Uniwersytet Opolski

[Frutti]

Za późno żeby w usosie zmienić :< tak będę musiała zrobić

[mago28]

Odswieżam wątek dla tegorocznych studentek. Sama od października zaczynam studia ma UO i pomyslalam ze fajnie by bylo wymienić się obawami z przyszlymi studentka i jak i z tymi doświadczonymi, które trudne początki maja już za sobą. Mam nadzieję, że znajdą się jakieś osoby rozpoczynające w tym roku naukę na UO.

Pozdrawiam

[Frutti]

Każda z nas zaczynała Jeśli masz pytania to śmiało

[mago28]

Hej
Cieszę się, że ktoś się odezwał.
Opowiadaj to co Ci przyjdzie do glowy. Jak to wygladalo na początku, ile czasu spędza się na uczelni i w ogóle może sama pamiętasz co Ciebie ciekawilo na początku.

[Frutti]

No więc pierwszy semestr zazwyczaj na większości kierunków jest lekki, plan nie ma dużo przedmiotów, często jest tak że ma się jakiś dzień w tygodniu wolny i sesja jest przystępna później już tak kolorowo nie jest, ale da się ogarnąć
Pamiętam że mieliśmy na początku obawy o usos, rejestracje na przedmioty/wf/język (w sumie słusznie ), jest tak że odświeża się stronę po milion razy, ona nie chce się ładować, bo wszyscy próbują na raz i dopiero po pewnym czasie można się zapisać (miałam to szczęście że jakoś sprawnie mi to szło), a zazwyczaj przedmioty które się spodobają są już zajęte i trzeba szukać czegoś innego
I w sumie jest fajnie W semestrze raczej nie ma za wiele nauki, zazwyczaj dopiero podczas sesji

[mago28]

Bardzo dziękuje za wyczerpujacą odpowiedź Jak pojawia się nowe pytania to będę pytać
A Ty mieszkalas w akademiku czy wynajmowlas pokój/mieszknie czy nie mialas tego problemu i dojezdzalas?

---------- Dopisano o 13:51 ---------- Poprzedni post napisano o 13:48 ----------

Bo ja mam ten problem że nie znam nikogo kto by szedl na studia do Opola i boje się na kogo trafie w akademiku, oczywiście o ile go w ogóle dostane. ;p A znaleźć jednoosobowy pokój w przystepnej cenie jest ciężko. ;/

[Frutti]

Mam trochę bliżej do Opola niż Ty z Nysy, tylko w drugą stronę, studencki miesięczny na opolskie wychodził mnie 97 czy 93 zł
Nie ma co się akademika bać, bo można poznać tam fajnych ludzi i cenowo jest naprawdę ok. U mnie na roku kilka osób zaczynało z pokojem w jakimś mieszkaniu, a później się przerzucili na akademik, a na zajęcia mieli 2 kroki, bo tak jest na wydziale prawa

[201704240951]

Napisane przez Frutti

Mam trochę bliżej do Opola niż Ty z Nysy, tylko w drugą stronę, studencki miesięczny na opolskie wychodził mnie 97 czy 93 zł
Nie ma co się akademika bać, bo można poznać tam fajnych ludzi i cenowo jest naprawdę ok. U mnie na roku kilka osób zaczynało z pokojem w jakimś mieszkaniu, a później się przerzucili na akademik, a na zajęcia mieli 2 kroki, bo tak jest na wydziale prawa

A skad jestes? Może tam gdzie ja

[Ewiis]

Cześć. Czy któraś z Was wybiera się może na studia II stopnia na UO?

[kargolcia154]

Cześć Dziewczynki

Czy któraś z Was nie szuka może mieszkania?

[mago28]

Ja szukam Ale samemu ciężko jest coś znaleźć i jeszcze w przystępnej cenie.

[kargolcia154]

Napisane przez mago28

Ja szukam Ale samemu ciężko jest coś znaleźć i jeszcze w przystępnej cenie.

Ciężko ciężko, na początku szukałyśmy czegoś z dwiema znajomymi ale wynająć mieszkanie 3-pokojowe (bo oczywiście każda chce oddzielny pokój) nie jest łatwo. Bardzo mało jest takich ogłoszeń a jak są to najczęściej w rejonach gdzie one nie chcą. Więc musiałyśmy zrezygnować z tej spółki i każdy szuka na swoją rękę czegoś.

[Frutti]

Napisane przez nika135

A skad jestes? Może tam gdzie ja

Shhh, ja centralnie na południe od Opola
W zeszłym roku kawa nie wyszła, może w tym coś podziałamy

[Ewiis]

Także szukam mieszkania,ale trudno coś samemu znaleźć w przystępnej cenie.

[Ewiis]

Cześć dziewczyny Czy któraś z Was może nie szuka współlokatorki do mieszkania?

