Mamusie styczniowo-lutowe 2013 cz. I

[LadyWhisper]

Szukam jakiejs fajnej szkoly plywania dla maluszkow, ale jak na jedna bylam zdecydowana to we wtorki o 17 czyli d.upa, bo maz nie zdazy z pracy wrocic i nas zawiezc, a druga fajna wpis.du daleko
Jeszcze jedna wyczailam, w Kato, ale kurka nie maja cennika podanego na stronie a ja nie cierpie sie prosic o ceny

[Delicjanka]

Napisane przez Aga8484

Moja jak zaczyna gadać to zawsze ją czkawka zaraz łapie.


Wiecie co, dziś pierwszy raz przy oczyszczaniu noska Małej nie było żadnych kózek, ani rano ani wieczorem. To normalne bo do tej pory zawsze coś odciągałam.
I boję się że mnie katar zaczyna łapać, i nie wiem co mogę brać na niego....ehhhh

u mojej tez czasem nic nie ma. ;p a do noska sobie tez psikaj wodą morską


Lady, za mną tezzz chodzi redsik mniam mniam

[sylwietta1988]

Napisane przez Delicjanka

trzymam kciuki za kolosa

---------- Dopisano o 21:06 ---------- Poprzedni post napisano o 21:04 ----------



Jaki sok pijesz??

redsika zurawinowego bym sie napiła ciekawa jestem po ilu piwkach bym się upiła teraz? jak znam życie to pewnie jeden reds i leże : hahaha:

robie sobie marchewkowo-jabłkowy z sokowirówki
za mną chodzi DEPERADOS

zaglądnęłam do fotek w poczekalni - jej jakie te malenstwa słodziutkie są wszystkie i mamusie zgrabniochy

mamy teraz jakis prywatny klub? bo bym wrzuciła małego

i gdzie ta Szajowa fota? podpowiedzcie bo trafic na nią nie mogę

---------- Dopisano o 21:39 ---------- Poprzedni post napisano o 21:37 ----------

dziewczyny maluszków z początku roku- czy Wasze malenstwa tez sie już swiadomie do Was usmiechają? jak gugam do małego w jego języku to zaciesz od ucha do ucha i mi odpowiada uwielbiam te nasze pogaduchy

[ninagg]

Napisane przez LadyWhisper

Szukam jakiejs fajnej szkoly plywania dla maluszkow, ale jak na jedna bylam zdecydowana to we wtorki o 17 czyli d.upa, bo maz nie zdazy z pracy wrocic i nas zawiezc, a druga fajna wpis.du daleko
Jeszcze jedna wyczailam, w Kato, ale kurka nie maja cennika podanego na stronie a ja nie cierpie sie prosic o ceny

Widzę, że nie tylko ja myslę o szkole pływania. Ja już znalazłam i jak tylko w poniedziałek na szczepieniu dostaniemy przepustkę od lekarza to idę ją zapisać. A ile u was kosztuje?? U nas 300 zł 12 tygodniowy etap. Etapy są 3.

[Ifwka]

Basia trzymam kciuki za Krzysia.
Co do tych odparzen to właśnie smaruje sudocremem i mam nadzieję że przejdzie.
Zazdroszczę wam tego apetytu, ja na razie próbowałam pół jabłka i pół banana i czekam jak się przyjmie. Po budyniu były problemy mimo że w szpitalu jadlam no i na razie nie próbuje drugi raz. Jeszcze lody czekają w lodówce na próbę.

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Napisane przez ewulkaaa

aaa i mam do was pytanie: ile śpią wasze maluchy w ciągu dnia?
bo moja mam wrażenie bardzo mało, widzę, że się męczy, płacze z wykończenia, oczy zapuchnięte, malutkie, ale zasnąć nie umie dzisiaj np wstała o 8, o 10 już była wykończona po prostu, płakała, stękała, na 3 minuty przysypiała na rękach i od początku historia, i słuchajcie - zasnęła dopiero 10 minut temu!!! nie wiem jak jej pomóc kupiłam herbatkę uspokajającą z hippa po 1 miesiącu, ale dopiero od wczoraj używam, więc ciężko mi stwierdzić, czy działa

A jak ją usypiasz?
I znów - polecę chustę, dzisiaj 3h w domu, potem poszłam na spacer z chustą i też usnęła od razu. Nie znaczy to, że tu propaguję chustę jako sposób jedyny na usypianie dziecka ja czasem Dorkę na ręce biorę i kładę na kolanach, daję smoczek i tak usypia (i wkładam do łóżeczka). Czasem kładę się obok, patrzę na nią albo sobie ebooka czytam i młoda usypia, a czasem sama w łóżeczku zaśnie. Ale chusta ma magiczne właściwości usypiające i jeśli dziecko naprawdę już w żaden sposób nie potrafi zasnąć, to warto mieć. Banał taki, ale wyspane dziecko = zdrowe i szczęśliwe dziecko.

