Jezyk polski a dlugi pobyt za granica - Strona 5 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe > Emigrantki

Notka

Emigrantki Emigrantki to forum dla "zagranicznych" Wizażanek. Wejdź, poznaj rodaczki, wymień się opiniami i swoim doświadczeniem.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2008-05-15, 16:43   #121
sunapee
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 1 283
GG do sunapee
Dot.: Jezyk polski a dlugi pobyt za granica

Cytat:
Napisane przez Maratka Pokaż wiadomość
A ja rozumiem, bo sama czesto uzywam, czasem nawet o tym nie myslac. mowisz mam part-time'a albo ide na holidaya, na breaka itd. Pewna pani profesor napisala na ten temat swoja prace, mowiac, ze jezyk, rozumiany jako komunikcja miedzyludzka zmienia sie kazdego roku i ma na celu przekazanie pewnych informacji w sposob prosty i zrozumialy..., wiec jak mowie ide na breaka rozumia mnie i Polacy i Anglicy

No niekoniecznie,bo "breaka" "holidaya" to nie sa angielskie slowa.Gdybys powiedziala "ide na break" to moooze wtedy Anglik z kontekstu domyslilby sie o czym mowisz.Jak juz ktos musi wtracac te obcojezyczne slowka,to niech chociaz robi to poprawnie,bo tak to kaleczy i polski jezyk i dajmy na to angielski,poprzez spolszczanie wyrazow
__________________
03.29---60
sunapee jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-05-15, 16:59   #122
Maratka
Raczkowanie
 
Avatar Maratka
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: skąd popadnie:-))
Wiadomości: 136
Dot.: Jezyk polski a dlugi pobyt za granica

Cytat:
Napisane przez sunapee Pokaż wiadomość
No niekoniecznie,bo "breaka" "holidaya" to nie sa angielskie slowa.Gdybys powiedziala "ide na break" to moooze wtedy Anglik z kontekstu domyslilby sie o czym mowisz.Jak juz ktos musi wtracac te obcojezyczne slowka,to niech chociaz robi to poprawnie,bo tak to kaleczy i polski jezyk i dajmy na to angielski,poprzez spolszczanie wyrazow
Sunapee chyba jest logiczne, ze nie mowie do Anglika, ze ide na breaka po polsku ???!!!!
Kazdy Anglik rozumie jak mowie I'm having a break now...to 'mooooze' z moim angielskim nie jest jeszcze tak zle.
Maratka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-05-16, 01:55   #123
CaliDreamin
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: los angeles
Wiadomości: 1 238
Re: Dot.: Jezyk polski a dlugi pobyt za granica

Maratka:
Ta pani profesor ameryki nie odkryla (ha ha ha): o ewolucji jezykow lingwisci pisza przez setki lat, i kazdy laik wie ze angielski Shakespeare-a czy polski z Ogniem i Mieczem roznia sie od dzisiejszej wersji tych jezykow. Rzecz w tym, ze spolszczanie slowek angielskich wsrod emigrantow to nie to samo:ich mowa nie stanowi nowego jezyka, i raczej nie wpywa na ogol ktory nazywamy "jezyk polski," a napewno juz nie wplywa na angielski. Amerykanie nie zaczna mowic I'm going on a breaka, a polacy mieszkajacy w polsce nie beda mowic Ide na breaka, a polacy w chicago czy liverpool nie bede otwierac fakultetow Polskinglish na jakiejkolwiek uczelni. A wiec nie ubierajmy czegos co stanowi jezykowe lenistwo (czy tez wygodnictwo, szpan, czy bog wie co) pierwszego pokolenia emigrantow w szaty teori lingwistycznej.

