Pytanie o KOSMETOLOGIĘ

[Imagine]

a nawet jakby co to odsetki sa naprawde groszowe, wiec ja bym sie nie spieszyla Ja wplace w przyszly poniedzialek.

[Martulaaa]

Mnie się coś majaczy,że wpłaty do 10-go każdego miesiąca,ale mogę się mylić Natomiast zaczyna mnie niepokoić brak wiadomości ze szkoły co do inauguracji-niby można telefonicznie albo na stronie www przeczytać,ale pani dziekan powiedziała,że zawiadomią-na co to wpisowe kurde,he? Mogliby się pofatygować na proiorytet za 3,50zł

Na stronie internetowej jest takie info:
Inauguracja Roku Akademickiego 2005/2006
Uroczysta inauguracja roku akademickiego 2005/2006 odbędzie się 1 października br. o godzinie 11.00 w sali kina "Kijów" w Krakowie, al. Krasińskiego 34.Wykład inauguracyjny wygłosi Pani Janina Paradowska, publicystka tygodnika "Polityka". Wszystkich stydentów serdecznie zapraszamy.

Wygląda mi to na nieobowiązkowe Wolałabym żeby szkoła dała znać,bo wyjazd do Krakowa to dla mnie jeszcze długa podróż (póki nie jeżdżę samochodem), a tylko po indeks to mi się nie widzi jechać No chyba że zajęcia rzeczywiście już będą to nie ma zmiłuj

[Asiaczek19]

Własnie dzisiaj dostałam list z uczelni dotyczący inauguracji itp... eh pisze tam takze iż juz w sobote (1października) studenci zaoczni zaczynaja zajęcia o godzinie 15 , wiec tak czy siak trzeba przyjechac. A i kase trzeba do 30 wrzesnia wplacic

[Imagine]

o to ja listu nie dostalam..moze jutro..
Ja chyba bede miec to cale rozpoczecie juz w piatek, ale chyba oleje i przyjade na poniedzialek.

[Martulaaa]

No ja też dostałam liścik A już myślałam,że w sobotę mi się upiecze bez przyjeżdżania Ale nie ma tak dobrze...
Imagine a możesz napisać jak wyglądały te pierwsze zajęcia-czy rzeczywiście było od 8 do 20 i w sobotę, i w niedzielę?
No właśnie teraz kolejny dylemat-przyjeżdżać na 11 czy na 15?

[Imagine]

No..u nas miało byc do 20, ale nas puscili chyba o 19 bo już usypiałyśmy..był to nadłużeszy dzien mojego życia (bylam tylko w niedziele, sobote sobie odpuscilam bo bylam na weselu).

[Martulaaa]

No to niezły Meksyk nam się zacznie
A jak to jest z obecnościami?Skrupulatnie wszystko sprawdzane,można jakoś odrabiać czy to różnie u różnych wykładowców? (mamo wyjdę tu na taką, co by się tylko od budy chciała wywinąć )

[Maripossa]

Napisane przez Imagine

No..u nas miało byc do 20, ale nas puscili chyba o 19 bo już usypiałyśmy..był to nadłużeszy dzien mojego życia (bylam tylko w niedziele, sobote sobie odpuscilam bo bylam na weselu).

No to ja juz nic nie jaze czyli dzienni i zaoczni beda miec zajecia w ta spobote i niedziele? a na cholere, ze sie tak zapytam? skoro poszlam na dzienne to jakim prawem mam siedziec sob. i niedz. w budzie?? Bo mnie by to nie interesowalo ze to pierwsze zajecia...Jaja sobie robia czy jak?! najlepsze ze i ja jeszcze nie dostalam zaproszenia na ta cala inauguracje... Jak jutro nie dostane to dzwonie do nich co to ma znaczyc Poza tym, tak jak juz tu kiedys pisalam, Z TEGO CO WIEM OD STARSZYCH ZNAJOMYCH STUDENTOW TO 2 I 3 ROK NIE MA ZADNEGO ROZPOCZECIA TYLKO OD RAZU ZAJECIA. Tzn. tak jest na panstwowych uczelniach, ale jak jest w MWSZ to nie wiem...Tylko 1rok ma ponoc takie rozpoczecie, na rozdanie indeksow, zapoznanie sie z opiekunem itp. no...ale widze ze wszystko jest mozliwe
Aha...jesli wydalam sie wam jakas zlosliwa, to przepraszam od razu. Jestem wsciekla jak osa, bo wlasnie poklocilam sie z bratem...ehh, a raczej mi bardzo przykro i smutno....

