Perfumy w Rossmanie - opinie, promocje...

[olcia7]

Napisane przez mulier

olciu, jest to typowy syndrom perfumoholizmu, u siebie obserwuję dokładnie takie same reakcje, może jakaś zgrzewka zaspokoiłaby moją chęć posiadania. To takie zamkniete koło: mam flaszkę, a tu okazja/promocja, więc naturalną reakca perfumoholika jest atak! W duszy kołacze się nerwowo taka myśl "matko, jaka okazja, taka juz się może nie powtórzyć, kupię, a co tam, przecież zużyję, jakm nie kupię teraz a moje sie skończą to kiedyś bedę musiała zapłacić więcej" Typowy syndrom, objawy nasilają sie wprost proporcjonalnie do czasu spedzanego na wizażu.

No właśnie zauważyłam, ze to przybiera efekt kuli śnieżnej. Obiecuję sobie z każdym flakonem, że to już ostatni, że już mam komplet a w rezultacie kupuję coraz częściej. Kurczę, może jednak się powinnam powstrzymać od zakupu??

[mulier]

Napisane przez olcia7

No właśnie zauważyłam, ze to przybiera efekt kuli śnieżnej. Obiecuję sobie z każdym flakonem, że to już ostatni, że już mam komplet a w rezultacie kupuję coraz częściej. Kurczę, może jednak się powinnam powstrzymać od zakupu??

kupuuj kupuj olciu , jak kupisz to ja przy następnym zakupie bedę miec o gram mniejsze wyrzuty sumienia hehehehehe

[olcia7]

Napisane przez mulier

kupuuj kupuj olciu , jak kupisz to ja przy następnym zakupie bedę miec o gram mniejsze wyrzuty sumienia hehehehehe

No i masz - i tak to się toczy

[eiri]

Kupuj! Ja właśnie kupiłam

[olcia7]

Eiri, kupiłaś Cerruti? Aaa!! A ja nie kupiłam....Ludzie, nie kupiłam! Tzn mam jeszcze trochę czasu, tylko zawsze mam więcej czasu na buszowanie po sklepach jak mam poranną zmianę, więc w przyszłym tyg. pewnie nie kupię. Jakoś sobie wytłumaczyłam, że 90 zeta to w sumie dużo kasy, perfumów mam aż nadto (nie wiem kiedy to zużyję!).... i tak oto rozsądek wziął górę.. do następnego razu! Nie, naprawdę, ja powinnam iść do psychologa! Z tym, że tak w duchu liczę, że będzie jeszcze tańszy...

[eiri]

Kupiłam Cerruti W końcu śnił mi się, nie mogłam pozostać obojętną na jego wezwanie

[olcia7]

I jakie wrażenia?

[eiri]

Czekam, aż przyleci pocztą...
Jestem bardzo zaciekawiona W żadnej stacjonarnej perfumerii nie udało mi się go dorwać, ale jestem dobrej myśli. Do tej pory umiałam strzelać w ciemno z niezłym skutkiem

[olcia7]

Trochę Ci zazdroszczę! Uwielbiam ten dreszczyk! W zasadzie nawet bardziej lubię kupować przez internet i czekać na przesyłkę... w sklepie jest tak.. niemagicznie!
Tylko nie spodziewaj się za wiele, to raczej zapach na codzień, ale za to świetnie działa - na mnie np. lepiej od kawy! A na narty był niezastąpiony. To grejpfrut, taki cytrus złamany.. węglem. Cierpki i taki.. nie umiem znależć słowa...crunchy!!
A wracając do Rossmanna. Już tam byłam.. odwróciłam się na pięcie i wyszłam. Mam jeszcze te 70 ml, a w R. moze będzie jeszcze tańszy? Jak będzie cena "na pożegnanie" to już na pewno kupię!
Ale za to jak dobrze się czułam potem, nawet chłopku się pochwaliłam, że nie uległam pokusie! Nawet nie mówiłam jakiej bo by mnie wyśmiał...