Uzywanie slowek angielskich przez polakow (czy tez koreanczykow, czy wlochow, czy brazyliczykow) mieszkajacych tam gdzie sie urodzili to juz inny fenomen, sprawa internetu, globalnej wioski, histori zachodu w 20tym wieku, itp, itp, bla bla bla..
__________________

Tell from my attitiude that I'm most definitely

Nakarm zwierzeta w schroniskach ZA DARMO
CaliDreamin jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-05-17, 14:42   #124
Lovely_Girl
Wtajemniczenie
 
Avatar Lovely_Girl
 
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Guildford/Wroclaw
Wiadomości: 2 151
Dot.: Jezyk polski a dlugi pobyt za granica

Ja mieszkam od 3 lat w UK i niestety musze przyznac,ze po pierwsze ortografia mi sié popsula, a mialam kiedys piatke z ortografii. mCzasami widze tez ze jak z kims pisze np. na GG to zle skladam zdania. Pozatym jak rozmawiam z mamá przez telefon to czasem zdarza mi sie zapomniec slowo po polsku i naokolo probuje wyjasnic o co mi chodzi. Pocieszam sie tylko ze nie jestem jedyna
__________________
~SZCZÉSLIWA
Lovely_Girl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-05-20, 13:16   #125
Miss_Devil
Raczkowanie
 
Avatar Miss_Devil
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Głogów- Karlsruhe
Wiadomości: 431
Smile Dot.: Jezyk polski a dlugi pobyt za granica

a juz od 3 lat w niemczech. jak przyjezdzam do domu to wszyscy mowia ze po niemiecku juz zaciagam ale tak to bywa jak sie mowi 24 na dobe 7 dni w tyg tylko w obcym jezyku...
__________________
Dziecko może nauczyć dorosłych trzech rzeczy: cieszyć się bez powodu, być ciągle czymś zajętym i domagać się - ze wszystkich sił - tego, czego pragnie.





Miss_Devil jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-07-19, 01:01   #126
stillka
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Norwegia :)
Wiadomości: 40
Dot.: Jezyk polski a dlugi pobyt za granica

nie mam problemow z jezykiem polskim. normalnie ze znajomymi rozmawiam. bez wpadek. bez zaciagania. mimo ze tu wiekszosc czasu uzywam jezyka angielskiego, + norweskiego czesciowo.

mam problemy jesli chodzi o tlumaczenia, wtedy pojawia sie opcja dobrania odpowiedniego slownictwa, ale to chyba inna bajka.
__________________
dagen vår 09.09.2009 <3
stillka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-07-22, 06:11   #127
halbtrocken
Zadomowienie
 
Avatar halbtrocken
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Fotel.
Wiadomości: 1 598
Wyślij wiadomość przez ICQ do halbtrocken
Dot.: Jezyk polski a dlugi pobyt za granica

Cytat:
Napisane przez Miss_Devil Pokaż wiadomość
a juz od 3 lat w niemczech. jak przyjezdzam do domu to wszyscy mowia ze po niemiecku juz zaciagam ale tak to bywa jak sie mowi 24 na dobe 7 dni w tyg tylko w obcym jezyku...
Ja mam podobnie, często też wpadają mi niemieckie słowa, albo pytam mamy, jak przetłumaczyć jakieś niemieckie na polski... No cóż, niby w domu po polsku, w sieci po polsku, czytam i piszę po polsku, ale jednak na codzień rozmawiam po niemiecku, a to robi swoje. Nawet sny już miewam po niemiecku ;-).
__________________

"Jeśli chodzi o porządek, to zawsze mam czystą w pokoju."
halbtrocken jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-08-12, 17:39   #128
baobab
Zadomowienie
 
Avatar baobab
 
Zarejestrowany: 2004-11
Wiadomości: 1 090
GG do baobab Wyślij wiadomość przez Yahoo do baobab
Dot.: Jezyk polski a dlugi pobyt za granica

Ja niedawno bylam u siebie w polsce na ryneczku, bylo bardzo wczesnie.
Pani cos sie mnie pytala, ja jej odpowiedzialam "si"... alez mi glupio bylo...
Nie wspomne, ze za 2sztuki selera zaplacilam jak za zboze

