Mój TŻ nie dba o moje bezpieczeństwo??? - Strona 5 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2012-12-03, 17:37   #121
Candy_lips
Zakorzenienie
 
Avatar Candy_lips
 
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 9 016
Dot.: Mój TŻ nie dba o moje bezpieczeństwo???

Jeżeli chcesz mieć coś do obrony to już lepiej zaopatrz się w jakiś gaz pieprzowy czy jakiś tam. Sądzę, że będzie to skuteczniejsze od tych papryczek

Jak chłopak sprzedaje haszysz nawet między kolegami to i tak jest dilerem. Nie umie zdobywać pieniędzy w inny sposób?
Candy_lips jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-12-03, 17:54   #122
Latiha
Zakorzenienie
 
Avatar Latiha
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 740
Dot.: Mój TŻ nie dba o moje bezpieczeństwo???

Cytat:
Napisane przez kisielova Pokaż wiadomość
a tak całkiem poważnie - myślisz, że osoba po wyroku, będąca już dłuższy czas nielegalnie na terenie kraju ma duże szanse na otrzymanie takiego pozwolenia ? Pomyśl nad tym nie pod kątem Twojego ukochanego, tylko ogólnie.

Tak, sądzę, że ma. Dwójka adwokatów stwierdziła, że ma szanse. Pierwsza jednak, młoda siksa, nie bardzo wiedziała co robić, zgarnęła pieniążki i kazała czekać na "bardziej sprzyjające prawo".
Zwróciliśmy się do drugiego, którego polecił nam jego znajomy, który to był w o wiele bardziej beznadziejnej sytuacji a ten adwokat mu pomógł.
Adwokat mówi, że jest duża szansa, że odzyska pozwolenie. ( Nie, że mu je dadzą, tylko oddadzą - on je miał od kiedy tylko przyjechał do Włoch).
Tylko, że adwokat czeka na drugą ratę kasy i jedzie z apelacją.
I żeby nie było, że mi bajki wciska, bo za każdym razem chodzę z nim po wszystkich adwokatach i słyszę na własne uszy, co mówią.

---------- Dopisano o 18:54 ---------- Poprzedni post napisano o 18:53 ----------

Cytat:
Napisane przez chwast Pokaż wiadomość
no dobra po co jej to piszecie dla niej i tak jesteście głupie, zazdrosne i co tam sobie jeszcze wymyśli... założy pewnie jeszcze kilka wątków o swoim ukochanym o tym co jej nie odpowiada, ale nadal będzie szła w zaparte że ich związek jest udany i on ją kocha...
mógłby zrobić z nią wszystko a ona nic, takie są niektóre.... dziewczyny
Nie rozpędzaj się tak.
Ja nigdzie nie napisałam, że ktoś jest głupi i zazdrosny. Wskażesz mi taki post?!
Jako, że wiem, że przeczytawszy tylko pierwszy post, w którym opisałam konkretne zachowanie, można odnieść negatywne wrażenie o całokształcie chłopaka, dlatego staram się tylko pokazać, że nie jest aż tak źle. Jest źle, owszem, ja to wiem. Ale nie tragicznie. Ten związek ma jakieś tam swoje mocniejsze punkty, inaczej bym w nim nie tkwiła.
Ale teraz co nie napiszę, to że go bronię. Nie bronię, ale nakreślam szerzej sytuację, ok?
__________________
moja wymianka
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1261940


moja fragrantica
http://www.fragrantica.com/member/213446/



Arabistka, w sercu i na papierze


...ماتت قلوب الناس ماتت بنا النخوة
Latiha jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-12-03, 17:55   #123
05872c226b72f809f533e1be5bdf48ff33b7c1f2_5d4611f2b5f9d
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 6 559
Dot.: Mój TŻ nie dba o moje bezpieczeństwo???

Rany, to już chyba miniaturowy dezodorant byłby lepszy od tych papryczek. A co do sedna wątku to nawet nie będę się wypowiadać bo wszystko już inne dziewczyny napisały i nie chce się powtarzać.
05872c226b72f809f533e1be5bdf48ff33b7c1f2_5d4611f2b5f9d jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-12-03, 18:25   #124
chwast
Zakorzenienie
 
Avatar chwast
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 24 367
Dot.: Mój TŻ nie dba o moje bezpieczeństwo???

Sory ale skoro piszesz, że nie jest tragiczne, to nie chce znać Twojej definicji tragedii.
chwast jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-12-03, 18:39   #125
madana
Zakorzenienie
 
Avatar madana
 
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 17 071
Dot.: Mój TŻ nie dba o moje bezpieczeństwo???