Napisane przez BlackSanctum

Szaja - a może skusisz się na trzecie? Wtedy trafisz znów do poczekali.

A stuknąć cię?

Napisane przez Debrah

Małej się zmieniają godziny spania chyba - wcześniej trochę zaczęła zasypiać, budzi się już drugi dzień godzinę później na karmienia. Z 3 na 4:00 się przesunęło, a potem z 6 na 7:00. Ciekawe czy tak zostanie.
Jutro przychodnia i szczepienie.... chociaż dzieciz katarem szczepić nie wolno, będą Małą badać i ważyć przed, prawda?


Pytanie o chusty jeszcze: a raczej o to co zakładać pod spód? Muszę mieć koniecznie otulacz, żeby w ogóle teraz móc wyjść? Bo kombinezonu nie? A latem? Jak najmniej warstw?

Niedługo zmiana czasu, różnie może być

Ja dzisiaj wyszłam teoretycznie 16stopni, ale wilgotno, wcześniej padało, wiaterek niczego sobie. I tak:

Ja miałam ubrane: jeansy, podkoszulkę z krótkim, t-shirt z długim, cienką, wiosenną kurtkę bez podszewki, za tyłek.

Dorotka: bodziak z długim, bluza polarowa (bez podszewki) z kapturem (kaptur fajnie się nadaje pod chustę, osłania szyjkę), rajtki, spodnie dresowe, grube skarpetki, czapka bawełniana z podwójnej bawełny.

I od razu piszę: ubrana za grubo. Spokojnie mogłam założyć nie polarkową bluzę, a jakąś bawełnianą, a i myślę czy nawet nie bodziak z krótkim, i mogłam nie dawać rajtek pod spód, ALE zdecydowanie na te wystające girki potrzebne by były geterki jakieś, muszę zrobić. Same rajtki ze skarpetkami to zimne stópki. Ale tylko stópki, więc myślę, że skarpetki + spodnie i na to fajne, grube getry ciepłe i byłoby ok.

I przyszła mi dzisiaj osłonka od Pentelki, ale nie wykorzystałam

A tu fajny wątek o ubieraniu: http://chusty.info/forum/showthread....-ZIMA-lt-lt-lt


i


http://chusty.info/forum/showthread....osić-połączone

Napisane przez mala_19kw

Dziewczyny na czym zamierzacie przewijać dzieciaczki jak wyrosną z przewijaka? Bo mój już ledwo ledwo się mieści.

Ale co ci przeszkadzają wystające nóżki? Agatkę do samego końca przewijałam na przewijaku, a odpieluchowana gdy miała 22mce.

Napisane przez sylwietta1988

Szajka- co to za fotencja tak komentowana? tez chce luknąc

Jakbyś przyjęła moje zaproszenie na fejsie...

Napisane przez Debrah

Właśnie...ja non stop jem..wy też?

Też

Dziękować dziewczyny za pochwały chustowania

---------- Dopisano o 22:20 ---------- Poprzedni post napisano o 22:13 ----------

Napisane przez bokeh

a mówiłam żebyś za głosno nie mówiła że CI się nudzi?


dziewczyny czy wasze dzieci jak mają ciemiączko przednie to przed nim jakby mają taki lekki rowek? taka jakby podłużna przerwa w czaszce?

mam jeszcze pytanie czy usypiacie specjalnie jakoś dzieci? czy np kładziecie je do łóżeczka i same po czasie zasypiają? bo moja czasem własnie zasypia sama i zastanawiam się czy lepiej by się jej zasypiało czując moją bliskość. Bo ona np spała dopiero koło po 13 na spacerze potem jak wróciłam koło 16 to nie spała tak do 18 zasnęła o 18 obudziła się koło 19 i teraz znów zasnęła. Więc nie wiem czy nie za mało mi śpi. Tylko ona nie da się zbytnio "ululać"

Pisałam wcześniej kilka postów czasem an rękach ze smoczkiem, czasem leżąc obok, czasem sama. I w chuście.