[Imagine]

ja tez sie rok temu zdziwilam, gdy przyjechalam na inauguracje i nam zonajmili, ze w sobote i niedziele mamy zajecia z wszystkich zawodowych przedmiotów. Nie wiem po co i czemu, dla mnie to bylo chore. Ale ja nie bylam wtedy w sobote i nic sie nie stalo. Byly osoby, ktore wogole nie byly i tez nic. Wiec ja na dzien dzisiejszy bym sie nie przejmowala. Z obecnosciami to zalezy u kogo..ale z reguly nie ma tak,ze jak sie nie przyjdzie to jakies jaja czy cos..U mnie sa osoby, które znam tylko dlatego, ze pojawiaja sie na zaliczenia i egzaminy. I tez zdaja i nadal sa na roku.

[Martulaaa]

Maripossa proszę się nie denerwować Na pewno wkrótce dotrze do Ciebie pismo nt. inauguracji.Mnie się strasznie nie chce jechać w ten weekend, bo jeszcze autka nie mam a za 2 tygodnie już będzie-wygodnicka jestem Ale skoro piszesz Imagine że przedmioty zawodowe już mogą być w ten weekend to się przemogę Jak to jest u Was "dziewczyny zaoczne"-zostajecie na te 3 dni w Krakowie czy wracacie co dzień do domu?Pytam, bo ode mnie autostradą to 1,5 godz. drogi i taniej mnie wyjdzie codzienny dojazd przez te w sumie 6 dni w miesiącu niż wynajmowanie pokoju
Imagine nie wiem czy Ciebie już molestowałam pytaniem o stypendia? Jeśli tak to sorry,a jeśli nie to czy wiesz coś na ten temat?Czy jest duża "konkurencja"do stypendium?(chodzi mi tylko o naukowe).Wypytuje tak o to, bo bardzo chciałabym sama sobie opłacać szkołę-ot, taka mała ambicja i może warto powalczyć

[Maripossa]

Napisane przez Martulaaa

Maripossa proszę się nie denerwować Na pewno wkrótce dotrze do Ciebie pismo nt. inauguracji.Mnie się strasznie nie chce jechać w ten weekend, bo jeszcze autka nie mam a za 2 tygodnie już będzie-wygodnicka jestem Ale skoro piszesz Imagine że przedmioty zawodowe już mogą być w ten weekend to się przemogę Jak to jest u Was "dziewczyny zaoczne"-zostajecie na te 3 dni w Krakowie czy wracacie co dzień do domu?Pytam, bo ode mnie autostradą to 1,5 godz. drogi i taniej mnie wyjdzie codzienny dojazd przez te w sumie 6 dni w miesiącu niż wynajmowanie pokoju
Imagine nie wiem czy Ciebie już molestowałam pytaniem o stypendia? Jeśli tak to sorry,a jeśli nie to czy wiesz coś na ten temat?Czy jest duża "konkurencja"do stypendium?(chodzi mi tylko o naukowe).Wypytuje tak o to, bo bardzo chciałabym sama sobie opłacać szkołę-ot, taka mała ambicja i może warto powalczyć

W sumie przez ta klotnie, to chyba wszystko mnie zaczelo nagle denerwowac ale juz jest ok, pojechalam po siostre na lotnisko, stesknilam sie za nia i teraz sie baaardzo ciesze ze wrocila wiec chyba wszystko sie wyrownalo...a co do szkoly, to jak oni juz tak na poczatku sobie w kulki leca, to nie chce myslec co bedzie za rok, za dwa...hiehie (nie chcac straszyc nikogo! )
Aha....IMAGINE lub ANES na to cale rozpoczecie ubieralyscie sie ze tak powiem "galowo"? stroj bialo czarny i te sprawy? Bo chyba nie ze wygodnie sie siedzi w tym pozniej na tych wykladach, nie? Ja myslalam o spodniach czarnych i bialym zakiecie ...

