Modeling XXL - Strona 5 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2013-05-07, 11:59   #121
201705042038
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 5 867
Dot.: Modeling XXL

Cytat:
Napisane przez Sziket Pokaż wiadomość
I żeby było jasne - ja już nie mam kompleksów, związanych z wagą i wyglądem, ale miałam je praktycznie od końca podstawówki, do początku studiów (byłam szczupła, wysoka i z niewielkim biustem i żadnej z tych cech nie uważałam za atut, głównie dzięki cholernie "tolerancyjnemu" i "kulturalnemu" otoczeniu).
Więc możesz się wczuć w sytuację drugiej strony. Z otyłością jest tak, że ludzie traktują ją jako wyraz zaniedbania, lenistwa i obżarstwa. Dlatego tyle osób uważa, że po otyłych można "jeździć", w końcu sami są sobie winni (przykład post wyżej). Ludzie nie mają pojęcia o mechanizmach tej choroby, tak samo, jak o innych zaburzeniach odżywiania. W związku z tym zarówno anorektyczce jak i otyłym można powiedzieć do słuchu, bo przecież gdyby chcieli, byliby zdrowi... ta...
201705042038 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-05-07, 12:01   #122
JanePanzram
Zakorzenienie
 
Avatar JanePanzram
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 5 472
Dot.: Modeling XXL

nie wiem,jak to przyrównać, pomysłu nie mam
powiedzmy, że z rudych się śmieją, że chytre i guzik warte, wierzyć im nie można
no to jeden z drugim rudy by stworzył grupę "rudzi uber alles"
i by wklejał na tablicy sto przykładów na to, że powiedzmy rudy taki-a-taki dostał Nobla,inny wymyślił proch, a trzeci to miss świata

byłoby bezcelowe włazić tam i pytać "taa? Czyli blondyni, szatyni i łaciaci to są gorsi?"
bo tworzącym tą grupę nie ten cel przyświecał, tylko propagowanie akceptacji siebie


albo inny by taką chwalącą homoseksualistów grupę stworzył - że największe mędrce, artyści i naukowcy świata to byli homo
no to przyjdzie jeden z drugim i zapyta "taa? czyli że hetero to są gorsi?"
i będzie to pytanie bez sensu, bo nie o to chodziło założycielom, żeby robić z hetero podludzi, tylko żeby akceptację siebie propagować wśród homo



no nie wiem, jak to wyjaśnić, przykładu jasnego nie mam

Edytowane przez JanePanzram
Czas edycji: 2013-05-07 o 12:03
JanePanzram jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-05-07, 12:03   #123
BadLife
Rozeznanie
 
Avatar BadLife
 
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 684
Dot.: Modeling XXL

Widzę, że temat popłynął. No więc - osobiście nie przepadam za modelkami plus size, ani za ,,minus" size Nie kręcą mnie ani żebra na wierzchu, ani wystające oponki. Uważam, że żadna z tych sylwetek nie jest optymalnie zdrowa. Od razu uprzedzam...to nie jest tak, że osoby odbiegające od takiej ,,idealnej" sylwetki są brzydkie, chore...czy coś w tym stylu. Każdy jest jaki jest i każdemu podoba się co innego. Dla mnie najważniejsze, żeby BMI się zgadzało - tak jest najzdrowiej i najładniej. A czy biodra są trochę szersze, biust mniejszy, wzrost za niski...to nie ma znaczenia

Nie kręci mnie taka sylwetka: http://bi.gazeta.pl/im/0/10331/z1033...ubik-nago-.jpg

Ta zecydowanie kręci: http://abcinema.tv/wp-content/upload...nda-Kerr-1.jpg

I znowu nie kręci: http://24.media.tumblr.com/tumblr_m6...gcugo1_500.jpg
BadLife jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-05-07, 12:09   #124
201705042038
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 5 867
Dot.: Modeling XXL

Jane - ano właśnie. Kiedyś na innym forum założyłyśmy wątek "Małe jest piękne" z inspirującymi kobietami o małych biustach. Celem było pokazania, że kobiety z bardzo małymi piersiami jak najbardziej mogą być pociągające, poza tym szukanie inspiracji jak mały biust ubrać itd. I jakoś nikt nie wpadł na pomysł żeby wejść i stwierdzić "a co? skoro małe jest piękne, to duże ma być brzydkie? ". I całe szczęście.
201705042038 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-05-07, 12:09   #125
mary_poppins
sissy that walk
 
Avatar mary_poppins
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 10 314
Dot.: Modeling XXL

Jane, mam wrażenie że się nie rozumiemy Ja nie mam NIC przeciwko temu że ktoś stwarza grupę wynoszącą na piedestał jakąś cechę! Chodzi o wydźwięk, nic więcej. Grupa "piękne kobiety z krągłościami" znalazłaby we mnie ogromną fankę, bo jestem absolutnie za, niech każdy czuje się wspaniale w swoim ciele.