Napisane przez pstryczek84

zapomnialam przekazac Wam smsa od Basi
Czesc. my nadal w szpitalu. Krzysiu ma sie lepiej ale jeszcze zdrowy nie jest. juz w miare dobrze oddycha, katar przechodzi, osluchowo lepiej ale wciaz oskrzela. dalej dostaje antybiotyk, sterydy, ma inhalacje, mniej je. jestesmy w 2os. sali. ogolnie jest tu masa chorych dzieci i ciagle dochodza nowe. pozdrawiam wszystkie mamusie z wizazu!

Bidulki....

ojjjj niefajnie zdrówka moc!

Napisane przez charlizz

ogłaszam, że po raz pierwszy przespałam dziś całą noc!! Ola zasnęła po 21 i obudziła mnie dopiero po 7 rano!

Pięknie

Sylwia, nie zrzędź masz: http://imageshack.us/photo/my-images...ijachusta.jpg/

---------- Dopisano o 22:21 ---------- Poprzedni post napisano o 22:20 ----------

Aaaaaaaaaa i najważniejsze dzisiaj

Dorotka dzisiaj leży mi na rękach, zaczęła się uśmiechać, i nagle śmiać na głos - po czym przestała nagle, taka w szoku, i buzia w podkówkę i ryk! wystraszyła się chyba własnego odgłosu

[elllmi]

Napisane przez Ewik86

Mojej małej gorączka rośnie - na razie 37,4. Czy wszystkie dzieci mają gorączkę po szczepionkach?

mój miał 37,2

Napisane przez fewcia

Takiego krochmalu do firanek? Czy jakiś specjalny? Przepraszam, może to głupie pytanie, ale się nie znam

takiego z mąki ziemniaczanej; nie wiem jak to się dokłądnie robi, bo mamuśka robiła, jakoś wodę z mąką gotowałą i taki jakby kisiel wyszedł

Napisane przez bokeh

mam jeszcze pytanie czy usypiacie specjalnie jakoś dzieci? czy np kładziecie je do łóżeczka i same po czasie zasypiają? bo moja czasem własnie zasypia sama i zastanawiam się czy lepiej by się jej zasypiało czując moją bliskość. Bo ona np spała dopiero koło po 13 na spacerze potem jak wróciłam koło 16 to nie spała tak do 18 zasnęła o 18 obudziła się koło 19 i teraz znów zasnęła. Więc nie wiem czy nie za mało mi śpi. Tylko ona nie da się zbytnio "ululać"

mój za cholerę sam nie uśnie, trzeba lulać

Napisane przez pstryczek84

zapomnialam przekazac Wam smsa od Basi
Czesc. my nadal w szpitalu. Krzysiu ma sie lepiej ale jeszcze zdrowy nie jest. juz w miare dobrze oddycha, katar przechodzi, osluchowo lepiej ale wciaz oskrzela. dalej dostaje antybiotyk, sterydy, ma inhalacje, mniej je. jestesmy w 2os. sali. ogolnie jest tu masa chorych dzieci i ciagle dochodza nowe. pozdrawiam wszystkie mamusie z wizazu!

Bidulki....

ehh, te choroby paskudne; oby szybko wyszli

Napisane przez charlizz

Pstryczku powodzenia! Zwalcz kryzys dziada Nie badź taka pipka jak ja, tak na kryzysie wyszłam, że teraz praktycznie piersią nie karmię kwestia kilku dni i pokarm całkiem mi zaniknie. No ale Ola cały dzień na cycu i tak się darła w niebogłosy że nie dałam rady.

to chyba tak szybko nie działa, bo ja karmiłam tylko tydzień po porodzie i potem już nic, a do tej pory jak ścisnę, to leci trochę mleka

Napisane przez charlizz

Dziewczyny, jakiego smoczka do butelki uzywacie? W sensie jakiego rozmiaru. Ja mam Aventu http://allegro.pl/2x-smoczek-na-bute...063417988.html i od początku mam tę jedynkę. I myślałam, że to jest 0-3m-ce no ale tak patrzę i teoretycznie powinnam przejść na 2, skoro Ola ma 1,5 miesiąca. No i jeszcze sprawa taka, że Ola teraz je tak na raty... ciągnie tę butle, za chwilę się jakby denerwuje... więc może za słabo jej leci i o to chodzi??

ja już musiałam wszystkie smoczki w butelkach powymieniać, bo się wściekał; w jednej mi tylko ten z najmniejszym przepływem został

Napisane przez Delicjanka

redsika zurawinowego bym sie napiła ciekawa jestem po ilu piwkach bym się upiła teraz? jak znam życie to pewnie jeden reds i leże : hahaha:

wczoraj piłam

[Wisienka_0809]

Napisane przez bokeh

Czy waze dzieci wydaja czasem takie dzwięki jakby pianie koguta?