[Aggggggggggga]

dziewczyny a moze jakieś doswidczeni z Wyższą Szkołą Fizjoterapii kierunek kosmetologia we Wrocławiu lub Wyzszą Szkołą Pielęgnacji Zdrowie i Urody w Poznaniu????????bardzo proszę o pomoc bo nie mogę się zdecydować?????

[Maripossa]

Napisane przez Aggggggggggga

dziewczyny a moze jakieś doswidczeni z Wyższą Szkołą Fizjoterapii kierunek kosmetologia we Wrocławiu lub Wyzszą Szkołą Pielęgnacji Zdrowie i Urody w Poznaniu????????bardzo proszę o pomoc bo nie mogę się zdecydować?????

Ja nic na ten temat nie wiem , przykro mi. Ale mozesz przeciez (zalezy jaka odleglosc cie dzieli) odwiedzic jedna czy druga szkole i zapytac pare osob tam studiujacych JAK JEST , bo chyba by Cie nie pogryzli za takie pytanie
pozdrawiam

[Aggggggggggga]

Napisane przez Maripossa

Ja nic na ten temat nie wiem , przykro mi. Ale mozesz przeciez (zalezy jaka odleglosc cie dzieli) odwiedzic jedna czy druga szkole i zapytac pare osob tam studiujacych JAK JEST , bo chyba by Cie nie pogryzli za takie pytanie
pozdrawiam

wiem pojadę i tu i tu i wszystkiego sie dowiem, poprostu chciałam Was zapytac

[Imagine]

Martula ja o stypendiach wiem mało, lub nawet wcale. Jakies sa, bo wiem ze dziewczyny od nas goniły za tym z jakimis formularzami. Nie wiem jak wyszło z naukowymi, ale socjalne im coś nie wyszły. Tzn dziewczyny dostały (nie wszystkie), ale zeszło im z tym wypłacaniem nieco i dostały kase praktycznie na koniec roku akademickiego. Bedziesz sie musiała chyba dowiadywac od innych osób, bo ja o stypendia nie walczyłam.

Co do stroju, to nie trzeba jakos bardzo sie stroic. Były dziewczyny ubrane bardzo elegancko, ale tak naprawde wystarczy w miare jednolicie sie ubrac i sie nie przejmowac (ja nawet raz na egzamin zapomniałam, ze wypada sie ładnie ubrac i niechcacy wyszłam wtedy na "luzaka" ).

[Ag_nes]

Ale wątek wkitnie
jak pamietam to na inuguracji wiecej osob bylo ubranych tak spokojnie, raczej czernie, ale bez przesady Ja tam bylam w czarnej bluzce z kolniezykiem, i w czarnych spodniach. jak na stype W sumie u mnie na zaocznych to jakos te dziewczyny zawsze ladnie wygladają, a ja sama tez jakos na ten zjazd biore lepsze ciuchy coby jak dziad nie wygladac. Ale bez wsjo bez przesady
A na egzaminy to juz olew i wiekszosc osob w roboczych jeansach wyskoczyło

[Ag_nes]

Martulkoo
ja mieszkam okolo 70 km od krakowa ale na zjazdy jade i zostaje tam. W sumie wiecej osob z moich okolic woli wracac. Niewiem czy to taniej wychodzi, wiesz beznyna tez kosztuje, bilet tez, a noc w akademiku kosztuje chyba 16 zl, o ile sie nie myle. W sumie ja to zawsze korzystam w krakowie i idziemy gdzies poszalec z dziewczynami. Jak cale dnie pracowalam, tak ten wyjazd do krakowa na zjazd traktowalam jak impreze, gdzie mozna pogadac z dziewczynami o ******lach, wyskoczyc gdzies do wloskiej pizzerni, wypic piwko, itd.. wcale mi sie do domu wracac nie chcialo
Teraz na p[ierwszy zjazd a jade juz w piatek tez sie zastanawialam, czy wracac czy nie. Ale wiem ze centrum krakowa jest rozgrzebane <przynajmniej bylo tydzien temu> zmienili trase tramwajoiw i busów, wiec trzeba troche isc pieszo nim sie dojdzie do tramwaju ktory jedzie na uczelnie, i juz mi sie odechcialo wracac pociagiem do domu