[voldzia]

Witam. Jestem studentką biotechnologii inżynierskiej i teraz zaczynam drugi rok. Przez pierwszy mieszkałam na stancji jednak ceny są nie dla mnie, a do tego mocno się zraziłam po "piekielnych" współlokatorkach, dlatego teraz zdecydowałam się na akademik. Mam parę pytań i byłabym wdzięczna jeśli ktoś na nie odpowie
Raz byłam w Mrowisku na imprezie i powiem szczerze, że raczej nie chciałabym tam mieszkać. Mimo wszystko trochę wygodnicka jestem, kuchnia i łazienka na jedno piętro to trochę hardcore I chyba aż tak imprezowa nie jestem Stąd moje pytanie - czy jest możliwość wyboru akademika, czy jak mnie przydzielą do konkretnego to umarł w butach? Czy jest sens dzwonienia tam i błagania o konkretny akademik przed przydzieleniem, czy na miejscu?
Jak to jest z pokojami 1 osobowymi? Można się w jakiś sposób o nie ubiegać i na jakiej podstawie są przydzielane? Z tego co słyszałam to uzyskują je osoby chore lub np. matki z dzieckiem. Czy osoba z astmą ma szanse na pokój 1 osobowy?
Z góry dziękuję za odpowiedz.

[Frutti]

Napisane przez voldzia

Witam. Jestem studentką biotechnologii inżynierskiej i teraz zaczynam drugi rok. Przez pierwszy mieszkałam na stancji jednak ceny są nie dla mnie, a do tego mocno się zraziłam po "piekielnych" współlokatorkach, dlatego teraz zdecydowałam się na akademik. Mam parę pytań i byłabym wdzięczna jeśli ktoś na nie odpowie
Raz byłam w Mrowisku na imprezie i powiem szczerze, że raczej nie chciałabym tam mieszkać. Mimo wszystko trochę wygodnicka jestem, kuchnia i łazienka na jedno piętro to trochę hardcore I chyba aż tak imprezowa nie jestem Stąd moje pytanie - czy jest możliwość wyboru akademika, czy jak mnie przydzielą do konkretnego to umarł w butach? Czy jest sens dzwonienia tam i błagania o konkretny akademik przed przydzieleniem, czy na miejscu?
Jak to jest z pokojami 1 osobowymi? Można się w jakiś sposób o nie ubiegać i na jakiej podstawie są przydzielane? Z tego co słyszałam to uzyskują je osoby chore lub np. matki z dzieckiem. Czy osoba z astmą ma szanse na pokój 1 osobowy?
Z góry dziękuję za odpowiedz.

Czasami da radę wybrać sobie akademik. Tyle że np. Niechcic jest droższy i jest tam mnóstwo obcokrajowców z Erasmusa, bo tam ich lokują Mrowisko jest aktualnie w remoncie, ocieplają, wymienili wszystkie okna, odświeżają pokoje tam są np. większe niż w Kmicicu, ale z łazienkami jest gorsza sytuacja

Halo, no właśnie, to akademik, a nie stancja, więc nie wymagaj cudów, tym bardziej że masz all in one. Bez płacenia rachunków za fajne pieniądze.

Osoba z astmą nie jest raczej osobą na tyle potrzebującą pokoju jednoosobowego, to raczej takie widzimisię Są osoby bardziej tego potrzebujące, no ale spróbować zawsze możesz. Szanse że się uda marne

[voldzia]

Napisane przez Frutti

Czasami da radę wybrać sobie akademik. Tyle że np. Niechcic jest droższy i jest tam mnóstwo obcokrajowców z Erasmusa, bo tam ich lokują Mrowisko jest aktualnie w remoncie, ocieplają, wymienili wszystkie okna, odświeżają pokoje tam są np. większe niż w Kmicicu, ale z łazienkami jest gorsza sytuacja

Halo, no właśnie, to akademik, a nie stancja, więc nie wymagaj cudów, tym bardziej że masz all in one. Bez płacenia rachunków za fajne pieniądze.

Osoba z astmą nie jest raczej osobą na tyle potrzebującą pokoju jednoosobowego, to raczej takie widzimisię Są osoby bardziej tego potrzebujące, no ale spróbować zawsze możesz. Szanse że się uda marne

Rozumiem, że akademik to nie stancja i na cuda nie liczę, jednak kuchnia i łazienka na całe piętro a na kilka pokoi to jest duża równica która idzie w parze z niewiele różniąca się ceną.
A co to astmy to własnie też wydaje mi się zbyt błahym powodem, na jedynkę, chociaż nocne i poranne duszności bardzo przeszkadzały moim poprzednim współlokatorkom.

Dziękuję bardzo za odpowiedź.

