.

normalnyFacet · 2012-10-22, 20:51

Cytat:

Napisane przez Matsurika

Wiem że seks jest bardzo ważną sferą w związku, ale do cholery, chyba nie najważniejszą.

ale jest na równi z innymi sferami. Jakikolwiek upadek jednej ze sfer pociąga za sobą pozostałe w dół. Proste.

Cytat:

Napisane przez Nyappy

Czemu ciągle przyrównujesz głupie i błahe sytuacje do seksu? Czy fakt, że nie podoba Ci się kapelusz chłopaka jest powodem do rozstania? NIE.
A czy problemy w łóżku, kompletne niedopasowanie są powodem do rozstania? ZASKAKUJĄCO CZĘSTO wyobraź sobie. Dlatego skończ z tymi dziecinnymi porównaniami.
Och, skoro nie bierzesz nawet pod uwagę rozstania chociaż oboje byście na tym skorzystali, to powtarzam.
Od razu widać po co został założony ten wątek. Niech mi wszyscy przyznają rację i współczują, ale i tak zrobię swoje. POWODZENIE w takim razie życzę.

Dokładnie, polać Ci masz <100>

Nyappy · 2012-10-22, 20:57

Cytat:

Napisane przez Matsurika

Dlaczego niby potrzeby związane z seksem są ważniejsze od innych?

Zastanów się co mówisz! Jak możesz porównywać życie seksualne, które jest tak ważne w związku, do kapelusza?!

Od razu widać, że w ogóle nie jesteś gotowa na współżycie, nie wiem nawet czy na stałego partnera. A Ty jeszcze chcesz się męczyć z tym swoim chłopakiem, który widocznie potrzebuje żeby ktoś go zaspokoił bez marudzenia i podchodzenia do prawie każdej czynności seksualnej jak do kary. Zrób jemu i sobie tą przysługę i odejdź. Bo do Was obojga nie trafiają widocznie żadne argumenty.

Matsurika · 2012-10-22, 20:57

Ale w sumie to ciekawe, facet nie dostaje tego czego chce bo dziewczyna tego nie lubi i faceci uważają że kobieta powinna się poświęcić, powinna wyluzować a jak nie potrafi to lepiej niech ją facet rzuci i pozna bardziej odpowiednią.
Kobieta chce coś innego, nie związanego z seksem, facet nie chce. I.. ma do tego prawo. Pewnie jakby dziewczyna z nim zerwała to byłaby ta zła i nie dobra, bo przecież bez tego czegoś można żyć. Trochę chore.

Nyappy · 2012-10-22, 20:57

Cytat:

Napisane przez normalnyFacet

Dokładnie, polać Ci masz <100>

normalnyFacet · 2012-10-22, 21:02

Cytat:

Napisane przez Matsurika

Ale w sumie to ciekawe, facet nie dostaje tego czego chce bo dziewczyna tego nie lubi i faceci uważają że kobieta powinna się poświęcić, powinna wyluzować a jak nie potrafi to lepiej niech ją facet rzuci i pozna bardziej odpowiednią.
Kobieta chce coś innego, nie związanego z seksem, facet nie chce. I.. ma do tego prawo. Pewnie jakby dziewczyna z nim zerwała to byłaby ta zła i nie dobra, bo przecież bez tego czegoś można żyć. Trochę chore.

Autorko czemu chłopak ma zniżać swój temperament? To strzał w kolano...
Rozstanie to dla was chyba jedyne wyjście i znalezienie sobie odpowiednich partnerów co do potrzeb.

**54ce3fbc88f185a301100989ca5a9ee48614e14d_61d631024e2fc** · 2012-10-22, 21:04

Hmm. ..jak dla mnie to nie wiem, w czym jest problem ...chcesz połykasz,nie chcesz nie połykasz

. Powiedz to raz a dosadnie ,swojemu facetowi , jeżeli dla Niego ,to będzie nie do zaakceptowania,to jedynym wyjściem , będzie rozstanie .( lepiej dla Ciebie )
Ale broń Boże, żebyś robiła ,coś na co nie masz ochoty.Nie warto się zmuszac..sex związku jest ważny, jak tu każdy zaznaczył.. ale o wiele ważniejsze ,jest życie w zgodzie z Samą Sobą.