[smerfeta01]

Napisane przez olcia7

Trochę Ci zazdroszczę! Uwielbiam ten dreszczyk! W zasadzie nawet bardziej lubię kupować przez internet i czekać na przesyłkę... w sklepie jest tak.. niemagicznie!
Tylko nie spodziewaj się za wiele, to raczej zapach na codzień, ale za to świetnie działa - na mnie np. lepiej od kawy! A na narty był niezastąpiony. To grejpfrut, taki cytrus złamany.. węglem. Cierpki i taki.. nie umiem znależć słowa...crunchy!!
A wracając do Rossmanna. Już tam byłam.. odwróciłam się na pięcie i wyszłam. Mam jeszcze te 70 ml, a w R. moze będzie jeszcze tańszy? Jak będzie cena "na pożegnanie" to już na pewno kupię!
Ale za to jak dobrze się czułam potem, nawet chłopku się pochwaliłam, że nie uległam pokusie! Nawet nie mówiłam jakiej bo by mnie wyśmiał...

a ja dzisiaj też jestem z siebie dumna, bo jednak nie uległam pokusie na Splendora i nie kupiłam go... trochę żałowałam, ale mam już sporo perfum w domu, a pozatym takie okazje w Rossmanie pojawiają się co jakiś czas, więc na pewno jeszcze kiedyś go kupię

[olcia7]

Uff...Smerfeto, cieszę się, że nie tylko ja mam takie dylematy, które wracają do mnie z uporem maniaka! Ale masz rację, uczucie dumy jest nawet przyjemniejsze niż radość z zakupionego zapasu, który nie mam pojęcia kiedy bym zużyła... Warto czasami policzyć do 10.

[Pomadka]

Mam właśnie na ręce Cerruti i mieszane uczucia. Zapach metaliczno - męskawy, trochę lekarstwiany Jakby człowiek koło apteki przechodził. Gdzieś pobrzmiewają cirpkie cytrusy.

Zapach wytrawny, taki jakby "surowy". W jakimś sensie może przyciągać uwagę, byłabym w stanie go zaakceptować, ale żebym padła na kolana z wrażenia, to raczej nie.
Może to i dobrze, bo raz nie będę szaleć z rozpaczy że go nie kupiłam, a dwa to mam trochę perfum. Ten sobie mogę darować, jakby co.

Wąchałam też Code Armaniego. Bosze jaki wtórny, słodkawy pełno takich "nowości" jest, jak ten.

[eiri]

Eh, to prawda... zakupy przez internet są naprawdę fajne I to oczekiwanie na zawiadomienie w skrzynce A potem rozpakowywanie paczki... i ten moment, kiedy flakon w końcu trafia do dłoni... chwila wahania i pierwszy psik
Zobaczymy, jak będzie tym razem, nie oczekuję, że mnie powali na kolana, mam tylko nadzieję na tego grapefruita, że będzie ładny

Napisane przez olcia7

Uff...Smerfeto, cieszę się, że nie tylko ja mam takie dylematy, które wracają do mnie z uporem maniaka! Ale masz rację, uczucie dumy jest nawet przyjemniejsze niż radość z zakupionego zapasu, który nie mam pojęcia kiedy bym zużyła... Warto czasami policzyć do 10.

Taaa, ja też się ostatnio cieszyłam, ze odmówiłam sobie flakonu, pomimo promocji... potem gdy zobaczyłam, że już go nie ma, to była rozpacz w kratkę... dlaczego nie skorzystałam??? I wiem na 200%, że gdyby teraz promocja wróciła, kupiłabym natychmiast Nie należy popełniać drugi raz tego samego błędu, moja psychika jest wszak taka wrażliwa na brak nowych doznań zapachowych

Bożesztymój, lekarstwiany zapach? No to teraz chyba na zawał zejdę

[olcia7]

Napisane przez eiri

Bożesztymój, lekarstwiany zapach? No to teraz chyba na zawał zejdę

Eiri, nie spodoba Ci się to wiesz gdzie szukać klientki!
Ale ja tam żadnych lekarstw nie czuję! Tylko chrupiące zielone liście (a, może mięta daje taki efekt, o którym pisze Pomadka?), grejpfrut, jakieś przyprawy, coś ostrego, a po godzinie, 2 zapach jest miękki i słodkawy...i ten węgiel. Charakterystyczny. Nie znając opisu, zawsze kojarzył mi się z palonymi jesienią liśćmi... ta nuta. Z jakimś dymem, ale absolutnie nie ma to nic z dymem wspólnego, to tylko moje skojarzenie. I może i jest ciut męskawy.