[201704240951]

Napisane przez Frutti

Shhh, ja centralnie na południe od Opola
W zeszłym roku kawa nie wyszła, może w tym coś podziałamy

Po mojej obronie możemy się spiknąć I ktokolwiek chce.
Póki co to ledwo ogarniam z czasem, a załatwiania papirologii do obrony to jakaś masakra. Nie polecam, ale trzeba skończyć. Zwłaszcza jak się pracuje etatowo i dodatkowo uprawia się freelancing. Ciężko ogarniać wszystko na raz.

Frutti - skad tak dobrze znasz akademce?

Btw. wybiera się któraś na offoto ?

[Frutti]

Domyślam się ale faktycznie można gdzieś skoczyć
Osobiście nie mieszkam i nie mieszkałam, ale mam tam sporo znajomych, w tym przyjaciółkę którą chętnie na okienkach odwiedzam

[201704240951]

Mi się akademce opolskie wydają hmm obskurne. Jakoś nie mam sentymentu do nich.

[ce4534435626970636826734dc4cc81c1d23e519_62b0fbf266bee]

Napisane przez Frutti

No więc pierwszy semestr zazwyczaj na większości kierunków jest lekki, plan nie ma dużo przedmiotów, często jest tak że ma się jakiś dzień w tygodniu wolny i sesja jest przystępna później już tak kolorowo nie jest, ale da się ogarnąć
Pamiętam że mieliśmy na początku obawy o usos, rejestracje na przedmioty/wf/język (w sumie słusznie ), jest tak że odświeża się stronę po milion razy, ona nie chce się ładować, bo wszyscy próbują na raz i dopiero po pewnym czasie można się zapisać (miałam to szczęście że jakoś sprawnie mi to szło), a zazwyczaj przedmioty które się spodobają są już zajęte i trzeba szukać czegoś innego
I w sumie jest fajnie W semestrze raczej nie ma za wiele nauki, zazwyczaj dopiero podczas sesji

LOL, ja też z UO i nic się nie zgadza z tym powyżej
Pierwszy semestr na pierwszym roku pod względem zajęć był jednym z najgorszych. Zajęć miałam mnóstwo, zajęte wszystkie tygodnia. Potem zawsze miałam jakiś dzień wolny, ale generalnie do połowy III roku bardzo dużo się siedziało na uczelni. Sesja była taka sama, jak większość późniejszych, gdyby podzielić je po połowie na łatwiejsze i trudniejsze, to byłaby wśród tych drugich. Na licencjacie nierzadko z zajęć na zajęcia miałam ponad 300 stron do przeczytania. Usos fakt, wiesza się, ale to chyba na wszystkich uczelniach jest z nim taki sam problem. Chociaż mi się zawsze udawało zarejestrować na to, co chciałam.

[Frutti]

Łooo, jaki kierunek w takim razie? Bo ja wiem po sobie i znajomych, że pierwszy semestr łatwy, później tragedia i płacz

[ce4534435626970636826734dc4cc81c1d23e519_62b0fbf266bee]

Historia A ty?

[coco1919]

Witajcie dziewczyny
czy trudno dostac sie na uni opolskim ?? bo zastanawiam sie nad nim
a nie moge znalezc progow pkt...

[xMayx]

To naprawdę duuużo zależy od kierunku. Są bardziej oblegane, jak psychologia i te mniej. Ale generalnie nie jest aż tak trudno

[Frutti]

Napisane przez coco1919

Witajcie dziewczyny
czy trudno dostac sie na uni opolskim ?? bo zastanawiam sie nad nim
a nie moge znalezc progow pkt...

Mnie się wydaje, że nietrudno

[201804091626]

Zależy jaki kierunek ja jestem na psychologii i było się dostać łatwiej niż do Wrocławia, ale i tak ponad 400 chętnych na 90 miejsc

[kropka75]

Napisane przez coco1919

Witajcie dziewczyny
czy trudno dostac sie na uni opolskim ?? bo zastanawiam sie nad nim
a nie moge znalezc progow pkt...

Czasami nawet tak łatwo, że błagają o studenta.

Moja koleżanka zapisała się rok temu na socjologię zaoczną. Nie otworzyli, bo za mało chętnych.

Przeniosła papiery na pedagogikę (komunikacja społeczna) - to samo.

[monsteraa]

studiuje ktoś może pedagogikę leczniczą z oligofrenopedagogiką na UO?
składam na ten kierunek (chociaż na pierwszym miejscu jest u mnie pedagogika specjalna na UWr) i zastanawiam się czy mam szanse się dostać, bo jest tylko 30 miejsc, a nie wiem czy jest to kierunek bardziej oblegany czy mniej i przy okazji chętnie dowiedziałabym się o nim czegoś więcej.