Związki rozpoczęte w 2005 roku - zapraszam! - Strona 5 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum ślubne

Notka

Forum ślubne Forum ślubne - zanim staniecie na ślubnym kobiercu, możecie tutaj podyskutować na tematy jak: suknie, stroje dla świadków, wybór wizażystki i fryzjerki itd.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2013-07-05, 10:40   #121
natalontko
Zakorzenienie
 
Avatar natalontko
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 6 826
Dot.: Związki rozpoczęte w 2005 roku - zapraszam!

aaa zazdroszcze domkow w lesie i tej ciszy

My jakos w ostatnim tyg sierpnia jedziemy
Mamy pokoj 100m od plazy
natalontko jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-07-06, 05:56   #122
Agrafka86
Wtajemniczenie
 
Avatar Agrafka86
 
Zarejestrowany: 2013-02
Lokalizacja: Domek
Wiadomości: 2 280
Dot.: Związki rozpoczęte w 2005 roku - zapraszam!

Jejku zazdroszczę wakacji. No nic ja sobie odbiję w przyszłym roku. Mały będzie miał wtedy rok i już będzie fajny na podróże.
I ten domek na takim odludziu piękny na pewno, zazdroszczę.
__________________
26.07.2013
Misiu jest już z nami
Życie nabrało sensu!

09.07.2011 Żona

Agrafka86 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-07-09, 07:17   #123
pejlin
Wtajemniczenie
 
Avatar pejlin
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 2 258
Dot.: Związki rozpoczęte w 2005 roku - zapraszam!

Witajcie
Poprzedni tydzień dość zabiegany to się nie udzielałam a w weekend byliśmy na weselu w związku z czym w poniedziałek odsypiałam

Co do wakacji to w tym roku nigdzie nie jedziemy (w sensie typowo wakacyjne miejsca) pewnie na weekendy gdzieś będziemy wyskakiwać na rowery
pejlin jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-07-09, 07:40   #124
paula54
Zakorzenienie
 
Avatar paula54
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Krosno/Kraków
Wiadomości: 5 919
Dot.: Związki rozpoczęte w 2005 roku - zapraszam!

U mnie też weekend zabiegany - byliśmy odwiedzić rodziców, trochę spraw pozałatwiać, "odebrać" zaproszenie na wesele Ja zostałam dzień dłużej, żeby jeszcze poszukać sobie sukienki na wesele i połazić po lumpach, a TŻ pojechał w niedziele. I w poniedziałek jak przyjechałam czekał na mnie już w domu prezent urodzinowy. Wiedziałam, że znowu coś wymyśli. Tym razem dostałam piękną i mega funkcjonalną maszynę do szycia (kiedyś uwielbiałam szyć, ale mój stary łucznik odmówił posłuszeństwa pewnego dnia). A teraz mam coś takiego:

normalnie przebieram nogami, żeby się za jakąś robotę zabrać i to już
paula54 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-07-09, 07:52   #125
pejlin
Wtajemniczenie
 
Avatar pejlin
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 2 258
Dot.: Związki rozpoczęte w 2005 roku - zapraszam!

Cytat:
Napisane przez paula54 Pokaż wiadomość
U mnie też weekend zabiegany - byliśmy odwiedzić rodziców, trochę spraw pozałatwiać, "odebrać" zaproszenie na wesele Ja zostałam dzień dłużej, żeby jeszcze poszukać sobie sukienki na wesele i połazić po lumpach, a TŻ pojechał w niedziele. I w poniedziałek jak przyjechałam czekał na mnie już w domu prezent urodzinowy. Wiedziałam, że znowu coś wymyśli. Tym razem dostałam piękną i mega funkcjonalną maszynę do szycia (kiedyś uwielbiałam szyć, ale mój stary łucznik odmówił posłuszeństwa pewnego dnia). A teraz mam coś takiego:

normalnie przebieram nogami, żeby się za jakąś robotę zabrać i to już
Zazdroszczę takich umiejętności, u mnie się ograniczyły to 'obszycia" serwetki koronką i to jak miałam jakieą 8 lat i to tyle w kwestii szycia(no wiadomo guziki też przyszyję czy przesunę jeśli trzeba i dziurę zaceruję ale to by było na tyle)
pejlin jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-07-09, 07:57   #126
JudytaKas
Zakorzenienie
 
Avatar JudytaKas
 
Zarejestrowany: 2012-05
Lokalizacja: malownicza lubelszczyzna:)
Wiadomości: 3 472
Dot.: Związki rozpoczęte w 2005 roku - zapraszam!

Cytat:
Napisane przez pejlin Pokaż wiadomość
Witajcie
Poprzedni tydzień dość zabiegany to się nie udzielałam a w weekend byliśmy na weselu w związku z czym w poniedziałek odsypiałam

Co do wakacji to w tym roku nigdzie nie jedziemy (w sensie typowo wakacyjne miejsca) pewnie na weekendy gdzieś będziemy wyskakiwać na rowery
O jak się bawiliście na weselu?