Przedstawię Ci to w ten sposób:

Rudy ma dość wyśmiewania się z koloru włosów i zakłada grupę "Rude jest super". Wkleja zdjęcia pięknych rudych ludzi, pisze że rudy dostał Nobla, pisze wierszyki o rudych.
^ to jest super.

Rudy ma dość wyśmiewania się z koloru włosów i zakłada grupę "Tylko rudzi mają prawo bytu". Wkleja zdjęcia pięknych rudych ludzi, a obok przekreślone zdjęcie blondynów i brunetów. Pisze, że rudy dostał Nobla, a obok dopisuje, że brunet ośmieszył się w telewizji. Pisze wierszyki o rudych i dodaje w nich, czemu blondyni są do dupy.
^ to jest leczenie kompleksów cudzym kosztem.

To właśnie widzę w Internecie, gdy mowa o krągłych kobietach. Pierwszy z brzegu przykład, pod którym zresztą się wypowiedziałam:
https://fbcdn-sphotos-a-a.akamaihd.n...07989181_n.jpg
Czy nie można było po prostu napisać, że pierwsza dziewczyna jest piękna? Czy trzeba było zestawiać ją z chudziutką modelką i pisać, że "prawdziwy facet" to ten, który wie, że tylko pierwsza jest seksowna?

Powtarzam, że O NIC INNEGO mi nie chodziło w tej rozmowie. Tylko o stawianie na piedestale jednej grupy, obrażając przy tym inną.

Cytat:
Napisane przez anna87 Pokaż wiadomość
Jane - ano właśnie. Kiedyś na innym forum założyłyśmy wątek "Małe jest piękne" z inspirującymi kobietami o małych biustach. Celem było pokazania, że kobiety z bardzo małymi piersiami jak najbardziej mogą być pociągające, poza tym szukanie inspiracji jak mały biust ubrać itd. I jakoś nikt nie wpadł na pomysł żeby wejść i stwierdzić "a co? skoro małe jest piękne, to duże ma być brzydkie? ". I całe szczęście.
Tu też nie rozumiesz. Nie, "małe jest piękne" nie oznacza "duże jest brzydkie". Ale "prawdziwa kobieta ma małe piersi" już tak. Tu CAŁY CZAS chodzi o to. Mówiąc "małe jest piękne" w żaden sposób nie odnosisz się do dużego. Ale jeśli zestawisz zdjęcie małego biustu nazywając go "biuścikiem", a obok wkleisz zdjęcie dużego dla porównania i napiszesz "ale dojce, nikt nie ma wątpliwości który biust jest lepszy" to obrażasz kobiety z dużym biustem. Czy to tak trudno zrozumieć..?
__________________
Cytat:
Napisane przez dombro
Nie chcę być niedelikatna, ale wymyślasz problemy z dupy.

Edytowane przez mary_poppins
Czas edycji: 2013-05-07 o 12:12
mary_poppins jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-05-07, 12:15   #126
JanePanzram
Zakorzenienie
 
Avatar JanePanzram
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 5 472
Dot.: Modeling XXL

Cytat:
Napisane przez mary_poppins Pokaż wiadomość
Przedstawię Ci to w ten sposób:

Rudy ma dość wyśmiewania się z koloru włosów i zakłada grupę "Rude jest super". Wkleja zdjęcia pięknych rudych ludzi, pisze że rudy dostał Nobla, pisze wierszyki o rudych.
^ to jest super.

Rudy ma dość wyśmiewania się z koloru włosów i zakłada grupę "Tylko rudzi mają prawo bytu". Wkleja zdjęcia pięknych rudych ludzi, a obok przekreślone zdjęcie blondynów i brunetów. Pisze, że rudy dostał Nobla, a obok dopisuje, że brunet ośmieszył się w telewizji. Pisze wierszyki o rudych i dodaje w nich, czemu blondyni są do dupy.
^ to jest leczenie kompleksów cudzym kosztem.
jasna sprawa, łapię teraz
myślę, że to jest wynik nieporadności wobec problemu - i zamiast umiarkowanie o swoje walczyć, to walczą idąc w ekstremum, przez co tym większą kontrę to wzbudza
też jest to prawda
JanePanzram jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-05-07, 12:16   #127
tyene
Zakorzenienie
 
Avatar tyene
 
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 4 182
Dot.: Modeling XXL

Swego czasu zamiescilam watek o innych sylwetkach niz przecietna i zamiescilam swoje zdjecie. Opinie byly rozne.

W kazdym razie w modelkach XXL i wiekszych nie chodzi o promowanie takiej sylwetki, ale o to, aby klientka wiedziala, jak dany ciuch uklada sie na sylwetce podobnej do jej wlasnej. Czyli tak, takze sylwetce np. osoby otylej. Na razie ten trend jest najbardziej widoczny na rynku bieliznianym, ale nie tylko. Nie widze w tym nic dziwnego.

