ZaCzYnAmY OdChUdZaNiE- Ku PiĘkNeJ FiGuRzE

[pawianus1234]

ja ok. 23 chodze spać. normalnie jadłam tak 19.30 kolacje, wiec zmiana o 1,5 h nie jest wieeelkim wyczynem, ale przyznaje ze jak ide teraz spac to mam straasznie pusto na żołądku.
czuję się jednak o wiele lepiej, (jakiś brzuszek bardziej płaski?) jak nie jem jeszcze czegoś małego np. o 22.
wczesna kolacja to nawyk, ktory mi pozostal z poprzedniego odchudzania...

w piątek idę na domówke i będzie duuużo pyszności. aż się boję, że pozwolę sobie na za wiele

[aza3994]

to podziwiam za wytrwalosc , ja jem kolo 19-20 zawsze, a i tak czuje przy zasypianiu luzik np teraz jestem lekko glodnawa a lece juz spac co do domowki to trzeba ostroznie i unikac rzeczy najgorszych ja w sobote chyba tez ide, moze nie typowa impreza ale z okazji urodzin z 10 osob bedzie posiedziec, pogadac, wypic cos smacznego i zjesc... wiec pewnie zgrzesze no ale mowi sie trudno nie mozna sobie odmawiac wszystkiego, ale tez bede rozwazna i bede patrzec na to co jem i pije

teraz ide lulu dobranoc wszystkim

[pawianus1234]

moja waga dzisiaj- 58,2 kg

[grubella]

pawianus1234 ładnie ci idzie odchudzanie ,już masz blisko do celu,gratulacje

[pawianus1234]

tylko później żebym to utrzymała. heh... bede zdawać relację na bierząco.

[aza3994]

gratulacje naprawdę jestes już blisko... zazdroszczę

[agafisia]

hej hej ja juz pojutrze bede sie wazyc dam znac co i jak po miesiacu i jeszcze tylko 1 dzien bez slodyczy potem po 28 dniach zjem cos pysznego w koncu :P

[aza3994]

dzisiaj zalozylam na siebie spodniczke i dopasowana bluzeczke i uslyszalam ze schudlam )) to bylo super od razu taka duma

[agafisia]

aza kiedy sie wazysz i mierzysz?

[aza3994]

ważę się co piąteczek czyli wtedy, kiedy i Ty, jak widzę a nie mierzę się, gdyż nigdy nie wiem, w którym miejscu dokładnie złapać i jak to robić, żeby ten pomiar był jakiś sensowny...

[agafisia]

ja tez nie mierzylam kiedys sie wogole ale mniej wiecej wiem gdzie i jak...o cm moze sie roznic, ale wiecej to juz chudniecie to zobaczymy co tam w piatek pokaze

[aza3994]

no to juz jutro
a dzisiejszy dzień upływa spokojnie, już bez pokus
6:30 - pół bułki z białym serem i pomidorem
12 - serek wiejski
14:30 - pieczone udko kurczaka + surówka z kapusty kiszonej i marchewki

[agafisia]

ja dzis zjadlam:
grahamke z mixem warzyw i plasterkiem sera zoltego
roladki z lopatki z warzywami duszone-1 szt
lycha ziemniakow z jogurtem nat
kupka kiszonej kapusty z marchewka
2 pomarancze...
na razie tyle...
jutro wielki dzien-po 28 dniach diety ostrej jak na mnie

[aza3994]

agafisia jestem pewna, że po miesiącu będą efekty na wadze trzymam kciuki i czekam z niecierpliwością na wynik

[agafisia]

dzis moja mama ni z tego ni z owego mowi - o chyba schudlas troche bo widac ze fajnie wygladasz... nawet jak na wadze nic sie nie zmniejszy to dla widocznych efektow warto bylo walczyc

