Zgrane już ze sobą (prrrawie) narzeczone, żony i mamy- cz.20!!!

[PannaCzesia]

hej...

przyszła suknia ślubna . Szkoda, że nie do mnie...

[myboyismine]

Napisane przez PannaCzesia

hej...

przyszła suknia ślubna . Szkoda, że nie do mnie...

tzn?

[PannaCzesia]

Napisane przez myboyismine

tzn?

Adres wysyłki podałam na Szczecin... W weekend byłam u rodziców, wczoraj wieczorem wróciłam a dziś mama otrzymała paczkę po 8:00... z moją suknią... nosz i znów trzeba czekać... albo mi ją przywiozą w weekend albo TŻtowy tata przywiezie albo w najgorszym wypadku mama mi prześle... tak czy siak powinnam ją mieć w rękach a pierwotna właścicielka dała d.py...

[myboyismine]

ano dała ale dobrze ze jest

[bluesky89]

Dzien dobry
Dziekuje Wam za gratulacje! Czaje sie na brata na skype, zeby mi zdjecia Malej wyslal, ale jak na razie go nie ma..

Gaja, kiedy Nasze? Nie predko
Czesia, a czemu podalas adres rodzicow a nie Wasz?

[santom]

Czeska, dobrze, ze doszla;/ szkoda, ze musisz czekac, ale czasu na przerobki masz, wiec luzik tylko cierpliwosc nadszarpnieta;/

---------- Dopisano o 10:27 ---------- Poprzedni post napisano o 10:25 ----------

Napisane przez bluesky89

Dzien dobry
Dziekuje Wam za gratulacje! Czaje sie na brata na skype, zeby mi zdjecia Malej wyslal, ale jak na razie go nie ma..

Gaja, kiedy Nasze? Nie predko
Czesia, a czemu podalas adres rodzicow a nie Wasz?

czesia dala szczecinski adres, to babka z☠☠☠ala ja tez kiedys miala taka akcje, z tym, ze firma wysylajaca wziela sobie gdzies adres z dupy i wyslala moj zakiet uwaga: do Aluni;D;D;D

[PannaCzesia]

Napisane przez bluesky89

Dzien dobry
Dziekuje Wam za gratulacje! Czaje sie na brata na skype, zeby mi zdjecia Malej wyslal, ale jak na razie go nie ma..

Gaja, kiedy Nasze? Nie predko
Czesia, a czemu podalas adres rodzicow a nie Wasz?

czytaj ze zrozumieniem...

[bluesky89]

Aaaa, juz rozumiem

---------- Dopisano o 09:29 ---------- Poprzedni post napisano o 09:29 ----------

Napisane przez PannaCzesia

czytaj ze zrozumieniem...

Jezu, przepraszam, ze zle zrozumialam Twojego posta

[PannaCzesia]

Napisane przez bluesky89

Aaaa, juz rozumiem

---------- Dopisano o 09:29 ---------- Poprzedni post napisano o 09:29 ----------



Jezu, przepraszam, ze zle zrozumialam Twojego posta

Luz.

Ważne, że jest ale ja juz się nastawiłam, że będę ją przymierzać niebawem a tu psikus...

Blue a Ty swoją opchnęłaś?

[bluesky89]

Nie, nie ma zaniteresowania zadnego i chyba juz jej nie sprzedam

[santom]

mi moze sie w koncu uda naprawic swoja teraz na wielkanoc jak bede i wtedy ja wystawie, ciekawa jestem czy pojdzie

[PannaCzesia]

Napisane przez bluesky89

Nie, nie ma zaniteresowania zadnego i chyba juz jej nie sprzedam

Kochana... potzreba trochę czasu- moja znajoma pół roku się bujała, później a wkcie desperacji chciała ja po prostu do komisu oddać, żeby tylko jakis pieniądz był ale sprzedała w końcu

---------- Dopisano o 10:40 ---------- Poprzedni post napisano o 10:39 ----------

Napisane przez santom

mi moze sie w koncu uda naprawic swoja teraz na wielkanoc jak bede i wtedy ja wystawie, ciekawa jestem czy pojdzie

pójdzie spoko loko

ps. dostaliśmy zaproszenie od brata TŻta i jego ukochanej

Dzizas oni mieli 160 os. ...

[santom]

o ja pierdu!!! a ile z tych ludzi przyjedzie?

[bluesky89]

My zapraszalismy 190 osob

No dlatego nie usuwam ogloszen, niech sobie wisza, moze kiedys ktos sie odezwie...