[Ag_nes]

a u mnie na inauguracji tez bardzo duzo osob nie bylo, ale wtedy formowali te grupy jezykowe, wiec chyba lepiej byc na tych zajeciach.

[Martulaaa]

Ag nes ja się chyba zdecyduję na dojazdy, zobaczymy jak to wyjdzie w praniu
Czy można na jakiejś stronie www znaleźć mapkę jak dostać się z pociągu do szkoły i do tego kina, gdzie inauguracja będzie?

[Maripossa]

Napisane przez Martulaaa

Ag nes ja się chyba zdecyduję na dojazdy, zobaczymy jak to wyjdzie w praniu
Czy można na jakiejś stronie www znaleźć mapkę jak dostać się z pociągu do szkoły i do tego kina, gdzie inauguracja będzie?

Dojazd i do szkoly jest prosty i do kina tez jakbys sie uparla to i do szkoly bys mogla chodzic na nogach z pociagu i do kina tez...Ja na poczatku bede chodzic na nogach, bo zanim bym doszla do tramwaju, przejechala ta droge to by mi na to samo wyszlo, a z pkp do szkoly ide 15-20min. Mniej wiecej wiem jak tam trafic, ale zalezy czym chcesz...jak tymi tramwajami to nawet nie wiem gdzie teraz przystanki poprzenosili (chyba k.Poczty Glownej). Do kina mozna isc na nogach, musisz przejsc caly rynek, przejsc Szewska i kierowac sie na Krupnicza ( to w lewo na skrzyzowaniu) a z Krupniczej juz jestes na alei i kawalek jest do kina kijow ktore jest na al.Krasinskiego (przedluzenie mickiewicza), no, ale domyslam sie ze nie bedziesz tuptac na nogach. Na tej str. sa mapki, wklejam linka juz z pokazana ul.Kasinskiego :http://www.pf.pl/portal/MapSearchT2?...0=Krak%C3%B3w&
Na tej samej str. mozesz Znalesc od nowa i wpisac ta ul.Pola ....
chyba strasznie namieszalam

[Maripossa]

Aha...dostalam wreszcie to cale zaproszenie niech mnie kule bija! postarali sie nie ma co, swistek papieru jak kartka z notesu i 4 zdaniahaha, z reszta, co mieli wiecej pisac...Na szczescie my nie mamy zajec w sobote i niedziele, a przynajmniej nie napisali o tym w tym liscieto kamien spadl mi z serca
Moze któras z was tu obecnych mialaby jutro ochote (ok.12) na malego spota gdzies w Rynku?

[Lii]

Dzisiaj dostałam ten list...i faktycznie nie postarali się świstek papieru i nawet nie podziękowali za wybranie ich uczelnie..phi Faktycznie trzeba zapłacić do 30 i właśnie nie wiem co robić bo wolałabym zapłacić w pn. czy we wtorek gdy zobacze jak to wszystko wygląda....zresztą jeszcze się nad tym zastanowie..a wy zamierzacie im wpłacić w terminie?
Chętnie bym się z Tobą Wiola spotkała ale jutro mi niestety nie pasuje... szkoda..

[Asiaczek19]

Mi tez nie pasuje;/ wlasnie sie kuruje i marnie mi to idzie a do soboty musze jako tako wyzdrowiec...eh... szkoda ze te zajecia sa ;/ pochlastac sie mozna. A wlasnie , zobaczmy sie na rozpoczeciu :p moze sie rozpoznamy, dobrze by bylo.