Cytat:
Napisane przez paula54 Pokaż wiadomość
U mnie też weekend zabiegany - byliśmy odwiedzić rodziców, trochę spraw pozałatwiać, "odebrać" zaproszenie na wesele Ja zostałam dzień dłużej, żeby jeszcze poszukać sobie sukienki na wesele i połazić po lumpach, a TŻ pojechał w niedziele. I w poniedziałek jak przyjechałam czekał na mnie już w domu prezent urodzinowy. Wiedziałam, że znowu coś wymyśli. Tym razem dostałam piękną i mega funkcjonalną maszynę do szycia (kiedyś uwielbiałam szyć, ale mój stary łucznik odmówił posłuszeństwa pewnego dnia). A teraz mam coś takiego:

normalnie przebieram nogami, żeby się za jakąś robotę zabrać i to już
Jakie cudo, ślicznie wygląda szyjesz? Kurcze ja też mam w domu maszynę, kiedyś nawet próbowałam coś działać ale nic z tego nie wyszło brak talentu

kurcze moje legginsy do czegoś dotknęły i odbarwiły się w dwóch miejscach - teraz poszukuję jakiś nowych na siłownie

Kupiłam sukienkę na wesele i teraz dochodzę do wniosku, że mi ona nie pasuje a na następną nie wydam kasy, bo muszę jeszcze księgę kupić, kotyliony i parę innych cudeniek dla mojej młodej pary
__________________
CG- 07.09.2012

"Spraw, aby każdy dzień miał
szansę stać się najpiękniejszym
dniem twojego życia."
JudytaKas jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-07-09, 08:00   #127
pejlin
Wtajemniczenie
 
Avatar pejlin
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 2 258
Dot.: Związki rozpoczęte w 2005 roku - zapraszam!

Cytat:
Napisane przez JudytaKas Pokaż wiadomość
O jak się bawiliście na weselu?
Wesele świetne ! Zamykaliśmy imprezę i otwieraliśmy poprawiny I nawet nie wiedziałam jakich roztańczonych mam szwagrów

A jako ciekawostkę dodam że w zespole (duecie konkretnie) rolę wodzireja pełnił ....były ksiądz Ale dawno nie byłam na tak dobrym weselu( a chodzimy na średnio 2-3 w roku )

A we wrześniu kolejne wesele przed Nami

A co do leginsów-próbowałaś wyprać raz jeszcze? Bo czasem coś co wygląda na odbarwienie można sprać- miałam tak ostatnio z jeansami.

Edytowane przez pejlin
Czas edycji: 2013-07-09 o 08:02
pejlin jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2013-07-09, 08:23   #128
JudytaKas
Zakorzenienie
 
Avatar JudytaKas
 
Zarejestrowany: 2012-05
Lokalizacja: malownicza lubelszczyzna:)
Wiadomości: 3 472
Dot.: Związki rozpoczęte w 2005 roku - zapraszam!

Cytat:
Napisane przez pejlin Pokaż wiadomość
Wesele świetne ! Zamykaliśmy imprezę i otwieraliśmy poprawiny I nawet nie wiedziałam jakich roztańczonych mam szwagrów

A jako ciekawostkę dodam że w zespole (duecie konkretnie) rolę wodzireja pełnił ....były ksiądz Ale dawno nie byłam na tak dobrym weselu( a chodzimy na średnio 2-3 w roku )

A we wrześniu kolejne wesele przed Nami
u no to rzeczywiście miałaś co odsypiać
No ja mam w sierpniu, i braciszka we wrześniu
Cytat:
Napisane przez pejlin Pokaż wiadomość
A co do leginsów-próbowałaś wyprać raz jeszcze? Bo czasem coś co wygląda na odbarwienie można sprać- miałam tak ostatnio z jeansami.
Wiesz co wyprałam, ale nic nie dało - to tak jakby jakiś detergent wyżarł kolor no nic będę w nich po domku biegać, ale na siłownie już nie. Przeglądam teraz stronki i parę mi się podoba, coś wybiorę tylko kasy szkoda
__________________
CG- 07.09.2012

"Spraw, aby każdy dzień miał
szansę stać się najpiękniejszym
dniem twojego życia."
JudytaKas jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-07-09, 08:28   #129
pejlin
Wtajemniczenie
 
Avatar pejlin
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 2 258
Dot.: Związki rozpoczęte w 2005 roku - zapraszam!

