Macierzyństwa cienie i blaski-były słonice dziś znowu są laski -Mamusie XI - XII 2012

[Dojotka1987]

ladne macie te zdjecia swoich pociech)

[dzika_kaka]

My wykąpani, wycyckani z 2 cycków, co nam się raczej nie zdarza, wykupkani wietrzymy dupkę i idziemy się lulać. Także na dziś się z Wami żegnam bo mam mocne postanowienie iść spać wtedy kiedy moje dziecko, o ile jej się w ogóle zechce spać

Napisane przez tynkusia

Kobietki czy Wasze maluszki przy robieniu kupki tez tak sie preza i poplakuja??

Moja niezbyt. Po prostu robi zdziwioną minę i strzela

Napisane przez jagnna

Właśnie myślałam dziś o tobie, co słychać, jak cycki i takie tam

Napisane przez landi0909

A tym co fejsa nie mają wrzucam foto nasze

O boziu ale klucha cudna!

Napisane przez MiciaKicia

Kąpiecie maluszki codziennie? Bo ja co drugi dzień..

My codziennie i codziennie jest masakra. Baaardzo nie lubimy się kąpać

Napisane przez halwaya

no - moja śpi wtedy do 6:30, więc jak jej wcześniej tę kąpiel przesunę to się boje, że pobudka będzie o 3 w nocy

O luuudzie moje dziecko to nie potrafi dłużej niż 3 h.

[emylka86]

ja też kąpię codziennie, później jedzonko i tak mi śpi do północy po tym : )

[Dojotka1987]

Napisane przez Sola1

Jak kogoś interesuje tematyka szczepień to jeszcze dorzucam:

http://prawdaxlxpl.wordpress.com/akt...osc-szczepien/

fajny artykul ale juz mnie oczy bola od tego czytania wiec mozesz mi strescic w kilku zdaniach na co szczepic i ktora metoda;p

[jagnna]

Napisane przez madzius90

mi pediatra tak powiedziała:
"A niech pani się położy i spróbuje zrobić kupkę pod górkę" położna to samo mówiła.
a pediatra jeszcze mówiła, że takie maluszki nie mają tyle siły, żeby napiąć mięśnie brzucha, że rzadką kupkę ciężej "wypchać" i że za jakiś czas przejdzie to prężenie się
trzeba masować brzuszek, jak najczęściej kłaść dziecko na brzuszku i robić kółeczka nóżkami- do brzuszka i z powrotem

w sumie racja

Napisane przez landi0909

Spokojnie, wiesz co my przy pierwszej kąpieli mieliśmy? Kuba najpierw nasikal mi na ręcznik a potem go okupkal. Rękę to se wymyjesz. Ja pralki niemam więc ręcznik szorowalam ręcznie...

Orąbany ręcznik też już był. I tu cudownie sprawdziło się zapranie białym jeleniem ktoś powinien nobla za to dostac

Napisane przez MiciaKicia

Kąpiecie maluszki codziennie? Bo ja co drugi dzień..

Codziennie. Trzeba nie trzeba - ale rytuał jest.

Napisane przez marti86

Micia codziennie

a oto moj spiacy krolewicz w kapieli i kilka swiatecznych fotek dla tych co fb nie maja

BTW dziekujemy za mile komenatrze dot sesji

Napisane przez musso4

ja jestem matką 3 lata, Ty nieco krócej zobaczysz jak bedziesz śmigać za jakiś czas

ja nie budzę, sam się budzi, ma zegarek w tyłku

Napisane przez dzika_kaka

My wykąpani, wycyckani z 2 cycków, co nam się raczej nie zdarza, wykupkani wietrzymy dupkę i idziemy się lulać. Także na dziś się z Wami żegnam bo mam mocne postanowienie iść spać wtedy kiedy moje dziecko, o ile jej się w ogóle zechce spać



Moja niezbyt. Po prostu robi zdziwioną minę i strzela







O boziu ale klucha cudna!