Nyappy · 2012-10-22, 21:08

Cytat:

Napisane przez Matsurika

Ale w sumie to ciekawe, facet nie dostaje tego czego chce bo dziewczyna tego nie lubi i faceci uważają że kobieta powinna się poświęcić, powinna wyluzować a jak nie potrafi to lepiej niech ją facet rzuci i pozna bardziej odpowiednią.
Kobieta chce coś innego, nie związanego z seksem, facet nie chce. I.. ma do tego prawo. Pewnie jakby dziewczyna z nim zerwała to byłaby ta zła i nie dobra, bo przecież bez tego czegoś można żyć. Trochę chore.

Plączesz się w zeznaniach.

I wcale nie odpowiedziałaś na nasze argumenty, tylko rozpaczliwie trzymasz się swoich, które mają coraz mniej sensu jak widać po cytowanej wypowiedzi. Nie potrafisz nawet konkretnie sprecyzować o co Ci chodzi.

Matsurika · 2012-10-22, 21:10

Nigdzie nie było że podchodzę do każdej czynności seksualnej jak do kary. Ja nawet uprawiam już seks oralny, przeszkadza mi tylko kontakt ze spermą, to jest aż takie straszne dla faceta że jego kobieta nie chce połykać czy być nią oblewana? Jezu.
Nie gotowa na stałego partnera? Cóż. Przecież to że jesteśmy razem 3,5 roku jest pewnie bez znaczenia.
Czemu wy tak gloryfikujecie seks? Owszem, jest super, zbliża ludzi i tak dalej, ale mam wrażenie że dla was w związku nie ma niczego innego, tylko seks, seks i seks.

Edit: Nyappa, chodzi mi o waszą postawę. Seks, potrzeby seksualne jednej osoby są ważne i to że druga osoba ich nie spełnia jest podstawą do zerwania zaś jeśli nie są one seksualne to już nie. To mnie koszmarnie dziwi.

Nyappy · 2012-10-22, 21:16

Cytat:

Napisane przez Matsurika

Nigdzie nie było że podchodzę do każdej czynności seksualnej jak do kary. Ja nawet uprawiam już seks oralny, przeszkadza mi tylko kontakt ze spermą, to jest aż takie straszne dla faceta że jego kobieta nie chce połykać czy być nią oblewana? Jezu.
Nie gotowa na stałego partnera? Cóż. Przecież to że jesteśmy razem 3,5 roku jest pewnie bez znaczenia.
Czemu wy tak gloryfikujecie seks? Owszem, jest super, zbliża ludzi i tak dalej, ale mam wrażenie że dla was w związku nie ma niczego innego, tylko seks, seks i seks.

O przepraszam, a kto tutaj płakał bo partner wymyśla jakieś zboczone i perwersyjne pozycje, albo już poszedł na ustępstwo i chciał się spuścić na piersi to też nie (bo mogłoby dojść do zapłodnienia!

) i w ogóle kto przyznał, że jest dobrze tylko 'po bożemu'? No cóż, na pewno nie ja.

I nagle TO TY wszystko zbagatelizowałaś, a niedawno to było przecież takie okropne. To bardzo wygodne zmieniać swoje stanowisko z minuty na minutę. Bardzo.

yes · 2012-10-22, 21:18

Cytat:

Napisane przez Nyappy

O przepraszam, a kto tutaj płakał bo partner wymyśla jakieś zboczone i perwersyjne pozycje, albo już poszedł na ustępstwo i chciał się spuścić na piersi to też nie (bo mogłoby dojść do zapłodnienia!

) i w ogóle kto przyznał, że jest dobrze tylko 'po bożemu'? No cóż, na pewno nie ja.

I nagle TO TY wszystko zbagatelizowałaś, a niedawno to było przecież takie okropne. To bardzo wygodne zmieniać swoje stanowisko z minuty na minutę. Bardzo.

a cóż to za ustępstwo skoro to również autorce nie odpowiada?

Nyappy · 2012-10-22, 21:19

Cytat:

Napisane przez Matsurika

Edit: Nyappa, chodzi mi o waszą postawę. Seks, potrzeby seksualne jednej osoby są ważne i to że druga osoba ich nie spełnia jest podstawą do zerwania zaś jeśli nie są one seksualne to już nie. To mnie koszmarnie dziwi.