Cytat:
Napisane przez JudytaKas Pokaż wiadomość
Wiesz co wyprałam, ale nic nie dało - to tak jakby jakiś detergent wyżarł kolor
A tak to mi kiedyś niemiecki proszek wyżarł czarną bluzkę. I mam taką rdzawą plamę akurat na piersi Człowiek się zapomni, wsypie więcej proszku i potem taka niespodzianka
pejlin jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-07-09, 08:44   #130
paula54
Zakorzenienie
 
Avatar paula54
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Krosno/Kraków
Wiadomości: 5 919
Dot.: Związki rozpoczęte w 2005 roku - zapraszam!

Cytat:
Napisane przez JudytaKas Pokaż wiadomość
Jakie cudo, ślicznie wygląda szyjesz? Kurcze ja też mam w domu maszynę, kiedyś nawet próbowałam coś działać ale nic z tego nie wyszło brak talentu

kurcze moje legginsy do czegoś dotknęły i odbarwiły się w dwóch miejscach - teraz poszukuję jakiś nowych na siłownie
Tak, jak tylko mogę, to szyję. Generalnie mówią, że mam zdolne manualnie ręce. Robię też kartki (dawno nie dawałam takiej kupowanej nikomu) i plotę koszyki z papierowej wikliny. Odpręża mnie to Uwielbiam się tak zakopać w materiałach, papierze, klejach, wstążkach
Co do legginsów - a może pomoże farba do materiału? Kosztuje to coś koło złotówki, farbowanie jest banalne. Jeśli je faktycznie tak lubisz może warto zainwestować?

Ja mam znowu pecha do pralki - co chwilę mi gdzieś wypada oczko w materiale (chyba gdzieś w bębnie jest jakiś zadzior, ale niby szukałam i nic nie znalazłam). Myślałam na początku, że to mole, ale szafa czysta, lawenda leży a dziurek przybywa...
paula54 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-07-09, 08:52   #131
JudytaKas
Zakorzenienie
 
Avatar JudytaKas
 
Zarejestrowany: 2012-05
Lokalizacja: malownicza lubelszczyzna:)
Wiadomości: 3 472
Dot.: Związki rozpoczęte w 2005 roku - zapraszam!

Cytat:
Napisane przez paula54 Pokaż wiadomość
Tak, jak tylko mogę, to szyję. Generalnie mówią, że mam zdolne manualnie ręce. Robię też kartki (dawno nie dawałam takiej kupowanej nikomu) i plotę koszyki z papierowej wikliny. Odpręża mnie to Uwielbiam się tak zakopać w materiałach, papierze, klejach, wstążkach
Co do legginsów - a może pomoże farba do materiału? Kosztuje to coś koło złotówki, farbowanie jest banalne. Jeśli je faktycznie tak lubisz może warto zainwestować?

Ja mam znowu pecha do pralki - co chwilę mi gdzieś wypada oczko w materiale (chyba gdzieś w bębnie jest jakiś zadzior, ale niby szukałam i nic nie znalazłam). Myślałam na początku, że to mole, ale szafa czysta, lawenda leży a dziurek przybywa...
O jaka zdolna super, pokazujesz gdzieś swoje dzieła? Szyjesz sobie ubranka?
O farbie już myślałam, kiedyś tak farbowałam koszulki sobie może faktycznie spróbuję ale coś mi się wydaje, że nic z tego nie będzie-beznadziejny przypadek znalazłam teraz bardzo fajne, trochę drogie ale to na długo więc, pewnie zainwestuję (i tak od września zwiększam tempo i będę 3 -4 razy w tygodniu na siłowni) dodatkowa para nie zaszkodzi

Co do tej pralki to dziwne ubranka się tylko niszczą
__________________
CG- 07.09.2012

"Spraw, aby każdy dzień miał
szansę stać się najpiękniejszym
dniem twojego życia."
JudytaKas jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-07-09, 09:32   #132
pejlin
Wtajemniczenie
 
Avatar pejlin
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 2 258
Dot.: Związki rozpoczęte w 2005 roku - zapraszam!

Cytat:
Napisane przez JudytaKas Pokaż wiadomość

Co do tej pralki to dziwne ubranka się tylko niszczą
Jak jeszcze wynajmowaliśmy mieszkanie to tam też była pralka, która lubiła dziurki zrobić ale kiedyś kupiłam taki płyn do czyszczenia pralki i o dziwo dziurki przestały się robić( też szukałam zadziora i nie znalazłam) Nie wiem, może to był przypadek że płyn pomógł ale fakt jest faktem, dziurki przestały się robić

---------- Dopisano o 10:32 ---------- Poprzedni post napisano o 09:59 ----------

Aaa i dodam jeszcze coś o sobie na pierwszą stronę: mam 28 lat (już skończone)
pejlin jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-07-09, 16:59   #133
paula54
Zakorzenienie
 
Avatar paula54
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Krosno/Kraków
Wiadomości: 5 919
Dot.: Związki rozpoczęte w 2005 roku - zapraszam!