co do innej kwestii, akcentu, to sama sobie zdaje sprawe i slysze jak czasem go uzywam w jezyku polskim ale wiecie, zwalczam szybko- dla mnie to troche nieelegancko tak mowic, po drugie ja wiem dlaczego go uzywam:
po prostu w jezyku wloskim, by byc zrozumianym, by mowic dobitnie, by mnie moj TZ zrozumial trzeba piac hihih trzeba im tam "spiewac" i gestykulowac, bo inaczej przegrasz
Do tego mieszkam na poludniu, gdzie ludzie sa naprawde bardzo "emocjonalnie rozwinieci"
Dlatego jak np jestem wzburzona a rozmawiam z rodzina przez telefon, sama slysze, jak im spiewam
To nie powod by byc dumnym, ale tez nie powod by sie jakos strasznie wstydzic- wazne, ze rodzina Cie rozumie, oraz, ze szybko sie poprawiasz, ze zdajesz sobie sprawe, ze jednak taki akcent to lekkie faux pas
Co Wy na to?
baobab jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-08-13, 19:38   #129
Nika1980
Zakorzenienie
 
Avatar Nika1980
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: domek z czerwonym dachem
Wiadomości: 5 176
Dot.: Jezyk polski a dlugi pobyt za granica

Ja mówię na codzień po angielsku i holendersku ( którego nadal się uczę), czytam głownie po angielsku, również po holendersku. Muszę przyznać, że tęsknię za pogaduszkami po polsku.
Mam czasem problem jak nagle mam coś po polsku powiedzieć ze znalezieniem polskiego odpowiednika angielskiego wyrażenia, czasem się mylę i rozmawiając po angielsku miksuję słówka holenderskie...
a czasem po prostu mam dość
__________________
Lena Johanna, 6.10.2009, 16.25 , 3635gr, 50cm

Okruszek rosnie tp: 28 marzec 2012

http://lbdf.lilypie.com/fVxPp2.png
Nika1980 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-09-17, 14:14   #130
Equita
Rozeznanie
 
Avatar Equita
 
Zarejestrowany: 2004-04
Wiadomości: 833
Dot.: Jezyk polski a dlugi pobyt za granica

Po 5 latach za granica wcale nie jest u mnie tak zle zwlaszcza, ze na codzien mowie po niemiecku. Naturalnie nie umiem juz sie tak ladnie wypowiadac jak kiedys, czasem brakuje mi slow, ale jezyka polskiego nie zapomnialam... i chyba nie za pomne. Czasem tylko moj tata smieje sie z akcentu jak odwiedzam go w Polsce.

... czasem gdy jestem w Polsce i rozmawiam z rodzina zdarza mi sie powiedziec jakies slowko po niemiecku... wtedy sama nie wiem, w jakim jezyku jest to slowo
__________________
9.09.2009- nasz slub koscielny!
8.07.2008- nasz slub cywilny!
http://suwaczki.maluchy.pl/sl-26127.png
http://suwaczki.maluchy.pl/sl-21469.png

http://bubbleplanet.blox.pl/html
Equita jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-10-02, 12:19   #131
kissygirl
Raczkowanie
 
Avatar kissygirl
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Köln
Wiadomości: 92
Dot.: Jezyk polski a dlugi pobyt za granica

Tez jestem w Niemczech od trzech lat i chodze tutaj do szkoly. Nie mam zadnej polskiej kolezanki. Po Polsku rozmawiam tylko z mama i tata, ale przy nich wtracam niemieckie wyrazy. To chyba normalne, w sumie czasami tez zapominam polskich wyrazow, poprostu nie wpadaja mi one tak szybko do glowy i wtedy mowie niemieckie wyrazy. Zwlaszcza jak wracam ze szkoly - wtedy potrzebuje troche czasu zeby przestawic sie na polski ^^
Albo mowie cos w stylu :
zabesztelowalam - zamowilam
szaflam - udalo mi sie xD
itd.
A moja rozmowa z kims kto zna oba jezyki, to cos w stylu :
No i poszlam do sklepu, ich hab da so ein T-shirt gekauft, bylo serio fajnie ^^ itd xD
Mysle, ze to calkiem normalne. Chociaz troche sie boje, ze zapominam polskiej ortografii i gramatyki O.O
__________________
'- A to dopiero - mruknął Edward. - Lew zakochał się w jagnięciu.
- Biedne głupie jagnię - westchnęłam.
- Chory na umyśle lew masochista.'