, zazwyczaj przez sen, co powoduje u mnie niezłe palpitacje serca.

Napisane przez maluchna30

Melduję się i spieszę pocieszyć mamuski zrzucające kg. Mi zostało 12 kg do zrzucenia, a 12 spadło w ciągu miesiąca.

U mnie też pół na pół, tyle że 15 kg spadło, a 15 zostało.

Napisane przez meduzza

Ooooo tak. Jak tylko TZ wróci z pracy i wezmie ode mnie mała, morda mi sie nie zamyka....

Ja się staram ograniczać, ale różnie to wychodzi.

Napisane przez pstryczek84

kurcze, mam takie mieciuchne cycoszki ze szok. myslalam ze juz po kp i tak czytam sobie opis nastepnego tyg zycia (juz 11!!!!) i co????
Kryzys laktacyjny!
ma nadzieje ze wyjdziemy z tego obronna reka, znaczy sie cyckiem

Kurde, to ile w końcu tych kryzysów jest?

---------------------

Ach, witam się na odchowalni i ja. Boziu, wnet nam pierwsze rocznice stukną od dnia zapłodnienia naszych dzieciów.

---------------------

Szaja, jesteś straszliwie piękną kobietą! I dziwisz się, że Cię młokosy podrywają?

---------------------

A temperaturę gdzie dziecku mierzycie? Bo jeśli w pupci, to tam 37,5 to jest właśnie norma.

[LadyWhisper]

Nina, tak, mamy nadzieje sie wybrac, moze w przyszlym tygodniu ta szkola ktora w koncu wybralam zapisy od 8go tyg zycia z tymze my wolimy jednorazowe wejscia jutro mam dostac cennik

Szajka, jestes chustowym guru, ja nic tylko zapisuje linki od Ciebie a moj maz jak Cie zobaczyl, od razu sie przkekonal do chustowania, mimo, ze wczesniej nje chcial :P

[Wisienka_0809]

No, a tak w ogóle, to oto co następuje:
robiłam porządki w swoich ubraniach. Skutkiem tego było moje głębokie załamanie się na widok rzeczy, które są już za mała na moją szeroką i wielki bebzun.
Więc postanowiłam solennie, iż od dnia 11.03.2013 (co by dać sobie jeszcze czas) się biorę za siebie.
Z +30 kg ciążowych ubyło 15, więc zostało kolejne 15 pociążowych.
A żeby się jakoś zdopingować, to zrobiłam taki mały trick. Otóż wyciągnęłam z szafy ulubioną sukienkę i spodnie, które nosiłam w wakacje 2011. I zostawiłam je na widoku tak, że za każdym razem, jak otworzę szafę/półkę, to mam je mieć przed oczami. I jeśli nie do daty ślubu, to przynajmniej do końca lipca chcę w tych dwóch rzeczach wyglądać jak modelka, albo przynajmniej jak normalny przyzwoity człowiek.
Tak więc od poniedziałku radykalna zmiana żywienia/bycia i jedziemy z tym koksem. To takie moje postanowienie noworoczne.

Piszę tu o tym, bo mam nadzieję, że jeśli złapię jakiś dołek, będę chciała zrezygnować, to Wy mnie wesprzecie i zdopingujecie do dalszego działania.
Chcę to zrobić dla siebie, bo obecnie źle czuję się w swojej skórze, ale też dla innych, szczególnie dla tż, bo chcę, żeby czuł dumę i jednocześnie pożądanie (co tu ukrywać), kiedy na mnie patrzy.

Zawsze chciałam ważyć mniej niż przed ciążą (60 kg), ale jak na razie za cel stawiam sobie wrócenie właśnie do tej wagi. A co będzie później, czas pokaże.

[BlackSanctum]

Wisienko, 60kg to mało - a ile masz wzrostu? Na pewno szybko powrócisz do tej wagi.

[Wisienka_0809]

Black, wzrostu mam 165 cm.

---------- Dopisano o 00:07 ---------- Poprzedni post napisano Wczoraj o 23:43 ----------

Dobrej nocy!