Cytat:
Napisane przez Latiha Pokaż wiadomość
Tak, sądzę, że ma. Dwójka adwokatów stwierdziła, że ma szanse. Pierwsza jednak, młoda siksa, nie bardzo wiedziała co robić, zgarnęła pieniążki i kazała czekać na "bardziej sprzyjające prawo".
Zwróciliśmy się do drugiego, którego polecił nam jego znajomy, który to był w o wiele bardziej beznadziejnej sytuacji a ten adwokat mu pomógł.
Adwokat mówi, że jest duża szansa, że odzyska pozwolenie. ( Nie, że mu je dadzą, tylko oddadzą - on je miał od kiedy tylko przyjechał do Włoch).
Tylko, że adwokat czeka na drugą ratę kasy i jedzie z apelacją.
I żeby nie było, że mi bajki wciska, bo za każdym razem chodzę z nim po wszystkich adwokatach i słyszę na własne uszy, co mówią.

---------- Dopisano o 18:54 ---------- Poprzedni post napisano o 18:53 ----------



Nie rozpędzaj się tak.
Ja nigdzie nie napisałam, że ktoś jest głupi i zazdrosny. Wskażesz mi taki post?!
Jako, że wiem, że przeczytawszy tylko pierwszy post, w którym opisałam konkretne zachowanie, można odnieść negatywne wrażenie o całokształcie chłopaka, dlatego staram się tylko pokazać, że nie jest aż tak źle. Jest źle, owszem, ja to wiem. Ale nie tragicznie. Ten związek ma jakieś tam swoje mocniejsze punkty, inaczej bym w nim nie tkwiła.
Ale teraz co nie napiszę, to że go bronię. Nie bronię, ale nakreślam szerzej sytuację, ok?
- to zaznaczone : po prostu padłam No tak: w związku chodzi o to, aby "nie było tak źle", bo on "ma JAKIEŚ plusy"; o, rany
madana jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-12-03, 18:42   #126
Flashdance
Zadomowienie
 
Avatar Flashdance
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 1 843
Dot.: Mój TŻ nie dba o moje bezpieczeństwo???

Ja mam pytanie po co w ogóle zakładałaś ten wątek?

Jeśli oczekiwałaś odpowiedzi na pytanie "czy twój Tż nie dba o Twoje bezpieczeństwo?" to ją dostałaś, wszyscy wypowiadający się stwierdzili: "TAK. TWÓJ CHŁOPAK NIE DBA O TWOJE BEZPIECZEŃSTWO"

Jeśli chciałaś porównać swoją sytuację do sytuacji w innych związkach to również otrzymałaś dużo odpowiedzi. Wszystkie brzmiały: "TO NATURALNE, NORMALNE WRĘCZ OCZYWISTE. CHŁOPAK KTÓRY KOCHA I TROSZCZY SIĘ O DZIEWCZYNĘ ODPROWADZA JĄ DO DOMU PO SPOTKANIU, ZWŁASZCZA JEŚLI MUSI IŚĆ PRZEZ NIEBEZPIECZNE DZIELNICE."

Jeśli oczekiwałaś rad co zrobić w takiej sytuacji, też już wiele z nich padło: zostawić chłopaka, który nie przejmuje się że może Ci się coś stać, nosić przy sobie gaz, jeździć taksówkami, spotykać się z chłopakiem gdzieś w centrum, bliżej Twojego mieszkania, poprosić kogoś aby przychodził po Ciebie pod mieszkanie chłopaka, iść na kurs samoobrony.

Czego jeszcze oczekujesz po tym wątku, skoro wszystkie rady i wypowiedzi negujesz i odrzucasz? Chcesz aby ktoś napisał Ci "takie zachowanie chłopaka to norma, nie przejmuj się wszyscy tak robią". Takiej odpowiedzi nie otrzymasz, bo to nieprawda.
Flashdance jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-12-03, 18:46   #127
martynka89
Zakorzenienie
 
Avatar martynka89
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 6 790
Dot.: Mój TŻ nie dba o moje bezpieczeństwo???

Cytat:
Napisane przez roxyroxy Pokaż wiadomość
Zastanow sie co Ty mowisz. Jestes straszna rasistka. Ciekawe czy jestes w stanie pokazac mi statystyki na temat mniejszej inteligencji ciemoskorych. Masz strasznie ograniczone poglady


Sorry za off top , ale nie moge czytac takich glupot
Nie jestem rasistka, pisze zgodnie z prawda. Jak pisanie o stanie faktycznym jest wg ciebie rasizmem, to chyba masz problem.