Wracam do Polski za :
8-7-6-5-4-3-2-1 lat

58 - 57 - 56 - 55 - 54 - 53 - 52
kissygirl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-10-02, 20:43   #132
***luna
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 8 190
Dot.: Jezyk polski a dlugi pobyt za granica

Kiedyś mój polski był bardzo dobry, a teraz mam naleciałości z angielskiego.
I nie chodzi o wtrącanie słówek, przekształóceń, bo to robię bardzo rzadko i za tym nie przepadam.
Mam raczej konstrukcję zdań i znaczenie różnych słów.
Mam taki swój notatnik, dzięki któremu (tak uważam) trzymam w pionie moją ortografię i całą resztę.
Czuję jednak,że powinnam więcej czytać po polsku.
__________________
Blogi są dwa
blogowo: poradnik emigranta nowy post:
14/10/2012 Obyście tego postu nie potrzebowali
blogowo:
aktywnie
nowy post 12/09/2012 Veni Vidi Vici
***luna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-10-03, 00:43   #133
Rodolphe Lindt
Zadomowienie
 
Avatar Rodolphe Lindt
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Kraina Niedzwiedzi
Wiadomości: 1 415
Dot.: Jezyk polski a dlugi pobyt za granica

Ja tak na szybko zauwazylam 2 rzeczy:
- czasem zmieniam konstrukcje zdania
- zbyt czesto wydaje mi sie niektore angielskie slowa istnieja tez w polskim, NIE mam tu ma mysli "holidaya" itp ale np slowo hierarchy, wiem ze akurat tu jest bardzo podobnie brzmiacy polski odpowiednik, ale niektore slowa nie maja, jak sobie cos przypomne to dodam
PS. slowo collusion, tluamczylam znajomemu cos w tej tematyce i sie zastanawialam czy jest w polskim slowo koluzja
__________________
Haslo mojego matematyka
" Tylko kilkoro z was wykorzysta ten material w przyszlosci, ale ze nie mozemy uczyc kilku studentow to uczymy wszystkich"

Edytowane przez Rodolphe Lindt
Czas edycji: 2008-10-03 o 15:43
Rodolphe Lindt jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-10-03, 13:50   #134
amber21
Raczkowanie
 
Avatar amber21
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: London
Wiadomości: 90
Dot.: Jezyk polski a dlugi pobyt za granica

ja z polskim językiem nie mam problemów, może dlatego że w domu rozmawiam po polsku, piszę po polsku ( pamiętnik, internet), czasem trudno mi jakieś słowo poszukac na szybko, ale w Polsce tez mi sie to zdarzało
jednak moge zaobserwowac trudności u mojej młodszej siostry, która gdy nie może znaleźc jakiegos słowa, przerzuca sie na angielski i wtedy muszę jej to tłumaczyc na polski,
a zamienienianie polskich słów na angielskie zdarza mi się często:" zabookowałam appointment", "muszę zrobic ten work na poniedziałek"itp
amber21 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-10-20, 12:39   #135
szinaSE
Raczkowanie
 
Avatar szinaSE
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Wszechswiat
Wiadomości: 481
Dot.: Jezyk polski a dlugi pobyt za granica

Witam.
Ja z jezykiem polskim nie mam jako takich problemow( a mieszkam za granica-mianowicie w szwecji- ponad 7 lat). Oczywiscie czasem zdazy sie ze musze sie zastanowic nad jakims slowkiem (jak sie go mowi),bo w danej chwili sie go zapomnialo, ale to nie zbyt czesto sie zdarza. Z pisaniem gorzej (jesli chodzi o ortografie, ale z tym to i nie jeden co mieszka w polsce ma problem .
szinaSE jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-12-01, 14:46   #136
Kathi75
Zakorzenienie
 
Avatar Kathi75
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 4 132
Dot.: Jezyk polski a dlugi pobyt za granica

Ja mieszkam w Austrii juz 13 lat a po polsku mowie plannie jak przed laty . Moze czasem brakuje slowa ale zastanawiam sie i uzywam pochodnej a nie obcych zwrotow
Owszem w swoim gronie powiem do dziecka ze idziemy na spielplatz nie na plac zabaw ale w Polsce nigy