Za to widze wiele szkodliwego w stwierdzaniu, ze jezeli ciuch jest na otylej modelce, to jest to "promowanie otylosci". Nie, jest to po prostu prezentowanie ubrania na modelce o wymiarach takich, jak target danego ubrania.

Oczywiscie absolutnie POTEPIAM wysmiewanie sie z sylwetek szczuplych, chudych, muskularnych etc. I wszystkie blogi dotyczace wiekszych dziewczyn, ktore czytam (Fuller Figure Fuller Bust na przyklad) absolutnie takze potepiaja takie zachowania i pisza o nich.
__________________
27.08.2016

Edytowane przez tyene
Czas edycji: 2013-05-07 o 12:19
tyene jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-05-07, 12:18   #128
201705042038
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 5 867
Dot.: Modeling XXL

Cytat:
Napisane przez mary_poppins Pokaż wiadomość
To właśnie widzę w Internecie, gdy mowa o krągłych kobietach. Pierwszy z brzegu przykład, pod którym zresztą się wypowiedziałam:
https://fbcdn-sphotos-a-a.akamaihd.n...07989181_n.jpg
Czy nie można było po prostu napisać, że pierwsza dziewczyna jest piękna? Czy trzeba było zestawiać ją z chudziutką modelką i pisać, że "prawdziwy facet" to ten, który wie, że tylko pierwsza jest seksowna?
Wiesz, w internecie jest mnóstwo różnej nietolerancji. Ale takich porównań na tej stronie, o której mówimy, nie ma.

Cytat:
Napisane przez mary_poppins Pokaż wiadomość
Tu też nie rozumiesz. Nie, "małe jest piękne" nie oznacza "duże jest brzydkie". Ale "prawdziwa kobieta ma małe piersi" już tak. Tu CAŁY CZAS chodzi o to.
Ja tego tak nie odbieram, po prostu. Mamy inne zdanie, bo mnie to hasło wcale nie boli i wiem, że nie o deprecjonowanie mojej kobiecości tu chodzi.
201705042038 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-05-07, 12:21   #129
mary_poppins
sissy that walk
 
Avatar mary_poppins
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 10 314
Dot.: Modeling XXL

Cytat:
Napisane przez anna87 Pokaż wiadomość
Wiesz, w internecie jest mnóstwo różnej nietolerancji. Ale takich porównań na tej stronie, o której mówimy, nie ma.

Ja tego tak nie odbieram, po prostu. Mamy inne zdanie, bo mnie to hasło wcale nie boli i wiem, że nie o deprecjonowanie mojej kobiecości tu chodzi.
Po prostu zjawisko istnieje, w kontekście strony odniosłam się do jej nazwy, na innych są tego typu zdjęcia. Ludzie to źle rozumieją, po prostu.

Ciebie nie boli, mnie jakoś szczególnie nie boli, innych owszem. W tej kwestii się nie dogadamy
__________________
Cytat:
Napisane przez dombro
Nie chcę być niedelikatna, ale wymyślasz problemy z dupy.
mary_poppins jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-05-07, 12:22   #130
tyene
Zakorzenienie
 
Avatar tyene
 
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 4 182
Dot.: Modeling XXL

Ja sie zgadzam z dziewczynami, ktore pisza, ze porownywanie sylwetek i pisanie, ze jedna jest lepsza, druga fuuuj jest okropne. Na szczescie nie kazdy blog i akcja skupiajaca sie wokol sylwetki kraglej czy grubej ma tendencje do czegos takiego. Mnostwo zagranicznych blogerek sprzeciwia sie wysmiewaniu z jakiejkolwiek sylwetki, sprzeciwia sie haslom "prawdziwe kobiety maja kraglosci" i tak dalej. Ja np. dlatego nie lubie polskiej strony na facebooku "prawdziwe kobiety maja kraglosci", bo prawdziwe kobiety sa chude, grube, szczuple, umiesnione, nieumiesnione, rude, blond, wysokie, niskie etc, etc i zadna z tych cech nie dodaje i nie odbiera kobiecosci.
__________________
27.08.2016
tyene jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-05-07, 12:23   #131
Nuova
( ͡° ͜ʖ ͡°)
 
Avatar Nuova
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 5 436
Dot.: Modeling XXL

A ja nie jestem w stanie zrozumieć, że ktokolwiek usprawiedliwia chamstwo i tłumaczy je "odreagowywaniem". Czyli skoro mnie tak gnębili w dzieciństwie to mam święte prawo wejść na te "Prawdziwe kobiety..." i pisać: "Zniszczyłyście mi życie tłuste maciory!!111"?