[ewadylewska]

Charliz, jak Ty to zrobilas, ze juz Malenstwo przespalo cala noc???

[YellowSheep]

Ja miałam zamiar zacząć dziś 6 weidera, i zauważyłam że mam rozstęp mięśni brzucha nie bardzo wiem co z tym zrobić... można ćwiczyć? Jeśli tak to jak?

[magdusz]

Z rozstepem miesni brzucha nie mozna. Mi lekarz powiedzial zeby robic cwiczenie "plank" czyli kladsiemy sie na brzuchu, uginamy rece w lokciach I podnosimy reszte ciala tak by bylo w linii prostej. To pomaga na rozstep.

[magdusz]

Pstryczku przed nami tez 11 tydzien I kryzys. Podobno trwa 2-3 dni. Obysmy daly rade.

[magdusz]

A to moja mala, wiem ze rzadko pisze ale czy tam was caly czas, takie sliczne zdjecia wstawiacie ze tez sie pochwale. Zdjecie z wczoraj, u nas goraco wiec czesto spaceryjemyImageUploadedByTapatalk1362702901.163366.jpg

[ewadylewska]

Szaja, polecisz jakas chuste z allegro?? Tego jest tam tyle...

Czy taka Natibaby, tkana bedzie ok??bawelniana??

[Lenova]

Witam się w odchowalmi! jak ten czas szybko leci , jednak pozostanie wielki sentyment do poczekalni
Teraz jak tak sobie myślę trzymając mojego bąbla na kolanach że jednak ciąża to był wspaniały czas, i pamiętam tylko te dobre dni, a mdłości, i te inne są jakoś daleko w pamięci.
Wczoraj byłam na wizycie u gin w szpitalu w którym rodziłam, i za każdym razem jak patrzę na to miejsce to serce mi mięk,nie i łezka się w w oku kręci . Jestem tak wdzięczna tym lekarzom bo jednak w pewnym znaczeniu to uratowali Blankę bo różnie mogło być, . Już nawet ta cesarka nie wydaje się straszna i to nieszczęsne znieczulenie też :-P
Eh ale mnie wzięło na sentymenty

Tak w ogóle to przepraszam że tak rzadko piszę ale moje dziecko jest teraz bardzo aktywne i chce się 'bawić' i zwyczajnie nie mam czasu ale odczytuje Was na telefonie podczas karmienia.
Dziś do lekarza idziemy bo Blanka ma cały czas odparzenie :/

[Aga8484]

hej
U nas po kąpieli się już uspokoiło i Zuza nie płacze ale trzeba siedzieć koło niej tak czy siak, więc biorę zawsze lapka, włączam jakiś film i tak sobie razem siedzimy, ona śpi na poduszce a ja ją na rękach trzymam

ale wczoraj nie wiem co się stało, wyciągnęliśmy ją z wanienki , powycieraliśmy,dziadziuś poczesał włoski a ta nagle w taki pisk, że masakra, zaczęła się zachodzić nawet po szczepieniu tak się nie darła, nie wiem co się stało wczoraj, więc szybko pampka założyliśmy, zawinęłam w kocyk i na ręce. Na szczęście jej przeszło.

A od teścia wczoraj bukiecik róż dostałam na Dzień Kobiet


Leje u mnie nici ze spacerku dziś

[alex501]

hej Mamuski :-
Mozna dolaczyc ? podczytywalam was ale poki co nie bylo czasu nic napisac ale z racji ze czeka mnie przedluzone macierzynskie bede go miala teraz baaaardzo duzo.

[sylwietta1988]

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;39644515]


Jakbyś przyjęła moje zaproszenie na fejsie...

[/QUOTE]przyjęłam bo czasami mi sie zawiesza i wyswietla ze ktos cos ode mnie chce a nie pokazuje kto noooo,lasencja i Agu ma fajny warsztat

Napisane przez Wisienka_0809

Black, wzrostu mam 165 cm.


