Jakimi perfumami pachną Wasze Święta?

[lady_poison]

Całe Święta pachnę Belle de Minuit. I tylko śniegu brak...

[HABANITA 72]

Od rana towarzyszył mi pan Kors, a teraz JPG Classique

[Julie_K]

Napisane przez Julie_K

W Wigilię będzie Cinema edp, już któryś sezon z rzędu. W Święta planuję Angela edp z mgiełką do włosów i starego Addicta

Z planów ostała się tylko wigilijne Cinema W pierwszy dzień Świąt pachniałam Chance edp a w drugi - J'adore Voile de Parfum

[lady_poison]

Przez Was naczytałam się wczoraj o Cinema i zachciało mi się przypomnieć ją sobie. Zamówiłam flachon na e-glamour, już do mnie leci.

[Ardenka]

Całe święta było Girl od Guess

[yhmmma]

U mnie przez święta królował Loewe 7 i Dior Homme Intense

[aga_tka_2]

Obsession CK

[HABANITA 72]

Napisane przez Joskelyn Wczoraj przy Wigilii La Petite Robe Noir, ktory mi ogolnie pasuje do zimowych wieczorow przy choince, do swiec, swiatelek. Dzis Eclat D'arpege. Choc mnie w sumie malo czuc, bo po domu rodzinnym unosza sie Perly Lalique mojej mamy, ktore nie daja dojsc do glosu innym zapachom, a uzywa ich wlasnie na specjalne okazje

Hejka Od pewnego czasu "przyglądam się" Perłom, ale niestety nie miałam okazji ich wąchać - tylko czytam o nich, więc zapytam Ciebie jaki to zapach w Twoim odczuciu? Jakbyś mogła skrobnąć kilka zdań, to byłabym wielce zobowiązana

Pozdrawiam

[gryx82]

Ja tylko wtrącę swoje trzy grosze nt. Pereł - tyle się naczytałem o mrocznej paczuli połączonej z kamforą, a na mnie to słodkie drewno różane, coś w stylu słynnego różańca z Watykanu

[HABANITA 72]

Napisane przez gryx82

Ja tylko wtrącę swoje trzy grosze nt. Pereł - tyle się naczytałem o mrocznej paczuli połączonej z kamforą, a na mnie to słodkie drewno różane, coś w stylu słynnego różańca z Watykanu

Śledzisz mnie, czy co???

[gryx82]

Napisane przez HABANITA 72

Śledzisz mnie, czy co???

Jaaaaa?!

[HABANITA 72]

Napisane przez gryx82

Jaaaaa?!

Nieżle się maskujesz, ale i tak Cię rozpoznałam

[gryx82]

[Emiks]

Tegoroczne Święta pachniały niewątpliwie pięknie choć tym razem bardziej dla innych, niż dla mnie Wigilia damską wersją Clive Christian No 1, męską zarezerwował sobie mój Ukochany Pierwszy dzień Arabian Oud Hayati, natomiast drugi - SoOud Nur.

[Joskelyn]

Napisane przez HABANITA 72

Napisane przez Joskelyn Wczoraj przy Wigilii La Petite Robe Noir, ktory mi ogolnie pasuje do zimowych wieczorow przy choince, do swiec, swiatelek. Dzis Eclat D'arpege. Choc mnie w sumie malo czuc, bo po domu rodzinnym unosza sie Perly Lalique mojej mamy, ktore nie daja dojsc do glosu innym zapachom, a uzywa ich wlasnie na specjalne okazje

Hejka Od pewnego czasu "przyglądam się" Perłom, ale niestety nie miałam okazji ich wąchać - tylko czytam o nich, więc zapytam Ciebie jaki to zapach w Twoim odczuciu? Jakbyś mogła skrobnąć kilka zdań, to byłabym wielce zobowiązana

Pozdrawiam

Na mnie to kamfora, na mojej mamie pierwsze minuty to kamfora, a potem cos cieplo, paczulowo drzewnego. Mam wrazenie, ze na skorze pachna tak cieplo wlasnie, intymnie, roza+drewno, a na wlosach albo na ubraniach bardziej kamforowo

Choc wiele osob pisze, ze sa zimne, dla mnie sa wybitnie cieple i jak mowie - na mnie brzydkie (moze nie brzydkie, ale wlasnie sama apteka a nie perfumeria wybija ), na mojej mamie piekne i intensywne (caly dom nimi pachnie, a moja mama oszczedza perfumy raczej, wiec dwa psiki to max :P), wiec chyba warto samej przetestowac