No a przepraszam jakie widzisz inne wyjście skoro na żadne kompromisy nie byłaś chętna? Z tego co sama napisałaś.

normalnyFacet · 2012-10-22, 21:19

Cytat:

Napisane przez Matsurika

Nigdzie nie było że podchodzę do każdej czynności seksualnej jak do kary. Ja nawet uprawiam już seks oralny, przeszkadza mi tylko kontakt ze spermą, to jest aż takie straszne dla faceta że jego kobieta nie chce połykać czy być nią oblewana? Jezu.
Nie gotowa na stałego partnera? Cóż. Przecież to że jesteśmy razem 3,5 roku jest pewnie bez znaczenia.
Czemu wy tak gloryfikujecie seks? Owszem, jest super, zbliża ludzi i tak dalej, ale mam wrażenie że dla was w związku nie ma niczego innego, tylko seks, seks i seks.

Edit: Nyappa, chodzi mi o waszą postawę. Seks, potrzeby seksualne jednej osoby są ważne i to że druga osoba ich nie spełnia jest podstawą do zerwania zaś jeśli nie są one seksualne to już nie. To mnie koszmarnie dziwi.

jesteście 3,5 roku to SZMAT czasu, na tyle długo aby być co najmniej mistrzami kamasutry..

a zamiast tego co jest? różnica temperamentów, potrzeb, fantazji..

To jest efekt późnego zaczęcia intymnych spraw.

Ty sobie znajdź faceta o libido bliskiemu zero, a on niech znajdzie jakąś inną dziewczynę. Tak będzie dla was najlepiej. Facet nie obniży swojego temperamentu, bo czemu miałby to robić? czemu ma wychodzić na Twoje autorko?

cały ten wątek powinien brzmieć "co zrobić aby zatrzymać faceta nie używając do tego doopy".

yes · 2012-10-22, 21:20

Cytat:

Napisane przez normalnyFacet

jesteście 3,5 roku to SZMAT czasu, na tyle długo aby być co najmniej mistrzami kamasutry..

a zamiast tego co jest? różnica temperamentów, potrzeb, fantazji..

To jest efekt późnego zaczęcia intymnych spraw.

Ty sobie znajdź faceta o libido bliskiemu zero, a on niech znajdzie jakąś inną dziewczynę. Tak będzie dla was najlepiej. Facet nie obniży swojego temperamentu, bo czemu miałby to robić? czemu ma wychodzić na Twoje autorko?

ale przecież oni są oboje młodzi, nie powiesz chyba że powinni zacząć współżyć w wieku 15 lat?

Nyappy · 2012-10-22, 21:21

Cytat:

Napisane przez yes

a cóż to za ustępstwo skoro to również autorce nie odpowiada?

AHA! I teraz przeczytaj co autorka napisała. Ze zrozumieniem. Jak widzisz raz jej odpowiada, a raz nie. Raz to tylko problem smaku, a raz zboczone pozycje seksualne. Jak mówiłam - najlepiej zmieniać swoje stanowisko co pięć minut, może nikt nie zauważy.

Matsurika · 2012-10-22, 21:23

Cytat:

Napisane przez Nyappy

O przepraszam, a kto tutaj płakał bo partner wymyśla jakieś zboczone i perwersyjne pozycje, albo już poszedł na ustępstwo i chciał się spuścić na piersi to też nie (bo mogłoby dojść do zapłodnienia!

) i w ogóle kto przyznał, że jest dobrze tylko 'po bożemu'? No cóż, na pewno nie ja.

I nagle TO TY wszystko zbagatelizowałaś, a niedawno to było przecież takie okropne. To bardzo wygodne zmieniać swoje stanowisko z minuty na minutę. Bardzo.

Tak jak już mówiłam, a ty widocznie czytałaś niedokładnie, już spuścił mi się na piersi, z pewnych względów mi się to nie podobało przez moją paranoję ale można było łatwo temu zaradzić, czego on nie zrobił. Czytanie ze zrozumieniem.
Propo innych pozycji, niestety, jak na razie nieco mnie bolą, oprócz tego raczej nie mam do nich nic przeciwko i nie uznaję ich za karę. A jakoś nie mogę zmienić tego że coś fizycznie mnie boli.
Nie mam też obowiązku bez marudzenia robić coś co mi się nie podoba tylko dlatego by mu sprawić przyjemność, sorry.