My codziennie i codziennie jest masakra. Baaardzo nie lubimy się kąpać



O luuudzie moje dziecko to nie potrafi dłużej niż 3 h.

Tez takie miałam. Nie wyszło
Jak Ulka idzie spać - ja się rzucam na żarcie, prysznic i allegro A potem ona się budzi na kolejne żarło, a ja rozpaczam bo pół nocy nie śpię. Karmienie cyckiem jest fajne, ale przewalone w tym wszystkim jest budzenie się dziecia co 2-3 godziny

[emylka86]

Napisane przez Dojotka1987

fajny artykul ale juz mnie oczy bola od tego czytania wiec mozesz mi strescic w kilku zdaniach na co szczepic i ktora metoda;p

ja też nie dam rady tego niestety dziś przeczytać...

kurcze forum dziś ożyło... ciekawe na jak długo...

---------- Dopisano o 21:33 ---------- Poprzedni post napisano o 21:32 ----------

a ja od białego jelenia dostałam uczulenia!

[Sola1]

Napisane przez Dojotka1987

fajny artykul ale juz mnie oczy bola od tego czytania wiec mozesz mi strescic w kilku zdaniach na co szczepic i ktora metoda;p

Nie mam pojęcia
Na pewno nie szczepię na nic ponad normę, żadnych skojarzonych i zastanawiam się czy nie wstrzymać się ze szczepieniami do 3 miesiąca.

[MiciaKicia]

Ale tu ruch dzisiaj czuję, że się do tego przyczyniłam zakładając wątek

[jagnna]

mi

Napisane przez emylka86

ja też nie dam rady tego niestety dziś przeczytać...

kurcze forum dziś ożyło... ciekawe na jak długo...

---------- Dopisano o 21:33 ---------- Poprzedni post napisano o 21:32 ----------

a ja od białego jelenia dostałam uczulenia!

No włąśnie Wątek dopiero co załozony, a juz 5 stron
A białego jelenia w kostce stosowałaś czy w płynie? Bo wierzcie lub nie - ale różnica między nimi jest. W kostce jakby lepsiejszy.
Ide się prysznicować Za jakieś 3 minuty wrócę
Macierzyństwo nauczyło mnie póki co 2 rzeczy: ekspresowych pryszniców i spania w okularach

[advena85]

Melduję się

[marti86]

Napisane przez sanetka

codziennie



Super.

Jak Twój cukier po porodzie?

szczerze??nie mam pojecia:/ musze zrobic obciazenie a nie mam kiedy:/a Twoj??

Napisane przez halwaya

Micia - ja moją kapię co drugi dzień.. i to dopiero ok 22:00 -23:00 (!)
wiem, że późno, ale dzięki temu mam nockę spokojną
za niedługo wprowadzę codzinną kapiel
a tu moja pannica w kąpieli

slicznotka pucalowata

Napisane przez dzika_kaka

My wykąpani, wycyckani z 2 cycków, co nam się raczej nie zdarza, wykupkani wietrzymy dupkę i idziemy się lulać. Także na dziś się z Wami żegnam bo mam mocne postanowienie iść spać wtedy kiedy moje dziecko, o ile jej się w ogóle zechce spać



Moja niezbyt. Po prostu robi zdziwioną minę i strzela







O boziu ale klucha cudna!



My codziennie i codziennie jest masakra. Baaardzo nie lubimy się kąpać



O luuudzie moje dziecko to nie potrafi dłużej niż 3 h.

a jaka macie temp wody??

Napisane przez jagnna

Codziennie. Trzeba nie trzeba - ale rytuał jest.


