Pieniadze a zwiazek

[GrumpyCat]

[1=4e9f92519f0a2c998a884c2 af4c543da9bfeb435_5ffce6a 84e16b;42743863]Facet nadaje sie do kopniecia w dupe. 31-letni kon wiazac sie z mloda dziewczyna powinien wiedziec, ze ich finanse wygladaja zupelnie inaczej. To, ze ma do Ciebie pretensje, ze tak jest jest chore.
Oczekiwanie, zebys zawsze byla odwalona jak stroz w Boze Cialo tez jest skandaliczne.

Kop w dupe. Naprawde, nie ma innej rady. Jestes mloda, nie stoisz nad grobem , znajdziesz lepszego chlopa. Jak nie znajdziesz to lepiej byc samej niz z burakiem.[/QUOTE]




Ten związek nie ma przyszłości a facet to burak pospolity.

[elvegirl]

Autorko, gratulacje Rzadko się spotyka na forum taką konsekwencję, podziwiam z całego serducha i trzymam kciuki

[GrumpyCat]

Napisane przez Mentalna_Idiotka

Z tym ciaglym idealnym wygladem, to jest tak, że ciagle ma pretensje pedicuire nie zrobiony, wlosy niepofarbowane, czasami nie mam na to normalnie czasu i kasy. Nie chodze do kosmetyczki, jedynie do fryzjera na farbowanie i to co 2 miesiace, ostatnio powiedzial, zebym sie wybrała, to powiedzialam, ze mnie nie stac, zeby co miesiac 90 zł zostawic u kosmetyczki na sam pedicure (sama staram sie o to dbac, ale wiadomo, ze nie wyglada to tak profesjonalnie), powiedziałam mu, że skoro jest taki madry i chce zebym chodzila do kosmetyczki na zabiegi na kazdy kawalek ciala niech mi na to da, albo nie wymaga tego. zamknał sie na 4 spusty...

O Boże... zbieram szczękę z podłogi... nawet nie chcę pisać co sobie o tym facecie pomyślałam bo dostanę bana

[Shira Yuki]

Napisane przez bujdanaresorach

Autorka już się wyprowadziła

i oby nie wróciła.

[GrumpyCat]

Bardzo dobra decyzja Facet zarabiał prawie 5 razy więcej od autorki, niby taki omo inteligent a nie potrafił prostej kalkulacji zrozumieć, że choćby skały srały to po połowie nie dadzą rady się dokładać, no chyba że wynajęliby razem mały pokoik w mieszkaniu studenckim wtedy mogliby się składać po równo, tylko ciekawe jak długo by ten pan wytrzymał

Znajdziesz jeszcze o wiele wartościowszą osobę A te teksty na temat wygądu... bez komentarza... Brad Pitt się znalazł

[Mentalna_Idiotka]

Dziekuje Wam jeszcze raz za slowa wsparcia!
Co dzien czytajac Wasze wpisy utwierdzam sie w przekonaniu, ze postapilam prawidlowo!

[Figlak]

Nie udzialałam się tutaj, ale czytałam od początku i powiem szczerze, że nie wierzyłam że zdecydujesz się i odejdziesz od niego.
On zapewne teraz jest święcie przekonany, że za tydzień czy dwa wrócisz i będziesz prosiła żeby Cię przyjął z powrotem, bo przecież on Cię z biedy wyciagnął

Gratuluję odwagi i życze wytrwałości. Widać, że jesteś silną dziewczyną, zaradną i dasz sobie radę. Powodzenia

[Hiyori]

Gz i powodzenia

[Hultaj]

Szczerze mowiac nie spodziewałam sie tego, sadzilam, ze bedzie mnie przekonywał i tak dalej, ale przyjal to bez cienia emocji. Nie rozumiem.
To znaczy rozumiem tylko, ze to nie mialo sensu, a ja w sumie nie mialam chyba dla niego wiekszego znaczenia.

przykro mi.
może po prostu dotarło do niego, że będziesz dla niego zbyt kosztowna, nie dorzucisz, ile żądał, do mieszkania, jedzenia; na ciuchy, kosmetyczkę i fryzjera kasy nie masz, więc musiałby Cię sponsorować i, niewykluczone, że pozbył się Ciebie, a sam może zacząć rozglądać się za bardziej majętną niewiastą. Taką, która zapłaci sobie za farbę i depilację brazylijską i panu krewetki zafunduje.
Desperatką, miałabym wrażenie, ale cóż, wiadomo, że i totalne buraki dziewczyny znajdują.

[Pomadka]

Trudno sie nie zgodzic z dziewczynami.

Napisane przez Mentalna_Idiotka

No wlasnie, jak mu zasugerowałam, że moze bysmy troche pooszczedzali, albo ze powinien mi okazac troche zrozumienia i mi pomoc, ze mu sie odwdziecze przeciez za to, jak bede zarabiala normaln

wiesz, takie gadanie 'odwdziecze sie' to brzmi jak obietnica wiecznie nigdy/kiedys. zatem nie dziw mu sie, ze reaguje jakbys go chciala wykorzystac... jakkolwiek dobre nie sa Twoje intencje.

ie, to powiedzial, ze zwariowałam i, że jestem 'cwana'.. wydaje mi sie, ze on mysli, ze chce go wykorzystac, nie wiem, zawsze powtarza poza tym : 'to ja wyrwałem Cie z tego bidowania, powinnas sie cieszyc' i tym podobne.

Jesli to prawda, ze tak to bez ceremonialow Ci mowi, to jest to totalna dyskwalifikacja faceta!

Trudo jest go 'kopnac w tylek', bo go kocham, wiem, ze to glupie, milosc jest slepa, ale ja mimo wszytsko bardzo chce go ztrzymac przy sobie, ale jednoczesnie wykanczam sie psychicznie ciaglym zastanawianiem sie, czy sprostam jego wymaganiom finansowym.
Nie sadzilam, ze status finansowy moze tak dzielic ludzi...
Z tym ciaglym idealnym wygladem, to jest tak, że ciagle ma pretensje pedicuire nie zrobiony, wlosy niepofarbowane, czasami nie mam na to normalnie czasu i kasy. Nie chodze do kosmetyczki, jedynie do fryzjera na farbowanie i to co 2 miesiace, ostatnio powiedzial, zebym sie wybrała, to powiedzialam, ze mnie nie stac, zeby co miesiac 90 zł zostawic u kosmetyczki na sam pedicure (sama staram sie o to dbac, ale wiadomo, ze nie wyglada to tak profesjonalnie), powiedziałam mu, że skoro jest taki madry i chce zebym chodzila do kosmetyczki na zabiegi na kazdy kawalek ciala niech mi na to da, albo nie wymaga tego. zamknał sie na 4 spusty...

Spoko, zatem wykoncz sie psychicznie, zamiast sprowdzic faceta do parteru, ktoremu sie wydaje, ze jak mam zlotowke wiecej, to moze wymagac i tylko wymagac...

Wez, nie wiem czy nie jest szkoda czasu i twojego zaangazowania w to wszystko...

[wilusia]

Bardzo dobrze zrobiłaś. Gratuluję Ja sama wyrwałam się z naprawdę niszczącego mnie związku ze starszym facetem i powiem szczerze, że długo się zastanawiałam czy zrobiłam dobrze. Minęło 4 miesiące i naprawdę cieszę się, że tak się stało.