[Martulaaa]

Maripossa dzięki za wskazówki Jakoś trafię (chyba )Nie miałam pojęcia, że jakieś remonty są w Krakowie Przypełznę na tą 11 w sobotę i posiedzę do końca (albo do wtedy kiedy będę mieć autobus powrotny ).A niedzielę kiepsko-jak będzie na 8 to masakra-wstanę w nocy,żeby przyjechać na czas Nie no,żarty żartami będę musiała pokombinować z tymi dojazdami czy ewentualnymi noclegami.
Jeszcze małe pytanie-czy mnie się zdaje czy pani dziekan nie ma żadnego tytułu przed nazwiskiem? Bo na papierku z inf o inauguracji przy pieczątce nic nie ma Takie mi się to dziwne wydało (po czasie trochę )
Co do wpłacania ja raczej nie wyrobię się z kasą do piątku - w sumie jedyną "konsekwencją" nie zapłacenia do 30. jest to,że nie dostanie się legitymacji - a mnie nie zależy na hura,bo jedną już mam Chyba Imagine pisała że odsetki są niewielkie, więc jak się do tego 5.10 wpłaci to będzie ok

[Maripossa]

Martulaaa --> trafne spostrzezenie ja tez zadnego tytulu nie widzialam, a nie pamietam co pisalo na drzwiach gabinetu ehh...to ciekawe jak to jest?
A skad bedziesz dojezdzac (jesli moge wiedziec)?
pozdrawiam

[Imagine]

e ma ona jakis tytuł, chyba magistra czy cos..ale cos ma..Ale wogóle ta pani dziekan jest giga mega. Na samo jej wspomnienie dostaję krzywego uśmiechu

Ja sie spiszyc z płaceniem nie zamierzam. Ilez to razy mówiono, ze do konca miesiaca wpłacać, a i tak kazdy zaplacił, kiedy miał te 450. Przez cały rok kilka razy spóźniłam się z zapłatą po kilka dni i na końcu poszłam uregulować odsetki, to uzbierało sie ich chyba ze 1, 50!
Nie wiem jak z legitymacją, czy późniejsza wpłata opóźni jej odebranie. Legitka się przydaje bo miesięczny trzeba od razu kupic (chyba ze sie jest na zaocznych ).

[Martulaaa]

Maripossa wydawało mi się, że pisałam już-z Katowic jestem
Tak sobie myślę,że to trochę nie fair - "straszyć" niewydaniem legitymacji,przecież każda z nas wpłaciła niemałe wpisowe Mam swoją ważną legitymację z drugiego kierunku, więc o zniżki na przejazdy się nie martwię,ale to tak czy siak mi się nie podoba
Nawet nie wiecie jak mi się nie chce w sobotę przyjeżdżać,jeszcze z perspektywą podobnej niedzieli Ale może po jakimś czasie przywknę do pracowitych co drugich weekendów
Pozdrowienia dziewczyny

[Ag_nes]

Martula to Ty blisko mnie mieszkasz bo ja z Mysłowic
A Pani dziekan to nie pani dziekan tylko Pani PO pełniąca obowiązki, bo niedouczona zeby byc samym dziekanem
ja juz sie pakuje na zjazd do zobaczenia w szkółce dziewczynki, chodz kazda z nas bedzie w innym miejscu, ja w pt bede w szkole, a potem na rzeźniczej.
Milego rozpoczęcia

[Imagine]

Ja tez zyczę miłego rozpoczęcia Puki co jeszcze cieszę się wakacjami i pojade w niedziele bądź poniedziałek nad ranem Oby jak najpóźniej, bo jeszcze mi się 15 razy znudzi

[Asiaczek19]

Imagine znudzi ? a ja myslalam ze to jakis ciekawy kierunek przynajmniej tak mi sie wydawalo...Wakacje wakacjami...przyjemnie je miec ale mi juz obrzydly.. od maja je mam :p wiec mi sie przejadly. Musze sie wziasc za cos bo oszaleje :p A tak w ogole to jestem cholernie ciekawa tych zajec itp. I czy moja kasa nie poszla na marne ...