Byłam wtedy dojrzewającą nastolatką, która lubiłą swoje ciało dopóki nauczycielki przy całej sali tak samo dorastających dziewczyn i chłopców (!!!) nie zaczęły go krytykować i wyśmiewać. Dopóki nie zaczęto mi wmawiać, że szczupłe to tylko dla gejów, że niekobiece, ohydne i kościste. Miałam równocześnie w klasie dziewczynę z zaawansowaną otyłością i nigdy żadna nauczycielka jej nie wyśmiała publicznie. Nigdy. A mnie czepiała się średnio raz w tygodniu.

Proponuję wyjść ze swojego schematu "grubi mają najgorzej" i dostrzec, że chudzi mogą mieć tak samo źle i tak samo ciężko. Bo nie chodzi mi wcale o to, żeby udowodnić, że grubsi mają sielankę, a szczupłe, modelkowe dziewczyny malowniczo chlipią nad swoim losem w poduszkę.

No i oczywiście problem widzą tylko te osoby, których to dotyka. Na jakiej więc zasadzie ja mam współczuć i rozumieć osoby otyłe/pulchne? Skoro one mają mój problem w dupie najwyraźniej?

Edytowane przez Nuova
Czas edycji: 2013-05-07 o 12:25
Nuova jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-05-07, 12:32   #132
tyene
Zakorzenienie
 
Avatar tyene
 
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 4 182
Dot.: Modeling XXL

Ja Cie doskonale rozumiem, Nuova. Bo problemem nie jest to, czy ktos jest chudziutki, otyly a moze jest kulturystka, ale problemem jest w ogole przekonanie, ze mamy prawo wysmiewac cudza cielesnosc. To jest PRAWDZIWY PROBLEM.

Moge Ci tez powiedziec, ze masa inicjatyw powstaje, by ten problem zwalczyc. Na blogu Fuller Figure Fuller Bust jego autorka napisala post z rekordowa iloscia udostepnien pod tytulem "Dlaczego nie nienawidze chudych/szczuplych kobiet", poswiecony wlasnie zagadnieniu, ze bycie gruba/otyla/kragla/jakkolwiek chcesz to nazwac i akceptacja siebie nigdy nie powinna pociagac za soba nienawisci do innej sylwetki.

Zachowanie nauczycielki skandaliczne. Mi nauczycielka w szkole powiedziala, ze mam biust matki karmiacej - wyobrazasz sobie, jak na takie slowa zareagowala zakompleksiona szesnastolatka, jaka wtedy bylam? :/

---------- Dopisano o 12:32 ---------- Poprzedni post napisano o 12:29 ----------

Natomiast jak na wizazu wrzucilam swoje zdjecie i dodalam, ze odzywam sie zdrowo oraz mam aktywnosc fizyczna, to znalazla sie dziewczyna, ktora twierdzila, ze, uwaga, pokazala moje zdjecie swojej znajomej dietetyczce i ze to NIEMOZLIWE. O tym, ze mam zaakceptowac fakt, ze jestem garatowatym wielorybem nie wspomne.
__________________
27.08.2016

Edytowane przez tyene
Czas edycji: 2013-05-07 o 12:31
tyene jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-05-07, 12:33   #133
JanePanzram
Zakorzenienie
 
Avatar JanePanzram
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 5 472
Dot.: Modeling XXL

Cytat:
Napisane przez Nuova Pokaż wiadomość
A ja nie jestem w stanie zrozumieć, że ktokolwiek usprawiedliwia chamstwo i tłumaczy je "odreagowywaniem". Czyli skoro mnie tak gnębili w dzieciństwie to mam święte prawo wejść na te "Prawdziwe kobiety..." i pisać: "Zniszczyłyście mi życie tłuste maciory!!111"?
one nie piszą tego do ciebie, czy Agaty W, że zniszczyłyście im życie
tylko piszą w kierunku świata mody, gazet, billboardów - czyli w kierunku nie osób, tylko kanonu, idei takiej, która określa wizję jaka kobieta jest sexy i piękniejsza

nie zdaje mi się, by pisząc to miały na myśli konkretne jakieś osoby, że jakiś Karol W. z pietra wyżej czy Anna Ziętala mieszkająca trzy przecznice dalej im życie zatruwają i mówią jak mają wyglądaćdzień w dzień
tylko życie zatruwa im powiedzmy Yves Saint Laurent czy ten, co robi sesje zdjęciowe do gazety, czy inne takie osoby nieznane im bliżej, które określają stale, jak one powinny wyglądać, by sie podobać

Edytowane przez JanePanzram
Czas edycji: 2013-05-07 o 12:38
JanePanzram jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-05-07, 12:56   #134
Nuova
( ͡° ͜ʖ ͡°)
 
Avatar Nuova
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 5 436
Dot.: Modeling XXL

Jane, ja miałam na myśli poprzednie wypowiedzi na temat grubszych koleżanek, które z zemsty za swoje cierpienia jeździły po chudszych i że trudno im się dziwić. Ja to odbieram osobiście, bo mi takie "koleżanki" też non stop dogryzały i wiem jakie to przykre. Sama zawsze byłam tolerancyjna i raczej nieśmiała i nigdy w życiu bym nikogo otwarcie nie skrytykowała, więc to nie była zemsta za moje słowa tylko zemsta za słowa, które one kiedyś od kogoś usłyszały/przeczytały i postanowiły się wyżyć na chudej, zahukanej dziewczynie.