[smerfeta01]

Napisane przez eiri

Eh, to prawda... zakupy przez internet są naprawdę fajne I to oczekiwanie na zawiadomienie w skrzynce A potem rozpakowywanie paczki... i ten moment, kiedy flakon w końcu trafia do dłoni... chwila wahania i pierwszy psik
Zobaczymy, jak będzie tym razem, nie oczekuję, że mnie powali na kolana, mam tylko nadzieję na tego grapefruita, że będzie ładny






Taaa, ja też się ostatnio cieszyłam, ze odmówiłam sobie flakonu, pomimo promocji... potem gdy zobaczyłam, że już go nie ma, to była rozpacz w kratkę... dlaczego nie skorzystałam??? I wiem na 200%, że gdyby teraz promocja wróciła, kupiłabym natychmiast Nie należy popełniać drugi raz tego samego błędu, moja psychika jest wszak taka wrażliwa na brak nowych doznań zapachowych

jednak cały czas mnie męczy ten Splendor.... chciałam powąchać go dzisiaj w jakiejś drogerii ale nie uwierzycie, nigdzie go nie mieli a w Rossmanie ta promocja jest powalająca : z 149,9zł. na 59,9zł. spędza mi to sen z powiek ehh...sama już nie wiem..kupić czy nie kupić ?

[eiri]

Mogę Ci powiedzieć, ale jeszcze wyjdę na kusicielkę

Dziewczęta, wyszłam na zakupy i bez większej nadziei zajrzałam po drodze do skrzynki... a w niej była paczka z Image'm! Takiego tempa jeszcze nie doswiadczyłam ze strony żadnego sklepu internetowego- zamawiałam perfumy przedwczoraj wieczorem...
A sam zapach... nie uwierzycie- skojarzył mi się z... Light Blue! Na początku faktycznie czuć coś męskiego, potem cytrusy przejmują władzę, grapefruit jest prześliczny, intensywny, tłumi praktycznie inne nuty Jest też słodycz, którą znam z CK One, ale w o wiele mniejszym natężeniu. Reasumując, jak najbardziej moje klimaty (mam i One i LB), ale też zero zaskoczenia Dymu niet, lekarstw niet, węgla niet...
A flakonik z tym czymś do naciskania jest bajeczny!

[olcia7]

Ha fajowo, ze już go masz Eiri i że Ci się podoba! Sen proroczym się okazał. I nie chciałam Ci sugerować tego LB, choć coś w nim tak właśnie pobrzmiewa, ale lepiej nie sugerować przed powąchaniem. Może z tym dymem źle się wyraziłam, ale ten grejpfrut jest jakby czymś złamany i zawsze kojarzyło mi się to z powietrzem jesienią. A prawda, że orzeźwia? Normalnie umysł mam po nim trzeźwy jak ta lala. Świetny na kaca.

Eiri, no i swoim zachwytem znowu wprawiłaś mnie w zadumę, czy aby jednak nie zrobić zapasu.... Jezu, normalnie zwariuję, jak pragnę zakwitnąć.

[eiri]

Prawda, święta prawda, niesamowicie odświeżający zapach Na mnie grapefruit bardzo się wybija na pierwszy plan, myślę, że moja skóra już tak ma, że cytrusy ją lubią i dlatego zagłuszają wszystko inne... Ale właśnie przed momentem zaczęłam czuć nutę skórzaną, mrrrrau
Nie spodziewałam się, że będzie tak intensywny, kolejny killerek w kolekcji?
Olciu, z czystym sumieniem radzę Ci- kupuj flakon na zapas i używaj, bo naprawdę szkoda taki zapach trzymać w szufladzie

[olcia7]

Hmmm... to pewnie w przyszłym tygodniu popedałuję na rowerku do R. i napełnię się wyrzutami sumienia!