Jak Ulka idzie spać - ja się rzucam na żarcie, prysznic i allegro A potem ona się budzi na kolejne żarło, a ja rozpaczam bo pół nocy nie śpię. Karmienie cyckiem jest fajne, ale przewalone w tym wszystkim jest budzenie się dziecia co 2-3 godziny

nasz cowieczorny ruytulal to wyce bez powodu:/

[emylka86]

Napisane przez jagnna

mi
No włąśnie Wątek dopiero co załozony, a juz 5 stron
A białego jelenia w kostce stosowałaś czy w płynie? Bo wierzcie lub nie - ale różnica między nimi jest. W kostce jakby lepsiejszy.
Ide się prysznicować Za jakieś 3 minuty wrócę
Macierzyństwo nauczyło mnie póki co 2 rzeczy: ekspresowych pryszniców i spania w okularach

w płynie! już opanowałam sytuację, ale co mnie tam swędziało to masakra jakaś. ledwo się powstrzymywałam...

a ja zabieram się za prasowanie, mały śpi więc mam czas : )

a w ogóle jutro tż wraca do pracy, i bedę tylko z małym... ciekawe czy syn będzie dla mnie łaskawy

[jagnna]

Napisane przez marti86

nasz cowieczorny ruytulal to wyce bez powodu:/

o to też zaliczamy
dziś nie bo spała wyjątkowo długo.

Napisane przez emylka86

w płynie! już opanowałam sytuację, ale co mnie tam swędziało to masakra jakaś. ledwo się powstrzymywałam...

a ja zabieram się za prasowanie, mały śpi więc mam czas : )

a w ogóle jutro tż wraca do pracy, i bedę tylko z małym... ciekawe czy syn będzie dla mnie łaskawy

Bo w płynie jakieś takie beznadziejne jest. Kostka to kostka i basta.
Ide pod ten prysznic, bo tu cwaniakuję, a zaraz sie mała rozwyje i w ogóle nie pójdę

[MiciaKicia]

Napisane przez jagnna

mi
No włąśnie Wątek dopiero co załozony, a juz 5 stron
A białego jelenia w kostce stosowałaś czy w płynie? Bo wierzcie lub nie - ale różnica między nimi jest. W kostce jakby lepsiejszy.
Ide się prysznicować Za jakieś 3 minuty wrócę
Macierzyństwo nauczyło mnie póki co 2 rzeczy: ekspresowych pryszniców i spania w okularach

a czemu w okularach?

[emylka86]

kurcze to już 10!
biore się za to prasowanie bo nie wyrobię...

[Dojotka1987]

Napisane przez Sola1

Nie mam pojęcia
Na pewno nie szczepię na nic ponad normę, żadnych skojarzonych i zastanawiam się czy nie wstrzymać się ze szczepieniami do 3 miesiąca.

teraz sie bede bała szczepic;/ caly czas czytam ten artykul, tylko co chwile mnie cos odrywa i nie moge sie skupic;/ ale wydaje mi sie ze na dodatkowe nie bede szczepic (przynajmniej narazie) moze jak bedzie starszy to sie zastanowie

---------- Dopisano o 22:05 ---------- Poprzedni post napisano o 22:00 ----------

normalnie kocham mojego meza) ja siedze zamknieta w kuchni z laptopem i odciagam pokarm a On "usypia" Dawida;] tylko mlody sie drze tak glosno ze momentami laktatora nie slysze

[MiciaKicia]

Tż wrócił
to on poopiekuje sie Niuńką a matka se piwko wypije.. dla relaksu .... bo cały dzien młoda marudziła

[marti86]

Dojotka to dzielny jest moj tez ale mi go szkoda i w takich sytuacjach lece mu na ratunek :P

a tak targamy lepetynke.sprzed tygodnia i dzisiejsze.potrafi ja bardzo dlugo tak trzymac.meczy sie i pada i podniesie z raz jeszcze a potem juz nie ma sily i delikatnie unosi.na tym drugim widac jaka ma kasze na buzi:/ juz nie wiem czy to od jedzenia czy co.pediatra mi powiedziala zebym sie tym wogole nie przejmowala

(prosze wybaczyc pokapielowy balagan )

[jagnna]

Napisane przez MiciaKicia

a czemu w okularach?