Lepiej mam kolezanke ktora jest w Austrii uwaga 40 lat i nadal pieknie mowi po polsku bez obcego akcentu wiec chyba tylko od naszych checi zalezy cza jezyk w nas nie umrze i czy bedziemy mieszac go z innym czy tez nie
__________________

Maxi 17.08.2006
Gabi 02.05.2009
Kathi75 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-12-02, 00:35   #137
santos
Zakorzenienie
 
Avatar santos
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: skad wracali Litwini ?
Wiadomości: 4 631
GG do santos
Dot.: Jezyk polski a dlugi pobyt za granica

Angielski mam opanowan w stopniu native wlasciwie, ale Polski pamietam. mam problemu z ortografia, ale w angl tez, bo mam dysleksje i czesto tez przestawiam literki itd. Smiesza mnie ludzie wtracajacy ciagle angielskie slowa zamiast polskich zamiennikow. 99.999% tych slow ma odpowiednik polski wystarczy wysilic mozg. Part time = nie pelny etat. Benefit = zasilek. Break=przerwa itd. Ja tez czasem wtrace ale bez przesady
__________________
"Thunderstorms seldom clear the air"

Santosowa rzezba ;-)

nie jestem zawodowym dietetykiem ani trenerem, to moje hobby. Chetnie udziele rad, ale korzystasz z nich na wlasna odpowiedzialnosc. Dziekuje za uwage
santos jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-12-02, 19:49   #138
cansada
Zakorzenienie
 
Avatar cansada
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: .....
Wiadomości: 6 491
Dot.: Jezyk polski a dlugi pobyt za granica

10 lat , na co dzien angielski i hiszpanski, okazyjnie rosyjski w pracy. Mowie plynnie po polsku bez problemow, jedynie polscy klienci pytaja skad jestem bo akcentu nijak nie moga rozpoznac. Anglicy nie wiedza rowniez skad jestem, mowie z delikatnym akcentem ale chyba wszystkie 4 jezyki sa wymieszane. Robi sie problem jak w pracy na przemian mam telefony i maile w 4 jezykach, zdarzalo sie ze do szefow mail poszedl po polsku a do firmy w polsce po hiszpansku. Czsasami jest po prostu wesolo jak sie zamysle a szefowa o cos pyta a ja odpowiadam po polsku, caly dzial sie smieje.
Dziwie sie bardzo jak ktos po 2-3 latach pobytu za granica wtraca co kilka slow obce slownictwo.

Edytowane przez cansada
Czas edycji: 2008-12-02 o 19:52 Powód: zamyslenie
cansada jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-08-25, 15:45   #139
jowisia
Wtajemniczenie
 
Avatar jowisia
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Luksemburg
Wiadomości: 2 886
Send a message via Skype™ to jowisia
Dot.: Jezyk polski a dlugi pobyt za granica

Cytat:
Napisane przez ***luna Pokaż wiadomość
Kiedyś mój polski był bardzo dobry, a teraz mam naleciałości z angielskiego.
I nie chodzi o wtrącanie słówek, przekształóceń, bo to robię bardzo rzadko i za tym nie przepadam.
Mam raczej konstrukcję zdań i znaczenie różnych słów..

Mieszkam we Francji od 8 lat i po 5ciu, podczas gdy naprawdę praktycznie nie używałam polskiego WCALE, zauważyłam, że mam problemy z językiem ojczystym. Zdawałam egzamin na tłumacza konferencyjnego i to właśnie tam jury zwróciło mi uwagę, że płynniej wypowiadam się po francusku niż po polsku i że mam bogatsze słownictwo w obcym języku Pamiętam, że od następnego dnia zaczęłam czytać codziennie polską prasę przez internet i słuchać Trójki, i tak już zostało do dziś.