Wysyłane z mojego GT-I5510 za pomocą Tapatalk 2

[dzika truskawa]

U mnie Wigilia pachniała L Lempickiej, pierwszy dzień świąt sprezentowanym Vanille Noire, a drugi Etro Gomma

[a ga ta]

Odkopuję wątek gdyż Święta za pasem

Moje zapewne będą pachniały Dior J'adore L'or

[deszczowypies]

Napisane przez dzika truskawa

U mnie Wigilia pachniała L Lempickiej, pierwszy dzień świąt sprezentowanym Vanille Noire, a drugi Etro Gomma

Właśnie ja też się chyba skuszę na L . Tylko odlać sobie będę musiała, bo flakon nieporęczny do transportu . Więc pewnie L na same święta, a przygotowania - Halle by Halle Berry.

[201607040946]

Kiedyś L pięknie się na mnie rozwijało, a potem... karmelowy ulepek, przyprawiający o ból głowy
u mnie Shalimar i Amour

[HABANITA 72]

Zabrałam ze sobą odlewki J'adore, A.Sułtan, Angel, Angel różany, Songes, No5 edp, Ambra Cudów - więc będzie rotacja w/w

[melkmeisje]

Un Bois Vanille i Angelem likierowym, które właśnie zamówiłam specjalnie na zimę i czekają na mnie w domu

[BlueDecoria]

Halle Berry pachniała u mnie rok temu, piękne wspomnienia W tym roku jeszcze nie wiem, prawdopodobnie chloe by chloe

[Joskelyn]

Na Wigilie chyba Chloe, a zaraz po swietach jade do Pragi i chyba chce, by Praga pachniala mi Alienem

Wysyłane z mojego GT-I5510 za pomocą Tapatalk 2

[dikej94]

U mnie Ange ou demon - Givenchy

[deszczowypies]

Napisane przez Joskelyn

Na Wigilie chyba Chloe, a zaraz po swietach jade do Pragi i chyba chce, by Praga pachniala mi Alienem

Wysyłane z mojego GT-I5510 za pomocą Tapatalk 2

No właśnie uznałam jednak, że nie chce mi się robić odlewek i waham się między Chloe a Crystal Noir .

[_carlajna_]

Mnie natomiast czekają najsmutniejsze i najbardziej przygnębiające święta w całym moim dotychczasowym życiu więc choć zapachowo je sobie umilę - planuję pachnieć Oriental Edition II

[Asiuuuuula]

Napisane przez _carlajna_

Mnie natomiast czekają najsmutniejsze i najbardziej przygnębiające święta w całym moim dotychczasowym życiu więc choć zapachowo je sobie umilę - planuję pachnieć Oriental Edition II

No co Ty mówisz ...

Na wieczór było Sensuous EDP
EDIT: widzę, że ciut mi się wątki pomyliły

[tutaj]

Na samą Wigilię będzie Cinema jak co roku od ładnych już paru
A reszta świąt chyba La Perla In Rosa.

[HABANITA 72]

Napisane przez _carlajna_

Mnie natomiast czekają najsmutniejsze i najbardziej przygnębiające święta w całym moim dotychczasowym życiu więc choć zapachowo je sobie umilę - planuję pachnieć Oriental Edition II

Ja za sobą mam paskudny rok, a następny nie zapowiada się lepiej

[kasia-zuzia]

Napisane przez _carlajna_

Mnie natomiast czekają najsmutniejsze i najbardziej przygnębiające święta w całym moim dotychczasowym życiu więc choć zapachowo je sobie umilę - planuję pachnieć Oriental Edition II

Napisane przez HABANITA 72

Ja za sobą mam paskudny rok, a następny nie zapowiada się lepiej

Mam nadzieję, że będzie zdecydowanie lepiej, niż się spodziewacie
U mnie pierwsza połowa mijającego roku była naprawdę parszywa, ale w drugiej odbiłam się od dna i było o wiele lepiej...
Ponieważ w ciągu ostatnich kilku miesięcy dostałam kręćka na punkcie Nasomatto Blamage, pewnie część Świąt nimi będę pachnieć, mimo niezbyt fortunnej nazwy - ostatnio towarzyszyły mi w wielu ważnych i uroczystych dla mnie dniach. Poza tym myślę jeszcze o zapachach. które przywodzą mi na myśl Święta: piernikowe Sensei She i chionkowa Szpilkówna, a może jakieś kadzidło, tylko które ??