bo jestem przyślepawa Spanie w soczewkach odpada, a jak młoda się kręci w nocy, to szukanie okularów po omacku i zakładanie ich żeby się rozglądnąć zbyt długo schodzi. I tak wyszło jakoś.. Po szpitalu mi zostało

Napisane przez Dojotka1987

teraz sie bede bała szczepic;/ caly czas czytam ten artykul, tylko co chwile mnie cos odrywa i nie moge sie skupic;/ ale wydaje mi sie ze na dodatkowe nie bede szczepic (przynajmniej narazie) moze jak bedzie starszy to sie zastanowie

---------- Dopisano o 22:05 ---------- Poprzedni post napisano o 22:00 ----------

normalnie kocham mojego meza) ja siedze zamknieta w kuchni z laptopem i odciagam pokarm a On "usypia" Dawida;] tylko mlody sie drze tak glosno ze momentami laktatora nie slysze

Może go zmęczeniem chce uśpić

---------- Dopisano o 22:21 ---------- Poprzedni post napisano o 22:14 ----------

Napisane przez marti86

Dojotka to dzielny jest moj tez ale mi go szkoda i w takich sytuacjach lece mu na ratunek :P

a tak targamy lepetynke.sprzed tygodnia i dzisiejsze.potrafi ja bardzo dlugo tak trzymac.meczy sie i pada i podniesie z raz jeszcze a potem juz nie ma sily i delikatnie unosi.na tym drugim widac jaka ma kasze na buzi:/ juz nie wiem czy to od jedzenia czy co.pediatra mi powiedziala zebym sie tym wogole nie przejmowala

(prosze wybaczyc pokapielowy balagan )

O ludzie ale siłacz
A kaszki nigdzie nie widze

Nas jutro czeka pierwsza wizyta u pediatry
Ide spać. Skorzystam póki mlodzież śpi
pa dziewuszki, spokojnej nocy

[MiciaKicia]

Napisane przez jagnna

bo jestem przyślepawa Spanie w soczewkach odpada, a jak młoda się kręci w nocy, to szukanie okularów po omacku i zakładanie ich żeby się rozglądnąć zbyt długo schodzi. I tak wyszło jakoś.. Po szpitalu mi zostało

aaaaaaaaaahaaaaaaaaa

[Dojotka1987]

Napisane przez marti86

Dojotka to dzielny jest moj tez ale mi go szkoda i w takich sytuacjach lece mu na ratunek :P

a tak targamy lepetynke.sprzed tygodnia i dzisiejsze.potrafi ja bardzo dlugo tak trzymac.meczy sie i pada i podniesie z raz jeszcze a potem juz nie ma sily i delikatnie unosi.na tym drugim widac jaka ma kasze na buzi:/ juz nie wiem czy to od jedzenia czy co.pediatra mi powiedziala zebym sie tym wogole nie przejmowala

(prosze wybaczyc pokapielowy balagan )

Marta moj dopiero mial kaszke na buzi;/ ale Bogu dzieki mu zeszla;p a mleko dalej pije;] mniej bo mnie ale pije;p wiec chyba pediatra sie mylil stwierdzajac skaze bialkowa;p

---------- Dopisano o 23:11 ---------- Poprzedni post napisano o 23:10 ----------

Dzielny dzielny jest moj maz dlatego kupilam Mu dzis wino i mala paczke chipsow;p niech tez ma cos od zycia

[emylka86]

Napisane przez MiciaKicia

Tż wrócił
to on poopiekuje sie Niuńką a matka se piwko wypije.. dla relaksu .... bo cały dzien młoda marudziła

to ty już w ogóle nie karmisz swoim mlekiem?