[PannaCzesia]

Napisane przez santom

o ja pierdu!!! a ile z tych ludzi przyjedzie?

a niech nawet i wszyscy przyjada to na nasze wesele będzie mniej

---------- Dopisano o 11:28 ---------- Poprzedni post napisano o 11:26 ----------

Napisane przez bluesky89

My zapraszalismy 190 osob

No dlatego nie usuwam ogloszen, niech sobie wisza, moze kiedys ktos sie odezwie...

otóż to od czasu do czasu uaktualnisz ogłoszenie i git majonez

[e78ea2ce4b6c03f1c01eeedcbea21d52971ed141]

Napisane przez bluesky89

My zapraszalismy 190 osob

No dlatego nie usuwam ogloszen, niech sobie wisza, moze kiedys ktos sie odezwie...

a dalabys mi ogloszenie? mam znajoma ktora szuka wlasnie kiecki to moge jej pokazac

[asiaczek87]

Witajcie
To Ala ucieszyła się Santom żakietu to już niezły numer jest

[bluesky89]

myha, poszlo.

[e78ea2ce4b6c03f1c01eeedcbea21d52971ed141]

danke, poszlo dalej

[Fari]

Hej, no proszę już nowa część szybko poszło
U mnie wszystko dobrze nawet bardzo
Może już niedługo będę miała pracę

Widzę że temat sukien ślubnych i ich sprzedaży, ja swoją wystawiłam na allegro na początku stycznia i 2 tygodnie temu wysłałam, bo kupiła dziewczyna z drugiego końca Polski ale zainteresowanie było spore - aż w szoku byłam bo same wiecie jaki ja mam rozmiar, w dodatku sukienka krótka więc to też zmniejszało szanse no ale że była śliczna (że tak nieskromnie to ujmę) to poszła ekspresowo, dziewczyna jak ją dostała to dzwoniła od razu i była zachwycona, na szczęście sukienka pasuje na nią, więc i ja się cieszę

Czesiu jeśli kupiłaś tą co zdjęcia katalogowe wklejałaś to jest piękna zwłaszcza "góra" Na pewno będzie wszystko dobrze, a nawet gdybyś musiała jakoś dopasować ją to i tak wyjdzie taniej niż nówka, bo ceny są kosmiczne

Blue gratuluję zostania ciocią po raz drugi

Gaja, Tobie to ja gratuluję fantazji ja też niby po pedagogice (tyle że resocjalizacja) ale aż takiego "polotu" w wymyślaniu zabaw nie mam
Miłego pobytu w Pradze

Alunia, jak tam mieszkanie?
Gratulacje bierzmowania

Jlys, jak tam piesio? dalej leje w domu czy zajarzył? jeśli nie to nie martw się, przyjdzie wiosna, poczuje zapach trawy to będzie chciał co chwilę na dwór biegać

Ruda Ty wiesz wspieram Cię, teraz myśl o sobie, zadbaj o siebie a faceci nie dadzą Ci spokoju

Promyczku, super że Wam się tak wszystko fajnie układa

Asiu, gratulacje rezerwacji Będziecie już mieć spokojną głowę, że wymarzona sala czy zespół jest Wasza i nikt Wam nie podkradnie terminu

Adela coś się mało udziela

[PannaCzesia]

Napisane przez Fari

Czesiu jeśli kupiłaś tą co zdjęcia katalogowe wklejałaś to jest piękna zwłaszcza "góra" Na pewno będzie wszystko dobrze, a nawet gdybyś musiała jakoś dopasować ją to i tak wyjdzie taniej niż nówka, bo ceny są kosmiczne

Hej
Tak, to jest ta suknia a przeróbki raczej będą bo chcąc cyca wyeksponować robie dekolt w serce- no chyba, że po przymiarce stwierdze, że nie muszę

[Gajaa]

Bry!

Znaczy nie bry, bo dziś dzieci tak się ucieszyły, że wróciłam, że nie robiły nic innego tylko s*ały ze szczęścia. 40 min w toalecie - tylko dzieciaki się zmieniały i konsystencja kupy

Ale za to w czwartek idę na rozmowę do podstawówki niepublicznej. Jestem najarana jak nigdy, ale i tak pewnie nic z tego nie wyjdzie, bo za wysokie progi etc. Niemniej spróbuję

Fari, szybko swoją opchnęłaś. Cóż to za praca? Poopowiadaj trochę

Czesia, argh! ja bym pewnie już była w drodze do rodziców

Goferki piszecie. W sumie może spróbuję zrobić goferki, bo mamy gofrownicę, a małż nie był na zakupach przez co w domu nie ma ani grama sera. Życie bez sera jest takie smutne

edit: prędzej ręka mi odpadnie niż ubiję białka na sztywno!

edit 2: JA ZROBIŁAM SAMA GOFERKI!!!!!