Judyta - w sumie to myślałam, żeby sobie jakiegoś bloga założyć, ale jakoś się zebrać nie mogę
Ubrania kiedyś szyłam, jak miałam maszynę, potem zaczęłam studia i maszyna została u rodziców razem z mnóstwem szkiców i planów. Teraz mogę do nich wrócić :hura:

pejlin - a pamiętasz nazwę tego proszku? Bo może u mnie by coś takiego pomogło...
paula54 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-07-09, 22:09   #134
natalontko
Zakorzenienie
 
Avatar natalontko
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 6 826
Dot.: Związki rozpoczęte w 2005 roku - zapraszam!

Cytat:
Napisane przez paula54 Pokaż wiadomość
U mnie też weekend zabiegany - byliśmy odwiedzić rodziców, trochę spraw pozałatwiać, "odebrać" zaproszenie na wesele Ja zostałam dzień dłużej, żeby jeszcze poszukać sobie sukienki na wesele i połazić po lumpach, a TŻ pojechał w niedziele. I w poniedziałek jak przyjechałam czekał na mnie już w domu prezent urodzinowy. Wiedziałam, że znowu coś wymyśli. Tym razem dostałam piękną i mega funkcjonalną maszynę do szycia (kiedyś uwielbiałam szyć, ale mój stary łucznik odmówił posłuszeństwa pewnego dnia). A teraz mam coś takiego:

normalnie przebieram nogami, żeby się za jakąś robotę zabrać i to już
wow ale super

Moja mama jest krawcowa i dzieki niej tez od czasu do czasu mam jakis ciuch uszyty, szkoda, ze nie odziedziczylam po niej zdolnosci i checi

Cytat:
Napisane przez pejlin Pokaż wiadomość
Wesele świetne ! Zamykaliśmy imprezę i otwieraliśmy poprawiny I nawet nie wiedziałam jakich roztańczonych mam szwagrów

A jako ciekawostkę dodam że w zespole (duecie konkretnie) rolę wodzireja pełnił ....były ksiądz Ale dawno nie byłam na tak dobrym weselu( a chodzimy na średnio 2-3 w roku )

A we wrześniu kolejne wesele przed Nami
super, ze sie tak wybawiliscie
U nas poki co nie zanosi sie na wesela
Cytat:
Napisane przez JudytaKas Pokaż wiadomość

Wiesz co wyprałam, ale nic nie dało - to tak jakby jakiś detergent wyżarł kolor no nic będę w nich po domku biegać, ale na siłownie już nie. Przeglądam teraz stronki i parę mi się podoba, coś wybiorę tylko kasy szkoda
kurcze wspolczuje


Dzis mialam intensywny dzien, spotkalam sie z kolezanka i jej synkiem, takze latalam za corka, bo ona za reke jeszcze chodzi, choc ostatnio juz woli sama Ale na betonie wole ja jeszcze trzymac, cos sie zatacza biedaczka
A jak wrocilysmy to pojechalysmy z mezem na pilke nozna, on gra i pojechalysmy kibicowac (wygrali 7:1 ) niestety corka chciala do taty non stop, wiec sie troche nameczylam, zeby ja odciagnac, jeju jakie to uparte I teraz powinno pasc pytanie no po kim ona to ma

Wczoraj niestety obudzialam sie z migrena Juz bardzo dawno nie mialam. Na szczescie nie byla az taka silna. Moja mama rano sie troche zajela L., wiec doszlam do siebie i tabletki tez zaczely dzialac, no, ale caly dzien bylam nie do zycia

A tak to jestem na duzych obrotach, ale moze juz niedlugo Laura juz pewniej bedzie chodzic to chociaz jak bedziemy w mieszkaniu to sobie odpoczne, bo sama sie soba zajmie
natalontko jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-07-10, 06:55   #135
pejlin
Wtajemniczenie
 
Avatar pejlin
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 2 258
Dot.: Związki rozpoczęte w 2005 roku - zapraszam!

Cytat:
Napisane przez paula54 Pokaż wiadomość

pejlin - a pamiętasz nazwę tego proszku? Bo może u mnie by coś takiego pomogło...
Ja od tamtej pory używam tego
wlewasz normalnie do dozownika i puszczasz pusta pralkę. U mnie skutkuje
pejlin jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-07-10, 07:24   #136
paula54
Zakorzenienie
 
Avatar paula54
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Krosno/Kraków
Wiadomości: 5 919
Dot.: Związki rozpoczęte w 2005 roku - zapraszam!

dzięki, ja z Beckmana mam mydełko do plam. O tym płynie nie słyszałam, muszę kiedyś spróbować
paula54 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-07-10, 07:41   #137
JudytaKas
Zakorzenienie
 
Avatar JudytaKas
 
Zarejestrowany: 2012-05
Lokalizacja: malownicza lubelszczyzna:)
Wiadomości: 3 472
Dot.: Związki rozpoczęte w 2005 roku - zapraszam!