---------- Dopisano o 00:07 ---------- Poprzedni post napisano Wczoraj o 23:43 ----------

Dobrej nocy!

ja przy tym wzroscie wazylam przed ciażą 52, teraz zostało mi 57 i chyba moze tak byc- powypełniały sie ubytki przedciążowe a pod koniec ciązy wazyłam 70

dziewuszki- czy w 9 tyg mozliwy jest nawał pokarmu? zalałam w nocy wszystko- poduszke, siebie itp... 3 razy zmieniałam koszule bo mokra.... normalnie cyce jak donice i leci jak z kranu

młody przykimał, lece włosy myc w zlewie pokazac Wam stan obecny mojej łazienki? tylko dla ludzi o mocnych nerwach

leje i wieje, nie bedzie spacerku

---------- Dopisano o 08:57 ---------- Poprzedni post napisano o 08:52 ----------

Napisane przez alex501

hej Mamuski :-
Mozna dolaczyc ? podczytywalam was ale poki co nie bylo czasu nic napisac ale z racji ze czeka mnie przedluzone macierzynskie bede go miala teraz baaaardzo duzo.

zapraszamy

aaa, byłabym zapomniała- z racji naszego swieta zycze nam, zeby nasi mezczyzni codziennie dziękowali, ze spotkali na swej drodze tak fantaztyczne kobiety jak my

[Delicjanka]

Napisane przez YellowSheep

leje i wieje, nie bedzie spacerku

---------- Dopisano o 08:57 ---------- Poprzedni post napisano o 08:52 ----------

u mnie śnieg!!!!!!!!!!! a juz byłąm taka szcześliwa bez tego cholerstwa..

[LadyWhisper]

Aga, ja tez dostalam bukiecik wczoraj od tescia

Magdusz, jaka sliczna ksiezniczka!!! Przyslij nam slonca i ciepelka troche!!!!!!! Kurka jutro mielismy jechac do Swierklanca do takiego parku na spacerinio a ma byc -3 i sniieeeeg

Sylwietta!!! Kurka siwa, to samo dzisiaj mialam!!!!!! Mialam pisac wlasnie, ze dziewczyny kryzysy maja a mi mlody chyba laktacje tak rozkrecil, ze nie nadaza zjadac a ja umieram na kamienne cyce, wkladki poprzemakane, staniki koszulki, obudzilam sie w kaluzy mleka normalnie:/ wiec moze faktycznie jakis nawal???

---------- Dopisano o 09:13 ---------- Poprzedni post napisano o 09:10 ----------

Ewa, w poprzednim watku bylo duzo o chustach, chyba wiekszosc jak nie wszystkie decyduja sie wlasnie na natibaby tkana bawelniana

[sylwietta1988]

wczorajsza fotka "trzeba byc twardym a nie mietkim"

[marsi11]

Witamy się,

u mnie zmagania z kręgosłupem cd ,wizyta dopiero w sobotę u ortopedy, muszę się do niej dobrze przygotować bo niestety lekarze pierwszego kontaktu są po prostu niedouczeni!!!!!!!
muszę Wam powiedzieć,że otrzymałam ogromne wsparcie od funcdacji "Mleko mamy", napisałam do nich o swoim problemie, dostałam NATYCHMIAST odpowiedź gdzie mogę szukać pomocy, kto może mi udzielić konsultacji telefonicznych - nie położnych a samych lekarzy z tytułem naukowym szok zaczliczyłam
mam już listę leków, którą sobie wydrukuję jak będę szła na wizytę
szkoda,że lekarze nie chcą pomagać, douczać się tylko obierają najprostszą drogę

przy okazji szukania natrafiłąm na ciekawy artykuł, nota bene na panią Dr na którą dostałam namiar
POLECAM PRZECZYTAĆ WSZYSTKIM KARMIĄCYM I TYM WALCZĄCYM O LAKTACJE-smutne ale prawdziwe, jakie kobiety mają wsparcie, czego dowodem jest choćby to,że poradnie laktacyjne zostały wyłączone z koszyka świadczeń nfz
http://www.rodzicpoludzku.pl/Wiedza-...mieszanki.html

Napisane przez Lenova

Dziś do lekarza idziemy bo Blanka ma cały czas odparzenie :/

polecam Ci z całego serca krem mustela na odparzenia cena od 17 zł a jest naprawdę rewelacyjny

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Napisane przez Wisienka_0809

Szaja, jesteś straszliwie piękną kobietą! I dziwisz się, że Cię młokosy podrywają?



A temperaturę gdzie dziecku mierzycie? Bo jeśli w pupci, to tam 37,5 to jest właśnie norma.

Kobieto, co ty piłaś?

Maluchy ogólnie mają naturalnie wyższą temp. u nich od 37,5 zaczyna się stan podgorączkowy.

I tak, w pupci wyżej i w uszku też wyżej.