[aluniaaaaa]

Napisane przez jlys

hej
Ala pisałam , że mąż był zachwycony a zachwycony to nawet mało powiedziane , nigdy chyba jeszcze nie widziałam żeby AŻ TAK na mnie patrzył , no a potem wiadomka :-P

A no to widzisz, nie doczytalam ale to fajnie, ze tak zareagowal

Napisane przez santom

ala, a co to byl za watek? ;>

A tego to nie pamietam

Napisane przez santom

czesia dala szczecinski adres, to babka z☠☠☠ala ja tez kiedys miala taka akcje, z tym, ze firma wysylajaca wziela sobie gdzies adres z dupy i wyslala moj zakiet uwaga: do Aluni;D;D;D

No hahahahaha

Napisane przez Fari

Alunia, jak tam mieszkanie?
Gratulacje bierzmowania

Nadrobilas widze porzadnie a mieszkanie się buduje, jak zawsze

[lolusl]

Napisane przez Gajaa

edit: prędzej ręka mi odpadnie niż ubiję białka na sztywno!

edit 2: JA ZROBIŁAM SAMA GOFERKI!!!!!

1.
2. I jak wyszły?

W ogóle powiem Wam,ze miałam dzisiaj bardzo miłą rozmowę z TŻtem Rozmawialiśmy trochę o tym Erasmusie i tak jakoś on zauważył przy okazji,że mam na palcu pierścionek. Spytał się,co to za pierścionek,ja mówię,że dostałam od cioci na komunię i noszę,bo mi się podoba. On się pyta " A nie chcialabyś ode mnie dostać pierścionka?" Ja tak nie chciałam od razu tego tematu,bo wiadomo,że każdy słyszy co chce ,wiec mówię,że każdy prezent jest miły. Na co on "Ale wiesz o co mi chodzi" Ja takie oczy i mówię,ze pewnie,ze bym chciała,ale zostawiam to jemu,bo to jego decyzja,a moja ogranicza sie do powiedzenia TAK. I że jak chce,to mogę mu przedłużyć termin (bo kiedyś żartowaliśmy,że w ciągu 5 lat musi sie oświadczyć,wiec taki mamy żarcik pokładowy ) na 6 lat,bo takie okoliczności tym erasmusem i w ogóle,na co on,ze nie będzie potrzeby i do tego czasu już dawno będę jego żoną Nie wiem,ile w tym prawdy,a ile gadania,bo pewnie nie da rady tak szybko wszystkiego skumać,ale miło wiedzieć,że nie tylko ja sie tak napalam. Poza tym powiedział potem,że już zbiera na pierścionek,ale ja wiem,ze ma kłopoty z gotówką,więc nie wychylam sie

[Fari]

Napisane przez PannaCzesia

Hej
Tak, to jest ta suknia a przeróbki raczej będą bo chcąc cyca wyeksponować robie dekolt w serce- no chyba, że po przymiarce stwierdze, że nie muszę

Ah, no tak, czytałam ale nie zarejestrowałam

Napisane przez Gajaa

Bry!

Znaczy nie bry, bo dziś dzieci tak się ucieszyły, że wróciłam, że nie robiły nic innego tylko s*ały ze szczęścia. 40 min w toalecie - tylko dzieciaki się zmieniały i konsystencja kupy

Ale za to w czwartek idę na rozmowę do podstawówki niepublicznej. Jestem najarana jak nigdy, ale i tak pewnie nic z tego nie wyjdzie, bo za wysokie progi etc. Niemniej spróbuję

Fari, szybko swoją opchnęłaś. Cóż to za praca? Poopowiadaj trochę

Czesia, argh! ja bym pewnie już była w drodze do rodziców

Goferki piszecie. W sumie może spróbuję zrobić goferki, bo mamy gofrownicę, a małż nie był na zakupach przez co w domu nie ma ani grama sera. Życie bez sera jest takie smutne

edit: prędzej ręka mi odpadnie niż ubiję białka na sztywno!

edit 2: JA ZROBIŁAM SAMA GOFERKI!!!!!

padłam

no fakt, kieca poszła szybko i za kasę która mnie satysfakcjonowała więc tym bardziej --->
Co do pracy to jeszcze nic pewnego, więc nie zapeszam i nie opowiadam