Rozumiem, ze wg ciebie badacze ludzkich zachowan powiazanych z rasa tez sa rasistami?

http://pl.wikipedia.org/wiki/Iloraz_inteligencji

Na dole po prawej stronie masz mape swiata z oznaczeniami poziomu inteligencji. Chyba nie musze ci pisac na jakich terenach mieszkaja ciemnoskorzy.
martynka89 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2012-12-03, 18:46   #128
skazana_na_bluesa
.
 
Avatar skazana_na_bluesa
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
Dot.: Mój TŻ nie dba o moje bezpieczeństwo???

Cytat:
Napisane przez madana Pokaż wiadomość
- to zaznaczone : po prostu padłam No tak: w związku chodzi o to, aby "nie było tak źle", bo on "ma JAKIEŚ plusy"; o, rany
po takich tekstach przestaje mi byc zal takis siks, serio. meczenie dupy na wlasne zyczenie i jest przynajmniej szansa, ze nie trafi sie na takiego skarbeczka.
__________________
-27,9 kg

skazana_na_bluesa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-12-03, 18:48   #129
chwast
Zakorzenienie
 
Avatar chwast
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 24 367
Dot.: Mój TŻ nie dba o moje bezpieczeństwo???

No dlatego w**** mnie takie wątki bo panienka opisuje problem a później się obraża i nic nie zamierza z tym zrobić, no to po co w ogóle stuka w tę klawiaturę? No dajcie mi jakąś racjonalną odpowiedź dlaczego te panienki to robią
To ma jakiś termin w psychologii czy co

Rozumiem, że autorka ma np zaburzoną wizję jak związek powinien wyglądac. Gdyby tak nie było to by tego kolesia dawno zostawiła. Ok, przyjmuję. Ale jak ona zakłada już nie wiem który wątek i w każdym jej się pisze to samo to nawet najgłupszy się skapnie "o kurde jest źle". A ona tego nie robi więc jak ją określć to już nie wiem

Edytowane przez chwast
Czas edycji: 2012-12-03 o 18:49
chwast jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-12-03, 18:48   #130
skazana_na_bluesa
.
 
Avatar skazana_na_bluesa
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
Dot.: Mój TŻ nie dba o moje bezpieczeństwo???

Cytat:
Napisane przez Flashdance Pokaż wiadomość
Czego jeszcze oczekujesz po tym wątku, skoro wszystkie rady i wypowiedzi negujesz i odrzucasz? Chcesz aby ktoś napisał Ci "takie zachowanie chłopaka to norma, nie przejmuj się wszyscy tak robią". Takiej odpowiedzi nie otrzymasz, bo to nieprawda.
ja moge to napisac, nic nie strace, a przynajmniej jest szansa, ze nie beda sie pojawiac kolejne o tym samym beznadziejnym facecie
__________________
-27,9 kg

skazana_na_bluesa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-12-03, 18:50   #131
chwast
Zakorzenienie
 
Avatar chwast
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 24 367
Dot.: Mój TŻ nie dba o moje bezpieczeństwo???

Cytat:
Napisane przez skazana_na_bluesa Pokaż wiadomość
ja moge to napisac, nic nie strace, a przynajmniej jest szansa, ze nie beda sie pojawiac kolejne o tym samym beznadziejnym facecie
no chyba tak trzeba będzie takie traktować... dostaną to czego chcą i już nie będą zawracać dupy

Tylko bardzo mnie zastanawia: jak tak strasznie można nie chcieć być szczęśliwym a chcieć być nieszczęśliwym? jak mocno trzeba być zdesperowanym żeby się czepić byle jakiego chłopa, który ma gdzieś wszystko...

Może one oczekują współczucia? Medalu, że tyle cierpią przy boku "facetów" ale i tak ich kochają? może taki wzorzec wyniosły z domu? nie wiem serio...

Edytowane przez chwast
Czas edycji: 2012-12-03 o 18:53
chwast jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-12-03, 18:51   #132
skazana_na_bluesa
.
 
Avatar skazana_na_bluesa
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
Dot.: Mój TŻ nie dba o moje bezpieczeństwo???

Cytat:
Napisane przez chwast Pokaż wiadomość
To ma jakiś termin w psychologii czy co?
wyparcie?
__________________
-27,9 kg

skazana_na_bluesa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-12-03, 18:52   #133
martynka89
Zakorzenienie
 
Avatar martynka89
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 6 790
Dot.: Mój TŻ nie dba o moje bezpieczeństwo???

Cytat:
Napisane przez skazana_na_bluesa Pokaż wiadomość
ja moge to napisac, nic nie strace, a przynajmniej jest szansa, ze nie beda sie pojawiac kolejne o tym samym beznadziejnym facecie
A mnie nie zdziwi jak za jakis czas pojawi sie watek "Jestem w ciazy, sama wracam po nocach i szukam ojca dziecka po melinach. Co robic?"
martynka89 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-12-03, 18:56   #134
madana
Zakorzenienie
 
Avatar madana
 
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 17 071
Dot.: Mój TŻ nie dba o moje bezpieczeństwo???