[ETERNITY]

A do kiedy jest ważna ta gazetka?Coś ostatnio korci mnie Provocative Woman EAJaka pojemność jest w promocji?No i Splendor-strasznie chciałabym poznać ten zapach.Widziałam dziś co prawda tester we wrocławskiej Marionnaud jednak atomizer był zepsuty i obwąchałam tylko butelkę.Aaa-i cos mi świta że w Rossmannie było chyba Edp 2 GucciegoCzy ktoś może wie w jakiej cenie jest teraz?Bo na wiosnę jak znalazł.Ufff-ale pytań mi się nazbierało

[olcia7]

Gazetka ważna do 28. 04, a Gucci II 30 ml nie było w promocji, w normalnej cenie, ale nie pamiętam ile.

[ETERNITY]

Dziękuję za informacjęJutro sobie chyba podejdę do Rossmanna i może coś kupięDziś przewąchałam Edp II Gucciego i strasznie mi właśnie pasuje na wiosnę a podejrzewam że i tak będzie kosztował mniej niż w Sephorze.No i myślę o Provocative Woman(to chyba na wieczory by były ).Marzy mi się zapachowa odmiana szczególnie że od kilku miesięcy używałam Dolce VityNo i ta moja kochana złota kulka właśnie się skończyła -dziś wycisnęłam z niej ostatnią kropelkę .

[olcia7]

Acha, Arden 50 ml za 100 teraz jest, a Gucci na pewno tańsze. Miracle w "regularnej" cenie też tańsze niż w perfumeriach.

[ETERNITY]

Dziękuję

[olcia7]

I jeszcze raz ja. Znalazłam Gucci w normalnej cenie jest po 149 a byl kiedyś w promocji po 120 uf...

[ETERNITY]

-dziękujęNo to się musze poważnie zastanowić które kupięArdenka bardziej na wieczór myślę że sie nadaje a ciepłe dni są stworzone dla EDP IIZimą tak pięknie na mnie nie pachniały a wrecz moge się pokusić o stwierdzenie że były płaskie .Za to dziś było bardzo cieplo i prześlicznie na mnie wyszła ta malinowo-pieprzna nuta Jutro lecę do Rossmanna

[Marigold19]

No to ja teraz z listą próśb i rad.

Po pierwsze- prawie 150 zł za 30 ml EDP II Gucci'ego to uważam za za dużo. O jakieś 40 zł taniej wyjdzie na allegro u zaufanego sprzedawcy!

Druga rzecz- czy któraś z dziewczyn posiadających Image byłaby tak dobra i przyrządziła dla mnie próbeczkę. Bo jestem bardzo ciekawa zapachu, a u mnie testera nie uświadczysz. Oczywiście jakoś bym się odwdzięczyła

[ETERNITY]

No też uwazam że nieco za dużo szczególnie że jak się nieco poczeka to pewnie będzie promocja na ten zapachTa cena jest identyczna jak normalna cena w Niemczech w perfumerii-co oni cła nie płacą czy co?Ale abstrachując od tego- już sobie dzis zrobiłam listę perfum do obwachania.Wczoraj o ile mnie pamięć nie myli na szybie w Rossmannie w Rynku we Wrocku widziałam bodajże D&G Feminine w promocji.Nie miałam jednak zbyt wiele czasu(bieglam do pracy) więc nawet ceny nie pamiętam.Wiem że tego zapachu w zwykłych perfumeriach nie ma jednak poczytałam dziś rano recenzje i napaliłam sie na nie.O ja niewierna!!!Coś czuję że powoli rozwija się we mnie chomicza choroba.Gdybym teraz miała dużo pieniędzy wykupiłabym pół perfumerii tak dużo zapachów mi sie ostatnio podoba

[innuendo]

ja w rossmanie kupiłam gucci II za 109 bodajże .
Ślicznie pachną !

[ETERNITY]

Popieram całkowicieZapach jest prześlicznyJa jednak poczekam na promocję-teraz nie ma to może w maju będzie