Napisane przez aluniaaaaa

A no to widzisz, nie doczytalam ale to fajnie, ze tak zareagowal



A tego to nie pamietam



No hahahahaha



Nadrobilas widze porzadnie a mieszkanie się buduje, jak zawsze

niech się buduje jak najszybciej

Nadrobiłam porządnie, ale w zasadzie to nie mam dużych zaległości bo staram się być "mniej więcej" na bieżąco, ale jak już kończę nadrabiać po 4-5 dniach nieobecności to nie wiem co napisać tym bardziej że już wypadłam z wątku

---------- Dopisano o 19:15 ---------- Poprzedni post napisano o 19:08 ----------

Napisane przez lolusl

1.
2. I jak wyszły?

W ogóle powiem Wam,ze miałam dzisiaj bardzo miłą rozmowę z TŻtem Rozmawialiśmy trochę o tym Erasmusie i tak jakoś on zauważył przy okazji,że mam na palcu pierścionek. Spytał się,co to za pierścionek,ja mówię,że dostałam od cioci na komunię i noszę,bo mi się podoba. On się pyta " A nie chcialabyś ode mnie dostać pierścionka?" Ja tak nie chciałam od razu tego tematu,bo wiadomo,że każdy słyszy co chce ,wiec mówię,że każdy prezent jest miły. Na co on "Ale wiesz o co mi chodzi" Ja takie oczy i mówię,ze pewnie,ze bym chciała,ale zostawiam to jemu,bo to jego decyzja,a moja ogranicza sie do powiedzenia TAK. I że jak chce,to mogę mu przedłużyć termin (bo kiedyś żartowaliśmy,że w ciągu 5 lat musi sie oświadczyć,wiec taki mamy żarcik pokładowy ) na 6 lat,bo takie okoliczności tym erasmusem i w ogóle,na co on,ze nie będzie potrzeby i do tego czasu już dawno będę jego żoną Nie wiem,ile w tym prawdy,a ile gadania,bo pewnie nie da rady tak szybko wszystkiego skumać,ale miło wiedzieć,że nie tylko ja sie tak napalam. Poza tym powiedział potem,że już zbiera na pierścionek,ale ja wiem,ze ma kłopoty z gotówką,więc nie wychylam sie

Nawet jeśli masz rację, to i tak miło coś takiego słyszeć

[aluniaaaaa]

Lolusl, zawsze milo sie takie slowa slucha trzymam kciuki!

[myboyismine]

Napisane przez aluniaaaaa

Lolusl, zawsze milo sie takie slowa slucha trzymam kciuki!

i ja też

[Gajaa]

Jaki Loluslowy TŻ słodziak! Oby nie okazało się, że to tylko czcze gadanie

Goferki wyszły dobre, tylko musiałam więcej cukru dosypać, bo w przepisie jakoś tak na biedotę go jest Zeżarlam połowę, a drugą zostawiłam w pojemniczku dla J. z napisem "goferki dla mężałke Agałke <3 :P". Nabijam se punkty za romantyczność

Fari, kciukam więc za pracę nie cieszyłabyś się tak, gdybyś siedziała w tym kiblu ze mną wniosłam do dyry postulat o zamontowanie mi plazmy w toalecie, bo sporo czasu tam spędzam odkąd pozbyliśmy się pieluch

[lolusl]

Napisane przez Gajaa

Jaki Loluslowy TŻ słodziak! Oby nie okazało się, że to tylko czcze gadanie

Goferki wyszły dobre, tylko musiałam więcej cukru dosypać, bo w przepisie jakoś tak na biedotę go jest Zeżarlam połowę, a drugą zostawiłam w pojemniczku dla J. z napisem "goferki dla mężałke Agałke <3 :P". Nabijam se punkty za romantyczność

Fari, kciukam więc za pracę nie cieszyłabyś się tak, gdybyś siedziała w tym kiblu ze mną wniosłam do dyry postulat o zamontowanie mi plazmy w toalecie, bo sporo czasu tam spędzam odkąd pozbyliśmy się pieluch

No to fajno,wcięłabym gofry,oczywiście moja dieta 10 dniowa skończyła się na połowie dnia i przetransformowała w 1000 kcal,bo tylko to udało mi się dzisiaj przeforsować samej sobie
Co do pogrubionego - Maluchy nie chcialyby wychodzić,bo by bajka leciała i sranko trwałoby wieki

[Gajaa]

Masz slabą silną wolę. To zupełnie jak ja

W sumie racja...ale na pewno da się ją zamontować pod takim kątem, żebym ja widziała, a srajki nie