Cytat:
Napisane przez skazana_na_bluesa Pokaż wiadomość
po takich tekstach przestaje mi byc zal takis siks, serio. meczenie dupy na wlasne zyczenie i jest przynajmniej szansa, ze nie trafi sie na takiego skarbeczka.
- mnie tam dawno nie jest żal; a raczej szkoda, że taka zaślepiona panna nie zobaczy, jak fajny może być związek z normalnym i kochającym facetem, dla którego okazywanie uczucia, dbanie o bezpieczeństwo jest oczywiste jak mycie zębów- ta tutaj panna zostanie z tym swoim latynoskim cudakiem, będzie na niego zasuwać, wierzyć w brednie, wracać sama po nocach, szlajać się z nim po melinach, patrzeć na ujaranego chłopa.
Dlaczego miałoby mi być żal kogoś, kto chrzani sobie życie na własne życzenie, tyle że na NA RAZIE klapki ma na oczach, aby to zobaczyć? I tak z tego nic nie będzie.

Edytowane przez madana
Czas edycji: 2012-12-03 o 18:57
madana jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-12-03, 18:57   #135
skazana_na_bluesa
.
 
Avatar skazana_na_bluesa
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
Dot.: Mój TŻ nie dba o moje bezpieczeństwo???

misiu pysiu zmieni sie przeciez po slubie
__________________
-27,9 kg

skazana_na_bluesa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-12-03, 19:03   #136
chwast
Zakorzenienie
 
Avatar chwast
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 24 367
Dot.: Mój TŻ nie dba o moje bezpieczeństwo???

Cytat:
Napisane przez madana Pokaż wiadomość
- mnie tam dawno nie jest żal; a raczej szkoda, że taka zaślepiona panna nie zobaczy, jak fajny może być związek z normalnym i kochającym facetem, dla którego okazywanie uczucia, dbanie o bezpieczeństwo jest oczywiste jak mycie zębów- ta tutaj panna zostanie z tym swoim latynoskim cudakiem, będzie na niego zasuwać, wierzyć w brednie, wracać sama po nocach, szlajać się z nim po melinach, patrzeć na ujaranego chłopa.
Dlaczego miałoby mi być żal kogoś, kto chrzani sobie życie na własne życzenie, tyle że na NA RAZIE klapki ma na oczach, aby to zobaczyć? I tak z tego nic nie będzie.
no ale ważne że ma chłopaka z zagranycy co ma słodziutkie brązowe oczka
chwast jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-12-03, 19:16   #137
Asji
Zadomowienie
 
Avatar Asji
 
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 1 763
Dot.: Mój TŻ nie dba o moje bezpieczeństwo???

Cytat:
Napisane przez madzia0007 Pokaż wiadomość
W innym watku autorki gdzies mi sie rzucilo w oczy ze facet jest z Wenezueli. Wogole to chybs najmniejszy problem ze jej nie odprowadza, ja bym sie martwila wyrokiem i dilerka, ciekawe jaka przyszlosc cie czeka z takim panem, autorko,przedstawilas go juz rodzicom?
Mi się rzuciło w oczy, że nie tak dawno autorka miała w podpisie "szczęśliwa narzeczona Araba".

Ogólnie w wątku chyba już wszystko zostało napisane, choć autorka zdaje się nic z tego nie przyjmować. Jedynym sensownym wyjściem jest kopnięcie dziada w cztery litery.
Asji jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-12-03, 19:43   #138
Latiha
Zakorzenienie
 
Avatar Latiha
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 740
Dot.: Mój TŻ nie dba o moje bezpieczeństwo???

To nie jest tak, że nic do mnie nie dociera. Właśnie dużo myślę o tym co piszecie, dziś nawet nie włączyłam telefonu, nie chcę z nim rozmawiać dopóki sama nie przemyślę sytuacji i nie podejmę decyzji. Bo jak będę niezdecydowana to wiem, że on mnie jakoś na swoją stronę znów przeciągnie, płaczem czy czymś tam. Ja na prawdę teraz poważnie zastanawiam się nad tym związkiem.
Myślę, że teraz jest dobry moment na odejście, zanim sprawy jeszcze bardziej się skomplikują, nie daj boże.
Ale 3 lata to nie jest mało, to bardzo trudna dla mnie decyzja.