Cytat:
Napisane przez paula54 Pokaż wiadomość
Judyta - w sumie to myślałam, żeby sobie jakiegoś bloga założyć, ale jakoś się zebrać nie mogę
Ubrania kiedyś szyłam, jak miałam maszynę, potem zaczęłam studia i maszyna została u rodziców razem z mnóstwem szkiców i planów. Teraz mogę do nich wrócić :hura:

pejlin - a pamiętasz nazwę tego proszku? Bo może u mnie by coś takiego pomogło...
jak się zbierzesz to ja z chęcią popodziwiam jeju zazdroszczę, ileż to cudeniek nietypowych można stworzyć i za jakie pieniądze
Cytat:
Napisane przez natalontko Pokaż wiadomość
kurcze wspolczuje
eee trudno, zmówiłam już nowe (konto płacze)
Cytat:
Napisane przez natalontko Pokaż wiadomość
Dzis mialam intensywny dzien, spotkalam sie z kolezanka i jej synkiem, takze latalam za corka, bo ona za reke jeszcze chodzi, choc ostatnio juz woli sama Ale na betonie wole ja jeszcze trzymac, cos sie zatacza biedaczka
A jak wrocilysmy to pojechalysmy z mezem na pilke nozna, on gra i pojechalysmy kibicowac (wygrali 7:1 ) niestety corka chciala do taty non stop, wiec sie troche nameczylam, zeby ja odciagnac, jeju jakie to uparte I teraz powinno pasc pytanie no po kim ona to ma
córuś widzę zabiegana
brawo dla drużyny
Cytat:
Napisane przez natalontko Pokaż wiadomość
Wczoraj niestety obudzialam sie z migrena Juz bardzo dawno nie mialam. Na szczescie nie byla az taka silna. Moja mama rano sie troche zajela L., wiec doszlam do siebie i tabletki tez zaczely dzialac, no, ale caly dzien bylam nie do zycia
uuu migrena = zero życia
Cytat:
Napisane przez natalontko Pokaż wiadomość
A tak to jestem na duzych obrotach, ale moze juz niedlugo Laura juz pewniej bedzie chodzic to chociaz jak bedziemy w mieszkaniu to sobie odpoczne, bo sama sie soba zajmie
hehe no wiesz, nie chcę straszyć, ale jak zacznie sama chodzić to możesz mieć jeszcze więcej roboty dzieci potrafią w różne dziwne miejsca wchodzić (przynajmniej siostry mojego TŻ) mała jak tylko na chwilę spuścisz z oczu to już, a to piach z doniczki wysypuję, a to na schody się wspina, z garderoby ubrania wyrzuca i takie tam
ostatnio zmieniałam jej pieluchę i mi zaczęła uciekać brudząc kupką dywan bo sobie klapnęła, a ubaw miała przy tym paluszkiem pokazywała i się cieszyła
__________________
CG- 07.09.2012

"Spraw, aby każdy dzień miał
szansę stać się najpiękniejszym
dniem twojego życia."
JudytaKas jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-07-10, 07:58   #138
paula54
Zakorzenienie
 
Avatar paula54
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Krosno/Kraków
Wiadomości: 5 919
Dot.: Związki rozpoczęte w 2005 roku - zapraszam!

Oj tak, dzieci, które same chodzą to 3x tyle roboty. Bo nie dość, że trzeba mieć oczy w koło głowy, wszystko pozabezpieczać to jeszcze ganiać za tym maluchem i patrzyć, żeby się nie zabiło
Ja jak kuzyna pilnowałam jak był mały to obkładałam cały pokój poduszkami, zaklejałam szuflady... generalnie full bezpieczeństwo. A on jakoś sobie i tak znalazł drogę i wlazł na dolną półkę od mebli :O nie wiem do dziś jak. Dobrze, że wyszłam dosłownie do kuchni odstawić butelkę po śniadaniu. Innym razem został sam na minutę (grzałam mu drugie śniadanie) to się dowiedziałam w której szufladzie co rodzice trzymają i że paczka chusteczek higienicznych doskonale się sprawdza jako sztuczny śnieg w kawałkach po 1 cm a nie było mnie dosłownie tyle, ile zajmuje zapalenie gazu i postawienie na nim garnuszka
paula54 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-07-10, 08:05   #139
JudytaKas
Zakorzenienie
 
Avatar JudytaKas
 
Zarejestrowany: 2012-05
Lokalizacja: malownicza lubelszczyzna:)
Wiadomości: 3 472
Dot.: Związki rozpoczęte w 2005 roku - zapraszam!