Jeszcze powtórzę, że strasznie podobają mi się pełne kształty, zawsze marzyłam o figurze klepsydry, nawet kosztem lekkiej nadwagi. No ale co poradzić jak mam miednicę wąską jak chłopak (po mamie) i jak tyję to tylko na brzuchu? Nigdy nie będę miała krągłości i naprawę są takie chwile kiedy nie czuję się pełnowartościową kobietą z tego powodu.

No ale kończę swoje stękanie, bo to nie temat o mnie w końcu

Edytowane przez Nuova
Czas edycji: 2013-05-07 o 12:58
Nuova jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-05-07, 13:01   #135
JanePanzram
Zakorzenienie
 
Avatar JanePanzram
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 5 472
Dot.: Modeling XXL

Cytat:
Napisane przez Nuova Pokaż wiadomość
Nigdy nie będę miała krągłości i naprawę są takie chwile kiedy nie czuję się pełnowartościową kobietą z tego powodu.
Myślę, że remedium na to jest znalezienie jakiejś pani, która ci się podoba,a ma właśnie wąskie biodra - i w nią się zapatrzeć a na resztę pluć
ja mam pupsko duże , i słyszałam różne już uwagi (choć w rodzinie, nie na zewnątrz) - ale mam to gdzieś i nawet te uwagi mnie śmieszą, bo mi akurat podoba się taka Lopez i nikt mnie nie przekona, że to jest wada
a wcale nie mam wcięcia osy w talii, bo to z profilu mam ją dużą, a nie z frontu zaokrąglenia "na klepsydrę", które byłyby bardziej pożądane. Tak czy śmak wisi mi to

Edytowane przez JanePanzram
Czas edycji: 2013-05-07 o 13:09
JanePanzram jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-05-07, 13:21   #136
201705042038
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 5 867
Dot.: Modeling XXL

Cytat:
Napisane przez Nuova Pokaż wiadomość
Jeszcze powtórzę, że strasznie podobają mi się pełne kształty, zawsze marzyłam o figurze klepsydry, nawet kosztem lekkiej nadwagi. No ale co poradzić jak mam miednicę wąską jak chłopak (po mamie) i jak tyję to tylko na brzuchu? Nigdy nie będę miała krągłości i naprawę są takie chwile kiedy nie czuję się pełnowartościową kobietą z tego powodu.
Nuova - przykro mi, że spotkały Cię takie nieprzyjemności. Mnie też, chociaż głównie z innych powodów. Jestem zdania, że dobrze zdać sobie sprawę z tego, co takimi osobami powoduje. Zwykle poniżając kogoś same starają się podnieść swoje poczucie własnej wartości. Oczywiście, nie tędy droga. Ale to jest jak zaraźliwa choroba. Jedyne wyjście to przerwać ten magiczny łańcuch. Ta powszechna krytyka jest raczej w naszych głowach. Owszem, są osoby, które chcą się wyżyć na słabszych (one bezbłędnie zwykle wiedzą, gdzie uderzyć i im bardziej zaboli, tym bardziej ich to nakręci), są osoby zwyczajnie nietaktowne, które nie mają złych chętnych. Ale ile osób w życiu poznałaś? Ile osób mijasz codziennie na ulicy? Na te setki tysięcy spotkań ile było tych niemiłych komentarzy? Większości osób jest naprawdę obojętne, jakie mamy BMI. I nigdy nie będzie tak, że będziesz się podobać wszystkim, wcale nie musisz. I nie musisz wszystkiego brać do siebie, to, że komuś się podobają XXL, nawet bardziej, niż szczupłe, jeszcze nie znaczy, że Ty jesteś gorsza.
Akurat jest moda na figurę klepsydry, ale np. mi się jabłka czy linijki bardzo podobają i chętnie bym się zamieniła . Właśnie takie kształty zawsze uważałam za super, jestem typowa gruszka i widzę plusy takiej sylwetki, co nie zmienia faktu, że pożądam szczupłych nóg i bioder. Ale różnorodność jest fajna, grubi, chudzi, niscy, wysocy, o włosach prostych i kręconych, klepsydry i wachlarze, dla każdego powinno być miejsce.