Napisane przez LadyWhisper

Szajka, jestes chustowym guru, ja nic tylko zapisuje linki od Ciebie a moj maz jak Cie zobaczyl, od razu sie przkekonal do chustowania, mimo, ze wczesniej nje chcial :P

Ło, następna pijana

Napisane przez Wisienka_0809

No, a tak w ogóle, to oto co następuje:
robiłam porządki w swoich ubraniach. Skutkiem tego było moje głębokie załamanie się na widok rzeczy, które są już za mała na moją szeroką i wielki bebzun.
Więc postanowiłam solennie, iż od dnia 11.03.2013 (co by dać sobie jeszcze czas) się biorę za siebie.
Z +30 kg ciążowych ubyło 15, więc zostało kolejne 15 pociążowych.
A żeby się jakoś zdopingować, to zrobiłam taki mały trick. Otóż wyciągnęłam z szafy ulubioną sukienkę i spodnie, które nosiłam w wakacje 2011. I zostawiłam je na widoku tak, że za każdym razem, jak otworzę szafę/półkę, to mam je mieć przed oczami. I jeśli nie do daty ślubu, to przynajmniej do końca lipca chcę w tych dwóch rzeczach wyglądać jak modelka, albo przynajmniej jak normalny przyzwoity człowiek.
Tak więc od poniedziałku radykalna zmiana żywienia/bycia i jedziemy z tym koksem. To takie moje postanowienie noworoczne.

Piszę tu o tym, bo mam nadzieję, że jeśli złapię jakiś dołek, będę chciała zrezygnować, to Wy mnie wesprzecie i zdopingujecie do dalszego działania.
Chcę to zrobić dla siebie, bo obecnie źle czuję się w swojej skórze, ale też dla innych, szczególnie dla tż, bo chcę, żeby czuł dumę i jednocześnie pożądanie (co tu ukrywać), kiedy na mnie patrzy.

Zawsze chciałam ważyć mniej niż przed ciążą (60 kg), ale jak na razie za cel stawiam sobie wrócenie właśnie do tej wagi. A co będzie później, czas pokaże.

Powodzenia ja ważę 65kg, spadło mi 16kg - czyli ważę 7kg mniej niż przed ciążą z Dorotką i 1kg mniej niż z Agatką, ale chciałabym ważyć mniej niż 60kg.

Napisane przez ewadylewska

Szaja, polecisz jakas chuste z allegro?? Tego jest tam tyle...

Czy taka Natibaby, tkana bedzie ok??bawelniana??

Natibaby tkana bawełniana jak najbardziej. TU fajne oferty nowych chust:

http://allegro.pl/natibaby-chusta-tk...062318799.html
http://allegro.pl/nowa-chusta-tkana-...081497734.html
http://allegro.pl/natibaby-najwyzej-...060682005.html z tym, że ta aukcja to chusta 2 gatunku, może mieć zaciągnięcie, przebarwienie jakieś. Istotne o tyle, że potem trudniej sprzedać.

I patrz na rozmiar.

Napisane przez Aga8484

Leje u mnie nici ze spacerku dziś

U mnie też, ale spacerek musi być, Agu trzeba z przedszkola odebrać

Napisane przez sylwietta1988

dziewuszki- czy w 9 tyg mozliwy jest nawał pokarmu? zalałam w nocy wszystko- poduszke, siebie itp... 3 razy zmieniałam koszule bo mokra.... normalnie cyce jak donice i leci jak z kranu



aaa, byłabym zapomniała- z racji naszego swieta zycze nam, zeby nasi mezczyzni codziennie dziękowali, ze spotkali na swej drodze tak fantaztyczne kobiety jak my

Ja to samo! kończymy 8 tydzień.

I wzajemnie, wzajemnie różę dostałam.

[e_vel]

Hej gaduły... witam i ja na kolejnym etapie w życiu mamusiek i dzieciaczków

Z okazji Dnia Kobiet wszystkim Kobietkom, tym małym i dużym życzę spełnienia marzeń

Rano wreszcie natura sobie przypomniała o mnie i dostałam @ pół godziny po tym jak zrobiłam test, bo się zaczęłam martwić, ponad tydzień mnie brzuch bolał

---------- Dopisano o 09:46 ---------- Poprzedni post napisano o 09:43 ----------

Napisane przez Wisienka_0809

Piszę tu o tym, bo mam nadzieję, że jeśli złapię jakiś dołek, będę chciała zrezygnować, to Wy mnie wesprzecie i zdopingujecie do dalszego działania.
Chcę to zrobić dla siebie, bo obecnie źle czuję się w swojej skórze, ale też dla innych, szczególnie dla tż, bo chcę, żeby czuł dumę i jednocześnie pożądanie (co tu ukrywać), kiedy na mnie patrzy.