Cytat:
Napisane przez paula54 Pokaż wiadomość
Oj tak, dzieci, które same chodzą to 3x tyle roboty. Bo nie dość, że trzeba mieć oczy w koło głowy, wszystko pozabezpieczać to jeszcze ganiać za tym maluchem i patrzyć, żeby się nie zabiło
Ja jak kuzyna pilnowałam jak był mały to obkładałam cały pokój poduszkami, zaklejałam szuflady... generalnie full bezpieczeństwo. A on jakoś sobie i tak znalazł drogę i wlazł na dolną półkę od mebli :O nie wiem do dziś jak. Dobrze, że wyszłam dosłownie do kuchni odstawić butelkę po śniadaniu. Innym razem został sam na minutę (grzałam mu drugie śniadanie) to się dowiedziałam w której szufladzie co rodzice trzymają i że paczka chusteczek higienicznych doskonale się sprawdza jako sztuczny śnieg w kawałkach po 1 cm a nie było mnie dosłownie tyle, ile zajmuje zapalenie gazu i postawienie na nim garnuszka
o zapomniałam o tymRozalka uwielbia rozrywać gazety, chusteczki i wszystko co się da

No to pocieszyłyśmy
__________________
CG- 07.09.2012

"Spraw, aby każdy dzień miał
szansę stać się najpiękniejszym
dniem twojego życia."
JudytaKas jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2013-07-10, 08:07   #140
pejlin
Wtajemniczenie
 
Avatar pejlin
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 2 258
Dot.: Związki rozpoczęte w 2005 roku - zapraszam!

Cytat:
Napisane przez JudytaKas Pokaż wiadomość

uuu migrena = zero życia
Migrena-moje przekleństwo. Kiedyś mi nawet lekarz powiedział że w zasadzie pozostała mi już tylko morfina (której oczywiście przepisać nie mógł bo to narkotyk) ale na szczęście znalazłam mądra panią neurolog i też łykam tabletki 3 razy dziennie, to przynajmniej nie mam tak czestych i tak długich napadów ..
pejlin jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-07-10, 08:18   #141
JudytaKas
Zakorzenienie
 
Avatar JudytaKas
 
Zarejestrowany: 2012-05
Lokalizacja: malownicza lubelszczyzna:)
Wiadomości: 3 472
Dot.: Związki rozpoczęte w 2005 roku - zapraszam!

Cytat:
Napisane przez pejlin Pokaż wiadomość
Migrena-moje przekleństwo. Kiedyś mi nawet lekarz powiedział że w zasadzie pozostała mi już tylko morfina (której oczywiście przepisać nie mógł bo to narkotyk) ale na szczęście znalazłam mądra panią neurolog i też łykam tabletki 3 razy dziennie, to przynajmniej nie mam tak czestych i tak długich napadów ..
o jej współczuje
__________________
CG- 07.09.2012

"Spraw, aby każdy dzień miał
szansę stać się najpiękniejszym
dniem twojego życia."
JudytaKas jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-07-10, 08:39   #142
paula54
Zakorzenienie
 
Avatar paula54
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Krosno/Kraków
Wiadomości: 5 919
Dot.: Związki rozpoczęte w 2005 roku - zapraszam!

pejlin - też miewam migreny, na szczęście ostatnio trochę rzadziej. I u mnie jest spora aura, więc jeśli tylko coś wyczuję, kładę się do łóżka i próbuję zasnąć. W ten sposób często cały atak przesypiam ale jak nie mam jak się położyć albo nie mogę zasnąć to czasem jest masakra. Kiedyś mnie dopadło w samochodzie jak gdzieś jechaliśmy, popłakałam się z bólu, TŻ się musiał zatrzymywać, bo myślałam, że zahaftuję całe auto. Na szczęście była blisko biedronka a na mnie jeszcze działa Ibuprom (chociaż tylko sprintcaps) - zrobiłam sobie kiedyś porządny odwyk, bo bywało tak, że jadłam ketonal forte a ból nie przechodził.
paula54 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-07-10, 09:56   #143
pejlin
Wtajemniczenie
 
Avatar pejlin
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 2 258
Dot.: Związki rozpoczęte w 2005 roku - zapraszam!