Wiem, że wiele osób to dziwi, że można zapomnieć własny język i wygląda to na szpanowanie, ale ja w pewnym momencie miałam naprawdę ogromne trudności ze znajdowaniem odpowiedników polskich i rozumiem ludzi, którzy wrzucają zagraniczne słowa, byle by się wypowiedzieć. Często brakuje mi słownictwa, chodzi mi po głowie gotowe zdanie po francusku i mówię : "eeeech...jak to się mówi po polsku?" Widzę reakcję ludzi, zastanawiają się, czy szpanuję, czy coś nie tak z moją głową. A ja naprawdę mam problem, chyba nie ogarniam dwóch języków naraz i potrafię skupić się tylko na jednym.....
__________________


Edytowane przez jowisia
Czas edycji: 2009-08-25 o 15:47
jowisia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2009-08-25, 16:34   #140
OYE
Zakorzenienie
 
Avatar OYE
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 3 073
Dot.: Jezyk polski a dlugi pobyt za granica

Od 20 lat w USA, przylecialam tutaj jako dziecko
Zero szkoly POlskiej, tylko tyle co w domu mowimy po PL i staram sie czytac ksiazki PL
slownictwo mam ubogie i robie straszne bledy ortograficzne
OYE jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-09-06, 16:51   #141
cinnabon
Raczkowanie
 
Avatar cinnabon
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 83
Dot.: Jezyk polski a dlugi pobyt za granica

Po dwoch latach w Dublinie niestety moja gramatyka i ortografia ucierpiala :-(, czasem zdarza mi sie tez wtracic angielskie slowo, ale jak lece do Polski to zawsze sie bardzo staram, by tych angielskich slowek nie uzywac, wychodzi roznie
__________________
Mobilizacja, potrzebna mi mobilizacja ...
cinnabon jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-09-25, 22:56   #142
siódme niebo
Przyczajenie
 
Avatar siódme niebo
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 11
Dot.: Jezyk polski a dlugi pobyt za granica

Mój polski nieznacznie się pogorszył ze względu na pobyt za granicą.Najbardziej widać to w ortografii...kiedyś nie robiłam błędów,a teraz..Aż mi wstyd...Rodzina i znajomi powiedzieli mi,że czasami mówię dość dziwnie i nieskładnie,ale to tylko na początku rozmowy.Później jakoś to przechodzi.Nie wtrącam obcojęzycznych słów,ale zdarza się,że przechodzę na inny język
siódme niebo jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-09-28, 15:23   #143
Nicky UK
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: uk
Wiadomości: 47
GG do Nicky UK
Dot.: Jezyk polski a dlugi pobyt za granica

My jesteśmy w Anglii.
Oto jak przykładowo mówi mój chłopak. Ale tak niechcący

- Napijemy się glass of wine'a?
- Chodźmy do innego cashpointu, bo tu chargują. (od charge)
- Jestem na przystanku, zaraz weznę busa.
Nicky UK jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-09-28, 15:54   #144
Romanaccia
Zakorzenienie
 
Avatar Romanaccia
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Buenos Aires
Wiadomości: 4 902
Dot.: Jezyk polski a dlugi pobyt za granica

Cytat:
Napisane przez jowisia Pokaż wiadomość
Wiem, że wiele osób to dziwi, że można zapomnieć własny język i wygląda to na szpanowanie, ale ja w pewnym momencie miałam naprawdę ogromne trudności ze znajdowaniem odpowiedników polskich i rozumiem ludzi, którzy wrzucają zagraniczne słowa, byle by się wypowiedzieć. Często brakuje mi słownictwa, chodzi mi po głowie gotowe zdanie po francusku i mówię : "eeeech...jak to się mówi po polsku?" Widzę reakcję ludzi, zastanawiają się, czy szpanuję, czy coś nie tak z moją głową. A ja naprawdę mam problem, chyba nie ogarniam dwóch języków naraz i potrafię skupić się tylko na jednym.....
Kto dlugo mieszka za granica zna ten "bol" ,mieszkam 7 lat we wloszech,polskiego uzywam tylko i wylacznie rozmawiajc z mama przez telefon ... ostatnio czytajac fora lub inne polskie strony .....
ja tez mam bogatsze slownictwo po wlosku,czesto po polsku dlugo sie zastanawiam jak cos opisac,okreslic .... brakuje mi slow .... z wloskim nie ma tego problemu .... zdarza mi sie mowic po polsku i zupelnie nieswiadomie wtracac rozne zdania czy okreslenia po wlosku ... jak mi cos po polsku z glowy wywieje ....
__________________
"Some are born to sweet delight ,Some are born to endless night ..." - William Blake
Romanaccia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-10-02, 15:00   #145
magge
Rozeznanie
 
Avatar magge
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 851
Dot.: Jezyk polski a dlugi pobyt za granica

Cytat:
Napisane przez tanzanit Pokaż wiadomość
To chyba bardziej do Emigrantek z dlugim stazem ale moze macie jakies doswiadczenia w tym wzgledzie.