Zawsze chciałam ważyć mniej niż przed ciążą (60 kg), ale jak na razie za cel stawiam sobie wrócenie właśnie do tej wagi. A co będzie później, czas pokaże.

no to ja się zabieram za siebie razem z Tobą. muszę brzuchol zgubić... To też od poniedziałku zacznę

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Napisane przez LadyWhisper

Magdusz, jaka sliczna ksiezniczka!!! Przyslij nam slonca i ciepelka troche!!!!!!! Kurka jutro mielismy jechac do Swierklanca do takiego parku na spacerinio a ma byc -3 i sniieeeeg

O rany, wieki tam nie byłam :d

Napisane przez sylwietta1988

wczorajsza fotka "trzeba byc twardym a nie mietkim"

cudo

Marsi, świetny artykuł mnie rozpiernicza, dlaczego położne, pielęgniarki dziecięce i pediatrzy mają najczęściej tak znikomą wiedzę o karmieniu? Przecież to jest obszar zainteresować związany ściśle z ich pracą! i umówmy się: karmienie piersią/laktacja to nie jest jakaś szalenie obszerna wiedza, nierealna do opanowania. Mam wrażenie, że wiele mam na własną rękę dowiedziało się więcej, niż specjaliści...

To samo ogólnie z lekarzami - dlaczego tak wielu ma w dupie dokształcanie się? dlaczego idąc do lekarza często musimy sami dopytywać się, sugerować, co może być?

[fewcia]

Napisane przez charlizz

W ogóle to witam kochaniutkie na ODCHOWALNI. Kurka siwa, któraś powiedziała,że teraz się zaczyna wychowywanie.. tak mnie to za serce chwyciło

Napisane przez BlackSanctum

Hej dziewczynki. Ja już po zakupach, spodni co prawda sobie nie kupiłam, ale parę innych rzeczy nabyłam (głównie kosmetycznych ) i humor od razu lepszy. Kupiłam też małej fajne galoty w gwiazdki.

Nic tak nie poprawia kobiecie humorku jak zakupy

Napisane przez LadyWhisper

Deli redds zurawinowy lazi za mna od poczatku ciazyyyyyy!!!!!! I jeszcze malimowe wino domowej roboty mojej chrzestnej maaajjj gaaaddddd....

Napisane przez Delicjanka

Lady, za mną tezzz chodzi redsik mniam mniam

Napisane przez sylwietta1988

robie sobie marchewkowo-jabłkowy z sokowirówki
za mną chodzi DEPERADOS

Czemu się tak katujecie zachciankami?:P

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;39644515]

Dorotka dzisiaj leży mi na rękach, zaczęła się uśmiechać, i nagle śmiać na głos - po czym przestała nagle, taka w szoku, i buzia w podkówkę i ryk! wystraszyła się chyba własnego odgłosu [/QUOTE]

Nowe doświadczenie dla Niuni

Napisane przez elllmi

takiego z mąki ziemniaczanej; nie wiem jak to się dokłądnie robi, bo mamuśka robiła, jakoś wodę z mąką gotowałą i taki jakby kisiel wyszedł

Dziękuję, spróbuję

Napisane przez Wisienka_0809

Z +30 kg ciążowych ubyło 15, więc zostało kolejne 15 pociążowych.
A żeby się jakoś zdopingować, to zrobiłam taki mały trick. Otóż wyciągnęłam z szafy ulubioną sukienkę i spodnie, które nosiłam w wakacje 2011. I zostawiłam je na widoku tak, że za każdym razem, jak otworzę szafę/półkę, to mam je mieć przed oczami. I jeśli nie do daty ślubu, to przynajmniej do końca lipca chcę w tych dwóch rzeczach wyglądać jak modelka, albo przynajmniej jak normalny przyzwoity człowiek.
Tak więc od poniedziałku radykalna zmiana żywienia/bycia i jedziemy z tym koksem. To takie moje postanowienie noworoczne.

Trzymam kciuki

Napisane przez Lenova

Dziś do lekarza idziemy bo Blanka ma cały czas odparzenie :/

Będzie dobrze

Napisane przez sylwietta1988

wczorajsza fotka "trzeba byc twardym a nie mietkim"

Trzymam kciuki za Krzysia i Basię! Mam nadzieję,że szybko wrócą do zdrówka..