Nuova · 2012-10-22, 21:25

A to nie jest przypadkiem tak, że Autorki facet ma swojego rodzaju fantazję czy fetysz na punkcie połykania spermy? I właśnie dlatego się tak strasznie przy tym upiera? Jeżeli tak jest to związek nie ma szans na przetrwanie, bo prawdopodobnie chłopak będzie miał cały czas poczucie, że jest niespełniony, że inni mają lepiej i że omija go super przyjemność.

Matsurika · 2012-10-22, 21:26

Cytat:

Napisane przez normalnyFacet

jesteście 3,5 roku to SZMAT czasu, na tyle długo aby być co najmniej mistrzami kamasutry..

a zamiast tego co jest? różnica temperamentów, potrzeb, fantazji..

To jest efekt późnego zaczęcia intymnych spraw.

Ty sobie znajdź faceta o libido bliskiemu zero, a on niech znajdzie jakąś inną dziewczynę. Tak będzie dla was najlepiej. Facet nie obniży swojego temperamentu, bo czemu miałby to robić? czemu ma wychodzić na Twoje autorko?

cały ten wątek powinien brzmieć "co zrobić aby zatrzymać faceta nie używając do tego doopy".

A dlaczego ma koniecznie wychodzić na jego, drogi normalnyFacecie?
Dlaczego to że nie lubię tego i tamtego to oznacza od razu że moje libido jest bliskie zeru? Dlaczego nie można zatrzymać faceta bez używania dupy? Tylko na seks zwracacie uwagę?

Nyappy · 2012-10-22, 21:31

Cytat:

Napisane przez Matsurika

A dlaczego ma koniecznie wychodzić na jego, drogi normalnyFacecie?
Dlaczego to że nie lubię tego i tamtego to oznacza od razu że moje libido jest bliskie zeru? Dlaczego nie można zatrzymać faceta bez używania dupy? Tylko na seks zwracacie uwagę?

Wybacz, ale to Ty tu nie czytasz ze zrozumieniem. Nawet się nie starasz. Nadal nie dowiedzieliśmy się po co został założony ten wątek. Ty sama uparcie znajdujesz swoje własne wymyślne argumenty, więc przedstaw je chłopakowi, a nie nam. Czy będzie mu to pasowało? Nie sądzę i wcale się nie dziwię. A Twoje wypowiedzi są tak nieskładne i sprzeczne, że powinnaś już sobie dać spokój. Od razu widać, że nie jesteś tu żadną ofiarą tylko chciałaś sobie pomarudzić.

Matsurika · 2012-10-22, 21:38

Cytat:

Napisane przez Nyappy

Wybacz, ale to Ty tu nie czytasz ze zrozumieniem. Nawet się nie starasz. Nadal nie dowiedzieliśmy się po co został założony ten wątek. Ty sama uparcie znajdujesz swoje własne wymyślne argumenty, więc przedstaw je chłopakowi, a nie nam. Czy będzie mu to pasowało? Nie sądzę i wcale się nie dziwię. A Twoje wypowiedzi są tak nieskładne i sprzeczne, że powinnaś już sobie dać spokój. Od razu widać, że nie jesteś tu żadną ofiarą tylko chciałaś sobie pomarudzić.

Sorry, ale nie lubię być oskarżana o zerowe libido tylko dlatego że czegoś nie lubię bo to chyba trochę mija się z prawdą.
Po co założyłam ten wątek? Już napisałam. Dodam jeszcze że chciałam poznać opinię co do tego, dowiedzieć się czy wszyscy myślą tak jak mój chłopak. Okazało się że nie. Poczułam się z tego powodu nawet podbudowana.
Chciałabym z moim chłopakiem porozmawiać o tym, na razie jednak zbieram argumenty gdyż spotykamy się ostatnio tylko raz na tydzień więc niestety nie mam jak, przez komunikatory nie będę załatwiać takich spraw.

normalnyFacet · 2012-10-22, 21:49

Cytat:

Napisane przez Matsurika

A dlaczego ma koniecznie wychodzić na jego, drogi normalnyFacecie?
Dlaczego to że nie lubię tego i tamtego to oznacza od razu że moje libido jest bliskie zeru? Dlaczego nie można zatrzymać faceta bez używania dupy? Tylko na seks zwracacie uwagę?

Ty robisz mu dobrze = źle się z tym czujesz
Nagle przestaniesz = on będzie się źle czuł.