Cytat:
Napisane przez paula54 Pokaż wiadomość
pejlin - też miewam migreny, na szczęście ostatnio trochę rzadziej. I u mnie jest spora aura, więc jeśli tylko coś wyczuję, kładę się do łóżka i próbuję zasnąć. W ten sposób często cały atak przesypiam ale jak nie mam jak się położyć albo nie mogę zasnąć to czasem jest masakra. Kiedyś mnie dopadło w samochodzie jak gdzieś jechaliśmy, popłakałam się z bólu, TŻ się musiał zatrzymywać, bo myślałam, że zahaftuję całe auto. Na szczęście była blisko biedronka a na mnie jeszcze działa Ibuprom (chociaż tylko sprintcaps) - zrobiłam sobie kiedyś porządny odwyk, bo bywało tak, że jadłam ketonal forte a ból nie przechodził.
Mnie ostatnio pomaga doraźnie ibum forte ale to musze wziać 3 od razu jak tylko poczuję pierwszy ból inaczej mija się z celem Ketonal, Biprofenid to byli moi przyjaciele przez blisko 3 lata aż się uodporniłam. Po tym jak znalazłam fajną neurolog to w ciągu pół roku miałam tomografię, MRI, dopplera i milion innych badań, które potwierdziły migrenę. Ja nie mam aury w ogóle więc nie umiem tak radzić sobie jak ty Z tym że jak mnie dopadnie migrena(a tabletki nie pomogą) to mnie trzyma -+ tydzień. Teraz dzięki tym tabletkom które biorę profilaktycznie jest to do wytrzymania jak się kładziesz z bólem głowy i wstajesz tez z bólem ale nic nie jem bo nie umiem i mam mdłości ,a kiedyś ileż razy traciłam przytomność masakra no i byłam niemalże żywym trupem bo non stop w ciemnej sypialni z zatyczkami w uszach i drzwi zamknięte żeby żadne zapachy się nie przedostały....Tragedia jednym słowem ..
pejlin jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2013-07-10, 10:08   #144
natalontko
Zakorzenienie
 
Avatar natalontko
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 6 826
Dot.: Związki rozpoczęte w 2005 roku - zapraszam!

Cytat:
Napisane przez JudytaKas Pokaż wiadomość

hehe no wiesz, nie chcę straszyć, ale jak zacznie sama chodzić to możesz mieć jeszcze więcej roboty dzieci potrafią w różne dziwne miejsca wchodzić (przynajmniej siostry mojego TŻ) mała jak tylko na chwilę spuścisz z oczu to już, a to piach z doniczki wysypuję, a to na schody się wspina, z garderoby ubrania wyrzuca i takie tam
ostatnio zmieniałam jej pieluchę i mi zaczęła uciekać brudząc kupką dywan bo sobie klapnęła, a ubaw miała przy tym paluszkiem pokazywała i się cieszyła
to chyba sobie tak szybko jednak nie odpoczne
Cytat:
Napisane przez JudytaKas Pokaż wiadomość
o zapomniałam o tymRozalka uwielbia rozrywać gazety, chusteczki i wszystko co się da

No to pocieszyłyśmy
oj tak
Cytat:
Napisane przez pejlin Pokaż wiadomość
Migrena-moje przekleństwo. Kiedyś mi nawet lekarz powiedział że w zasadzie pozostała mi już tylko morfina (której oczywiście przepisać nie mógł bo to narkotyk) ale na szczęście znalazłam mądra panią neurolog i też łykam tabletki 3 razy dziennie, to przynajmniej nie mam tak czestych i tak długich napadów ..

Ja na szczescie mam rzadko, na poczatku nie wiedzialam co sie ze mna dzieje, tez wlasnie mam aure przed.
Cytat:
Napisane przez paula54 Pokaż wiadomość
pejlin - też miewam migreny, na szczęście ostatnio trochę rzadziej. I u mnie jest spora aura, więc jeśli tylko coś wyczuję, kładę się do łóżka i próbuję zasnąć. W ten sposób często cały atak przesypiam ale jak nie mam jak się położyć albo nie mogę zasnąć to czasem jest masakra. Kiedyś mnie dopadło w samochodzie jak gdzieś jechaliśmy, popłakałam się z bólu, TŻ się musiał zatrzymywać, bo myślałam, że zahaftuję całe auto. Na szczęście była blisko biedronka a na mnie jeszcze działa Ibuprom (chociaż tylko sprintcaps) - zrobiłam sobie kiedyś porządny odwyk, bo bywało tak, że jadłam ketonal forte a ból nie przechodził.
tez ci rece dretwieja, jezyk, nie widzisz dobrze i nie mozesz sie porozumiec?
Sam bol glowy mnie tak nie przeraza jak ta aura
natalontko jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-07-10, 11:19   #145
paula54
Zakorzenienie
 
Avatar paula54
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Krosno/Kraków
Wiadomości: 5 919
Dot.: Związki rozpoczęte w 2005 roku - zapraszam!

Cytat:
Napisane przez pejlin Pokaż wiadomość
Z tym że jak mnie dopadnie migrena(a tabletki nie pomogą) to mnie trzyma -+ tydzień.
Kurcze, nie zazdroszczę. Mnie nigdy nie trzymała dłużej niż 2 dni. Ale moja mama też może się i z tydzień męczyć nie raz...
kiedyś czytałam, że na niektórych działają leki przeciwkaszlowe albo porządny buszek trawy