Nie jestem jeszcze żadną "narzeczoną" i nie araba.
Wspomniałam kiedyś o planach na ślub, ale to bardziej pada z jego strony... Jest bardzo wierzący i ciągle mówi, że nie chce żyć w grzechu.
Wiem, co powiecie - wierzący diler. Też tego do końca nie mogę pojąć.
Za każdym razem jak coś mu nie wychodzi albo otrzymuje złe wieści od rodziny, mówię mu: bóg Cię kara za to, że tak grzeszysz hipokryto.
__________________
moja wymianka
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1261940


moja fragrantica
http://www.fragrantica.com/member/213446/



Arabistka, w sercu i na papierze


...ماتت قلوب الناس ماتت بنا النخوة

Edytowane przez Latiha
Czas edycji: 2012-12-03 o 19:46
Latiha jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-12-03, 19:47   #139
anuluu
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 464
Dot.: Mój TŻ nie dba o moje bezpieczeństwo???

naprawdę kochający facet by się o ciebie choć trochę martwił, mimo że jak ja się spotykam z TŻ czy to u niego czy u mnie (oboje jeździmy samochodami) to nie ma że coś zawsze jak któreś wchodzi już do domu dzwoni lub pisze sms "jestem już w domu". Nawet jak rok temu robiłam prawo jazdy i wracałamz wykładów z miasta przed 21 (a szłam tylko centrum) to tż albo bez pytania po mnie przyjeżdżał i czekał przed wejściem do sali wykładowej lub dzwonił i rozmawiał ze mną przez całą moją ponad godzinną drogę autobusem (bo chciał osobiście słyszeć że wszystko jest w porządku), gdy raz mi się telefon wyładował to złapał autobus prawie w połowie trasy (żeby nie było na przystanku) i mnie wziął z autobusu bo się bał że może się coś stać, więc naprawdę nie ogarniam takiego zachowania że facetowi może zwisać bezpieczeństwo dziewczyny.
anuluu jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-12-03, 20:06   #140
martynka89
Zakorzenienie
 
Avatar martynka89
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 6 790
Dot.: Mój TŻ nie dba o moje bezpieczeństwo???

Cytat:
Napisane przez Latiha Pokaż wiadomość
To nie jest tak, że nic do mnie nie dociera. Właśnie dużo myślę o tym co piszecie, dziś nawet nie włączyłam telefonu, nie chcę z nim rozmawiać dopóki sama nie przemyślę sytuacji i nie podejmę decyzji. Bo jak będę niezdecydowana to wiem, że on mnie jakoś na swoją stronę znów przeciągnie, płaczem czy czymś tam. Ja na prawdę teraz poważnie zastanawiam się nad tym związkiem.
Myślę, że teraz jest dobry moment na odejście, zanim sprawy jeszcze bardziej się skomplikują, nie daj boże.
Ale 3 lata to nie jest mało, to bardzo trudna dla mnie decyzja.

Nie jestem jeszcze żadną "narzeczoną" i nie araba.
Wspomniałam kiedyś o planach na ślub, ale to bardziej pada z jego strony... Jest bardzo wierzący i ciągle mówi, że nie chce żyć w grzechu.
Wiem, co powiecie - wierzący diler. Też tego do końca nie mogę pojąć.
Za każdym razem jak coś mu nie wychodzi albo otrzymuje złe wieści od rodziny, mówię mu: bóg Cię kara za to, że tak grzeszysz hipokryto.
3 lata to malo. Ludzie rozstaja sie po dluzszym czasie i wychodzi to niektorym na dobre. Utkwisz w tym patologicznym zwiazku na nastepne kilka lat i wtedy dopiero bedziesz miala problem z odejsciem bo przez ten czas moze pojawic sie na przyklad dziecko, albo po prostu stwierdzisz, ze 10 lat z nim przezylas i zal sie rozstac. Nie masz z nim dzieci ani slubu wiec praktycznie nie mialabys w tej chwili zadnych problemow w razie
rozstania.

Facet jest mocno wierzacy i chce slubu a tak cie traktuje? To jak bedzie cie traktowal po slubie? Bedziesz jego gumowa lala i sluzaca?

I tak, twoj facet jest hipokryta. Gleboko wierzacy typ ma problemy z prawem, jara i handluje dragami? No prosze cie. To w co on wierzy?
martynka89 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-12-03, 20:12   #141
chwast
Zakorzenienie
 
Avatar chwast
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 24 367
Dot.: Mój TŻ nie dba o moje bezpieczeństwo???

latiha - 3 lata to dla Ciebie dużo. Tylko co z tego? czas się nie cofa tylko leci do przodu i za 10 lat powiesz - nie mogę odejść bo 13 lat to dużo.