Do autorki wątku - próbuj! Przygotuj się na tekstu o promowaniu otyłości i tym podobne frazesy, ale wydaje mi się, że to bardzo ciekawa praca. Spróbuj pozgłaszać się do agencji, możesz też założyć konto np. na maxmodels. Możesz nawiązać współpracę z fotografami interesującymi się tematem.
201705042038 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-05-07, 13:36   #137
201607040946
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 20 469
Dot.: Modeling XXL

Cytat:
Napisane przez Nuova Pokaż wiadomość
Jane, ja miałam na myśli poprzednie wypowiedzi na temat grubszych koleżanek, które z zemsty za swoje cierpienia jeździły po chudszych i że trudno im się dziwić. Ja to odbieram osobiście, bo mi takie "koleżanki" też non stop dogryzały i wiem jakie to przykre. Sama zawsze byłam tolerancyjna i raczej nieśmiała i nigdy w życiu bym nikogo otwarcie nie skrytykowała, więc to nie była zemsta za moje słowa tylko zemsta za słowa, które one kiedyś od kogoś usłyszały/przeczytały i postanowiły się wyżyć na chudej, zahukanej dziewczynie.

Jeszcze powtórzę, że strasznie podobają mi się pełne kształty, zawsze marzyłam o figurze klepsydry, nawet kosztem lekkiej nadwagi. No ale co poradzić jak mam miednicę wąską jak chłopak (po mamie) i jak tyję to tylko na brzuchu? Nigdy nie będę miała krągłości i naprawę są takie chwile kiedy nie czuję się pełnowartościową kobietą z tego powodu.

No ale kończę swoje stękanie, bo to nie temat o mnie w końcu
Też jestem pewnie dla kogoś mega niekobieca (po odchudzaniu biust mniejszy niż średni, talii zawsze zero, biodra jak chłopak, ramiona+bicepsy ooooh), ale sama czuję się świetnie, bo nie ma co marzyć o kobiecych wcięciach, skoro nie ma się do tego predyspozycji genetycznych. Zaakceptować siebie i tyle. Ja nie akceptowałam u siebie nadwagi, zajadałam emocje. Teraz to, jaka jestem w środku, odzwierciedla mój wygląd i moje ciało. A jestem i czuje się kobieca mimo braku krągłości.

Co do niemiłych uwag, gdy byłam młodsza i dużo grubsza, oczywiście, że się zdarzały. Nikt nie myślał, że nadwagę mam dlatego, że zajadam pewne sprawy/stres/kłótnie rodziców/itd/itp.
Moja matka ma spora nadwagę (165 cm/82 kg). Gdy ja tez miałam, śmiała się ze mnie (a ja jako nastolatka nie rozumiałam, czemu matka tak się zachowuje). Teraz, gdy schudłam, choć chuda nie jestem, mówi, że jestem brzydka, bo chuda. Skoro najbliżsi cię nie akceptują, to jak można mówić o akceptacji społeczeństwa?
201607040946 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-05-07, 14:13   #138
Drakan
Zadomowienie
 
Avatar Drakan
 
Zarejestrowany: 2013-04
Lokalizacja: Warszawa/Włocławek
Wiadomości: 1 465
Dot.: Modeling XXL

A ja tak na marginesie jak jest już mowa o BMI chcę powiedzieć, że nie jest ono dobrym wyznacznikiem sylwetki. Dla przykładu moje jest gdzieś w granicach 21, czyli poniżej ideału, ale BF pokazuje mi 30%... i to widać. I choć osobiście lubię chłopięce sylwetki, bo i lubię się po chłopsku ubierać to nie zawsze mam jak, bo i owszem - brzuch typowo piwny ale biodra i nogi typowo kobiece Praktycznie jak kobitka w ciąży. Mam tak po matce. Ona też nieważne ile ważyła i jakie miała mięśnie, dopiero poniżej 50 kg brzuch znikał.
Ale przyznaję, że po wzięciu się za siebie (aktywność fizyczna) proporcje zaczynają mi się trochę wyrównywać.
__________________
Matematyk to maszyna do zmieniana kawy w twierdzenia.




Drakan jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-05-07, 14:22   #139
201604181004
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 47 526
Dot.: Modeling XXL

Proponuję: załóżmy własną agencję modelek pt european size - kobiety przeciętnego wzrostu 155-170 cm, S-XL
najchętniej oglądałabym panie które rozmiarem i wzrostem przypominają mnie bo tak, modelki XXS i modelki XXXL są.. fajne, ale najfajniej jest oglądać ciuchy na kobietach bardziej przeciętnych nas przypominających, o
http://img.interia.pl/koneser/nimg/9...ks_4614555.jpg