Jesteście w SKRAJNOŚCIACH.

U mnie było coś takiego, że ja miałem wysoki (i mam nadal) temperament.. dziewczyna ciut mniejszy, ale teraz jest po równo (choć może i ona ma teraz większy

) i jest ok.

Ty go ciągniesz "w dół" a on nie chce i mu się nie dziwię, ja swojego libido nie chciałbym "ograniczać".

A chłopakowi się nie dziwię, jest z Tobą 3,5 roku a kiedy w końcu zaczęliście to nie dziwota, że chce sobie "pobrykać".

2012-10-22, 18:34	#121
Nussbeisser BAN stały Zarejestrowany: 2011-11 Wiadomości: 345	Dot.: Zmuszanie do seksu oralnego Zawsze miałam wrażenie, że seks ma być przyjemnością a nie katorgą.Dobrze, że nie wszyscy mężczyzni mają zdanie, że w seksie trzeba się poświęcać bo inaczej do widzenia.

2012-10-22, 18:43	#122
normalnyFacet Zakorzenienie Zarejestrowany: 2010-12 Wiadomości: 6 912	Dot.: Zmuszanie do seksu oralnego No masz rację Grunt to znaleźć kogoś KTO SPEŁNIA NASZE OCZEKIWANIA - a my jego

2012-10-22, 18:52	#123
Nussbeisser BAN stały Zarejestrowany: 2011-11 Wiadomości: 345	Dot.: Zmuszanie do seksu oralnego Z pewną obawą wyczekuje kolejnego tematu :zabawy w indian" zboczenie czy norma itd ipt...

2012-10-22, 20:06	#124
Matsurika Raczkowanie Zarejestrowany: 2011-08 Wiadomości: 40	Dot.: Zmuszanie do seksu oralnego Jasne, nie ważne czy dwie osoby bardzo się kochają, jednej z nich nie podoba się parę rzeczy które podobają się drugiej. Niech się rozstaną! To nie ma sensu! Życie bez orala nie ma sensu! A jeśli nie sprawia ci przyjemności to że twój partner ma przyjemność z tego czego ty nie lubisz jesteś jakaś dziwna już z samego faktu że tego nie lubisz. Oh, please... Trochę mnie to przeraża.

2012-10-22, 20:13	#125
yes Zakorzenienie Zarejestrowany: 2008-03 Wiadomości: 25 017	Dot.: Zmuszanie do seksu oralnego Mnie jedyne co w tym wszystkim przeraża to fakt, że Twój chłopak dalej próbuje Cię namówić na oral mimo, że wie że tego nie lubisz __________________

2012-10-22, 20:31	#128
Matsurika Raczkowanie Zarejestrowany: 2011-08 Wiadomości: 40	Dot.: Zmuszanie do seksu oralnego Wiem że seks jest bardzo ważną sferą w związku, ale do cholery, chyba nie najważniejszą. Można być z facetem którego się nie kocha a seks jest wspaniały i odwrotnie też. Nie mówię że każdy wpis nie obrażający mojego chłopaka jest zły, ale sądzę że gadanie o tym że jak jedna osoba nie lubi jakiejś rzeczy którą lubi druga jest od razu powodem do rozstania. Mój chłopak kiedyś nosił kapelusz, teraz nie nosi a mi się to podobało, więc co, mam mu robić awantury że ma go nosić mimo że mu się już to nie podoba czy szukać innego chłopaka który kocha kapelusze? No i poza tym nie sądzę że muszę robić coś czego nienawidzę tylko dlatego żeby mojemu facetowi sprawić przyjemność, zwłaszcza że on nie zrobiłby nawet tego czego by chociaż trochę nie lubił (no choćby ponowne założenie owego kapelusza).