I CO Z TEGO?
Tkwisz w bagnie nie w związku, ten związek Cię zniszczy - mogłabyś być szczęśliwa bo nie odnoszę wrażenia abyś była jakąś pustą idiotką.
Tu nie chodzi o czas tylko o to jak jest. Straciłaś 3 lata z nim - no to co. Możesz mieć kolejne 30 z kimś kogo kochasz i kto kocha Ciebie tak samo jak TY jego
chwast jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-12-03, 20:23   #142
Asji
Zadomowienie
 
Avatar Asji
 
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 1 763
Dot.: Mój TŻ nie dba o moje bezpieczeństwo???

Cytat:
Napisane przez Latiha Pokaż wiadomość
To nie jest tak, że nic do mnie nie dociera. Właśnie dużo myślę o tym co piszecie, dziś nawet nie włączyłam telefonu, nie chcę z nim rozmawiać dopóki sama nie przemyślę sytuacji i nie podejmę decyzji. Bo jak będę niezdecydowana to wiem, że on mnie jakoś na swoją stronę znów przeciągnie, płaczem czy czymś tam. Ja na prawdę teraz poważnie zastanawiam się nad tym związkiem.
Myślę, że teraz jest dobry moment na odejście, zanim sprawy jeszcze bardziej się skomplikują, nie daj boże.
Ale 3 lata to nie jest mało, to bardzo trudna dla mnie decyzja.
Bardzo dobrze, że się zastanawiasz - to znaczy, że gość jeszcze Ci do końca mózgu nie wyprał Życzę Ci żebyś posłała go szybko i sprawnie w diabły. Nie daj się omamić płaczem i obietnicami poprawy, bo facet się nie zmieni - miał na to 3 lata (jak sama piszesz to dużo czasu).
Asji jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-12-03, 20:30   #143
Latiha
Zakorzenienie
 
Avatar Latiha
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 740
Dot.: Mój TŻ nie dba o moje bezpieczeństwo???

Czasem tak sobie myślałam, jakie będzie to życie razem... Że to nie do końca to, czego bym chciała od życia... Po studiach miałam zamiar wyjechać na rok do Ameryki jako aupeir, następnie miałam zamiar dostać się do Emirackich linii lotniczych w Dubaju, z tym zamiarem poszłam na arabistykę...
Czasem sobie myślę, że to pogodzimy, on poczeka, jakoś damy radę...
ale częściej myślę, że no kurczę nie. Nie pogodzę tego. Będę musiała zrezygnować z moich marzeń, bo utknę przy nim i będę wiecznie wyciągać to duże dziecko z kłopotów. Ale potem znowu myślę, że mam bardzo niewdzięcznie myśli, bo ON MNIE TAK KOCHA, że tak mnie nigdy nikt nie pokocha.
Ale myślę, że rzeczywiście muszę zmienić tok myślenia i pomyśleć o sobie...
Czasem myślę, że gdybym mogła w TYM MOMENCIE wyjechać stąd, gdziekolwiek, to bym wyjechała... i bym go mogła także zostawić, takie drastyczne odcięcie się. Ale niestety kupa spraw mnie tu trzyma, do obrony nie mogę się stąd ruszyć.
__________________
moja wymianka
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1261940


moja fragrantica
http://www.fragrantica.com/member/213446/



Arabistka, w sercu i na papierze


...ماتت قلوب الناس ماتت بنا النخوة
Latiha jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-12-03, 20:38   #144
paulinka1128
Zadomowienie
 
Avatar paulinka1128
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Trento
Wiadomości: 1 467
Dot.: Mój TŻ nie dba o moje bezpieczeństwo???

Cytat:
Napisane przez Latiha Pokaż wiadomość
Ale potem znowu myślę, że mam bardzo niewdzięcznie myśli, bo ON MNIE TAK KOCHA, że tak mnie nigdy nikt nie pokocha.
ale co ty masz z tej milosci? nie opiekuje sie Toba, nie odbiera telefonow, nie zapewni tobie dobrej przyszlosci......na swiecie jest duzo wartosciowych ludzi a twpj obecny facet z tego co widze nie zalicza sie do nich.

Realizuj swoje marzenia!
__________________
www.wloskiedolomity.blogspot.it
Blog fotograficzno-podrozniczy
paulinka1128 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-12-03, 20:38   #145
madana
Zakorzenienie
 
Avatar madana
 
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 17 071
Dot.: Mój TŻ nie dba o moje bezpieczeństwo???