[pawianus1234]

to ja chyba z wami bede sie wazyc w piatki

[agafisia]

hmmm. w sumie nie wiem w jakie dni bede sie wazyc...moze co 2 tygodnie, albo co miesiac... bez sensu tak sie ciagle wazyc...na prawde odkad maz schowal wage czuje sie szczesliwa i piekna bez niej

[pawianus1234]

ja muszę, jak co kilka dni widzę za waga spada, to ma wieksza motywację

[aza3994]

ja też wolę częściej... tak raz w tygodniu jest ok nawek 0,5kg mnie motywuje

[agafisia]

a jak mi sie waha albo rosnie to jestem sfrustrowana wiec lepiej nie patrzec i sie nie denerwowac

[aza3994]

Napisane przez agafisia

a jak mi sie waha albo rosnie to jestem sfrustrowana wiec lepiej nie patrzec i sie nie denerwowac

to też prawda... ale ja nie mogę się oprzeć :P nie ważę się tylko w okolicach @, bo to bez sensu u mnie...

[agafisia]

hej hej juz po pomiarach:
luty:
talia; 77
brzuch; 88
biodra; 100
uda; 59
waga; 64
marzec:
talia; 71 (-6)
brzuch; 82 (-6)
biodra; 94 (-6)
uda; 55 (-4)
waga; 63 (-1)
cm ladnie zlecialy i to widac...tylko waga kiepsko...no ale to juz kilogram do tylu to jeszcze do lata 3 mi zostaly zawsze opornie zlatuja...no i wiem ze to nie przez slodycze tak wolno leca...od dzis mam kolejny nowy plan na marzec warzenie i mierzenie w kwietniu jestem dobrej mysli biorac pod uwage to ze na wiosne zawsze naturalnie chudlam ze 2,3 kg...ale bede pracowac na moje 60 kg albo 59 w sumie widac ze schudlam...cm to pokazuja ladnie....choc na wadze spodziewalam sie wiecej troszke zla jestem na ta wage ze tak wolno leci...caly miesiac ciezkiej pracy i tylko marne kilo...no coz nie poddaje sie...trza walczyc dalej

[agafisia]

dobra dziewczyny...uciekam z tego forum...jestem na tym od lutego-polecam...https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=673175&page=22
tu sie slabo kreci a autorka ma gdzies swoje forum...wiec...zycze wam kochane laseczki upragnionych wynikow trzymajcie sie

[grubella]

Paulaa93 wracaj! założony przez Ciebie wątek umiera.

[aza3994]

ja schudłam przez ten tydzień 0,5 kg i jestem dumna z siebie na wadze jest już 63 do Wielkanocy chcę 60 a potem zostanie 5 kg do upragnionego celu i figury ) agafisia super, cm są najwazniejsze, a spadło Ci całkiem sporo, gratulacje )

autorka tego wątku ma go, za przeproszeniem, w d... . szkoda trochę, bo ludzie chcą pomóc, wspólnie się wspierać, a wszystko umiera...

[againatalia]

Ja też dołaczam , mam 170 cm 61 kg do cel 55 kg. Ja też stosuje dietę 5 posiłków ale mam rozpisany jadłospis więc mam ułatwienie. Zamówiłam insanity workout i trenuje razem z shaun T 6 razy w tygodniu. Na początku myślałam że się poddam bo w sumie jak połaczyć pracę , dom dwójkę dzieci i tu jeszcze dieta i codzienny trening? Jednak wytrwałam pierwszy miesiąc już dziś widzę że mam ciało jędrniejsze zmniejszył się celulit, spadła waga i metabolizm się unormował a poza tym mAm dużo siły i energii pomimo tak napiętego grafiku przede mną miesiąc drógi bardziej intensywny zbieram siły bo marzę o tym żeby choć raz w życiu mieć umięsniony brzuszek i wierzę że mi się to uda życzę wszystkim powodzenia i wytrwałosci

[agafisia]

ten watek juz padl... zajrzyj na odchudzanie od marca-tam sie ladnie kreci