---------- Dopisano o 14:22 ---------- Poprzedni post napisano o 14:19 ----------

oooj zgadzam się z kaguya!
Na wizażu się rok temu odchudzałam, 165 cm wzrostu do 50 kg. utrzymywałam wagę niemal rok, nagle przyszło załamanie - po prostu zjadłam nerwy ostatnich dwóch miesięcy. I przytyłam.
Co słyszę? "fajnie że przytyłaś, wcześniej wyglądałaś jak patyk" - od rodziny.
Przytyję jeszcze trochę usłyszę "teraz to jesteś za gruba". Schudnę, usłyszę "fajnie że się odchudzasz przyda ci się", ale potem "facet nie pies na kości nie poleci" by gdy przytyję usłyszeć "wyglądasz jak ludzik miszlę"... Tak i to od rodziny.
201604181004 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-05-07, 14:28   #140
201705042038
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 5 867
Dot.: Modeling XXL

Takich modelek, jak wkleiłaś jest od groma .
201705042038 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-05-07, 14:29   #141
Blobby
Raczkowanie
 
Avatar Blobby
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Vancouver
Wiadomości: 382
Dot.: Modeling XXL

Dobra,to ja sobie dla picu zrobię zdjęcie swojego badziucha i wrzucę tutaj i wy mi napiszecie tak absolutnieee szczerze co o nim sądzicie.
Potem wrzucę swoje nogi i mi napiszecie czy się nadaję i czy w tłuszcz opływam czy też nie
__________________
...
Blobby jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-05-07, 14:29   #142
201803090921
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 4 538
Dot.: Modeling XXL

Cytat:
Napisane przez drabineczka Pokaż wiadomość
Proponuję: załóżmy własną agencję modelek pt european size - kobiety przeciętnego wzrostu 155-170 cm, S-XL
najchętniej oglądałabym panie które rozmiarem i wzrostem przypominają mnie bo tak, modelki XXS i modelki XXXL są.. fajne, ale najfajniej jest oglądać ciuchy na kobietach bardziej przeciętnych nas przypominających, o
Ej no! Za wąski zakres wzrostu!
201803090921 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-05-07, 14:31   #143
201604181004
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 47 526
Dot.: Modeling XXL

anna87 chyba w twojej alternatywnej rzeczywistości ;-) otwieram panią domu, glamour, poradnik domowy, kobieta i ja, joy i cosmopolitan, nie widzę żadnej, a jak zaraz wejdę do galerii handlowej, prawdopodobnie też nie zobaczę. Chodzi mi o polską modelkę, polskiego przeciętnego rozmiaru, polskiej mody w polskim przeciętnym sklepie do którego przeciętna polska kobieta chodzi.
A wzrost to kwestia umowna, bez znaczenia właściwie
201604181004 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-05-07, 14:32   #144
Drakan
Zadomowienie
 
Avatar Drakan
 
Zarejestrowany: 2013-04
Lokalizacja: Warszawa/Włocławek
Wiadomości: 1 465
Dot.: Modeling XXL

Cytat:
Napisane przez Blobby Pokaż wiadomość
Dobra,to ja sobie dla picu zrobię zdjęcie swojego badziucha i wrzucę tutaj i wy mi napiszecie tak absolutnieee szczerze co o nim sądzicie.
Potem wrzucę swoje nogi i mi napiszecie czy się nadaję i czy w tłuszcz opływam czy też nie
Zmierz sobie BF. Jest to bardzo dobry wyznacznik.
http://www.trener.pl/artykul63_Jak_o....html?offset=0

A tu przykladowe sylwetki z konkretnymi poziomami tkanki tłuszczowej - http://c3201142.cdn.imgwykop.pl/comm...hbuGYbs6Do.jpg
__________________
Matematyk to maszyna do zmieniana kawy w twierdzenia.




Drakan jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-05-07, 14:40   #145
mikia20
Ekspert GotowaniaNaGazie
 
Avatar mikia20
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Wsi spokojna, wsi wesoła...
Wiadomości: 9 363
Dot.: Modeling XXL

Jak ja się cieszę, że mam 1,70 - z tym wzrostem czasami czuję się jak wieloryb, co by było jakbym miała 1,75 czy 1,80

Ja dopiero stosunkowo niedawno zaczęłam akceptować to że jestem tzw. kobiecia - duży biust, mocne wcięcie w talii a potem konkretny tyłek i biodra. Jak byłam nastolatką i zaczęłam dojrzewać to był to znak dla mnie że jestem obleśnie gruba.
Poza tym nic w moim ciele nie pasowało do siebie - delikatna twarz dziecka, a ciało jak u dojrzałej kobiety :sciana:
Nie umiałam się ubierać, podreślać swojej urody, we wszystkim czułam się "za duża" wstydziłam się okropnie i całe gimnazjum/lo/pierwsze lata studiów przechodziłam w bluzie i jeansach.

Może jeszcze schudnę. A może nie. Na szczęście już nie jest to dla mnie sprawa życia i śmierci.