Cytat:
Napisane przez Latiha Pokaż wiadomość
Czasem tak sobie myślałam, jakie będzie to życie razem... Że to nie do końca to, czego bym chciała od życia... Po studiach miałam zamiar wyjechać na rok do Ameryki jako aupeir, następnie miałam zamiar dostać się do Emirackich linii lotniczych w Dubaju, z tym zamiarem poszłam na arabistykę...
Czasem sobie myślę, że to pogodzimy, on poczeka, jakoś damy radę...
ale częściej myślę, że no kurczę nie. Nie pogodzę tego. Będę musiała zrezygnować z moich marzeń, bo utknę przy nim i będę wiecznie wyciągać to duże dziecko z kłopotów. Ale potem znowu myślę, że mam bardzo niewdzięcznie myśli, bo ON MNIE TAK KOCHA, że tak mnie nigdy nikt nie pokocha.
Ale myślę, że rzeczywiście muszę zmienić tok myślenia i pomyśleć o sobie...
Czasem myślę, że gdybym mogła w TYM MOMENCIE wyjechać stąd, gdziekolwiek, to bym wyjechała... i bym go mogła także zostawić, takie drastyczne odcięcie się. Ale niestety kupa spraw mnie tu trzyma, do obrony nie mogę się stąd ruszyć.
- to głupio, bardzo głupio robisz.

- powiedz mi, JAK ty musisz dziwacznie pojmować miłość, że ty ją widzisz w jego zachowaniu: olewaniu ciebie, dilowaniu, niepewnej i kryminalnej być może przyszłości (bo nie czarujmy się: prochy, marycha to półświatek kryminalny, doły społeczne); zakładasz 2 wątki w krótkim czasie o facecie, który jest życiowym kanałem, chomątem na szyi, ktoś taki ciągnie cię tylko w dół; a ty dalej z uporem maniaka piszesz, że "on mnie TAK kocha".
No GDZIE ty tę miłość widzisz? Bo beczy? bo uwieszony na tobie? bo po melinach z nim się ciągasz??? No GDZIE TA MIŁOŚĆ???? Wybacz, bredzenie "kocham cię " + sprawny kutas pana + jakieś bredzenie do tego, jaki to misio głęboko wierzący i religijny.... - serio nie widzisz, JAKIE to głupie?

Poza tym miłość to WZAJEMNOŚĆ: ty dajesz coś do związku, on- daje; a tu widać jakieś udręczenie w ciągnięciu za uszy dużego dzieciaka, emigranta na nielagalu handlującego haszem... ludzie !

Edytowane przez madana
Czas edycji: 2012-12-03 o 21:04
madana jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-12-03, 20:44   #146
martynka89
Zakorzenienie
 
Avatar martynka89
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 6 790
Dot.: Mój TŻ nie dba o moje bezpieczeństwo???

Cytat:
Napisane przez Latiha Pokaż wiadomość
Czasem tak sobie myślałam, jakie będzie to życie razem... Że to nie do końca to, czego bym chciała od życia... Po studiach miałam zamiar wyjechać na rok do Ameryki jako aupeir, następnie miałam zamiar dostać się do Emirackich linii lotniczych w Dubaju, z tym zamiarem poszłam na arabistykę...
Czasem sobie myślę, że to pogodzimy, on poczeka, jakoś damy radę...
ale częściej myślę, że no kurczę nie. Nie pogodzę tego. Będę musiała zrezygnować z moich marzeń, bo utknę przy nim i będę wiecznie wyciągać to duże dziecko z kłopotów. Ale potem znowu myślę, że mam bardzo niewdzięcznie myśli, bo ON MNIE TAK KOCHA, że tak mnie nigdy nikt nie pokocha.
Ale myślę, że rzeczywiście muszę zmienić tok myślenia i pomyśleć o sobie...
Czasem myślę, że gdybym mogła w TYM MOMENCIE wyjechać stąd, gdziekolwiek, to bym wyjechała... i bym go mogła także zostawić, takie drastyczne odcięcie się. Ale niestety kupa spraw mnie tu trzyma, do obrony nie mogę się stąd ruszyć.
On cie nie kocha bo nie odczuwa uczuc w taki sposob jak ty. Pod wplywem maryski czy haszu czuje sie zobojetnienie. On pali regularnie wiec nie wiesz czy w stanie trzezwosci darzylby cie jakimkolwiek uczuciem.

Po drugie gdyby cie kochal, to nie narazalby cie na niebezpieczenstwo. Balby sie, martwil. A ten facet jaja sobie z ciebie robi, bawi go, to, ze zrobil cie w konia i nie wsiadl z toba do busa. No fajny zart, nie ma co.