Cytat:
Napisane przez natalontko Pokaż wiadomość
tez ci rece dretwieja, jezyk, nie widzisz dobrze i nie mozesz sie porozumiec?
Sam bol glowy mnie tak nie przeraza jak ta aura
Nie, ja zaczynam się czuć tak, jakby szła grypa. Bolą mnie kości, czuję tak jakby wzrost temperatury (chociaż termometr ani drgnie) i zaczyna mi się robić zimno i mnie telepać. Oprócz tego tępy ból nad oczami lub z tyłu głowy, który trochę maleje jak oczy zamknę. Jak cokolwiek z tego czuję, to zaraz jak tylko mogę to się do wyrka pakuję i czekam. Przyjdzie, czy zdążę zasnąć. Bo jak zasnę, to mi czasem godzina drzemki wystarczy i już jest lepiej, a jak nie to będę się męczyć do rana...
paula54 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-07-10, 11:41   #146
pejlin
Wtajemniczenie
 
Avatar pejlin
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 2 258
Dot.: Związki rozpoczęte w 2005 roku - zapraszam!

Cytat:
Napisane przez paula54 Pokaż wiadomość
Kurcze, nie zazdroszczę. Mnie nigdy nie trzymała dłużej niż 2 dni. Ale moja mama też może się i z tydzień męczyć nie raz...
kiedyś czytałam, że na niektórych działają leki przeciwkaszlowe albo porządny buszek trawy
Z 'zieleniny" na migrenę to ja stosuję naturalny olejek miętowy- łagodzi skutecznie w sensie to takiego domku na te małe świeczki wlewam kilka kropel +woda Wiesz o co mi chodzi
pejlin jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-07-10, 13:56   #147
paula54
Zakorzenienie
 
Avatar paula54
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Krosno/Kraków
Wiadomości: 5 919
Dot.: Związki rozpoczęte w 2005 roku - zapraszam!

a widzisz, na mnie mięta działa generalnie pobudzając apetyt i "perystaltykę jelit" więc na migrenę myślę, że się nie nada, bo by mi się chyba niedobrze robiło (generalnie mnie wtedy na jakiekolwiek zapachy mdli)... Ale może kiedyś spróbuję, bo też mam takie kominki różnorakie
paula54 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2013-07-10, 14:08   #148
pejlin
Wtajemniczenie
 
Avatar pejlin
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 2 258
Dot.: Związki rozpoczęte w 2005 roku - zapraszam!

Cytat:
Napisane przez paula54 Pokaż wiadomość
a widzisz, na mnie mięta działa generalnie pobudzając apetyt i "perystaltykę jelit" więc na migrenę myślę, że się nie nada, bo by mi się chyba niedobrze robiło (generalnie mnie wtedy na jakiekolwiek zapachy mdli)... Ale może kiedyś spróbuję, bo też mam takie kominki różnorakie
Oooo kominek!! Tego słowa mi brakowało Ja generalnie też mam zapacho-światło- dźwiękowstręt a jakoś ta mięta całkiem całkiem Tylko musi być naturalna bo kiedyś kupiłam sztucznie aromatyzowany to tylko rozbolało mnie bardziej
Ja kupuję tylko i wyłącznie TU
pejlin jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-07-17, 06:38   #149
Agrafka86
Wtajemniczenie
 
Avatar Agrafka86
 
Zarejestrowany: 2013-02
Lokalizacja: Domek
Wiadomości: 2 280
Dot.: Związki rozpoczęte w 2005 roku - zapraszam!

Cześć Dziewuszki!
Dzisiaj idziemy do gina i do szpitala na wizytę. Zobaczymy co to będzie. Trzymajcie kciuki.
My na wakacje to nic bo Dziecię będziemy już mieli obok siebie.
Wiecie tak cały czas myślę, mam głupie sny i w ogóle... To pewie nerwy, bo już niedługo rozwiązanie, ale strasznie jest to męczące.
Pozdrawiam, buziaki!
__________________
26.07.2013
Misiu jest już z nami
Życie nabrało sensu!

09.07.2011 Żona

Agrafka86 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-07-17, 06:54   #150
JudytaKas
Zakorzenienie
 
Avatar JudytaKas
 
Zarejestrowany: 2012-05
Lokalizacja: malownicza lubelszczyzna:)
Wiadomości: 3 472
Dot.: Związki rozpoczęte w 2005 roku - zapraszam!

Agrafka86 spokojnie, będzie dobrze pewnie tez Ci trochę hormony buzują nie denerwuj się, tylko wyczekuj maleństwa pomyśl, teraz będziesz miała na legalu dwóch ukochanych facetów i to w jednym łóżku

Ja w pracy, później szybko do domku, ostatnie dopakowywanie i jadę nad morze (oczywiście pogoda do ale może nas zaskoczy)

Wczoraj byłam pierwszy raz na nowych zajęciach na siłowni - TRX wchodzą na stałe do mojego tygodniowego rozkładu jazdy
__________________
CG- 07.09.2012

"Spraw, aby każdy dzień miał
szansę stać się najpiękniejszym
dniem twojego życia."
JudytaKas jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Forum ślubne


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 15:06.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.