---------- Dopisano o 23:18 ---------- Poprzedni post napisano o 23:16 ----------

Napisane przez marti86

Dojotka to dzielny jest moj tez ale mi go szkoda i w takich sytuacjach lece mu na ratunek :P

a tak targamy lepetynke.sprzed tygodnia i dzisiejsze.potrafi ja bardzo dlugo tak trzymac.meczy sie i pada i podniesie z raz jeszcze a potem juz nie ma sily i delikatnie unosi.na tym drugim widac jaka ma kasze na buzi:/ juz nie wiem czy to od jedzenia czy co.pediatra mi powiedziala zebym sie tym wogole nie przejmowala

(prosze wybaczyc pokapielowy balagan )

no pięknie główkę podnosi, mój na razie to tylko nosem po tapczanie jezdzi, ale próbuje, na rękach lepiej mu idzie bo podniesie głowę i nawet potrzyma trochę... ale ma jeszcze czas w końcu dopiero 3 tygodnie mamy

[MiciaKicia]

Napisane przez emylka86

to ty już w ogóle nie karmisz swoim mlekiem?

karmię.. raz dziennie jak uda mi się odciągnąc te 30 ml ..

[emylka86]

Napisane przez MiciaKicia

karmię.. raz dziennie jak uda mi się odciągnąc te 30 ml ..

zawsze coś, a nie próbujesz już Laury przystawiać? może kapturki by wam pomogły?


o a mój Michał na razie tak ćwiczy głowę jak lezy ; p

[peperonik]

melduje się i ja
jutro was ponadrabiam,bo dopiero odkryłam,że jest nowy wątek.
Mała śpi od 21 i nie wiem sama czy ją budzić na siłe czy odpuścić,ale nie lubię się kłaść na chwile,bo jeszcze bardziej nieprzytomna jestem wtedy,a jak sie teraz poloze to ona pewie zaraz wstanie. Wczoraj nie spała od 19 do 2.30,a dzis przesuneła godzinki aktywności od 16 do 21, co mi o wiele bardziej odpowiada,ale pod warunkiem,ze teraz zaśnie po jedzeniu,a to nie jest takie oczywiste ahhh te dzieciaczki. Moja jest nieprzewidywalna wieczorami,bo w dzien raczej zawsze śpi. Oho chyba się budzi. Do jutra dziewczynki

[kia_mia]

[nini_b]

Dzień dobry
Dziś się wyspalam, mały budził się tylko na jedzenie, przewijanie już było na spiocha Teraz grzecznie leży w lozeczku a ja czekam aż usnie żeby się ogarnąć.

[musso4]

my dzisiaj się szczepimy, byłam wczoraj u pediatry z obojgiem, bo Klaudia mi kaszle 3 miesiąc i nos ma zapchany, co rusz idziemy sie przebadać, lekarka podejrzewa alergię bo za każdym razem oskrzela i płuca czyste i nie wiadomo co, dostałam skierowanie na krew i mocz, jakieś rozmazy itp. a że mały ma jakby katar to też go wzięłam, ale powiedziała, że zdrowy i można szczepić, u nas szczepienia we wtorki i zrobili w końcu zapisy na godzinę jest poślizg, ale chociaż nie trzeba pół dnia w poczekalni z dzieckiem siedzieć, mamy na 11:30
teraz muszę szkraby poubierać, śniadanie i jak młody przyśnie to się wylachonić
a tak w ogóle dobry u mnie -7stopni

[T'ai]

ja dziś jestem trupem
więc na szybko spytam
jak dziecko pośpi i budzi się na jedzenie to ja najpierw go przebieram a potem daję butlę
to prawidłowo?

[sanetka]

Napisane przez marti86

szczerze??nie mam pojecia:/ musze zrobic obciazenie a nie mam kiedy:/a Twoj??

Też nie mam kiedy
Wiem tylko że jak mierzyłam glukometrem to miałam w normie, co bym nie zjadła

Jak pobrać mocz od tak małego dziecka Zakładam woreczki ale młoda siusia w mikroskopijnych ilościach, po całej nocy ledwo wilgotny. Już nie mówiąc że w międzyczasie kilak mi obsrała równo zaraz po założeniu.