Szkoda czasu dla takiego typa. I pamietaj, ze ty mu nie pomozesz chocbys swiat na glowie postawila. On sam musi chciec zmienic swoje zycie a jak widac nie chce. I tu jest problem, ze jemu odpowiada obecny styl zycia. Ma latwa kase, ma kogos do "zaliczenia" i kolegow do jarania. Widac nic wiecej nie jest mu do szczescia potrzebne.
martynka89 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-12-03, 20:50   #147
Latiha
Zakorzenienie
 
Avatar Latiha
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 740
Dot.: Mój TŻ nie dba o moje bezpieczeństwo???

Cytat:
Napisane przez martynka89 Pokaż wiadomość
Szkoda czasu dla takiego typa. I pamietaj, ze ty mu nie pomozesz chocbys swiat na glowie postawila. On sam musi chciec zmienic swoje zycie a jak widac nie chce. I tu jest problem, ze jemu odpowiada obecny styl zycia. Ma latwa kase, ma kogos do "zaliczenia" i kolegow do jarania. Widac nic wiecej nie jest mu do szczescia potrzebne.
To brzmi bardzo okrutnie, ale niestety ma sens
__________________
moja wymianka
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1261940


moja fragrantica
http://www.fragrantica.com/member/213446/



Arabistka, w sercu i na papierze


...ماتت قلوب الناس ماتت بنا النخوة
Latiha jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-12-03, 21:01   #148
Mileva_
Zakorzenienie
 
Avatar Mileva_
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 4 679
Dot.: Mój TŻ nie dba o moje bezpieczeństwo???

Dla mnie ten wątek to jakaś ściema, sorry.

Nie uwierzę, że dorosła kobieta (zakładam, że nią jesteś, skoro mieszkasz za granicą z daleka od rodziny, uczysz się i/lub pracujesz) może być do tego stopnia nieszanującą się masochistką, by narażać się na tak potworny uraz jak gwałt tylko po to, by pobiec do jakiegoś frajerzyny. Bo mu się zachciało bzykać. No nie uwierzę.
Mileva_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-12-03, 22:23   #149
mary_poppins
sissy that walk
 
Avatar mary_poppins
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 10 668
Dot.: Mój TŻ nie dba o moje bezpieczeństwo???

Cytat:
Napisane przez Latiha Pokaż wiadomość
To brzmi bardzo okrutnie, ale niestety ma sens
No ma, o tym Ci gadamy już w drugim cały czas aktywnym wątku - zauważ to w końcu. Nikt tutaj się na Ciebie nie uwziął, nikt Ci źle nie życzy, cała ta szarpanina jest tylko i wyłącznie po to żeby otworzyć Ci oczy. Zrezygnujesz z marzeń tylko po to, żeby nadal włóczyć się po melinach i podejrzanych dzielnicach za swoim misiem, któremu nawet nie chce się wsiąść z Tobą do autobusu żebyś była bezpieczna? Nie bierz na siebie odpowiedzialności za jego spaprane życie, którego on sam nie ma zamiaru poprawić. Wiesz, mam koleżankę (Polkę) pracującą w Emirates, jest przeszczęśliwa. Na pewno chciałabyś tego samego dla siebie. Masz studia, masz plany, niedługo się bronisz i możesz stąd uciec. Na razie możesz zerwać wszelkie kontakty z tym, pożal się Boże, facetem. Obojętnie co mówi, obojętnie jak Wam jest razem kiedy leżycie sobie w łóżku, miłości z jego strony nie ma w absolutnie żadnej kwestii, którą opisałaś. PO CO marnujesz sobie życie, młodość? Własne marzenia? Daj sobie w końcu żyć NORMALNIE. Pomagać należy, ale wtedy, gdy ktoś wykazuje jakiekolwiek chęci poprawy i okazuje nam uczucia. W takim wypadku najlepiej zrobisz odcinając się od niego ZUPEŁNIE. Na pewno sobie poradzisz i zobaczysz, że po początkowych wątpliwościach w końcu odetchniesz.
__________________
Cytat:
Napisane przez dombro
Nie chcę być niedelikatna, ale wymyślasz problemy z dupy.
mary_poppins jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-12-04, 01:48   #150
ewa102
Zadomowienie
 
Avatar ewa102
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 1 003
Dot.: Mój TŻ nie dba o moje bezpieczeństwo???

Miłość jest wtedy gdy za słowami stoją czyny,a nie pusta przestrzeń...

Powiedz mi co takiego robi jak jesteście razem,że uważasz ze Cie kocha?Jak to okazuje?

Jak spędzacie czas gdy jesteście razem - co wtedy robicie i jak on się zachowuje?
__________________





Akcja "pokaż kolana!"

czas: do maja

cel: ćwiczyć,ćwiczyć,ćwiczyć !

15km
ewa102 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 14:13.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.