2012-10-22, 20:37	#129
Nyappy Rozeznanie Zarejestrowany: 2011-07 Lokalizacja: Warszawa. Wiadomości: 829	Dot.: Zmuszanie do seksu oralnego Czemu ciągle przyrównujesz głupie i błahe sytuacje do seksu? Czy fakt, że nie podoba Ci się kapelusz chłopaka jest powodem do rozstania? NIE. A czy problemy w łóżku, kompletne niedopasowanie są powodem do rozstania? ZASKAKUJĄCO CZĘSTO wyobraź sobie. Dlatego skończ z tymi dziecinnymi porównaniami. Och, skoro nie bierzesz nawet pod uwagę rozstania chociaż oboje byście na tym skorzystali, to powtarzam. Od razu widać po co został założony ten wątek. Niech mi wszyscy przyznają rację i współczują, ale i tak zrobię swoje. POWODZENIE w takim razie życzę. __________________ Wymianka https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=785118

2012-10-22, 20:45	#130
Matsurika Raczkowanie Zarejestrowany: 2011-08 Wiadomości: 40	Dot.: Zmuszanie do seksu oralnego I w sprawie seksu i w sprawie kapelusza była ta sama kwestia - żeby druga osoba zrobiła coś co się tej pierwszej podoba, chociaż tego nie lubi. Dlaczego niby potrzeby związane z seksem są ważniejsze od innych? Chciałam się dowiedzieć jak wytłumaczyć mojemu chłopakowi że nie chcę czegoś robić bo to coś mi się nie podoba i żeby sobie nie uważał że to mój obowiązek.

2012-10-22, 20:57	#133
Matsurika Raczkowanie Zarejestrowany: 2011-08 Wiadomości: 40	Dot.: Zmuszanie do seksu oralnego Ale w sumie to ciekawe, facet nie dostaje tego czego chce bo dziewczyna tego nie lubi i faceci uważają że kobieta powinna się poświęcić, powinna wyluzować a jak nie potrafi to lepiej niech ją facet rzuci i pozna bardziej odpowiednią. Kobieta chce coś innego, nie związanego z seksem, facet nie chce. I.. ma do tego prawo. Pewnie jakby dziewczyna z nim zerwała to byłaby ta zła i nie dobra, bo przecież bez tego czegoś można żyć. Trochę chore.

2012-10-22, 21:04	#136
54ce3fbc88f185a301100989ca5a9ee48614e14d_61d631024e2fc Konto usunięte Zarejestrowany: 2012-07 Wiadomości: 1 395	Dot.: Zmuszanie do seksu oralnego Hmm. ..jak dla mnie to nie wiem, w czym jest problem ...chcesz połykasz,nie chcesz nie połykasz. Powiedz to raz a dosadnie ,swojemu facetowi , jeżeli dla Niego ,to będzie nie do zaakceptowania,to jedynym wyjściem , będzie rozstanie .( lepiej dla Ciebie ) Ale broń Boże, żebyś robiła ,coś na co nie masz ochoty.Nie warto się zmuszac..sex związku jest ważny, jak tu każdy zaznaczył.. ale o wiele ważniejsze ,jest życie w zgodzie z Samą Sobą.

2012-10-22, 21:10	#138
Matsurika Raczkowanie Zarejestrowany: 2011-08 Wiadomości: 40	Dot.: Zmuszanie do seksu oralnego Nigdzie nie było że podchodzę do każdej czynności seksualnej jak do kary. Ja nawet uprawiam już seks oralny, przeszkadza mi tylko kontakt ze spermą, to jest aż takie straszne dla faceta że jego kobieta nie chce połykać czy być nią oblewana? Jezu. Nie gotowa na stałego partnera? Cóż. Przecież to że jesteśmy razem 3,5 roku jest pewnie bez znaczenia. Czemu wy tak gloryfikujecie seks? Owszem, jest super, zbliża ludzi i tak dalej, ale mam wrażenie że dla was w związku nie ma niczego innego, tylko seks, seks i seks. Edit: Nyappa, chodzi mi o waszą postawę. Seks, potrzeby seksualne jednej osoby są ważne i to że druga osoba ich nie spełnia jest podstawą do zerwania zaś jeśli nie są one seksualne to już nie. To mnie koszmarnie dziwi. Edytowane przez Matsurika Czas edycji: 2012-10-22 o 21:12

2012-10-22, 21:25	#146
Nuova ( ͡° ͜ʖ ͡°) Zarejestrowany: 2008-05 Wiadomości: 5 437	Dot.: Zmuszanie do seksu oralnego A to nie jest przypadkiem tak, że Autorki facet ma swojego rodzaju fantazję czy fetysz na punkcie połykania spermy? I właśnie dlatego się tak strasznie przy tym upiera? Jeżeli tak jest to związek nie ma szans na przetrwanie, bo prawdopodobnie chłopak będzie miał cały czas poczucie, że jest niespełniony, że inni mają lepiej i że omija go super przyjemność.

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)