Dzis sie zastanawialam czy bedeac dluzszy czas za granica, przy znikomym kontakcie z jezykiem polskim (rozmowy) jest mozliwe ze ma to jakis wplyw na to jak mowimy. Oczywiscie pomijam przypadki ze ktos zapomnial (czy jest to wogole mozliwe?). Chodzi mi o takie momenty ze jakies slowo przychodzi z opoznieniem do glowy, albo ze wtracacie nieswiadomie jakies zagraniczne slowka w polskie zdania albo zastepujecie trudne slowa latwiejszymi wyrazeniami obcojezycznymi?

Macie cos takiego?

Ja jestem dopiero 3 lata z dala od Polski ale czasem niestety bedac w Polsce wtracam juz krotkie niemieckie slowka w polskie zdania Potem jest mi glupio jak nie wiem, ale to mi wychodzi jakos tak automatycznie.
Mi po długim zamieszkaniu za granicą,bardzo popsuła się ortografia (za co przepraszam z góry).Mimo licznej emigracji Polskiej,nie miałam wogule kontaktu z polakami(tylko z przechodniami na ulicy),nie czytałam książek polskich,nie oglądałam polskich stacji,itp. Nawet myślałam po angielsku. W Polsce bardzo się musiałam kontrolować,żeby znależć odpowiednie słowo po Polsku itd. Jakoś mi się to udawało. Bo moim zdaniem to wielka siara zastąpywać polskie słowa w obcym języku. Pozdrawiam)
magge jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-05-14, 16:56   #146
alex171
Raczkowanie
 
Avatar alex171
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: wlkp.
Wiadomości: 342
Dot.: Jezyk polski a dlugi pobyt za granica

Ja łącznie na emigracji byłam 9 miesięcy! I to prawda , że potem płynność polskiego trochę zanika.
Polacy, którzy nie wyjeżdżali dziwią się emigrantom, i to mnie bardzo denerwuje, was również ?
__________________
2010-au pair -Dublin
2011- Francja- Provance
2012 - Francja - Nimes
2014-licencjat
2015- ... ?


http://le-nouveau-chapitre.blogspot.fr/
alex171 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-05-14, 18:07   #147
201608040942
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2003-08
Wiadomości: 9 977
Dot.: Jezyk polski a dlugi pobyt za granica

watek sie odswiezyl.

Czy mnie denerwuje? Chyba juz nie. Ja mieszam i nie zamiezam tego zmieniac. Mam w domu slazaka i kontaktujac sie ze znajomymi(tez slazacy, zadko, ale jednak) mowi sie automatycznie wtracajac niemiecke slowka, albo typowe slaskie, bo nie wszystkie w gwarze slaskiej sa identyczne jak niemieckie, w zdanie poslkie. Czasami odpowiednik niemiecki jest szybszy i latwiejszy. My sie tutaj rozumiemy, a w PL? No coz zdarzy mi sie ze ludzie na mnie dziko patrzyli, zwlaszcza mama na poczatku i walila mi tekstem ze sie zniemczylam. Jak jej moj maz wytlumaczyl co i jak to zrozumiala, ze ja tak nie mowie specjalnie, ze to naturalne jak oddychanie. Teraz jak cos palne, a ona nie rozumie to sie mnie pyta co to jest. Nie zawsze wpadne na odpowiednie slowko, wiec tlumacze przez ogrodek, chodz takim sporych i czestych wpadek jest juz mniej, bo staram sie mniej mieszac mowiac do dziecka. Poczatki byly trudne, styki mi sie czasami zarzyly, teraz jest juz lepiej.
201608040942 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Emigrantki


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Wyłączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 14:28.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.