Modelki XXL? Hmm, dziwnie się czuję, jak dziewczyna w MOIM rozmiarze (38/40) chodzi po wybiegu, a wszyscy pokazują palcami i mówią, patrzcie, jaka ona jest DUŻA!
mikia20 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-05-07, 14:42   #146
Fleur_D
Zakorzenienie
 
Avatar Fleur_D
 
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 4 264
Dot.: Modeling XXL

Cytat:
Napisane przez drabineczka Pokaż wiadomość
anna87 chyba w twojej alternatywnej rzeczywistości ;-) otwieram panią domu, glamour, poradnik domowy, kobieta i ja, joy i cosmopolitan, nie widzę żadnej, a jak zaraz wejdę do galerii handlowej, prawdopodobnie też nie zobaczę. Chodzi mi o polską modelkę, polskiego przeciętnego rozmiaru, polskiej mody w polskim przeciętnym sklepie do którego przeciętna polska kobieta chodzi.
A wzrost to kwestia umowna, bez znaczenia właściwie
Dokładnie, jakoś nigdzie takich nie widuję.
Ja najchętniej oglądałabym ubrania modelkach o rozmiarze 36-38, około 165-170, z biustem zdecydowanie powyżej średniej oraz z szczupłą talią. Wtedy to mogłabym się przekonać do prezentowanych przez nie ubrań, wiedziałabym czego mam się spodziewać. Bo troszkę inaczej leży ubranie na modelce o rozmiarze 32 lub 42 niż na mnie. Ale chyba się tego nie doczekam. Może moje wnuczki
Fleur_D jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-05-07, 14:42   #147
201705042038
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 5 867
Dot.: Modeling XXL

Cytat:
Napisane przez drabineczka Pokaż wiadomość
anna87 chyba w twojej alternatywnej rzeczywistości ;-) otwieram panią domu, glamour, poradnik domowy, kobieta i ja, joy i cosmopolitan, nie widzę żadnej, a jak zaraz wejdę do galerii handlowej, prawdopodobnie też nie zobaczę.
Mało czytam Cosmopolitan, ale ja takie modelki widuję na każdym kroku. Modelki bielizny zawsze są trochę "większe". Mają je w ofercie i normalne agencje, i plus size.
http://ebras.pl/files/prods/big/0ee1...a1d55a900a.jpg
Takie modelki regularnie też widuję w reklamach, ilustrują artykuły itd:
https://polki.pl/work/privateimages/...LIFE/31709.jpg

Ja je widzę znacznie częściej, niż rozmiar 0.
201705042038 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-05-07, 15:09   #148
Rule Britannia
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 537
Dot.: Modeling XXL

Co za dyskusja w ogóle, zaraz chyba będzie potrzebny basen z kisielem Przecież powszechnie wiadomo, że każdy lubi coś innego. Ja lubię delikatny róż, ktoś inny nałoży sobie wręcz marmur na policzki a jeszcze ktoś inny jakiś odcień koloru brzoskwiniowego. I co? Właśnie po to istnieje cała gama produktów, żeby zaspokoić życzenia konsumentów. Tak samo z modelkami. Każdy jeden woli patrzeć a to na przeraźliwie chude, chude, normalne, grubsze, z nadwagą lub otyłe. Możecie się teraz przekonywać, że ten jest lepszy/ładniejszy/zdrowszy, a druga strona zasypie Was argumentami na odwrót. W ogóle bezsensowna ta dyskusja
Rule Britannia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-05-07, 15:22   #149
_Mia
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 3 119
Dot.: Modeling XXL

Właśnie widzisz, ta dyskusja na dobrą sprawę nie jest o tym, czy lepsze chude czy grube, tylko o tym, jak niektórzy leczą swoje kompleksy czy wywyższają się poniżając innych.
_Mia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-05-07, 15:24   #150
TmargoT
Zakorzenienie
 
Avatar TmargoT
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Neverland
Wiadomości: 25 102
Dot.: Modeling XXL

Cytat:
Napisane przez mary_poppins Pokaż wiadomość
Jane, tylko widzisz - jeśli taki jest sens, to twórcy źle się za to zabrali. Nigdy w życiu nie odebrałabym hasła "prawdziwe kobiety mają krągłości" jako "każdy powinien akceptować siebie takim, jaki jest". Analogicznie nie odebrałabym tak hasła "piękni ludzie mają kości na wierzchu" albo "prawdziwi macho mają wielkiego penisa". Po prostu to brzmi źle, i bez względu na to jakie było zamierzenie twórców hasła, ludzie to odbierają w prosty sposób - prawdziwa kobieta ma krągłości, ta bez krągłych kształtów nie jest kobietą, jest niegodna tego miana. Może się czepiam, ale ludziom naprawdę trzeba jak krowie na rowie, bo doświadczenie pokazuje że jednak wiele osób odbiera to niezgodnie z założeniami twórców.
krągłości nie oznaczają wielkości,ani otyłości,ale odpowiednich proporcji
TmargoT jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 09:48.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.